Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość The Batman udowodnił mi, że HBO Max wygra wojnę z Netflixem

08.05.2022 09:52
elathir
5
15
odpowiedz
6 odpowiedzi
elathir
97
Czymże jest nuda?

Wszystko zależy ile kto ogląda. Dla mnie, mającego mało czasu na filmy HBO wygrywa bo ma więcej naprawdę świetnych produkcji, w tym kinowych blockbusterów i jest tańsze. Jak ktoś spędza przed TV 3-4h codziennie to ofertę HBO przeleci bardzo szybko. I tutaj zalew średniaków z Netflixa znajduje swój target.

Netflix mi się kojarzy dzisiaj (nie mówię o czasach gdy House of Cards czy Breaking Bad przeżywały renesans) jako następca typowej telewizji zapełnionej telenowelami. Po prostu obecne pokolenie konsumentów TV przerzuciło się z powtarzalnych M jak Miłość, Mody na sukces czy sitcomów na jedno kopyto na powtarzalne średniaki od Netflixa. Filmy trochę inne ale ta sama zasada, ma być dużo, bo mowa o osobach spędzających przed TV kilka godzin dziennie ale niekoniecznie jakoś wybitnie.

post wyedytowany przez elathir 2022-05-08 09:54:02
08.05.2022 09:30
tromec
😁
1
tromec
122
SuperNaturalny

ale przegrywa z zatoką gdzie znaleźc można dodatkowe audio czyli profesjonalny polski lektor którego na HBO Max próżno szukac

08.05.2022 09:33
2
4
odpowiedz
1 odpowiedź
lis22
78
Konsul

Jaką znowu wojnę?

HBO MAX ma jedną zaletę: nowości kinowe po 45 dniach od ich kinowej premiery - i to tyle. Filmów w 4K jest jak na lekarstwo, animacji DC, też, podobnie jak klasyków Warnera. Zaletą jest niski abonament, bo tylko 20 zł.
Netflix ma nadal dużo treści, sporo produkcji w 4K i co dla mnie jest ważne, dużo animacji i Anime. Rękawice Netflixowi może rzucić dopiero D+ - bogata biblioteka samego Disneya + Pixar + Marvel + Lucas + Fox + National Geographic.

08.05.2022 12:42
2.1
zanonimizowany1360584
9
Legionista

od siebie dodam, że na tej platformie panuje straszyny bałagan wiele filmów ma skopane proporcje (brak czarnych pasów).

08.05.2022 09:49
Lateralus
3
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
Lateralus
136
Last Of The Wilds

Via Tenor

I taki ktoś co pisze takie bzdury, sieje zamęt i dezinformacje. Gościu, nie rób propagandy.

post wyedytowany przez Lateralus 2022-05-08 09:50:22
08.05.2022 16:05
3.1
grabeck666
75
Senator

"myślę, że HBO będzie lepsze od netflixa"

Propaganda i dezinformacja!

Co za ludzie...

08.05.2022 16:24
Lateralus
3.2
Lateralus
136
Last Of The Wilds

Co za ludzie...

HBO Max wygra wojnę z Netflixem

08.05.2022 09:52
JohnDoe666
4
odpowiedz
JohnDoe666
55
Legend

Nie wiem czy udowodnił to akurat nowy Batman ale HBO Max jak najbardziej ma szansę powalczyć z Netflixem.
O ile ilość kontentu na Netflixie jest znacznie większa o tyle jeśli chodzi o produkcje naprawdę jakościowe to jest już bardzo zbliżony poziom i to moim zdaniem szala przechyla się nieco w kierunku HBO.

08.05.2022 09:52
elathir
5
15
odpowiedz
6 odpowiedzi
elathir
97
Czymże jest nuda?

Wszystko zależy ile kto ogląda. Dla mnie, mającego mało czasu na filmy HBO wygrywa bo ma więcej naprawdę świetnych produkcji, w tym kinowych blockbusterów i jest tańsze. Jak ktoś spędza przed TV 3-4h codziennie to ofertę HBO przeleci bardzo szybko. I tutaj zalew średniaków z Netflixa znajduje swój target.

Netflix mi się kojarzy dzisiaj (nie mówię o czasach gdy House of Cards czy Breaking Bad przeżywały renesans) jako następca typowej telewizji zapełnionej telenowelami. Po prostu obecne pokolenie konsumentów TV przerzuciło się z powtarzalnych M jak Miłość, Mody na sukces czy sitcomów na jedno kopyto na powtarzalne średniaki od Netflixa. Filmy trochę inne ale ta sama zasada, ma być dużo, bo mowa o osobach spędzających przed TV kilka godzin dziennie ale niekoniecznie jakoś wybitnie.

post wyedytowany przez elathir 2022-05-08 09:54:02
08.05.2022 10:08
JohnDoe666
5.1
JohnDoe666
55
Legend

Przesadzasz. Owszem, Netflix ma w zwyczaju kasować wartościowe treści które się nie oglądają i tworzyć pasujące do algorytmu średniaki co nie znaczy że tych wartościowych nie ma tam wcale.
Takie seriale jak Better call Saul czy Ozark są znakomite i dotrwały do finałów, za chwilę wraca też Stranger Things.

08.05.2022 10:19
5.2
2
lis22
78
Konsul

Dla mnie, Netflix ma bardzo dużo animacji i Anime + sporo seriali kostiumowych i Fantasy, więc zawsze mam co oglądać.
Na HBO MAX czekam aż wkroczą seriale animowane DC i wszystkie filmy.

08.05.2022 12:46
5.3
zanonimizowany1360584
9
Legionista

beter call soul moim zdaniem lepsze od breaking bad

08.05.2022 14:23
Buggi
5.4
2
Buggi
77
Generał

JohnDoe666

Breaking Bad i Better Call Saul to amerykańskie seriale telewizyjne, do których Netflix tylko wykupił prawa. Kiedyś stamtąd pewnie znikną. Ozark czy Stranger Things może są dobre, ale oba zostały stworzone 5+ lat temu. Kiedy ostatnio Netflix wprowadził jakiś wysokiej jakości nowy serial?

08.05.2022 16:46
JohnDoe666
5.5
JohnDoe666
55
Legend

Buggi
Breaking Bad i Better Call Saul to amerykańskie seriale telewizyjne, do których Netflix tylko wykupił prawa. Kiedyś stamtąd pewnie znikną.
No to jak znikną to będę się tym martwił. Narazie są na Netflixie (w naszym kraju wyłącznie na Netflixie). Dla mnie jako odbiorcy nie jest istotne kto serial zrobił tylko kto mi dostarcza w swojej ofercie.
Ozark czy Stranger Things może są dobre, ale oba zostały stworzone 5+ lat temu. Kiedy ostatnio Netflix wprowadził jakiś wysokiej jakości nowy serial?
No ale oba aktualne. Ozark w zasadzie dopiero co dostał finał a Stranger Things będzie dostarczał rozrywki jeszcze ze 2 lata. Poza tym nowe znakomite seriale są dostarczone cały czas.
Chociażby "Archiwum 81" z tego roku, zeszłoroczne "Arcane", "Gambit królowej", "Miłość, śmierć i roboty", świetne seriale grozy Marka Flanagana, czy serie poważniejsze i bardziej zaangażowane jak "Niewiarygodne" albo "Unortodox". To wszystko serie powstałe między 2019 a 2022 rokiem, wszystkie przynajmniej bardzo dobre.
Są też gigantyczne sukcesy oglądalności jak "Squite Game" czy bardzo dobry moim zdaniem "Wiedźmin", to również nowe produkcje które ciągle są kontynuowane.

post wyedytowany przez JohnDoe666 2022-05-08 16:48:50
08.05.2022 18:15
elathir
5.6
elathir
97
Czymże jest nuda?

