W Diablo 4 będzie 5 rejonów i ponad 150 lochów; twórcy omawiają lokacje
Diablo hmmm coś mi mówi ten tytuł. Już nie pamiętam co to było bo tak dawno nikt o tym nie wspomniał.
Wszystkie lokalizacje podobne, nie zanosi się też na żaden przełom w jakiejkolwiek płaszczyźnie. Diablo I było oryginalne. Dwójka była dużo większa i jeszcze lepsza od jedynki. Trójka mnie zawiodła (cukierkowa grafika i wszechobecna wtórność). Może czwarta część będzie lepsza od trzeciej, ale nie liczę na wiele. Gry nie dorastają w przeciwieństwie do ludzi i ich oczekiwań.
Już sama grafa kładzie wszystko co masz dostępne aktualnie na rynku... I lokacje podobne? Ile obejrzałeś tych filmików, dwa?
A narzekanie na wtórność 3ki, kogoś kto chwali 2ke to chyba największa hipokryzja ever.
Nie pisz, że gra jak d3 jest cukierkowa, jeśli tak nie określasz większość gier(d3 jest tak samo albo nawet mniej niż większość gier AAA). Żeby nie było, nie bronię tej gry, tylko opisuję fakty.
Ta gra jest co najwyżej mroczna. Co miało być według ciebie? Woda miała być czarna? Pochodnie miały świecić na szaro? Rośliny miały być czerwone? Śnieg miał być czarny? Magia miała być czarno-czerwona, np. błyskawice na czerwono, ognie na czarno itp? Postacie miały ubierać się w czerwone, szare i czarne stroje? Słońce miało wiecznie nie świecić? Przecież gra nie wygląda tak cukierkowo. Zresztą podobnie miały d1 i d2 jeśli chodzi o śnieg, pustynię, magię, ubiór itd. Więcej realizmu, a nie wszystkiego w czarno-szaro-czerwonym. Oszołom jak reszta przesadnych skrajnych antycukierkowców.
To jest typowa kwestia kogoś kogo uraziły kucyki i ten taki lizakowy poziom. Nigdy nie wiedziałem i się nie dowiem co jest cukierkowego w zdecydowanej większości tilesetów. Po prostu przyjęli taki styl graficzny, który sam w sobie nie potęguje "grozy". Także tak, D3 nie powodowało poczucia grozy, a D2 owszem szczególnie za dzieciaka, ale też nie jest cukierkowe.
Problemem Diablo 3 było to, że styl graficzny przypominał gry mobilne. Spójrzcie tylko na to jak obiekty odcinają się od tła, jak poruszają się wrogowie, jak przeciwnicy są gąbkami na ciosy, gdzie każdy atak przelatuje przez przeciwnika z powtarzanym za każdym razem tym samym błyskiem i dźwiękiem. W podstawce do tego dochodziły pastelowe wręcz kolory. W dodatku z kolorami poszli w drugą skrajność, wszystko jest czarne, niebieskie, granatowe albo czarno-niebiesko-granatowe. Ale ułożenie elementów, interfejs, walka i cała reszta dalej przypomina grę mobilną.
Wygląda na to, że w Diablo 4 będzie lepiej, chociaż jeżeli idzie o "mrok", to daleko temu stylowi do PoE albo Grim Dawna.
Diablo 3 to dla mnie nawet nie jest część serii, absolutne dno stylistyczne i totalne odcięcie się od poprzedniczek. Oczywiście rozumiem, że nie dla każdego klimat jest ważny w grze tego typu, ale dla mnie ma to kluczowe znaczenie. Za to 4 jak na razie mnie przekonuje. Bardzo podoba mi się styl i klimat. I czekam z niecierpliwością.
Obudzili się.
W Path of Exile jest ponad 180 map co wręcz ośmieszało ubogie pod tym względem Diablo.
No ale jak te lochy mają wyglądać wszystko podobnie to raczej mały krok w przód.
