8 smaczków z Hogwarts Legacy, które docenią fani Harry'ego Pottera
W grze posąg jednookiej wiedźmy nie jest, niestety, punktem szybkiej podróży. Może nasza postać pozna później odpowiednie zaklęcie i będziemy mogli błyskawicznie dostać się do Miodowego Królestwa?
A czemu miałby być, skoro w książkach też nie jest kominkiem do podróży? I jakie niby zaklęcie mogłoby to umożliwić? I czemu autor zadaje takie pytanie? Tworzy konkretny tekst o grze i gdyba?
W grze za to, tak jak w książkach, istnieje ten podziemny tunel na zaplecze sklepu ze słodyczami, można go eksplorować i jest nawet quest z nim związany. O tym autor nie wspomina?
Też tego nie rozumiem, zwłaszcza, że przecież można błyskawicznie teleportować się z poziomu mapy i do Hogsmeade i w okolice posągu w Hogwarcie, więc po co miałby to być jeszcze jakiś osobny teleport?
Na mnie ten hype zadziałał tak że oglądam znowu całą serię filmów. Natomiast nie dam za pseudo gierkę 259zl. Zagram jak zdejmą DENUVO.
Może szybko zdejmą, bo już podobno jest złamana. Teraz jest testowana.
Nigdy nie przeczytałem żadnej książkę o HP... a film chyba jakiś jeden z synem z 15 lat temu...
Mam to samo, z tym ze jako bezdzietny nie mialem okazji obejrzec z dzieckiem zadnego filmu. Bawi mnie ten wszechobecny hajp :) Jakbym przybyl z kompletnie innej planety.
Odkrywając 3 sekrety Hogwartu, otrzymujemy szatę wyjściową, którą to Ron założy na Bal Bożonarodzeniowy podczas czwartego roku (Czara Ognia).
Kolejnym smaczkiem jest Strona Przewodnika, która nawiązuje do wydarzeń z Komnaty Tajemnic.
A tutaj Harry i Syriusz doświadczyli tzw. Tańca Dementorów. Główny bohater będąc w tym miejscu, mówi coś o jeleniu ;)
