Siemka, postanowiłem się przesiąść z PS4 na Xboxa. Z kilku przyczyn stwierdziłem, że nie jest mi potrzebna konsola nowej generacji (chcę po prostu pograć w forze).
Teraz pytanie, czy warto dopłacać do Xa czy starczy S? Mam telewizor 4k i zastanawiam się czy jest jakaś znacząca różnica w wyświetlaniu obrazu przez te konsole.
Pozdrowionka
X. Warto dopłacić te parę złotych tym bardziej że w razie sprzedaży odzyskasz tą dopłatę. Chodzi szybciej płynnej i ma lepszą grafikę.
Dokładnie, za około tysiąc złotych spokojnie wyrwiesz One X i to w zestawie (jeśli mowa o używce)
Moim zdaniem warto, sam bym zmienił moją eSkę gdybym miał odpowiedni tv
Co masz na myśli w sensie odpowiedniego telewizora ? Czy w porównaniu do xboxe one \ ps4 zmieniło się coś odnośnie wyświetlanego obrazu ? W sensie nie da się podłączyć nowej konsoli pod jakiś biurkowy monitor z hdmi albo dowolny telewizor z hdmi ? Czy jednak ten ten nowy monitor \ telewizor musi mieć jakieś nowsze standardy ?
jak byś się uparł to z przejściówkami i do Rubina się podłączysz
Mówię o telewizorze z 4k i HDR. Bo do czego mi One X skoro nie byłbym w stanie wykorzystać jego pelnego potencjału?
W zasadzie z obu będziesz zadowolony ale jeśli masz już TV 4K to jednak lepiej kupić One X, zwłaszcza że nawet część gier z 360-tki ma specjalnie przygotowane wersje właśnie pod tą konsolę.
Tutaj masz film NrGeeka o kilku takich tytułach.
https://www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&url=https://m.youtube.com/watch%3Fv=356Wp93-EJo&ved=2ahUKEwj268nTuaHvAhVVEncKHX0ZC5oQ28sGMAF6BAgBEBc&usg=AOvVaw251eaM5QIvtb1rC-M24_Ql
Jeśli masz tv 4K, to wybierz One X. Wyższa rozdzielczość niektórych gier jest jak najbardziej tego warta.
Jeśli miałbyś tylko TV Full HD, to ja bym wybrał One S. Podobnie jeśli nie planujesz za dużo grac na tej konsoli - jak tylko do Forzy na 30 godzin gry, to sam chyba bym jednak wybrał One S.
Xbox One X bez wzgledu na to czy posiadasz tv 4K czy fullhd. Nawet w 1080p roznice w grafice widac golym okiem, bo konsola automatycznie wykorzystuje supersampling, plus gry laduja sie szybciej i dzialaja lepiej niz na bazowym modelu. Ja mam obie i za nic bym nie wrocil na magnetowid.
Kup sobie Xbox 360:>.
A co się będziesz pier............:).
Miałem, ograłem co chciałem i się pozbyłem, podobnie PS3 i PS4. Zawsze udaje mi się kupić dość tanio i sprzedać bez straty (z wyjątkiem PS4 xD) i spróbuję tego samego z Xboxem.
Za OneX będziesz musiał dać jakieś 1100 zł i to za używkę, szczerze mówiąc lepiej już dołożyć 200 zł do nowego series S gdzie może nie wszędzie jest 4k ale przynajmniej 60 klatek i wsparcie bo nowa generacja.
Przy cenie Series S zakup Xonexa w cenie wyższej niż 800 zł mija się z celem.
edit. używki Series S na olx chodzą w okolicach 1000-1100 zł czyli dokładniej takiej samej jak Xonex. Są nawet poniżej 1000 zł.
Po czesci, bo oprocz nizszych rozdzielczosci mozna tez zapomniec o jakichkolwiek ulepszeniach dla starych gier. Tylko One X i SX je obsluguja i robi to mega robote, ale pewnie dla autora tematu i tak nie ma to wiekszego znaczenia. Za to juz brak napedu moze miec spore, ja to uwazam za wade.
Bierz X, nie pożałujesz na pewno. Warto dopłacić nie jest to dużo biorąc pod uwagę ile więcej dostajesz.
Chyba w 2017, choć już nawet wtedy była to konsola z mocno przestarzałym procesorem, przez co większość gier nie była w stanie działać w więcej niż 30 FPSach.
Wziąłem X One X za 750 + FIFA 20 i jestem mega zadowolona, polecam
