Nowa strzelanka w stylu EfT zadebiutowała we wczesnym dostępie i ma spore wymagania sprzętowe. Twórcy Gray Zone Warfare próbują opanować zamieszanie
Panowie, ale komu wy odpisujecie? Przecież to jest typowy troll, po co dawać atencję komuś takiemu?
I kto w to niby zagra? Wydałem kupę kasy na komputer, 3500 zł, a nie mógłbym zagrać bo nawet z nową kartą jak GTX 1660 Super nie dałoby rady. Brak języka polskiego to już całkowicie skreśla taką gierkę.
Przepraszam cię bardzo ale ty tak teraz na serio GTX 1660 to już naprawdę stara karta techniczna pamiętająca jeszcze czasy 10x0, a to już karty które mają prawie 10 lat to czego oczekujesz... Sama nieznajomość języka angielskiego też jest uwłaszczająca w tych czasach to już nie żelazna kurtyna... Sam się nauczyłem z gier angielskiego przeszło 20 lat temu to gdzie ty żyjesz...
Ale ja kupiłem nowy komputer gamingowy z tą kartą miesiąc temu za grube pieniądze!
Komputer z wyższej półki więc jednak oczekiwałbym,nie że wszystkie gry bez problemu da się radę nie tylko odpalić ale i grać komfortowo przy najwyższych ustawieniach graficznych.
Nie powiedziałem, że nie znam angielskiego ale wolę grać w swoim języku i mam do tego prawo. Chodzi też o zasady, o sam szacunek do mojego narodu, który przecież nikomu nic złego nie zrobił i nie ma powodu żeby go karać w ten sposób. Przetłumaczenie gry w dzisiejszych czasach przy takich możliwisciach technicznych to chyba nie jest wielki problem.
Racja, wystarczy zatrudnić Hindusa na Fiverr, który przetłumaczy ang-pol za 10 dolarów. A nie, czekaj :D No ale chociaż tekst mogli przetłumaczyć, ktoś za kilkaset dolarów by to z radością zrobił (np. ja!).
"Sama nieznajomość języka angielskiego też jest uwłaszczająca w tych czasach"
Tak? Pojedź chociażby do Francji czy Hiszpanii i zobacz jak wiele osób zna ten Angielski, a przecież to"zachód" z którym tak często Polska się porównuje.
Nieznajomość języka nie jest w niczym uwłaczająca, to głównie kompleks niektórych Polaków piszących takie stereotypy.
"GTX 1660 to już naprawdę stara karta techniczna pamiętająca jeszcze czasy 10x0, a to już karty które mają prawie 10 lat"
Ta karta ma 4,5 roku a nie 10, oraz jest na architekturze Turing z Serii 2000 a nie Pascal 1000. Kolejna gafa.
buhaha, ale farmazony, że ja pierdzielę. 10 lat, kiedy ledwo 8 lat temu, a w dodatku 2xxx była ponad 5 lat temu, a właśnie z nimi 16xx. I jeszcze w dodatku chyba 16xx pod względem architektury był bliżej 2xxx, bodajże turing z 2xxx, a 1xxx to był pascal. Aż 5 lat pomyłki, byleby zaokrąglić do 10, żeby wydały się starsze niż naprawdę są i jeszcze ten brak znajomości architektury kart. Niezła wtopa xdd.
"Sama nieznajomość języka angielskiego też jest uwłaszczająca" ale pięknie pokazałeś swoją wyższość. Pogratulować tej megalomanii. Nikt nie będzie spełniał twoje oczekiwania, każdy ma swoje prawa i każdy może robić co chce. Żenada.
Przykro mi, ale komputer za 3500zł to niestety komputer z najniższej możliwej półki gamerskiej w dzisiejszych czasach. Komputer nadaje się do ogrania starych gier ale, nie nowych tytułów. Totalne minimum dzisiaj to RTX 3060 które jest może o 0,75x szybsze od 1660 super, ale posiada dlss które znacznie przyspiesza działanie nowych gier. Polecam Ci upgrade komputera, a jeżeli brak Ci funduszy to przestać narzekać na działanie swojej 5 letniej( 29.10.2019 = 1645 days old) karty graficznej ze średniej półki cenowej w tamtych czasach.
Pozdrawiam
Panowie, ale komu wy odpisujecie? Przecież to jest typowy troll, po co dawać atencję komuś takiemu?
