Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Wiedźmin 3 Dziki Gon już z REDkitem i pełnym wsparciem Warsztatu Steam dla modów DLC

21.05.2024 14:00
1
Jerry_D
59
Senator

Wszystko super. Tylko dlaczego oni z tym czekali 10 lat?

21.05.2024 15:08
2
1
odpowiedz
GreedFire
30
Centurion

Czekali tyle żebyś starał się dożyć tego momentu hehe

21.05.2024 15:17
Irek22
👍
3
1
odpowiedz
Irek22
156
Legend

Przez wiele lat niespodziewana i nieoczekiwana, ale koniec końców to najbardziej oczekiwana przeze mnie "gra" tego roku. Nareszcie!

21.05.2024 15:44
kapciu
4
odpowiedz
2 odpowiedzi
kapciu
186
kapciem

Co to za lokacja w 46 sek.?

21.05.2024 16:40
VanDust
4.1
VanDust
117
Generał

Nie ma takiej lokacji, to pewnie próbka teg oRedKita.

21.05.2024 18:20
4.2
tadek[5]
218
pięć
Image

Na dole jest taki napis ->

21.05.2024 16:14
Szefoxxx
5
2
odpowiedz
Szefoxxx
77
Doradca

To raczej na odwrót, nie czekali 10 lat, tylko teraz wydali, bo powoli zbliża się kolejna gra z serii, więc to jest forma wczesnego marketingu.

post wyedytowany przez Szefoxxx 2024-05-21 16:14:45
21.05.2024 18:23
MilornDiester
6
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
MilornDiester
34
Generał

Szkoda tylko tej dekady, która musiała upłynąć do wydania narzędzi.

Do takich gier aż prosi się tworzyć wielkie projekty pokroju Enderala czy Kronik Myrtany. Problem tylko w tym, że naprawdę dobre i rozbudowane mody nie powstają z dnia na dzień - trzeba zebrać grupę fascynatów, nauczyć się narzędzi, wyspecjalizować w nich, ogarnąć pomysł i oczywiście cały projekt stworzyć - co nie jest łatwe gdy mówimy o grupie ludzi z różnych części świata, pracujących za darmo i nie przywiązanych na stałe do projektu.

Niektóre mody powstają po kilkanaście lat - właśnie z wymienionych wyżej powodów - ludzie się zmieniają, koncepcja jest resetowana, prace się przeciągają etc. etc.

Jak dla mnie to te narzędzia powinny zostać wydane krótko po tym jak zostawili ten projekt na dobre - gdzieś w okolicach roku od premiery Krwi i Wina. To byłby jasny znak dla graczy - my już swoje zrobiliśmy a teraz oddajemy wszystko w wasze ręce. Wtedy bardzo szybko, na fali hajpu ze świeżej jeszcze gry a potem "renesansu" po premierze netfliksowej adaptacji, zawiązałyby się ekipy gotowe pracować nad nowymi wiedźmińskimi przygodami. Ba! Przecież pierwsze projekty już powstały pomimo braku odpowiednich narzędzi - dostaliśmy remake W1, który z powodów technicznych skończył się na prologu (kto wie czy gdyby te narzędzia nie były dostępne to czy dziś nie mielibyśmy pełnego remaku...) oraz Pożegnanie Białego Wilka, które również z przyczyn technicznych zostało zrobione na silniku W2 (pomyśleć co by można było osiągnąć mając narzędzia do W3!).

Oczywiście, gra wciąż trzyma się świetnie - od początku była piękna a za sprawą NG patcha i pracy moderów wciąż pięknieje - ma dużą bazę fanów i ogromny potencjał. Skoro do 20-letniego Gothika wychodzą mody to czemu do Wieśka miałyby nie wychodzić?

Osobiście zawsze marzyło mi się kilka wielkich projektów (które może teraz doczekają się światła dziennego):

1. Midquel rozgrywający się (jak nazwa wskazuje) pomiędzy W2 a W3 - Problemem trylogii wiedźmińskiej jest ogromny przeskok pomiędzy poszczególnymi częściami, w efekcie czego mnóstwo wątków pozostało uciętych, porzuconych czy wręcz stoi ze sobą w sprzeczności. Doskonałym rozwiązaniem byłoby stworzenie dodatkowego rozszerzenia rozgrywającego się pomiędzy zakończeniem W2 a początkiem W3. Towarzysząc Vernonowi (lub Iorwethowi jak kto woli) zbieralibyśmy informację o Yennefer, spotkali ponownie Vesemira, pożegnali się z bohaterami dwójki, którzy zajęliby swoje miejsca z W3, obserwowalibyśmy inwazję Nlifgaardu na Królestwa Północy, dowiedzielibyśmy się co z Anais etc. etc.

