Super!
Exy jednoplatformowe nie są dobre dla nikogo:
Graczom utrudniają dostęp do gier.
Studiom ograniczają liczbę odbiorców.
Jestem ciekaw jakby wyglądała wojenka PCvsMSvsSONY gdyby wszystkie gry były na wszystkich platformach, wszędzie była dowolność używania wybranych kontrolerów (mam na myśli klawa plus mycha, dualsensa zostawmy sony) i wszędzie możliwe by było używanie modów.
Wyniki sprzedaży mogłyby być ciekawe.
jeśli chcecie w pełni cieszyć się produkowanymi przez nas tytułami, zakupcie konsolę.
Mhmmm i grać na padzie w rwanych 30fps i 16:9...
Wszystko na to wskazywało, a teraz mamy potwierdzenie... właściwie po raz trzeci. (pierw mówił o tym Jim Ryan, potem ich raport dla inwestorów i teraz to). Horizon: Zero Dawn pokazał im, że port na PC kosztuje mało, a zwrot jest spory (250% zwrotu od premiery do marca 2021), przy czym nieoficjalne analizy mówiły o niecałym milionie w miesiącu premiery (co niektórzy uznali jako "żałośnie niski wynik"... nawet jeżeli Sony było zadowolone i otwarcie o tym mówiło).
Byłoby miło, gdybyśmy dostali też porty starszych gier z PS2 i PS3.
Wydawanie gier na PC nigdy nie dokona się kosztem budowania ekscytującej linii gier konsolowych.
Po tych słowach za najbardziej prawdopodobny scenariusz uznaję "Najpierw robimy grę, wydajemy ją i łatamy, a potem przygotowujemy port na PC". Czyli ~rok od konsolowej premiery dostaniemy grę na PC, choć najpierw pewnie skupią się na tytułach z PS4.
Jeśli gry exclusive będą dostępne tylko na konsoli przez jakiś czas (1-5 lat), a potem będą wydawane na PC, to jestem jak najbardziej ZA. To dobra wiadomości dla tych, co kochają PC i mody.
TRWAŁE gry exclusive są złe i problematyczne (bo jeśli konsoli PS3 przestaną być wspierane, to ulubione gry PS3 stają się niegrywalne).
TYMCZASOWE gry exclusive są ok.
Tym bardziej, że konsoli PS4 i PS5 są zbliżone do budowy PC, więc twórcy mają ułatwione zadanie w tworzenie porty PC, a wraz z tym niższe koszty.
Niech Sony nie zapomina zmienić hasło "gry exclusive tylko na Sony" na "tymczasowe gry exclusive", by nie wprowadzać klienci w błąd, a będzie OK.
Ojoj jeżeli zaczną wydawać wszystkie "ekskluzywne" gry na PC to dopiero się zacznie ogień i niszczenie pudełek
Mam wrażenie że w ogóle nie chodzi im o sprzedaż konsol. Kto ma kupić ten kupi.
Reszta poczeka 2 czy 4 lata na exa z konsoli.
To jest dobra strategia, ja nie rozumiem do tej pory " eksow". Tzn, rozumiem,że firmy chcą zrobić,że konsole itd. ale czemu nie wypuszczać właśnie jak Sony powiedziało - gier z konsol co kilka lat na inne platformy? Ci co chcą mieć konsole i chcą ograć jak najszybciej to ograją, Ci co nie chcą mieć konsoli i tak jej nie kupią. Więc co za problem wydać grę za 3 lata po premierze z konsoli na PC(lub innej platformie)?Przecież jeśli gra jest dobra to niewielkim kosztem można jeszcze podbić jej sprzedaż a fani konsol swoje już ograli. Czasami pod tym względem się dziwię,że Nintendo jeszcze się tak trzyma. Ja rozumiem,że to napędza sprzedaż ich konsol ale np: gdyby teraz wypuścili na inne konsole ( PC,XBox,PS) jakąś starszą wersje Mario(lub Zeldy) to pewnie ludzie by chętnie kupili. Skoro Sony się przełamało to może kiedyś i Nintendo?
Wiecie co jest najgorsze/najśmieszniejsze?
Że jeśli/gdy Sony wyda na PC Horizon 2, to ostatecznie upadnie przytaczany za każdym razem argument, że "to po to, aby gracze PC przerzucili się na PlayStation", którym fanboje PlayStation tłumaczą sobie, dlaczego kolejne exy z PlayStatnion trafiają na PC.
