Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Technologie Czy trzeba wyłączać komputer podczas burzy? Przypominamy o bezpieczeństwie

25.06.2021 13:47
😒
3
11
odpowiedz
6 odpowiedzi
zanonimizowany1358673
4
Generał

Widać takie artykuły są potrzebne, bo nadal pojawiają się ludzie, którzy g!@# wiedzą, na co dowodem jest pierwszy komentarz.
Listwa, to tak jak już napisał HErr Pietrus, to w zasadzie przedłużacz z wyłącznikiem, kompletnie nie można na nich polegać. Najpewniejszy sposób, to po prostu odłączenie urządzeń od źródła prądu, no ale jak widać, nadal jest to wiedza tajemna... XXI wiek niby mamy, lol.

25.06.2021 15:19
16
8
odpowiedz
5 odpowiedzi
zanonimizowany1342829
9
Generał

Ja nie ryzykuję, lepiej wyłączyć i sobie coś innego porobić, niż potem płakać i kupować nowy sprzęt.

25.06.2021 14:21
rafq4
8
3
odpowiedz
1 odpowiedź
rafq4
162
Shadow in the darkness

Niestety wielu ludzi bagatelizuje sobie sprawę na zasadzie "eeh, to rzadko się zdarza, mnie to nie spotka, mnie to nie dotyczy". W dodatku ślepa wiara w marketing listw antyprzepięciowych, które nie chronią przed takim skokiem napięcia, jak przy uderzeniu pioruna. Każdy działa tutaj na własną odpowiedzialność. Nikomu nie życzę tu źle, ale zamiast myśleć, że to zabobony, polecam zaznajomić się z zagrożeniami i faktami nt bezpieczeństwa urządzeń podpiętych do sieci w trakcie burzy, a nie wierzyć ślepo w obietnice kapitalizmu dot. produktów(dla niekumatych - czyli w oszukiwanie klienta, by kupił dany produkt, co dziś jest bardzo powrzechne).

25.06.2021 14:37
Legion331
12
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
Legion331
50
Pretorianin

Nie kozaczyć do burzy. Mój wujaszek kozaczył, a później musiał połowę sprzętu domowego odkupić.

25.06.2021 15:51
bisfhcrew
19
2
odpowiedz
4 odpowiedzi
bisfhcrew
170
oversteer

Wszyscy co piszą że bezpiecznik w listwie chroni przed uderzeniem pioruna, to tylko pogratulować im głupoty.
Myślicie że te kilka mm robi jakaś różnicę? Widzieliście kiedyś dom po bliskim uderzeniu w sieć energetyczną? Energia która idzie po przewodach jest taka mocna że wypala farbę na ścianach w miejscach gdzie idą przewody. Żaden bezpiecznik nie uchroni waszego sprzętu przed uszkodzeniem przy bezpośrednim trafieniu.

post wyedytowany przez bisfhcrew 2021-06-25 15:55:46
25.06.2021 13:34
Herr Pietrus
2
1
odpowiedz
7 odpowiedzi
Herr Pietrus
224
Ficyt

Ale listwy ani zasilacze nie chronią przed piorunem, co słusznie wskazano w artykule i jak widać nie jest to wiedza powszechna

Listwa nie chroni w sumie przed niczym, to przedłużacz z wyłącznikiem, bezpiecznik i warystor w niej są wolne i dla picu, a ostatnio same przełączniki są tak marne, że padają po roku-dwóch - iskrzą, zacinają się przy przełączaniu.

Właśnie padła mi kolejna listwa, wcześniej Ever teraz Armac

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2021-06-25 13:39:25
25.06.2021 14:08
6
1
odpowiedz
Twoja stara 1993
45
Generał

Bratu ruter spaliło a ciotce TV więc ja woę wyłaczyć.

