Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Opinia Gdzie te dopracowane gry? Patologie gier-usług przenikają nawet do indyków

15.12.2023 16:54
Maverick0069
12
19
odpowiedz
5 odpowiedzi
Maverick0069
94
THIS IS THE YEAR

Jest poniedziałek rano, zaspałeś. Śpieszysz się do pracy lub szkoły, więc szybko zahaczasz o sklep, aby kupić gotową kanapkę na śniadanie. W gablocie widzisz swój upragniony towar z szyneczką, kawałkiem żółtego serka, plastrem pomidorka oraz ogórkiem kiszonym. Bez wahania więc płacisz za tego dostarczyciela prostej rozkoszy w ustach, ale ekspedientka podaje Ci zwykłą bułę z serem. Zaskoczony pytasz o resztę składników, ale dowiadujesz się, że nie ma – będą za tydzień do odbioru. Brzmi niewyobrażalnie? Witam więc na Steamie, gdzie takie cuda to od pewnego czasu codzienność!

Pytanie do całej redakcji GOLA.
Czy ta kanapka z bułą i serem zasługuje na ocenę 8 ?? 9?? a nawet 10 ??
Jeżeli nie to proszę o wyjaśnienie absurdu Waszego przyznawania ocen grom gdy jednocześnie tworzycie artykułu o zepsuciu branży związanego z wydawaniem niedokończonych produkcji .... baaa jeszcze jesteście w stanie powiedzieć, że to wina NAS graczy za to, że czekamy na premierę , patrzymy na Waszą ocenę która jest podsumowanie WASZEJ recenzji o grze i często na jej podstawie kupujemy.
Pragnę przypomnieć że jest cała masa ludzi co nie znają się do końca na tym czy gra im dobrze chodzi czy nie .. coś tam rwie ale działa a że czegoś brakuje to jak im się nie powie to się nie domyślą.
Moim zdaniem to jest wina zwłaszcza portali recenzenckich bo jakbyście słusznie krytykowali gry to by ludzie mieli faktyczny obraz produktu z oceną 3 na 10 i by przemyśleli zakup ale jak jest 8 na 10 to biorę...

post wyedytowany przez Maverick0069 2023-12-15 16:56:30
15.12.2023 14:48
1
17
szejk18
78
Konsul

Niestety, w teorii sami jako gracze zgotowaliśmy sobie ten los.
Tylko że są gracze i gracze.
Jak gry przestały być nisza i dotarły do głównego nurtu to są tego plusy i minusy.
Plusy: większe budżety i więcej gier
Minusy: do puli graczy weszły i zaczęły przeważać barany i owce, gry stały się prostsze głupsze a do tego niedopracowane i z powycinana zawartością.
Niestety prawda jest taka że ludzie w ogóle są głupi, tylko jednostki są inteligentne.
Co widać jak cokolwiek wejdzie do mainstreamu.

15.12.2023 15:40
rafq4
5
8
odpowiedz
2 odpowiedzi
rafq4
162
Shadow in the darkness

Dlatego ja nigdy nie kupuję gier na premierę. Zawsze kupuję je z rocznym opóźnieniem, najczęściej na promkach, bo wtedy już są właśnie połatane, w pakietach z powycinaną wcześniej zawartością(co dziś się nazywa DLC, czy dodatkiem[profanując to słowo przy okazji]) i w normalnej, niezawyżonej cenie. Niemniej gry dziś są tworzone pod masówkę. Tępe produkty dla tępej masy. Byle gra nie stawiała żadnego wyzwania, albo co gorsza, byle człowiek nie musiał czasem użyć szarych komórek. Smutna rzeczywistość. Większość dzisiejszych gier "można przechodzić jedną ręką, bijąc niemca po kasku drugą". No i jak w tytule napisane - patologią dziś jest przesadne już wręcz monetyzowanie dosłownie wszystkiego. Gra multi - pierdyliard najbzdurniejszych mikrotransakcji. Gra single - dzisiaj już to samo, wraz z droższymi wersjami gry premierowej okraszonej pierdołami mającymi dać przewagę, albo robiącymi z postaci gracza klauna ubranego w strój z cyrku.