Tak jak nie podoba mi się zwiększony amerykański wpływ na playstation objawiający się zamykaniem studiów specjalizujących się w grach charakterystycznych i odmiennych od produkcji kierowanych do szerokiej publiki, tak takie ograniczanie ekskluzywności gier jest bardzo dobrym i prokonsumenckim posunięciem które równocześnie dla playstation będzie posunięciem ekonomicznie uzasadnionym. Niech ogarną się jeszcze (po pierwsze!) z cross-playem, a potem z sensowną odpowiedzią na gamepassa.
Przekaz jest więc prosty – jeśli chcecie w pełni cieszyć się produkowanymi przez nas tytułami, zakupcie konsolę.
Nie, nie taki jest przekaz. Przekaz jest taki: jeśli chcecie wcześniej cieszyć się produkowanymi przez nas tytułami, zakupcie konsolę.
W pełni to cieszyć można się właśnie w wersjach PC, na którego Horizon od razu trafiło w edycji z dodatkiem The Frozen Wilds i pomniejszymi pierdołowatymi DLC, a Days Gone w wersji PC też dostało jakieś bonusy, które były nieobecne w wersji na konsolę Sony.
Ghost of Tsushima niech wydadzą na PC to pogram solidnie wkońcu.
Dajcie Persone 5 Royal na PC a oddam wam wszystkie pieniądze świata.
Seria Uncharted i Persona 5 Royal i będę szczęśliwy i też God of War fajnie też jakby wydał gry klasyczne z PX/PS3 na PC platforma gog
Dokładnie tak, jak wielokrotnie mówiłem. To była kwestia czasu. Nic nie tracą, czysty zysk. Pieniądze lecą, a portowanie nie wychodzi drogo.
Jeżeli faktycznie deweloperzy skupią się w pełni na wersji konsolowej zamiast tworzyć kilka portów jednocześnie kosztem jakości to jestem za.
Innymi słowy jak sprzedaż gry na konsoli spadnie poniżej pewnego poziomu ustalonego przez Sony, to wypuszczą na PC żeby wycisnąć jeszcze trochę kasy.
Mi pasuje, bo przynajmniej nie będę musiał się męczyć z kontrolerem :)
Czekałem 8 lat na wiadomość, że uncharted przejdzie na PC.
Jeśli będę musiał czekać drugie tyle na racheta i clanka to poczekam. Dla mnie to nie jest problem.
Sony chce tym dopieć Xboxowi i to jest ich genialne zagranie właśnie Xbox i tak wypuści gry na Pc ale za to nie będzie miał gier od Sony i tym oto sposobem PC będzie jeszcze lepszym wyborem pod gry.
Na dodatek Sony jeszcze zarobi dodatkowo pieniądze a Xbox przestanie być opłacalnym zakupem bo PS5 i PC wystarczy.
jak to się mówi w marketingu daj komuś exa a później na inne platformy pexa i zarabiamy, bo chyba dalej myślicie że to jakaś charytatywna akcja czy lepiej zjeść z cytryny skórkę po jej wyciśnięciu - jak wieść niesie devops na ps2 był podłączoną klawiaturą do PC ciekawe czy coś się zmieniło do epoki PS5 ;) pewnie piszą teraz na tabletach :D
Spoko, jak widać jest spore zainteresowanie na PC więc czemu by nie skorzystać. Osobiście zostaję przy plejce z uwagi na płytki.
No to teraz po Uncharted 4, niech wydadzą Spider-Mana, The Last of Us obie części (koniecznie obie) i God of War i będę w pełni usatysfakcjonowany.
To chyba dobra wiadomość prawda?
Więcej ludzi będzie miało szansę pograć w gry?
W sumie to było do przewidzenia, jak konsole przyjęły w 100% architekturę PC.
Itak późno to się stało, gdyż Microsoft już w porzedniej generacji podjął decyzję, że wszystkie pecety dostaną ich gry.
Sony jak widać także doszło do takich wniosków.
Czy to źle? Myślę, że nie, konsola itak dla wielu to podstawowy sprzęt do grania i nie będą chcieli grać na PC, zwłaszcza, ze ceny kart graficznych dzisiaj to równowartość kilku konsol.