25.06.2021 14:31
11
1
odpowiedz
toyminator
74
Senator

OD wielu lat na szczęście nic się nie stało. Aktualnie mam tak beznadziejnie ustawiony PC,że nie sposób go całkiem wyłączyć z kabli. Jak wiem że idzie coś potężnego,to się bawię z kablami. W bloku imo jestem bardziej bezpieczny niż w domkach. Jeśli oczywiście piorunochrony są dobrze uziemione. Kable są głęboko w ziemi.Może się zdarzyć,ale oby nigdy wsię nie zdarzyło. Przeprowadzę się, to już będę miał fajne dojście, i wystarczy że listwę odłączę od gniazdka. Teraz niestety gniazdko mam za biurkiem bez dojścia do niego. Mówią że lodówkę też odłączyć.Ale to głupie jest. Co burzę wyłączać na trochę lodówkę, i rozleci się tak samo. A jak do roboty idę, a wiem żę burza, to radzą odłączać główne zasilanie w mieszkaniu ;D No tak,i rozmrażać lodówkę... Trzeba pewne kroki podejmować, ale bez przesady.Tak można robić jak się jedzie na wakacje.Ale to wiadomo.

25.06.2021 14:40
Offika
13
1
odpowiedz
Offika
46
Pretorianin

O system ochrony chyba powinno się już zadbać w samej instalacji elektrycznej. W domach mamy przecież różne przepięciówki, bezpieczniki, uziemienia, piorunochrony. Oczywiście te systemy też mogą przyjąć tylko określoną porcję Niestety wszystkiego się i tak nie odetnie.

25.06.2021 14:53
Szefoxxx
14
1
odpowiedz
Szefoxxx
75
Doradca

Znajomy też miał niby dobrej jakości, nie tanią, listwę zabezpieczającą, dobry zasilacz, wszystko z certyfikatami itp. ale to i tak nic nie dało, komp już się nie włączył jak strzeliło podczas burzy, co prawda zrobili mu na gwarancji, niby zasilacz, ale to znaczy, że przeszło "super listwę", tylko swoje musiał odczekać.

25.06.2021 16:52
Maverick0069
21
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Maverick0069
94
THIS IS THE YEAR

Wyciągajcie też przewód telefoniczny z gniazda , gdyż po nim prąd może pójść do rutera mimo iż ruter wypiety z zasilania.
Wszystko wypinamy , żadna filozofia.

25.06.2021 21:49
rassi
😢
25
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
rassi
38
Centurion

GRYOnline.plTeam

Ciekawe czy znajdzie się większy pechowiec ode mnie.

Zawsze odłączam PC i wszystko inne od prądu w momencie, gdy słyszę nawet odległe grzmoty. Pomimo tego komputer spalił mi się dwa razy.

Za pierwszym razem sfajczył się pomimo tego, że wtyczka była wyciągnięta z prądu. Jedyne wytłumaczenie, jakie przychodzi mi do głowy to trafienie pioruna w telekomunikacyjną skrzynkę rozdzielczą (słupek), bo oprócz kompa spalił się telefon stacjonarny i modem Sagem od Neostrady, który był podłączony do peceta. Poszło tak: skrzynka rozdzielcza-telefon-modem-komputer.

Za drugim razem nie zdążyłem zareagować, bo komp spalił się od PIERWSZEGO pioruna, którego grzmot usłyszałem.

post wyedytowany przez rassi 2021-06-25 21:50:21
26.06.2021 01:52
31
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
robertocdx
25
Chorąży

Jedna ważna rzecz. Choć byście mieli najlepsze zasilacze, zabezpieczenia itd, to jedyny sposób zabezpieczenia elektroniki to fizyczne wypięcie od sprzętów wszystkich "metalowych" kabli, czyli artykuł jest bardzo dobrze napisany, nie tylko wtyczki prądowe wypinamy, ale kable ethernet, antenowe, telefoniczne.
Impuls jest tak ogromny (bardzo wysokie napięcie i bardzo wysokie natężenie prądu, że ładunek potrafi na pare centymetrów nawet przeskakiwać między metalowymi częściami, i nie, zrzucenie bezpiecznika na dół nie pomoże, bo impuls przeskoczy.
Poza tym, trzeba pamiętać, że strzał pioruna, czy to w drzewo, czy to w dach, czy to w ziemię, ale nie w coś metalowego jest najgoźniejszy, ponieważ taki ogromny impuls pradowy rozchodzi się we wszystkie 360 stopni, we wszystkie strony i wchodzi we wszystko, co metalowe, a co napotka na swojej drodze, czyli instalacje elektryczne, teletechniczne itd, i nie ważne czy to siła, czy uziemienie, najgroźniejsze są właśnie takie pioruny. Bo może się okazać, że jak pojawi się ogromny prąd na uziemieniu to będziemy mieli bezpiecznik podniesiony, a urządzenie spalone.
Dlatego w miastach najczęściej wysokie budynki mają piorunochron, jest to odizolowana od innych instalacji metalowa z drutu bardzo grubego instalacja, ułożona celowo w pewnych odległościach od ścian zewnętrznych i od dachów, aby taki impuls mógł zejść do ziemi, po drodze wytrącając bardzo duży ładunek.
Instalacja odgromieniowa jest święta na budynku i nietykalna, nic do niej nie można doczepiać, bo wtedy to już nie będzie odgromieniem. Zwracam uwagę, że uchwyty do drutu często są pokryte grubą warstwą gumy nie bez powodu.
Najczęstszy błąd jaki widziałem gdzieś na dachach to przyczepianie skrętki od anten albo kabla koncentrycznego właśnie do drutu odgromieniowego na trytki.

