Kena, Strażnicy Galaktyki, Nier Replicant, Tales of Arise, Fuga, Diablo 2 ressurected, hitman 3, ratchet and clank rift apart, momster hunter rise, resident evil Village, psychonauts 2, it takes two, returnal, forza horizons 5, metroid dread, lost judgment, shin memami tensei v czy valheim są grami gorszymi od jakieś mobilki... Słabe są Twoje felietony...
Jak słaby nie byłby to rok, to u mnie mobilka nigdy nie będzie w topce.
Nie mieliśmy żadnych kilerów 10/10 oraz fakt - zdarzają się dobre mobilki... chociaż może nie tyle "dobre" co bardzo wciągające, ale z tym ze ten rok był słaby to ostro pojechałeś gościu xD
Brak gustu to jedno, ale żeby się z tym obnosić publicznie?
Te felietony na długość opisu na tylnej etykiecie ketchupu Tortex są niezmiennie wyśmienitą rozrywką, niestety z innych powodów niż się twórcom wydaje.
Jakby to było warte zachodu to bym (nawet ograniczając się do listy produktów w trybie beta czy early access na Steam!) wymienił sporą listę naprawdę obiecujących strategii i gier RPG różnych podgatunków, które zadebiutowały w tym roku.
Co wchodzę w publicystykę na tej stronie to marność. Dla kogo jest ten tekst, jaka ma być jego wartość dla czytających?
Co kto lubi.
Ratchet&Clank, Guardians of the Galaxy i Deathloop to mega perełki tego roku :)
Strategie - Realpolitiks II, Age of Empires IV, Humankind, War Mongrels
RPG - Solasta: Crown of the Magister, Pathfinder: Wrath of the Righteous, Ascent, Tales of Arise, NieR Replicant remaster, Mass Effect 1-3 remaster, Diablo II remaster
Przygodówki - The Medium, Subnautica: Below Zero, Life is Strange: True Colors
Survival horror - Re-Village, Tormented Souls, Them and Us, Fatal Frame 5 (port pod wszystkie platformy)
Akcja - Hitman 3, Returnal, Valheim, Deathloop, Kena, Guardians of the Galaxy, Halo Infinite (pewniak)
Platformówki - Little Nighmares 2, Ratchet & Clank: Rift Apart, Psychonauts 2
Wyścigi - Forza Horizon 5
Słabszy rok, ale tak jak w każdym coś tam spłodzili.
Dla mnie petardą było Psychonauts 2 w które w końcu zagrałem po 16 latach czekania i okazało co najmniej tak dobre jeżeli nie lepsze niż poprzednik.
Nie powiem, zaśmiałem się jak przeczytałem tytuł felietonu.
NIE NO, A PSYCHONAUTS 2?! To jest dobra gierka.
Ale nie no, było dużo dobrych tytułów.
Pandemia nawet na trj branży się odbiła, więc wszystko poprzenosili na kolejny rok, ale wciąż były dobre tytuły. U mnie to byli Strażnicy Galaktyki, Kena, czy jak już o LoLu to Ruined King. Ale na pewno nie mobilka
Ten artykuł był tak słaby, że wracam do grania w te słabe gry.
Rok był świetny, a pisanie o jakiejś śmiesznej mobilce w roli gry roku jest obrazą dla świetnych tytułów które w nim wyszły. A może autor ich nie zna? To by tylko świadczyło o braku kompetencji, ale o to redaktora podobno największego portalu o grach w Polsce nie posądzam.
No na pewno nie dla fanów cRPG - Pathfinder WotR moim zdaniem jest obok Planescape'a drugą najlepszą grą w historii gatunku.
Najgorszy sposób, aby opisać słaby rok wydawniczy.
To wyolbrzymianie swoich własnych problemów.
Jeśli w gazecie są słabe artykuły, to więcej jej nie kupisz. Jeśli dobre - jest na to szansa.
W internecie natomiast (oceniam na podstawie obserwacji ruchu w komentarzach na golu), jako że odbiorca może się do treści odnieść, artykuły dobre klikają się tak samo, jak artykuły słabe, kontrowersyjne. Które z nich się łatwiej pisze? Szybciej?
Autor mógł napisać taki artykuł, albo żaden, bo zabrakło pomysłu, albo chęci. A robotę trzeba odbębnić, zadowolić pracodawcę, zarobić na chleb. Użytkownicy przeczytają, skomentują, później wejdą jeszcze kilka razy, żeby sprawdzić odpowiedzi czy plusiki, i ilość wyświetleń się zgadza.
