Jest piękny, potężny i kompaktowy. Rower elektryczny od Ducati sprawi, że nie będziesz chciał wracać do domu
Auc! NIe ukrywam, ze spodziewalem sie czegos, co wyglada jak rower.
Mialem okazje pojezdzic na elektryko od Porschei to byl rower, ale to cos tutaj... Na pewno przemawia za nim kompaktowosc, tylko ten dizajn jest odpychajacy bardzo.
To nie rower tylko elektrośmieć. Rower to wysiłek, który ma wzmacniać organizm, a nie go rozleniwiać, robiąc z takiego klienta tłustą słabą i leniwą kluche.
Jak by był za 5 tyś. to może bym się zastanowił, ale 7 tyś za to, to już gruba przesada.
To za 5-6 tyś. to można sobie kupić przeróbkę co się rozpędza i do 50 km/h i nie gorszy zasięg jest. Ale i tak ten Ducati lepszy, niż te chińczyki czy inne podróbki.