Via Tenor
jedną z osób, które odejdą z firmy, jest Mike Ybarra, czyli szef Blizzarda.
Mam nadzieję, że zwolnili tych wszystkich "specjalistów" od gender i równości.
W gamingowej części MS by się przydało zrobić ogólną czystkę na wszystkich szczeblach, by zatrudnić w miejsce partaczy kompetentnych pracowników
Ale trochę śmieszne jest to, że ledwo co przejęte studia tracą pracowników, na pewno MS robi sobie w ten sposób świetną renomę
Mnie w takich newsach zawsze zastanawia jedno: jakich konkretnie działów dotyczą te zwolnienia? Bo w takich wielkich studiach oprócz programistów-deweloperów czy różnej maści grafików jest też mnóstwo osób którzy pracują w działach około branżowych, zaczynając od marketingu czy community aż po księgowych i różny office stuff. Z ciekawością bym zobaczył z których działów są te 1900 osób.
Po części to jest pewnie skutek łączenia się firm, bo wtedy część stanowisk się duplikuje. Reszta to odświeżenie kadr i jednocześnie sygnał do reszty pracowników, że nie są zadowoleni z obecnej sytuacji.
Myślę że kierują się znana dewizą m$ pseudogry jak cod zostają aby generować zyski A dobre gry zlikwidować bo dużo pracy i dolarów potrzebują a zyski mniejsze generują.
Ogromna ilość zwolnień, nie tylko w gamingu ale ogólnie w IT. Wystarczy wejść na portale społecznościowe czy LinkedIn, mnóstwo postów w ostatnich tygodniach "z związku z likwidacją 100-500 etatów w mojej firmie,..."
Byłem w szoku ile osób ostatnio poleciało, nawet wśród znajomych.
To bardzo dobra informacja moi drodzy. Dzisiaj w dużej firmie robiącej gry AAA była masa ludzi, którzy gówno robili, a czuli się ważni.
I pół biedy, gdyby siedzieli cicho i się nie wtrącali. Ale potrafią tacy "eksperci" zwoływać godzinne spotkania, na których niczego nie ustalają i przekazują, a zawracają tyłki tym, którzy faktycznie coś robią.
Uwierzcie mi, im mniej tego typu farmazoniarzy tym lepiej.
W kilku polskich studiach też by się to bardzo przydało, uwierzcie mi.
Znajac życie, pewnie wywalili z roboty testerów i programistów, a nie oszołomów, którzy sprawdzają, czy dana gra spełnia warunki poprawności politycznej.
Może partaczy z Turn10 za swoje ostatnie "dzieło" nad którym rzekomo pracowali przez ostatnie 6 lat.
No i cała Bethesda do zwolnienia za Starfailed xd
Przy przejmowaniu dużego podmiotu przez inny duży podmiot, to akurat dosyć częsta praktyka. Optymalizacja kosztów i tak dalej. Nie dziwi tym bardziej, że ostatnio i tak jest dużo zwolnień w branży (nawet gdy nie dochodzi do żadnych przejęć).
Nie żebym się nie spodziewał.
Najbardziej mnie martwi jedno którego też się spodziewam. Jak nie zarobią to zaoraja i nie zobaczymy gier które by powstały gdyby ta korporacja nie pchala swoich lapsk i dolarów i pozwoliła robić to co robili.
Bardzo wujowo. Ludzie nie powinni tracić pracy tylko dlatego, że korpo chcę mieć lepsze wyniki kwartalne.
Te wielkie firmy z branży growej, które istnieją od bardzo wielu lat, mają strukturę wciąż rodem z lat 90. Niestety, ale tam nic się nie zmienia. Pełno jest stanowisk, które dziś są nie potrzebne, bo dziś grupę ludzi dzięki technologi można zastąpić jednym człowiekiem, który zrobi to co cała tamta grupa razem.
Ktoś, kto miał styczność z wielkimi molochami z branży growe,j na tej scenie z Asterixa się nie śmieje. Dlatego w ostatnich latach tak dużo zwolnień, bo w końcu firmy zaczęły zachowywać się jak na 21 wiek przystało. Likwidacja jednego stanowiska, to sporo na plus, a co dopiero ponad 1000 nierobów i niepotrzebnych ludzi.
Wile wielkich biznesmenów uznaje branże grową za najbardziej przepalającą kasę.
https://www.youtube.com/watch?v=qD49g3HNtdU
Rzekomo zwolnili cały dział odpowiedzialny za dystrybucję fizyczną.
Ostatnio Xbox z napędem to obecny Xbox.
Może to mały kroczek aby cokolwiek zmienić w tej branży? Stan niektórych gier jest tragiczny. Oczywiście obrywać będą ci niewinni za chciwość i podążanie za trendami szefów/producentów. Co tam reszta i optymalizacja, ważne aby grafika była na najwyższym poziomie! Trzeba dostosować sposób pracy i wprowadzić SI aby odciążyć trochę pracowników, przyśpieszyć do pewnego stopnia rozwój gry. To niesamowite jak wiele gigantów kompletnie sobie nie radzi z nową technologią. To nie pierwszy raz gdy silnik jest zmieniany na nowszy. To już jest piąta odsłona Unreala. Po prostu chciwość i ignorowanie starych problemów dało o sobie znać. No i niewinni pracownicy wylecą na bruk za nie swoje błędy. Pato-gamedeweloperka.
Mam nadzieję, że to koniec call of duty, niech MS zrobi w końcu coś dobrego dla branży i skasuje COD
Z czego większość, to pewnie takie pracusie jak ta dziewczyna z Google
https://www.youtube.com/watch?v=RfB4S7QHH3w
i kolejna firma budzi się ze snu Eldorado, na 3 osoby w M$ 1 pracuje nad nowym W12 a pozostałe 2 idą na kawe, zobaczymy ile jeszcze firemek ma braki w kasie przez przeludnienie w biurowcach i dostaje zgagi XD
nie dość ze nad D4 pracowało po parę tysięcy osób to jeszcze rozwój czy naprawa leci w takim samym tempie po zwolnieniu
jeszcze trochę i znów nad grami będzie pracować po miej niż 100 ludu a i tak doczekamy sie gry po w zupełnie takim samym czasie
dam se rękę uciąć ze winny jest sam CEO co przeliczył sie ze większy skład da lepsze dobranie drużyny, no szkoda, a mogli by robić po 5 gier zamiast po 1 czy 2, śmiech na sali
Widzą tych nieudaczników, którzy nie potrafią zrobić porządnych Exów na XBoxa to się nie dziwię.
Jedynie co mnie naprawdę dziwi to, że ludzie przy tej konsoli ustają i odmawiają sobie zagrania porządnych gier...z własnej zawziętości i złudnej nadzieji że Xklocek naprawdę będzie kiedyś w stanie dostarczyć coś na miarę 10/10