A że tworzymy społeczność, jesteśmy do zaglądania tutaj przyzwyczajeni, to szansa że porzucimy portal ze względu na spadek jakości, jest nieduża. I redakcja doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Szefostwu wystarczy kilku pasjonatów typu Draug, dla stwarzania pozorów i maszynka do zarabiania kasy może się kręcić. Takie medium. Takie czasy.
Coś jest na rzeczy. Moją najlepszą grą tego roku jest mod, w który jeszcze nawet nie grałem.
No ja w tym roku będę musiał odpuścić GOLowy konkurs na grę roku, bo po prostu w żadną grę z tego roku nie grałem* :-D. I mimo, że praktycznie nigdy nie kupuję gier podczas ich premier, to zazwyczaj coś nowego się zawsze ograło, a ostatni raz nie grałem w żadną nowość chyba z 6 lat temu jak na podstarzałym kompie tylko w jakieś starocie mogłem grać. Także po cyrkach z remasterem GTA mogę śmiało powiedzieć, że nie pamiętam kiedy ostatnio mieliśmy tak słaby rok na rynku giernym.
*No dobra, hell let loose wyszedł w tym roku z wczesnego dostępu, o czym niedawno się przypadkowo dowiedziałem, więc chętnie zagłosuję, jeśli znajdzie się to w konkursie.
Jedyną grą, w którą czasami gram na mobilce to hearthstone, wszystko inne to męczarnia i telefon nigdy nie będzie nadawał się do grania, szkoda udawać nawet że będzie inaczej i obiecywać sobie miłe spędzanie czasu
Halo, Halo (Infinite), przecież jeszcze kilka premier przed Nami.
Uwielbiam podsumowania roku przed jego końcem; zupełnie jakby nie miał tuxina miesięcy.
[Edit] po przeczytanie całości uważam... że nadal ten tekst ukazał się pośpiesznie. Falstart!
Tytuł przypomina mi czasy sprzed Kickstartera, zanim segment indie rozwinął skrzydła.
Wtedy Sony PSP było wybawieniem.
Dla mnie spoko rok. Nie było jakoś dużo dobry gier, ale w sumie mi wystarczyło, by mieć w co grać przez cały rok. Nie ma już tyle czasu co kiedyś na granie. Jedną grę staram się w miesiąc kończyć.
Do końca roku i tak już nic ciekawego nie bedzie, dlatego można robić podsumowania powoli.
Gry, które ukończyłem bądź gram dalej:
Diablo 2
Kena: Bridge of Spirits
Life is Strange: True Colors
Dodatki do Anno 1800
Ghost of Tsushima
cod vanguard
Sam & Max
Guardians of the Galaxy
Age of Empires 4
Psychonauts 2
Deathloop
WRC 10
The Medium
Resident Evil Village
Oddworld
Gier, które pograłem chwilę, ale mnie znużyły bądź były tak zabugowane, że nie dało sie grać.
The Ascent
F1 2021
Forza 5
Sam & Max
Biomutant
Tales of Arise
Outriders
Loop Hero
Ogólnie było co robić. Nie było może jakiś gier zmieniajacych branże, przełomowych czy wybitnych jak w poprzednim roku, ale po prostu dobrych. Jakbym miał jeszcze PS5, to gry z tej platformy pewnie też bym zagrał.
Trzeba pomyśleć na drugi rok o 5.
Xbox SS, pc i PS4 już powoli ograniczają.
Calkowicie sie zgadzam. Rok fatalny. Mnostwo gniotow udajacych zloto, tyle samo produkcji niedokonczonych i wydanych w stanie skandalicznym oraz niewielka ilosc produkcji autentycznie dobrych (w tym wiekszosc indie). Oczywiscie smakosze McDonadla zaprotestuja, bo przeciez "tyle swietnych gier wyszlo", ale dla tego towarzystwa ilosc od zawsze oznaczala jakosc, zezra wszystko i jeszcze sie obliza. Generalnie zapasc, ale tak samo jest w kinematografii.
W żadnym wypadku fatalny, chyba że dla fanatykow AAA. Z tekstu wynika, że poprzedni był lepszy, bo były 2 premiery dużych gier w kiepskim stanie technicznym. No super rok. Wybitny 2020. W tym wyszło przecież wiele świetnych gier, które przez pandemię nie ukazały się w poprzednim.
Ukazało się też parę znakomitych indyków z Death’s Door na czele.
