„Jak powstawał Tomb Raider” wyjaśnia kulisy produkcji jednej z najważniejszych gier wszech czasów
Jakby opisali kulisy całej trylogii (albo dalej), to byłby bestseller. Serial mógłby nawet powstać i oglądałoby się jak Dahmera.
Ten dinozaur z okładki to był niezły generator adrenaliny niegdyś.
Okładka pokazuje też jak powinien wyglądać remake gry, a nie bieda-remastery.
Tyle, że gra była ciekawa głównie do okolic właśnie tego dinozaura, później prawie nic nie kojarzę z tych części 1-2, oprócz tego, że robiło się zbyt wiele dźwigni i zagadek logicznych. (3-jkę chyba całkiem olałem)