Jest pisowska. Sam fakt, że czeka na ruch rządu, podczas gdy sama ma narzędzia by izbę zamknąć świadczy o czymś :)
Ten wywiad Cimoszewicz nazwał skandalem, bo Manowska wprost przyznała, że jej decyzje zależne są od rządu.
Ma masę czasu. Teraz na operacje z NFZ czeka się kilka lat. No bo chyba jest prawdziwym Polakiem i tylko państwowe się liczy? Żadna prywatna klinika.
Cóż, duda pochwalił braterstwo polsko japońskie w trakcie wojny.
Swoją drogą, gdy Polska wypowiedziała Japoni wojnę w 1942, ta... NIE PRZYJELA TEGO DO WIADOMOSCI.
Rzad Japonii oswiadczyl, ze ceni Polske, Polakow, ich wojowniczosc i dazenie do wolnosci - a wypowiedzenie wojny uznal za efekt nacisku ze strony aliantow i powiedzial, ze nie, on z nami nie bedzie wojowal, bo ta deklaracja ich zdaniem byla wymuszona.
Serio, serio.
Tutaj sprawozdanie Banasia o sztuczkach i zadłużeniach budżetu państwa przez Morawieckiego:
https://wyborcza.biz/biznes/7,147582,27354647,banas-zdradzal-przed-sejmem-inzynierie-finansowa-rzadow-pis.html?
Ono pozostanie jako dowód kiedy ten cały oszukańczy gmach "Nowego Ładu" zawali się na pisowskie łby.
IK: Deficyt budżetu państwa wyniósł 85 mld zł, a deficyt całego sektora instytucji rządowych i samorządowych przekroczył 161 mld zł. Tak wysoka nierównowaga finansów publicznych spowodowała znaczący wzrost długu publicznego. Dług ten, obliczony zgodnie z metodologią Unii Europejskiej, wzrósł w 2020 roku aż o 290 mld zł, do 1336 mld zł. Wcześniejsze zwiększenie długu publicznego obliczonego według tej metodologii o podobną wartość, jaką zaobserwowano w jednym tylko 2020 roku, trwało prawie dziesięć lat.
A potem tacy manololo czy inne lutze drwiaco przypominaja "pieniedzy nie ma i nie bedzie". A przecie wystarczy sie zadluzac, i prosze, PINIONDZE SOM. A ze splacac dlugie beda dzieci i wnuki dzisiejszych rzadzacych i manolitow (o ile cwanie juz dawno nie prysneli za granice, skad pisza patriotyczne posty) - oj, tam, oj, tam.
Błyszczak błaszczakował, czy może odwrotnie
Resumujac Abramsy beda staly niezlomnie w Bramie Smolenskiej i bronily Warszawy i Polski. I uj, ze owa "brama smolenska" to tereny w Bialorusi i ZSRR, a stojace niezlomnie czolgi to bardzo piekny obiekt do trenowania strzelania z dronow i helikopterow szturmowych.
To sa Abramsy na miare naszych mozliwosci i rozstawimy je chocby na Filipinach, lewacy!
Hej, fani dobrej zmiany! Mozecie wypelznac spod kamienia i znow sie posmiac z Petru - ten nieudacznik znowu sie skompromiowal!
...a nie, zaraz...
Dziś sobie robiłem zakupy w Lidlu i usłyszałem taką oto rozmowę:
Odkąd Tusk wrócił, wszystko poszło do góry
Masz rację, o nas wykończy
Normalnie rozwaliło mi mózg.
Jezu Chryste, był taki przekaz z Nowogrodzkiej?
Czy wyhodowali mózgi i sami to wymyślili ?
A Pisie obejzjajce się chyba zaczynają wahać w sprawie reformy sądownictwa.
Tak sobie myślę, patrząc na ten wątek o solidarności europejskiej, że mamy ogromne szczęście, że zdążyliśmy wejść do tej Unii, nim do władzy w końcu doszedł taki PiS.
Gdyby ta władza nie miała nic do stracenia, pewnie już dawno nastąpiłaby państwowa odbudowa PGRów i portrety wodza w szkołach. A tak, Polska jest na swój sposób przez UE chroniona przed swoimi własnymi sukinkotami.
Od dawna powtarzam, że UE jest właściwie ostatnią instancją broniącą Polski przed dyktaturą putinowską.
Nawet Pinokio coś tam zaczął mówić, że trzeba się przyjrzeć Izbie.
Na razie to pewnie gra na przeczekanie, tak jak było z poprzednimi "ustępstwami"... ale dobre i to.
Zobaczymy, czy to, podobnie jak kolejne przełożenie rozprawy przed Trybunałem Kucharki, tylko odwlekanie nieuniknionego, czy UE wygra.
Ale rzeczywiście coś się dzieje, bo takiej retoryki na temat deformy wymiaru sprawiedliwości od 2016 roku nie było.
Mateusz Morawiecki:
To, co dzisiaj dzieje się w obszarze wymiaru sprawiedliwości, właściwie nie satysfakcjonuje chyba nikogo, mnie na pewno nie satysfakcjonuje. Widzę, jakie są przewlekłe procedury sądowe, jak były, tak są, a nawet jest gorzej. (...)
Dziś jesteśmy w sytuacji, kiedy może i należałoby dokonać przeglądu Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. To dlatego, że ta Izba na pewno nie spełniła wszystkich oczekiwań (...)
A więc tak jak każdy system, każda reforma, również i ta potrzebuje przeglądu, potrzebuje nowej analizy i ja to zdanie, które wyczytałem w wypowiedzi I prezes Sądu Najwyższego jak najbardziej podzielam
Wcześniej były słowa Kaczyńskiego, że nie cofną się o krok, a teraz taki przekaz?
Nawet dość zabawne spostrzeżenia Jurasza:
Pierwotnie określenie "komuchy" dotyczyło lewicy wywodzącej się z PZPR. Od komuchów można było więc wyzywać tych, którzy mieli co prawda niepodważalne zasługi we wchodzeniu Polski do NATO i Unii Europejskiej, ale kariery w dyplomacji, siłach zbrojnych czy służbach specjalnych zaczynali w PRL. W chwili, gdy Jarosław Kaczyński stwierdził, że przeciwnicy PiS "stoją tam, gdzie kiedyś stało ZOMO" okazało się, że komuchami mogą być również ludzie wywodzący się z opozycji demokratycznej.
Wraz z pojawieniem się koncepcji "resortowych dzieci" komuchami stali się z kolei ludzie, którzy w PRL nie byli w opozycji, bo byli w przedszkolu albo szkole podstawowej. (...)
"Komuna" to (m.in.) brak szacunku dla drugiego człowieka, to wyzywanie przeciwników politycznych od obcej agentury, to sądy podporządkowane władzy, to odpowiedzialność zbiorowa, to wreszcie brak poszanowania dla wolności mediów.
Z brakiem szacunku dla człowieka mamy do czynienia każdego dnia oglądając kontrolowane przez PiS media publiczne. Z wyzywaniem przeciwników od obcej agentury — w niemal każdym przekazie dnia Prawa i Sprawiedliwości. Z próbą podporządkowania (bo nie ich, skądinąd konieczną, sanacją) sądów — każdego dnia, od kiedy PiS przejął władzę. Z odpowiedzialnością zbiorową — w ustawie dezubekizacyjnej. Z brakiem poszanowania wolności mediów — nie tylko w najnowszej próbie odebrania koncesji TVN pod całkowicie zakłamanym pretekstem obrony polskiego rynku przed rosyjskim, chińskim i arabskim kapitałem za pomocą nowelizacji ustawy, która uderza w kapitał amerykański.
"Komuna" i "komuchy" najpierw więc przestały znaczyć cokolwiek, by z czasem jednak wrócić z zaświatów. Słowa te używane przez lata jako broń przez PiS dzisiaj są idealne do opisu Prawa i Sprawiedliwości.
Dzisiaj to Prawo i Sprawiedliwość jest partią komuny. Wspierający jej komusze zapędy są zaś komuchami.
Biedny Mateuszek, jak mi go żal. Jak on płakał do mikrofonu, że Amerykańce i Niemce, skrajnie egoistycznie, porozumieli się w sprawie NS2, nie biorąc pod uwagę interesów Polski i Ukrainy.
PS. Piękne wystąpienie Mateuszka na tle jakichś łapówek.
Ale jeszcze sekundę wcześniej sadził się, że trzeba zrobić porządek z amerykańską inwestycją, która bruździ i robi koło pióra polskiej władzy.
Żal mi go. Był prezesem banku a dał się wplątać w taką aferę. Mógł cały czas się cieszyć (tak po chrześcijańsku), że zaoszczędził trochę szmalu bo się Kubica rozwalił i nie trzeba go już będzie sponsorować.
PS. Przed ciosem co jak piorun spadł nie chroni nas parasol. W przyrodzie nic nie ginie, wszak to tylko kwestia czasu.
Biedny Mateuszek, jak mi go żal. Jak on płakał do mikrofonu, że Amerykańce i Niemce, skrajnie egoistycznie, porozumieli się w sprawie NS2, nie biorąc pod uwagę interesów Polski i Ukrainy.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że brak jakichkolwiek umiejętności dyplomatycznych PiSowców doprowadził do sytuacji, gdy nie mamy żadnych kart przetargowych w tym względzie. Nigdy nie będziemy na pozycji, że Amerykanom lub Niemcom będziemy mogli coś narzucić, ale przy odpowiedniej polityce zagranicznej moglibyśmy być na takiej, że chcieliby z nami gadać i liczyliby się z naszym zdaniem.
A tak mamy Niemców, którzy chcą gadać bezpośrednio z Putinem, żeby nie być uzależnionymi od ewentualnych fochów krajów tranzytowych (Polska, Ukraina), oraz USA, które po Bidenem będzie wolało się skupić na współpracy ze starą UE i swoich własnych problemach.
Odnośnie powrotów do PiS - to metoda "kija lub marchewki" stosowana przez Kaczora jest skuteczna, choć nie wobec wszystkich ;-). Natomiast na posła Kołakowskiego zadziałała, dostał marchewkę:
Wojna gangów przybiera na sile:
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/cba-zatrzymalo-syna-mariana-banasia/s13el9p,79cfc278
Obstawiam, że Banaś przegra. Zostanie oczerniony i pójdzie na jakiś układ, a swój urząd opusci w niesławie. Nie po to się kupuje Pegasusa i angażuje cały aparat państwa, żeby wojnę gangów przegrać.
Gość miał burdel. Co gorszego mogą mieć?
Gdyby coś znaleźli, nie braliby się za syna.
Prokuratur generalny Zbigniew Ziobro wystąpił do Sejmu o zgodę na postawienie zarzutów prezesowi Najwyższej Izby Kontroli Marianowi Banasiowi.
Banas wygrac nie moze, ale jest tak zwana taktyka muchy i szerszenia. Za mucha kazdy lata ze zwinieta gazeta, na widok szerszenia sie zastawia czy warto, bo jak to go upierd**li, to bedzie bolec. WIec moze lepiej otworzyc okno i poczekac az sam wyleci?
Zreszta nie maja zadnych zarzutow na syna, zostal zatrzymany bo jakies sledztwo sie twoczy od 2018 o zajumanie funduszy unijnych i on tam jest jakos zamieszany.
Tak czy siak - jak skocza sobie do gardel, to sie wzajemnie pogryza, sama radosc.
WIec moze lepiej otworzyc okno i poczekac az sam wyleci?
Otóż to..Wygląda na to że pisiury zatracili resztki instynktu samozachowawczego. Każdy z nich w swoich bezustannych nagonkach, chce być lepszy..
To co zostanie po Banasiu będzie służyło jako podstawa do rozliczeń wobec całej partii PiS.
Mafijne państwo, mafijne porachunki.
Hmm, ale jest coś o czym zapominamy - obalenie Banasia to w końcówce, wyznaczony przez PiS tymczasowy "zastępca". Czyli kolejne zawłaszczenie przez PiS niezależnego urzędu kontroli państwa. I wtedy mogą zaginąć dokumenty NIK tak skrupulatnie zbierane przez Banasia w wyniku kolejnych kontroli..
Banas bylby naprawde frajerem, gdyby nie mial kopii co "wrazliwszych" danych, wlasnie na takie okazje.
BTW:
jedną z najważniejszych kontroli przeprowadzonych przez Izbę w ostatnich latach jest kontrola dotycząca Funduszu Sprawiedliwości, której dysponentem jest minister sprawiedliwości - mówił Banaś. -
Jak podkreślił, o działaniach ws. funduszu opinia publiczna zostanie poinformowana w najbliższym czasie.
I teraz pytanie - czy Ziobro wiedzac o tym wykonal atak uprzedzajacy, czy tez wk... Czarnek wyciaga swoje asy?
Niech opozycja trzyma się od porachunków "organizacji przestępczej" z daleka:
Spróbuję się dodzwonić do ’W tyle wizji’ lub innego programu TVP Info, by obnażyć ich łajdactwo.
Trzymajcie kciuki by się udało.
Na chwilę obecną harcerzu dość sprawie obnażasz swoją ułomność. Rozumiem że chcesz propagować ją na szerszą skalę.
I mylisz se tam na zywca puszczaja telefony?
jestes naiwny jak nieobesrana laka.
lifter - Mają swoich przydupasów których wpuszczają na wizję, ale czasem trafi się ktoś, kto srogo po nich jedzie.
Więc czemu nie spróbować?
daniekW - Zajrzałem na twoich postów, i muszę stwierdzić że takiego niezbyt lotnego idioty jeszcze tu nie spotkałem.