Wyjdzie PoE 2 z dwustoma mapami i dowodzenia.
Może ich być nawet 1000 whatever. Najważniejsza jest jakość, jeżeli D4 mi ją dostarczy to nie potrzebuję PoE.
Problem w tym że Blizz ostatnio nie dostarcza jakości, ale kto wie może Microsoft im pomoże.
Co mi po dwustu mapach jeśli gameplay nadal nie będzie mi pasować i kolejny raz odbije się od gry?
Niestety ale PoE nie ma tego czego w h&s szukam albo robi to na nieodpowiadającym mi poziomie. Dlatego tez osobiście czekam na D4 i liczę ze się nie zawiodę gdy zostanie wydane.
Różnica jest taka, że we wszystkie trzy Diablo zagrywałem się po setki godzin, a do PoE podchodziłem z dziesięć razy i zawsze się odbijałem. Dla jednych PoE jest wspaniale rozbudowane, a dla innych straszliwie przekombinowane.
Dla mnie osobiście, w PoE cała gra wygląda jak ultra endgame w Diablo. Wszystko się świeci, dashe co 1 sec albo milion speeda i generalnie ekrany wrogów giną.
A ja tego w H&S nienawidzę :D Dla mnie pierwsze lvle w D2 czy D3 zawsze były najfajniejsze.
Generalnie jeśli chodzi o mięsistość walki i to jaki fun sprawia, to D3 dla mnie jest topką na rynku. Ludzie narzekają na brak contentu w D3 w endgame, ale taki problem mają ludzie, którzy chcą nolifić po 3h dziennie miesiącami. Ja tam wskakuje na kilka tygodni, nacieszę się rozwałką i odstawiam, żeby pograć w inne tytuły. I jak na razie od premiery do Diablo 3 wracałem z 5 czy 6 razy, a do PoE miałem podejście 3 razy i za każdym razem wywalam tą grę po kilkunastu godzinach.
GGG ze swoim PoE to mistrzowie mydlenia oczu. Masz 180 map (chociaż one rotują i w 3.17 jest chyba 105) ale ich tak w praktyce to raczej nie ma. Progresja atlasu wygląda tak, że większość map zrobisz raz i w sezonie nigdy więcej. Mało tego, mapy ulubione powodują, że celuje w konkretną, w 3.17 chyba Promenade się ciśnie zamiast Towera. Są zestawy map pod taktykę, w poprzednich ligach było przecież nawet ograniczenie do regionu. Dodatkowo tak, sporo map ale tilesety w większości (jak nie wszystkie?) to tilesety lokacji z kampanii więc trudno mówić o jakiś "wow". GGG nie powinno się ograniczać, niech dadzą 1100 map, a co!
Także tyle tych map, że nie wiem ile czasu cisnę Graveyard (a lubię akurat i mi oddaje). Dokładnie ta sama, identyczna mapa raz za razem tylko arenę ma z innej strony. A jak farmią krejzole setki takich Towerów czy promenad to już w ogóle...
Patrząc na to „drzewko” to od razu pojawia się u mnie kompletnie zniechęcenie to nawet pobrania tej gry.
Musiało ono stać się na tyle elastyczne, by można je było wykorzystać w wielu miejscach, a nie tylko w jednych podziemiach.
Serio? Po gówniatym settingu GR z D3, gdzie każda szczelina mimo, że z innym układem korytarzy to bliźniaczo podobna do siebie, oni teraz robią dokładnie to samo w D4 ? Znowu idą po najniższej linii oporu czyli proceduralnie generowane lochy. Założę się, że puzzle z ktorych gra wylosuje dungi będą również gdzieś w lokacjach z kampanii z drobnymi zmianami. Ehh blizzard blizzard, znowu wtopa.
