Łapcie za salami; Patch 6 do Baldur's Gate 3 już dostępny
Uh do tego jeszcze baardzo długa droga, taka, że niektórzy nawet kwestionują 2022 jako date wydania. Widać to trochę po aktualizacjach, które co chwila dodają nowego kontentu i to nie jakieś krótkie questy czy wątki, ale dodawanie nowych klas a to cała masa dodatkowych dialogów, mechanik, testów i tak dalej. Pierwsza lokacja, która wyszła nie jest nawet jeszcze zupełnie dokończona a w planach jest całe miasto a wiadomo, że takie wymaga dużo większego nakładu pracy niż te wzgórza i polany co dostaliśmy do tej pory .
Warto wiedzieć, że nie udostępnią od tak wszystkich lokacji w wersji "wczesny dostępu", bo to byłoby duży spoiler. Udostępnią tylko niektóre lokacji w ramach testu, żeby niektórzy mogli wypróbować nowe klasy, mechanika gry i takie tam. Ale to zależy od decyzji twórcy gier.
""Warto wiedzieć, że nie udostępnią od tak wszystkich lokacji w wersji "wczesny dostępu", bo to byłoby duży spoiler. ""
Mówili, że w ramach wczesnego dostępu będzie tylko 1 akt aktualizowany, a akty 2 i 3 dopiero pojawią się przy premierze pełnej wersji. Podejrzewam, że premiera nastąpi w przybliżeniu w IV kwartale 2022 roku czyli za dobry rok. Gra będzie długo łatana wraz z dodawaną drobną zawartością. Divinity:Original Sin II był dobre półtora roku łatane, a BG3 ma być największą grą studia więc ciężka i długa droga z dopracowaniem. Będzie dobrze jak do końca 2024 roku skończą wypuszczać łatki.
a akty 2 i 3 dopiero pojawią się przy premierze pełnej wersji
Tak myślałem. Szkoda tylko, że nie ma więcej akty. Ale liczę, że będą bardzo długie i to ciekawe.
Gra będzie długo łatana wraz z dodawaną drobną zawartością. Divinity:Original Sin II był dobre półtora roku łatane, a BG3 ma być największą grą studia więc ciężka i długa droga z dopracowaniem.
Tak musi być. Doskonale wiedzą, że Baldur's Gate 3 to jedna z najbardziej oczekiwanych tytułów, więc nie mogą tego zepsuć.
Neverwinter Nights 2 miał strukturę 3 aktów i starczał na 60 godzin, ale miał też trzy dodatki na ok 27, 25, 18. Więc całość ok 130 godzin.
Sądzę, że BG3 będzie na te 130 godzin skoro już Divinity-Original Sin II był na 100 godzin.
Dziękuję za przypomnienia. Plus dla Ciebie. Chyba niedługo wrócę do NWN2 i pograć jeszcze raz. :)
Sądzę, że BG3 będzie na te 130 godzin skoro już Divinity-Original Sin II był na 100 godzin.
Mam tylko nadzieję, że nie będą za dużo walki turowe, co zabierają tyle czasu kosztem eksploracji lokacji i dialogi. Divinity 1-2 mają dość dużo walki turowe i stąd te tyle godziny. Baldur's Gate 1-2 mają dynamiczne walki z aktywne pauzy, więc można kończyć dość szybko. Mam nadzieję, że w BG3 będziemy dużo odwiedzać świat i odkrywać sekretów. :)
W Divinity-Original Sin II bardo dużo czasu z tych 100 godzin zajęły mi walki. Zrobienie wszystkich zadań i dialogi pewnie 1/3, a walki 2/3. Lepiej, żeby w BG3 był większy nacisk na fabułę i dialogi oraz ich jakość niż w D:OS II.
Neverwinter Nights 2 + Maska zdrajcy to moja słabość. Pięć razy ukończyłem podstawkę i kilka razy ten dodatek.
Wiele rzeczy podoba się mi w nich jak fabuła, postacie, klimat, grywalność, muzyka, system walki D&D 3.0, główny wróg Król cienia, który sprostał oczekiwaniom oraz dwa mocarne zwroty akcji z oskarżeniem nas o ludobójstwo i procesem oraz pod koniec, gdy Garius przeciąga na swoją stronę naszych towarzyszy i w zależności jak graliśmy tracimy od 1 do 3 towarzyszy. Zawsze tracimy jednego z magów Sand/Qara, ale możemy zachować Neeshke i Bishopa. Miałem wiele wariantów, bo zawsze podczas gry popierałem innych towarzyszy. Maska zdrajcy ma mniej epicką, ale dojrzalszą fabułę, a cały dodatek jest w ponurej atmosferze, gdy podstawka miała sporo humoru i pewne lokacje radośniejsze. Szkoda, że w GOT Nocny król skończył jak frajer, a był kimś kto przypominał mi Króla cienia z NN2. Zło, które wręcz nie da się zniszczyć. Powinien też dostać epicką walkę na koniec Nocny król z GOT. Potencjał zmarnowany całkowicie, gdy NN2 nie pozostawia niedosytu.