Widzisz kiera. Ja doszedłem do identycznego wniosku odnośnie twojej marnej istoty po przeczytaniu tylko tej jednej idiotycznej wypowiedzi. Chociaż jednak się mylę. Trzymających twój poziom jest tutaj sporo.
Kolejne maile, kolejne zakulisowe dyskusje na poziomie:
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/afera-e-mailowa-poslanka-pis-anna-schmidt-wulgarnie-o-jednym-z-ministrow/nyewy4h,79cfc278
"Jest projekt, ale potrzebujemy zgody i kasy, bo z d*pkiem Adamczykiem i wiecznie pijanym szefem komisji infrastruktury nie ma o czym gadać. G*wno zrobili przez dwa lata i mam nadzieję, że je**ny krakus wyleci po 6 stycznia z rządu!" - miała napisać Schmidt.
Co na to szef komitetu ds. bezpieczeństwa?
Normalnie państwo z papieru toaletowego.
"Mój debil - starosta" to też piękny cytat XD
Swoją drogą, ta akcja pięknie pokazuje w jaki sposób w pisowskiej Polsce zapadają decyzje o inwestycjach. Walić strategie rozwoju i analizy potrzeb - wystarczy pokrzyczeć. Walić przetargi i konkursy - mamy projekt w kieszeni XD
ta akcja pięknie pokazuje w jaki sposób w pisowskiej Polsce zapadają decyzje o inwestycjach
Ośmiorniczki to przy tym mały pryszcz, ale wiadomo, tuba będzie odgrzewać kotlety.
Przez 5 lat słyszysz, że zmiany w wymiarze sprawiedliwości są najlepszymi zmianami na świecie, że Izba Dyscyplinarna jest znakomita i legalna, że nikt nie będzie nam mówić, co mamy robić we własnej piaskownicy, aż tu nagle po 5 latach słyszysz, że te zmiany w sądownictwie wcale nie są takie świetne, że ta cała Izba Dyscyplinarna jednak nie spełnia założeń i nadziei, że jednak będzie trzeba posłuchać tych, którzy nam mówią, co mamy robić we własnej piaskownicy.
Normalny, inteligentny człowiek zauważyłby, że ktoś tu go traktuje jak debila i stanowczo by przeciw temu zaprotestował. Ale nie wyborcy PiS, bo wyborcy PiS to bezwolne i bezrozumne barany, które bez żadnego problemu łykną absolutnie wszystko, co w danym momencie i w danej sytuacji powiedzą im ich pasterze, nie doznając przy tym najmniejszego dysonansu poznawczego.
Przez 5 lat słyszysz, że zmiany w wymiarze sprawiedliwości są najlepszymi zmianami na świecie
Podstawowa sprawa - ile trwa przeciętnie sprawa sądowa, szczególnie w sprawach cywilnych? O ile dobrze pamiętam statystykę to po PiSowskich pseudo-zmianach tylko czas do wydania wyroku się wydłużył i to znacznie.
Podstawą dobrze funkcjonującego kraju powinno być zabezpieczenie przez państwo możliwości dochodzenia swoich praw, gdy np. ktoś cię oszuka i nie wywiąże się z zawartej umowy, albo ci nie zapłaci należnych pieniędzy. Akurat mnie wkurza, że z tym nikt nic w kontekście sądów nie robi, tylko tropią tych swoich mitycznych komunistów.
A jak sądy rzeczywiście wyglądają w praktyce? Brałem jakiś czas temu udział jako biegły w pewnej sprawie sądowej (źle wykonane zlecenie na kilkaset tysięcy zł - szary obywatel vs prywatna firma w stylu januszex). Od strony merytorycznej sprawa prosta, firma schrzaniła robotę, klient dostał badziew zamiast tego co miał dostać, choć zapłacił umówioną cenę. Sprawa toczy się już chyba 10 lat. Końca nie widać.
Im gorzej działające sądy, tym więcej januszexowych firm będzie działało. A w utopii by PiS, jeśli właścicielem takiego januszexu będzie "partyjny" to szary człowieczek w ogóle nie będzie miał szans.
Coz, obiecali WOLNE sądy i są - coraz wolniejsze. Dotrzymuja obietnic.
PiS takich uczonych mądrali nie chce ;) Młodzieży wystarczą "cnoty" rozpisane przez Czarnka i wpojona ideologia posłuszeństwa. Co prawda zrobi z nich to na świecie byle wróble rozdziobywane przez bardziej ogarnięte ptactwo lecz do polonijnych skansenów będą pasować.
Tak sie robi polityke, z bracmi K. Ale nie tymi K. tylko innymi. :)
- Będzie burza wokół TVN24 - mówi polityk PiS.
Inny dodaje: - Dzika awantura.
- I to się politycznie kalkuluje PiS-owi? - pytamy.
- Tak. Na spotkaniach wyborczych bardzo często ludzie pytają, kiedy w końcu zlikwidujemy ten TVN. A przeciwnicy zarzucają nam, dlaczego chcemy zniszczyć taką świetną telewizję. Tak Polska jest podzielona - odpowiada.
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,27356031,tvn-pis.html#s=BoxOpMT
Ciekawe czy syn Mariana podejmie kolejną ;) próbę samobójczą w areszcie. Myślę że tak, chociaż tym razem raczej mu się jeszcze nie uda. A potem to już zobaczymy co zrobi Maryjan, ale raczej nie będzie już taki pancerny.
Wszystko przykryje Nowy Ład o którym pisze w odezwie partyjnej "do Polaków", Morawiecki:
To szansa na skok cywilizacyjny w putinowskim stylu, z całym bagażem nepotyzmu, przekrętów, korupcji politycznej i mafijnych porachunków partii PiS.
Urra.
To już nie jest taki "ciemny lud" - to udziałowcy korupcji politycznej, nepotyzmu, cwaniactwa i wyzysku po sąsiedzku ;) Równie paskudni jak partia PiS..
Każdy przeciętny, zwykły, szary pisiorek, któremu się wydaje, że jest "kryształowy", może być Marianem. Nie piszę "Pancernym Marianem", bo gdzie tam przeciętnemu, zwykłemu, szaremu pisiorkowi do rangi i pozycji Mariana Banasia.
Dziwne, że tak szybko puścili młodego Banasia.
Gowin jest niepodrabialny. Mówi, że chce zostać w ZP, po czym jedzie po nich właściwie za wszystkie decyzje
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-07-24/jaroslaw-gowin-w-gosciu-wydarzen-ogladaj-od-1920/
Ale to dobrze, że Gowin ich rozsadza od środka, również w oczach elektoratu, który jest coraz bardziej zdezorientowany i na poważnie obawia się tego, o czym Gowin grzmi czyli podniesienia podatków. Bo hasło "podniesienie podatków", demagogiczne czy nie, działa na wyobraźnię tego ludu, tak jak inne proste hasełka, którymi dało się ten lud kupić.
W dobie propagandy neobolszewickiej sączonej z TVP, takie hasełka burzą spójność przekazu, a to może wreszcie spowoduje bardziej trwały odpływ od PiS kilku procent elektoratu. Kilka procent mniej niż, powiedzmy, 35%, to już może być poniżej 30% poparcia, a to oznacza, że nawet bolszewicka zmiana ordynacji może pisowcom nie pomóc w utrzymaniu się u władzy, przynajmniej w sposób "legalny".
Dla Polski odsunięcie od władzy tego najbardziej szkodliwego środowiska politycznego w historii III RP to priorytet. Jeśli bezkręgowiec Gowin miałby w tym pomóc, to nie będę wybredny.
Przecież to taka gra pozorów. Koryto i tak wygra.
Ba, gdybym wierzył w napoleoński umysł prezesa, to bym uznał, że te dramy z Gowinem są od początku do końca ukartowane, żeby omamić opozycję, która znowu nic nie będzie robić tyko czekać na Cud Gowinowy.
Myślę że warto tutaj wspomnieć, że Niemcy również mają problem z łamaniem praworządności i ignorowaniem zaleceń TSUE. O tym rzadko się mówi w Polsce, jednak niemieckie media od dłuższego czasu zwracają uwagę na ten problem.
https://www.dw.com/pl/der-spiegel-niemiecki-rz%C4%85d-ignoruje-krytyk%C4%99-tsue/a-58622530
TSUE zwrócił uwagę, że prokuratura federalna nie jest niezależna. Jak to rozwiązano do czasu, gdy Niemcy uniezależnią ją od decyzji politycznej? Zabrali prokuratorom prawo do wydawania europejskich nakazów aresztowania. Mogą to robić sądy, co do niezależności których akurat zastrzeżeń nie ma. Zalecenia zostały zignorowane, wyrok już nie.
Jednak trochę inna skala problemu, niż u nas, a artykuł pokazuje po pierwsze, że w przeciwieństwie do tego, co niektórzy mówią TSUE potrafi też ukarać kraj taki jak Niemcy i po drugie, można doprowadzić do sytuacji gdy decyzje wymiaru sprawiedliwości jednego z kraju członkowskich mogą być nie uznawane za granicą, jeśli pojawią się wątpliwości do ich bezstronności.
Oczywiście że to zupełnie inna skala problemu, zresztą artykuł wyjaśnia w czym rzecz.
w przeciwieństwie do tego, co niektórzy mówią TSUE potrafi też ukarać kraj taki jak Niemcy i
Ostatnio nawet fajnie zmieniła się narracja niektórych mediów. Jednego dnia wychwalano w niebogłosy TSUE po korzystnym dla Polski wyroku w sprawie NS2, a drugiego dnia stał się wrogim numer jeden :)
zmieniła się narracja niektórych mediów.
To napiszę w stylu Herr Pietrusa ;)
Pytanie jakich to mediów zmieniła się narracja oraz ile są warte takie media co zmieniają narrację w sprawach zasadniczych. Co zmienia taką narrację - naciski bieżącej polityki czy obawy dziennikarzy że pracę i dotacje stracą? ;)
Takie szczekaczki jak TVRepublika, Niezależna czy wPolityce nawet się nie silą na zachowanie pozorów obiektywności, tylko jadą z grubej rury. W zamian za to mają spory dopływ gotówki od spółek skarbu państwa, które wykupują reklamy.
Takie szczekaczki jak TVRepublika, Niezależna czy wPolityce..
A będą mi płacić za czytanie tych eee, mediów? Wszyscy teraz tak się wycwanili na tych dotacjach i dodatkach ;( Czytelnicy też powinni coś z tego mieć i bogacić się wraz z Polskim Ładem..
Tutaj jeszcze jeden przykład rażącego zaniedbania rządu PiS. Niech to w końcu dojdzie do elektoratu PiS co w tej okolicy w ostatnim czasie, podtapiał się dzięki takim decyzjom:
https://konkret24.tvn24.pl/polska,108/rzad-pis-zrezygnowal-z-projektu-przeciwpowodziowego-dla-myslenic-i-pcimia-tak-skreslil-go-w-2019-roku,1069809.html
Morawiecki wraz z Obajtkami to naprawią ;)
Pewnie pieniądze były potrzebne na pińcetplusy i inne przekupstwa elektoratu.
Dostali 500+ To sobie remont zrobią.
Oddajcie pieniądze ludziom, oni sami najlepiej wiedzą, jak je zagospodarować!
Warzecha: komiwojażerowie Polskiego Ładu i wszystkie fronty walki PiS
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/polski-lad-i-wszystkie-fronty-walki-pis-komentarz-lukasza-warzechy/rneg6ht,79cfc278
Można się z tych absurdów śmiać – podobnie jak z kompletnie nielogicznego wywodu prezesa PiS o tym, dlaczego bogatsi muszą płacić wyższe składki zdrowotne – ale jest to jednak przerażające. Oto bowiem osoba, od której w Polsce zależy dzisiaj niemal wszystko, publicznie wygaduje ewidentne i bezsporne brednie. Oznacza to, że Jarosław Kaczyński albo całkowicie nie rozumie gospodarki i nie ma zielonego pojęcia o jej podstawowych parametrach, a ktoś podrzuca mu błędne dane, albo że wicepremier do spraw bezpieczeństwa utracił już kontakt z rzeczywistością.
W przypadku Morawieckiego składają się one w większości z całkowicie beztreściowych, grafomańskich fraz w stylu "Polski Ład zaczyna się tam, gdzie wasze marzenia", powtarzanych w lekko zmienionej formie kilkakrotnie podczas przemówienia. Tam, gdzie pojawia się jakiś cień konkretu, natychmiast pojawia się też absurd.
Sawicki z PSL chce zatopienia Banasia.
Chyba pozazdrościł Czarneckiemu budowy siły opozycji
Fuck, no tak, Czarzastemu oczywiście.
Chociaż intelektem to jak widać obydwaj chcą dogonić tego trzeciego... A może właśnie nie? Rysio akurat kombinować umie...
Warto uzupełnić tym:
https://wiadomosci.wp.pl/ona-dostala-prace-u-andrzeja-dudy-on-ma-zarzuty-w-poteznej-aferze-6664304739535648a?
Oboje widać już zostali z góry ułaskawieni przez prezydenta Dudę..
Celowo zacytuję niemiecką gazetę wiedząc z jaką dozą absurdu, zakłamania i zidiocenia reagują na niemieckie komentarze neobolszewicy. Tym bardziej kiedy te komentarze są trafne.
Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung:
Unia Europejska spiera się z polskim rządem o wspólne rozumienie demokracji i prawa. Konflikt długo się rozkręcał, teraz może się wymknąć spod kontroli. Narodowi konserwatyści Jarosława Kaczyńskiego kontynuują operację podporządkowania sobie wymiaru sprawiedliwości, chociaż Trybunał Sprawiedliwości UE wielokrotnie krytykował ich politykę (...)