Dude, oni mówią o nakładaniu konkretnego stylu na randomowy tile. Dla przykładu, tunel będzie taki sam w innych podziemiach ale jego theme będzie całkiem inny, pewnie nawet nie poznasz, że to to samo.
I proceduralnie generowane lochy miałeś już w dwójce.
Hack'n'slash w TPP?
To takie gry istnieją? Jakie tytuły ostatnio wyszły?
Ostatnio bieda, ale myślę, że gry jak Dynasty Warriors, Darksiders czy Prototype można by było wrzucić w tą kategorię. Chociaż H&S to też loot, a w tych grach jest go mało. Jest chyba więcej gier FPP H&S niż TPP. Hellgate: London było FPP chyba nie?
Kolejni którzy nie rozumieją, że hack and slash odnosi się do gatunku czy stylu rozgrywki a nie do umiejscowienia kamery. Przykładem hns tpp jest chociażby god of war.
Bardzo ładne efekty pogodowe. Te odbicia wilgoci mmm. Zobaczymy jak pójdzie z optymalizacją
Do tej pory nigdy nie kupiłem gry na premierę, ale wydaje mi się że D4 może to zmienić. Póki co wygląda to bardzo dobrze, jestem niemal pewny że rozgrywka będzie miodna. Pozostaje tylko kwestia tego jak będzie wyglądał endgame i itemizacja co w zasadzie jest w slasherach najważniejsze. Żeby tylko nie powtórzyli błędów z D3 gdzie końcowe sety opierały się głównie na klasowych zestawach które są akurat w mecie, a 90% legend było bezużyteczne.
Mogliby ogłosić piątą klasę postaci, pewnie trzymają to na końcówkę roku
Zobaczymy, zobaczymy... Blizzard czy jakaś tam nowa nazwa, ale to nie jest sam firma co kiedyś, więc nie mam do tytułu wielkie oczekiwanie.
Co mnie obchodzi firma? Ważne, aby gra była dobra. Na razie wygląda to bosko.
Tymi lochami to mnie nie zachęcili. Lochy, kanały i wszelkiego rodzaju podziemia to lokacje, których nie lubię w żadnej grze.
Zresztą, strasznie naciąłem się przy Diablo III (2. największe rozczarowanie w moim prywatnym rankingu growych rozczarowań ever), więc poczekam wiele lat, zanim zagram w kolejną część.
Skoro blizzard z chinczykami tyle lat sie pier.oli z mobilna wersja Diablo Immortal (ile lat minelo od "dont you have a phones?"), to z Diablo 4 jeszcze beda sie pieprzyć kolejne kilka lat minimum.
Im sie nigdy nie spieszy, im pozniej tym lepiej, wydaja gre dopiero jak juz im sie znudzi proces developingu, a Prezes zapomni, ze jego firma taka gre produkuje.
Blizzard to dno, w porównaniu z tym czym byl w latach 99-2012.
Od premiery Diablo 3 rownia pochyła, ale dzieki zombiakom grajacym w WOW i placacych abonament za samo granie (skrajna glupota, ale jakoś miliony ludzi placi naiwnie ta daninę) to maja co miesiac darmowe ciężarówki kasy i moga sie dalej opieprzac na calego.
A nie pomyślałeś, że może jest powód, dla którego miliony ludzi płacą co miesiąc, żeby móc grać w jakąś grę?...
Ciekawie się zapowiada. Natomiast z całej serii podeszła mi tylkojedynka. Dwójki ani trójki do końca nie przeszedłem.
Co by nie powiedzieć o trzeciej części feeling walki w niej to najlepsze doświadczenie w h&s jakie próżno szukać w jakiejkolwiek innej grze, chyba tylko ten z Lost Arka się do niej zbliża. Wrócili klimatem do dwójki co widać niech tylko nie zawiedzie lore i end game a będzie naprawdę dobrze
Na razie ciąg dalszy jechania na nostalgii do Diablo 2 w tych quarterly update'ach. W poprzednim była też mowa o powrocie złych mechanik z Diablo 3. To wszystko sugeruje, że nie mają za bardzo pomysłu na grę. Grafika będzie ładna, a gameplay mięsisty, ale mechanika, rozwój postaci, itemizacja, endgame, coś czuję, że tutaj gra będzie leżeć.
