Premiera Alone in the Dark - survival horroru, który mocno podzielił recenzentów
Jak czytam w minusach, że grafika wygląd jak z końcowego etapu życia PS4 to od razu wiadomo, że opinia takiej redakcji jest nieistotna :D
Grafika jest dobra, przynajmniej w mojej opinii, problemem jest fakt, że to gra na kilka godzin (z przerwą kilkugodzinną jej ukończenie zabrało mi 12 godzin total) a walka jest raczej wymuszona i kiepska.
A ja tam lubię gierki na takie 8 godzin, więc w sumie tez nie minus. Lepiej krótsza i skondensowana niż sztuczne wydłużanie gameplayu.
Czyli co - mamy crapa? Skoro taki Starfild dostał 8.5/10, a tutaj mamy ocenę od 4 do 8.5, to chyba najlepiej o tej produkcji nie świadczy
Alone________________________________"satyrfield"___________
Metro GameCentral – 6/10 6/10
Eurogamer – 4/10 6/10
PCInvasion – 4/10 8,5/10
GameSpot – 4/10 7/10
GamesRadar+ – 1.5/5 5/5
Guardian – 1/5 4/5
Tak więc ktoś nie zapłacił za oceny więc biorę alone w ciemno nawet jak przygoda będzie na 12 godzin, a przypominam, że bardzo dobrze przyjęty Tomb Raider Legend też był bardzo krótki.
Dzwoni rok 2004 i pyta gdzie ich szkoła ręcznego tworzenia animacji. Rany... serio mam nadzieję, że wymyślą jakieś narzędzie AI do generowania naturalnych animacji, bo na to nie idzie patrzeć. Elexy by się nie powstydziły takich ruchów. Wydawało mi się, że jestem dość wyrozumiały jako ktoś kto uwielbia Risena 2, ale Alone in the Dark w 2024 to dla mnie za wiele xD
wszędzie drewno. Może lepiej idź do okulisty, może coś z oczami masz. Jak ludzie mający obsesję na punkcie grafiki, kilka gorszych pikseli to już dla nich zła gra...
Alone in the Dark to w prekursor wszystkich gier typu Resident Evil, Alan Wake, The Evil Within etc... dlatego sentyment zawsze zostanie.
A co do nowszych wersji nie będę się wypowiadał, gdyż obecnie grywam w inne kategorie gier.
W obecnych czasach mamy ten komfort, że każdy może grać w ulubiony gatunek jaki mu odpowiada - dawniej jechaliśmy taśmowo.
W dobie remasterów/remake'ów taka sytuacja pojawiać będzie się częściej. Portale zatrudniają bowiem nowe osoby (z zasady młode) i puszczają świeżaka na recenzję pozycji, która wymaga jednak pewnego doświadczenia. Osoba która nie grała w pierwowzory danych pozycji nigdy nie oceni gry tak, jak na to zasługuje. Stąd taki rozstrzał ocen. Czasami prowadzi to do absurdów - na jednym z bardziej znanych portali recenzje ostatniego carmageddona powierzono dziecku, które podczas premiery pierwowzoru nie było nawet w planach. Wynik? Wyśmiewanie modelu jazdy i mechanik wykorzystanych w nowej wersji tytułu i skrajnie zaniżona ocena. Potencjalny odbiorca takiej gry oczekuje właśnie tego typu doświadczeń, jakie fundował mu niegdyś oryginał. Czy kupi więc grę właśnie tak skonstruowaną? Nie, bo spojrzy na ocenę w granicach 2/10 i machnie ręką. Chyba pora na wprowadzenie jakichś wytycznych do recenzowania gier, bo czytanie xx recenzji ludzi, którzy do potencjalnych noblistów się nie zaliczają i próby wyciągania z tego bagna własnych wniosków zaczynają być już męczące.
od skrajności w skrajność albo były za duże oczekiwania albo po prostu nie trafiło w gusta przy tym wszystkim dużo osób zarzuca że gra jest krótka (moim zdaniem 8-10 godzin jak na przygodówkę jest okey) oraz że ma duże problemy techniczne (zapewne kopia recenzencka)
Jak ktoś pisze gra na 8-10 godzin to już wiem że mi starczy na 20-30 godzin. To samo było przy Alan Wake 2. "Krótka gra, przeszedłem w 14 godzin" a ja chyba z 40 i świetnie się bawiłem.
Naprawdę krótka gra to tak od 5 godzin w dół, jak to było w RE3R chociażby. 8 godzin to jest normalna gra.
Każdy oceniał inaczej. Jeśli np ci do dali 1, skupiają sie tylko i wyłącznie na grafice i animacjach,czy tam skradaniu. To dają jeden, bo tak. Ogólnie z tego co widziałem i czytałem, to wychodzi średnia 7. Dupy gra nie urywa. Fajna grafika i klimat, walka taka se, animacje słabe,fabuła niezła. Nie jest to gra wybitna, ale nie jest to też gra na mniej niż 7. Ci co oceniają na 1 to jakieś pseudo recenzenci. Nie ma nic, co by w tej grze było dobre?wątpię. 1 to kaszana totalna, albo gra mająca problemy z działaniem.