Zjednoczona Europa nie może tolerować w swoim gronie kraju członkowskiego, który nie uznaje prymatu prawa. Unia jest od momentu powstania „sojuszem broniącym demokracji w świecie pełnym totalitarnych zagrożeń", a dopiero potem „wspólnym rynkiem, geopolityczną siłą i przestrzenią socjalnych dystrybucji". Demokracja przegrywa, gdy w jej wnętrzu zaczynają dominować „ludzie letni, cynicy lub fanatycy" (...)
Dlatego w Europie nie może być miejsca dla krajów, w których większość nie popiera walki o demokrację i prawo. Jeśli w Polsce nie ma co do tego zgody, to nie ma ona przyszłości we Wspólnocie. Z drugiej strony perspektywa Polski nieumocowanej, dryfującej między Europą Środkową a obszarem wpływów rosyjskich, jest geopolitycznym koszmarem. Polska stałaby się na dłuższą metę widownią walki o wpływy między Moskwą a tą siłą, która w danej chwili dominuje na Zachodzie. (...)
W drugiej wojnie światowej konsekwencją walki o hegemonię między nazistowskimi Niemcami a Związkiem Sowieckim było nie tylko krwawe rozczłonkowanie Polski, lecz także najstraszniejsza w historii wojna. (...)
Polska nie może pozostać w UE, jeżeli pozostanie na obecnym kursie. To jedno. A drugie: wystąpienie (z UE) byłoby nieszczęściem. Jeszcze jest szansa, że zwycięży rozsądek. Czasu jest jednak coraz mniej.
Nowa unijna dyrektywa o audiowizualnych usługach medialnych, którą wszystkie państwa członkowskie powinny były wdrożyć do września 2020 r., nakłada na państwa nowy obowiązek. Muszą one zagwarantować, by krajowe organy odpowiedzialne za regulację rynku medialnego były w pełni niezależne od władzy politycznej i wpływów biznesowych. W Polsce Krajowa Rada nie spełnia tych wymogów.
Dla neobolszewików niezależne od partii jedynie słusznej instytucje państwowe to abstrakcja, całkowicie niezgodna z ideologią bolszewicką, na bazie której pisowcy kształtują swoją politykę. W bolszewizmie po prostu nie ma takiego konstruktu, jak niezależność od władzy. Wszystko musi być jej podporządkowane, wszystkie instytucje, sądy, prokuratury, media, w końcu obywatele. Również władza samorządowa powinna ugiąć się przed ideą centralizmu państwowego. Taki był przecież bolszewizm.
Ja mam jeszcze takie przemyślenia, odnośnie naszej tzw. suwerenności. Wchodząc do UE i decydując się pobierać stamtąd pieniążki, części tej suwerenności się wyzbyliśmy. Taki to układ, na który dobrowolnie się zdecydowaliśmy, toteż jak któryś z pisiorów gada coś o suwerenności, to niech powie wprost, że należy opuścić Unię i zacznie działać w tym kierunku. Zasady są proste. Jesteśmy w UE, bierzemy kasę, to nasze prawo ma być zgodne z ich.
Druga rzecz, ta suwerenność, to przepraszam czyja? Moja? Narodu? Czy pisiej władzy, żeby sobie mogła robić, co jej się podoba? Dla mnie nie ma specjalnego znaczenia, czy głupie prawo tworzy tylko PiS czy PiS do spółki z Unią. Ja suwerenności mam tyle, na ile pozwala jaśnie panująca władza, taka jest prawda. Obecnie ta władza pozwala sobie za dużo i zaworem bezpieczeństwa okazuje się tutaj Unia Europejska. To tym bardziej świadczy na niekorzyść PiS, bo UE zdecydowanie daleko do tworu idealnego.
Jet analiza własna? Jest. To dobrze bo myślałem że analiza na podstawie wiedzy własnej i doświadczenia już umarła w masowej propagandzie mediów i hejcie komunikatorów społecznych ;)
Suwerrennosc dla PiSiorow znaczy tyle co "prawo do robienia na co maja ochote bez zadnego nadzoru i kontroli" - bo przeciez wygrali wybory, wiec moga.
Podobno najwolniej czuje się bezdomny kloszard, bo sam sobie wybiera z którego śmietnika coś zje i gdzie się danego dnia wyśpi. Jak ktoś chce mieć trochę lepszy komfort życia to idzie do pracy w której oddaje część swojej wolności za wynagrodzenie.
Jak dla mnie, w rachunku "oddana wolność" vs "zyski z członkostwa" to EU wygrywa z dużą przewagą.
Problem z Kaczyńskim jest taki, że on zapewne woli być wszechwładnym ale lokalnym watażką w kraju trzeciego świata (jak np. jakiś przywódca plemienny w Afganistanie) niż liderem drugoligowego kraju aspirującego do pierwszej ligi z którym wielu musiałoby się liczyć, ale z koniecznością gry według pewnych ustalonych reguł (demokracja, dyplomacja, poszanowanie wartości i prawa, etc.).
Walczymy z nepotyzmem :)
"Newsweek" podaje, że Lech Kołakowski, który niedawno powrócił do klubu PiS, znalazł zatrudnienie w Banku Gospodarstwa Krajowego. Kilka dni temu poseł poinformował, że rezygnuje z poselskiego uposażenia. BGK na razie unika odpowiedzi.
Dlaczego mam podejrzenie, że te je***ane skur***ysyny, które zaatakowały punkt szczepień w Grodzisku Mazowieckim są zwolennikami PiS-u lub Solidarnej Polski ewentualnie Konfederacji...?
Pewnie dlatego, że to ich elektorat.
No wiadomo że ich.
Dlatego władza już zapowiada że będzie kolejny lock down dla wszystkich zamiast restykcji dla nieszczepionych. Nieoficjalnie właśnie dlatego że spadną im norowania i uderzy to w ich elektirat
Zresztą wystarczy spojrzeć na mapę która część Polski jak jest wyszczepiona
Zgadza się. Najmniej "zaszczepione" są województwa podlaskie, lubelskie i podkarpackie. Zatem tam jest największy opór przed szczepieniami - w pisowskim mateczniku. Zwolnienie z restrykcji zaszczepionych wywołałoby wśród elektoratu pisowskiego, sceptycznego wobec szczepień, kolejną falę zawiści. Pisowcy raczej nie chcieliby być obiektem tej frustracji, więc za głupotę ciemnego ludu zapłacimy my wszyscy.
Ale lockdown tu akurat nie pomoże :P Całe te towarzystwo jest nie tylko przeciwnikiem szczepień, ale i przeciwnikiem noszenia maseczek i samego lockdownu, więc jak pójdzie tam fala zakażeń to poleci po wszystkich niezaszczepionych. I tym samym praktycznie większość południowo-wschodniej Polski zostanie nominowana do nagrody Darwina. I nawet trochę nie bedzie mi ich szkoda
Pogorszenie stanu epidemicznego nastąpi na bank. Podejrzewam, że śmiertelność i poziom oblozenia opieki zdrowotnej mogą być mniejsze, niż rok temu i w marcu, ale większe, niż w Europie Zachodniej.
Jedna rzecz nam się nie sprawdziła w związku z lockdownem i pandemią i warto o tym pamiętać. Poparcie dla PiS końcem wiosny wzrosło symbolicznie i prawie nic nie dało otwarcie przemysłu oraz propozycje reform. Wzrosty dla PiSu były bardzo niemrawe w najlepszym czasie tego roku, gdzie Polacy faktycznie nieco odetchnęli, przynajmniej od C19.
Tymczasem na horyzoncie jest jesień.
Społeczeństwo jest do bólu zmęczone obostrzeniami pandemicznymi. Elektorat PiSu oraz osoby niezaszczepione nie pokrywają się zresztą 1:1. Wielu ich wyborców, jak najbardziej, zaszczepiło się.
PiS, wprowadzając obostrzenia dla wszystkich - co pewnie zrobi, nie wygra niczego, co najwyżej może próbować minimalizować straty sondażowe, które są nie do uniknięcia.
Dodatkowo pojawia się nowy problem, którego rok temu nie było. Paroma złymi decyzjami, te gamonie mogą całkowicie ukręcić głowę powszechnemu programowi szczepień. Trudno oczekiwać, żeby obywatel znal się na immunologii, ale obietnice "ostatniego lockdownu", "powrotu do normalności" itp. mogły wydawać się kuszące, a na pewno niosly sporą nadzieję dla wielu obywateli. Gdy wyjdzie pan Premier Złoty i powie, że wszyscy siad płaski na d* i nie wychodzić z domu, może nastąpić pewna konsternacja.
Wprowadzenie szczepień to nowy element na planszy. Pozwala na zróżnicowanie wymogów kwarantanny (istotne dla pracowników firm), funkcjonowania biznesu, opieki zdrowotnej, nawet zwykłych urzędów. Europa weszła tutaj w nową fazę i poszczególne kraje wybierają różne strategie. W czasach braku szczepień, sytuacja była dość latwa: wystarczyło wylosować kraj i skopiować rozwiązania tamtego ministerstwa, a następnie przedstawić je jako nasze.
Rząd, jak głosi, intensywnie rozmawia, zastanawia się i kreśli plany ;).
Takie to urocze, że gdy trzeba coś zniszczyć lub zdestabilizować, to ta władza działa szybko i zdecydowanie. Gdy pojawiają się koncepcje trudniejsze, niż jabłko na krześle, to pojawia się jakas taka dziwna blokada ;). Taki jakby, tfu, imposybilizm!
Sierpień i może kawałek września to ostatnie dni relatywnie dobrych nastrojów społecznych.
Co się dzieje w Sądzie Najwyższym? "I Prezes biernie czeka, aż polityk powie jej, co ma robić. To przerażające"
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/orzeczenia-tsue-i-tk-wyczekiwanie-manowskiej-co-sie-dzieje-w-sadzie-najwyzszym/2m5pzrb,79cfc278
– I to jest najbardziej porażające. To, że jedna z najważniejszych osób w sądownictwie, czyli I Prezes SN biernie czeka, aż ktoś, czyli polityk, powie jej, co ma robić – mówi jeden ze "starych" sędziów SN. – Tymczasem rządzący nie mówią, jak postępować. Jedyne, co robią, to wygłaszanie dość głupawych uwag o rzekomym "spisku brukselskich elit" i tym podobnych, równie godnych szacunku oświadczeń – podkreśla nasz rozmówca.
Problem z Kaczyńskim jest taki, że on zapewne woli być wszechwładnym ale lokalnym watażką w kraju trzeciego świata (jak np. jakiś przywódca plemienny w Afganistanie) niż liderem drugoligowego kraju aspirującego do pierwszej ligi z którym wielu musiałoby się liczyć, ale z koniecznością gry według pewnym z góry ustalonych reguł (demokracja, dyplomacja, poszanowanie wartości i prawa, etc.).
Ja bym tutaj nie był taki dyplomatyczny. Może przed 2015 rokiem można było mieć jeszcze jakieś złudzenia co do Kaczyńskiego, ale już nominacje ministerialne z jesieni 2015 powinny ludzi odrzeć ze złudzeń. Jego działanie jest zbyt szkodliwe systemowo wobec państwa polskiego by można to było uznać za przypadek.
To nie są jakieś pojedyncze incydenty, ale próba niszczenia dosłownie wszystkiego, nawet stadnin państwowych nie oszczędził. Polityka w MON wygląda od początku jak jawny sabotaż. Polityki zagranicznej Polska już nie prowadzi. Gwałtownie rosnące zadłużanie państwa, państwa przecież wciąż na dorobku, musi mieć określony cel i tym celem na pewno nie jest budowanie dobrobytu w przyszłości.
Do tego inne kwestie, takie jak fałszowanie polskiej historii, niszczenie polskiej kultury, degradowanie edukacji, ignorowanie wyzwań cywilizacyjnych (technologie, ekologia, retencja wodna, energetyka), no i putinizacja ustrojowa. Skłócanie Polski ze WSZYSTKIMI jej głównymi sojusznikami też raczej nie jest wypadkiem przy pracy.
Zresztą w jakiej dziedzinie Kaczyński nam odpuścił? Gdzie pozwolił dalej się Polsce rozwijać? W którym momencie wykazał jakieś minimalne poczucie odpowiedzialności za kraj i za jego przyszłość?
Biorąc pod uwagę systemowy charakter działalności politycznej Kaczyńskiego, nie mogę uznać tego za działanie niezamierzone, bo Kaczyński w niszczeniu Polski jest zbyt konsekwentny. Gdy wydaje się, że gdzieś doszedł do ściany i w końcu ocknie się i zawróci, on ścianę przebija i idzie na całość, już bez oglądania się na pozory.
Ja bym tutaj nie był taki dyplomatyczny. Może przed 2015 rokiem można było mieć jeszcze jakieś złudzenia co do Kaczyńskiego, ale już nominacje ministerialne z jesieni 2015 powinny ludzi odrzeć ze złudzeń. Jego działanie jest zbyt szkodliwe systemowo wobec państwa polskiego by można to było uznać za przypadek.
Generalnie masz rację. Ja chciałem głównie zwrócić uwagę na różnicę w ścieżkach jakie były dostępne, a jaką ostatecznie wybrał Kaczyński. W okresie 2015-2020 (do koronki) mieliśmy okres generalnego prosperity na całym świecie, które gdyby dobrze było wykorzystane, przy podjęciu odpowiednich decyzji politycznych, stawiałyby nas dziś w zupełnie innej pozycji na geopolitycznej szachownicy.
nawet stadnin państwowych nie oszczędził
No właśnie, a co mnie jeszcze bardziej ciekawi, to że przeszli już przez tyle zmian i afer, że dziś o zaoraniu stadnin mało kto pamięta i mało kogo to obchodzi. Nawet po opozycyjnej stronie. Pewnych rzeczy po PiSie już się nie da odbudować.