Ponad 2x lepsza sprzedaż exow Sony na PC w tym samym czasie (czyli załóżmy, że np taki Horizon wyszedł w lutym 2017 I powiedzmy do maja [co daje 3 miesiące] sprzedal się w 2 milionach egzemplarzy, to w tyle samo miesięcy na PC [czyli w tym wypadku trzech miesięcy, tj od sierpnia 2020 do listopada 2020] sprzedał się w 4.5 milionach [nie znam dokładnej liczby, ale bez znaczenia, jaka ona jest, tak do wersji PC należy wykonać mnożenie x150% w tym samym okresie czasu]) powoduje, że to właśnie ten argument spowodował u Sony decyzję o wydawaniu swoich gier na PC, a nie zachęcenie do kupna PS5. Chcecie kolejny argument? Uwaga, zaboli najbardziej tych, którzy kupili PS5 dla Ratcheta I Clanka I gadają do pecetowcow, że o Ratchecie możemy dobie pomarzyć. Ostrzegam, będzie bolało
https://www.ppe.pl/news/157467/ratchet-and-clank-rift-apart-moze-trafic-na-pc-gra-to-konsolowy-exclusive-ps5.html
Ouć :\
Genialny marketingowy bełkot, który niewątpliwe polepszy PR Sony :) Haj się musi zgadzać!
Mi wystarczy że będę grał w tytuły od Sony nawet po 2 latach ...najbardziej czekam na spidermana:)
PlayStation będzie wydawać gry na PC, ale dopiero kilka lat po ich premierze
Przecież to logiczna strategia, bo inaczej co by skłoniło gracza widząc tą samą grę na PC i konsoli do jej zakupu? FPS? grafika? precyzyjny kontroler?
Przeczuwam jednak, że brudne łapska Epica będą przetrzymywać te tytuły przez kolejny dodatkowy rok zanim zagramy tam gdzie byśmy chcieli.
Dobra decyzja, mogliby Killzone Shadow Fall wydać, w końcu to ten sam engine co Horizon i Death Stranding, więc może akurat odkurzą markę, Uncharted 4 ma wyjść ale troche głupia decyzja bo najpierw lepiej jakby wydali trylogię, fajnie byłoby też jakby wydali The Order i inFamousa bo te marki też leżą zakurzone, a PC dałoby im kopa bo mają duży potencjał
Również widziałbym ''pierwsze'' części danych marek, GoW z 2018 roku, Spider-Man (aczkolwiek to jest wątpliwe bo Sony), The Last of Us (ale powstaje remake to też wątpie), Ghost of Tsushima wydaje się bardzo możliwe, Ratchet by na pewno nakręcił PCtowców na kolejną odsłonę która jest tylko na PS5.
skończy się to marudzenie, że sony żyje dzięki exom - ciekawe kiedy zagram w Forza albo Halo na ps5? :P
Dlaczego nie ma nic w tytule o potwierdzonym oficjalnie Uncharted 4, tylko o jakichś średniakach ala Days Gone?
Dobra wiadomość, ja mogę poczekać, jakby na PC nie było w co grać. Jedynie co mi na PC brakuje od PS na chwile obecną to GoT i Spidermany. Jednakże tą wiadomością stanowczo zmniejszyli cheć szybkiego kupowania PS5 :p
Ciekawe ile bedzie trzeba czekać na Horizon Forbidden West.
Ciekawi mnie ile Microsoft zapłacił Sony aby puścili gry na PC....Pamiętajmy ,że Xbox i PC to jest jedność . A Microsoft ostatnio tylko wykupuje licencje gier typowo Playstation na swoje platformy zamiast tworzyć swoje nowe hity....
Gram od początku na PC i za żadne skarby nie chciałbym innej platformy. Sony nigdy nie zobaczy mojej kasy, bo nie kupię żadnej gry, która dopiero po iluś tam latach trafi na PC. Nie ma glupich. Nie ważne jak dobra gra to będzie. Jak chcą mojej kasy, to mogą wydawać równocześnie na PC.
Taka strategia sony. Chcą dotrzeć do nowych graczy. Horizon 1 na pc ale druga część przez generację będzie dostępna tylko na PS5 albo wyjdzie pod koniec. Zaraz filmami i serialami też będą docierać do nowych graczy. Obecnie wydali tak naprawdę 2 gry na pc, horizon i days gone. Więc wygląda to na jedną grę na pc rocznie.
To jest świetny ruch marketingowy wiadomo że jeśli się spodobał horizon czy dg to fan nie bedzie czekał dwóch bo same filmy i spojlery go pokonają. Chodzi głównie o nowe młode pokolenia które np. przy premierze konsolowej danej gry jeszcze nie mieli wystarczającej ilości lat.
Chyba, że tak jak jest w planach Sony, 74% graczy PC przerzuci się na PS5.