Hej,
muszę kupić klawiaturę i rozważam żeby wyjątkowo po raz pierwszy przejść na klawiature bez NumPadowej części. Do gier/filmów/internetu raczej nie przydatne. Zgodzę się, że w pracy gdzie trzeba często posługiwać się liczbami klawiatura numeryczna jest zbawienna, ale czy do użytku domowego ma sens? Zaoszczędzone miejsce to większa przestrzeń do machania myszką w FPSach :)
Ja w pracy sporo używam excela a i tak nie korzystam, bo nie mam :)
Sam wiesz najlepiej jak często korzystasz z klawiatury numerycznej - w moim przypadku to było chyba tylko do Carmageddon 2, więc nie mam od lat i nigdy nie powodowało to jakiegoś dyskomfortu.
A przepraszam ja Ciebie...
Jak zamierzasz przejść misję z helikopterem stawiającym bomby w Vice City?
Właśnie obaliłem Twoją teorię, że w grach to jest niepotrzebne.
Ja zmieniłem sterowanie na wsad i do tego obrót na q i e. Latanie statki się o wiele prostsze.
Ja używam sobie jak kalkulator odpalam :D
"Zaoszczędzone miejsce to większa przestrzeń do machania myszką w FPSach :)"
w FPSach najlepiej mieć wysokie DPI ze względu na czas w którym masz poruszyć myszką itd. więc raczej nie potrzeba dużej powierzchni :)
Też kiedyś tak myślałem, dopóki mi kumpel, który jest pro nie uświadomił mi, że to nie prawda, bo oni używają ramienia a nie nadgarstka bardziej, w rezultacie DPI mają stosunkowo niski.
Zależy też od gry. Trochę nintuicyjnie- Jak testowałem to niby faktycznie ruszając ramieniem (Całą ręką w sumie) to super się gra, ale na dłuższą metę jest to takie troszkę męczące : )
Ja akurat używam, rzadko bo rzadko, ale jednak. Tak jak Patricius mówi, to zależy od człowieka, samo musisz sobie odpowiedzieć czy jest to Ci potrzebne czy nie, nie sugerując się opinią innych
Uzywam dosyc czesto. Czy to do banku czy wprowadzania cyfr w innych programach. W symulatorach tez sie przydaje bo najczesciej pod te klawisze podpiete sa przydatne skroty od kamery etc. Mialem kiedys klawe bez numerycznej i szybko jej sie pozbylem. Kolejne jak kupowalem to zawsze z numeryczna. No, ale ja lubie duze klawiatury z duzym enterem , shiftami ,ctrl i numeryczna. Dlatego pisanie na lapach to dla mnie meczarnia.
W pracy tak. I paradoksalnie nie wyobrażam sobie żeby jej nie było
W domu tylko TKL, ergonomia bez porównania, wreszcie klawiatura alfabetyczna centralnie na środku i mysz nie tak bardzo z prawej
Numeryczna powinna być tylko na BT albo po lewej stronie.
Tylko do Excela i kalkulatora. W przypadku gier - nigdy.
W grach z bardzo rozbudowana klawiszologią, głównie tych starszych bo w nowszych to rzadkość z racji dopasowania pod pady, gdzie mamy liczne menu, opcje poruszania się czy przedmiotów podręcznych często wolę przypisać sobie klawisze z numerycznej i przerzucić rękę z myszy (do + i entera nawet nie muszę jej ściągać tylko walę kciukiem) niż wyginać ręce z WSADA by sięgać dalszych klawiszy. Zwłaszcza, że korzystam z klawiatur ergonomicznych więc mam dostęp tylko do połowy klawy jedną dłonią.
Nie. I dziwi mnie, że prawie wszystkie gejmingowe klawikordy mają, a bez trzeba się naszukać.
Używam jej wszędzie gdzie muszę wpisać jakąś liczbę, więc i w grach się zdarza. W niczym mi nie przeszkadza i nie wyobrażam sobie klawiatury bez niej.