Ja nie twierdzę, że na Netflixie nie ma dobrych produkcji, tylko że jeżeli chodzi zwłaszcza o dobre filmy a nie seriale to jest ich zdecydowanie więcej na HBO, a i samych seriali jest mniej więcej podobnie jeżeli chodzi o te wartościowe i chyba tez powoli lekka przewagę widzę na HBO.

08.05.2022 10:14
Maverick0069
6
4
odpowiedz
1 odpowiedź
Maverick0069
94
THIS IS THE YEAR

Via Tenor

tromec

profesjonalny polski lektor którego na HBO Max próżno szukac
litości ....

08.05.2022 10:43
tromec
😁
6.1
tromec
122
SuperNaturalny

super, ciesze się że znalazł się ktoś kto też nienawidzi dubbingów w filmach, pozdrawiam

08.05.2022 11:26
Vociferus99
7
1
odpowiedz
3 odpowiedzi
Vociferus99
79
Pretorianin

No nie wiem, ta "wojna" jak mi się zdaje jeszcze trochę potrwa, a Netflixy trochę za długo siedzą w tym interesie, żeby dać się z niego tak ot to wygryźć.

Obie platformy mają swoje karty przetargowe: HBO MAX ma kinowe nowości raz-dwa po światowej premierze, jest mniej nachalny z postępowymi i pseudo-postępowymi, plus wydaje mi się, ze traktuje klienta jak kogoś dojrzalszego niż konkurencja.
Netflix ma jednak najbardziej zróżnicowaną ofertę, a widać to zwłaszcza w kwestii wszelkiej maści animacji. W ogóle myślę, że kreskówki + anime to teraz najlepsze co można tam znaleźć. Dodatkowo N jest trochę wygodniejszy w użyciu.

czyli profesjonalny polski lektor którego na HBO Max próżno szukac
Wiadra pomyj wylewane na dubbingi, winny być wylewane właśnie na to radzieckie tałatajstwo.

post wyedytowany przez Vociferus99 2022-05-08 11:32:32
08.05.2022 12:13
7.1
Balgruuf
39
Konsul

Wiadra pomyj wylewane na dubbingi, winny być wylewane właśnie na to radzieckie tałatajstwo.
Twoim zdaniem*

Nienawidzę dubbingów w filmach, powinny pozostać tylko i wyłącznie w animacjach dla dzieci. Zazwyczaj oglądam z napisami ale lubię mieć możliwość włączenia lektora, po prostu pozwala mi to skupić się równocześnie na czymś innym bez konieczności zatrzymywania filmu, jeśli jest taka potrzeba.

08.05.2022 13:04
Soul33
7.2
1
Soul33
62
Pretorianin

Vociferus99 Balgruuf Ja też wolę lektora, bo dubbing z natury rzeczy zawsze jest sztuczny i bardzo rzadko zdarza się, aby brzmiał blisko perfekcji. Zwykle kłuje w uszy.

post wyedytowany przez Soul33 2022-05-08 13:05:44
08.05.2022 17:23
Vociferus99
7.3
Vociferus99
79
Pretorianin

Ja też wolę lektora, bo dubbing z natury rzeczy zawsze jest sztuczny i bardzo rzadko zdarza się, aby brzmiał blisko perfekcji. Zwykle kłuje w uszy

No dobra, szanuję chociaż ni diabła nie rozumiem.
Lektor nigdy nie pobije u mnie dubbingu, bowiem to właśnie szeptanki (lektor) są sztuczne już w samym założeniu swojej realizacji. Dubbing natomiast może być lepszy lub gorszy, ale nawet taki średniawy daje możliwość, żeby postać brzmiała jak człowiek, a nie jak dwie osoby przekrzykujące się w różnych językach. W zasadzie sam też zostawiam sobie dubbing do słuchania w grach, oraz w kreskówkach (nie tylko tych dla młodszych), a w tym co aktorskie używam subików, ale nawet tutaj w wyborze lektor - dubbing, decyzja może być tylko jedna.

W uproszczeniu:
lektor - masz i czytaj na głos
dubbing - grasz postać taką i taką

08.05.2022 11:32
8
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1372300
0
Centurion

Disney+ dopiero będzie poważnym konkurentem Netflixa a nie HBO Max.

10.05.2022 00:02
😂
8.1
zanonimizowany1225324
45
Generał

czym beda konkurowac. myszką miki i królewną śnieżką ?

08.05.2022 11:34
Herr Pietrus
😁
9
odpowiedz
Herr Pietrus
224
Ficyt

Jak dla mnie to i tak najlepszy jest Canal+, niemal wszystkie premiery kinowe... HBO to głównie superbohaterski szajs plus parę fajnych filmów, ale te widziałem w kinie :), Disney to samo - filmy dla dzieci (ok, czasem fajne :)) plus superbohaterski ściek. Netflix nadrabia sporą liczbą starszych, jeszcze dobrych seriali i aniamcji, ale to tylko dla kogoś takiego jak ja, z zaległościami, bo jak ktoś ogląda od lat to obecnie kasuje subskrypcję... Ergo, wygrywa Canal+ albo abonament do Cinema City

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2022-05-08 11:37:25
08.05.2022 11:39
K I R O S H I
10
odpowiedz
K I R O S H I
30
Pretorianin

HBO niczym nowy Matrix – zmartwychwstaje

Jeżeli rzeczywiście porównałeś do nowego Matrix to zjechałeś HBO bo nowa odsłona po 18 latach okazała się ciężką porażką a w HBO Max liczę że będzie się poprawiał z każdym miesiącem

08.05.2022 11:45
KMyL
👎
11
odpowiedz
4 odpowiedzi
KMyL
119
SnowflakesEverywhere
Image

Czytam to i mam wrażenie, że już wcześniej czytałem taki wazeliniarski tekst na PPE...
134 miliony dolarów w weekend otwarcia i ponad 760 milionów dolarów łącznie w światowym box offisie – The Batman to jak na razie największy komercyjny sukces filmowy w 2022 roku
Po pierwsze - taki "Suicide Squad" z 2016 roku (który w podobny sposób został zbesztany przez studio jak "Justice League") miał "opening na poziomie 133 mln $ i zebrał w sumie ~747 mln $ z kin, a jest wszech i wobec uznawany za porażkę.
A pomimo masy reshootów koszty produkcji "Suicide Squad" były i tak niższe od "The Batmana"...
Także jeśli chodzi o liczby to "Suicide Squad" (którego oryginalna wersję od Davida Ayera powinniśmy dostać w tym roku) poradził sobie lepiej od Battinsona...

