W Suicide Squad bawiłem się nieźle, ale mam wrażenie, że to gra, której nikt nie chce
Bardzo mi się spodobał komentarz, który mignął mi gdzieś na YT - "Ah yes, Captain Boomerang shooting enemies with his iconic weapon, shotgun".
Po świetnych "Arkham - Batmanach" niestety tego tworu nie kupię, żadnych gier usług. Amen
Pewnie zdechnie tak szybko jak ostatnie co-opowe pierdy. Nie cieszę się z cudzego nieszczęścia wszak uwielbiam ich Gacki, ale sami sobie na to zapracowali.
U mnie jest skreślona na wstępie.
Pewnie zdechnie tak szybko jak ostatnie co-opowe pierdy. Nie cieszę się z cudzego nieszczęścia wszak uwielbiam ich Gacki, ale sami sobie na to zapracowali.
U mnie jest skreślona na wstępie.
Zapowiada się fajna, klimatyczna gierka z SS w roli głównej. Ale marudy jak zwykle muszą wtrącać swoje 3 grosze.
Zapowiada się kupa. Ale owieczkom może się podobać. :)
Ale o co chodzi? Komu coś ukradłem? I w jaki sposób chcesz kogoś ukarać przez internet?
Konto założone dzisiaj, nick taki jak mam między innymi do Battleneta (którego mam podanego na profilu gola). Złodziej. Zero szacunku do takich trolli jak ty.
Używam tego nicku od lat w grach sieciowych. Nie moja wina, że go ukradłeś i sobie przywłaszczyłeś!
Miałeś napisać, jak mnie ukarzesz.
Patrzcie, jak się zaciećwierzył, jakie bajki wymyśla. Tylko dlatego, że ktoś skrytykował kupiastą grę, która tak mu się podoba!
Swoją drogą ile minusów. Czyli jak zawsze mam rację. A inni próbują udawać, że nie.
Skoro zawsze po tobie jadą, to bardziej prawdopodobne jest, że nigdy nie masz racji. Jak ludzie, którzy bronią filmów MCU, nowych Star Wars albo nowego Star Treka. :)
Oczywiście, że ty i wielki gracz jesteście owieczkami. Tylko beczycie, jak wam korporacje nakażą. Ładnie was wytresowali.
Grałeś w alfe?
Grałem. Gra posysa. Dziękuję z uwagę.
Po świetnych "Arkham - Batmanach" niestety tego tworu nie kupię, żadnych gier usług. Amen
Na początku strasznie jarałem się tą grą, aż do pierwszego gameplayu, który mocno ostudził moje oczekiwania. Playtesty w listopadzie potwierdziły, że gra jest nic nie wyróżniającą się produkcją, wszystko w tej grze jest zrobione poprawnie, czuć taką wszędobylską generyczność. Mam wrażenie, że nic poza fabułą nie będzie warte uwagi (choć chciałbym się mylić).
Da się tak jak w Division dobrać graczy do głównych misji a tak to latać samemu?
Tak.
Tryb offline również będzie.
Bardzo mi się spodobał komentarz, który mignął mi gdzieś na YT - "Ah yes, Captain Boomerang shooting enemies with his iconic weapon, shotgun".
czy może absolutnie zawodzącym wszelkie oczekiwania Marvel's Guardians of the Galaxy
Sam jeszcze nie grałem bo leży sobie na kupce wstydu ale postanowiłem powiedzieć sprawdzam temu stwierdzeniu.
Idziemy na Meatactitic. Pomijając recenzję na Swicha i uśredniając to jest jakieś 8/10 zarówno od krytyków jak i od graczy. Na karcie Steam recenzje bardzo pozytywne. Nie wygląda to absolutnie na grę zawodzącą wszelkie oczekiwania a jedynie oczekiwania autora tekstu.
Ta gra to syf, ale żyjemy w czasach gdy nawet syf od Marvela jest przez fanboyow podbijany. Dla niektórych zabrzmie jak fanatyk, ale każdy kto ma trochę oleju w głowie sam to zobaczy. Wszystko jest zawyżane bo to Marvel. Ci sami krytycy oceniają kapitan Marvel na 10 a film joker na 2( cytując opinie "za mało humoru"). Do tego tak szybko jak wyszło, dawali tą grę za darmo.
