Niewielu stawialo na Hiszpanie, awansowalem raptem o 60 miejsc :)
Nie ma to jak trafić mecz, dostać 4 pkt. i spaść z 45 miejsca na 57 ;) hahahhaha
Szkoda Hiszpanów bo jednak zdecydowanie lepsi byli w tym meczu.
Dokładnie tak Hiszpanie przewyższali w większości meczu, ale nie potrafili tego przypieczętować soczystą bramką.. Jak to mawia klasyk niewykorzystane sytuacje potrafią się zemścić tak jak w tym przypadku
Najsłabszy mecz Włochów,najlepszy Hiszpanów. Morata to dziwny jest.Będzie może królem strzelców,strzela niby ważne gole,ale paści te najważniejsze sytuacje ;D A kapitan aWłoch to typowy śmieszek .
Ale jak były karne ,to wiedziałem że Włosi przejdą. Szwajcaria wygrywa karne, potem przegrywa.Hiszpanie wygrywają karne, potem przegrywają.Jak w finale będą karne, to Włosi przegrają ;) Jest chyba statystyka, że rzadko drugi raz się karne wygrywa. Dzisiaj postawię na Danię,chociaż wolałbym żeby Anglia, z względu na ostatni kupon ;) W topce i tak nie będę, to można postawić na Danię. W ogóle, może pomyśleli by o ruletce na Ligę mistrzów? Ot taka mniejsza zabawa, z jakąś małą nagrodą.Bo ja wiem,jakaś lepsza gra,a za top 10 jakiś grosik na szczęście ;D
W przypadku finału z Anglikami Włosi zdecydowanie zasługują na zwycięstwo. Ale to moja opinia, opinia człowieka, który kocha Włochów za ten ich styl bycia, za radość, emocje, nawet te głupie symulacje (gdzie w przypadku innych nacji/zawodników przyprawiają o refluksy żołądkowe) jakoś uchodzą im na sucho, bo tłumaczę to taką prostą ochotą zwyciężenia na wszelkie możliwe sposoby. Ostatnimi meczami jednak Włosi im bliżej celu, tym bardziej zachowują się źle. Strzelają bramkę i murowanie od 70 minuty. Cofają się, nie zostawiając pod koniec meczu nawet jednego z przodu na szybką kontrę. Anglików nie lubię czysto stereotypowo. Mam jakieś takie poczucie, że są butni i podchodzą do wszystkiego jakby im się to należało, a jak nie wyjdzie, to szybko zapominają ze wstydu. Dla nich piłka nożna wraca do domu, dla mnie jej domem są kipiące emocjami reprezentacje Włoch, świetnie wyszkoleni technicznie Hiszpanie, czy Niemcy grający zawsze do końca. Co ciekawe, w przypadku awansu Duńczyków, uważam że to oni zasługują na tytuł. Świetnie się ich ogląda i widać, że mają super drużynę.
Tylko właśnie kierowanie sympatią kompletnie mi nie wchodzi na tym Euro bo ja np lubię Francuzów i jak to się skoczyło. Na Hiszpanię też stawiałem 2x i 2x wtopa.
W finale daje na makaroniarzy. Od początku turnieju, ani razu nie "przegrałem" typując na nich. Anglii nie lubię, ewentualnie będę miał zgrzyt jak to Dania wejdzie. :D
Hiszpanię trochę męczyli ba mieli dużo szczęścia, że Hiszpania nie mogła trafić w bramkę. Jeśli wyjdzie Anglia to oni raczej wykorzystują lepiej sytuacje bramkowe.
Postawiłem na Anglię ale trzymam kciuki za Danię, pozdrawiam
Ciekawa by była sytuacja, jakby w finale cała pierwsza dziesiątka postawiła na jedną drużyne, a wygrałaby druga... Cała dziesiątka by poszła w piiiizzzz... papa :D
Myślę, że jedni postawią na Włochów, a drudzy na Anglię/Danię. W finale wszystko możliwe.
Strzelam że będzie 1:1 i dogrywka bez karnych.Raczej Anglia przejdzie.Ale zobaczymy.Dogrywa musi być,piwo się musi sprzedać ;D
Kazdy z wczorajszych polfinalistow polknalby na sniadanie grajace dzisiaj druzyny.
Jak Dania rozpyka Anglię to na nich stawiam w finale.
Żeby na Wembley sobie Angliki tak pozwolili grać... Oby dostali jeszcze większy wpierdziel :)
Ale Dania gra na 110%, a Anglia to Anglia więc w każdej chwili mogą walnąć z 3-4 bramki jak przeciwnik opadnie z sił.
Pisałem, że Anglia to Anglia, a oni rzadko przegrywają. Czego Hiszpania nie strzeli to Anglia wykorzysta.
To jak? Wszyscy od 2-50 stawiają w finale na niespodziankę i mają nadzieję na farta, bo tylko konsola się właściwie liczy. Tylko nr 1 stawia na faworyzowaną Anglię i każdy by tak zrobił na jego miejscu.
Edit: finał jest też na Wembley?
Faworyzowana Anglia? Ja tu widzę 50/50. Obie drużyny wyglądają na zmęczone. A tak w ogóle to wygra dziś Dania :D
Sam opisałeś tą konfrontację. Nawiasem mówiąc bardzo trafnie. Mam te same spostrzeżenia. Dodałbym tylko, że zmiany u Włochów niczego nie wnoszą w przeciwieństwie do Anglików. Plus brak Spinazolli zgasił ich znacznie.
Bramka wisi w powietrzu, a dodatkowo Anglicy mają sporo zmian w dogrywce.
