Nowa generacja kart graficznych może być postrachem dla zasilaczy
Ten pociąg niech sobie jedzie. Beze mnie.
Specjalnie teraz spuściłem z tonu i kupiłem RTX 3060Ti, bo ma fajny stosunek poboru mocy do wydajności. (Nie będę kozaczył : cena RTX3080 do druga strona medalu)
Wkrótce ceny prądu nas zjedzą. Zielony ład. Taaa . . . .
Zastanawiałem się miesiąc temu czy 1000 czy 1200 na nowe PSU wziąć, wziąłem 1200. Nad wyrost dla jednego GPU, ale skoro PSU mają gwarancję 5/10 lat to i patrząc na tendencje wzrostowe to może za te kilka lat się okazać usprawiedliwione
Żartujesz TraXsoN że 20 tyś za sztukę. Za tak śmiesznie niską cenę nikt nie kupi.
Obecnie antymaterię sam produkuje w wielkim zderzaczu hadronów(domowej roboty), muszę tylko rozwiązać problem skąd wziąć ogromne ilości energii potrzebne do rozpędzania i zderzania cząstek zwykłej materii do prędkości bliskich prędkości światła. Podłączenie na lewo do jednej elektrowni obawiam się że może nie starczyć .
Ten pociąg niech sobie jedzie. Beze mnie.
Specjalnie teraz spuściłem z tonu i kupiłem RTX 3060Ti, bo ma fajny stosunek poboru mocy do wydajności. (Nie będę kozaczył : cena RTX3080 do druga strona medalu)
Wkrótce ceny prądu nas zjedzą. Zielony ład. Taaa . . . .
Pelna zgoda. Miesiac temu przesiadlem sie z 1080 na 3070Ti. Mam nadzieje, ze przez jakis czas da sie na tym dzialac. Apropo pradu... Mam mikrofirme i dwa lata temu placilem rachunki za prad okolo 300 pln. Teraz przychodza 1000+ i dostalem pisemko od Tauronu, ze od 1.08 podwyzka. Ale najbardziej denerwuje mnie zawsze to, ze w tym rachunku prad to moze 20% A reszta? Oplaty stale i z dupy :( Odbieglem od tematu, przepraszam.
Piotr.
Nowe GPU będą miały jeszcze większą wydajność wobec poboru mocy. To, że topowe ich wersje, będą wyposażone w podwójne rdzenie, będzie dyktowało to, że będą pobierać 2krotnie tyle mocy. Mnie zastanawia, jak będzie wyglądał przeskok pomiędzy modelami. Czy np. topowy model (4090), to będzie powiedzmy 2 topowe rdzenie, niższy model (4080), 2 słabsze topowe rdzenie, (4070) to będzie 1 topowy rdzeń, a 4060 to będzie 1den słabszy rdzeń (odpowiednik dzisiejszego 3070) ?? Bo w AMD nie ma tak rozszerzonego rynku póki o, a ich nazewnictwo jest niespójne, więc u nich to załatwią łatwo. Chyba, że u Nvidii podział rdzeni nastąpi w następnej rewizji. Ale to w takim wypadku AMD może zjeść Nvidię cenami.
Dosłownie wczoraj miałem tą sama rozkminę. skąd u mnie rachunki po 250zł, gdy mam jednego kompa na którym mało co gram, TV który chodzi z 20 godzin na tydzień.
Na papierze nie pobieram nawet 80zł.
Ceny są jakie są bo płacimy dalej za rozbudowę infrastruktury energetycznej co odbyła się jakąś dekadę temu albo i dalej. Co jest zabawne bo to firmy państwowe. A zapłacimy jeszcze więcej bo obecny rząd zamiast zachować limity co2 to je z radością sprzedał i nawet nie myśli by je kupić po obecnym kursie. Geniusze biznesu.
Serio to nie mialbym nic przeciwko zwiekszeniu pradozernosci, ale niech nie robia z tych kart takich gigantow... Przeciez 3090 to jakis potwor, gdzie to wlozyc...