Po drugie - a było jakieś większe IP w kinach w tym roku?
Doctor Strange in the Multiverse of Madness ponoć miał premierę 2 dni temu i box office już na poziomie 229 mln $...
W każdym razie film trafił na HBO Max, tydzień temu rzuciły się na niego ponad 4 miliony widzów i liczba ta nadal rośnie.
Po pierwsze to dane od Samba TV - warto byłoby na to zwracać uwagę, bo to nie są jakieś dokładne dane i rzeczywista liczba jest i tak wyższa.
Po drugie - dostępność i reklama.
Rok temu HBO Max nie było dostępne na tylu rynkach co teraz i przykładowo ja rok temu chciałem obejrzeć "Ligę Sprawiedliwości Zacka Snydera" na HBO Max, ale płatność nie przepuszczała mojej karty od banku, więc musiałem skorzystać z HBO GO - więc tacy jak ja do tego całego "HBO Max Samba TV numbers" się nie liczyli.
Kina nie tracą za wiele, bo na seanse walą tłumnie wszyscy sympatycy popcornu i nachosów,
Tłumnie to walili na ostatniego Spidermana - ponad 800 mln $ W SAMYCH STANACH, czyli więcej niż najnowszy "Gacek" na całym świecie, ale rozumiem: budowanie narracji trwa w najlepsze...
Widać, że WarnerMedia porządnie to sobie przemyślało.
Tia - dlatego m.in. Wachowscy i studio odpowiedzialne za ostatniego Matrixa mieli iść do sądu, bo WB złamało umowy, prawda?
Ale o tym też cisza...
|Cisza chyba też o tym, że swego czasu, gdy ludzie od Diuny "walczyli o sequel" to komuś puściły nerwy i poszli z tym IP na Apple TV+?
Przychód z kin i streamingu się nie kanibalizuje. Wręcz przeciwnie – dany tytuł dociera w ten sposób do większej liczby potencjalnych odbiorców
A to filmy nie docierały do większej liczby odbiorców poprze emisje w TV, albo poprzez DVD/Blu-ray?
...
Netflix nie ma ogólnie takich marek jak DC, więc wszystkie miniserie pokroju Pingwina od Reveesa, albo nadchodzące miniserie od "Black Adama" HBO Max będzie chciało zachować dla siebie... "Secret Six" ma zadebiutować na HBO Max... Mini seria z Deadshotem w roli głównej jest planowana...
Nie mają Gry o Tron itp.
Tekst, który nie ma notki "Artykuł sponsorowany/akcja partnerska", ale spokojnie może być uznany za kryptoreklamę...

post wyedytowany przez KMyL 2022-05-08 12:15:22
08.05.2022 12:38
zielele
11.1
zielele
145
Legend

KMyL -> bzdura już w jednym z pierwszych zdań...

pierwszy Suicide Squad jest uznawany za porażkę artystyczna, a na pewno nie finansowa.

08.05.2022 13:10
KMyL
😂
11.2
KMyL
119
SnowflakesEverywhere
Image

zielele
bzdura już w jednym z pierwszych zdań...

pierwszy Suicide Squad jest uznawany za porażkę artystyczna, a na pewno nie finansowa.
A co napisałem powyżej?
Także jeśli chodzi o liczby to "Suicide Squad"...
W tekście na pierwszym planie przytoczono numery "The Batmana" - ja przytoczyłem numery "Suicide Squad".
Co napisałem choćby parę miesięcy temu? [IMG]
Bzdury to ty wciskasz...

08.05.2022 15:35
zielele
11.3
2
zielele
145
Legend

KMyL -> na pewno Ci wszystko styka pod kopułą?

podajesz przychody Suicide Squad i w tym samym zdaniu piszesz, że jest uznawany powszechnie za porażkę, to to chyba jasne, że chodzi o finanse, inaczej Twoje zdanie nie ma sensu i powinieneś wrócić do podstawówki, żeby lepiej formułować zdania.

08.05.2022 16:26
KMyL
11.4
KMyL
119
SnowflakesEverywhere

zielele
na pewno Ci wszystko styka pod kopułą?
Ojojoj - zagotowało?
Bo u mnie wszystko OK...
podajesz przychody Suicide Squad i w tym samym zdaniu piszesz, że jest uznawany powszechnie za porażkę, to to chyba jasne, że chodzi o finanse, inaczej Twoje zdanie nie ma sensu i powinieneś wrócić do podstawówki, żeby lepiej formułować zdania.
Mnie tam uczyli, żeby zdania nie zaczynać od małej litery - to raz.
Dwa - nawet zapodałem screen tekstu z GOL-a na temat tego filmu, cytując "mowa bowiem o niewypale, który miał premierę 6 lat temu"
Jak ktoś powie "film xyz był niewypałem", to do czego się to odnosi?
Albo jak ktoś powie, że "film xyz był porażką". To się odnosi stricte do jakości? Czy do "rentowności"?
Konkretnie? Konkretnie do niczego. Bo to zbyt ogólne.

To tak jakbyśmy mogli przytoczyć przykład filmu BLADE RUNNER 2049...

A jakoś nikt nie chce zwracać uwago na to, że film został "zbesztany" przez "widzi mi się" ludzi z WB, a nawet w tamtym screenie zwracałem uwagę na kolejne manipulacje i kłamstwa w temacie tego filmu: głównie obrzucające "guanem" Davida Ayera...

A GOL to nie jedyna strona na której nie brakuje przekłamań i manipulacji podobnego kalibru...

Patrząc na te "medialne peany" i na to, że WB tym razem nie miało problemu z tak długim filmem w kinach (BvS), to "The Batman" powinien sobie poradzić o wiele lepiej...

08.05.2022 12:16
Lothers
12
odpowiedz
8 odpowiedzi
Lothers
191
Senator

Nigdy, żaden serial Netflixa, nie zbliżył się poziomem do produkcji HBO, więc o czy my tu mówimy. Wikingowie, a Rzym... Albo niewydarzony Wiedźmin... Na HBO teraz leci świetny Tokyo Vice.... W ogóle nie ta kategoria. Z ręką na sercu mogę wymienić 2 dobre seriale Netflixa: Manhunt: Unabomber, ale co do niego nie jestem pewien, czy to oryginalna produkcja, i Castlevania,.

post wyedytowany przez Lothers 2022-05-08 12:21:25
08.05.2022 12:21
tromec
12.1
tromec
122
SuperNaturalny

Wikingowie to był majstersztyk. Najlepszy serial o wikingach. Nie wiem jak ten nowy serial ale z ocen wynika że jest znacznie słabszy od pierwowzoru.

post wyedytowany przez tromec 2022-05-08 12:22:21
08.05.2022 12:31
12.2
zanonimizowany1370474
2
Konsul

Mylisz się, mnóstwo seriali Netflixa jest na porównywalnym poziomie co HBO.