Dla mnie, jako dinozaura wychowanego na grach w latach 90 i wczesnych 2000 dzisiaj gry mocno poszły z postępem technologicznym. Mamy mnóstwo mechanik i rozwiązań, które robią robotę, ale szkoda przy tym, że samo wyzwanie z gier jest coraz niższe, lub nie ma go wcale, oraz że gry same w sobie stały się produktem dla mas mającym wycisnąć jak najwięcej kasy z baranów na jednej, tej samej produkcji.

15.12.2023 17:44
Wo0kie
14
7
odpowiedz
Wo0kie
57
Pretorianin

Po co wydawcy mają dopracowywać swoje gry jak potem takie gryonline czy ign i tak da 7-8/10. Napiszą, świetna fabułka i graficzka ale to że gra nie działa to już nie istotne a ludzie to idioci wydadzą 500zł na early acces i potem bronią takiej gry bo muszą sobie ten wydatek racjonalizować.

15.12.2023 14:48
1
17
szejk18
78
Konsul

Niestety, w teorii sami jako gracze zgotowaliśmy sobie ten los.
Tylko że są gracze i gracze.
Jak gry przestały być nisza i dotarły do głównego nurtu to są tego plusy i minusy.
Plusy: większe budżety i więcej gier
Minusy: do puli graczy weszły i zaczęły przeważać barany i owce, gry stały się prostsze głupsze a do tego niedopracowane i z powycinana zawartością.
Niestety prawda jest taka że ludzie w ogóle są głupi, tylko jednostki są inteligentne.
Co widać jak cokolwiek wejdzie do mainstreamu.

15.12.2023 15:21
2
5
odpowiedz
2 odpowiedzi
sabaru
13
Generał

Miałem znowu ponarzekać ale widzę że autor newsa w treści zrobił to za mnie. Dodam jedynie że to w dużej mierze nie jest wina samych graczy ale właśnie recenzentów. Na premierę jak wychodzi jakaś recenzja zazwyczaj produkt jest zachwalany i ma wysokie noty i ludzie widząc ocenę kupują, a w praktyce okazuje się inaczej.

W sumie z tym że gra jest wypuszczana specjalnie nie dorobiona to może być dobra teoria. Gdzieś czytałem że seria Call of Duty zajmuje coraz więcej miejsca na dysku. Najnowsza odsłona ze wszystkimi modułami zajmuje aż 240GB miejsca na dysku konsoli. Ktoś wysuną teorie że to jest specjalnie tak zrobione żeby gra zajmowała dużo miejsca żeby grać tylko w ich produkcje. Na początku to było wyśmiewane ale później zaczęli się zastanawiać czy tak aby nie jest. Dyski w konsolach nie są zbyt pojemne. Czasem wystarczy zainstalować 2 duże gry i nic innego nie wejdzie i w zasadzie gra się tylko w to. Tu może być podobnie.

15.12.2023 15:31
Ergo
2.1
1
Ergo
91
Generał

Bardzo ciekawa teoria, nigdy o tym nie myślałem w ten sposób, ale teraz jak o tym wspomniałeś to coś w tym jest. Sam mam czasem dylemat co usunąć z dysku na XSX żeby pobrać jakąś inną gierkę. CoDa zawsze pomijam bo dużo waży i nawet jak nie gram to jest na dysku, a jak jest na dysku to większa szansa, że kiedyś go odpalę. :)

Co do wagi CoDa to masz wybór i nie musisz wszystkiego instalować. Podstawa waży 115gb i do tego instalujesz Warzone, multi albo kampanie. WZ+multi to jakieś 155GB.

15.12.2023 17:52
2.2
EG2009_120754240
12
Pretorianin

To popatrz się na oceny na Steam, a nie recenzentów z growych portali. Na pewno są bardziej miarodajne.