Reasumując mój wywód, jedyne fizyczne wypięcie wtyczki z gniazda od urządzenia ( i to nie tylko tych prądowych) zabezpiecza go przed spaleniem.

Kiedyś miałem na przykład klienta, któremu zjarało telewizor przez kabel antenowy od anteny na dachu, był zdziwiony i mówił, że wypiął kabel prądowy.
Inny klient, w sumie klientka, dom jednorodzinny, piorun trzepnął w ziemię za jej domem, miała zjarane w domu wszystko, co elektroniczne.
Inny przypadek, wyłączona listwa włącznikiem kołyskowym, komputer wyłączony, ale kable, wszystko wpięte, nagle w domu huk jakby ktoś petarde rzucił.
Zgon Chiefteca 650, po rozkręceniu zabezpieczenia nietknięte, a na płytce głównej jedna ogromna wypalona dziura.
Inny przypadek, dach pewnego wieżowca na którym od pewnej rzeczy był klimatyzator na ścianie zamontowany, diagnoza, uwalona płytka sterowania w klimatyzatorze, przy wentylatorze, był zamontowany na łapach pomiedzy którymi schodziło odgromienie...

27.06.2021 17:36
VanDust
42
1
odpowiedz
VanDust
116
Generał

Ja, jak to dobitnie ujął TobiAlex latam po całym mieszkaniu / domku i odłączasz wszystko z gniazdek poczynając od lodówki, zmywarki, telewizora itp. itd.. Kilka lat temu, jak walnęło ok 100m ode mnie, to w połowie bloku popaliło AGD i elektronikę.
Jest burza - wyłączam wszystko i tyle.

25.06.2021 13:49
4
odpowiedz
Shirosan15
28
Legionista

ja ma awaryjny zasilacz od paru lat i działa bardzo dobrze, mam z 10 min na przeczekanie lub bezpieczne wyłączenie pc

25.06.2021 13:58
5
odpowiedz
Pagricon
30
Chorąży

Ja odłączam jedynie router (z Orange), bo raz mi go już usmażyło jakimś cudem

25.06.2021 14:20
deTorquemada
7
odpowiedz
deTorquemada
245
I Worship His Shadow

W artykule jest błąd - Librantowa i Koniuszowa znajdują się w woj. małopolskim a nie mazowieckim.

Mazowieckie ma piękne miejscowości, ale akurat te dwie to inne województwo.

25.06.2021 14:25
Cobrasss
😃
9
odpowiedz
1 odpowiedź
Cobrasss
197
Senator

Jedna z zalet posiadania laptopa(o ile nie jest wtedy podłączony do gniazdka)
To mi przypomina jak dwa lata temu elektryk miał coś u mnie w domu sprawdzić wtedy ten mówi do mnie
-Niech pan wyłączy komputer bo na piętrze nie będzie na jakiś czas dostępu do prądu
-Ale to jest laptop i może działać sam na włożonej baterii
-Aaa no tak,
i wyszedł z pokoju.

25.06.2021 14:31
piter987
10
odpowiedz
piter987
74
PcMasterRace

Ja tam wolę wyłączyć. Sprzęt mam dość drogi, wolę nie grać na loterii :)

25.06.2021 15:36
17
odpowiedz
zanonimizowany1354104
29
Centurion

Może w mieście, gdzie kable idą pod ziemią, burza nie stanowi takiego problemu. Za to na wsi (do tego na samym końcu wsi, ostatni słup) popaliło mi już dwa razy router i dekoder, mam niby ubezpieczenie od tego typu uszkodzeń, ale jeśli uwali mi komputer to pewnie wypłacenie odszkodowania zajmie dobry miesiąc. Lepiej nie ryzykować dla pogrania sobie w coś godzinkę dłużej.