08.05.2022 12:32
Lothers
12.3
1
Lothers
191
Senator

Też tak chciałem myśleć, ale po 3 sezonie czar prysł. A HBO w to miejsce ma choćby Czarnobyl... Nie ma porównania dla mnie. Za chwilę The Last of Us, który, myślę, będzie na bardzo wysokim poziomie... Przesadziłem, że Netflix nie ma nic ciekawego, bo przecież The Last Kingdom bije Wikingów na głowę... Ale to też kupiony format. Stranger Things pod względem jakości produkcji też się broni, i niektóre filmy oryginalne, ale to wciąż sporadyczne przypadki. Jednak w dalszym ciągu Netflix kojarzy mi się z przestarzałym pomysłem na telewizję,

post wyedytowany przez Lothers 2022-05-08 12:47:01
08.05.2022 13:06
tgolik
12.4
tgolik
136
Generał

Kilka by się znalazło perełek na Netflixie, choćby: Ania, nie Anna, Zadzwoń do Soula, Sprzątaczka, Arcane, Black Mirror, Miłość śmierć i roboty, Wiedźmin, Cobra Kai.

08.05.2022 13:12
JohnDoe666
12.5
JohnDoe666
55
Legend

Odnoszę wrażenie że Netflixowi obrywa się często za po prostu szeroką ofertę w ramach której te jakościowe produkcje po prostu trochę nikną w dużej ilości kontentu który musi mieć platforma chcąca trafić do szerokiego grona odbiorców.
Netflix jest gigantem który zarabia grube miliony ale ma też grube miliony kosztów. A co oglądają ludzie masowo? Wystarczy spojrzeć na wyniki takich "cudowności" jak "365 dni" czy seriali takich jak "Bridgertonowie" (od twórców "Chirurgów" jeśli dobrze pamiętam). Netflix musi takie rzeczy mieć bo tego oczekuje masowy odbiorca, a sama firma jest już zbyt duża żeby sobie bez masowego odbiorcy poradzić.
Niemniej tak jak pisałem gdzieś wyżej uważam że ilość jakościowego kontentu jest zbliżona do tego co oferuje HBO.
Takie rzeczy jak Better call Saul czy niemiecki Dark to klasa sama dla siebie, albo genialny Mindhunter. A podobnej klasy produkcji jest na Netflixie więcej.

08.05.2022 14:18
12.6
1
lis22
78
Konsul

Netflix ma sporo Anime, jak Castelvania, Dragon's Dogma, Król Szamanów, Beastars czy nawet Pokemony. Ma też sporo animacji, np. Sony jak i seriale DreamWorks Animation: Trolls Hunters, Kipo and the Age of the Wonderbeast, Go, Dog. Go, itp.
Jest też sporo seriali kostiumowych, Fantasy i SF: Wikingowie, Upadek Królestwa, Barbarzyńcy, Cień i Kość, Kingdom, Przeklęta, Zagubieni w Kosmosie, itp.

08.05.2022 21:55
12.7
kaagular
72
Generał

Jeżeli nie chcesz wchodzić w subiektywizmy (które nikogo nie obchodzą, tak samo moje jak i Twoje) i jednocześnie dowiedzieć się "gdzie jest jakość w Netflixie", to przejrzyj rankingi typu IMDB czy Filmweb oraz nagrody Emmy. Wróć z podsumowaniem co tam udało Ci się odnaleźć. Jakbyś miał więcej czasu to nawet możesz stworzyć jakiś algorytm, który wskaże która platforma ma sumarycznie więcej jakości - Netflix, pomimo tego, że HBO jest dużo starsze już powinno stanąć w szranki bez problemu (bo HBO jest leniwe i nie ma na siebie chyba pomysłu).
Wspomnę tylko, że ostatnio, po raz pierwszy Netflix pokonał HBO w liczbie nagród Emmy.

10.05.2022 00:08
😂
12.8
zanonimizowany1225324
45
Generał

wymienił bajkę castlevanie z netflixa. toż to kasztan... każdy ma inny gust. Ja takiego czegoś patykiem nie trącam nawet

08.05.2022 12:34
13
3
odpowiedz
pisz
168
nihilista

Jak na tyle lat pracy, to interfejs i działanie HBO Max jest tak samo beznadziejne co GO. Biblioteka też nie zachwyca póki co.

08.05.2022 12:43
14
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany1359977
9
Senator

Jak ktos daje swietnej jakości i popularne gry AAA na premiere czy filmy AAA tuż po premierze to wiadomo, ze wygra z kimś, kto laduje tani i nudny szajs, albo starocie.

Gamepass zmiazdzy usluge Sony, tak jak HBO z czasem wytnie Netflixa, tylko warunek jest jeden, caly czas content wysokiej jakosci bez podnoszenia ceny, zysk ma isc nie od jednostek (wysoka cena) lecz z milionów jednostek (ze skali, lepiej 1 dolar od 100 milionow niz 10 dolarow od 1 miliona).

Jakbym mial wchodzić w VOD to na netflixa bym nawet nie spojrzal. Po tym co zrobili z Punisherem i Wiedzminem (przegadane guana w ktorych prawie nic sie nie dzieje, a postacie kobiece to jakies mlode siksy zrekrutowane nie wiedomo gdzie, byle tanio było) to ja nie widze innej opcji niz freeware (i zyc z reklam) dla tego szajsu.

Jakość contentu i opłacalność abonamentu dla jednostki to jest najważniejsze, a skala zrobi zarobek.
Gamepass w pierwszym swoim roku zycia tez był nędzą w porównaniu z tym czym jest teraz.
HBO mam nadzieje dopiero sie rozgrzewa.

08.05.2022 14:12
14.1
lis22
78
Konsul

Nigdy nie wytnie Netflixa, bo ma za mało produkcji oryginalnych a i "staroci" jest niewiele.

08.05.2022 22:10
14.2
kaagular
72
Generał

Co to znaczy, że HBO "się rozgrzewa", przecież ma 50 lat i właśnie niebezpiecznie się starzeje, co niestety widać. Platforme mają tragiczną, ofertę mają nie wiadomo jaką i dla kogo. Netflix to młoda firma, która świetnie znalazła miejsce dla siebie, obrała konkretny kierunek i nim podąża tyle, że pojawiła się naturalna konkurencja (stąd spadki).

HBO to "jaka" platforma?
- Garstka hitów zaraz po premierach kinowych - no niestety, garstka. Diuna byłą grzana tak długo, że szkoda gadać, a potem długo był zapowiadany batman, żeby był grzany pewnie też długo. A jeden i drugi to filmy na jeden wieczór.
- Garstka mega hitowych seriali sprzed lat - mega oferta (!) ale... zdecydowana większość potencjalnych abonentów już je zna, lub mogła je znać ale tego nie zrobiła z jakiś powodów. To jest karta do grania ale no chyba się nie sprawdza bo kto widział reklamę Soprano? Nawet jak kupili Friendów za TIRy szmalu to reklamyu proporcjonalnej nie widziałem, a teraz to jak ktoś tego serialu nie szuka to może mieć problem ze znalezieniem. To chyba już nie działa. W kategorii "Tytuły które warto znać" ciężko znaleźć coś co... warto znać.
- Nowe świetne i dobre seriale - mniej niż na Netflixie nawet jeśli taka Sukcesja miałaby być super mega turbo dobra.