Duńczycy remisują na Wembley? No, patrzcie Państwo! Jednak wcale nie dzieje się źle w państwie duńskim. Oby wytrzymali w dogrywce i buczących Anglików pokarali, za ich arogancję.
VAR żenada... Gwiżdżemy gospodarzom i jazda. Po co grać finał.
Sędzia kalosz. Nawet na monitor nie popatrzył.
Sędzia ślepy, a z Varem wszyscy sędziowie upośledzeni... Co za żenada O_o
Plus taki na finał, że Włochy i Anglia zagrali po 120 min. Więc wymęczeni po równo.
Jak byśmy takie gwizdali to Włosi z 5 "jedenastek" wyciągną.
Oby Włosi spuścili w finale solidny łomot Angolom :3
Sędzia oszwabił Duńczyków, a w tej sytuacji Var powinien być bezwzględnie... może jeszcze zremisują ale będzie ciężko...
No chłopaki, ale wcześniej był karny na Keanie, sędzia się zreflektował.
Zresztą, czy nie uważacie że murowanie bramki w nadziei na karne zasługuje na wygraną? Uważacie, że Dania potrafi lepiej grać w piłkę?
Szmaciarzom z Anglii to trzeba pomoagac ile sie da. Ladnie kleczeli to i nagrody sa.
No cóż. Okazało się, ze i z VAR-em można drukować. Fatalny precedens na tych mistrzostwach.
![[Gammorin]](https://cdn.gracza.pl//galeria/forum/avatary/1175156_50.jpg)
Teoretycznie karny powinien być w 76 minucie. Także to się jedynie w czasie odwlekło.
No dla mnie ani karnego nie było wcześniej,a już na 100 % później . Ten pierwszy można dyskutować,ja bym karnego nie gwizdał. Ale drugie już na pewno nie. Jeszcze mając do dyspozycji VAR>
Postawione na Anglie, więc mam w dupie czy karny zasłużony czy nie :D
No i mam ciężką rozkminę na finał... Chciałbym żeby Włosi wygrali, ale jak tak sędziowie Anglików faworyzują no to kiepsko to widzę :/
Ja stawiam w finale na Anglię bo bardziej prawdopodobne, że utrzymam się w 10. Włochy mają słabsze zmiany z ławki i tego się obawiam.]
Na pewno w finale będzie dogrywka i karne (może) ale w dogrywce Anglia przyciśnie Włochów.
Obstawione :)
Też mi się wydaje, że nie zrobią krzywdy Anglii. Wydrukowali mecz z Danią, to i wydrukują z Włochami. W końcu mecz na Wembley ... Pozdrowionka.
Gorzki smak zdobytego punktu, sędzia i VAR KEKW
Co do samej ruletki, to poziom jest wyższy niż w tej z 2016 roku. Tam zwycięzca miał na koniec 57 punktów. Tutaj przed meczem finałowym lider ma już tyle.
Pewnie dlatego, że na euro jest już 24 zespoły, a nie 16, co daje więcej meczów...
Ciekawy finał. Wg bukmacherów większe szanse mają Anglicy. Grają w dodatku u siebie. Włosi za to rekord w meczach bez porażek i jak to bywa z pechem, w najważniejszym meczu te rekordy się kończą. :) Mimo wszystko wierzę we Włochów. Oby było ciekawe widowisko (i bez rzutów karnych wyłaniających zwycięzcę).
Zobaczyłbym sytuacje z różnych ujęć. W 76 minucie karny powinien być ale sędzia nie podyktował. Ale pamiętam mecz man city, w którym sterling próbował zamarkować strzał i przez przypadek zarył w murawę i się wywalił, nawet nie nurkował i dostali karnego :D Tutaj XD W premier league pewnie by dostał żółtą kartkę.
https://www.youtube.com/watch?v=gAXzfLS5P7w
Będzie ciekawy finał. Z jednej story chciałbym żeby wygrały Włochy pomimo tego że dziś kibicowałem Anglii. Rozum podpowiada że to lwy wygrają finał, ale sympatią do Włochów jest też silna. Co tu zrobić
Anglicy wygrali ale karnego nie powinno być i mecz potoczył by się inaczej.
Tak to jest, jak się odpowiada na inny post, a wskakuje gdzie indziej, ale żeby było na temat, to nie ma się co dziwić, że sędziowie gwiżdżą pod gospodarzy. Przykre.
Stawiam w finale na Italię, bo jest dużo lepszym zespołem niż Anglia. Ale Anglicy grają u siebie. Co by było, gdyby dziś Anglicy grali w Kopenhadze?
Mam serię 8 poprawnych typów z rzędu. Niewiele to dało, bo po ostatnich meczach awansowałem minimalnie. Obecnie jestem 37.
52 punkty, 33 mecze wytypowane poprawnie, 17 niepoprawnie.
Zostaje finał.
Jakbym nie miał nic do stracenia to pewnie bym postawił na Włochy ale jak już się jest w top 10 to trzeba myśleć trochę tak żeby się utrzymać. Sporo rzeczy przemawia za Anglią więc dla mnie typować Włochy to jak postawienie na Hiszpanów czy Duńczyków w półfinale. Trochę ryzyko.
A ja nie powiem na kogo postawiłem, żeby były emocje :D Ale dylemat od 3 dni był.
Tere fere
Ja przed finałem jestem na 1006 miejscu, więc albo trafię u wejdę do tysiąca, albo spadnę daleko poza.