Nie wierzę w to co czytam. Ja na te 3500 pracuje cały długi miesiąc na pełen etat!
Mam prawo oczekiwać coś co posłuży lata. Dlaczego miałbym po raz kolejny inwestować w to samo jak już mam sprzęt kupiony niedawno z wyższej półki cenowej? Komputer da się kupić i za 1,5 tys więc nikt mi nie wmówi, że 3,5 to mało!
To wyłącznie strata twórców, którzy robią gry z takimi kosmicznymi wymaganiami. Co na tym ugrają nie mam pojęcia.
Dla Ciebie to kupa kasy, ale należałoby zerknąć w rankingi wydajności i na tej podstawie ocenić z jakiej półki jest Twoja karta graficzna. Nie wiem skąd oczekiwania, że 5-letnia karta ze średniej półki udźwignie wymagającą grę na silniku z 2022r. Inna sprawa, że gra to kiepsko zoptymalizowany early access i narzekają prawie wszyscy.
PS. Język polski w grach tego typu nie jest niezbędny.
Grę tworzy studio, które wydawało dotychczas mobilki. Wróżę miliony.
Po pierwsze nie każdego stać by kupić sobie komputer za 6-7 tyś by chociaż spełnić rekomendowane wymagania i zapewne nadal nie będziesz mieć w tej grze 60FPS, ja do dziś od 2019 kiedy kupiłem komputer posiadam 1060 6GB i jest wiele świetnych gier do ogrania gdzie optymalizacja leży na świetnym poziomie, a niektórym nie jest nawet potrzebne granie w najnowsze produkcje za które musisz zapłacić 300 zł a za rok taki bubel będzie 50% taniej bo nie sprzedaje się.
Jak chodzi o język angielski to niech się ogarną wreszcie ci "Polaczki" że trzeba go umieć bo w Polsce każdy od dziecka uczy się Polskiego jako podstawy a angielski to prawie nikt z mojej rodziny całej nie umie rozmawiać tak jak po polsku, jeżeli bym chciał zamieszkać na stałe w Hiszpani to myślę ze wolałbym się nauczyć się Hiszpańskiego, Japończycy przyjeżdżając na stałe do Polski uczą się naszego języka który też nie jest łatwą sztuką umieć, wiele Polaków nadal nie umie dobrze się wypowiedzieć po Polsku a wymagacie od nich że nauczą się Angielskiego?
Nowa strzelanka w stylu Escape trom Farkov?
Poprawcie ten skrót w tytule 8)
Via Tenor
W Escape coś tam się kiedyś grało, wcześniej w jakieś podróby i klony co nie było o nich jakoś słychać, kolejna gra tego typu to już trochę zbiera na wymioty, ja wysiadam.
Gra ma tragiczną optymalizację. Spadki klatek poniżej 30 na RTX 4080. Oceny na Steamie „w większości negatywne”. Ludzie naoglądali się gameplayów przed "premierą" EA i teraz płaczą jak ta gra działa. Boty to gąbki na pociski i drewno drewnem pogania. Lata pracy przed nimi. I za takie coś krzyczą sobie 144 PLN w najuboższej wersji. Mogą się puknąć w łeb z tą ceną za taką niedoróbkę.
Grałem od godziny 14.00 więc trochę moich pierwszych wrażeń
1. Optymalizacja: Mam RTX 4070 i gra chodzi na maksymalnych ustawieniach w granicach 80-140 fps, wygląda obłędnie
2. Feeling strzelania porównałbym do Ready or Not - bardzo podobny
3. Swobodne przełączanie się między PVE a PVP, w lobby decydujemy czy chcemy grać na boty czy aby inni gracze mogli nas odstrzelić i z wzajemnością
4. Moby na podstawowej amunicji padały szybko tylko jeśli trafiłem w głowę, kiedy udało mi się dorwać lepsze ammo padają na strzał jeśli nie chodzą w kewlarze
5. Questy są proste ale zróżnicowane, nie ma nudy choć jest sporo latania i szukania
6. Vendorzy to taka biedniejsza wersja tych z Tarkova, nawet menu mają podobne
7. Czasami serwer się wykrzaczy, zdarzyło mi się dwa razy ale rozgrywka ogółem w moim przypadku na Europe East była bez lagów
8. Zdarzały się błędy wizualne innych PMC
9. Frajda z gry jest ogromna, to taka przystępniejsza Arma w Tarkowskim sosie jeśli chodzi o mechaniki
Jeden z lepszych wg mnie startów w EA jaki grałem od dawna
spore wymagania czyli po prostu zla optymalizacja w dzisiejszych czasach lenie
To jest Early Access, oczywiście że optymalizacja nie będzie dobra. O to chyba właśnie w tym chodzi - wydanie niedokończonej gry i słuchanie opinii graczy.