Netflix?
- DUŻO - jakby ktoś chciał codziennie coś obejrzeć proszę bardzo, materiał na lata i to nie koniecznie "wymuszony", na lata wystarczy materiału jakoś tam wyfiltrowanego.
- produkcje własne - i dużo i od świetnych po zwyczajnie "do obejrzenia". Zasada "dla każdego coś miłego". To zdaje się świetnie działać.
- produkcje krajowe - bardzo ciekawe podejście, z którym chyba nikt nie staje w szranki. Produkcje hiszpańskie? Proszę bardzo. Polskie? Proszę bardzo. Koreańskie? Proszę bardzo. I tak dalej. Tutaj jakość niekoniecznie jest na pierwszym planie, postawili na swojskość i wszelkie znaki na ziemi i niebie pokazują, że to po prostu działa.
- animacje i anime - jakaś inna platforma podejmuje rękawice? Chyba nie. A od topowego Aracne po jakieś animce - proszę bardzo. Oferta zresztą dynamicznie się rozwija, parę lat temu było marnie, teraz już tych pozycji jest sporo.
- platforma - pomijając, że nadal nędza, że żal patrzeć to i tak chyba obecnie najlepsza.

Disney, nie rozpisując się ewidentnie ma na siebie pomysł. Marvele, animacje, połączenie z NG. Więcej nie trzeba, żeby w przyszłości zostać liderem.

Amazon - tanio. To też jakiś koncept na obecność na rynku, który pozwala na wypuszczenie raz na ruski rok czegoś fajnego i nie tracenia abonentów.

08.05.2022 12:59
tgolik
15
2
odpowiedz
tgolik
136
Generał

Matrixa obejrzeliśmy po łebkach, na Batmanie usnąłem.
W sumie to wolę oglądać premiery płatnie na Rakuten albo Chili, póki jeszcze pamiętam tytuły, niż czekać aż film ukaże się w HBO Max.
No i z Netflixową jakością (techniczną) ich produkcji oryginalnych w Dolby Vision, żaden inny serwis streamingowy nie może się równać.

08.05.2022 13:01
Cainoor
16
1
odpowiedz
Cainoor
264
Mów mi wuju

Wysoka jakość tez imo na Apple TV; Oglądam to gdzie akurat jest ten konkretny materiał który zbiera świetne recenzje. Każda platforma daje opcje by opłacać jak się chce, nie trzeba się wiązać jak kiedyś na 3 lata

08.05.2022 13:09
17
odpowiedz
1 odpowiedź
WielkiCzuczu
26
Pretorianin

HBO Max ma tez jedna wadę…żre transfer jak powalone! 30 minut dwudziestoletniego serialu który nawet nie jest w 720p pobiera ponad 1gb! Dla kogoś kto ma limitowany internet to tragedia.

10.05.2022 00:09
17.1
zanonimizowany1225324
45
Generał

Na szczescie 97 procent ludzi nie mieszka w lesie

08.05.2022 13:35
Szefoxxx
18
odpowiedz
Szefoxxx
75
Doradca

I znowu jakiś absurdalny, wręcz buńczuczny tytuł, który nie ma żadnego związku z rzeczywistością, żadne relacji jednego z drugim.

Co ma premiera jednego filmu wspólnego z wygraną w wojnie, która nie istnieje...

Nie ma żadnej wojny, nikt nikogo nie "pokona", wszyscy będą działać obok siebie, cały czas, wszyscy będą zarabiać.

45 dni wynegocjowali z kinami przez covid, mi tam pasuje i wolałbym nawet jeszcze mniej, w praktyce większość filmów po 45 dniach i tak już nie generuje kokosów w box office, to tylko kiniarze zawsze chcieli mieć filmy jak najdłużej na wyłączność kosztem widza.

90 dni to kompletny absurd w dzisiejszych warunkach.

Ale to jest po prostu kolejny film w ofercie, i inne premiery po 45 dniach tak samo, tu nie ma wygranych ani przegranych, nie ma żadnej wojny, wygranymi jak już są widzowie, blockbustery po 45 dniach, zamiast 90 przykro mi, ale nie zrobią żadnej różnicy w wojnie której nie ma...

08.05.2022 14:00
enrique
19
odpowiedz
enrique
35
Zwykły gracz

Akurat The Batman bardzo średni film jak dla mnie, choć lepszy niż 99% rzeczy na Netflixie.

Osobiście jednak wolę AppleTV - może niewiele treści tam mają ale jak już coś wpadnie to zazwyczaj trzyma poziom. Ostatnio obejrzałem Rozdzielonych - świetny serial !

08.05.2022 14:14
20
3
odpowiedz
KozoWSP
47
Chorąży

No mi niestety ten Batman się nie podobał. Zmuszałem się do obejrzenia całego. O wiele bardziej wolę Batmana od Nolana. Diuna też usypia. Jakoś do tej pory nie trafiłem jeszcze na nic świetnego na HBO Max, ale mało oglądałem.

08.05.2022 14:29
21
odpowiedz
burza1982
35
Konsul

Szybkie premiery filmowe i do tego nadchodzące seriale, które przyciągną miliony widzów (Gra o tron i The Last of Us).
Do tego zachęcająca cena.
Jednym słowem, HBO wie jak walczyć z konkurencją. Nie wspomnę już o tym, iż jakość ich seriali stoi od wielu lat na najwyższym poziomie.

08.05.2022 15:07
22
1
odpowiedz
Tinimig95
34
Pretorianin

Sama jestem mało serialowa i generalnie pod względem różnorodności filmowej HBO Max miażdrzy Netfliksa. Ale sam Netfliks wygrywa różnorodnością filmów i serialów z całego świata. Chcesz obejrzeć parodię japońskiego kina gangsterskiego w formie anime, gdzie Yakuza z własnej woli zajmuje się domem a jego żona pracuje w korpo? Proszę, Netfliks ma Yakuzę w fartuszku. Chcecie coś po hiszpańsku? Spoko, mamy to. Jakaś k-drama? Są. A może masz kaprys by obejrzeć Top Guna z francuskim dubbingiem i z napisami po polsku do orygunału. Nie ma problemu, Netfliks da ci jeszcze do tego filmi audio japońskie,.niemieckie i Bóg wie jakie.

Wadą Netfliks jest jego czasowość, bo filmy studia Ghibli, trudne do kupienia na polskim rynku nie będą wiecznie na tej platformie. Tak samo jak wykasowany z oferty od pół roku Fullmetal Alchemist Brotherhood (ja nawet nie wiem czy Hyper to w ogóle puszczał). Albo moja prywatna epopeja by kupić na dvd, Violet Evergarden The Movie na rynek brytyjski, bo ten film po polsku jest tylko na Netfliksie, polskiego wydania nie było a na allegro latają blu-raye za 400 zł i to na rynek niemiecki, więc bez innych wersji językowych. Ja sama obraże się na Netfliksa jak przez cięcie w dywizji animacyjniej wykasują mi Aggretsuko, bo ja już sama nie wiem czy wielkie N z Ameryki będzie trzymać współtworzone przez siebie anime czy to taki sam pic na wodę jak twierdzenie że Dom z Papieru jest ich oryginalnym dziełem

post wyedytowany przez Tinimig95 2022-05-08 15:07:53
08.05.2022 15:45
23
odpowiedz
dwrrr
27
Centurion
08.05.2022 15:46
24
1
odpowiedz
krontes
33
Pretorianin

No nie wiem.
Diuna wyszła w miarę dobrze, szczególnie w porównaniu do poprzednich wersji.
Ale najnowszy batman to chyba jeden z najgorszych filmów o nietoperzu a Pattison to w ogóle jakieś nieporozumienie.
Najnowszy Matrix to też najgorsza część ze wszystkich.
Może znane marki ale jakość jest wątpliwa.

