Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Katastrofa Cyberpunk 2077; nierealne ambicje i fatalne zarządzanie

16.01.2021 10:06
Angemona
4
37
odpowiedz
12 odpowiedzi
Angemona
73
Generał

Ot standardy w 90% polskich firm w pigułce:
1. Butni szefowie
2. Brak orgnizacji i koordynacji
3. Nie dbanie o starych i doświadczonych pracowników
4. Nierealne terminy i prowizorka
5. Koncepcje zmieniające się zanim poprzednie zostaną wprowadzone w życie
6. Chaos, chaos i jeszcze raz chaos, a na koniec nadgodziny
7. Propaganda sukcesu
8. No a jak nie wyjdzie to się zwali na szeregowych pracowników, no i paaanie to się wyklepie.

post wyedytowany przez Angemona 2021-01-16 13:22:45
16.01.2021 11:08
Persecuted
13
26
odpowiedz
6 odpowiedzi
Persecuted
144
Adeptus Mechanicus

Polecam sobie przeczytać oryginalny tekst Schreier'a, wychodzi na to, że proces produkcji CP2077 to był niezły syf (i winę za to ponosi przede wszystkim nieumiejętność w zarządzaniu projektem tej wielkości). Programiści pracujący z domów nie mieli dostępu do devkitów (które zostały w biurze), więc wersje konsolowe optymalizowali "na wyczucie", a do tego większość szeregowych pracowników uważała, że realną datą premiery gry - przy założeniu, że chcą dostarczyć produkt na poziomie - jest rok 2022, a tą w 2020 traktowali jak żart...

Dzięki CDP i Techlandowi uwierzyliśmy, że polski gamedev dorównuje już temu zachodniemu, a tu się okazuje, że niestety wcale nie. O ile dev'ów już mamy na światowym poziomie (wielu gromadziło doświadczenie u najlepszych w branży), to management ciągle musi się nauczyć jak ogarnąć prace nad grą tej wielkości. W tym przypadku po prostu zabrakło pokory, a Wiedźmin 3 za mocno uderzył im do głowy.

16.01.2021 09:58
1
20
zanonimizowany1307088
10
Pretorianin

Trzymam kciuki zeby wiele aspektow poprawili, co by zlego nie mowic, to jest to jednak powiew świeżości na rynku growym. Coroczne kalki AC, COD, FIFY, i innych produkcji AAA odpychaja. A samymi indykami czlowiek sie nie nasyci.

16.01.2021 10:09
Rock Alone
5
19
odpowiedz
11 odpowiedzi
Rock Alone
61
Konsul

"Gdy zbierzemy wszystkie te informacje, wyłoni nam się obraz gry, która nie miała prawa się udać i tylko cud sprawił, że na PC jest w jakimś sensie grywalna."

Konstruktywna krytyka to super sprawa, zwłaszcza kiedy się ją stosuje wobec własnych teorii. Cyberpunk na PC ma sporo wad, ale to nadal dobra gra, nie ma sensu przesadzać z katastrofami i cudami.

16.01.2021 10:52
Qverty
😐
12
12
odpowiedz
6 odpowiedzi
Qverty
32
w olejku lub w pomidorku

No i po takich wywiadach i artykułach które pokazują w jaki sposób powstawała ta gra dalej można przeczytać na forum i na fejsbuku zachwyty i klaskanie dupą w stylu "lol u mnie zero błędów a gram już 150h, widocznie macie za słabe kompy" "jak można w to grać na konsolach" "gra jest genialna a polaczki jak zwykle narzekają"

Ta gra absolutnie nie jest zła, w końcu przeszedłem i grałem te 50h i się do tego nie zmuszałem. Przykre jednak jest to że potencjał został zmarnowany przez takie zarządzanie ekipą.

post wyedytowany przez Qverty 2021-01-16 10:54:17
16.01.2021 14:33
lordpilot
😎
36
6
odpowiedz
4 odpowiedzi
lordpilot
211
Legend

Jason Schreier to nie tylko "najlepiej poinformowany dziennikarz w branży", to także jeden z niewielu, którym się jeszcze chce, no i wie na czym polega ten zawód, bo na pewno nie polega na byciu "pasem transmisyjnym" wydawcy/dewelopera. Potrafi wyciągnąć coś z "kuchni", a bywa tak, że w tej kuchni śmierdzi ;-).