No coż faza grupowa zadecydowała, wiadome to było. A co do finału najgorsze przypuszczenie doszło do skutku. No to powtórka z 2016 kiedy Portugalia nie powinna w ogóle być w finale. Może gdyby Francja nie miała tylu konfliktów w drużynie...
Co jak co ale Włochy i Anglia słabo zagrały w półfinale więc co tam wybierzecie to będzie bez różnicy.
Ja czuje, że będzie dogrywka i loteria do samego końca. Chyba, że ktoś będzie miał szczęśliwy dzień i walną z 2 bramki + full obrona bo Anglia i Włochy potrafią się bronić.
Ogólnie pozytywnie, że część głosuje na Włochy, a inni na Anglię. Bo Włochy-Dania to byłoby 90% typów na Włochów.
A w dupie mam już to euro. Niby w całej Europie, a szmaciarze grają tylko jeden mecz na obcym terenie i jeszcze ich sędzia musi przepychać. W dodatku blokowanie Duńskich kibiców, bo przecież obcy hymn sam się nie wygwizda. Niech ci Włosi im do dupy nakopią, niech to będzie zwycięstwo kreatywnej piłki, bo zwycięstwa drużyny podającej sobie piłkę przez cały mecz nie mam po co wspominać.
Dokładnie i jeszcze ta akcji ze Schmeichelem. Jest podejrzenie ,że podczas obrony karnego ktoś świecił mu po twarzy laserem. Nie zostało to potwierdzone ale na powtórkach widać zielony rozświetlony punkt który lata mu po twarzy, choć mogło to być jakieś odbicie. Nie przepadam za Włochami za to ich aktorstwo i udawanie ale mam nadzieje ,że rozniosą angielską butę 3-0.
Postawiłem na Anglię. Jednak kibicowałem Danii. I niby mecz mi wszedł a i tak jestem wściekły.
Angielskie paparuchy zostały przepchnięte do tego finału. Nigdy tych angielskich przegiętych lalusiów aka fajfoklok nie lubiłem. A tak wogóle co za debil wymyślił by w meczach o taką stawkę jakikolwiek zespół grał u siebie????
... mnie te nagłówki w prasie "Anglicy wywalczyli finał". Oni niczego nie wywalczyli....
tak wogóle co za debil wymyślił by w meczach o taką stawkę jakikolwiek zespół grał u siebie????
No kto to widział żeby gospodarze turnieju grali mecze u siebie? Na ostatnim Euro Francuzi też grali mecze u siebie. Skandal.
Swoją drogą zabawnie się czyta, że drużyna, która miała dużo więcej stuprocentowych sytuacji została przepchnięta dalej.
Jeśli się ma takie przyrządy jak VAR, Goal line itp. i odpierdziela się takie akcje to niestety, to się nazywa przepychanie nie ważne czy drużyna przeważała czy nie. Kiedyś można było takie coś wybaczyć, bo wpadki sędziowskie można powiedzieć, że były elementem piłki nożnej. No ale teraz mają takie ułatwienia, że każdy, nawet minimalny błąd razi w oczy, a na takie sytuacje jak z wczoraj nie ma taryfy ulgowej.
To teraz jeszcze wyjaśnij dlaczego przyznanie kontrowersyjnego karnego (Który jeszcze nie jest bramką) jest przepychaniem jednej drużyny a uznanie nieprawidłowej bramki dla Duńczyków już jest w porządku?
A o którą bramkę się rozchodzi? Ta w meczu z Czechami gdy niesłusznie został przyznany rożny?
Jeśli tak to tak, też ją widziałem. Tylko, że ta bramka padła na samym początku kiedy drużyny były w pełni sił. W dodatku VAR nie sprawdza takich rzeczy jak kto odbił jako ostatni piłkę (choć fajnie by było jakby takie coś sprawdzali) i takimi sprawami rządzą sędziowie co są na boisku, a przecież to nie są roboty. A w niektórych sytuacjach nawet na powtórkach nie widać kto tą piłkę dotknął ostatni.
Wczoraj mieliśmy zmęczone zespoły, dogrywkę, w której jeden gol potrafił zaważyć o wszystkim i sytuację oglądaną z perspektywy kilku kamer. Ja wiem, że może sędziowie chcieli naprawić swój błąd kiedy w podstawowym czasie nie gwizdnęli tego karnego, ale zrobili to w taki sposób, że aż żal komentować.
Chodziło mi o bramkę Duńczyków w meczu z Anglią. Zawodnicy duńscy stali za blisko muru Anglików co jest niezgodne z przepisami. O ewidentnym rzucie karnym dla Anglików nawet nie wspominam. Sędzia popełnił w tym meczu sporo błędów na korzyść obu drużyn ale nie wiedzieć czemu to Anglicy zostali przepchnięci. Gdyby w ten sam sposób wygrali Duńczycy to nikt nie miałby pewnie pretensji.
Pisałem że będzie dogrywka bez karnych ;D Piwo musi sie sprzedać.Czasami mam wrażenie, że to ustawiane jest. Karny też z tyłka. Było widać że Dania już ciężko biega.Teraz mam nadzieję,że Włochy wygrają, i Anglia nie będzie lać piwa ale łzy.
Chociaż typuję remis i karne.
W ogóle ostatni kupon wszedł na finałową parę ,miałem sześć ;D
I co za głupota,że nie mogę odebrać,bo dopiero po finałowym meczu zalicza. Bez sensu ;D
418 miejsce, jak final siadzie, to moze jakies 300+ bedzie na koniec.
To jestem jedno miejsce przed tobą. Myśle że 200-300 miejsce będzie maks.