Dobrze tylko, że tu nie mówimy tylko o ocenach krytyków ale i o ocenach graczy. Gdyby ta gra faktycznie była syfem to byłoby widać rozjazd między krytykami a graczami. W tym przypadku tego rozjazdu nie ma. Jak pisałem wyżej sam jeszcze nie zagrałem więc również może mi nie przypaść do gustu. Ale nie zamierzam negować tego, że tym co zagrali w zdecydowanej większości się podoba.
A dajcie spokój :(
Nawet jak będzie lepsze od Gotham Knight czy Avengers, to i tak żal patrzeć jak takie studio rozmienia się na drobne i babra się z grami usługami. Jedynie mam nadzieję, że jeżeli gra będzie klapą (a wiele na to wskazuje), to nie zamkną Rocksteady, tylko dadzą im robić single. Najlepiej jakiegoś nowego bohatera z DC, albo chociaż już nawet tego Batmana znowu. Byle gra w pełni dla pojedyńczego gracza.
Oj WB... Co się tam u was dzieje...
WB po całym roku bezustannych klap finansowych jest w tak żałosnym stanie, że prędzej będzie sprzedawać swoje studia i użyczać im dalszych licencji. Jeśli zostało im choć trochę oleju w głowie.
Najlepiej jakiegoś nowego bohatera z DC.
Zrobili by system strzelania z łuku jak w ostatniej trylogii Tomb Raiderów do tego świetny parqour jak z np. Prince of Persia Warrior Within z saltami, bieganiem po ścianach i już byłoby elegancko, brałbym w ciemno a tutaj co mamy? Harley Quin, Boomerang lewitują wesoło w powietrzu z systemem strzelania ala fortnite. Co za padaka.
Ale co zrobić game as service bo się im $ zaświeciły od płacących za skórki, kolorki i inne badziewia.
Wiele razy padło "Batman" na tej stronie i w komentarzach, także nie powiem kolejny raz. Jednak do tamtych gier pozostaje sentyment i sporo godzin świetnej zabawy. Legion Samobójców budzi mieszane uczucia i skręcające w te negatywne. Jednak nie skreślam gry. Poczekam na kilka recenzji i zobaczy się jak to wyjdzie. Ewentualnie po fafnastu poprawkach na promce, z ciekawości.
Ten gatunek gier sie lubi, albo nienawidzi. Ewentualnie sprawdza się jakiś czas. Z tego gatunku wolę jednak gry w stylu diablo. Z strzelanek tylko Borderlans. Jakoś tam to ma sens, jest powiedzmy fabuła, jakoś to wszystko lepiej wygląda. Każdy looter shooter postawiony na coop mnie odrzuca. Cieszy przez krótką chwilę(znaczy 20 godzin to nie tak mało;D) Ale nie chce się w to grać samemu. Z znajomymi może jeszcze trochę dłużej. Ale nie jara mnie to,i chyba nigdy nie jarało. Zbierania sprzętu jara mnie jako tako w grach Diablo podobnych. W Strzelankach jakoś duuuużo mniej,może dlatego, że jest mało umiejętności? I klasami może i gra się inaczej, ale mają mało zdolności. I powtarzalne strzelanie, nudzi mnie bardziej niż siekanie? To czemu podobały mi sie Borderlansy? Chociaż pod koniec ostatniego dodatku do dwójki, już mi się też za bardzo nie chciało w to grać.Nie wiem, starzeję się, marudny się robię ;D
Tutaj problemem jest nie tyle sam gatunek (looter-shooter), co raczej fakt, że w tę formułę wciśnięto postaci, które zupełnie do niej nie pasują. Z tej czwórki tylko Deadshot faktycznie nadaje się do operowania spluwami.
A dlaczego nie? Przecież dobrze zrobiony looter-shooter może być popularny i mieć swoich fanów. Z tą grą jest natomiast taki problem, że z tym postaciami i w tym settingu nawet najlepszy looter-shooter się nie obroni.
Dzięki za tekst Sołtysie. Dwa słowa klucze: gra–usługa i mtx kosmetyczne powodują moje kompletne wyjebundo na tą grę. Najwidoczniej do krawatów wciąż nie dotarło, że konsumenci nie chcą gier–usług. Być może jeszcze za dużo dutków im wpada z tego typu pozycji
Którzy konsumenci? Mogę Ci wymienić dziesiątki gier zarówno płatnych jak i f2p, które jako gry - usługi mają się bardzo dobrze. To jest zabawne (choć to złe określenie), że jak gra jest wspierana latami, to jest wielki płacz, ale jak wychodzi gra, nawet najlepsza, ale i tak wszyscy o niej zapominają 3 tygodnie po premierze, to jest ok...
