Wiedźmin doczekał się srebrnej monety-figurki za 18 tys. złotych
Egon -> Zacytuję sam siebie, bo to samo pytanie pojawiło się przy monecie z CP2077
"Bo Niue to terytorium zależne Wielkiej Brytanii.
I wyspa znalazła sobie biznesową niszę, bijąc pamiątkowe monety o faktycznej wartości miedzianego żetonu z Giewontem kupionego na Krupówkach, w zasadzie każdy może sobie u nich zamówić bilon z dowolnym motywem i Elką po drugiej stronie."
Yoghurt -> dzięki. Czyli to nie jest dobra inwestycja? :)
Hm, a wartość kolekcjonerska? Limitowane monety nie mają zawyżonych cen?
Oczywiście, już sam fakt, że jest ich mało w teorii sprawia, że są droższe, ale jest to sztucznie kreowana rzadkość (w przeciwieństwie do autentycznej rzadkości niektórych monet, wynikającej na przykład z tego, że mennica popełniła na nich błąd i wycofała serię, więc nie da się ich zdobyć - tego wiedźmina da się odlać w dowolnej liczbie egzemplarzy). Jeśli rozpatrujemy taki duperelek jako inwestycję, jak przyjdzie co do czego (inflacja, kryzys gospodarczy i takie tam) nie da się na nim zarobić. Nikt nie da za nią więcej, niż jest warte zawarte w nim srebro.
Moneta w kształcie figurki...
W sumie bardziej by mnie interesowała figurka w kształcie monety ;-)
Wiedźmin ma 2 miecze. Jeden na ludzi, drugi na potwory scamujące na deficytowych towarach.
szczerze to wygląda jak kupa, ma dużo fajnych detali ale z takim ryjem to jednak nie jest Geralt :)