15.12.2023 15:22
Ergo
3
6
odpowiedz
1 odpowiedź
Ergo
91
Generał

szejk18

Święte słowa. Nie żebym uważał się za jakiegoś nadinteligentnego człowieka, ale patrząc na to co ludzie wypisują w mediach społecznościowych to można stwierdzić, że na świecie żyją sami idioci.
Wracając do tematu gier to bardziej był powiedział, że to właśnie mainstream je zepsuł. To nie jest tak, że ludzie to idioci i kupują wszystko jak leci, to o wiele bardziej złożony temat.
Teraz w branży gier mamy dużo casualowych graczy którzy mają pieniądze, a gry są dla nich czymś nowym. Tak samo jest z nowym pokoleniem, oni też dopiero poznają tę branżę i jaraja się każda grą, tak jak my za czasów Residenta, Gothica, Commandosa, CSa, Quake'a. Dla nich taki Starfield pewnie jest czymś niesamowitymi.
Starym wyjadaczom zapewne ciężko jest się odnaleźć w dzisiejszym świecie gier, ale to też nie jest tak, że gry są tworzone jedynie pod mainstreamowych graczy. :)

Co do artykułu to zgadzam się w 100%. Twórcy gier zaczęli nazywać early access pełną wersją gry. Darktide jest doskonałym przykładem, gra ma świetny gameplay, ale np na konsole jest tragicznie zoptymalizowany, tekstury jak z ps3, a endgame czy różnorodność map nie istnieje.

15.12.2023 18:11
3.1
toyminator
74
Senator

Nie tyle co idioci, to ludzie piszą często bez myślenia, pod wpływem emocji. Czasami też coś tak palnę, i potem się klupie w głowę. Gdyby nie internet, to wiele osób mówiło by głupoty i legendy albo pierdoły jak to sie coś tam leczy. Było tak przecież. Były książki i czasopisma, ale sporo osób nie kupowało. A teraz masz internet, to ludzie nawet nie poświecą paru minut, żeby o danym temacie mniej więcej poczytać. A jak dasz im do czytania materiał, to twierdzą że to nieprawdziwe bo to internet. A skąd mają pewność, że to co oni mówia jest prawdziwe?;D

15.12.2023 15:39
cycu2003
4
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
cycu2003
236
Legend

Może się nie znam ale może kiedyś łatwiej było wydać grę? Może były prostsze w samym zrobieniu. Nie robiłem gier więc gówno tam wiem ale faktem jest że z roku na rok są coraz większe wymagania i oczekuje się większych i ciekawszych gier. A programiści nie dość że robią je latami to i tak nie wyrabiają. Faktem jest też że mogliby też rok czy dwa poczekać ale wtedy firma o ten okres jest w plecy w kasą a na to nikt z góry nie pójdzie.

15.12.2023 18:15
4.1
toyminator
74
Senator

Bo ja wiem. Były krótsze. Miały mniej mechanik, proste animacje. Ale teraz co rusz gadają, że robi się gry prościej, bo jest masa programów, które wszystko ułatwiają i przyspieszają. Ale znowu gry są większe, więcej mechanik, więcej animacji. Problemy z grami były zawsze, ale mam wrażenie, że gry wychodza w tak gównianym stanie częściej, od kiedy firmy są zmuszane do tego, żeby dana grupa była w firmie. I potem żeby spełnić dane kryteria, to zamiast mieć 100 % doświadczonego zespołu, to masz tylko 50%, a reszta nie wyrabia. Ale pewnie się mylę. Chociaż w serialach i filmach też to widać.

16.12.2023 15:40
4.2
Cordite
41
Generał

zupelnie odwrotnie. produkcja tasmowa gier nigdy nie byla latwiejsza bo obecnie masz takie narzedzia i support do nich, ze w zasadzie statystyczny podawacz frytek z McDonalda powinien dac rade ogarnac. pozniej i tak sie patcha zrobi jak cos nie pyknie.