Z całą resztą tego co napisałeś absolutnie się zgadzam.
I kto twierdzi, że w górnictwie słabo się zarabia:
Bonanza w węglowej spółce. Prezes przyznawała pensje hojną ręką
https://www.o2.pl/biznes/bonanza-w-weglowej-spolce-prezes-przyznawala-pensje-hojna-reka-6665355488185088a
Redakcja o2.pl jest w posiadaniu dokumentu, który pokazuje, jakie eldorado zapanowało w JSW po pojawieniu się Barbary Piontek. Na liście znajdują się nazwiska 19 osób, które pojawiły się w spółce po objęciu przez nią stanowiska.
Barbara Piontek otoczyła się jako prezes sporą grupą zaufanych osób. Kto pojawił się w JSW wraz z nią? Na liście jest m.in. pełnomocnik zarządu ds. projektów strategicznych. Pensja? 27 tys. zł brutto.
45 tys. miesięcznie kosztował spółkę co miesiąc dyrektor zarządzający. Decyzję o tak wysokiej pensji podjęła, jak wynika z zestawienia, osobiście prezes Piontek. Podobnie sytuacja miała się z zastępcą dyrektora biura zarządu, który miesięcznie kosztował spółkę 30 tys. zł.
Zarząd zatrudnił nawet nowego kierowcę. Spółkę kosztował on 11 tys. brutto miesięcznie. Cały czas w dyspozycji był zresztą jego poprzednik. Musiał się sporo napracować, bo nowy, jak mówi nasz informator, przez pierwszy miesiąc uczył się rozkładu kopalń, fabryk i zakładów należących do JSW i nie był gotowy do pracy. Ale pensję pobierał.
Spośród 19 osób z listy zaledwie 7 jest zatrudnionych na czas określony. Z większością z nich umowy podpisano od razu na czas nieokreślony, bez okresu próbnego.
O kurcze, podobieństw dziwnie dużo, choć Orban chyba jeszcze dalej w swym autorytaryzmie zaszedł niż Kaczyński.
tylko szeroki blok opozycyjny może przemówić do wystarczającej liczby wyborców, by pokonać Orbána. (...)
Jeśli Orbán wygra kolejną kadencję, bardzo napięte stosunki między Budapesztem a głównym nurtem Unii, zostaną jeszcze bardziej wystawione na próbę. (...)
Wyodrębnił się typ wyborcy opozycyjnego, dla którego nie jest ważne, czy jest prawicowy czy lewicowy, nie jest ważne, czy jest liberałem czy socjaldemokratą, ale ważne jest, aby był demokratą (...)
Około 37 proc. Węgrów popiera listę opozycji, podczas gdy 36 proc. popiera Fidesz, wynika z ostatniego sondażu przeprowadzonego przez Instytut IDEA. (...)
Ulice pokryte są finansowanymi przez podatników billboardami z rządowymi hasłami. Wyborcy otrzymują pocztą listy od Orbána, a państwowe media powtarzają teorie spiskowe promowane przez partię rządzącą. (...)
Prorządowe media wydają się być zainteresowane zdyskredytowaniem najbardziej popularnych postaci Sojuszu (...)
Orbán, w ramach swojej strategii politycznej, zainstalował sojuszników na kluczowych stanowiskach w aparacie państwowym na niezwykle długie kadencje. Do obalenia wielu jego reform potrzebna byłaby większość dwóch trzecich głosów w parlamencie. (...)
W węgierskiej konstytucji jest wiele artykułów, których celem jest to, że jeśli powstanie rząd, który nie będzie należał do Fideszu, to nie będzie mógł rządzić
Aż mi ciarki przeszły po plecach, bo Kaczyński dążył do tego samego i gdyby miał to co już ma Orban, to chyba by tego z rąk nie wypuścił. A tak jest jakaś nadzieja, tym bardziej, że Kaczyński jest bez porównania mniej inteligentnym, mniej szczwanym politykiem niż Orban.
Zapowiada sie ciekawy proces
Swoja droga w protokole przesluchan w bodaj 1981, ktorego autentycznosci Kaczor nigdy nie zaprzeczyl, jest odnotowane, ze [przesluchiwany] "zapytany o kobiety, odparl ze nie jest nimi zainteresowany".
dla mnie może być nawet walem przeciwpowodziowym, nadal jednak jego polityka pcha nas w ramiona rosji
Lifter,
obojętnie czy to prawda czy nie, to zdaje się homofobiczne wypominać komuś orientację?
A_wildwolf_A,
zakup 250 Abramsów to ewidentny tego objaw.
Zresztą Pani Kanclerz Merkel od lat jest w ramionach Putina i co z tego wynika? Może czas robić interesy wzorem naszych mądrzejszych sojuszników takich jak między innymi Biden, który oddał Ukrainę Rosji i nagle jak ręką odjął ustały ataki hakerskie z terytorium Rosji na USA - czas wyciągnąć z tego wnioski?
Jego orientacja ma trzeciorzędne znaczenie. Nie dlatego atakuje LGBT, że jest lub nie jest gejem, ale dlatego, że swoim zwyczajem próbuje szczuć ludzi na ludzi wywołując w ludziach najgorsze emocje i instynkty.
Poza tym w Polsce pozywanie dziennikarzy wzrosło do poziomu wschodniej patologii. To kolejny rosyjski zwyczaj, który pisowcy próbują w Polsce zakorzenić. Po odsunięciu neobolszewików od władzy trzeba wymyślić nowy system, w którym dziennikarze będą znacznie mniej narażeni na pozywanie ich przez rządzących niż obecnie. W tej chwili sami dziennikarze Gazety Wyborczej mają na głowie około 30 pozwów wytoczonych przez neobolszewików.
jacy dziennikarze? przecież ci z tvp i z opozycji to funkcjonariusze partyjni, kto wymyślał te fejknewsy, że PIS chce zakazać edukacji seksualnej? dlaczego sekielski wypuszcza filmy o pedofili przed wyborami do europarlamentu? każde wydanie faktów to kopia tvp, np. wszystko jest źle, ciągłe bicie w pis i straszenie elektoratu, dobieranie tak informacji byle tylko dowalić obecnej władzy dokładnie odwrotnie do tego co robi tvp, gdy opisują konflikt o nową ustawę "anty tvn" nie dowiesz się, że ich właścicielem jest spółka zarejestrowana na lotnisku w amsterdamie, albo te bzdury, że rząd chce zakazać badań prenatalnych, albo uparte nazywanie TK magister przyłebskiej, gdzie jerzego stępnia nazywają profesorem, choć też jest tylko magistrem i robią to cały czas! albo to jak przedstawiali marsz niepodległości, idzie 100 tyś chłopa, a oni skupiają się na garstce prawicowych oszołomów i tak podczas każdego marszu, nie dowiesz się od nich jakimi oszołomami jest taka lempart, która zaorała strajk kobiet, albo uparte szukanie lidera opozycji, czujecie? "wolne media" zajmują się polityką kreując lidera opozycji|! swego czasu pompowali Frasyniuka tak jak teraz Tuska, Hołownia zniknął! nie ma go! oni są tak obiektywni jak Ashaver w kwestii chłopów.
Manolito, jestem chyba jednym z nielicznych, którzy nie wrzucili cię jeszcze do ignora, więc widzę, co piszesz, i mogę powiedzieć tak: daruj sobie te symetrystyczne bzdury (TVP = TVN), bo nie dość, że nikt tutaj nie traktuje takich farmazonów poważnie (czyli nikt nie zamierza po raz kolejny walić grochem o ścianę i udowadniać, jak bardzo się mylisz), to jeszcze możesz do siebie zrazić ostatnich czytelników (bo istnieją jednak granice nawet świętej cierpliwości).
Miałeś swoją szansę na sensowny powrót. I zawaliłeś. Tyle ode mnie w kwestiach metatekstwych. Bo wdawać się z tobą w dyskusje już nie zamierzam.
Ryokosha
poczytaj sobie jak to było z badaniami prenatalnymi albo z "zakazywaniem" edukacji seksualnej, w przeciwieństwie do was oglądam obie stacje i tak, tvp łże i uprawia propagandę pro rządową, a tvn robi dokładnie na odwrót i np. na tvn nie zadaje się trudnych pytań Tuskowi, jak to się stało, że kompletnie pomijając demokratyczne procedury tak ważne dla "wolnych mediów" przejął władzę w partii? dlaczego z kierownictwa wywalił ostatnią kobietę, dlaczego nie wracał gdy "mordowano demokrację" i był tu tak bardzo potrzebny na miejscu, dlaczego wrócił dopiero jak poparcie dla KO zaczęło szorować o dno? za to dzień w dzień w każdym wydaniu faktów pokazują go jak komentuje działania PISu zupełnie ignorując Hołownię który po prostu wyparował. Albo straszenie amerykanami, bo są "największą inwestycją" zupełnie nie przeszkadza im, że jak w bananowej republice ambasador obcego mocarstwa staje w ich obronie podważając ich wiarygodność jako bezstronnego źródła informacji - zresztą już się mówi, że wydzielą tvn24 jako oddzielną spółkę i opchną ją po cichu za jakiś czas (dlatego między innymi przesunięto dyskusję nad ustawą suskiego)
Bukary,
już to przerabialiśmy, ten wasz "symetryzm" to jest bat na tych którzy widzą, że tvn też uprawia propagandę, wy tego nie widzicie, bo siedzicie w ich bańce - zresztą pisałem o tym wcześniej, jeśli chcesz żebym zaburzył symetrię to tvn uprawia propagandę i tvp uprawia tylko ,że bardziej, tvn jest w tym wyścigu hejtu i szczucia na drugim miejscu.
Ale jednak ma. TO znaczy nie ma najmniejszej jako osoby prwatnej i ma ogromna jako osoby publicznej - patrz afera pulkowinka Redla, sprzed 100 lat. W skrocie - wywiad rosyjski latami szantazowal pulkownika sztabu generalnego, majacego dostep do najtaniejszych planow wojskowych Austro-Wegier, dlatego ze byl on homoseksualista, czego nie ujawnial, bo w tamtych czasach rownalo sie to zalamaniu jego kariery, skandalowi obyczajowemu etc.
W efekcie Redl przez lata byl doskonalym zrodlem wywiadowczym i byc moze ciegi jakie braly Austro-Wegry na poczatku I wojny byly tego wynikiem. Krotko mowiac Redl ma na sumieniu tysiace, jesli nie setki tysiecy poleglych zolnierzy Austro-Wegier tylko dlatego, ze nie dokonal coming outu.
A gdy to wyszlo, by sprawie ukrecic leb, poproszono go - to byla propozycja nie do odrzucenia - by popelnil samobojstwo, co tez uczynil.
Polityk moze sobie byc gejem - patrz Biedron - czy lesbijka, ale to powinno byc jawne, wlasnie po to aby nie mogl ulegac szantazowi obcych panstw, a nie dlatego ze mnie obchodzi w jaki sposob zaspokaja swoj poped seksualny, o ile czyni to z osoba pelnoletnia i za jej akceptacja.
No może w tym sensie, to tak, tym bardziej, że w tym konkretnym przypadku istnieje uzasadnione podejrzenie, że Kaczyński robi wobec swojego państwa podobną robotę, jak niegdyś pułkownik Redl wobec swojego...
tvn jest w tym wyścigu hejtu i szczucia na drugim miejscu.
Co jest? Człowiek zwany Mianolito/Manolito rozdaje miejsca w "wyścigu hejtu i szczucia"? A żeby uwiarygodnić te bzdety ze swojej "bańki propagandowej", udaje że daje pierwsze miejsce TVP?
Sam ma w tyle głowy tylko jedno - jak już nie będzie żadnych wolnych mediów, wszyscy będą musieli siedzieć w tej bańce propagandowej w której on sam siedzi od lat. I już nie będzie żadnego "hejtu i szczucia" bo będzie nareszcie jedyna prawda PiS i TVP dla wszystkich, przez wszystkich podzielana..
Flyby,
jakie udaje? przecież każdy ktokolwiek ma minimum oleju w głowie widzi, że tvp w sianiu propagandy jest obecnie nie do pobicia, dzień w dzień otwarte lizanie PISu i kopanie opozycji, dla równowagi odwrotnie jest na tvn, różnica polega na tym, że TVN nie mówi wprost, że opozycja jest super, ale za to nie zadaje im trudnych pytań i pompuje liczbą "wyświetleń" wybranego przez siebie i wciąż poszukiwanego "lidera opozycji" który ją zjednoczy i pod jednym sztandarem odbierze władzę pisowi, obojętnie kto to miałby być, Petru, Kijowski, kidawa, a nawet kosiniak w czasie wyborów, Lempart, Frasyniuk, a obecnie Tusk - a to jak wycieli z przekazu ostatnio przecież mocno pompowanych Trzaskowskiego i Hołownię tylko to potwierdza.
a na dzień dobry S.Hołownia, może jednak lepiej żeby Tusk jednak odbudował poparcie jego kosztem, już pal siu z programem którego obaj nie mają :)
https://www.youtube.com/watch?v=s6KLdNjls60&ab_channel=Polacyvsoprawcy5
Jego orientacja ma trzeciorzędne znaczenie.