Jeżeli chodzi o rozwój postaci, to nie ma co liczyć na powrót klasycznych "cyferek". Współcześni developerzy wiedzą, że jest to rozwiązanie przestarzałe, niewygodne i zwyczajnie mało satysfakcjonujące dla większości graczy. Ludzie wolą po prostu wymierne nagrody w formie nowej umiejętności czy nowego efektu zdolności, a nie rosnące % i ręczne obliczanie współczynników pod wymarzony build, ściągnięty z neta... Do dziś pamiętam te absurdalne kalkulatory szansy na blok czy prędkości rzucania czarów z czasów D2.
Dokładnie, gracze chcą skomplikowania rodem z PoE tyle, że potem okazuje się, że nie dość, że wyklucza to większość graczy a i tych co to chcą na długo nie przyciąga. Poziom retencji w PoE to gigantyczny problem od chyba zawsze. No bo ile by cyferek nie było to się "wyczerpują". Dziś najważniejsze jest dbanie o stały rozwój, dodawanie contentu i to tylko decyzja Blizza czy to będzie czy tego nie będzie. Cała reszta wydaje się być drugorzędna.
Ten poziom skomplikowania w PoE to jedna wielka bujda. Co z tego, że masz drzewko z 12315345 "skillami" skoro 95% z nich to +5% dmg?
I tak jak zgadzam się, że obliczanie CR czy BR może już jest przestarzałe, to też w D3 jak i w D4 nie podoba mi się to, że znikają jako tako statystyki typu str/agi itd (tak, w D3 jest, ale równie dobrze mogłoby nie być)
Marzy mi się system gdzie rozdajemy atrybuty co lvl jak w dwójce, przy czym każdy atrybut jest przydatny dla każdej klasy. Coś takiego jak zrobili w Pillarsach, niby standardowe atrybuty jak w D&D a jednak możesz zrobić maga z full agility i ma to sens.
Mnie zadowola to co widzę. Czekam z niecierpliwością na premierę!
Super to wygląda, takie trochę "co by było, gdyby Diablo 2 powstało dzisiaj, a nie 22 lata temu" :). Przy tak wyglądających i klimatycznych lokacjach, samo zwiedzanie świata powinno dawać niezłą frajdę.
Patrząc na to wszystko, jeszcze bardziej chciałbym zagrać w produkcję pokroju Wiedźmina 3 (prawdziwe, fabularne action-RPG z dialogami, wyborami i kamerą zza pleców), osadzoną w settingu mrocznego, piekielnego dark fantasy. To by było coś, niestety nikt się tego podjąć nie chce, a światy fantasy w grach są zazwyczaj dosyć "standardowe".
Zobaczymy, jak to będzie wyglądać. Przynajmniej wymyślają coś nowego, a nie kopiuj, wklej z dwójki do trójki.
Hype, podjarka rosną a całość szlag trafi, bo na premierę serwery padną i będą martwe na dwa tygodnie - miesiąc (jak nie więcej).
Do tego dodajmy fakt że gra jest always online (przynajmniej na PC).
Czy warto wydawać 60€ na grę w którą zagranie będzie graniczyć z cudem i pozostanie płacz i rzucanie bluzgami (np. tu na forum)
Pomijam problemy techniczne, bugi bo tego będzie od groma i jak sama gra będzie wyglądać(chociaż szału nie robi ta fuzja D2 i D3) oraz jakie decyzje dalej zostaną podjęte bo np. nie zdziwię się jak główna zła okażę się lesbijką, tęczowy Acti-Blizz lubi woke gówno.