15.12.2023 15:40
rafq4
5
8
odpowiedz
2 odpowiedzi
rafq4
162
Shadow in the darkness

Dlatego ja nigdy nie kupuję gier na premierę. Zawsze kupuję je z rocznym opóźnieniem, najczęściej na promkach, bo wtedy już są właśnie połatane, w pakietach z powycinaną wcześniej zawartością(co dziś się nazywa DLC, czy dodatkiem[profanując to słowo przy okazji]) i w normalnej, niezawyżonej cenie. Niemniej gry dziś są tworzone pod masówkę. Tępe produkty dla tępej masy. Byle gra nie stawiała żadnego wyzwania, albo co gorsza, byle człowiek nie musiał czasem użyć szarych komórek. Smutna rzeczywistość. Większość dzisiejszych gier "można przechodzić jedną ręką, bijąc niemca po kasku drugą". No i jak w tytule napisane - patologią dziś jest przesadne już wręcz monetyzowanie dosłownie wszystkiego. Gra multi - pierdyliard najbzdurniejszych mikrotransakcji. Gra single - dzisiaj już to samo, wraz z droższymi wersjami gry premierowej okraszonej pierdołami mającymi dać przewagę, albo robiącymi z postaci gracza klauna ubranego w strój z cyrku.

Dla mnie, jako dinozaura wychowanego na grach w latach 90 i wczesnych 2000 dzisiaj gry mocno poszły z postępem technologicznym. Mamy mnóstwo mechanik i rozwiązań, które robią robotę, ale szkoda przy tym, że samo wyzwanie z gier jest coraz niższe, lub nie ma go wcale, oraz że gry same w sobie stały się produktem dla mas mającym wycisnąć jak najwięcej kasy z baranów na jednej, tej samej produkcji.

15.12.2023 16:57
Link
5.1
2
Link
11
Generał

Dlatego ja nigdy nie kupuję gier na premierę. Zawsze kupuję je z rocznym opóźnieniem, najczęściej na promkach, bo wtedy już są właśnie połatane, w pakietach z powycinaną wcześniej zawartością(co dziś się nazywa DLC, czy dodatkiem[profanując to słowo przy okazji]) i w normalnej, niezawyżonej cenie
Ja też tak samo mam. Witaj w klubie, przyjacielu.

15.12.2023 19:27
5.2
Micelius
12
Legionista

Dokładnie! W 100% się zgadzam!

15.12.2023 16:03
6
odpowiedz
Necross123
40
Pretorianin

Co racja, to racja. My sami zafundowaliśmy sobie taki los, że przeniknęlo to nawet do gier indie. Taki "wczesny dostęp 2.0" nie powinno również mieć miejsca. Gracz oczekuje zwykle, że wersja 1.0 będzie tą pełną wersją, a tu widzi, że niektóre rzeczy są dalej "work in progress" lub "wkrótce dostępne"; albo są schowane pod DLC.

Chciałbym, aby gry były bardziej dopracowane nawet, jeśli miałbym czekać na to miesiącami. I żeby recenzenci nie wychwalali gier pod słońcem, jakby to była jakaś rewolucyjna gra.

15.12.2023 16:15
Wronski
😂
7
odpowiedz
Wronski
17
Generał
Image

Jak to mowia...

15.12.2023 16:19
8
odpowiedz
noobmer
41
Generał

Większość wczesnych dostępów na szczeście to dobre gry. Indyki indykami, szkoda tylko że teraz coraz więcej wczesnych dostępów jest ukryta pod 3 literkami "AAA" i jeszcze za ponad 300zł na dzień dobry