25.06.2021 15:41
kotonikk
18
odpowiedz
kotonikk
106
Wśród horyzontów

A wystarczy zapalić i postawić świeczkę przy kompie/konsoli i burza wzmacnia immersję, a nawet staje się jeszcze bardziej epicka gry gramy w Anthem.

25.06.2021 16:57
FanGta
22
odpowiedz
2 odpowiedzi
FanGta
167
Generał

A są jakieś dedykowane akumulatory do komputera stacjonarnego? Ale chyba to niewypał bo się nierozpowszechniło nigdzie

25.06.2021 19:14
Uruk-Hai666
24
odpowiedz
Uruk-Hai666
45
Generał

Zawsze wyłączam, za dużo danych mam.

25.06.2021 22:09
DocHary
26
odpowiedz
DocHary
64
Unclean One

Ja zainwestowałem w inteligentny dom. Pech chciał, że okoliczna sieć jest słaba i jak sąsiad zaczął się budować i zapuszczać jakieś dmuchawy, to nam do 180 V spada, więc sprawę wreszcie zgłosiliśmy. Poza tym już wcześniej musiałem sterowniki do rolet wymieniać z powodu skoków. Nie wiem co musiałbym z domem robić, żeby w trakcie burzy uniknąć spaleń, więc wolę polegać na ubezpieczeniu.

post wyedytowany przez DocHary 2021-06-25 22:09:58
25.06.2021 22:13
👍
27
odpowiedz
TobiAlex
193
Legend

Oczywiście trochę tu trolowałem w niektórych postach :P Jakieś 35 lat temu śp. dziadek powiedział mi, aby wyłączać wszystko, co się da podczas burzy. W sumie przez jakiś czas to robiłem. Później dałem sobie spokój, bo burza tu gdzie mieszkam na te 35 lat (mam 45) była może ze 3 razy (tzn. taka, w której było uderzenie mniej niż km od rzeczywistego miejsca zamieszkania). Kilka lat temu w elektrowni była awaria, w kilku blokach popaliło dosłownie wszystko (oczywiście energa wypłaciła odszkodowania). Natomiast przy tej całej dyskusji przypomniało mi się zadanie z techniki. Mieliśmy zbudować mierniki natężenia prądu w akumulatorze. No to z kumplem takowy zbudowaliśmy. Oczywiście mieliśmy zerowe pojęcie o akumulatorach i do budowy użyliśmy... kabla od joysticka :D Tylko takie mieliśmy pod ręką. Jak oddaliśmy pracę nauczyciel uśmiechnął się pod nosem, wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy czemu :D Dowiedzieliśmy się jak miernik podłączyliśmy do akumulatora :D Te przewody dosłownie zniknęły na naszych oczach :D

post wyedytowany przez TobiAlex 2021-06-25 22:19:17
25.06.2021 23:01
Domin922
29
odpowiedz
Domin922
58
Generał

Co do listw to mam jakąś starą z 2003 roku, dałem za nią 30zł. Działa do dzisiaj, zero problemów. Magia :D Oczywiście gdy słyszę mocne grzmoty to wszystko odłączam. Mi jeszcze nigdy burza nic nie uszkodziła na szczęście.

Od siebie polecam windy.com, nie tylko sprawdzimy burze ale niemal każdą meteorologiczną informację.

post wyedytowany przez Domin922 2021-06-25 23:02:18
25.06.2021 23:54
30
odpowiedz
Pr0totype
161
Generał

Mi jedynie co burza uszkodziła i to w zeszłym roku, to modem UPC. Tuż obok musiał uderzyć piorun, bo dokładnie w tym samym momencie zresetował się modem, nie był do końca uwalony, bo działał, ale cały czas zrywał połączenie, szczególnie przy ściąganiu plików. A to było jedyne urządzenie, które nie było podłączone do listwy, bo mimo że mam listwę z 12 wejściami, to wszystkie zajęte :d

post wyedytowany przez Pr0totype 2021-06-25 23:56:35
26.06.2021 02:26
WolfDale
😉
32
odpowiedz
WolfDale
74
Sztuczny Wytwór Forumowy

Fajny artykuł, trzeba wiedzieć co i jak ma się podłączone w domu oraz mieć porządek w okablowaniu. Ja tam zawsze odpinam wrażliwe sprzęty, ale nie wszystko bo bym oszalał. Głównie delikatną elektronikę jak komputery, konsole, telewizory czy sprzęty grające. Routera, pralki, zmywarki czy lodówki już mi się nie chce. Zresztą w większości wypadków do tych urządzeń mam utrudniony dostęp.

