Zmarł Henryk Jerzy Chmielewski, twórca komiksu Tytus, Romek i A'Tomek
........
Spoczywaj w pokoju...
P.S. Czytałem i lubię komiksy Tytus, więc ta wiadomość to dla mnie cios. Rysownik jest taki sympatyczny i wyjątkowy... Jest jedna z niewielu rysowników (jakie widziałem w moim życiu), co lubią rysować samego siebie i umieścić w komiksie.
Roslem na jego komiksach w Swiecie Mlodych, a potem czytajac je w wydaniach "zeszytowych". Smuteczek.
Z drugiej strony - piekny wiek, w dobrej formie dotrwal. Pozazdroscic tylko.
Ważne, że pozostawił po sobie coś co będą wspominać następne pokolenia, a przynajmniej ja- posiadacz całej kolekcji Tytusów- się o to postaram.
Ja też.
Znalazłem jeszcze taki oto obrazek, który skłonił mnie do przypomnienia sobie całej kolekcji.
Szkoda, że Tytusa w końcu nie udało się uczłowieczyć i choć wszystko wskazywało w ostatniej księdze na to, że na tym się zakończy, to zawsze miałem nadzieję, że doczekamy się tej 32 księgi...
Tez dorastalem przy jego komiksach a niedawno kupilem cala serie z Tytusem i przeczytalem jeszcze raz.
Spoczywaj w pokoju... co mogę więcej powiedzieć. Dobry człowiek i świetny rysownik. Będzie go nam brakować.
Wybitny człowiek, zaprojektował pomnik smoleński na długo przed katastrofą.
"Z tuszu powstałeś i w tusz się obrócisz" cytując słowa Mistrza z księgi I.
45 lat minęło, a ja nadal trzymam "Tytusa" na półce, ostatnio syn się do nich dorwał - nie mógł uwierzyć, że trzyma w rękach prawie 50-cio letni komiks...
Nie jestem jakimś wielkim fanem komiksów, ale strata tak świetnej osoby będzie cholernie mocnym ciosem dla Polskiej kultury. Niestety. Niech spoczywa w pokoju.
Bardzo smutna wiadomość. Jednym z moich pierwszych komiksów była "Wyprawa na wyspy nonsensu". Teraz jestem już starym koniem, ale komiksy lubię i kupuje do dziś.
[*]
Bardzo smutny i bolesny dzień dla polskiej kultury.
Liczyłem ,zę co najmniej setkę dożyje
29 łapek w dół dla artykuły. To że jest możliwość dawania łapek nie oznacza że trzeba jej użyć. W takich przypadkach czasami lepiej napisać komentarz niż wydawać oceny.
To nie dla artykułu, tylko wiadomości. Wszyscy smutni, że Papcio Chmiel umarł.
To w takim razie te 9 łapek w górę co oznacza?
Moje pierwsze komiksy, którymi w końcówce PRL-u zaraził mnie mój nieżyjący już przyjaciel.
Były szalone jak ja wtedy. :)
Żegnaj Papciu, żegnaj Sławku.
lata 80te ... pare komiksów to część mojego dzieciństwa.
heh pierwsza strona z google i komiksy za free w PDF, to lecimy
Spoczywaj w pokoju i rysuj nam teraz komiksy na niebie Mistrzu.
Smutna wiadomość. Ikona polskiego komiksu. Wychowałem się m.in. na jego komiksach. A za kilka dni ma mieć premiera "Tytus, Romek i A’Tomek pomagają księciu Mieszkowi ochrzcić Polskę z wyobraźni Papcia Chmiela narysowani", który będzie już jego ostatnim komiksem ;/
Wiem, że mocno spóźnione, ale niechaj spoczywa w spokoju. Sam za życia tworzył historię i opowieści a dziś już jest w lepszym miejscu, snując swe nowe, znane tylko sobie opowieści na rajskich obłokach na niebie, gdzie pozostanie wolny od wszelkich trosk, nieszczęść i niedoli a gdzie wypełniać go będzie bezkresna oraz nigdy nie kończąca się radość. Tam jego teraz miejsce pobytu, razem wśród innych, którzy stali się już dla wielu tymi niezapomnianymi aczkolwiek niedostępnymi do osobistego spotkania bliskimi osobami. [*].
(PS. Przepraszam. Wiem, że za bardzo popłynąłem z formułowaniem tego pożegnania.)
To jedno z najpiękniejszych pożegnań jakie było mi w życiu przeczytać.