08.05.2022 16:46
Mówca Umarłych
25
1
odpowiedz
Mówca Umarłych
118
Pan Milczącego Królestwa

Netflix 60zł.
HBO, Amazon i Disney razem wzięte 64zł.
Po prawie rocznym wspieraniu N zrezygnowałem na rzecz trójki konkurentów, dla mnie to był wystarczający czas aby obejrzeć tam to co chciałem.
Pozycje, do których chcę wrócić, prędzej czy później, i tak kupuję w formie płytowej.

post wyedytowany przez Mówca Umarłych 2022-05-08 16:51:06
08.05.2022 16:48
Saluteer
26
odpowiedz
10 odpowiedzi
Saluteer
70
Senator

To że Netflix straci trochę subskrybentów i tak nie zmieni faktu, że będzie jeszcze przez wiele lat na 1 miejscu. Taka prawda.

08.05.2022 18:24
26.1
Balgruuf
39
Konsul

Szczególnie jeśli nadal będą walczyć ze współdzieleniem kont, na pewno wszyscy będą chętnie płacić 2-3x razy co u konkurencji lub oglądać w przedpotopowym 480p.

08.05.2022 18:48
Saluteer
26.2
Saluteer
70
Senator

Balgruuf

Było 221,6 mln subskrypcji Netflixa. Zmniejszyło się o 2 mln ostatnio.
HBO ma teraz około 70-80 mln więc co by się nie działo raczej 1 miejsce jest tylko jedno.

Jak płacisz za HD to masz HD. Jeśli płacisz za standard to masz standard czyli pewnie te 480p.

post wyedytowany przez Saluteer 2022-05-08 18:49:34
08.05.2022 22:21
26.3
kaagular
72
Generał

Netflix od zawsze był skalkulowany pod dzielenie kont i nie wiem jak można się tak masować tą rzekomą z tym "walką". Ot co jakiś czas coś tam przebąkną i tyle.
A jakość 480 jest wystarczająca jak ktoś ogląda Netflixa na komórce np. jadąc do pracy. Po co mu więcej?

08.05.2022 23:45
26.4
Balgruuf
39
Konsul

Oho, obrońca korporacji się znalazł. Skoro 480p ci wystarcza to super, cieszę się razem z tobą. Mnie przy 480p nawet na telefonie bolą oczy, 1080p oraz 4k to standard w 2022 roku, a Netflix każe sobie za taką jakość płacić znacznie więcej od konkurencji. Można oczywiście dzielić konto z innymi, jeszcze, bo w końcu przestaną tylko "przebąkiwać" i się za to wezmą. Jeśli nie zmienią swojego podejścia to sukcesu w najbliższych im nie wróżę, szczególnie że ich seriale również są na coraz niższym poziomie.

09.05.2022 06:42
26.5
1
Carlito78
66
Konsul

Saluteer - Nie byłbym tego pewien. SD za 29 zł a 4K za 20 zł to już nie jest dobrze dla Netflixa. Jak wejdzie podwyżka i dodatkowe opłaty za dzielenie kont, to raczej sprawy nie polepszy :) Zwłaszcza, że HBO zbiera coraz lepsze noty. Biorąc pod uwagę, że dla większości oglądanie filmów jest tylko dodatkiem do życia a nie odwrotnie, to chyba nie będą płacić kilka razy więcej, skoro jest lepsza alternatywa.

post wyedytowany przez Carlito78 2022-05-09 06:45:36
09.05.2022 08:53
Saluteer
26.6
Saluteer
70
Senator

Carlito78

A gdzie masz 4K za 20 zł? Chyba 60 zł teraz kosztuje.

09.05.2022 09:50
26.7
Carlito78
66
Konsul

Saluteer - Źle to sformułowałem. Chodziło oczywiście o porównanie z HBO MAX.

09.05.2022 10:38
Saluteer
26.8
Saluteer
70
Senator

Carlito78

Teraz HBO za 4K jest chyba już 30 zł

09.05.2022 10:47
26.9
1
Carlito78
66
Konsul

No teraz już jest. Dla nowych. Ale ja nie przerwałem opłacania i mam za 19,99. Ale można też wykupić na rok i wtedy tyle wychodzi za miesiąc.

09.05.2022 14:14
26.10
kaagular
72
Generał

Balgruuf ale czemu obrońca korporacji? Bronie korporacji, bo na przeciętnym telefonie 480p wystarcza i w ogóle to jeszcze przy okazji mniej internetu żre? Ja w Warszawie (!) od niecałych dwóch lat mam internet w domu, który pozwolił mi wyjść z ery 480p na ekranie monitora (24 cale!) i też jakoś to było, akurat Netflix sobie z tym radził wybornie (ma super jakiś algorytm do dostosowywania jakości do łącza). No i jeszcze jakbyś mógł wyjaśnić jak można bronić korporacji w kontekście jej porównania do... drugiej korporacji czy nawet wielu korporacji tak samo wielkich lub nawet wielokrotnie większych (Amazon, Apple)?
Bronieniem korporacji jest to, że pozwalają (tak tak, pozwalają) na dzielenie kont od zawsze dzięki czemu klienci mieli dostęp do w pewnym czasie niepojętej wręcz bazy filmów i seriali za mniej niż 10 zł, a nawet i teraz za cenę porównywalną z konkurencją? I nie ja nie dzielę konta, płacę pełną stawkę chociaż udostępniam komuś za darmo (bo nie będę zbierał po 10 zyla...) Netflixa, HBO i Amazona (chociaż Amazona ma dużo znajomych dla paczek w LoLu xd). Może karma wróci i ktoś mi da Disneya (jak nie to sobie kupię).
W każdym razie mówić, że Netflix jest przeciw współdzieleniu kont to tak jak mówić, że Polska chce samochód elektryczny - no co najwyżej "chce", ale najbardziej to chce o tym pogadać dla zasady. Się zobaczy, może kiedyś, nie ma co szarżować.

08.05.2022 18:24
27
odpowiedz
Inndy
24
Pretorianin

Mam Netflixa, HBO MAX, Prime W. Wejdzie D+, tez go bede mial. I tylko jednego, czego nie mam i nie bede mial, to jest brak wolnego czasu na ogladanie.

Piotr.

08.05.2022 18:35
rafq4
28
odpowiedz
6 odpowiedzi
rafq4
162
Shadow in the darkness

A ja wczoraj odświeżyłem sobie trylogię Batmana Nolana i powiem wam, że to są kurde dobre filmy. Noc zarwałem - tak się wciągnąłem. Najlepsze Batmany, jakie oglądałem

08.05.2022 18:43
JohnDoe666
28.1
JohnDoe666
55
Legend

Batmany Burtona są o dwie długości lepsze.