No i taka ciekawostka ode mnie, sąsiad co odłączał wszystko co się dało ale zapomniał o kablu telewizyjnym od kablówki. Poszło po kablach i spaliło telewizor oraz komputer stacjonarny który był połączony przez HDMI. No i uszkodziło jeszcze monitor, więc jak Wam zależy na niektórych sprzętach to naprawdę warto odpinać. Coraz większa bezprzewodowość pod tym względem jest zbawienna, bo w laptopie odpinam tylko zasilacz od prądu. A w stacjonarce tylko listwę od prądu, bo tam mam tylko trzy przewody (prąd buda plus monitor i kabel sygnałowy), reszta jest bezprzewodowa.

26.06.2021 09:11
33
odpowiedz
mdradekk
102
Konsul

Natężenie prądu wynosi około 250 000 A, napięcie około 30 milionów V. - Wikipedia.

Uderzenie pioruna potrafi rozerwać drzewo czy "zeszklić" piasek.
Może te dane dadzą do myślenia niektórym przeciwnikom odłączania sprzętów od prądu podczas burzy.

Łatwo policzyć też w jakiej odległości od nas nastąpiło wyładowanie - jeśli od błysku do usłyszenia grzmotu mija około 3 sekund, piorun uderzył 1km dalej.

26.06.2021 10:04
34
odpowiedz
buk2017
31
Centurion

Linia telefoniczna -> router-> karta sieciowa -> mobo. Tak to wyglądało u mnie przy WYŁĄCZONYM I ODŁĄCZONYM OD PRĄDU komputerze oraz routerze.
Tak więc nic wam nie pomoże jeśli fizycznie nie odłączycie wszystkiego od wszystkiego.

26.06.2021 10:50
>WaskiPL<
😉
35
odpowiedz
4 odpowiedzi
>WaskiPL<
29
Centurion

Ja wykrecam wyszystkie zarowki bo jak jebnie to mozna oczy sobie naswietlic, baterie z tel, pilota tez wyciagam bo wybuchna antene w radyjku odkrecam bo jeszcze piorunow nalapie wszystkie kable , przedluzacze zwijam i chowam bo po kablu pojdzie i kaplica. Licznik od pradu sciagam bo jeszcze mi za duzo kilowatow nabije. Sam kitram sie w klatce faradaya i czekam az sie burza skonczy.

26.06.2021 15:27
36
odpowiedz
1 odpowiedź
AdamXvvX
57
Pretorianin

Po komentarzach chyba wszyscy na zadupiu mieszkają ;D

26.06.2021 21:48
Hayabusa
37
odpowiedz
Hayabusa
231
Tchale

Krótki artykuł, bardzo merytoryczny i od razu przechodzący do rzeczy.

Tak trzymać.

27.06.2021 00:31
😊
38
odpowiedz
zanonimizowany1333750
8
Centurion

Ja już się o burze nie martwię. Od wielu lat mam PC podłączonego pod UPSa 900W, pełna sinusoida. Idzie tęższa burza to odpinam upsa od zasilania, odpalam tethering usb i normalnie korzystam z kompa :)

27.06.2021 13:31
Herr Pietrus
40
odpowiedz
Herr Pietrus
224
Ficyt

Ale ja w 99% przypadków nie wyłączam, mieszkam w mieście w bloku, więc ufam, ze piorunochrony plus linie pod ziemią plus zabezpieczenia na liniach plus w głównej rozdzielni w bloku swoje zrobią (blok z płyty, więc w mieszkaniu to akurat kiszka, instalacja jeszcze TPLGBT-coś tam, czyli ochronny i neutralny razem)

Natomiast gdy raz czy dwa razy na rok przechodzi konkretna burza, to jednak poświęcam się i wyłączam PC oraz wyciągam wtyczkę od listwy z gniazdka i skrętkę z modemu, bo mimo wszystko uważam, że lepiej zachowywać się jak stary moher na podlaskiej wsi, niż kupować nowego RTX-a za 5-10k.

