Włamanie na serwery EA; hakerzy wykradli kod źródłowy FIFA 21
I BARDZO DOBRZE
Może to zmusi EA do napisania gry od nowa.
Może wrócą na silnik Ignite.
No to teraz mam nadzieję, że ktoś przeanalizuje dokładnie ten kod pod kontem tego czy gra faktycznie wspierała mechanizmy, które miały niewiele wspólnego w zasadami fair play.
Choć nie popieram kradzieży, to jednak nie jest mi żal EA. Żal mi jedynie tylko zatrudnieni twórcy gier. Przecież szef EA nie jest bez winy, ale ma duuuużoooo pieniędzy w kieszeni, więc bez problemu może stworzyć kod źródłowy od nową, jak tylko zechce. ;)
Popierwsze Hakerzy już od grudnia grasują pokradali kasę z kąt karty kotrakty powykradali tagrze ikony gdzie poznie sprzedawali po 3000zl za jedną teraz kody gry EA ma takie zabespieczenia że szkoda gadać i twierdzi EA ze nic się niedzieje niech przyznają się do błędu jakie gówno moją usiebie niewiem ale to strach wogule kupić 22 Fify tyle afer już było w tej Fifie oraz hakerzy blokowali kota ludziom gdzie ludzie myśleli że to EA.
A ja polecam kupić słownik ortograficzny i się trochę pouczyć (nie mówię już jakie błędy aż się rzucają w oczy bo jest ich wiele).
Choć nie popieram kradzieży, ale polityki EA też nie popieram (zwłaszcza jeśli chodzi o mikrotransakcje w każdej nowej wydanej przez nich grze). Mam wrażenie, że EA jest coraz bardziej zależne właśnie od nich (zwłaszcza w grach sportowych).
To zapewne Ci sami hackerzy którzy napadli na skrzynkę Pana ministra. Kto wie, może będzie on teraz ganiał po boisku z piłką w Fifa 22 ;)