Spore? Ta gra na medium na 2080 chodzi mi w full hd na nie mniej niż 120 fpsach. Jeśli to są wysokie wymagania gry w EA to pozdro
TheSkrilex to tylko lenistwo a nie normalne że optymalizacja jest tak zła popatrz na manors lords. GZW działa a tragicznie jeszcze fps bym przeżył ale to jak piłuje mi procka to jakiś żart, na 5800x3d nie da się grać na ten moment. Nawet MFS na VR nie zajeżdża tak kompa. Na dzien dzisiejszy refund
DaveMix, Ark Ascended jakoś spokojnie działa, ale nieważne jak dla mnie optymalizacja leży po całości skoro na 6900xt nie da się grać
wiesiugeralto a gdzie ja napisalem ze to UE5? W manor mam 120-16- fps wszystko ulta w Ark ascended 60- 90 high/epic , a tu kupa tak jedzie procka ze gra sie freezuje co pare sekund. Poprostu olali optymalizacje bo nie musza ludzie beda szczesliwi bo to EA ....
XD Manor Lord generacja silnika to różnica którą warto brać pod uwagę XD
Co ty chłopie porównujesz? strategie budowy miasta z gorszą grafiką do FPS z otwartym światem i z grafiką wyglądającą dużo lepiej?
Najpierw się tworzy core gameplay, a dopiero na końcu się robi optymalizacje jak już gra jest skończona, a mamy dopiero 20% tego co ma być zdarzają się glicze spadki fps w niektórych lokacjach. Ale jest to całkowicie normalne gra nie jest skończona.
Gry AAA są też wydawane na szybko różnią się tylko tym faktem, że ich forma wydania, to nie EA. Ale też działają tragicznie. Każdy tytuł do którego są wydawane poprawki nie jest skończony. Proces tworzenia jest otwarty. O zgrozo Windows też nie jest skończony.
Optymalizacja takiej gry, to zawsze się wiąże z faktem cięć w grafice, a nie tylko zmiany w kodzie źródłowym i poprawki. Przed twórcami sporo pracy. Gierka ma potencjał i daje dużo frajdy. Tacy malkontenci wyzywający developerów od lenii nie poprawiają sytuacji gry by była lepsza. Tylko marnujesz swój czas na niekonstruktywną krytykę gry.
Napisz swoją grę zatrudnij grafików zrób tyle co oni osiągnij taki poziom gry i dopiero wtedy się wypowiadaj. Konstruktywna krytyka, a nie wylewanie żalu na forum na którym Twórca nawet nie przeczyta Twojego posta. Jeszcze nie było oficjalnego dedykowanego sterownika Nvidii do tej gry więc po jego wydaniu powinno być dużo lepiej. Wiele rzeczy w grze tego wymaga. System cieniowania kuleje.
Co można poprawić w grze, to poprawią. Ale reszta to sterownik i błędy w nim zawarte.
Optymalizuje się grę po skończeniu prac każdy programista ci to powie, a jak napisałem wyżej mamy 20% zawartości.
Ludzie to mają krótką pamięć jednak. Czytam recenzje i mam ochotę prychnąć, ale powstrzymuje mnie późna godzina. "Spadki fps do 50, gra nie jest grywalna". Ta sama osoba zachwala optymalizację Army 3 i piszę o majestatycznych bitwach w New World. Zaczynam sądzić, że co niektórym "ludologiczne" treści w mediach zaczynają wypaczać postrzeganie świata. 160zł to dużo, gra nie jest grywalna w 50 klatkach, a serwery płoną do tego stopnia, że aż nie działają. Odlatujecie moi drodzy, a problem tkwi w tym, że nie potraficie zaakceptować świata takim jakim jest. W tych głosach krytyki wydaje się, że mikrotransakcje w Dragons Dogmie i grach Blizzarda są niczym podłóg GZW. Tym osobom polecam sięgnąć do korzeni wczesnego dostępu i przypomnieć sobie w jakim stanie były inne tego typu gry podczas pierwszych wersji alpha.
