Chińskie regulacje działają - nastolatki grają mniej
Mają w ogóle jakiś wybór? Pan puchatek wie lepiej co dla nich lepsze.
Chory komunistyczny kraj. Jak w 21 wieku może istnieć takie coś?
Najbardziej się dziwię cywilizowanemu światowi. dzikusów co dopiero zeszli z drzewa należy bezwzględnie izolować.
Mają w ogóle jakiś wybór? Pan puchatek wie lepiej co dla nich lepsze.
W sumie u nas bedzie to samo, skoro konsol w sklepach nie ma, karty graficzne bija rekordy cen, ceny samych goer tez w górę. Granie w gry przestanie być masowym trendem i bedzie zanikać wraz ze spadkiem ilosci mlodych ludzi.
Niestety branży to nie wróży dobrze.
W sumie to obecnie karty graficzne już dosyć wyraźnie staniały, pół roku temu RTX-y 3060 kosztowały w okolicy 4 tyś. obecnie to koszt 2 tyś. złotych
Obecnie to już jest koniec generacji rtx 3xxx, karty pokroju 3070 powinny być za maks 2k, bo to już stare gpu.
Jak nie mogą oficjalnie przekraczać tego limitu, to chyba oczywiste, że nikt w żadnej ankiecie nie powie, że gra dłużej niż 60 minut dziennie. To trochę jak z prohibicją. Oficjalna sprzedaż alkoholu niemal zerowa, w porównaniu z poprzednimi latami, ale w praktyce, jak ktoś chciał się nawalić, to robił to bez problemu.
Z raportu wynika, że 46% tak właśnie zrobiło i podało, że przekracza dozwolone limity.
To raczej ta mniej bystra grupa. Rzeczywista ilość może być o wiele większa.
No i ekstra, jestem za tym zeby wprowadzic to u nas. Najwiekszym problemem imo uest ogladanie tych streamow itd, niz samo granie. Jak ktos ma dzieciaki to wie o czym mowie, sam jestem graczem od czasow Atari, ale takiego syfu w swiecie gier jak jest teraz to nigdy nie widzialem.
To ludziom starym za to powinno zabronić się oglądać TV. Ponieważ większość osób przychodząc z pracy to jedyne co robi to karmi się propagandą i głupimi serialami a potem jak z takimi rozmawiam to już wolę porozmawiać z tym nastolatkiem co ogląda gierki bo to chociaż może być w jakiś sposób ciekawe i go rozwijać a nie siać więcej głupiej propagandy ;)
A gdyby tobie wprowadzić takie regulacje to byś to przyjął z pocałowaniem ręki, czy zaczął stękać hmmm?
Chory komunistyczny kraj. Jak w 21 wieku może istnieć takie coś?
Najbardziej się dziwię cywilizowanemu światowi. dzikusów co dopiero zeszli z drzewa należy bezwzględnie izolować.
Jak to jak? Popatrz na komentarz wyżej, popatrz ile osób w Polsce, czy szerzej - w Europie, ślini się do Putina, stawia kacapię za wzór...
Raczej ktoś im płaci bo nie można być aż tak głupim. Nikt nie wybrałby dla siebie i swoich dzieci życia w wiecznej niewoli i terrorze
Nikt? Przecież świat do tego dąży. Ludzie, ci z rzekomo wolnych krajów, oddają swoje wybory i wolność za ułudę bezpieczeństwa i komfortu, a kiedy zorientują się, że sami założyli sobie kaganiec to będzie "po ptokach".
Australia już pewnie patrzy przyjaznym wzrokiem w kierunku tych regulacji, a włodarzom UE pewnie śnią się po nocach.
Popatrz lepiej na swój kraj. 15 lat więzienia za nazwanie wojny wojną?
Jakaś chora cenzura, łapanki, wsadzanie do więzień, zabójstwa przeciwników politycznych.
Nawet jeśli Zachód nie jest idealny, to jest istną oazą wolności przy kacapii.
Normalnie może istnieć, bez takich norm które UE chce też wprowadzić w Europie będziemy w niedługim czasie mieszkać na drzewach lub w ziemiankach, to Chiny są cywilizowanym światem z pięcioma tysiącami lat kultury i zasadami których przestrzeganie kreuje cywilizacje a nie bandą małoletnich nierobów z wklejonymi oczami w telefon 24/7
To zacznie przynosić efekty dopiero za kilka lat. Te regulacje są świeże, więc spora część społeczeństwa przyzwyczajona do wcześniejszego stanu je obchodzi. Ale nie najmłodsi, oni pójdą już "z duchem czasu". Będą mniej grać, zaczną szukać innych form rozrywki YT, czy inny Netflix.
Czy przypadkiem to też u nich nie zostało ograniczone?
Jak dla mnie, to zwykły sposób na przeciągnięcie ich na rynek mobilny, żeby dali się naciągnąć na śmieciowe mikropłatności dając zarobek państwu, bo zapewne producenci tych śmieci muszą tam koniecznie mieć Chińskiego pośrednika np. Tencent (najbardziej). Więc sądzę, że oni wcale nie dbają o bezpieczeństwo, tylko doją kasę z obywateli, z resztą tak wygląda prawda o większości gier mobilnych, że to same crapy zapchane mikropłatnościami do wyciąganie ogromnych pieniędzy, zwykły scam, "Lichwiarstwo". Po prostu marnują pieniądze, z których mogą zrobić porządną grę, może nie musi być koniecznie AAA, ale coś serio fajnego przy włożeniu ciężkiego wysiłku, a tak robią to totalnie niskim kosztem a 99% budżetu jest na masowe wkurzające reklamy. Nawet ci mali twórcy Indee są lepsi niż te wielkie korporacje robiące ten mobilny chłam. A kiedyś nawet te gry na telefon były o wiele lepsze!! [link] A tak przy okazji, to też pewnie służy, aby odciąć ich od reszty świata, żeby byli nieświadomi.
1h dziennie xD Dla gracza to tyle co nic, nawet nie warto gry odpalić. To jakby mi ktoś zabronił mi jeździć na rowerze więcej niż 5 km, picia więcej niż 0,5 łyżki kawy dziennie - już wolałbym zupełnie zrezygnować z tej czynności, niż ograniczać się do tak śmiesznej wartości.
Na razie to idzie łatwo obejść, ale jak inwigilacja się umocni to ta blokada naprawdę będzie skuteczna i młody Chińczyk zamiast się zrelaksować w swoim i tak ciężkim życiu to będzie jeszcze więcej pracował.