Dla nas tak, dla ludzi tolerancyjnych tak, ale nie dla jego elektoratu. Wiadomo większośc nie uwierzy, ale cześc może i się może wtedy od niego odwrócić.
Jednak najważniejsza konsekwencją byloby tutaj zachowanie Rydzyka i Ziobry. Oni mogą po takiej bombie zacząć silnie grac przeciwko Kaczynskiemu a to dla niego cios olbrzymi
Tak więc raczej powiedzialbym, że jego orientacja powinna mieć niewielkie znaczenie w kraju cywilizowanym, ale u nas na pewno nie jest.
Dobra, ja też właśnie dodałem Mianolito do ignorowanych. Pasuje, nie mam pojęcia czy gość jest na usługach partii rządzącej czy ma syndrom wyparcia - tego nie daje się czytać bez facepalm'a. Głupota po prostu porażająca...
Flyby,
jakie udaje?
Dalej udajesz Mianolito a na dokładkę zaciąłeś na tych swoich "porównaniach" z siłą propagandową godną samej TVP ;)
Wszystko po to aby pominąć najistotniejsza część mojego postu:
Sam ma (Manolito) w tyle głowy tylko jedno - jak już nie będzie żadnych wolnych mediów, wszyscy będą musieli siedzieć w tej bańce propagandowej w której on sam siedzi od lat. I już nie będzie żadnego "hejtu i szczucia" bo będzie nareszcie jedyna prawda PiS i TVP dla wszystkich, przez wszystkich podzielana..
Jednak jak widzę inne ofiary twoich postów, już zdały sobie sprawę z twoich nic nie wnoszących do dyskusji, zmanipulowanych "przemyśleń"..
Współczuć ci czy sam się pocieszysz?
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,27373723,skok-poparcia-koalicji-obywatelskiej-po-powrocie-tuska-duzy.html
Pis 33%
Po 26%
P2050 10%
Nawet mi się nie chce tego komentować. Ludzie po raz kolejny się nabierają na nicnierobienie PO...
Z całym szacunkiem, ale co takiego robią inne partie opozycyjne że można działania PO nazwać "nicnierobieniem"?
Ugrupowanie Hołowni, poza idiotycznym pomysłem o dochodzie gwarantowanym dla Śląska, nie wyszło z żadną nową inicjatywą. Sam Hołownia po powrocie Tuska zamknął się w pokoju i tylko ostatnio zaczął coś z niego nieśmiało wyglądać - co nie oznacza że i wcześniej był bardzo aktywny.
Lewica owszem coś robi - prowadzi wojnę domową, która pochłania ich wszystkie siły.
PSL - trudno powiedzieć, bo w mediach też niezbyt dużo ich widać. Opublikowali listę tłustych kotów - dobre i to. Plotki o dogadywaniu się z PiS w sprawie szefa IPN specjalnie im nie pomogły.
Po drugiej stronie mamy PO która po powrocie Tuska nabrała wiatru w żagle. Po raz pierwszy mamy od lat polityka który nie tylko potrafi się zachować przed kamerą - bo to do tej pory był główny i moim zdaniem w zasadzie jedyny atut Hołowni - ale jest doświadczonym politykiem, nie boi się spotkania z wyborcami, wie kiedy może sobie pozwolić na ostrą wypowiedź, wie, kiedy trzeba powiedzieć jasno że popełnił błąd, ma wyczucie nastrojów społecznych.
Nie twierdzę że PO to demon pracowitości, ale naprawdę nie odstaje w tej sprawie od innych partii. Nie dziwię się więc że wyborcy chcą (w tej chwili) na nich głosować. Ja cały czas podtrzymuję moje zdanie - oddam głos na największą partię opozycyjną w dniu wyborów. Gdyby wybory były teraz, będzie to PO. Dwa miesiące temu mój głos - mimo personalnej mojej niechęci - miałby Hołownia.
Trochę doprecyzuję: przez nicnierobienie miałem na myśli sławetne 8lat rządów ciepłej wody w kranie. Co prawda mam tylko jeden głos, ale nie chciałbym powrotu do tego samego i dlatego na mój głos mogą liczyć tylko w ostateczności jak w przypadku wyborów prezydenckich.
Jeszcze mogę wyrazić nadzieję, że coś tam drgnie, a nuż się pozytywnie zaskoczę.
Ja bym powiedział że przez 8 lat rządów zrobili nawet dużo - to choćby jedyna partia która zaryzykowała i spróbowała na serio zreformować system emerytalny, za co zapłaciła utratą władzy. Fakt, mogli zrobić wiele więcej, ale to wymagałoby bardzo niepopularnych reform.
Najgorsze jest to, że przejęcie przez PiS władzy w zasadzie zagwarantowało że nikt, dosłownie nikt nie zaryzykuje tego ponownie. Dlatego uważam że po odsunięciu ich od koryta będzie lepiej - głównie pod względem poszanowania prawa - ale z ekonomicznego doła do jakich nas neokomuniści wepchnęli, raczej długo się nie wygrzebiemy.
Milka^_^ -> Wiesz, ja mimo wszystko chciałbym powrotu czasów "ciepłej wody w kranie", a nie kuźwa każdego dnia by wychodziły jakieś wały, politycy ośmieszali nasz kraj na arenie światowej, a ja żebym się zastanawiał czym tym razem nasz wspaniały rząd postanowi mnie pierdolnąć...
Thorvik niestety u schyłku ich rządów zacząłem interesować się polityką na poważniej i jedyne co pamiętam to straszną niechęć do nich. Pewnie coś tam dobrego zrobili, ale mnie to ominęło...
Nexus - jeżeli ich zestawimy z obecnym rządem to faktycznie wyglądają jak bardzo przyzwoita władza ;)
Milka^_^
Wrogiem jest PiS, nie PO.
PO to potencjalny koalicjant/partner każdej prodemokratycznej partii, bo czy z PO mającą w sondażach 10%, czy z PO mającą w sondażach 30%, 1) nie ma szans na wygranie wyborów bez PO oraz 2) nie ma szans na utworzenie rządu bez PO.
Ja ze swojej strony nie mogę zrobić nic więcej niż (znów) niegłosowanie na PO, a jeśli ludzie chcą, "żeby było tak jak było", po czym po kilku latach znów wygra PiS, to trudno - widocznie na nic więcej nie zasługujemy.
Milka^_^ -> jakbym się zainteresował polityką za czasów schyłkowych rządów PO, to pewnie też czułbym niesmak na ich widok :D Po odejściu Tuska ta partia ewidentnie zaczęła rozchodzić się w szwach.
Osobiście nie uważam Tuska za postać kryształową - jestem zdania że wyczuł że traci kontrolę nad partią i postanowił się wycofać puki jeszcze może, sądząc że choć PO wybory przegra, zostawił dość kompetentnych ludzi aby zmniejszyć skalę porażki. Cóż, mylił się. Niemniej jestem gotowy dać jemu (i PO) drugą szansę, zwłaszcza że reszta opozycji też jakoś nie budzi entuzjazmu.
Irek - zdaje sobie sprawę z tego że obecne realia wygląda trochę inaczej niż kiedyś, pewnie wystartują w jednym bloku. Mam tylko nadzieję, że ich rządy będą trochę bardziej wpadać w moje oczekiwania - poprawić działania różnych obszarów kraju z uwzględnieniem perspektywy dalszej niż jedną kadencja, a potem niech się martwi opozycja.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/sondaz-ibris-dla-onetu-ogromny-wzrost-koalicji-obywatelskiej-problemy-holowni/0c0th05,79cfc278
i owieczki zagonione, nie ma życia poza platformą, jesteście na nią skazani. Plan maksimum wykonany i czyim kosztem? przypomnijcie kto pisał, że odbierze elektorat hołowni? i że tort już jest podzielony? tak na marginesie pompowanie Tuska przez TVN i wycięcie Hołowni zrobiło swoje (to tak na marginesie siania propagandy), najlepsze były te fragmenty jak TVP zadawało pytania Tuskowi o przeszłość np. amber gold, a ten obrażał się stwierdzając, że takimi pytaniami doprowadzą do nie szczęścia i co zrobiły opozycyjne media? BACH! tvp sieje nienawiść! rychło doprowadzi do zamachu na Tuska! i tym sprytnym zabiegiem od tego momentu nie można mu zadawać pytań, bo nie daj boże ktoś to uzna za podżeganie do zamachu!
Mianolito - złamię moją obietnicę sprzed kilku dni i jeszcze ten jeden raz Ci odpiszę. Jesteś nie tylko manipulatorem, ale też i kłamcą. Bo albo kłamiesz że TVN nie jest w stanie zadawać niewygodnych pytań opozycji, albo kłamiesz twierdząc że oglądasz TVN.
Ta stacja nie ma problemu z zadawaniem trudnych pytań opozycji. Za każdym razem jak prowadzili wywiad z jednym z ich liderów zawsze padały pytania z kategorii trudnych, nawet w wywiadach z Tuskiem którego - Twoim zdaniem - TVN "pompuje". Nie ich wina, że PiS dostarcza 90% amunicji dziennikarzom, nie ich wina że nie mogą opozycji zadać trudnych pytań z kategorii: "dlaczego obsadzają stanowiska w spółkach własną rodziną", "dlaczego prokuratura zawsze umarza niewygodne dla PiS sprawy", "dlaczego nasza dyplomacja nie może znaleźć własnej d... obiema rękami"?
Wbrew temu co ludzie jak ty nie dostrzegają, opozycja nie rządzi w Polsce już od lat. W związku z tym dziennikarze zadają trudne pytania z kategorii, jakie można zadać opozycji, która od 6 lat w zasadzie nie ma wpływu na kraj: "dlaczego nie potraficie się dogadać?", "dlaczego prowadzicie wewnętrzną wojnę o przejęcie władzy w partii?", "dlaczego nie chcecie zająć jasnego stanowiska w sprawie aborcji?". Wszystkie te pytanie słyszałem zadane w różnej formie w zasadzie każdemu znaczącemu politykowi opozycji. Mają cały czas pytać Tuska o ten słynny Amber Gold? Może jeszcze "trudne pytanie" o dziadka w Wermachcie"? Przykro mi, ale tego robić nie będą - to dziedzina TVP.
Co do "pompowania Tuska"... jest różnica pomiędzy TVP i TVN. Ta ostatnia to telewizja komercyjna. Pokazuje widzom to, co chcą oglądać. Może mają go wyciąć z programów jak TVP zrobił z ludźmi Gowina? Widząc jak atakujesz TVN zaczynam rozumieć dlaczego tego typu cenzura Ci w ogóle nie przeszkadza. Hołownia miał swoją szansę, jak PO zaliczyła doła po głosowaniu na fundusze. Zmarnował ją. Gdyby tego nie zrobił, to on byłby główną twarzą w TVN, ale wtedy byś pewnie napisał że "pompuje Hołownię kosztem Trzaskowskiego...".
EOT z mojej strony. Lądujesz w ignorze. Nadal mam do Ciebie duży szacunek bo na tle większości dobrej zmiany przynajmniej dbasz o jakąś kulturę wypowiedzi, ale szkoda mojego czasu na pisanie odpowiedzi którą i tak zignorujesz.
Thorvik
serio? ja kłamię? a widziałeś żeby w ostatnich dniach tak kluczowych dla Tuska, bo decydujących o odzyskaniu poparcia zadawano mu pytania, dlaczego wcześniej nie wracał gdy był tak potrzebny ? dlaczego wrócił dopiero gdy spadły sondaże KO a nie gdy w Polsce łamano praworządność? dlaczego przejął władzę bez demokratycznego nadania? słyszałeś jakikolwiek krytyczny komentarz, że tym sposobem PO stała się partią wodzowską, a Tusk nie ma Demokratycznego mandatu? słyszałeś krytykę wywalenia ostatniej kobiety z zarządu partii? słyszałeś by zadawano pytania Tuskowi dlaczego bez nadania demokratycznego usuwa ze stanowisk osoby które ten demokratyczny mandat mają? albo słyszałeś krytykę Hołowni za ten idiotyczny dochód podstawowy ? słyszałeś pytania tuska o program? widziałeś reakcję tvn który w pytaniach tvp do tuska doszukiwał się mowy nienawiści? i wreszcie zauważyłeś, że o komentarz do bieżących spraw biegają tylko do Tuska zupełnie ignorując Hołownię? - oglądam główne wydania faktów, bo one mają największą siłę rażenia, w militarnej nomenklaturze mają największą siłę obalającą, mają dziennie średnio 3.3 mln widzów i tam nic takiego nie ma.
Oj Manololo, jakiś ty pocieszny, no faktycznie zamiast zająć się szmabem które codziennie wybija z rządu PiS lepiej zająć się taśmami PO sprzed ośmiu lat albo Tuskiem.
A może lepiej tym że ojciec Safiana musiał wybierać śmierć albo przymusowa służba?
Na szczęście Rajmund za służbę w AK dostał po wojnie od stalinowców willę a dzieci rolę w filmie...
Najlepiej o nic nikogo nie pytać a już na pewno nie o wolne media, 250 mld ukrytego długu albo wyroki TSUE.
Widzę że już nie chce Ci się udawać symetrysty i wracasz na całego do pisowskich kłamstw i manipulacji
Herr Pietrus
właśnie po to tu jestem, żeby od was dowiedzieć się o prawdziwych lub wydumanych aferach PIS, nie siedzę na gazeta pl, nie słucham tok fm i nie czytam neskłika, od tego mam was, a wy macie mnie nie od tego, żeby przekłuwać wasz balon.