Nie parę, ale spokojnie można wymienić z setkę świetnych gier AA i "indyków" wartych zagrania.
Wild Rift? to juz Mobile legends jest duzo bardziej grywalne - ma o 5-7 lat wiecej doswiadczenia na tym rynku.
Na tym serwisie i według graczy to każdy rok co roku jest najsłabszy xD
Najlepiej było by jak by cyberpunnk i wiedźmin co roku by miały premierę i wtedy mieli by o czym pisać zobaczycie tu na golu cyberpunk będzie grą roku oni specialnie tak po kierują ocenami by cyberpunk wygrał.
Tak się zastanawiam czy Pan Adam Z. te swoje felietony pisze by sprowokować użytkowników portalu do gównoburzy, czy jest tak odklejony.
Jest naprawdę dużo fajnych, mobilnych gier. Niestety, zajmują coraz więcej miejsca przez co w moim przypadku na telefonie (iPhone 6s 32 GB) nie dam rady mieć więcej niż jednej. Trzeba pomyśleć nad zmianą telefonu żeby móc mieć jednocześnie Wild Rift, Grid, Call of Duty Mobile czy Wojnę Krwi.
Prawdziwy gracz zawsze będzie miał w co grać, bowiem nawet jak ktoś czuje, że jest słaby rok to na pewno ma braki z tytułami sprzed lat i warto w końcu je odkurzyć. Ja tak robię od czasu do czasu i polecam. Myślę, że lepsze to od sięgania po mobilki.
Ciekawe ile kasy wpadło za artykuł, by na kilometr śmierdzi, że jest sponsorowany i nastawiony na promocję kolejnej z milionów mobilnych gier MOBA.
Autor chyba liczył na dobrego nowego Battlefielda lub Call of Duty...nie wyszło, to wszystko inne jest mierne. ;) W tym roku wyszło przynajmniej kilka fajnych nowych i dość nieoczekiwanych tytułów. I napisałeś, że "żeby było śmieszniej ta gierka wyszła w grudniu 2020". Cyberpunk też wyszedł w grudniu 2020, więc widzę tu brak konsekwencji...
Ale biadolenie i całkowite ignorowanie istnienia Nintendo, zupełnie jakbym czytał wypociny pismaków z PPE. Do tego ta nieudolna próba obrony oszustów z CDPR.
Nadrabianie zaległości, granie w gierki na które nie zwracaliśmy wcześniej uwagi a są na dużej promocji i masz udany rok grania.
Najgorzej, jak ktoś nie otwiera umysłu na inne gry i gra tylko w to, co zawsze lub tylko w to, co mocno reklamowane. Wtedy granie może się znużyć i będziemy pisać i biadolić na felietonach na Golu, jak to teraz nie ma czasów a kiedyś to były czasy. Pozdrawiam i wszystkim obecnym życzę udanego dnia.
Mi w 2021 roku najlepiej się gra w gry VR.
Po godzinnej sesji jestem szczęśliwa spocona świnką, ktora idzie pod prysznic.
Dobra stymulacja mozgu (po graniu VR nie musze kawy pić), cialo wyćwiczone i kalorie spalone.
Taki Superhot 100x lepsza gra na VR niz w normalnym trybie.
Pistol whip, beat saber czy Half Life Alyx, to gryz ktore dały mi najwiecej funu w 2021.
Polecam, wystarczy kupic Oculus Quest 2 i miec router 5GHz i nawet sredniego PC (ja mam i5 9400f, 16GB Ram u RX580 czyli budżetowo) i odpalasz gry z PC bezprzewodowo poprzez airlink. Jak nie masz routera to mozesz po kablu z Oculus Link.
Super sprawa i gogle wogole nie podrożały przez pandemię. Tu sprzedaje bezpośrednio producent wiec spekulant idzie sie serdeczniw pier.olic!
Tak samo powinno robic Sony, Microsoft, Nvidia i AMD z sprzedawac bezpośrednio od siebie.
A ja jestem w stanie zrozumieć Autora. Sam dość maniakalnie wsiąkłem w Wild Rift (mimo że od 8lat około)nie grałem w PCtowego LoLa). I pomimo że wyszło sporo dobrych gier, to brakowało petard. A WR jest wykonane wręcz perfekcyjnie.
Rok 2021 - gry które kupiłem i w większości przypadków nie tylko ograłem co zaliczyłem. Faktycznie słaby rok :) oby następny był tak samo słaby. Może coś jeszcze przeoczyłem z tej listy jak mi się przypomni to zrobię update. W każdy bądź razie te wszystkie gry były co najmniej niezłe.
