Cyberpunk 2077 na PS4 ukończony przez zaskakująco dużą liczbę graczy
Działa to obecnie na ps4 czy bardziej jako tako?
21,5% posiadaczy gry na PS4 zdobyło trofeum Świat, które otrzymuje się za ukończenie wątku fabularnego.
Czy te dany odnoszą się do wszystkich egzemplarzy kupionych od premiery, czy nie uwzględniają kopii zwróconych z powodu stanu technicznego.
Nie zwrócili jej raczej zagorzali fani, którzy i tak chcieli skończyć nieważne jak gra by wyglądała.
Nie zwrócili jej raczej zagorzali fani, którzy i tak chcieli skończyć nieważne jak gra by wyglądała.
To ich problem, a nie twój.
Chyba się popłaczesz z tego powodu.
To ich problem, a nie twój.
Chyba się popłaczesz z tego powodu.
Nie chodzi o płacz, tylko nie za bardzo wiem na podstawie jakich danych są te wyliczenia. Danych sprzedażowych, liczby aktualnie znajdujących się kopii w bibliotekach danych profilów? Jest spora różnica, czy te 21,5% skończyło wszystkich graczy, którzy kupili, a 21,5% tych którzy aktualnie posiadają kopię gry.
To dane z systemów online konsol. Przecież PSN i odpowiednik podaje ile osób z grających procentowo odblokowało dane osiągnięcie. To nie tajne dane.
To dane z systemów online konsol. Przecież PSN i odpowiednik podaje ile osób z grających procentowo odblokowało dane osiągnięcie.
Ja to rozumiem, tylko czym jest ta liczba grających osób? Czy to te osoby, które kupiły i włożyły płytę/odpaliło grę, czy osoby które aktualnie posiadają grę w swojej bibliotece i nie uwzględnia to osób, które zwróciły grę?
Ale jakie to ma znaczenie w tym przypadku? Niezależenie czy masz grę czy ją miałeś, czy cokolwiek z nią zrobiłeś, sprzedałeś etc, ukończyłeś ją na PS4. Znaczy że chciało cię poświęcić te 50h.
Średnio takie gry kończy nie więcej jak 30% - w zasadzie wynik w okolicach 30% to ogromny sukces.
Ale jakie to ma znaczenie w tym przypadku?
Ma o tyle duże znaczenie, że zaniżają sobie statystyki jeżeli wliczają wszystkich graczy, nawet tych którzy dokonali zwrotu z powodu złego stanu technicznego. Takich graczy należałoby nie brać pod uwagę, bo nie mieli fizycznie szans skończyć tej gry. Mówię tu o mianowniku graczy, a nie o liczniku.
nie odejmuje zwróconych gier.
Jeżeli tak jest, to muszę powiedzieć, że to naprawdę dobry wynik.
Ależ nie ma znaczenia, informacja jest o ukończeniu, równie dobrze mogłeś przejść i dostać zwrot od sony, bo tak się dało z uwagi na sytuację, co nie zmienia nic ze statystykami, bo de facto ukończyłeś i zachowujesz zapisy i wszelkie osiągnięcia jakie odblokowałeś na swoim koncie. Czy ktoś zwrócił czy nie, sprzedał, pożyczył, nie ma znaczenia dla informacji na temat statystyk ukończenia.
Dla samego procentu ukończeń nie ma znaczenia, ale ma znaczenie odnośnie tego czy to dużo czy mało.
21% z 5mln a 21% z 4ml, to jest spora różnica. O to chodziło
Mogłeś ukończyć grę i dostać zwrot i nie być uwzględnionym w tych 21% gdyby Sony odliczało gry oddane. Ale tego nie robi.
na gogu grę ukończyło 32, 3% graczy, niedawno było 31%, co znaczy że ludzie dalej grają, z myślą o ukończeniu
Kilka tygodni temu przeszedłem grę na PS4 i poza okazjonalnym wyrzucaniem do systemu i sekundowymi "ścinkami" to nie miałem żadnych poważniejszych problemów.
Dało się grać, nie zepsuło mi to specjalnie wrażeń, ale mogło by dużo lepiej.
przeszedłem grę na PS4 i poza okazjonalnym wyrzucaniem do systemu i sekundowymi "ścinkami" to nie miałem żadnych poważniejszych problemów.
:D
I tak zapewne nikt nie uwierzy, ale mówię prawdę.
https://www.youtube.com/watch?v=QgudmzJWqjg
przeszedłem grę na PS4 i poza okazjonalnym wyrzucaniem do systemu i sekundowymi "ścinkami" to nie miałem żadnych poważniejszych problemów.
nie wiem co w tym zabawnego matysiak, gram w ac valhalla i też są ścinki oraz blue screeny co kilka-kilkanaście godzin gry
Zabawne jest pisanie o braku poważnych problemów, poza wywalaniem do dasha. Poważniejsze może być tylko uszkodzenie konsoli. Jeśli Valhalla robi to samo, to też nieźle. Ciągłe rozgrzeszenie partactwa doprowadziło do sytuacji, w której ktoś w ogóle ma odwagę wypuścić coś takiego na rynek.