a czego sie spodziewasz? ze z tylka tak o rozwina karty graficzne? kiedy jak rozwineli juz wielokrotnie, ze juz trudno rozwinac i zachowac pewne poziomy albo jeszcze trudniej ulepszyc te owe poziomy. no juz nie zwiekszysz tak latwo moc karty nie zwiekszajac mu pobor pradu, wydzielane cieplo, koszta, i rozmiar. cos za cos. juz musialaby nastapic jakas rewolucja, zeby zwiekszyc tylko zalete. nowa substancja, inna konstrukcja, optymalizacja gier. a tak to poki co to nie zapowiada sie na cos takiego. nie ma jeszcze takiej techniki optymalizacji gier, techniki konstrukcji, brak nowych surowcow. obecnie ledwie jakies ulepszenia wprowadzaja do tego co jest. ciezko jest juz wymyslic cokolwiek nowego i dzieki temu zdecydowanie lepszego rozwiazania. no nie po wielu rozwinieciach, ze juz nie ma co nowego i dobrego wymyslic. serio infantylne podejscie. poza tym, po co ci taki problem? chcesz go kupic to kupujesz, za tyle pieniedzy to raczej nie zastanawiasz sie jak go wlozyc tylko po prostu kupujesz obudowe i reszte pod grafike. co za problem dla wielu bogaczy? tez mi problem. zwlaszcza, ze i tak nie kupisz, w koncu baaardzo duzo pieniedzy jest potrzebnych na kupno takiej karty :).
To już dziś jest chore. Taki średniak jak RTX 3060 ma takie samo TDP co o prawie 5 lat starszy GTX 1080.
A przy przejściu z Maxwella do Pascala potrafili nawet zmniejszyć zużycie energii.
Różnica w zapotrzebowaniu na energię między 970 a 1070 była mała. Był skok wydajność ale nie było skoku TDP. Dalej wynosił 150. Chyba, że w najwyższej półce cenowej. Skok w zapotrzebowaniu energetycznym pojawił się dopiero w serii RTX 20xx.
Bo na tym powinien polegac postep - wieksza wydajnosc przy takim samym albo mniejszym zuzyciem energii. A teraz owszem, karty szybsze jednak zuzycie energii chore.
dokladnie, teraz jest sztuczny rozwoj, polepszanie zalet przy jednoczesnym pogarszaniu wad. bo niby jak mozna rozwinac juz bardzo rozwiniete karty? juz wielokrotnie je mocno rozwinieto, ze ciezko wymyslic cos nowego i dobrego.
owa generacja kart graficznych może być postrachem dla zasilaczy
I dla portfeli.
Komputery trochę za dużo prądu teraz pobierają. Do premiery RTX 20xx myślałem, że 500W starczy bez problemu, bo GPU pobierało 250W, CPU do 120W.
teraz samo GPU ma tyle pobierać ;/
Ceny prądu u nas mocno skoczą za rok i będą rosły. Zaraz się okaże, że mocno granie przez dzień będzie nas kosztować kilkanaście złoty.
Do tego problemem jest ilość wytwarzanego ciepła. W małym pokoju te 500-600W ciepła będzie naprawdę odczuwalne.
Szkoda jeszcze komputerów ITX które zyskiwały na popularności.
A po co te nowe grafiki? Do gier które od kilku lat wyglądają tak samo i trzeba sztucznie zawyżać wymagania wymyślając coś w rodzaju RT?
Swietne pytanie, tez sie nad tym zastanawiam. Do czego tak generalnie zmierzamy?
Piotr.
No właśnie karty sobie nie radzą. Narazie mamy dema technologiczne UE5 które pozostają demami, bo żadnemu wydawcy nieoplaca się wyciskać soków z silnika, bo odbiorcami byłby mały % graczy. Dopóki zwykłego Kowalskiego nie będzie stać na kartę w wydajności pokroju rtx 3060-80, to tak będzie. Zmieniać się będzie jedynie dzięki nowym premierom i obniżce cen poprzednich generacji. Dodatkowo niezalominajmy, że mnóstwo ludzi gra na laptopach co jeszcze bardziej zaniża średnią jakość sprzętu jaką posiadają gracze. Dzisiaj decydują słupki w korpo, a te nigdy nie będą dobre, jeżeli gra będzie mieć za wysokie wymagania.
Zmierza to do marginalizacji PC jako platformy do grania. A myślicie, że po co powstał Steam Deck? To taki mini dupochron dla biznesu Gabena.
Zmierza to do marginalizacji PC jako platformy do grania.
Ach tak, żebyśmy znów nie zapomnieli: PC PONOWNIE UMIERAJĄ!
po to, zeby niektorzy pseudo gracze mogli obejrzec kilka lepszych pikseli, ci chetnie wydadza kupe kasy na karty :).
Panowie zapłacicie większe rachunki za prąd, ale na pociesznie zimną zaoszczędzicie na ogrzewaniu. Na poważnie, Sony, Nintendo i Microsoft otwierają szampany ich znacznie w rynku znacznie się zwiększy kosztem PC.
4000 oczekiwałbym za 6 lat a nie za 2 lata
Promocja roku 2022 :
Kup kartę serii 4000 a dostaniesz rabat na instalację fotowoltaiki, w wielkości 3-ciej cyfry w nazwie !