15.12.2023 16:37
9
1
odpowiedz
laki2217
126
Generał

Wczesny dostęp pokazał, że nie tak powinno wyglądać tworzenie gier. Mam kilka gier na koncie steam i ciągle człowiek widzi "early access". Mija kilka lat a oni dalej robią. W grach AAA zaczęło być to nagminne, ale na rynku indyków jest niekiedy dramat. xenonauts 2 był sporo czasu w zamkniętej becie i spoko. Nagle ogłaszają premierę by po chwili dodać, że to EA. Widzisz wersje 2.19 i nagle okazuje się, że nie ma sporej liczby funkcjonalności. Kerbal space program 2 to natomiast przykład totalnego braku szacunku dla gracza. Gra zapowiedziana, spory czas produkcji a nawet podstawowych funkcjonalności nie ma. Barotrauma wyszła z EA, ale jednocześnie twórcy dalej dodają kolejne rzeczy co również świadczy bardziej o grze usłudze. Wydajnie w formie wczesnego dostępu jest idealną formą by wydać grę, zarobić a potem obiecać złote góry (Coś jak wypowiedzi polityków). Muszę stwierdzić, że dzisiaj termin "Pełna wersja" przestała zobowiązywać bo gry na premierę potrafią się mocno różnić od wersji po aktualizacjach ( Przykładowo Gry strategiczne od Paradox)

15.12.2023 16:50
mirko81
10
odpowiedz
mirko81
63
Slow Gaming

Obecnie trwa analiza czy gier nie uczynić dodatkiem do reklam. Tak stały się popularne (modne). Pozostaje obserwować co się będzie wyrabiać jeszcze w latach 20tych

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2023-12-13/koniec-abonamentu-dla-xboxa-gry-beda-dostepne-w-zamian-za-wyswietlenie-reklam-jest-taki-pomysl/

https://www.tabletowo.pl/xbox-game-pass-darmowa-wersja-przyszlosc-reklamy/

post wyedytowany przez mirko81 2023-12-15 16:53:58
15.12.2023 16:53
Baldwin IV of Jerusalem
11
3
odpowiedz
Baldwin IV of Jerusalem
1
Junior

Moim zdaniem powinno się rozdzielić gry od gier usług, i powinno być to jasno oznaczone. Nie ważne jak dobra jest gra, jak płatna wersja podstawowa ma battlepass i płatne skiny ma u mnie -5 do oceny ogólnej. Dla mnie takie praktyki są tylko do zaakceptowania w grach Free to play. Tak samo steam powinien przebudować jasne zasady wczesnego dostępu, np. że grę o takim statusie można zwrócić do dłuższym czasie ogrania np do 10h. Bo dużej ilości gier można po takim czasie zauważyć bolączki, developerzy coraz bardziej wymyśle próbują omijać 2h refunda przez niepomijalne cutscenki czy wydłużony samouczek.

15.12.2023 16:54
Maverick0069
12
19
odpowiedz
5 odpowiedzi
Maverick0069
94
THIS IS THE YEAR

Jest poniedziałek rano, zaspałeś. Śpieszysz się do pracy lub szkoły, więc szybko zahaczasz o sklep, aby kupić gotową kanapkę na śniadanie. W gablocie widzisz swój upragniony towar z szyneczką, kawałkiem żółtego serka, plastrem pomidorka oraz ogórkiem kiszonym. Bez wahania więc płacisz za tego dostarczyciela prostej rozkoszy w ustach, ale ekspedientka podaje Ci zwykłą bułę z serem. Zaskoczony pytasz o resztę składników, ale dowiadujesz się, że nie ma – będą za tydzień do odbioru. Brzmi niewyobrażalnie? Witam więc na Steamie, gdzie takie cuda to od pewnego czasu codzienność!