;)
Problemy z serwerami to się robi standard i do czasu premiery D4 zdążymy się przyzwyczaić. Będą dwa tygodnie kolejek i jeszcze powiemy sobie "kurde ale szybko się z tym uporali" :)
Są okej. Trochę brakuje twórczej inwencji, historycznych inspiracji. Ideałem podziemi dla mnie były w Diablo 2 podziemia Haremu, z tą śliczną arabską muzyką, kanały w Kurast, moim zdaniem najmroczniejsza kolacja w grze i świątynia Nihlathaka z tybetańską estetyką
Niby okej ale jakies takie bezjajowe to :/ te czerwone jaskinie to zrzynka 1:1 z PoE2 ale wg. mnie to i tak lepiej to wyglada w PoE2 ;) a tak pozatym to grafika grafiką ale najwazniejszy jest gameplay, skille, itemizacja a nie grafika... DIIR dalej jest IMO Królem w tej materii :) https://www.youtube.com/watch?v=jVRADmjzsss tu dla porownania ;) bardzeij czekam na PoE2 ktore notabene wyjdzie szybciej niz D4 :)
Też miałem to skojarzenie z tymi jaskiniami. 1:1
PoE2 ma o wiele lepsze oświetlenie, ale cała reszta lekko na korzyść D4
Wow te krzyze na klasztornych kopulach. Gra ocieka klimatem. Juz biegne do sklepu... No chyba nie xD
kamera od góry w 2022, jakaś średnia grafika, gameplay z chodzenia po pustym mieście i pustych lokacjach, gdzie w oczy rzuciło mi się najbardziej brak cieni zależnych od źródeł światła tylko jakaś czarna plama przyklejona do pleców... to wygląda jak zapowiedź jakiejś budżetowej gry ze steama albo mobilnej. Czy to znaczy, że gra będzie niegrywalna? Nie koniecznie, ale na pewno będzie waliła biedą. Paradoksalnie diablo immortal wydaje się, że to chyba obecnie najlepsze miejsce dla tej serii w takiej formie. Hades pokazał jak się robi krótkie, budżetowe slashery w 2d, a to coś mu raczej do pięt nie sięgnie. Zapowiada się crap jadący na nostalgii bo umrocznili grafikę na niby diablo 2 w grze, która była zbyt archaiczna do grania już w jakimś 2012.
Możesz w każdym filmie umieścić duży napis "wersja pre Alfa nieukończona, finalnie może wyglądać inaczej", a i tak znajdą się debile co tego nie przeczytają i uznają to za wersję finalną 1.0. Ręce opadają. Żaden nie pomyślimy że w filmie chodzi tylko i wyłącznie o ukazanie danej lokacji i nic więcej.
kamera od góry w 2022
Też bym wolał zza pleców, ale w tym gatunku by się to raczej nie sprawdziło.
kamera od góry w 2022, jakaś średnia grafika
Te dowcipniś to jest Diablo a nie PUBG. A teraz przejrzyj wszystkie tego typu gry na rynku i pokaż mi tą z lepszą grafiką.
Świetnie to wygląda , jest klimat i poczucie zagrożenia . Tylko żeby ta gra nie była taka krótka jak D3
W dniu premiery w ramach Xbox Game Pass*.
* jeśli transakcja zostanie oczywiście sfinalizowana.
Bardzo dobrze to wygląda. Jak dla mnie to aż za dużo przywiązywania się do tych wszystkich szczegółów :) Przez kilka lat do premiery dużo się pewnie zmieni, ale kierunek w którym podążają jest jak najbardziej prawidłowy :)
Jak myślicie jakie będą wymagania. Mój komputer to i5-11400h, 16 GB RAM, RTX 3050 - pójdzie mi?
Wreszcie powrócili do właściwej oprawy graficznej. D3 to zapewne był jakiś eksperyment, albo mieli grafika od WoW-a który niczego innego wyczarować nie potrafił.