Herr Pietrus -> Tu się rozjeżdżasz z prawdą. Rajmund Kaczyński od komunistów dostał piękne mieszkanie na Żoliborzu (willa to temat późniejszy, aczkolwiek dostać tylko dla siebie mieszkanie w zniszczonej Warszawie, gdy w innych mieszkaniach gnieździły się 2 lub więcej rodzin, to unikatowe) oraz posadę wykładowcy na Politechnice Warszawskiej.
Jedyny AK-owiec, o którym słyszałem, który zrobił tak zawrotną karierę :) Nie wspominająć o jego dzieciach, które dostały główną role w filmie, kiedy za same posiadanie ojca "burżuja" było się praktycznie wykluczonym ze społeczeństwa. A i jeszcze bym zapomniał jak to za Jareczkiem się ujął wysoki partaj, kiedy zawalił klasę maturalną, próbując zmusić do tego nauczycieli z liceum Lelewela, co skończyło się przeniesieniem do innego ogólniaka z natychmiastową i "magiczną" promocją do następnej klasy :P
Moc w jego rodzinie była silna :)
Tyle ze istnieja podejrzenia, ze to akurat nie Rajmund splodzil ta kacza zaraze, tylko bolszewicki "przyjaciel" rodziny :)
A Manololo jak zwykle smieszno-glupi, ciekawe kiedy wreszcie skaza tego Tuska za te amber goldy rozne :)
ciekawe czyj przyjaciel spłodził Donalda Tuska? i czy on sam nie jest czasem gejem? to by było chyba najgorsze?
a tak na serio bez tych obrzydliwych, ohydnych pomówień godnych najgorszej pogardy to trochę jak historyk Tusk nic nie wiedział o historii swojej rodziny, nie wiedział, że jego ciotka wraz z trójką dzieci utonęła na Wilhelmie Gustloffie na którym niemieccy cywile uciekali przed sowietami, dziadek tuska służył w wermachcie co nie było w tamtym czasie niczym nadzwyczajnym, uciekł i wstąpił do polskiej armii na zachodzie, a sama Matka Donalda w wywiadzie dla wyborczej wspominała jak to sam adolf hitler odwiedził francuski, angielskich i polskich robotników przymusowych w tym jej ojca którzy ulegli wypadkowi podczas budowy wilczego szańca:
https://plejada.pl/newsy/donald-tusk-kim-byli-jego-rodzice-z-ojcem-nie-mial-dobrych-relacji/w02ee97
"Wśród rannych był mój tatuś, położyli go w szpitalu polowym. Stracił oko, miał zmiażdżoną nogę. Któregoś dnia cały personel medyczny zaczął zachowywać się tak, jakby szedł na defiladę. I nagle - do sali wchodzi Hitler. Sala była duża, a on chodził od łóżka do łóżka i podawał chorym rękę. Tata leżał obok kolegi Polaka. Obaj powiedzieli sobie, że za żadne skarby nie podadzą Hitlerowi ręki, więc udawali umarlaków. Tata zezował tylko przez przymrużone oko, co się dzieje. Hitler podszedł do jego łóżka, lekko się nachylił, zobaczył, że stan jest ciężki, i tylko poklepał tatusia po ramieniu" - ujawniła.
nieprawdopodobna historia, obawiam się, że dziadek trochę córkę zbajerował :) ale to nie jest problem, szkoda, że historyk Donald Tusk nie wiedział o tym, nie ma przecież nic złego w tym, że ma korzenie Polsko Niemieckie i że jego dziadek służył w wermachcie, tym bardziej że skończył 2wś w polskim mundurze(ponad 40% polskich sił na zachodzie składały się z takich żołnierzy), co nie było niczym nadzwyczajnym.
szkoda tylko ze ten twoj idol salonowiec nie byl taki dociekliwy w prawie kaczorow i jasinskich, ich zydowskich korzeni, sluzby w carskim wojsku, farbowanym polskim obywatelstwie itp.
Wszak to by wiele tlumaczylo te ciagoty kaczynskiego do mateczki rosji.
hola, hola! od kiedy to ładnie tak krytykować dzieci za przeszłość rodziców? taki Skalski, znakomity pilot, as myśliwski siedział w więzieniu, a mimo tego robił karierę w PRLowskim wojsku, ktoś ma o to do niego pretensje? ojciec Michnika był żydem i sowieckim szpiegiem i co za to winę też ponosi jego syn? a rodzice LISa? Kraśki? rozumiem, że należy o tym mówić, bo to skąd pochodzimy w jakiej rodzinie się chowaliśmy częściowo może tłumaczyć/determinować naszą aktywność w życiu dorosłym - ale bynajmniej nie jest czynnikiem przesądzającym.
Nie no doskonale wiemy, drogi Manololo, że o waszych mówić nie wolno, to podłość i niesprawiedliwość, ale już takiego Tuska czy Safiana za grzechy ojców winić można.
Już Mianolito w akcji propagandowej godnej TVP ;)
Dzielić i jadem strzykać..
Te jego "serio? ja kłamię?? Musisz kłamać Mianolito bo nic innego ci nie zostało jak kłamstwa ;)
Twoje kłamstwa są upozowane i zatwierdzone na Żoliborzu i Nowogrodzkiej.
Wiesz lepiej od Tuska i Hołowni, co oni mają przeciwko sobie. I wciskasz ten swój propagandowy kit żeby jątrzyć i dzielić. Znawca refundowany przez PiS..
Herr Pietrus,
a gdzie ja tak napisałem, że można? można pisać o przeszłości, wszystko zależy jak to się przedstawi, widziałeś jak opisałem przeszłość Tuska? ładnie, nikomu niczego nie wypominałem, no może poza samym Donaldem Tuskiem który nie chce tego pamiętać :)
ps. a pro po Safiana, rozwaliło mnie jak ten oświadczył, że się po tym artykule o jego ojcu zaczął się bać i nie chce wracać do kraju, Tsue chce mu ponoć dać ochronę, jaja jak berety - typowe sianie histeriiw stylu Tuska, nic nie można o nich napisać, bo już zamach|!
Manolito wrócił na dobre? On przecież nas tylko utwierdzał w naszych przekonaniach. Zatem może dobrze, że wrócił. Może dobrze by Suskiego było więcej w mediach wszelakich, może dobrze by było aby wyczyny Sasina znane były szerszemu gronu obywateli, może dobrze by było, gdyby PiS już nie ukrywał, na czas kampanii wyborczych, takich postaci jak Macierewicz czy Kaczyński. Twardego elektoratu pisowskiego nic nie przekona, ale pozostali, wahający się, wątpiący, mogliby pewne rzeczy mieć lepiej naświetlone.
Drackula niedawno przypomniał, jaką Manolito cieszył się reputacją w społeczności CM, blisko 20 lat temu. Też toczył zażarte dyskusje, też wywoływał konsternację swoimi wpisami, sprawiał, że pozostali użytkownicy łapali się za głowy czytając jego wpisy. Więcej Manolito, więcej Lutza, więcej Błaszczaka, więcej Ziobro, więcej Jurgiela, a może efekt z forum GOL (w 2015 blisko połowa użytkowników dyskutujących o polityce była za Dudą, dziś ludziom jest wstyd przyznawać się do tamtego wyboru) powieli się w realu.
Ahasver
lol jakimi wpisami? z chęcią się dowiem co tam pisałem? poza tym nadal jestem obecny i aktywny na forum CM, lepiej, stworzyłem dwa największe i najpopularniejsze mody dźwiękowe do najnowszych odsłon (cmcw, cmbn, etc.) i cały czas je usprawniam - to prawie 15000 dźwięków - jeśli ktoś w nie gra jest duże prawdopodobieństwo, że ich używa, najnowsza wersja nazywa się HQS4.0, włożyłem więcej pracy w tą serię niż ktokolwiek z was :)
z chęcią się dowiem co tam pisałem?
Ahaswer, nie daj się nabrać na takie pseudo dyskusyjne wstawki Mianolito ;)
Śmierdzą chwytami taniego adwokata diabła prosto z Żoliborza..
Flyby, jak się powiedziało A to trzeba powiedzieć B, to tak jak z tobą, też wymyślasz jakieś pierdoły, że nie pisze tego co myślę, np. gdy ogłaszam, że tvp sieje propagandę, ty stwierdzasz, że ja tylko tak piszę, a tak na prawdę tak nie myślę lol wy po prostu wiecej wiecie o mnie niż ja sam :)
że ja tylko tak piszę, a tak na prawdę tak nie myślę lol
A nie jest tak? W dodatku kiepsko to ci wychodzi, pewnie z pośpiechu..
Co do głosowania na PO. Chciałbym przypomnieć, że dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi. Mamy kompletnie inne okoliczności polityczne, gospodarcze i międzynarodowe. Zupełnie inne wyzwania stoją przed Polską (odsunięcie putinowskiej partii od władzy i przywrócenie w Polsce rządów państwa prawa).
O czasach sprzed 2015 możemy teraz wspominać z rozrzewnieniem, bo żyliśmy w normalnym europejskim kraju, należących do UE, borykającym się z typowymi dla tego rodzaju państw problemami. Teraz żyjemy w państwie rządzonym przez formację ekstremistyczną, która postanowiła nad oddalić od naszych sojuszników i zbliżyć systemowo i ustrojowo ku Związkowi Białorusi i Rosji.
Cofnęliśmy się w rozwoju społecznym, edukacyjnym, kulturowym i naszym priorytetem jest ten trend powstrzymać.
Ja oceniam dość pozytywnie pierwszą kadencję rządów koalicyjnych PO-PSL oraz dość słabo drugą ich kadencję, ale to nadal były normalne partyjki, normalne koalicyjki, które nas nie wykolejały konstytucyjnie, nie wtrącały nas w odmęty świata autorytaryzmów, satrapii i innych dyktatur, które uważają, że są władzą jedynie słuszną, że powinny być władzą absolutną, że powinny sprawować kontrolę nad wszystkimi instytucjami państwowymi, a media prywatne nie powinny im patrzeć na ręce.
Tusk robi różnice, co widzą chyba nawet jego krytycy z tamtych czasów (ja też go wielokrotnie krytykowałem za różne postawy). Hołownia jest sprawnym medialnie człowiekiem, ale niestety polityczną wydmuszką, za którą nie stoją kompletnie żadni fachowcy, którzy, gdy przyjdzie co do czego, gotowi byliby wziąć odpowiedzialność za ten kraj. Ja czekałem długo na tę armię Hołowni, z nadzieją, że uda mu się skupić wokół siebie interesujących ludzi. Przeciągnął na swoją stronę kilku polityków, ale poza tym zbyt wiele nie osiągnął. Takie są fakty.
Zatem potrzebujemy Tuska, bo wielu takich jak on polityków nie mamy. Widzą to też pisowcy, stąd wzmożona nagonka na Tuska, kompletnie zidiociała, ale też adresowana do najbardziej zidiociałych obywateli. Pozostali nie powinni być podatni na przekaz ruskich trolli, na przekaz TVP, czy na przekaz triumfalnie wracających po latach Lutza czy Manolito :D
Chciałbym wierzyć, że ludzie prymitywni, zrusyfikowani, zidiociali nie są w Polsce większością i że jeszcze da się zawrócić Polskę z tego tragicznego dla nas kursu na Wschód.
+ fakt, że sam Tusk przeszedł przez ostatnie 6 lat pewną drogę, której raczej nie doświadczył żaden polski polityk.
No niestety, chcąc nie chcąc, polska polityka to polityka silnych osobowości.
Chcąc oddać pewną sprawiedliwość, bolszeprawica znalazła kogoś takiego po swojej stronie.
Po stronie opozycji, brak było lidera, który mógłby to poskładać do kupy.
I gdybyśmy ciągle trwali w roku 2015, to pewnie dyskutowałbym, czy duopol jest dla Polski najlepszym rozwiązaniem.
Mamy natomiast rok 2021 i dzięki aktualnie rządzącym, Polska dawno nie była narażona na tak wiele niebezpieczenstw i pułapek, które mogą wykoleić nas na długie lata. Wiele razy podkreślałem, że rozumiem potknięcia Trzeciej RP, ale kompleksowa destrukcja wszystkich naszych skromnych osiągnięć z tych czasów i zastąpienie ich patriotycznie przystrojonym PRLem - na to zgody nie ma.
Duopol PiS-PO jest w tej chwili naszym najmniejszym problemem
Ja wychodzę z założenia, że niech każdy przeciwnik PiS głosuje, na kogo chce i popiera, kogo chce, nawet jeśli miałaby to być Lewica (tak, jako liberał gospodarczy uważam, że Lewica czy ogólnie partia lewicowa jest potrzebna). Byle nie na szkodliwą i niebezpieczną dla Polski i Polaków partię, jaką jest PiS czy szerzej - tzw. Zjednoczona Prawica.
kucharka umywa ręce. ot, orły temidy...
Zacvytuje komentarz z netu
Trybunał Konstytucyjny już dawno przestał ogłaszać zgodność poszczególnych ustaw z konstytucją, a zaczął ogłaszać zgodność ustaw z wolą Jarosława Kaczyńskiego...
Typ, który bezwolnie i bezrozumnie podąża za propagandą faceta, który zaczął to całe wytykanie "dziadków z Wehrmachtu" oraz za jego środowiskiem, po 16 latach bredzi, że nie powinno się dociekać i wytykać, co robił i kim był ojciec Pasterza Ciemnego Luda, bo przecież "jak Kali ukraść krowa, to dobrze, ale jak ktoś Kali ukraść krowa, to źle".
