Policyjny pies-robot to strata pieniędzy; Nowy Jork wydał na niego krocie
Idzie pan po dobroci czy mam spuścić Azora ze smyczy.... to by było ciekawe.
Taki Reksio by się przydał na plażę do roznoszenia piwa. Nigdzie nie nasika i nie zrobi klocka. Nie trzeba po nim sprzątać. A piwko by nosił. Tylko te 300 tyś.........hmmmmm, słono.
Co to jest dla dużego koncernu piwowarskiego? Drobne na telewizyjne spoty?
A wiesz jakie byłoby poruszenie w sieci, jaka reklama?
te wasze psy są słabe tu trzeba takiego psa
Raczej doczekamy czasów patrolowania ulic przez drony i nikomu nie będzie to przeszkadzać. Reakcja ludzi jest natomiast prawdopodobnie zwykłym strachem przed nowym, natomiast co do użyteczności względem kosztów mogą się wypowiadać jedynie osoby mające styczność z tym cackiem.