Wiemy, ile czasu zajmie LotR Gollum przy „zrelaksowanym” podejściu
Grafika jakoś nie powolna na kolana ale jest na przyzwoitym poziomie a i sama gierka może pozytywnie zaskoczyć. Pewnie szykuje się rozgrywka podobna do tej z serii Styx, tam też jest kurdupel gremlin, który musi się trochę poskradać i powspinać ale wszystko to jest niskobudżetowe a Gollum szykuje się na grę bardziej dopracowaną pod względem animacji czy konstrukcji poziomów. Niestety ale mam pewne obawy, czy twórcy znowu zaskoczą i zaserwują optymalizacyjnego bubla, które będzie się ciął i przycinał na wydajnych podzespołach przy przyzwoitej tylko oprawie. Za dużo jest ostatnio na PC tych niemiłych niespodzianek.
Kurcze czyli obiektywnie jakies 10h albo 12-15 ze zrobieniem na 100%. "Oddychanie" powietrzem śródziemia zamiast contentu jakos do mnie nie przemawia.
Liczylem na 3-4x dłuższą grę ale mysle ze 2x to i tak absolutne minimum za 200zł
No i właśnie przez takie podejście mamy te syfiaste otwarte światy w każdej grze. Bo ludzie przeliczają godziny w grze na złotówki.
Taki np Cyberpunk albo Hogwarts były tańsze
No właśnie taki, że takie janusze jak ty później przyjdą i powiedzą, że za drogo, a za 100zł gra im się zwyczajnie nie zwróci. I wtedy twórcy zamiast zrobić dobrą grę na 10h za 200 zł, robią grę wypchaną syfem i kopiuj wklej na 20h bo sztucznie wydłużyć czas rozgrywki to żaden problem.
A jaką masz pewność, że jakakolwiek gra, niezależnie od ceny czy od wielkości, nie będzie syfem? To w tej dyskusji nie ma żadnego znaczenia bo to dotyczy każdej gry kiedykolwiek wyprodukowanej. Że MOŻE będzie do kitu.
Co jest wiadome na pewno, to to że w dzisiejszych czasach łatwiej jest zrobić syfiaste kopiuj wklej ze 100 znacznikami na mapie z czego masz trzy typy, które się powtarzają zamiast zrobić 10 ale ciekawych, zrobić olbrzymi świat, który jest pusty lub nie ma w nim nic ciekawego, ale trzeba po nim biegać z buta i chwalić się jak to na przejście gry potrzeba 200h.
Niestety deweloper nie zdradził ile może zająć zabawa przy nieco intensywniejszej rozgrywce, ale można założyć, że będzie wymagało to znacznie mniejszego nakładu czasu.
Tutaj jest błąd logiczny...
Hmm, jak tak teraz przeczytałem to jeszcze raz, to faktycznie chyba nie ma. Założyłem w głowie intensywniejszej = robienie wszystkiego, łącznie ze zbieraniem tysiąca znajdziek itd.