W tym miejscu wypadałoby tylko przytoczyć post [211] napisany przez calvinka i jego puentę.
jezu, po co te jeremiady. Cale to towarzystwo - lutz, manolito - juz jest w ignorze i swiety spokoj. Nie hamletyzujcie, po prostu dzialajacie. Tak samo powinna dzialac opozycja zreszta :)
- Jeżeli do 26 września nie uda się zakończyć postępowania ze względu na brak wymaganej większości głosów, wówczas koncesja [TVN24] wygaśnie - powiedziała wiceszefowa KRRiT. W rozmowie z WP stwierdziła również, że w stacji "jest budowany nierzetelny, nieobiektywny i jednostronny obraz świata wbrew zobowiązaniom koncesyjnym".
Obawiam się że PiS zagra ulubionym swoim argumentem:
"KRRiT jest, hehe, niezależna i w demokratycznym państwie jakim jest PL rząd nie może wpływać na jej decyzję".
Wszystko z poważną twarzą. Ale myślę że nam też nie będzie do śmiechu.
Z badań przeprowadzonych przez Kantar Public wynika, że prezes Prawa i Sprawiedliwości jest uważany przez respondentów za najmniej inteligentnego polityka w kraju. Sondaż został zlecony przez Polską Agencję Prasową, chociaż informacja ta nie pojawiła się na stronie agencji. Kaczyński wypada też bardzo źle w sondażach dot. uczciwości i wiarygodności.
Hahaha
Od stycznia przyszłego roku ruszamy z naborem ludzi. Mamy już zasób, czyli około 350 funkcjonariuszy, ale to dopiero początek - przekazał szef MSWiA. Jak wyjaśnił, Biuro ma być w pełni gotowe do 2025 r.
Czyli rozumiem, ze jeszcze przez 4 lata beda wyciekaly emaile premiera i pisiorom sie beda na FB "wlamywac" :)
Wymagania do sluzby - obsluga Google Chrome :p
Służby będą pukać do drzwi politykom rządu w piątki i soboty, po 22 i zabezpieczać ich laptopy, szczególnie w trakcie zakrapianych imprez.
Kto zapłaci za Nowy Bałagan? Samorządy:
132 miliardy w 10 lat.
Będzie wielkie cięcie wydatków. Pamiętam jak niektórzy na forum zachwalali ten program - Alex choćby - ciekawe czy są na tyle naiwni aby sądzić że to się nie odbije w innym miejscu? Perfidia PiSu polega na tym, że problemy wyjdą nie teraz, ale za kilka lat. Tak jak cięcia w wydatkach na wały po przejęciu przez nich władzy zaczynają właśnie rzucać cień na bezpieczeństwo przeciwpowodziowe.
Lokalne drogi wytrzymają bez remontów do wyborów, a że później taki Mianolito urwie zawieszenie na dziurze, którą gmina nie ma pieniędzy załatać, to już będzie jego problem, nie?
a że później taki Mianolito urwie zawieszenie na dziurze, którą gmina nie ma pieniędzy załatać,
Wina Tuska!
Wywiad z Hołownią - trochę o obecnej sytuacji, trochę, planach na przyszłość, wyborcach PiSu
W niedawnym wywiadzie dla "Kultury Liberalnej" Joanna Mucha stwierdziła, że Polska 2050 i Platforma współdzielą ze sobą jedynie 4-5 proc. elektoratu. To polityczna intuicja czy robiliście badania?
Badania. Dobrze wiemy, jak duży jest nasz obecny bazowy elektorat, o którym wspominałem.
To mnie trochę zaskoczyło.
Biorąc pod uwagę, że Hołowni spadło 7 pkt. proc., a PO w tym samym czasie urosło 10 pkt. proc., niezdecydowanych zostało chyba nadal 15%... to faktycznie dziwna deklaracja.
jeśli ktoś jest ciekaw dlaczego nagle panujący reżim pokochał podatek ryczałtowy dla przedsiębiorców to ułatwię. Oto co mówi "Ustawa o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne":
Art. 2. [Formy zryczałtowanego podatku dochodowego]
3. Wpływy z podatku dochodowego opłacanego w formie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych oraz zryczałtowanego podatku dochodowego od przychodów osób duchownych stanowią dochód budżetu państwa.
4. Wpływy z karty podatkowej stanowią dochody gmin.
I pyk! Gotowe.
A jak samorządy chcą naprawić drogę to niech przyjdą z wyrazami wdzięczności do łaskawcy na Nowogrodzkiej.
A jak samorządy chcą naprawić drogę to niech przyjdą z wyrazami wdzięczności do łaskawcy na Nowogrodzkiej.
Właśnie wszyscy eksperci mówią że tym to się skończy. Jesteś grzeczny i głosujesz na PiS: masz pieniądze. Nie głosujesz: jeździj po dziurawych drogach, ale podatki płać w terminie. Oczywiście świadczy to o doskonałej kondycji demokracji w naszym kraju, jak zwolennicy dojnej zmiany cały czas podkreślają. No bo skoro wygrali wybory, mogą robić co chcą, prawda?
Przyznam, że nie oglądam TVN, w ogóle już nie oglądam telewizji, nie licząc sportu, ale ta inicjatywa jest ładna. Skoro neobolszewicy, zdeklarowani wrogowie Polski za cel obrali sobie media rząd krytykujące, patrzące rządowi na ręce (takie powinny być media z założenia, również publiczne), to obowiązkiem każdego przyzwoitego Polaka i patrioty jest stanąć po właściwej stronie, i takich mediów bronić.
Do serca wziął to sobie Andrzej Pągowski.
a czy do tego też znaczku nie ma czasem prawa niejaki pan duda z "solidarności" ? trzeba sprawdzić bo wyjdzie jak z tym pomnikiem...
https://www.rp.pl/Warszawa/306059985-Spor-o-pomnik-Solidarnosci-w-Warszawie-Zwiazek-zawiadomil-prokurature.html
Pomnik to fragmenty muru berlińskiego połączone napisem „Solidarność". Współautorem projektu jest Jerzy Janiszewski, twórca logotypu „Solidarności".
Warszawski pomnik z logo Solidarności nie podoba się szefowi związku Piotrowi Dudzie. Twierdzi on, że logo wykorzystano bezprawnie.
a kto był twórcą loga solidarność ? tak, pan Jerzy Janiszewski, który wykorzystał SWOJĄ PRACĘ do pomnika, ale to pan duda, który był w czasach solidarności cytując pana walęsę " że stał Pan w stanie wojennym po drugiej stronie barykady niż my, ludzie Solidarności"
i teraz ta osoba jest obecnie szefem solidarności i dysponuje logiem solidarność, jaja jak berety
Duda (ten z tzw. Solidarności) to mentalnie taki sam typek jak Piotrowicz - PiS takich lubi najbardziej.
No to ustawa lex TVN przeszła w pierwszym czytaniu, ale z poprawką Kukiza, hi hi... Oczywiście bez poprawki Gowina, hehe...
Co dalej? Ponoć Kaczyński jest zdeterminowany TVN zniszczyć, ani kroku wstecz, i żaden Biden straszył go nie będzie, bo co, za karę Suski z chrzestną nie pogada?
Niby z USA mają dochodzić głosy, że "żadnych czołgów za TVN nie będzie, jak ruszycie TVN, to zobaczycie czołgi na obrazku", ale jak będzie naprawdę, i czy na tych czołgach nam zależy, czy na ucieszeniu całej opozycji jak na Białorusi, na Węgrzech, w Turcji...
ale przecież to nie jest gra warta świeczki, amerykanie mają tak dobrych prawników, że zaraz tvn będzie rozbity na parę firm europejskich, tylko amerykańcom dodadzą roboty ale przy tym ich nieźle wkurzą
Warszawska prokuratura okręgowa umorzyła postępowanie wobec mężczyzny, agenta ABW, który w październiku 2020 roku potrącił samochodem uczestniczki Strajku Kobiet - donosi "Gazeta Wyborcza".
ak donosi we wtorek po południu "Wyborcza" prokuratura zdecydowała się umorzyć śledztwo, ze względu na "brak znamion czynu zabronionego".
To sie wszystkie seby uciesza. Mozna legalnie potracac ludzi.
dopóki sądy nie będą obsadzone aparatczykami to strach wszczynać jakiekolwiek śledztwa związane z jedyną słuszną partią bo jeszcze zostaną skazani
To tak samo jak z bagietami.
Pałować kobiety na marszu - czemu nie, proszę bardzo!
(Znęcać się paralizatorem nad pijanym/zakutym w kajdanki - czemu nie!)
Ale jak sebix-szur grozi pobiciem i znieważa ratowników medycznych, a potem nawet sapie do bagiety, to co robi bagieta? Uprzejmie prosi, żeby mówił nieco ciszej!
Jak szczyl nie do końca rozumiałem (tzn,. wiedziałem o co chodzi, ze sługusy władzy, ale z drugiej strony - przecież jakichś tam przestępców łapali... przynajmniej Borewicz, co nie?) skrajną niechęć do milicji, a wychowując się w wolnej Polsce to już w ogóle nie ogarniałem niechęci do "psów", okazywanej im tak powszechnie poza środowiskiem przestępczym - ale zaczynam doskonale rozumieć ten mechanizm i genezę tysięcy dowcipów.
Mało, że został politykiem, to jeszcze największy antysystemowiec stał się członkiem systemu, wchodząc w układ z władzą. Zeszmacenie całkowite, a że jeszcze, w razie takiej sytuacji, pozwolił na siebie mówić szmata, to tak też będę o tym Panu się teraz wyrażał. Panie Kukiz, jesteś Pan największą szmatą w dziejach polskiej polityki i sceny muzycznej.
Tłumaczenia Mateuszka w sprawie TVN, zasłanianie się tym, że ponoć w Danii Murzynów biją, jest żałosne.
Zupełnie nie potrzebnie, mógłby podać przykład Niemiec i Francji.
Mi sie podoba to, ze o repolonizacji mediow najglosniej kwacze ten, ktory osobiscie sie pczyczynil do takiego stanu rzeczy. Przypomne ze zoliborski konus sprzedal express wieczorny (ktory dostali za bezcen) szwajcarom, ot jeden z walow tych kryminalistow.
Zalosne natomiast jest to, ze ludzie maja klapki na oczch i sami stawiaja sie w pozycji pozytecznych idiotow, powielajac klamliwy przekaz partyjny. A takich dalek szukac nie trzeba, powyzej jeden sie mocno produkuje.
Wolność słowa w Niemczech zła, bo za obrażanie lewaków skazują, ale niemieckie przepisy o mediach spoko!
Mianolito - ale ja nie chcę u nas sytuacji jak w Niemczech czy Francji, bo tam to poszło w złą stronę.
Zresztą rozwala mnie to jak PiS niby to nie lubi lewicy, ale rozwiązania z lewicowej Francji są dla nich zawsze najlepsze.
Typowe tłumaczenie pisiołka. Bo za Tuska było tak samo, bo w Niemczech jest jeszcze gorzej itd. I tak się ta nasza polityka kręci. Za poprzedników było gorzej, więc my nie musimy być wcale zajebiści. Możemy być chu..., po prostu troszkę mniej. No tylko pisiorom to troszkę mniej nie wyszło, bo są dużo bardziej.
Dracula,
o co ci chodzi, przecież to są rozwiązania z krajów o wyższej kulturze prawnej, należy z nich brać przykład :) co ty masz do rozwiązań unijnych?
elathir,
zgadza się, mają tam zamordyzm w sądownictwie, w mediach, ale nie oto chodzi, problem polega na tym, że tvn walczy o swoją "niezależność", walczy by został w rękach amerykańskich (a właściwie by kreować rzeczywistość - o czym poniżej)z obawy, że przejmie ich ktoś inny, a wtedy nie wiadomo jak będzie, ale równocześnie nie dowiesz się z tego medium, że te rozwiązania wzorowane są na Niemieczech i Francji, nie dowiesz się, że właścicielem TVN jest spółka krzak/słup z amsterdamskiego lotniska dzięki której omija się prawo na obszarze EOG, rozumiesz? TVN kłamie lub przemilcza fakt, że discavery omija tym wybiegiem wymóg maksymalnego posiadania 49% udziałów firm zagranicznych spoza EOG! powstaje pytanie czy dziennikarze, którzy ignorują te fakty, kompletnie je przemilczają, czy aby na pewno mają mandat do tego by kreować opinie w tej sprawie? albo może właśnie dlatego powinni zostać poddani rozwiązaniom francuskim i niemieckim?
Nie, całość z TVN rozchodzi się tylko o to, że owa stacja krytykuje partie rządzącą. Stąd, należy ich uciszyć wszelkimi możliwymi środkami, a że nadarzyła się okazja z koncesją, to tym lepiej. Nie ma tutaj żadnego innego tła, bo gdyby było, zrobiliby to już wcześniej.
Jak wiadomo Polska odchodzi od demokracji, fascynujemy się Węgrami( w których wolnych mediów już nie ma) i dążymy do autokracji. Ale wiadomo, że 500+(DAJĄ, PLATFORMA NIE DAWAŁA) potrafi przysłonić sporą część całokształtu.
Jackov
to zależy kto kupi, jeśli Orlen, no to już po tvn :)
ps. 500+ też będzie dawać platforma, lepiej , to był pomysł Premier Kopacz, a na pomysł na drugie dziecko jako pierwszy wpadł Schetyna, to, że ludzi nie chcą głosować na PO nie wynika z programów socjalnych, bo ta je gwarantuje!
Ale Manolo przeczytałeś to chociaż ze zrozumieniem?
