Phil Spencer przewiduje dalsze problemy z dostawami konsol w 2022 roku
To brać póki jest, i to w dobrej cenie! Xbox Series S za 1054,37 zł
https://www.amazon.de/-/pl/dp/B087VM5XC6?
Z Xboxem u nas raczej nie ma problemu. Ceny mogą być lekko zawyżone ale to i tak nie to samo, co sytuacja co z PS5. Nie dziwi mnie to jakoś specjalnie, bo o Xboxa u nas się nie biją. Jak konsola, to PlayStation, znaczna większość gra na PC. Niedobitki na Xboxach a jeszcze większe zdziwienie, ze ktoś może grać na Switchu. Tak to wyglada obecnie, choć trzeba przyznać, że Xbox trochę urósł w naszych oczach, za sprawą udanego debiutu XSX i XSS na polskim runku.
„ Niemniej chętni do zdobycia najnowszego PlayStation nadal muszą wykazać się refleksem, szczęściem lub bardzo zasobnym portfelem.”
Raczej nie. Ceny, to około 3k za konsole z grą. Czy to dużo? Za tyle było PS3 na premierę u nas, kiedy zarabialiśmy znacznie mniej. Markety też regularnie wrzucają swoje oferty na PS5 i nie trzeba siedzieć z nosem w powiadomieniach i klikać „odśwież” co 5 minut aby zdobyć swoją upragnioną. Kto chciał, już dawno to cacko sobie kupił, reszta czeka na konkretne gry i cenę zbliżoną do sugerowanej przez Sony.
Xboxem u nas raczej nie ma problemu. Ceny mogą być lekko zawyżone ale to i tak nie to samo, co sytuacja co z PS5. Nie dziwi mnie to jakoś specjalnie, bo o Xboxa u nas się nie biją.
Co do XSS bym się zgodził, ale XSX wcale nie tak łatwo jest kupić w rozsądnej cenie.
Czy ja wiem, ja wyrwałem niedawno ps5 z dwoma padami i Rachetem za 3k z euro agd, musiałem tylko telefonicznie zarezerwować i za pobraniem dało radę nawet, chyba trzy dni czekania na dostawę.
Problem z dostępnością konsol nie polega na tym, że są absolutnie nieosiągalne. Problem w tym, że jak jest rodzic z dzieckiem, to jak pójdzie do sklepu, to nie kupi tego PS5. Żeby je kupić trzeba trochę zabiegać i orientować się. Póki co kupują raczej osoby, które trochę w tym siedzą, wiedzą jak szukać i mają determinację. Oraz/Albo są gotowe więcej zapłacić.
Kiedy myślę o tym, co w obecnych czasach oznacza zdobywanie części niezbędnych do produkcji konsoli, a następnie dostarczenie jej na rynki, na których jest zapotrzebowanie? Jest wiele krytycznych punktów w tym procesie. I – niestety – myślę, że potrwa to jeszcze wiele miesięcy, na pewno do końca tego roku kalendarzowego i jeszcze w następnym.
Źródło: https://www.gry-online.pl/hardware/phil-spencer-przewiduje-dalsze-problemy-z-dostawami-konsol-w-2022/z1208be
Nie wspomniałeś o jednym: Ceny konsol z tego powodu też wzrosną...
Ten artykuł nie ma sensu. W Polsce od grudnia/stycznia nie ma najmniejszego problemu aby nabyć ps5, a w szczególności xboxa
To że w Polsce jest łatwiej to nie oznacza, że na wielu innych rynkach jest identycznie.
Brak problemów z dostępnością konsol to będzie wtedy, gdy w ciemno będziesz mógł pójść z dzieciakiem do sklepu, wziąć pudełko i je na miejscu kupić.
Pewnie, że będą braki i to w każdym segmencie, gdzie wykorzystywana jest elektronika.
Z xboxem jest taki plus, że nie cieszy się tak dużym zainteresowaniem jak nakład jaki produkują.
Bez kłopotu idzie kupić na całym świecie Xboxa po cenie normalnej. Jak ktoś obserwuje takie strony jak łowcy gier, to widzi, że Microsoft co chwilę wrzuca partie na swoją stronę, gdzie można kupić po normalnej cenie.
W zwykłych sklepach też co chwilę się pojawia. Nie ma tygodnia, by ze 3 artykuły na ŁG się nie pojawiły o dostępności Xboxów. W tym tygodniu S można było kupić za 1k bez najmniejszego kłopotu. Czy to z amazona czy allegro.
Alegro chyba 1000 sztuk wystawiło, a i tak nie było chętnych tak jakby można było się tego spodziewać.
Nie jest łatwo kupić golasa, ale z jakąś grą czy dodatkowym padem już jest co chwilę jakaś oferta.
Z PS5 jest gorzej, ale też co jakiś czas pojawiają sie w sklepach. Oczywiście 2-3 stówki więcej niż normalna cena, ale są.
Z xboxem jest taki plus, że nie cieszy się tak dużym zainteresowaniem jak nakład jaki produkują.
Nie bierze jako przykład Polski, nie jest to zbyt miarodajne w tej gałęzi rynku.
Popatrz na resztę świata pierwszego a nie kraj 3 świata rozwijający się, nie jest to trudne, wystarczy dostęp do internetu.
Mam XSX od ponad poł roku, ale w dalszym ciągu uważam, że producenci konsol mogli odpuścić ich premierę w roku pandemii 2020 i przeczekać na PS4/XO ten cały kryzys z półprzewodnikami i wydać nextgeny w końcówce 2022 ale już na Zen 3 i z RDNA 3 tak z 50% wydajniejsze w tej samej cenie i bez tego całego syfu, który jest obecnie.
Gier nextgenowych, których by się nie dało zrobić na PS4/XO itak nie ma (Ratcheta też mogliby przeportować).
