Wyciekł tytuł nowego Call of Duty; seria może powrócić do II wojny światowej
Ah GOL znów pisze newsa bez bladego pojęcia co piszę.
Ale pomogę wam bo tak nakazał pan Bóg.
Slipstream to NAZWA KODOWA każda gra taką nazwę posiada,
Dla Black Ops Cold War było to: Red Door.
BF3 to było Venice, dla BF4 Warsaw.
Diablo 4 też ma kodową nazwę, na BNet D4 ma też kodową nazwę, ale nie będę wam mówił jaką
Nowe Call of Duty nazywa się Call of Duty Vanguard, dzieje się w alternatywnej rzeczywistości i akcja dzieje się podczas WW2 oraz sięga również lat 50.
Z tego co wiadomo to również poruszana jest wojna koreańska.
Jest to pewnego rodzaju sequel do COD WW2.
Tak, na Twitterze Battlefielda jest post Battlefact z 2014 mówiący, że code name gry to Warsaw.
A już myślałem że tytuł to "pif paf" albo "bum bum" - od razu można by wtedy wyczytać z niego, że gra będzie o strzelaniu.
To ja tu tylko to zostawię poszukajcie sobie... To ten sam informator o tym się wypowiedział już w kwestii zakupu tego syfu: "Call of Duty 2021 to „*** katastrofa”, twierdzi informator..."
Nie, nie wyciekł tytuł nowego Call of Duty. To tylko nazwa kodowa.
O tym, że akcja ma się znowu dziać podczas II wojny światowej wiadomo już od paru miesięcy.
W sumie to jestem zaciekawiony, bo gra ma być jednocześnie kontynuacją WW2 a jak wiadomo w WW2 pod koniec wojna się już skończyła, a z tego co wiadomo z przecieków to ma być jakaś alternatywna historia, i gra też ma się rozgrywać w latach 50. czyli coś ala Wolfenstein.