Jestem jednym z nielicznych, który odrobinę - podkreślam: odrobinę - broni decyzji o powierzeniu organizacji kilku meczów Azerbejdżanowi. Azerbejdżan należy do UEFA, jest pełnoprawnym członkiem europejskiego stowarzyszenia federacji piłkarskich. Zatem ma nie mniejsze prawo niż Islandia czy Malta, na zorganizowanie meczów w ramach rozgrywek UEFA, czy to chodzi o europejskie puchary, czy o mecze eliminacyjne do ME.
Inna sprawa to fatalna frekwencja na meczach w Baku oraz dziwna atmosfera związana ze specyfiką obiektu. Ale formalnie NIC nie stoi na przeszkodzie by Azerbejdżan, Polska, Gruzja czy Szwajcaria organizowały takie zawody.
Do UEFA należy też Armenia, należy Izrael, należy Cypr, który leży nieopodal wybrzeży Turcji, Syrii i Libanu, należy nawet Kazachstan oraz Rosja, której znaczna większość terytorium znajduje się w Azji.
Baku zapłaciło za organizację 300 mln euro. Logistycznie porażka, stadion porażka (podobnie jak Sevilla). Liczy się tylko kasa. Gdyby Chiny zapłaciły UEFIE miliard to by Euro było w smogu chińskim.
Śmiesznie wygląda hasełko "respect", klękanie na meczach i teksty o walce o prawa człowieka w obliczu przyznawania dużych imprez takim krajom jak Katar gdzie niewolnicy z Afryki budowali stadiony w nieludzkich warunkach, czy Azerbejdżan, którego władze nagminnie łamią podstawowe prawa człowieka no ale petrodolary nie śmierdzą.
Ciekawe czy Niemcy też będą nosić tęczowe opaski w Katarze xD
A to dlatego mieli te opaski tęczowe, heh. Widziałem to, zdziwiłem się lekko, ale się w to nie zagłebiałem. Ta chora "poprawność polityczna" już wszędzie na siłę musi być wyrzucona.
Azerowie zapłacili 300 milionów za bycie gospodarzem euro. Kasa ponad wszystko.
Gratuluje zwycieżcom tegorocznej ruletki w przyszłym roku na Jesieni kolejne emocje no chyba że wyskoczą z przesunięcięm patrząc na COVID .
OBECNIE miejsce 558 i po FINALE spadne lub pójde do góry do maks obstawiam 300 miejsca przy prawidłowym postawieniu meczu Finałowego
Mimo 6 poprawnych typów z rzędu, szanse na top 10 mam tylko iluzoryczne, więc z czystym sumieniem: Forza Italia!
Z resztą od początku byłem za Włochami.
PS. To mój najlepszy występ w ruletce, zależnie od wyniku finału może być top 100, a w ostatniej nie załapałem się nawet do top 500, przy czym faza grupowa poszła mi lepiej niż teraz.
Gratuluję. U mnie top 1000
Załóż wątek gdzie obstawiasz ligę mistrzów, to może się ktoś dorobi ;)
To co w niedziele na finale anglicy też będą swiecić laserami we wloskiego bramkarza? :/
I będą gwizdać na Włoski hymn i grać dwiema piłkami.
z tego co sobie przypominam to mecz o 3 miejsce jest tylko na MŚ no nie? na ME chyba nie ma
Anglia:
+grają u siebie, swój stadion, większość swoich kibiców
+mocna ławka
+Gareth Southgate dostanie tytuł "Sir" jak wygrają, więc ma selekcjoner dodatkową motywację
+niemal cały turniej u siebie, tylko jedna dogrywka, wyglądają jakby mieli się rozpędzać
-pierwszy finał od '66 - presja, brak doświadczenia w ważnych meczach (przegrany mecz o medal na MŚ)
Włochy:
+mocna paka
+moim zdaniem brak presji (patrz uśmiechnięty zespół przed karnymi z Hiszpanią, choć może to był sposób trenera i Chielliniego na rozładowanie emocji, stresu...)
+włoski temperament - smutna i ponura Anglia jest chyba idealną przeszkodą do przebicia przez włoski styl bycia
+Gianluigi Donnarumma
-wyglądają na zmęczonych
-słaba ławka
-trochę niepotrzebnie się wycofują przy korzystnym wyniku (nie zostawiając miejsca nawet na kontry)
Paradoksalnie największa szansa w zwycięstwie Anglii to jej szybka strata bramki. Włosi zaczną się bunkrować, zmęczą się, Anglia wyrówna, Włosi w dogrywce bardziej się zmęczą, itd. Przeczuwam 1:1 (pierwszy gol Włochy, Anglia wyrówna), dogrywka i loteria do północy. Są też takie mecze w których wiesz, że gospodarz ma publiczność, stadion, musi wygrać, spina się i to działa na Twoją korzyść. Włosi mogą z tego faktu skorzystać i każdym możliwym sposobem doprowadzić do ucałowania pucharu przez Chielliniego, choćby mieli leżeć pół meczu na murawie i symulować :D
Po tych brzydkich akcjach ze strony Anglii, VARowni i ich zajebistych kibicach, stanowczo dziękuje fajfoklokom. Terefere mnie, że sytuacje typu karny, to głównie niedopatrzenie sędziego. Zresztą, nie lubię ich, więc nie wiem po co się tak rozpisuje. Tak czy siak, tylko Ave Pasta! :D
Ja wiem jaki jest problem Włochów. Do 60-70 minuty będą grać jak z nut, a jak zmienią Insigne, Immobile, Barella, Chiesa i wprowadzą rezerwy to całość gra mocno defensywnie, powoli, przewidywalnie i tutaj jak pisałem dużo wcześniej rezerwy mogą mieć wpływ na wynik, a Anglia ma mocną ławkę i bardzo dynamicznych piłkarzy.