08.05.2022 18:57
Herr Pietrus
😉
28.2
Herr Pietrus
224
Ficyt

No, dla miłośników kiczu walczących z klasizmem kulturowym na pewno.
...ale, swoją drogą, warto je sobie przypomnieć, by zobaczyć "dynamicznego" Batmana i "świetną inscenizację" :P

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2022-05-08 19:23:11
08.05.2022 19:05
28.3
Balgruuf
39
Konsul

Zarówno Batmany Burtona jak i trylogia Nolana są bardzo dobre, w przeciwieństwie do gniotów jakimi są Batmany Schumachera.

08.05.2022 19:31
rafq4
28.4
rafq4
162
Shadow in the darkness

Herr Pietrus kiczem? Wiele filmów można by tak nazwać, ale żeby nazywać kiczem dobre filmy, które nie są cukierkowymi produkcyjniakami do odklepania przy obiedzie, a dobrą i poważną opowieścią z pewnym przesłaniem, to już trochę ignorancja.

08.05.2022 19:55
JohnDoe666
28.5
JohnDoe666
55
Legend

Nie mówię że filmy Nolana są złe, to po prostu niezłe akcyjniaki na siłę próbujące "unormalnić" tego Batmana i trochę go zakotwiczyć w naszej rzeczywistości. Ta trylogia ma kilka ewidentnych plusów jak choćby rola Heatha Ledgera.
Niemniej to Batmany Burtona są tym czym te filmy powinny być. Są komiksowe, przerysowane, miejscami teatralne. Gotham to jest Gotham a nie jakaś podróba Nowego Yorku. Burton mistrzowsko buduje klimat, złole są komiksowo karykaturalni w absolutnie wybitny sposób (Nicholson jest genialny jak zwykle, ale i De Vito wiele nie można zarzucić) a "w obrazku" te filmy to małe dzieła sztuki.
I tak, Batmany Schumachera nigdy nie powinny powstać.

08.05.2022 20:32
Paudyn
28.6
Paudyn
240
Kwisatz Haderach

Uwielbiam Batmana od Burtona, uwielbiam stare Bondy, a i tak bardzo się cieszę, że ktoś postanowił odświeżyć nieco te produkcje poprzez nadanie im zupełnie innego charakteru, bo obie oferowały znacznie większe możliwości, jeśli chodzi o poprowadzenie całej historii. Batman Nolana i Daniel Craig to najlepsze, co mogło się przytrafić obu postaciom i mówię to jako początkowy krytyk nowego wcielenia agenta 007.

09.05.2022 00:45
29
1
odpowiedz
Staas
6
Junior

Tytuły artykułów odstraszają. Nie chce się czytać click bait'ów.

09.05.2022 06:40
-eca-
30
1
odpowiedz
-eca-
53
Pancor Jackhammer

Najlepszy Batman w mojej ocenie to ten z 1989r. Jack Nicholson jako Joker. Aktor ma tak naturalny "Uśmiech Jokera", że nie potrzebował tyle szminki i pudru co ci ostatni. A nowy batman to nuda i kiepski klimat. Wingsuit, słaba Kobieta Kot, ostatnie sceny walki - Batman 2022 nie przypadł mi do gustu.

spoiler start

Scena pościgu, gdzie Pingwin ucieka Maserati(wyglądające jak normalnie dostępny samochód) - uderza, dachuje a poduszki powietrzne nawet nie drgnęły.

spoiler stop

post wyedytowany przez -eca- 2022-05-09 06:47:49
09.05.2022 09:21
31
odpowiedz
lis22
78
Konsul

HBO MAX ma jeszcze jedną wadę:
w piątek była premiera 11 odcinka drugiego sezonu "Superman i Lois" a dopiero dzisiaj dodano polskie napisy, lektora nadal nie ma.

09.05.2022 10:34
wytrawny_troll
32
odpowiedz
3 odpowiedzi
wytrawny_troll
77
Exactor

Od dwóch miesięcy na tym portalu kryptoreklama HBO MAX zacięła się na dwóch filmach. Magnesem do wykupienia słabego serwisu streamingowego ma być całkiem udana chociaż przerwana w najciekawszym momencie Diuna (co dla ludzi nie znających powieści jest sporym rozczarowaniem, nie rozumieją o czym był ten film). Oraz oczywiście moim zdaniem kiepski, nudny, przereklamowany najnowszy Batman. Skoro nowe(HBO MAX) wypiera gorszego(zdaniem niejakiego Laski) Netflixa. To za chwilę stare będzie HBO MAX. Bo nowy będzie Disney i coś czuję, że pobije ofertą HBO MAX. No i dobrze. Ponieważ właśnie zrezygnowałem z HBO MAX. Bo nie ma tam nic do oglądania. Za bilet na najnowszego Batmana zapłaciłem 17 zł w kinie. Diunę oglądałem też w kinie. Te dwa filmy, jeden dobry, drugi słaby. Nie są w stanie mnie zatrzymać przy tym kanale streamingowym. Liczyłem na więcej. Przede wszystkim na klasyki WB. Tu zawiodłem się srodze. WB to 102 lata historii kina. I to jakiego kina! A z klasyki zaledwie: Kto się boi Virginii Woolf? Bonnie i Clyde, Mechaniczna pomarańcza, stare Supermeny z lat 70 i 80 i takież Batmany. Słabo. Seriale? Większość przeniesiona z HBO GO, które miałem przez 4 lata. Jeżeli ktoś nie hibernował albo go nie było stać, a teraz może sobie pozwolić. To HBO MAX będzie super. Jednak dla kogoś kto regularnie chodzi do kina i był na bieżąco z serialami to strata czasu i pieniędzy. Zwłaszcza, że obie "premiery" mające "popchnąć" sprzedaż HBO MAX są już stare. Co do Netflixa sporo zarzutów jest uzasadnionych. Ten kanał streamingowy zalała masa śmieci i tandety. Ale też robią wrzutki starych klasyków, których na próżno szukać w HBO MAX. Lubię nowe. Bo nowe zazwyczaj jest lepsze, ale lubię też sprawdzone stare dobre filmy. Nowe jednak ostatnio rozczarowują, ponieważ jeżeli kogoś nie interesuje kino s-f to nie ma czego szukać w nowościach na HBO MAX. Netflix posiada też sporo fajnych seriali. Korona, Grace i Frankie itd. Poza tym eksperymentują. Najnowszy serial Mike Myersa Pentawerat. Myślę, że narzekanie na Netflix bierze sie z rozspaskudzenia i nadmiaru oferty tego kanału. Nie wspomnę, że Netflix stara się też prezentować szeroko kino międzynarodowe. Kto by sie dowiedział o polskiej Furiozie i innych filmach rodzimej produkcji. To samo tyczy się innych krajów. HBO MAX to wygodny kanał dla snobów i ludzi podążających za modą zgodnie z nurtem mainstreamowych mediów. Zachowawcze, popularne, reklamowane. Być może uznane. Za to pewne i bezpieczne bo się sprzeda. Bo musi. Niestety HBO MAX to reanimowany trup pozszywany częściowo z członków HBO GO. Z Netflixem zostanę chociażby dla Taksówkarza. HBO MAX GO!GO! I pa pa :-)

post wyedytowany przez wytrawny_troll 2022-05-09 10:37:35
09.05.2022 11:11
JohnDoe666
32.1
JohnDoe666
55
Legend

Kompletnie się z tym nie mogę zgodzić. HBO GO miałem niemal od początku dostępu serwisu w Polsce, myślę że spokojnie około 10 lat, jednak mimo to od premiery HBO MAX korzystam głównie z tego serwisu (mimo iż opłacam także Netflixa i Prime Video).
Pisanie w formie zarzutu że w kwestii seriali dostajemy ofertę HBO GO jest po prostu głupie, oczywiście że dostajemy te seriale, niemniej usługa wystartowała z kilkoma bardzo mocnymi premierami jak Odwilż, Turysta, Stacja jedenasta czy dosłownie przed chwilą Schody.