Aczkolwiek przyznaję, że przez całe moje życie w mieście burza nigdy mi niczego nie popaliła. U dziadków na wsi dawno temu też chyba nie, chociaż tam do spalenia był głównie stary telewizor, radio i lodówka, ale i tak strat nie było, kilka razy chyba uszkodzona została gdzieś stacja transformatorowa i po prostu cała wieś nie miała prądu, tyle...

Acha, kabla z modemu od UPC nie wykręcam, aż tak zdeterminowany nie jestem.

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2021-06-27 13:36:00
27.06.2021 14:26
41
odpowiedz
toyminator
74
Senator

Problemem jest co innego.Jeśli pójdzie po kablach, to uratujecie swój sprzęt.Ale i tak was czeka remont(jeśli blok) bo i tak wam kable w ścianach popali. Niby rozwiązaniem jest wyłączenie zasilania w mieszkaniu.Wtedy przynajmniej kable w mieszkaniu będą dobre.

30.06.2021 20:46
43
odpowiedz
2 odpowiedzi
ssforever
11
Generał

Podczas burzy tylko świeczki i modlitwa do czarnej Madonny. Jak dotąd działa 100%.

25.06.2021 15:18
Rumcykcyk
15
odpowiedz
Rumcykcyk
114
Głębinowiec

Ja tam wolę kozaczyć. Szansa, że akurat we mnie walnie jest taka jak trafienie 5 w lotto. Nie lubię wyłączać kompa kiedy gram i jest zapis automatyczny. Dopiero jak walnie tak, że dom się zatrzęsie to wtedy wyłączam ale schodzi to tak długo, że jest i drugie walnięcie.

Zawsze to jakaś motywacja do wymiany sprzętu na nowy :D

post wyedytowany przez Rumcykcyk 2021-06-25 15:19:19
25.06.2021 18:11
23
odpowiedz
1 odpowiedź
Carrol
34
Konsul

Ja mam każdy sprzęt podpięty do listwy z wyłącznikiem. Jak jest burza to wszystko włączone: dwa tv, komp, router, Xbox, lądują się komórki, czytniki i inne bajery... I tak od nastu lat. Bzdury.

25.06.2021 22:27
A.l.e.X
28
odpowiedz
A.l.e.X
153
Alekde

Premium VIP

UPSy w domu całkowicie niwelują problem uszkodzeń urządzeń czy też korzystania z nich podczas braku prądu. Tylko musi mieć o odpowiedniej mocy najlepiej 2000V/1800Watt np. ki pro (polecam) aby mieć tę godzinę zapasu, jak komuś godzina to za mało albo reperują sieci w jego lokalizacji długo i nie przeszkadza mu smród spalin to zawsze może zamontować agregat.

25.06.2021 16:20
20
odpowiedz
4 odpowiedzi
zanonimizowany1299021
8
Pretorianin

Listwa przepieciowa a przedłużacz z włącznikiem, to dwie inne bajki

27.06.2021 12:08
Mirollz
39
odpowiedz
2 odpowiedzi
Mirollz
19
Chorąży

matko czytam te wszystkie komentarze o ludziach, którzy wyłączają elektronikę w czasię burzy i aż ręka za facepalmem z facepalmem nie nadąża...

To samo autor tego artykułu.

Ludzie... mieliście fizykę w szkole? :D Kto wam instalacje robił w domu? :D
Gdzie wy mieszkacie że wy się wyładowania elektrostatycznego boicie :D

Matko Boska... tracę wiarę w ludzi :D

25.06.2021 13:29
1
Adrioszki
23
Centurion

XD ale co wy za glupoty piszecie? i co to za zdjecia! z przed 20 lat? zacznijmy od tego ze kazdy znajacy sie gracz doskonale wie czym jest listwa antyprzepieciowa, do tego kazdy lepszy zasilacz z gornej polki sam w sobie tez ma zabezpieczenie przed skokiem napiecia... czy slyszeliscie? aby komus cos piorun spailil w osttanich 10 latach ? bo ja nie.... te wiadomosci na tej stronie to serio sa takie zapchaj dziury juz nie wiedza co tu pchac

Technologie Czy trzeba wyłączać komputer podczas burzy? Przypominamy o bezpieczeństwie