Jeśli dojdzie do dogrywki to Anglia będzie napierać do ostatniej minuty.
Gareth Southgate dostanie tytuł "Sir" jak wygrają, więc ma selekcjoner dodatkową motywację
Nie ma to ŻADNEGO znaczenia na boisku.
W przekroju całego turnieju Włosi byli chyba drużyną najlepszą, choć też niepozbawioną skaz. Anglicy grają u siebie i jest to ogromny atut. Trudno więc przewidzieć zwycięzcę oraz to, jak ta gra się potoczy. W piłce przypadkowy gol może ustawić mecz, na tym turnieju też to obserwowaliśmy.
Ja jednak konsekwentnie kibicować będę Włochom, na Italię postawiłem też w ruletce. Moim zdaniem ten zespół zasłużył na tytuł.
Pomysł by rozszerzyć Euro do 32 drużyn jest pomysłem chybionym, podobnie jak i idea by 4 kraje organizowały turniej (a na to się zanosi). UEFA nie tyle nie wyciąga wniosków ze swoich błędów, ile nie zwraca na nie uwagi.
Euro powinno liczyć 16 zespołów. Podobnie jak w Copa America, co jakiś czas można zapraszać gościnnie jeden albo dwa zespoły spoza UEFA. Taki Meksyk (Ameryka Północna) już dwukrotnie dotarł tam do finału a Stany Zjednoczone w 2016 zajęły czwarte miejsce. Zaproszono też kiedyś Japonię.
Mam nadzieję,że jednak Włosi.A nie że Anglia będzie ciągnięta za uszy,i będzie jaka afera.Jak wygrają uczciwie to trudno.Ale całe to Euro pod względem Anglii śmierdzi z daleka. No szybko XD.
Anglia potrafi atakować jak chcą. Najlepsze jest to,że Anglicy nie potrzebowali pomocy ani stadionu,ani sędziego(no w ostatnim meczy tak;D) Mają b.dobrą drużynę,która od Mundialu jest jeszcze lepsza.
Ktoś mi rzuci transmisją spoza tvp? Blokują mi chamy
hejo.tv
I już powinna iść żółta do Sterlinga na opamiętanie. Co za bałwan.
Chciałoby się jak kiedyś,romantycznego szału Włochów,i wygranej.Ale jak patrzę na ten mecz, to widzę jakby Włosi grali z sobą pierwszy raz,jakby im się średnio chciało,zmęczeni,nijacy ;/ Skończy się golem Anglii i tyle będzie. Przynajmniej pójdziemy spać ;D Albo remis i w dogrywce Anglia dopiero wygra. Też tak może być.
Czy ktoś może Sterlingowi wysłać smsa/maila/gołębia i przekazać mu, że jest na boisku, a nie w teatrze?
Anglia popełnia ten sam błąd co Włosi,co Francja.Cofają się.Nie wiem po co. Głęboka obrona to jakiś rak dzisiejszej piłki,nawet przez wielkich.Z słabszymi można to nawet stosować,ale nie przy podobnym poziomie.To jest proszenie się o stratę bramki.
Powinny być kary za takie aktorstwo jakie Sterling robi.
Włosi walili głową w mur, ale w końcu jakoś się przecisnęli do bramki Anglików. Anglicy niemal całe te 100 minut biegali za piłką i teraz są chyba trochę odcięci od prądu. Oby Włochom udało się to wykorzystać.
Jeju jaka ta Anglia jest denna... Prócz nadziei na kontrę i że aktorstwo Sterlinga da im karnego, oni nic nie umieją :O
Postawiłem na Anglię, ale jak wygrają Włosi to się nie obrażę jak Anglicy poczekają kolejne 55 lat na złoty medal w mistrzostwach :D
Rashford, Sancho... Anglia dziękuje za przewalenie meczu! :D
A ja dziękuję za przewalenie ruletki.
Gratki dla pierwszej 10tki! ;)
Czarnoskórzy generalnie nie potrafią strzelać karnych. Nie wiem dlaczego trener akurat na nich postawił.
Brawo Włochy! Po meczu Anglii z Danią należał się taki finał
Gratulacje dla zwycięzcy :)
I dobrze nie cierpię Anglików
Miejsce 911/ 26 poprawnie / 25 błędnie.
2137 XDDDDDDDD
Gratulacje dla
Mnie udało się uzbierać 57 i zająć 22 miejsce (trafiłem wyniki ostatnich 9 meczów z rzędu).
Zawsze w ruletce wygra ktoś kto dopiero założył konto. Szkoda, bo sam trzymałem kciuki za Esia lub Rumcykcyka. Nie mniej dla mnie to też najlepsza ruletka odkąd gram. Udało mi się zająć 39 miejsce.
Dlatego powino byc od rankingu +5 przynajmniej.
Bo tak to wystarczy zalozyc 4 kont.
1) na 2 kontach w fazie grupowej obstawiasz zwyciestwo Wszystkich druzyny po lewej, na kolejnych 2 kontach przeciwny wyniki. (remisy sie rzadko zdarzaja)
2) Te 2 konta ktore trafily, juz tylko obstawiaja w fazie pucharowej przeciwne wyniki i tym sposobem masz komplet punktow.