A co najważniejsze - zobaczylibyśmy proces odzyskiwania pamięci przez Geralta. Mogłoby to przyjąć taką formę, że wykonywanie wymienionych wyżej czynności uaktywniałoby kolejne wspomnienia - dostawalibyśmy wtedy najlepsze fragmenty z sagi do ogrania. I to by nas idealnie wprowadzało w początek W3, który przecież zaczyna się od Geralta, który śni kawałek ze swojej (zmienionej mocno) przeszłości.

2. Ślepe tropy - W W3 dostajemy od cesarza kilka tropów w poszukiwaniu Ciri, z których każdy w jakiś sposób nas do niej przybliża. Co jednak gdybyśmy dostali kilka kolejnych, które co prawda dobrze rokują ale ostatecznie okazują się mylne? Oczywiście każdy z nich byłby pretekstem do odwiedzenia nowego miejsca i wykonania dodatkowego, spójnego wątku (tak jak to było np. z Baronem czy Triss w Novigradzie). I tak moglibyśmy przemierzyć okupowaną przez Nilfgaard Wyzimę starając się zinflirtować tamtejszy ruch oporu upatrujący swoich szans w zdobyciu informacji o córce cesarza, Cintrę, która byłaby już w pełni "znilfgaardyzowaną" prowincją, czy Brokilon, gdzie spotkalibyśmy ponownie Iorwetha (gdzie zresztą redzi sami chcieli zrobić dodatek).

2. Wątki miłosne - chociaż w podstawowej wersji Wiedźmina aspekt ten został zrobiony świetnie, tak jest tutaj duże pole do popisu żeby parę wątków jeszcze dopisać tudzież rozbudować. I nie, nie chodzi mi tutaj o szczenięcą chęć pooglądania większej liczby ponętnych cutscenek z czarodziejkami, a o to, że faktycznie gra Redów zostawiła sporo miejsca na wplecenie takich wątków. Przede wszystkim - takie wątki wymagałyby naprawdę dużo kombinowania żeby napisać je dobrze i wiarygodnie (nie wspominam o "karcianym" podejściu z jedynki). I tak np. Redzi sami mówili o Wiedźmach z Krzywuchowych Moczarów - co gdyby dało się tak ograć ten fragment, żeby korzystając z opcji "romansowej" rozwiązać problem polubownie? To byłoby dopiero wyzwanie dla scenarzysty! Tak samo wątek z Sukkubem albo panny Vivienne z Toussaint. Jest zresztą bardzo dużo postaci takich jak np. Anna Henrietta, gdzie wplecenie wiarygodnego wątku romansowego mogłoby stanowić iście karkołomne ćwiczenie dla adepta pisarstwa. Do tego dochodzą też wątki z podstawki, gdzie np. taka Triss jest bądź co bądź poprowadzona cokolwiek naiwnie - twórcy chcieli z niej zrobić tę "miłą opcję" podczas, gdy każdy kto zna wątki z książki wie ile tam było dziwnych tematów, które warto by poruszyć. Przede wszystkim dobre przerobienie tego wątku sprawiłoby że wybór między Triss a Yennefer nie byłby już tylko wyborem między "czarną i wredną" a "rudą i miłą" ale byłby wyborem Geralta między tym czy wraca do tego kim był przed utratą pamięci (tj. do książkowej wersji) czy akceptuje zmiany, które zaszły w trakcie amnezji i zostaje tym kim był w W1 i W2 (w W1 był to zresztą bardzo ważny motyw).

3. Endgame - Każde zakończenie W3 jest niesamowicie satysfakcjonujące z jednego prostego poziomu - pozwala nam "ograć" nasze decyzje. I tak każdy z epilogów podstawki jest grywalny a Krew i Wino zostawia nas w słonecznym Toussaint i daje kilka questów po skończeniu głównego wątku.