09.05.2022 14:27
32.2
kaagular
72
Generał

JohnDoe666 ale tu chodzi tylko i wyłącznie o jedną kwestię: ile godzin dziennie spędzasz na HBOMAX? Problem platform innych niż Netflix i chyba Disneya to to, że właśnie nie są to platformy na kilka godzin dziennie. Tak jak pisałem Batman i Diuna (zajmujące marketing HBO przez już chyba miesiące?) to pożywka na jeden lub góra dwa wieczory, a zdaje mi się, że Batman był zapowiadany więcej czasu niż na Netflixie przewinęło się kilka hitów (no... "hitów" ale mnie nie interesuje co kto lubi oglądać). Tak samo Amazon, ile czasu grzali Głęboką Wodę (przeciętną zresztą)?
Nawet jak ktoś ma te dajmy na to 16 lat i właśnie dowiedział się "co to serial" i nadrabia Soprano, True Blood, Empire, Rome itd. to platforma mu się "wyczerpie" niepokojąco szybko. Netflix tego problemu nie ma bo ma po wielokroć (dosłownie) więcej pozycji, które nie muszą być genialne, żeby je oglądać (na każdej platformie są średniaki).
Rynek się dopiero układa i trzeba czekać na rozwój wypadków. Też warto mieć na uwadze, że jesteśmy w punkcie startu, nawet jak na to nie wygląda. Za 20 lat platformy będą przepełnione własnymi produkcjami, każda będzie miała po kilkadziesiąt zakończonych wielosezonowych pozycji i klient będzie wybierał inaczej niż dziś. Wątpię, żeby się ścigano na ilość bo co za różnica czy będzie 300 seriali czy 600? A jak dziś Netflix ma 100, a HBO 20 to różnicę widać (liczby przypadkowe).

10.05.2022 08:37
JohnDoe666
32.3
JohnDoe666
55
Legend

kaagular
ale tu chodzi tylko i wyłącznie o jedną kwestię: ile godzin dziennie spędzasz na HBOMAX?
No sorry ale to podejście do tematu jest po prostu głupie. Jak można jakość platformy oceniać przez pryzmat tego że możesz przez wiele godzin oglądać rzeczy które Cię nie interesują?
Oczywiście że na każdej platformie są średniaki tylko że one mnie w większości nie interesują i nie miałbym ochoty ich oglądać nawet gdybym mógł to robić całą dobę.
A jeśli chodzi o premiery w ostatnim czasie to interesujących produkcji HBO miało zdecydowanie więcej.

09.05.2022 10:36
Rumcykcyk
33
odpowiedz
1 odpowiedź
Rumcykcyk
114
Głębinowiec

Brakuje mi tylko wyboru lektor/dubbing bo Batman z dubbingiem jest kiepski. Najgorsze co może być to jeszcze jakieś głosy podkładane przez jutuberów.

W Batmanie były momenty kiedy bohater (dubbinowiec?) coś cichutko mamrotał i nic nie rozumiałem mimo ubranych słuchawek.

post wyedytowany przez Rumcykcyk 2022-05-09 10:37:49
10.05.2022 00:13
😂
33.1
zanonimizowany1225324
45
Generał

ubranych ? :P może ubrałeś jako spodnie zamiast czapki... na dupie nic nie usłyszysz bo tam uszu nie ma.

Nie ma czegos takiego jak ubrałem słuchawki albo kurtke... w co kurtke ubrałeś ? w lampki. a co to choinka ?

Konstrukcje typu ubrać słuchawki w znaczeniu włożyć na siebie to małopolski regionalizm (powstały pod wpływem języka niemieckiego). W polszczyźnie ogólnej, w komunikacji ponadregionalnej, należy używać zwrotu włożyć słuchawki.
rency opadajom......

post wyedytowany przez zanonimizowany1225324 2022-05-10 00:20:44
10.05.2022 13:07
34
odpowiedz
Wlodi89LCT
25
Pretorianin

Naprawdę nie mam pojęcia czym się ludzie tak jarają... Mocny średniak ten batman, przynajmniej jak dla mnie.
Do tego w takim samym tonie pisaliście o tym że netflix będzie trwał wiecznie na topie jak wyszło stranger things, Arcane, czy Milość, śmierć, roboty.

10.05.2022 22:01
35
odpowiedz
Odeka
31
Chorąży

Czy rynek nie działa tak, że im większa konkurencja tym lepiej dla nas? Wyobrazacie sobie, że jedna platforma ma monopol? Do końca życia filmy, seriale na jedno kopyto... I tak konkurencja nie istnieje więc możemy sprzedawać szajs za niezły hajs :) Netflix jeżeli chodzi o filmy oryginalne to jest dno... Całe szczęście pojawiają się tam filmy które nie są sygnowane logiem "N" jeżeli chodzi o seriale to mają swoje perelki: House od cards, vikings, Dom z papieru, Wiedźmin, Squid game, Peaky Blinders...i pewnie masę innych ale nie jestem juz na bieżąco ze wszystkim :) mam lepsze zajecia :) z drugiej strony HBO max cos bardziej w mój roczniki seriale nieśmiertelne typu Oz, Kompania Braci, Pacyfik, Deadwood, boardwalk Empire... Oglądając każdy z wymienionych bez względu na platformę bawilem się świetnie. Czy nie o to chodzi? Mnogość wyborów... Kogo obchodzi co jest lepsze? HBO czy Netflix a może Disney+ tez kupie abonament dla SW... Cieszę się, że nie jestem tak ograniczony jak wiele osób tutaj spinających poślady która platforma jest lepsza... Jak by to miało jakiejkolwiek znaczenie :)

13.05.2022 18:02
36
odpowiedz
zanonimizowany1255967
72
Generał

Zapominacie o najważniejszym, to nie są usługi gdzie podpisuje się jakieś długie umowy jak za kablówkę tylko w dowolnym momencie można skoczyć na inny kwiatek ale mieć kilka konkurencyjnych na raz.
Niby powodem żeby nie przerywać jest czekanie na następny odcinek/sezon aby być na bieżąco w rozmowach ze znajomymi ale jak komuś nie zależy/nikt ze znajomych nie rozmawia o serialach/albo nie ma sie znajomych to bardziej opłacalne jest obejrzenie całego sezonu lub kilku za jednym miesiecznym podejściem a potem zrezygnować aż sie uzbierają nowe

Wiadomość The Batman udowodnił mi, że HBO Max wygra wojnę z Netflixem