Prezes Nintendo obiecuje więcej nowych marek w przyszłości
Ta nowe marki... aka spin-offy Mario, Zeldy, Splatoon i Pokemonów :v
Japoński game dev to stan umysłu który dalej stoi w czasach PS2.
Ile jest części Mario 30?
A ludzie marudzą na fify czy cody, a Nklapa też sprzedaje to samo w kółko.
Chciałbym żeby więcej osób dalej stało w czasach PS2, ale obawiam się że raczej już nie wróci ówczesny status quo.
I te spin-off'y są często dużo bardziej różnorodne niż nowe marki od niektórych deweloperów.
Japoński game dev to stan umysłu który dalej stoi w czasach PS2.
No i dobrze, przynajmniej nie mamy więcej tego samego. Lubię wiele zachodnich AAA, ale one zbyt często idą w filmowość i realizm, przez co większość z nich wygląda tak samo. Gry z Japonii zaś też wyglądają niemal tak samo, ale w inny sposób.
+
Nie wspominając o to, że ciągle wprowadzają coś nowego do rozgrywki w kolejne części Mario, Zeldy i inne. Mają własny styl graficzny, co nie starzeją się zbyt szybko w przeciwieństwie do "realistyczne" gry.
Paper Mario na N64 jako spin-off mocno się różni od większości standardowe japońskie i zachodnie RPG. Kapitalnie się bawiłem. Natomiast w kolejne części jRPG "Tales of ..." zanudziłem się na śmierć z powodu powtarzalne walki i ciągle ten sam schemat. Jedynie tylko fabuła mnie trzyma. To tylko przykład.
Przynajmniej Nintendo dobrze wie, że grywalność jest najważniejszy.
^ Nie bez powodu konsoli Nintendo nadal żyją, choć mają gorsze parametry techniczne od konkurencji Sony i MS. Bo gry dla konsoli Nintendo są bardzo różnorodne (nie tylko od nich) i bardzo grywalne, a wielu z nich mają własne style graficzne, co dobrze nadrabia braki w karcie graficzne na tle konkurencji.
Dalsza współpraca Nintendo z twórcami gier Indie dla Switch to strzał w dziesiątkę.
Mam Switcha, ale na nim gram w zachodnie gry, zas na amerykanskim PC najchetniej emuluje gry Nintendo i na dwa pady gram z Dzieckiem w Mario m.inn.
Nintendo zle robi, ze nie portuje swoich gier na PC.
Ich akurat rozumiem, że nie portują. Sprzedaż ich exów jest oszałamiająca i ten pc jest im potrzebny jak dziura w moście. Na PC musieliby zjechać z cenami, część by stwierdziła, że nie potrzebuje Switcha skoro ma na PC, a tak koszą grube siano prawie nigdy nie robiąc promocji na ich produkcje własne.
Trochę sztuczny problem. Poniżej Nintendo 1st Party, które znam ze Switcha, a na pewno jeszcze coś pominąłem. Mario różne tytuły, ale każdy to praktycznie inny gatunek z Mario w nazwie, a nie powtarzanie formuły jak sugerują niektórzy. Co więcej, często nowatorskie odmiany, a nie oklepywanie tych samych schematów. Dobrze podsumował Furukawa, jako gracz Nintendo za każdym razem od wielu lat dostaję nowe doświadczenie, a nie odgrzewanego kotleta w stylu "idzie facet przez film fabularny i strzela, dialogując i podejmując wybory moralne". O exclusivach 3rd party nie wspominam, bo tu średnia wychodzi ostatnio jeden porządny tytuł AAA na miesiąc. Sam fizycznie nie jestem w stanie ograć bieżących exclusivów na Switcha, gram obecnie równolegle w 3 tytuły, a widzę komentarze GOL'a, że taka bieda na PC i next genach, że nie ma w co grać. No jak żyć, jak żyć. U Nintendo ten problem zwyczajnie nie istnieje. Co więcej, z tego co sobie przypominam Pokemony to najlepsze RPG wszechczasów, Smash to najlepsza bijatyka wszechczasów, Mario Kart to najlepsza samochodówka wszechczasów itd. ;-) Więc super, że nowe IP, bo ciężko udoskonalać to, co już doskonałe, ale dla mnie to wisienka na torcie, bo kalendarz na Switcha mam zapełniony do końca roku i czekam oczywiście na rocznicowe 35-lecie Zeldy. Za to na XSX, który stoi z boku, i który lubię, i Game Passa, który lubię, i mainstreamowe zakupy wiosenne, które ostatnio poczyniłem w śmiesznych cenach, to cała masa znanych hitów - włączam na kilka godzin i odinstalowuję, włączam i odinstalowuję, taka radocha. Jak ktoś wcześniej wspomniał - stan umysłu. Radość z gry czy męczenie wyżyłowanego technicznie mainstreama. Oczywiście to męczenie koniecznie w 8K | 120 FPS | RT itd. żeby nie było, że jakieś popierdółki. A ja sobie dodatkowo Pac-Man 99 od kilku dni :-))) To jest geniusz Nintendo!
***) poniżej oznacza mnogość tytułów pod danym IP
Zelda ***
Super Mario Odyssey, Super Mario 3D World & Bowser Fury, Super Mario Maker, Super Mario 3D All Stars, New Super Mario Bros
Mario Tenis, Mario Golf, Mario Olympic Games, Mario Party, Mario + Rabbids Kingdom Battle (to Ubisoft, ale taktyczna z Mario)
Mario Kart
Super Smash Bros
Splatoon
Arms
Pokemon ***
Animal Crossing
Luigi's Mansion
....
O ile z większością się zgadzam, to nazywanie Pokemonów najlepszą grą RPG to duże naciągnięcie. Najlepiej sprzedającą się serią - tak. Ale jakościowo to nie.
Zgadzam się, tak tylko pojechałem z tym #1 RPG po niedawnym zestawieniu GOL'a z najlepszymi w sensie najlepiej sprzedającymi się RPG. Sam nawet nie grałem w te Pokemony i połowę z listy 1st party, bo tego jest więcej niż mam czasu. Za to połowa, w którą grałem zajęła mi więcej czasu niż chciałbym się przyznać ;-)
No to może w końcu doczekamy się nowego Metroida na Switch?