I tutaj aż prosiłoby się żeby tych wątków namnożyć - pozwolić spędzić trochę inaczej czas z gościem niż tylko gaworząc na kanapie (wspólne polowanie na potwory? bal u Anarietty?), dodać innych gości, dodać questów w innych częściach świata... Idealnie byłoby wziąć sobie za punkt dojścia filmik z podziękowaniami, który Redzi wypuścili na 10-lecie serii i przedstawić całe przygotowania i przyjmowanie kolejnych gości - i aktywności z nimi. Mogłoby z tego wyjść coś bardzo podobnego do Pożegnania Białego Wilka. Każdy z bohaterów to okazja do jakiegoś mniejszego lub większego questa. Po prostu dobrze by było mieć co robić jeszcze w tym świecie.

4. Bitwa o Kaer Morhen - Sam quest jest absolutnie jednym z topowych momentów gry i jednym z najlepszych doświadczeń growych z jakimi miałem styczność. Jest też questem, który przysporzył twórcom najwięcej problemu - i trudno się dziwić bo łączy on w sobie mnóstwo wątków i wpływa na niego wiele zmiennych. Nic dziwnego, że nie wszystko udało się twórcom tutaj uwzględnić - zwłaszcza wydane później dodatki... A co gdyby trochę przy tym queście pomajstrować i uczynić go jeszcze lepszym? Co gdyby w bitwie mogli wziąć udział np. Olgierd von Everec, Regis, Shani, Talar, Iorweth i inni?

5. Wątki niedokończone - myślę, że to będzie jedna z pierwszych rzeczy, za które moderzy się wezmą. Sporo wątków zostało przyciętych ze względu na konieczność wyrobienia się z terminami. I o ile w większości skończyło się dobrze, tak były też taki przypadki jak np. wątek Dijkstry, gdzie całość kończy się niezbyt roztropną decyzją ze strony mistrza szpiegów - dodatkowo kłócąca sie z tym co zostało opisane w książce. W takich miejscach moderzy będą mogli po prostu podchwycić tam, gdzie Redzi byli zmuszeni przerwać i dalej pociągnąć fabułę.

Ostatecznie tym co łączy wszystkie te (podejrzewam, że niezbyt dobre) pomysły jest to, że skupiają się one na miejscach, w których logicznym byłoby coś jeszcze dodać. Wiedźmin 3 to nie Skyrim, w którym z zasady mamy do czynienia z wielką piaskownicą, dlatego trzeba wyszukiwać te miejsca, w których można coś dodać nie naruszając misternej konstrukcji opowieści. Takimi miejscami są wątki, których sami twórcy nie zdążyli dokończyć, historie, które nie zostały dopowiedziane, wybory, których nie otrzymaliśmy bo studio nie mogło robić w nieskończoność alternatywnych wersji, sprzeczności, białe plamy czy po prostu - wydarzenia rozgrywające się po. Oczywiście, dochodzi tutaj jeszcze kwestia tempa gry... ale umówmy się - mody są dla tych, którzy grę przeszli wielokrotnie i raczej szukają pretekstu by spędzić z nią więcej czasu niż dla tych, którzy mogą się zniechęcić w trakcie.

A co najlepsze - wszystkie te pomysły są ze sobą spójne tzn. każdy z nich mógłby zostać dodany do gry robiąc za osobne rozszerzenie, ale nie kłóciłby się z kolejnymi. Tak więc koniec końców nawet gdyby pracowały nad nimi osobne zespoły to w efekcie moglibyśmy dostać jedną, wielką, potężną grę która zapewniałaby setki godzin podczas jednego tylko podejścia!

Ach!

Pomarzyć...

21.05.2024 22:40
Davnoniessany
6.1
2
Davnoniessany
48
Konsul

GOL patrzcie na kolegę, tak się pisze

22.05.2024 00:40
6.2
Zlociutk1
6
Chorąży

chapeau bas

21.05.2024 18:54
GreedyDodger
7
odpowiedz
GreedyDodger
51
Konsul

Aaa, czyli po to była ta aktualizacja

21.05.2024 21:44
😍
8
1
odpowiedz
mordulec
47
Pretorianin

Czekam na mod dziejący się w świecie elfów Aen Elle. To byłaby petarda.

Wiadomość Wiedźmin 3 Dziki Gon już z REDkitem i pełnym wsparciem Warsztatu Steam dla modów DLC