Pierwsza ruletka na golu i 57pkt. i 29 miejsce więc nieźle, nie spodziewałem się że aż tak wysoko się uplasuje :D
EURO 2020, od ćwierćfinału do finału komplet pkt.
miejsce w rankingu: 219
typowanych: 51
poprawnie: 30
błędnie: 21
do zdobycia było (pkt): 77
punktów: 52
MŚ 2018:
miejsce w rankingu: 70
typowanych: 64
poprawnie: 38
błędnie: 26
punktów: 65
Finalnie 386 miejsce z 50 punktami, o wiele lepiej niż się spodziewałem jako Jarosz. :D Od ćwierćfinału wszystko dobrze obstawione, chociaż finału się bałem.
Ja też 50 pkt, ale 395 miejsce.
To ciekawe jak są przypisywane miejsca, może te dalsze mecze, punktowane wyżej wrzucają wyżej?
Wszystko tez zalezy od czasu typowania. Jak no dwoch graczy ma tyle samo pkt to wyzej bedzie ten ktory wczesniej typowal
Gratulacje dal Włochów i zwycięzcy ruletki. Na koniec miejsce 211, nieźle jak na pierwszy raz. Jakby rozgrywki grupowe szły by mi tak dobrze jak strefa pucharowa to było by znacznie wyżej. Jeszcze raz gratulacje.
W ćwierćfinale za sugestiami kolegi (że Belgia taka super) postawiłem na Belgię i to był błąd.
W Finale (za sugestiami brata, że Anglia na pewno wygra), postawiłem na Anglię i to był kolejny błąd, który kosztował mnie TOP10 (spadek z 5 na 68 miejsce).
Wniosek jasny, nie słuchać nikogo,, obstawiać według własnych przeczuć.
Mimo wszystko fajnie, że to Włosi wygrali, a nie "angielska buta"
Gratuluje zwycięzcom, zabawa była przednia!
Fajnie było być przez kilka dni na 1 miejscu.
Brawo dla Włochów! Jestem zadowolony z tego wyniku. Niestety mimo trafienia wszystkich, ćwierćfinałów, półfinałów i finału kończę na 58 miejscu. W zasadzie to mój najlepszy wynik w ruletce, więc nie jest źle.
Ta ruletka to była dobra zabawa :)
Jako osoba, która w ogóle nie interesuje się piłką nożną, to 30 miejsce w rankingu i 57 uzbieranych punktów to istny szał :D
Gratuluje również zwycięzcom :)
Rozpocząłem i zakończyłem tę ruletkę klamrą. Nie trafiłem Włochów w pierwszym meczu i ostatnim.
Chłopie, jak ja ci współczuję... sobie też w sumie. Brałem Anglików w ciemno w finale. Niestety geniusz Southgate przegrał wygrany mecz. Uważam, że to największa porażka Anglików odkąd pamiętam od 1986 :) To już lepiej im było odpaść w 1/8 jak zwykle.
No cóż. Raz się wygrywa, raz przegrywa. Anglia przegrała karne na życzenie trenera. Jednak wciąż jest pechowy co do karnych. Ale obstawiania nie żałuję. Z wielką świadomością postawiłem na Anglię i zrobiłbym tak drugi raz. Zagrali słaby mecz. Cofali się jak Włochy w poprzednich meczach.
Wytypowanych poprawnie 26 meczy, 25 wytypowanych błędnie, ostateczny bilans 39 punktów zdobytych - w moim odczuciu to niezły wynik biorąc pod uwagę, że typowałem na chybił trafił a i obstawiałem pierwszy raz w życiu, z czego traktowałem to bardziej jako zabawę aniżeli na poważnie zaś samo zajęcie miejsca poza pierwszą dziesiątką zwalnia mnie z zainicjowania protokołu, który musiałbym podjąć w przypadku zajęcia miejsca w pierwszej dziesiątce i tym samym wygrania danej nagrody.
Dokładnie. Było ciekawie, sama ruletka niejako też sprawiła że w ogóle oglądałem Euro (chociaż niewiele), więc zabawa była przednia.
Ave Pizza!
Nawet może być jak na pierwszy raz: 30 błędnych, 21 trafionych "37" punktów
Trzy karne zawalone przez czarnoskórych, normalnie karma za mecz z Danią.
Jest top 1000 utrzymane mimo złego typu w finale, więc jestem zadowolony. Grunt że nie wygrała Anglia, to był priorytet na dziś.
Jest pierwszy 1000! :D Rzutem na taśmę awansowałem z 1100-któregoś na 991. Ostateczny bilans to 27 trafionych, 24 pudła, 43 punkty. A pomyśleć że byłoby dużo lepiej gdyby Hiszpanie mnie nie zawiedli, gdybym zgarnął te 4 punkty więcej, mógłbym być nawet w okolicach 500-600 miejsca. Ale i tak jako piłkarski analfabeta odtrąbiam sukces : D
Łeee, myślałem, że więcej na tych Anglików postawiło:-P
837 miejsce, a 3 lata temu 444. Ale widzę, że mnie sławne persony otaczają takie jak
Szkoda, że nie pobiłem tego wyniku, niestety ten półfinał Duńczyków mnie udupił (dlatego tym bardziej się ostro wkurzyłem na tych Anglików), ale najważniejsze, że wygrali ci co mieli wygrać i jest pięknie.
Turniej też się udał patrząc na to, że było bardzo dużo elementów, które od początku negatywnie nastawiała kibiców, takie jak np. stadiony w całej Europie. Na szczęście szefu UEFA powiedział, że pomysł się nie sprawdził, także chyba plus dla nas.
A teraz zostało czekanie na wyniki rulety, pewnie ktoś odpadnie i może to reprezentacja aktywnych forumowiczów wygra, czyli
A potem to już czekanie na następną ruletkę za półtora roku w Katarze...
