Plotki o DLC do The Sims 4 przelały czarę goryczy, fani eksplodowali
Główny zarzut dotyczy tego, że EA planuje wydawać kolejne kolekcje, zamiast naprawić błędy trapiące grę od miesięcy.
od lat* Ostatnio spotkałem się z błędami, które opisywali już gracze w 2019. xD I to takimi uporczywymi.
EA leci w kulki i pluje graczom w twarz. Społeczność wokół Simsów nienależy do tych zbyt narzekających, więc dobrze, że w końcu się obudzili.
No właśnie tu jest problem. Niczego nie ujmując odbiorcom Simsów ale to z reguły casuale którzy w przerwach od codzienności odpalą na pół godzinki i heja.
Tacy gracze nie angażują się zbytnio w losy produkcji tylko łykają prawie wszystko co im studio wciśnie.
Fani eksplodowali? zazwyczaj to internet eksplodował, no no, postęp w nagłówkach widzę. Cały internet aż wstrzymał oddech co też to za kolejne mądre inaczej i szokujące nagłówki GOL wymyśli...
Też uwielbiasz te uogólniania? Najlepsze jest gdy wybierają nowego papieża. Cały świat wstrzymuje oddech, biały dym, etc.
Sprawa jest prosta, zacząć reagować portfelem - nie kupować, nie wspierać, bojkotować a nie łykać wszystko jak leci i potem płakać że wydawca idzie tropem szpalcu.