Francuskie normy prawne regulujące koncentrację kapitału w mediach często są
stawiane za wzór do naśladowania. Trzeba jednak zaznaczyć, iż prawo z 1986 roku
nie odpowiada potrzebom współczesnego rynku, szczególnie w epoce digitalizacji.
Politycy zapowiadają prace nad ta ustawą, jednak będzie to ogromne wyzwanie
legislacyjne, napotykające na opór różnych grup interesu. Zbyt wiele grup medialnych
jest w posiadaniu biznesmenów, a to stanowi ogromne zagrożenie dla pluralizmu
mediów. Pojawiają się głosy ze strony medioznawców francuskich, aby nowa ustawa
ograniczała możliwości inwestowania przemysłu w sektor mediów19.
Dużym wyzwaniem dla Francji, ale i dla całego rynku Unii Europejskiej jest
wprowadzenie zasad antykoncentracyjnych dla Internetu. Aktualne zapisy nie
regulują tego obszaru. We Francji powstało wiele projektów nowelizacji artykułów 39,
40 i 41 wspomnianej wyżej ustawy w zakresie regulacji własności Internetu, ale żadna
z nich nie weszła w zasadniczą fazę legislacyjną. Poza podstawowymi regulacjami z
zakresu prawa handlowego, Francja, podobnie jak wiele innych państw w Europie, nie
podjęła działań regulacyjnych w tym zakresie. Jedną z przyczyn braku regulacji są
problemy ze zdefiniowaniem kryterium popularności danego portalu w Internecie (w
dobie konwergencji portali informacyjnych z mediami społecznościowymi stanowi to
wyzwanie dla ustawodawcy).
Przyszłość mediów francuskich zależy od polityków. Potrzeba wprowadzenia
kolejnych ograniczeń, szczególnie tych z zakresu Cross-Ownership oraz zaostrzanie
przepisów Anti-Trust, jest coraz bardziej konieczna. Niemniej jednak, na straży
francuskich mediów stoją dziennikarze, którzy coraz częściej walczą o swoją
niezależność, tak jak miało to miejsce w przypadku 30-dniowego strajku redakcji i-
Télé. Przyszłość francuskich mediów będzie zatem próbą sił pomiędzy francuskimi
politykami optującymi za rozwiązaniami biznesu a stowarzyszeniami dziennikarskimi.
Ryokosha
Pewnie, co nie zmienia faktu, że te normy nadal obowiązują, po drugie podzielam tą powyższą opinie - ja tylko wskazuję na to, że rozwiązania PIS nie są niczym nadzwyczajnym w Europie i nie dowiesz się o tym z tvn :) a i lubię was szturchać, że takie prawo jest w krajach UE o wyższej kulturze prawnej, a wiesz? wy jak usłyszycie "łuuunia!" no to kończy wszelką dyskusję, tylko aplauz i aklamacja! :)
Akurat nie dziwie sie temu. ze psiory by chca miec media jak we Francji, gdzie po zdemopolizowaniu mediow, wiekszosc z nich przeszla w prywatne rece grupy ludzi blisko zwiazanych z obozem wladzy. I ten stan trwa do dzis, gdzie wiekszosc mediow jest w rekach kilku milarderow, a ci ida pod reke z wladza. Przejawia sie to ograniczona krytyka tychze w mediach a nawet nieinformowanie spoleczenstwa w tak waznych kwestiach jak zmiany w podatkach.
Scisle regulacje prawne powoduje, ze przerwanie tego zamknietego lregu jest wecz niemozliwe o czym przekonal sie bolesnie Macron.
Zabawne jest to ze francuscy nacjonaliscu nie maja "sprzyjajacych" im mediow.
Właśnie tutaj dochodzimy do sedna sprawy, kto wykupi TVN. A wszystko sprowadza się do wykupienia przez państwo i przejęciu kontroli nad mediami.
Co zaś do tego nieszczęsnego 500 plus, owszem, Platforma też miała taki zamiar, ale wykonanie przez PiS to proste kupienie głosów i tyle.
Manololo czyli zgadzasz się że to złe to już jakiś postęp. Ale oczywiście nie zauważasz drobnego niuansu albo nie chcesz zauważyć: ustawa powstała w 1986 roku czyli jest wcześniejsza niż UE.
Teraz druga sprawa kogo będzie stać na 51% TVN? Konsorcjum utworzone ze spółek skarbu państwa? Bo jeśli wierzysz że wykupi ktoś z EOG to jesteś na poziomie intelektu Suskiego (nie ma takiej firmy która chciałaby wydać pieniądze na to tym bardziej że PiS właśnie pokazuje że jest w stanie stworzyć ustawę żeby wyrzucić konkretną firmę z kraju. Kto będzie chciał inwestować w media w takich warunkach?)
To po raz kolejny dowodzi że albo jesteś pożytecznym idiotą PiSu bo sadzisz takie same argumenty jak oni ale nie widzisz (lub nie chcesz zobaczyć) politycznego kontekstu albo jesteś płatnym trollem.
Jackov
Nie koniecznie, discavery może sprzedać tvn innym podmiotom spoza EOG tylko nie w całości, np po 20% , po 1 % po 2% byle tylko zejść do wymaganych 49%
Ryosho nie stwierdzam że to jest zle rozwiązanie tylko, że nie opowiada dzisiejszym czasom, tak samo posiadanie mediow w 100% przez inwestora z zagranicy tez nie jest dobrym pomysłem nawet w ręku amerykanskim( o czym swiadczy historia ameryki łacińskiej) ktore tez maja swoje interesy i w ich interesie może manipulować, np zatajajc informacje ze nalezy do spolki krzaku z lotniska , a co do reszty to jestem ruskim trolem, dostaje 20 rubli od posta:)
Ps nie ma znaczenia kiedy formułowano to prawo, mają je państwa wyższe pod wzgledem kulury prawnej, starzy członkowie UE, w skrócie, na kolana!
w skrócie, na kolana!
Na kolana przed demagogicznym fałszem Kaczyńskiego i jego ukrytym heroldem Mianolito..
Ale Manololo, dlaczego wmawiasz nam że wszystkie niemieckie przepisy nam się podobają?
I powiedz mi może jeszcze ile mediów w Niemczech należy do niemieckich spółek państwowych?
Manololo nie dość że z ciebie troll to i cep nad cepami który powtarza głupoty wygadywane przez (p)osłów z pisu. Mógłbyś bzdur nie powtarzać? Discovery jest spółką giełdową i jako taka ujawnia wszystkie swoje powiązania akcjonariatu. Masz za to spółkę w Polsce o nie zbadanym statusie, dochodach, udziałowcach itd nazywa się Lux Veritas. No ale o tym nie wiesz albo nie chcesz wiedzieć bo Twoi idole włażą w d..ę codzienne temu antychrześcijańskiemu padalcowi potocznie nazywanym Ojcem Dyrektorem.
ryokosh,
pisząc o cepie masz na myśli siebie? bo ja tu innego cepa nie widzę.
Według szefa KRRiT Witolda Kołodziejskiego w obecnym kształcie ustawy o radiofonii i telewizji kryje się wiele nieścisłości, a te zachęcają firmy, w tym koncerny, do „niedopuszczalnych prób obchodzenia przepisów”, także przez proceder tworzenia wirtualnych pomiotów, czy nawet „spółek słupów”, aby obejść wymóg prawny, że w spółkach koncesjonariusza może być maksymalnie 49 proc. udziałów firm zagranicznych spoza EOG.
https://wgospodarce.pl/informacje/98661-siedziba-tvn-na-lotnisku-bez-pracownikow-krrit-spolka-slup
https://www.rp.pl/Media/307169995-TVN-Kowboje-juz-nie-sa-tacy-fajni.html
Nie wstyd ci Mianolito? Pomijając dwa pierwsza źródła znaczone pisowską propagandą i fałszem - to wiadomość z Rzeczpospolitej nie ma wydźwięku anty -TVN ;)
Wsadziłeś ją aby utrzymać pozory swojej bezstronności? Pisałem ci żebyś się nie spieszył.
Zresztą już sam Kołodziejski pisowiec jeszcze za pierwszej kadencji PiS i kumpel Kaczyńskiego do wiarygodnych nie należy.. Całe lata nie poruszał niuansów siedzących niemal w każdych przepisach dotyczących różnych licencji i nagle kiedy zagrała mu kacza trąbka z Żoliborza, ruszył do ataku na TVN..
Flyby
przecież to jest oczywiste, Suski chce dowalić tvn, zmieni się struktura właścicielska, może będzie bardziej wyrozumiała dla PIS? ale jak być uczciwym to po całości, gdyby nie ten słup na holenderskim lotnisku nie mieli by jak się ich chwycić, przecież Discavery specjalnie go stworzył, bo wiedział jaka obowiązuje u nas ustawa, po to by ją ominąć! Właśnie dlatego tvn pytany o tego krzaka nabiera wody w usta i zrzuca odpowiedzialność na krrtv twierdząc, że przecież do tej pory było wszystko w porządku, okazuje się, że nie było, a oni o tym wiedzieli i siedzieli cicho - wolne media!
Jak to mówią, ziobro zaskoczenia.
Gdyby te gnidy chciały wprowadzić do polskiego prawa karę śmierci, która ewidentnie byłaby niezgodna z Konstytucją III RP, to - gdyby tylko Jaruś chciał - Kucharka Narodowa powiedziałaby przy kawie i ciasteczkach, że kara śmierci jest zgodna z Konstytucją III RP. Do takiego stanu Państwo Polskie doprowadzili bezpośrednio politycy PiS/ZP i pośrednio wyborcy PiS/ZP.
Paranoja....To że ludzie jeszcze nie wychodzą na ulicę oznacza że mamy naród pogrążony w marazmie....Przecież oni chcą do wyborów albo wrogów zniszczyć albo trzymać za mordy....
Według Obajtkowej redaktorki Kani, Iselora musi dręczyć "syndrom odstawienia TVN":
To co nam ostatnio wymyślił TVN, ulubiona telewizja Kaczyńskiego ?:
https://tvn24.pl/polska/jakub-banas-o-marianie-banasiu-i-politykach-pis-5159402
Dołączając raport NIK:
mamy pełny obraz finansowych fiki miki Morawieckiego, przekładania pieniędzy, ukrywania ich i zadłużania Skarbu Państwa..
Bo trzeba będzie kombinować jeszcze żwawiej. Niedługo na polskich drogach zawarczy 250 Abramsów a na wodę spłyną trzy nowe fregaty dla Marynarki..
Ojeju, zapomniałem o "Nowym Ładzie" - oprócz przedsiębiorców sfinansują go samorządy:
https://www.rp.pl/Podatek-dochodowy/307279897-Polski-Lad-PiS-pelen-sztuczek.html
Zwrot PiS ku Moskwie. Jarosław Kaczyński zdradza dziedzictwo swojego brata [ANALIZA]
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/zwrot-pis-ku-moskwie-jaroslaw-kaczynski-zdradza-dziedzictwo-brata-analiza/62sjh7v,79cfc278
Nie mniej istotny jest również projekt budowy elektrowni atomowej, który planowano powierzyć amerykańskim koncernom, ale który stanął pod znakiem zapytania w sytuacji, gdy w PiS sojuszników zdobywa projekt dokończenia budowy elektrowni atomowej w… należącym do Rosji obwodzie kaliningradzkim.
Co gorsza na kanonadzie propagandowej, obraźliwych gestach, kwestii TVN, elektrowni atomowej, próbach blokowania przyjazdu ambasadora USA oraz zakupach dronów w Turcji nie kończy się lista pól konfliktu, które PiS otworzył w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi.
Zestawienie wszystkiego, co Polska robi, nie licząc się z USA z jednej strony i porozumienie USA z Niemcami ws. Nord Stream 2 z drugiej, wskazuje, że to Polska – będąc, mówiąc wprost, zależna od USA w kwestii tak podstawowej jak bezpieczeństwo i będąc kilkudziesięciokrotnie słabszym partnerem – częściej okazuje USA lekceważenie niż USA Polsce. Historia dyplomacji podpowiada, że na happy end w takiej sytuacji raczej się nie zanosi.
Niestety prawdopodobieństwo refleksji w obozie władzy jest zerowe, a bierze się to z faktu, że o polityce zagranicznej decyduje wąskie grono ludzi, w którym jedynym kryterium awansu jest całkowita zgodność poglądów lub też - to w odniesieniu do konformistów - deklarowanych poglądów.
Wszystko wskazuje na to, ze prezes PiS niestety książkę Krzysztofa Raka, która zaleca ostrożność, namysł i pokazuje, jak bardzo skomplikowaną grą jest polityka międzynarodowa, przeczytał, ale nie zrozumiał, za to uległ – nie pierwszy skądinąd raz w życiu – fascynacji intelektualnej i wizji snutej tym razem przez będącego guru polskiej geopolityki Jacka Bartosiaka.
Bartosiak redukuje świat do mapy, Kaczyński do mapy gazociągów. Bartosiak w punkcie wyjścia jest jednoznacznie antyrosyjski. Jarosław Kaczyński, jak wiemy, również. Jedyna różnica pomiędzy Kaczyńskim a Bartosiakiem polega na tym, że Bartosiak mówi, że Zachód nas może zdradzić, a prezes PiS chyba uwierzył, że już nas zdradził. Jedyne interesujące pytanie brzmi, czy Jarosław Kaczyński rozumie, jaki wniosek z tej – całkowicie błędnej konstatacji – płynie. Jeśli nie, to Polska ma kłopot.
Już nawet mainstreamowe media spekulują o prorosyjskiej polityce PiSu.