Pytanie do całej redakcji GOLA.
Czy ta kanapka z bułą i serem zasługuje na ocenę 8 ?? 9?? a nawet 10 ??
Jeżeli nie to proszę o wyjaśnienie absurdu Waszego przyznawania ocen grom gdy jednocześnie tworzycie artykułu o zepsuciu branży związanego z wydawaniem niedokończonych produkcji .... baaa jeszcze jesteście w stanie powiedzieć, że to wina NAS graczy za to, że czekamy na premierę , patrzymy na Waszą ocenę która jest podsumowanie WASZEJ recenzji o grze i często na jej podstawie kupujemy.
Pragnę przypomnieć że jest cała masa ludzi co nie znają się do końca na tym czy gra im dobrze chodzi czy nie .. coś tam rwie ale działa a że czegoś brakuje to jak im się nie powie to się nie domyślą.
Moim zdaniem to jest wina zwłaszcza portali recenzenckich bo jakbyście słusznie krytykowali gry to by ludzie mieli faktyczny obraz produktu z oceną 3 na 10 i by przemyśleli zakup ale jak jest 8 na 10 to biorę...

post wyedytowany przez Maverick0069 2023-12-15 16:56:30
15.12.2023 17:22
12.1
6
zanonimizowany768165
119
Legend

"redakcja nie jest monolitem więc opinie każdy może mieć różne" blablabla

15.12.2023 17:23
Kapela-rules
😁
12.2
11
Kapela-rules
122
stary wyjadacz

Nie mogą dawać słabych ocen, bo wtedy wydawcy się obrażą na nich i nie dostaną następnych gier do recenzji

post wyedytowany przez Kapela-rules 2023-12-15 17:24:04
15.12.2023 21:48
SpoconaZofia
12.3
SpoconaZofia
80
Legend

Czy ta kanapka z bułą i serem zasługuje na ocenę 8 ?? 9?? a nawet 10 ??
Każdy człowiek/redaktor ma zdolność do samodzielnego myślenia, ma własne gusta, upodobania i poglądy i to MY sami musimy odpowiedzieć na pytanie: "Czy ta gra będzie warta kupna i zatrzymania jej". . Dla mnie coś, co może być ciekawe, dla innego może to być bullshit. Co do recenzji. Nie należy traktować to jako wyznacznik, czy gra jest dobra, czy zła. Ponieważ jest to tylko opinia obcego człowieka, który ma własny gust i własne zdanie. I który nie dostał prawa reprezentowania opinii dla całej ludzkości. Dodatkowo to, co opisuje, nie musi być koniecznie zgodne z prawdą. Z różnorakich powodów lub nacisków zewnętrznych. Rzeczywistość zweryfikować musi sobie każdy sam .

16.12.2023 09:59
Pulser.X
😒
12.4
Pulser.X
38
Pretorianin

szejk18 zgadzam się z Tobą

Maverick0069 racja mordo, zamiast zhejtować za stan działania i pocietą zawartość nazwaną później ładnie "DLC" co jest profanacją tego słowa jak dobrze to ujął kolega rafq4 to lecą z ocenami 8-10 jakby redakcji zwisało

post wyedytowany przez Pulser.X 2023-12-16 10:01:22
16.12.2023 15:25
12.5
Cordite
41
Generał

juz sie zlecialo bialorycerstwo patolemingow objawowych. co ma zdolnosc do samodzielnego myslenia, prawo do wlasnego zdania czy pogladow do reklamowania niedokonczonego/wadliwego produktu i swiadomego ukrywania jego wad przed potencjalnym klientem?

15.12.2023 17:23
Truskolodzixx
😉
13
odpowiedz
Truskolodzixx
2
Generał

Na pytanie "Gdzie?" jest taka jedna uniwersalna odpowiedź, i właśnie te gry tam się znajdują.

15.12.2023 17:44
Wo0kie
14
7
odpowiedz
Wo0kie
57
Pretorianin

Po co wydawcy mają dopracowywać swoje gry jak potem takie gryonline czy ign i tak da 7-8/10. Napiszą, świetna fabułka i graficzka ale to że gra nie działa to już nie istotne a ludzie to idioci wydadzą 500zł na early acces i potem bronią takiej gry bo muszą sobie ten wydatek racjonalizować.

15.12.2023 17:49
Mr. JaQb
15
3
odpowiedz
Mr. JaQb
103
Legend

Nie kupujcie gównianych, niedopracowanych gier to nie będzie takich gier, proste.