Ja zamierzam siedzieć na serii1000 do 2025r na full hd, a tak będę zjeżdżać z detalami. Nigdy nie dałem za kartę więcej jak 1500-1600pln i nie mam zamiaru więcej, bo to już jest niepoważne. RTx 3060 powinien kosztować nominalnie ok 1300pln a kosztuje 3000pln, 3060TI ok 1600 a kosztuje 3500pln wzwyż... łupią nas jak mogą. A skoro najtańsza karta seri 300x kosztuje ok 3tys pln to najtańsza seri 400x i zakładając że jedne i drugie jak będą w sprzedaży, to będą zapewne od 5-6 koła startować,a topowe za 20tys pln, więc niech sobie te nowe karty wsadzą w dupe, nie potrzebuję dodatkowego grzejnika.
dlatego zaraz wydaja 4xxx, choc ledwo co wydali 3xxx. wlasnie po to jest dla kasy.
edit. i tak juz nie ma sensu w graniu na high, i tak juz gry tak ladnie wygladaja, ze mozna smialo obnizyc. na niskim wyglada jak gra z 2010 na maks. a roznice miedzy niskim na maks nie jest tak duzy, no bez przesady.
I teraz granie w chmurze ma sens.
Nie ma i nigdy nie będzie miało, bo zawsze będziesz czuł laga, fizyki nie oszukasz.
dokladnie tak jak mowi demon, to jedno, a drugie to, ze z dupy nie dostajesz chmurke. zbuduj przynajmniej 2 razy tyle serwerow ile jest komputerow posiadanych przez graczy. rozlokowac je wszystkie w sensownych miejscach, zeby to mialo jakikolwiek sens. to jest ogrom pracy, surowcow i kosztow i jeszcze o wiele wiele wiecej pradu (non stop dzialajace serwery). braki w dostawie pradu jak nic gwarantowane. braki w dostawie komponentow tak samo gwarantowane. granie w chmurze znacznie podrozeje. granie w chmurze jest zbedne i nie ma w ogole sensu, nie przynajmniej dla swiata, bezsensowne marnowanie surowcow, nakladow pracy. chmura tylko dla totalnych casuali (graja bardzo rzadko bo tak tylko to ma sens). dyski w chmurze maja sens, ale nie granie.
Masakra jakaś ...
Już teraz mój i9 11900KF + 3090 ciągnie prądu jak cholera ...
Nowe karty to jakiś koszmar energetyczny
Tak się zastanawiam - patrząc na to, że na takim PS4 które jest wielokrotnie słabsze niż najnowsze karty z serii 3xxx można było zrobić tak piękne gry jak Uncharted 4, God of War czy Horizon, a na takim Xboxie One mogliśmy grać w Forze Horizon czy Gearsy to po cholerę nam kolejna generacja kart graficznych, które będą zżerać jeszcze więcej prądu, a grafiki tak naprawdę wyżej już za bardzo nie ma co podciągać (jedynie może dopracować ten RT). Tak naprawdę można też winić za to lenistwo twórców, którzy nie potrafią i nie chcą poza nielicznymi wyjątkami zrobić porządnej optymalizacji. Tak naprawdę to mocny rozwój powinien pójść w procesory, aby można było zacząć stosować bardziej zaawansowane AI czy fizykę.
w punkt, 1+
niestety ludzi bardzo bardzo jara widok kilku lepszych pikseli, dadza duzo za mozliwosc tego zobaczenia. a ze tak jak mowisz, grafike juz nie za bardzo da sie podciagnac wyzej, tak samo z kartami jest. dlatego masz sztucznie rozwiniete karty (od co najmniej paru generacji). zamiast faktycznego rozwoju, masz taki rozwoj, ktory polepsza zalety i jednoczesnie pogarsza wady. byleby sztucznie zwiekszyc wydajnosc i ceny. optymalizacja gier fakt nie powala :P. poki tacy gracze chetnie kupuja, tak beda pojawiac sie bez sensu nowe karty pokroju 3xxx, ktory ledwo co wyszedl, a zaraz wyjdzie 4xxx. bardzo mocna oznaka braku faktycznego rozwoju i oznaka poczatku silnie sztucznego rozwoju. byleby zakosic kase, co z tego, ze grafika za bardzo sie nie ulepsza (tak jak ten caly rt, sztuczny feature jak dla mnie. bardzo zasobozerny, a upgrade graficzny niedostatecznie dosc wysoki), co z tego, ze karty nie oferuja az takiego duzego skoku wydajnosci, jednoczesnie oferuja wieksze wady.