Bartek z filmiku powyżej używa dysku przenośnego pod usb.
"Sytuacja na platformie Sony była tak zła, że CD Projekt RED wykonał niecodzienny ruch – usunął swoją grę ze sklepu PlayStation Store i do dzisiaj jej tam nie przywrócił. "
A to nie było tak że to SONY usunęło CP2077 ze swojego sklepu?
To jest robione na statystykach trofeów? Ja przeszedłem to na PS5.. też się zaliczam jako ten gracz tak?
No tak, ukończyłem, bawiłem się świetnie, z bólem serca patrząc na techniczną katastrofę, ale wrażenia z gameplayu, postaci, historii, miodzio. Ale gra jest w fatalnym stanie technicznym i CDPR zasługuje na wszelką krytykę jaką dostaje. Za kłamstwa. Nie za fatalny stan gry, za kłamstwa. Fatalny stan gry - mam nadzieję - da się poprawić - z zaufaniem trochę gorzej.
System PS jest jeden dla PS5 i PS4. Statystyki są na podstawie trofeów, bo to najbardziej miarodajny system. Pod warunkiem, że osiągnięcia za ukończenie fabuły nie da się pominąć, bo są gry w których pucharek za ukończenie fabuły można pominąć i nie wliczać się tym samym do statystyk.
Do statystyk wlicza sie każde indywidualne konto, które uruchomiło grę mając dostęp do internetu.
Jak ktoś chce to mam jeden egzemplarz na PS4 jeszcze w foli. Za stan techniczny gry nie odpowiadam i proszę tego nie reklamować :)
Ograne na ps4 pro.
Gra działa tak samo jak działała od początku premiery. Czyli nieźle.
1. Może 2, 3 glitche na 100h
2. Framerate średni ale nie najgorszy jak na konsoli
3. Crashy sporo szczególnie na początku było ale chyba już to naprawili
4. Sporadyczne doczytujące się tekstury
Ogólnie polecam samemu sprawdzić zamiast oglądać filmiki na yt i słuchać bajek.
Potwierdzam.
Wersja PS4 Pro niewiele się różni od PS5. Chyba jedynie trochu się szybciej gra ładuje. Poza tym gra wygląda bardzo dobrze i też jakiś wielkich problemów, które przeszkadzałyby mi w graniu nie doświadczyłem.
Nadal nie można kupić w PS Store?
EDIT: Jednak nie można. Wiadomo kiedy wróci?
Jak Sony pewno uzna że gra się nadaje na sprzedaż tam
Ciekawi mnie ta gra, niech się spieszą z wypuszczeniem łatki która załata ponad 70% błędów wtedy jak znalazł będę mieć tę gierkę w swojej kolekcji. PS. ktoś wie na temat nadchodzących łatek do CP2077 ?
no ale jak to, przecież to jest niegrywalne, bugi i ta jakość nie do grania
Przynajmniej 20, ale to biegiem. Ale może nie powinnam się właściwie wypowiadać, bo mam w tej grze obecnie 188h, nieskończoną fabułę, za to skończone wszystkie poboczne... Ergo to jest gra, która można skończyć szybko, ale można też poświęcić jej masę czasu... Ba, od czasu, który poświęcisz zadaniom pobocznym, zależy też koniec tej gry.
Oj chyba źle podszedłeś do rozgrywki. Ominęło cię minimum 70-80% rozgrywki i to nie niższej klasy niż wątek główny.
30h mi zajęło żeby po koniec mieć dostęp do każdego z zakończeń.
Na normalnym poziomie.
To powiedz jaki miales poziom jak szedles do Hanako Misja Nocturne OP55N1
albo jaki miales poziom jak skonczyles gre?
To znaczy, ze misji Chippin'in nawet nie ruszyles :)
A jezeli grales dluzej, a liczysz tylko czas Misji glownych, no to sorry ale to nie ma sensu..
Ta gra ma tę zaletę, że grę można przechodzić na różne sposoby. Można robić sieczkę i tutaj PS4 faktycznie nie wyrobi, ale możemy też grać hakerem, a tam precyzja nie jest potrzebna.
Oj tam oj tam, po prostu jedna osoba na pięć jak się jej plunie w twarz to powie, że deszcz pada.
kto wydał na grę tyle kasy i zobaczył jej stan to dostał zatwardzenia aby grę skończyć i wmówić sobie że jednak nie został aż tak mocno kopnięty w jaja :)
No. Jest też druga wersja, wręcz nie do pomyślenia, ludziom się po prostu podoba. To dobra gra, mimo błędów. A płaczki płaczą, bo nie mogą znieść paru błędów.