Nie mogę się doczekać tej gry ale i tak nie wykupię wczesnego dostępu aby sobie nie psuć zabawy. Mogliby chociaż podać przybliżoną datę premiery.
Niech wydadzą jak będzie gotowe. Wiem że korci i ciekawość zżera ale jednak...cóż...mieliśmy przykłady gdy podano date optymistyczną i wydano bubel:P
A po co będą wychodzić ze wstępnego dostępu? Niech idą polityką Star Citizen, będą do końca świata dodawać nowe rzeczy i trzepać kasę.
Drugi raz to nie przejdzie. Robienie ludzi w wała zarezerwowane jest tylko dla Star Citizen. Niedługo zawalczą o patent na to.
Star Citizen to fenomen pod tym względem, bo bazuje na rzeszy fanatyków kochających starą trylogię Star wars oraz sagę Wing Commander 1-5 z lat 90'. Obie łączy Mark Hamill. Jeden fan dał 100 tys. dol. i powiedział, że nie żałuje. Obecnie gra daleka od wyjścia z early access, a ma już rekordowy budżet z wszystkich gier video.
Marka Baldur's Gate nie jest tak silna. Te gry na zachodzie wcale tak dobrze nie sprzedały się za czasów edycji pudełkowych. Liczby mówią wszystko. Bardzo daleko było im do wyników sprzedaży gier z serii Final Fantasy 7-9 czy Tomb Raider 1-3 z lat 90'. Coś tam może ruszyło, gdy wypuścili wersje cyfrowe zremasterowane, ale do takich danych nie idzie dokopać się. W Polsce popularność BG1 i BG2 była na podobnej zasadzie jak z Gothic 1 i 2. Zadecydowała przystępna mechanika i dubbing polski. Niby wcześniej były już gry RPG w klimatach fantasy po polsku jak Might and Magic 7, ale były trudniejsze.
premiera miała być luty 2022 ale przy tych poprawkach i dodawaniu nowych pomysłów to szczerze wątpię w 2022 rok. Patch dodał cały nowy rejon EA to właściwie ok. 50 godzin zabawy, cała gra to będzie gigant myślę na min. 150-200.
Jeśli gra będzie na 150-200 godzin to jeszcze lepiej. Ta gra po premierze full będzie bardzo długo łatana z bugów :)
Póki co najwięcej mi zajęło przejście tych RPG na 100%:
TES-Morrowind z dodatkami - ok 300 godzin (kiedyś z mgłą ok 400 godzin, bo ciężko te jaskinie się szukało)
TES-Skyrim z dodatkami i ponad 500 modów - ok 300 godzin
TES-Oblivion z dodatkami - ok 200 godzin
G2NK z Returning 2.0 + Alternative Balance - ok 300 godzin
Długie są też przykładowo te:
Ultima VI 1990, Ultima VII 1992, Wizardry 6 1990, Wizardry 7 1992, Might and Magic VI 1998, Might and Magic VII 1999. Ale wiadomo te arcydzieła nie są takie proste zwłaszcza za pierwszym razem, bo potem przy powrocie do nich jest łatwiej. Większość z nich to gry na grubo ponad 100 godzin, by wymaksować za pierwszym podejściem.
Powiem Wam że po tym patchu gra wygląda i chodzi FENOMENALNIE.
Dodali obsługę DLSS 2.3 i FSR; cała grafika przeszła totalny overhaul, szczególnie oświetlenie - gra wygląda o niebo lepiej niż wcześniej i chodzi świetnie w porównaniu do Patcha 5. Przerywniki filmowe to jest niebo a ziemia w stosunku do tego co było wcześniej...
Do tej pory byłem bardzo pozytywnie nastawiony, ale teraz to jestem nagrzany jak dzik na szyszki.
Fajnie. Ale jakie są twoje opinie o dialogi, questy i eksploracji w BG3 (akt 1)? W obecnej wersji? Są najważniejsze elementy dla grach RPG, więc grafika to sprawa drugorzędna.
P.S. Nie gram w early access, dlatego pytam.
Swen wspominał, że akt II i akt III wraz z epilogiem są już mniej więcej stworzone ale ciągle dodają nowe pomysły, wątki, postacie, zależności i sprawdzają jak mogą jeszcze poszerzyć mechanikę DND 5. Długo też zejdzie im na naprawianiu błędów bo ta gra będzie ogromna i obszerna w treść i zależności. Obstawiam premierę na późną wiosnę 2023 roku