Nawet nie ma na co inwestować w nowe karty jak grafika diametralnie się nie poprawiła w grach na przestrzeni 4lat albo więcejt Nawet w testach Ray tracingu ludzie mają problem z rozpoznaniem kiedy opcja jest włączona, a kiedy wyłączona. Obecnie jedyna rewolucja w grafice to ciągle podnoszenie rozdzielczości w grach i tyle. Liczy się odpalanie gierki w 4k, dla mnie to nie jest warte świeczki. Chętnie zainwestuje w nową kartę tylko dla FPSow, bo jak się okazuje nawet w full HD nowe gry nie dobijają do 144fps w których działają dzisiejsze monitory. Płynność > grafika.
Nawet nie ma na co inwestować w nowe karty jak
Chętnie zainwestuje w nową kartę tylko dla FPSow,
w punkt, dla wazniejsze, zeby bylo do 60 fps. grafika i tak jest juz zadowalajaca, mozna sobie mocno obnizyc byleby miec 60. slajd pieknych obrazkow dla mnie nie jest fajny. gra to gra, gra sie w gry, to i plynnosc jakas powinna byc, zeby czlowiek mogl grac komfortowo.
Mnie to zwisa i powiewa. Jedyne nowe gry w jakie gram to Elite: Dangerous i No Man's Sky, a nawet one nie wymagają kosmicznego sprzętu. Mam 1060 6 GB OC i mi starczy. Współczesne gry nie interesują mnie w 99% (no Star Citizen tak), więc ten pociąg niech se jedzie beze mnie. Ja wsiądę, kiedy zobaczę, że ma to sens, bo na razie sensu nie widze żadnego.
OH RANY KOGO TO OBCHODZI, KOGO BĘDZIE STAĆ NA TE TZW. KARTY TO W PIERWSZEJ KOLEJNOŚCI A W DRUGIEJ JESZCZE PRĄD Z ZASILANIA ? TDP TAKIE WYSOKIE LOL TO NIESTETY BEDĄ SIĘ MUSIELI BARDZIEJ POSTARAĆ JEŚLI IM ZALEŻY NA PIENIĄDZU KLIENTA W TYCH DWÓCH SPRAWACH
TDP+ CENA KART NIECH LEPIEJ ZACZNĄ OD TEJ DRUGIEJ BO NADAL KULEJE.....
Dlaczego Ty patrzysz przez pryzmat swojego biednego zycia? Te najsilniejsze karty nie sa skierowane do Ciebie, tylko do osob mieszkajacych w Stanach.
Ja kupilem rtx 3090 za $1600 i musialem na to pracowac 2 tygodnie. Wszyscy moi znajomi maja rtx 3080 albo 3090 i kazdy z nas ma zwykla, podstawowa prace.
Polska nigdy sie nie liczyla i nie bedzie liczyc jesli chodzi o sprzet elektroniczny.
jeszcze ceny z kartami się nie unormowały a oni już o prądzie przyszłych kart dobre :) no tak może im się nie sprzedają tak jak myśleli i muszą jeszcze dźwignąć TDP no bo my użytkownicy za mało płacimy za prąd, przecież przyszłość to energia :) zapewne będziemy to chłodzić zimną fuzją albo ciekłym azotem :) najpierw za kartę zabulisz a później za prąd będziesz bulić :) aż w końcu po roku stwierdzisz że się nie kaliło :)
Kupie PS6 i bede mial spokoj :D
3080Ti jest tak wydajne, jak zapewne będzie wydajne 4070, pobór prądu i koszt pewnie podobny, więc na cholerę czekać do (jak zwykle, bo w tym miesiącu zawsze wychodziły karty) marca 2022?
Dobra dobra, pomijając pobór prądu- Jak to cudo schłodzić? Obudowy też do wymiany.
Od paru lat to jest już moim zdaniem taka walką na siłę z wydawaniem tych nowych kart...
I to się nazywa ”dbanie” o środowisko przez korporacje. A sami ekolodzy to się zapłaczą!
Jak dobrze, że za rok może będę miał już SteamDecka i będę go mógł ładować w pracy.
pan Janusz
Troche malo to ekologiczne. Jakos konsole potrafią sie zamknac w poboze 200W lacznie i nie rzadko zaoferowac 4K w 60 fps (XSX).
Pecety marnuja prad straszliwie.
Bo konsole to zamknięta zoptymalizowana infrastruktura a pecety to otwarta infrastruktura. Zamknięte infrastruktury da się lepiej zoptymalizować jednak mają większe ograniczenia.