Jak sobie wyobrażam że miałbym wydać cokolwiek na jakiegoś Starfielda, czy Forzę Motorsport to mnie mierzi. A nawet takie niewypały znajdują swoich wielbicieli

15.12.2023 18:08
16
odpowiedz
toyminator
74
Senator

szejk18 Czyli jestem inteligenty, bo prawie nigdy nie szedłem z trendami od początku, albo zlewam większość. No i nie kupuję gier od razu na premierę, a szczególnie takich z wczesnym dostępem, gdzie gra się rozwija przez x czasu. Fakt że głównie przez słaby komputer, i listę gier już tak długą, że szkoda gadać. Ale nawet gdybym miał wszystko ograne, i byłbym na bieżąco, to wolałbym nauczyć się szydełkować, niż kupić grę na premierę. Minimum rok czekania i tak bym robił. A jak gra usługa, to nawet 4 lata. Minusem tego, że gry weszły do mainstreamu, to że gry ogólnie są coraz słabsze, i na jedne kopyto. No ale ograło się tego sporo ,to może po prostu mnie to już tak nie bawi. Na szczęście książki nigdy nie wejdą do mainstreamu ;D Tak całkowicie. Na razie anime wlazło, i w sumie wychodzi to na dobre, bo jakościowo jest coraz lepiej i lepiej. Szkoda że gry tak zdegenerowały.

15.12.2023 19:20
17
odpowiedz
Micelius
12
Legionista

Dla mnie jest oczywiste, że gry są zwykle najlepsze co najmniej rok od wydania...

15.12.2023 19:23
18
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany1218483
12
Generał

Jakie patologie? Skoro kupują to znaczy że tego potrzebują.

15.12.2023 19:41
18.1
1
sabaru
13
Generał

Ludzie często kupują bo nie znają stanu technicznego produktu. W mediach jest zachwalany jako fajny i dopracowany produkt, a w praktyce okazuje się że nie do końca.

15.12.2023 19:47
18.2
2
zanonimizowany1218483
12
Generał

Chodziło mi raczej o gry-usługi a nie o stan techniczny gier. Na grach usługach bardzo dużo się zarabia i trzeba doić rynek - gracze to najmniej świadomi odbiorcy.

15.12.2023 22:01
Toril
19
1
odpowiedz
Toril
41
Pretorianin

I dlatego jeszcze nie gram w Rogue Tradera. Warto poczekać chociaż miesiąc na najważniejsze poprawki lub zmiany w balansie. Baldurs Gate III dałem szansę, trochę żałuję. Teraz pewnie grałoby mi się jeszcze lepiej.

post wyedytowany przez Toril 2023-12-15 22:04:38
16.12.2023 00:05
20
2
odpowiedz
1 odpowiedź
tynwar
81
Senator

Nie ma dopracowanych gier, bo gracze zaczęli przyzwalać na różne akcje, zaczęli wyrzucać kupę kasy bez najmniejszego wahania na byle co i odtąd jest coraz mniej dopracowanych gier. Dzięki takim łosiom rynek gier stał się branżą, na której stara się wyzyskiwać ludzi jak najmocniej tylko się da i na której zysk stał się bardzo ważny, dużo ważniejszy od gier i klientów, a branża bardzo ułatwia wyzysk i zarabiać potężny pieniądz i to z minimalnym wysiłkiem. Tyle i tylko tyle.

16.12.2023 00:41
20.1
zanonimizowany1218483
12
Generał

To fakt.

16.12.2023 09:28
MisiuzPUBG
21
odpowiedz
MisiuzPUBG
0
Pretorianin

Ja ogrywam gierki po kolei, po dacie premiery. Obecnie zaczelem The Quarry, czyli 10 czerwca 2022. Jestem ponad rok do tylu. Nie dosc, ze taniej to gram juz w polatane tytuly.

Z gier, ktore premiere mialy w 2023 zagralem tylko w Honkai: Star Rail oraz w demo Diablo 4.