1. Hitman 3
2. The Medium
3. King Arthur: Knight's Tale
4. Little Nightmares II
5. Nebuchadnezzar
6. Persona 5 Strikers
7. Valheim
8. It Takes Two
9. Yakuza: Like a Dragon
10. Yakuza 6: The Song of Life
11. Outriders
12. Oddworld: Soulstorm
13. Returnal
14. Colony Ship
15. Stellaris: Nemesis (dodatek)
16. NieR Replicant
17. Assassin's Creed: Valhalla - Wrath of Druids (dodatek)
18. Resident Evil Village
19. Mass Effect: Legendary Edition
20. Biomutant
21. Warhammer Age of Sigmar: Storm Ground
22. Metro Exodus Enhanced Edition (usprawniona edycja)
23. Subnautica: Below Zero
24. Solasta: Crown of the Magister [moja gra roku 2021 głównie za świetne wsparcie społeczności i wiele przynajmniej 10 solidnych kampanii]
25. Necromunda: Hired Gun
26. Sniper: Ghost Warrior Contracts 2
27. Edge of Eternity
28. Ratchet & Clank: Rift Apart
29. Dungeons & Dragons: Dark Alliance
30. Wasteland 3: The Battle of Steeltown (dodatek)
31. Old World
32. Chernobylite
33. Eldest Souls
34. The Ascent
35. Sniper Elite VR
36. Warhammer 40,000: Battlesector
37. The Forgotten City
38. Pathfinder: Wrath of the Righteous
39. Deathloop
40. Gamedec
41. Medieval Dynasty
42. Diablo II: Resurrected
43. Life is Strange: True Colors
44. Alien Fireteam Elite
45. Kena: Bridge of Spirits
46. Alan Walke Remastered
47. FarCry 6
48. Back 4 Blood
49. Crysis Remastered Trylogy
50. War Mongrels
51. The Dark Pictures: House of Ashes
52. Marvel's Guardians of the Galaxy
53. Age of Empires IV
54. Wasteland 3: Cult of the Holy Detonation (drugi dodatek)
55. Gloomhaven
56. Call of Duty: Vanguard
57. Forza Horizon 5
58. Battlefield 2042
59. Sherlock Holmes: Chapter One
60. Komornik: Nieskruszony
61. Lone Echo II
62. Halo Infinite (czekam na premierę ograłem MP)
63. Icarus
64. Chorus
65. Humankind
66. Assassin’s Creed: Valhalla – Oblężenie Paryża (drugi dodatek)
67. Ghost of Tsushima: Director’s Cut (+ dodatek do gry wersja PS5)
68. King’s Bounty 2
69. Psychonauts 2
70. New World
71. Rustler
72. The Climb 2
73. Wraith: The Oblivion – Afterlife
74. Demeo
75. Song in the Smoke
76. Resident Evil 4 VR
77. Cosmodread
78. Mechwarrior 5 Legend of the Kestrel lancers (dodatek)
79. Wartales
80. Scartlet Nexus
81. Wildermyth
82. Tales of Arise (w tą nie grałem jedyna z listy ale mam do zaliczenia)
za moment jeszcze dodatek do Terminatora ;) [10 grudnia]
Czemu nikt nie pisze o grze Igrzyska olimpijskie Tokio 2020?
U mnie w sumie też najlepsza w tym roku była mobilka, a w sumie dwie, bo mowa o obu Impactach od Mihoyo... przynajmniej jeśli patrząc na czas jaki z nimi spędziłem i jeszcze mam zamiar spędzić... z większych tytułów jedynie Replicant, który notabene jest remasterem, przyciągnął mnie na dłużej, ale to było raczej "odświeżenie experiance" z Gestalta.
Rok dość słaby, ale i tak lepszy niz 2014 :P
RE8 i Deathloop to sztos gry
"Felieton" z cyklu Przygody Przez Los Poszkodowanego Płatka Śniegu.
to był tak zajeb... rok dla gamingu że właściwie tylko ktoś kto nie interesuje się grami i ich nie kocha może napisać że rok był słaby ;(
To prawda - najsłabszy rok w historii mojego życia.
Rok najsłabszy od dawna ale kilka perełek oraz ciekawych indyków i tak się znalazło. U mnie na pierwszym miejscu zdecydowanie Tales of Arise. O drugie miejsce jeszcze toczy się walka.