I po mistrzostwach.
173 miejsce w rankingu i 53 punkty,
nie jest źle.
Pięknie Włosi zezłomowali anglików(celowo z małej litery). Mam nadzieje że ich boli, bo ma boleć XD
Southgate koncertowo przegrał ten finał. Najpierw bronił bramki zdobytej w 2 minucie, potem bronił remisu, żeby tylko doprowadzić do karnych, a na końcu wyznaczył do nich 2 zawodników, którzy przez praktycznie cały turniej nie powąchali murawy, za co odpłacili mu się marnując obie jedenastki xD
Taki koniec tego turnieju to miód na moje serce. Żadna inna nacja w ostatnim czasie nie wywołała u mnie tylu negatywnych emocji jak właśnie Anglicy. Nie dość, że cały turniej mający rozgrywać się w niemal całej Europie był ustawiony wyłącznie pod nich, to na dodatek ich kretyńscy kibice wygwizdywali wszystkie hymny rywali. Piłkarze też nie byli lepsi. Takim typom jak Sterling przy pierwszej próbie symulki powinno się z marszu wręczać czerwoną kartkę i bilet na basen. Może wtedy oduczyliby się nurkowania.
W każdym razie jakby nie liczyć odpałów Anglików, niektórych błędów sędziowskich i wyniku naszej husarii, to moim zdaniem całe Euro było świetne.
397 miejsce i 50 punktów. Gdyby nie ta kolejka 1/8 zepsuta to byłoby lepiej.
Wedlug mnie osoba z najgorzej obstawionymi trafieniami rowniez zasluguje na nagrode. Obstawic wszystkie mecze niepoprawnie to tez jakis skill :D
Dlatego osobie z najmniejsza iloscia punktow (pod warunkiem ze obstawila wszystkie spotkania) kupilbym przynajmniej playstation 3 :P
Oczywiscie wygral bananeq2137 z 0 postem na forum. Od przyszlej ruletki zrobcie przynajmniej prog wejscia od rankingu +5.
Ehh... Przez chwilę byłem nawet 9ty, a skończyłem na pozycji 159... Może następnym razem. :) Dzięki za zabawę!
Miejsce 351, 51pkt. Sporo było niespodzianek w tym turnieju. Żałuję tylko, że dopiero w tym roku odkryłem ruletkę, bo to bardzo przyjemny dodatek do Euro. Gratuluję zwycięzcom i oczywiście gratuluję Włochom, ktoś musiał utrzeć noska Anglikom.
Southgate to taki Brzęczek angielskiej reprezentacji. Koncertowo przegrał ten turniej.
03.06.2021 17:51 Xinjin pisał:
Te mistrzostwa wygra Anglia.
Też coś powinienem wygrać :/
Miałem tragiczną fazę grupową, potem tylko odrobinę lepiej, ale od ćwierćfinałów wszystko trafiłem. Już myślałem, że postawienie na Włochów to był błąd i jednak nie uda mi się dotrzeć do pierwszego tysiąca, a zaczynałem z miejsca ok. 2500, ale się udało.
842 miejsce, typowanych 51, poprawnie 24, błędnie 27 i 45 punktów. Tak jak już ktoś wspomniał najlepiej typować sercem, a nie chłodną kalkulacją, czy sprawdzaniem ostatnich wyników, to mi bardzo dużo punktów odebrało w pierwszych 2 fazach grupowych.
Teraz czekamy na oficjalne wyniki, bo pewnie sporo juniorów nie spełni wymagań konkursu i będą przetasowania w pierwszej 10.
Heh wczoraj nie wytrzymałem psychicznie. Ruletka zniszczyła mi mistrzostwa, a to po kolei bo szkoda mi Cokole_Obecny93 który obstawił Anglików sam bym tak zrobił mając 57 pkt ale kiedyś napisałeś, że właśnie na nich postawisz więc mi zostały Włochy albo Dania, a jeszcze jak Anglia strzeliła bramkę w 2 minucie to już mi psychika siadała mimo, że nie zależało mi na ruletce. Im dłużej trwał mecz to przełączałem na film i co jakiś czas sprawdzałem wynik. Poszedłem spać przy 95-100 minucie. Przebudziłem się na karnych bo włączyłem tv i widzę, że PIckford obronił karnego ale jeszcze zobaczyłem, że Rashford nie strzelił więc znowu wyłączyłem tv i próbowałem zasnąć wierciłem się dobre 2h zanim zasnąłem. Nie wiem czy wezmę udział w ruletce Katar 2022 bo im bliżej człowiek jest top10 to są większe nerwy w podświadomości. Teraz liczę na to, że wszystkie konta zostaną sprawdzone bo co jak co jak finał był dobry pod multikonta bo można było obstawić 50/50 i zdobyć decydujące 5 pkt.
Ja tak miałem wcześniej.Jak mi nie wchodziło.Zamiast cieszyć się meczami, to myślałem tylko o wyniki tutaj:/ To przez Hazard.
Gratki za drugie miejsce.Nie wiem czy mi się wydaje,ale chyba cała top 10 wyleciała ;D
Gratki za drugie miejsce.
Nie no na razie widzę, że jest 3 ale kto wie co to będzie jeszcze jak sprawdzą konta.
Ale pamiątkowego screena z prowadzeniem przed finałem nikt mi nie odbierze! :D :D :D Takie moje typowania były ->
No i mój ulubiony ->
Edit. No i widzę, że Anglia w meczu oddała cały 1 strzał celny...
Może ruletka przegrana, ale satysfakcja z widoku przegrywającej Anglii wszystko wynagrodziła.
