Wysoko oceniane Jagged Alliance 3 już jest, w pudełku znacznie taniej niż na Steam
„Ratowanie” pudełkowych wydań gier... raczej generowanie niepotrzebnych śmieci :-/
Chętnie oleję te niepotrzebne śmieci, jeśli cyfrówki będą na premierę o połowę tańsze od pudełkowych wydań!
Koszt cyfrowy gier jest dużo większy od wydania pudełkowego.
Ty tak serio? Ostatnio rozpoznawanie sarkazmu mi się wyłączyło, więc wolę dopytać...
Śmieję z tego bo pamiętam jak mówili, że gdy pudełka znikną to i ceny gier będą niższe.
i z czego ha lemingi. wydanie cyfrowe przykladowo na takim steamie obarczone jest srogim haraczem generujacym koszta przerzucane dalej na odbiorce. czego tu nie rozumiec.
Dokładnie. Identycznie jest z audiobookami, które są droższe w produkcji od wersji papierowej, a i utrzymanie jest droższe niż półka w sklepie czy w magazynie. Skąd się bierze świadomość, że papier czy plastik jest droższy od architektury serwerowej?
To już lepiej chyba piracić. Bo devi ani złotówki z tego nie zobaczą. A tak jak piracisz to przynajmniej takiego syfu nie wspierasz.
To niech teraz w podobnym stylu wskrzeszą serię Commandos. Niemcy z Mimimi mogliby się za to wziąć. JA2 też mi się bardzo podobało, jak miałem to 13-14 lat ale do Commandosów czuje więcej ciepła z uwagi na nowoczesne gry taktyczne, jak Desperados 3 czy polskie War Mongrels. W Xcomach czy JA jest za dużo logistyki i zarządzania. Nie chce mi się w to bawić.
Grałem w Shadow Tactics i Desperados 3 od Mimimi i muszę przyznać, że Commandos 2 wciąż ma bardziej złożone mechaniki i jest lepszą grą, choćby odwzorowanie wnętrza budynków, czego w Shadow Tactics i D3 brak. Nie mówię, że to złe gry, bo są świetne, ale wciąż Commandos 2 to niedościgniony wzór tego typu gier. I nawet nie potrzebuje zbytnio odświeżenia. Jest HD mod do oryginalnej wersji oraz świetny fanowski dodatek Destination Paris, gdzie są nowe misje, a dodatkowo oryginalne misje z Commandos CoD i BtCoD. Polecam.
Rzadko kupuję gry na premierę, ale tym razem się skusiłem. Jak na razie nie żałuję, jest OK. Nie grałem w JA, a w JA2 tylko kilka godzin, jako dorosły człowiek, więc nostalgia nie zamazuje mi oceny. Podoba mi się.