Ej ale szczerze mówiąc to jak ja grałem na PS4 Pro to aż takich problemów nie miałem jedyny błąd który rzeczywiście mógł zepsuć komuś rozgrywkę to jak jackie raz postanowił stanąć w miejscu i zablokować mi przejście w drzwiach A tak to jedyne błędy to takie typu martwego ciała wyglądającego jakby padaczki dostało Ale takie rzeczy to w sumie w co 2 grze się dzieją
Prawdopodobnie cały ten hejt nawet jest nieznany 90% właścicieli PS4, którzy w nosie mają serwisy typu Gry-online czy PPE.
Po prostu kupują grę i grają.
Tak samo jak ułamek czytelników odwiedza lubimyczytać i mało kto z kinomanów odwiedza filmweb. Żyjemy sobie tutaj w gamingowej bańce i nie zdajemy sobie sprawy, że większość ludzi nie spędza połowy życia na forach.
Myślę też, że mało kto zwrócił grę, poza zawiedzionymi hardkorowymi graczami, którzy mieli nierealistyczne wyobrażenie co do gry.
Poza największymi hitami i eksami Sony większość multiplatform jest w niewiele lepszym stanie niż CP2077.
Myślę też, że mało kto zwrócił grę, poza zawiedzionymi hardkorowymi graczami, którzy mieli nierealistyczne wyobrażenie co do gry.
Nierealistyczne?
To mówisz, że tylko idioci wierzyli, że chwalona przez CDPR policja i system "wanted" przed premierą będą działały?
A to tylko jeden z licznych przykładów...
WTF???
Na prawdę nie wiem, po co w tej grze rozbudowana mechanika policji. W CP2077 nie nalezy strzelać do cywili. Przyjąłem to do wiadomości i w niczym nie przeszkadza mi w grze. Wręcz walki uliczne dają nieco więcej emocji kiedy wiesz, że nie mozesz strzelać na oślep.
Oglądałem wszystkie materiały przedpremierowe Redów i nie pamiętam, żeby coś mówili o policji - pewnie po prostu mnie to nie zainteresowało.
To nie jest GTA. A jeżeli oczekiwałeś mechanik z gry Rockstara, to niedługo będziesz mógł po raz trzeci kupić GTA V, tym razem na PS5.
A prawda jest taka że nigdy Redzi tak nie mówili a tak naprawdę kiedyś jakaś nie związana osoba o tym powiedziała i wszyscy hejterzy zaczęli powielać głupoty myśląc że to prawda, tak naprawdę większość tych forumowych płaczków nawet nie grała tylko nasłuchała się skrajnych opinii, pozytywne opinie to w dupie mają, oni tylko chcą sobie pokrzyczeć i klepać się po pleckach w tym kółeczku wzajemnej adoracji.
Bo gra mimo błędów i słabszego działania na PS4 jest naprawdę dobra a każdy, kto grał w papierowego CP2077 doskonale wie, że gra ma bardzo dużo z tego systemu sama fabuła jest bardzo dobra.
Niestety przez słabą wersję gry powstało masę kłamliwych artykułów np. o tym co niby obiecywali twórcy (a wszystko było oparte na filmach gdzie wyraźnie było zaznaczone ze "work in progres" i finalnie gra może wyglądać inaczej) nawet jest gdzieś lista, z czego w 80% podpunktów jest kłamliwa i nieprawdziwa.
Albo jedno z największych kłamstw, że to niby samo Sony podęło decyzje o usunięciu gry ze sklepu a tak naprawdę to była decyzja CDPR ze względu na politykę zwrotu (bo również był ból dupy oto, mimo że to sony ma tak dziadowską politykę) i CDPR po konsultacjach z Sony wspólnie ustalili, że wycofają grę ze sklepu, żeby umożliwić zwrot graczom, bo inaczej był niemożliwy właśnie ze względu na system sony, który przed tym blokował możliwość zwrotu. Jest raport komisji nadzoru finansowego mówiący o tym.
Poza tym ostatni pacz 1.1 poprawił znacznie działanie samej gry na PS4, macie tu dokładną analizę miejsc i problemów, które występowały w tej wersji gry, po paczu 1.1 w 90% przypadków pozbył się problemów. Np. przed paczem robienie totalnych rozrób kończyło się całkowitym zablokowaniem konsoli albo ograniczeniem mocno fps, przez co również gra była niegrywalna po paczu ten problem nie występuje, itd.
Polecam obejrzeć film gościa, dokładnie analizuje większość przypadków i miejsca, które powodowały problem przed paczem na PS4 i jest spora poprawa.
[link]
Przeszedłem cyberpunku z steam bez wchodzenia na steam i nie wliczam się w statystyki.
wczoraj sobie z ciekawości sprawdzałem statystyki i taki procent w okolicy 30-35% ukończenia gry to standard przy większości gier
w sumie wyjątkiem jest The Last of Us 2 z 60%, cz1 nie ma tyle czy nawet Uncharted a to znacznie prostsza i krótsza gra.