Gratulacje dla wszystkich z top 10.
A ja tak jak pisałem.10 pkt po fazie grupowej,to było za dużo.Trafiłbym wszystko z fazy pucharowej, miałbym 56 pkt. Więc zabawa skończyła siędla mnie po fazie grupowej ;D Gdybym obstawił pierwsze mecze normalnie,a nie na sensacje,i jeszcze parę typów które wiedziałem że będą(ale nie,musiałem potem stawiać już normalnieXD) to bym to lekko wygrał.ALE każdy z nas tak ma ;D Gdyby babcia była dziadkiem. No cóż,ale udało mi się być równo na miejscu 1000 .
A co do meczu. Ciekawy finał. Na karnych już najgorsze myśli.Że specjalnie przedłużają, a i tak Anglicy wygrają,że to farsa .Ale jednak przy ostatnim karnym wróciła wiara w uczciwość tego wszystkiego. Nie ogarnąłem że to ostatni karny,i nawet sobie nie ryknąłem porządnie:( Zastanawiające jest to,że ci co nie trafili,byli czarni.Nie chcę wyjść na rasistę, ale tak to wyglądało. Koleś miał pustą bramkę, a i tak trafił w słupek ;D Śmiechłem przy tym. W ogóle Anglia by wygrała, to Londyn byłby największym kac miastem.
Nie chcę wyjść na rasistę
Ale wiesz, że piłka nożna obfitowała i obfituje w mnóstwo wybitnych piłkarzy o ciemniejszej karnacji, począwszy od Pele? Trudno sobie historię piłki bez nich wyobrazić.
Sugerowanie, że kolor skóry w karnych miał znaczenie jest ździebko absurdalny. Znaczenie miało to, że coach angielskiej drużyny wprowadził na karne dwóch zawodników, którzy być może nie zdążyli się rozgrzać, nie mieli okazji wejść w mecz. Zresztą to są karne i to jest tylko gdybanie, bo najlepszym piłkarzom na świecie, w tym legendarnemu Zico czy Socratesowi, zdarzało się karne przestrzelić.
189 miejsce? Całkiem nieźle ;) Z pewnością pomogła mi niezła seria ostatnich 9 meczów - 100% trafionych rozstrzygnięć. Gratulacje dla osób z TOP 10.
92 miejsce. Były szanse na pierwszą dziesiątkę, ale kilka zupełnie niespodziewanych wyników wszystko pokrzyżowało. Do zobaczenia za póltora roku w trakcie mistrzostw świata w Katarze
Generator liczb losowych nie sprawdził się :D 23 punkty i miejsce 2027.
31 miejsce, zacząłem tragicznie od trzech przegranych, licząc że jakaś Turcja urwie remis, potem piąłem się do góry. Widzimy się za rok, świetna zabawa, pozdrawiam! :)
Tak blisko była ta konsolka ;(
Jak skontaktujecie się z wygranymi?
Jeszcze w trakcie meczu pisałem, że zmiana na Bujakaczę to wtopa. Chłopaczek kilo sraczki w gaciach biegał jak kurczak bez głowy. Ale jak zobaczyłem jego wystraszoną buźkę przed decydującym karnym to dosłownie jebuem. Southgate autentycznie postawił chyba cały majątek na przegraną i wytypował młodego do karnych. Nie wierzę, że ktoś mógłby być takim idiotą...
248 miejsce - nie jest źle. Oczywiście lepsze typowanie na reprezentacje Polski wcale by nie pomogło bo 3 punkty niewiele by dały do klasyfikacji końcowej :D
W Katarze zniknie mianowicie problem Polski bo mało prawdopodobne, że mocne Węgry ustąpią nam miejsca na MŚ tym bardziej, że zagrali 3 klasy lepiej w trudniej grupie.
Tak u mnie wyglądała droga w ruletce przez euro na przestrzeni całego turnieju.
1. miejsce w rankingu: 1057
2. miejsce w rankingu: 1457
3. miejsce w rankingu: 1517
4. miejsce w rankingu: 1913
5. miejsce w rankingu: 1434
6. miejsce w rankingu: 1204
7. miejsce w rankingu: 1057
8. miejsce w rankingu: 566
9. miejsce w rankingu: 601
10.miejsce w rankingu: 660
11.miejsce w rankingu: 600
12.miejsce w rankingu: 397
13.miejsce w rankingu: 317
14.miejsce w rankingu: 448
15.miejsce w rankingu: 416
16.miejsce w rankingu: 404
17.miejsce w rankingu: 369
18.miejsce w rankingu: 347
19.miejsce w rankingu: 277
20.miejsce w rankingu: 332
21.miejsce w rankingu: 339
22.miejsce w rankingu: 178
23.miejsce w rankingu: 196
24.miejsce w rankingu: 174
25.miejsce w rankingu: 120
28.miejsce w rankingu: 173
30.miejsce w rankingu: 127
32.miejsce w rankingu: 111
34.miejsce w rankingu: 165
36.miejsce w rankingu: 185
37.miejsce w rankingu: 102
38.miejsce w rankingu: 101
39.miejsce w rankingu: 106
40.miejsce w rankingu: 91
41.miejsce w rankingu: 76
42.miejsce w rankingu: 77
43.miejsce w rankingu: 172
44.miejsce w rankingu: 223
45.miejsce w rankingu: 212
46.miejsce w rankingu: 121
47.miejsce w rankingu: 111
48.miejsce w rankingu: 97
49.miejsce w rankingu: 86
50.miejsce w rankingu: 77
51.miejsce w rankingu: 39