16.12.2023 10:15
22
1
odpowiedz
1 odpowiedź
szopen469
80
Pretorianin

Jak stwierdziłem że cyberpunk nie zasługuje na nazywanie dobrą grą bo wyszedł w stanie gorszym niż dno i metr mułu. A i wciąż ma wiele do poprawy (pisałem przed premierą patcha 2.0- numer patcha sam w sobie jest żartem) to mnie zjechali od hejterów i wychwalali produkcję.
Bądźmy szczerzy, jeśli 2 patche doprowadzające grę do stany grywalnego (nie dobrego, a grywalnego)wystarczą ci by wychwalać studio to po co twórcy mają się starać. Wypuszczą półprodukt. Przyjmie się. Naprawimy. Nie przyjmie. No cóż. Nie ma sensu inwestować.

16.12.2023 15:23
22.1
Axter
1
Junior

Wkólko ten cyberpunk.. co wy się tak uwzieliście na tą grę? Gra jest teraz w stanie dobrym gram przez GeforceNow i nie ma poważnych błedów ani nic takiego jedynie z 5 sekund doczytuja się tekstury po odpaleniu, gra się elegancko, zgadzam się na premierę nie dowieźli ale połatali na tyle na ile dało radę zrobić to na tym RedEnginie i na ile pewnie było to opłacalne i jest ok, czemu jakoś o lipnym porcie i pobagowanym GTA 4 i Red dead redemption 2 na pc nikt nie pamięta i nie wytyka rockstarowi?

16.12.2023 15:17
23
odpowiedz
Cordite
41
Generał

"Zdaję sobie sprawę, że cały ten mój lament niczego nie zmieni. Sami doprowadziliśmy do tej sytuacji, akceptując ją i głosując portfelem. Nie wiem, gdzie się podziały dopracowane wersje 1.0 gier, ale chciałbym, aby wróciły."

No tak wiadomo, ze nie ma sensu szukac winnego takiej sytuacji i lepiej zwalic wine na wszystkich zamiast zmierzyc sie z dysonansem i kryterium ocen na GOLu :)

16.12.2023 20:18
AccKid
24
1
odpowiedz
4 odpowiedzi
AccKid
46
Konsul

Nie kupować na premierę, nie kupować na premierę, nie kupować na premierę...

16.12.2023 20:51
24.1
sad994
8
Pretorianin

a kto mi zabroni a kto mi zabroni a kto mi zabroni a kto mi zabroni a kto mi zabroni a kto mi zabroni

16.12.2023 22:09
Herr Pietrus
😁
24.2
2
Herr Pietrus
224
Ficyt

sad994 - Nikt, wszak niektórym nie da się przemówić do rozumu.

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2023-12-16 22:10:08
17.12.2023 14:26
Pulser.X
😜
24.3
2
Pulser.X
38
Pretorianin

sad994
A to kupuj sobie, będziesz moim prywatnym beta-testerem, ja wezmę jak już połatają.

17.12.2023 14:50
kALWa888
24.4
kALWa888
24
Centurion

ja rzadko kupuję na premierę, ale jeszcze nigdy się nie zawiodłem. czy to tytuły Square Enix czy FromSoftware - zawsze dostarczają. choć to też nie tak że nie mają poprawek i zmian - te drugie nie zawsze są na lepsze. Proponowałbym więc zwrot "nie kupować gier na premierę od partaczy". i tyle. a najlepiej to nie zaglądać innym do portfela. casuali jest tyle (wchodzących do sklepu i biorących to co najlepiej reklamowane), że raczej nie ma jak z tym walczyć.

18.12.2023 10:12
Adriiano93
😂
25
2
odpowiedz
Adriiano93
25
Centurion

Pytanie: "Gdzie te dopracowane gry?"

Odpowiedź: Dokładnie tam gdzie rzetelna ocena, z użyciem pełnej rozpiętości skali, tj. 1-10, krótko mówiąc...

"We pupce."

Opinia Gdzie te dopracowane gry? Patologie gier-usług przenikają nawet do indyków