To dzięki Schreierowi dowiedziałem się, że w moich ulubionych studiach (Naughty Dog i Rockstar), to ludzie jednak po godzinach siedzą w robocie i harują jak zwierzęta gospodarskie. To Schreier opisał co się dzieje w BioWare i jak wyglądał proces produkcji "Anthem" - a wyglądał bardzo podobnie do produkcji CP 2077 (też do końca wierzono w "magię BioWare"), z jedną zasadniczą różnicą - Anthem jest komercyjną klapą, CP 2077 sukcesem (mniejszym niż zakładano, ale swoje CDP zarobił).

No i dzięki Schreierowi wiadomo jak wyglądała produkcja CP 2077... STOP! Dlaczego dowiadujemy się tego od Jasona Schreiera, a nie od jakiegoś polskiego dziennikarza?
Wcześniejsze przypadki są raczej zrozumiałe, ale czy polskim dziennikarzom nie jest wstyd, że ciężką robotę odwala za nich zagraniczny kolega?

Lata temu dziennikarz "Polygamii", był to bodajże Piotr Gnyp, dowiedział się, że konsolowe wersje (bardzo dobrze się zapowiadające) pierwszego "Wiedźmina" idą do kosza. CDP zapewniał jeszcze kilka dni wcześniej, że wszystko jest ok i produkcja idzie pełną parą, posiadacze PS3 i X360 mogą już szykować swoje sprzęty ;-). To jednak Gnyp miał rację, a jak legenda miejska głosi dowiedział się o tym od kolegi z CD Projektu przy wódce ;-) Mniej więcej od tego czasu "prawdomówność" kadry zarządzającej CDP dzielę sobie przez cztery ;-). Opisane zdarzenie, to dobre 12 lat wstecz - co się od tego czasu z polskimi dziennikarzami (growymi) stało, że się zesrało?

^^Powyższe pytanie nurtuje mnie najbardziej, bo żeby wiedzieć, że "coś poszło nie tak" to nie potrzebowałem Schreiera, wystarczy że mam grę (paradoks - cholernie wciągającą) i widzę, abstrahując od stanu technicznego na PS4, że jest niedokończona i wydana za wcześnie. To wiem, od tego mam oczy i uszy. Natomiast dziwi mnie, że nikt z naszych, rodzimych "pismaków" nie pociągnął tematu, to jest zwyczajny blamaż (IMO). Kurczę, no Schreier przepytuje dwudziestu byłych i obecnych pracowników CDP (żeby mieć mocny i rzetelny materiał), a ja pytam - gdzie są nasi dziennikarze?

post wyedytowany przez lordpilot 2021-01-16 14:34:23
16.01.2021 11:31
enrique
15
4
odpowiedz
enrique
35
Zwykły gracz

Pokaz na E3 2018? Całe demo zostało stworzone wyłącznie na targi. Nie byłoby to żadnym problemem, gdyby nie fakt, że wiele elementów w nim obecnym nie było zaimplementowane do gry i cały pokaz prezentował nieistniejącą wersję Cyberpunka 2077.
No to ładnie nas wszystkich oszukali. Nam zaprezentowano to jako w pełni grywalny ostatni build, a to była tylko pokazówka nie mająca nic wspólnego z realnie powstającą w tym samym czasie w studiu grą.

16.01.2021 14:33
37
4
odpowiedz
6 odpowiedzi
Kam9002
7
Legionista

Ogólnie dziwi mnie taka rozbieżność w ocenach ludzi, albo jesteś hejterem albo fanbojem. Więc podam może jak widzę to grę swoimi oczami:
- Gra ma naprawdę spoko story i tak jak w Wiedźminie prowadzenie dialogów jest jak najbardziej na wysokim poziomie (aczkolwiek i tutaj czuć że sporo rzeczy zostało wyciętych i potencjał był większy
- Grafika jest ładna, gęstość obiektów jak na grę open world jest naprawdę wysoka, z bliska gorzej ale na pewno nie tragicznie (chociaż patrząc na optymalizację to nie powinna działać aż tak źle)
- Design świata jest fenomenalny, artyści się popisali, soundtrack mi przypadł do gustu, animacje bez zarzutu
- ma swój klimat jak bardzo byśmy nie chcieli tego przyznać

Wady:
- Bugi, bugi bugi, nie mogę 10min przegrać bez jakiegoś buga, wielu ludzi nie może przejść gry przez questy których nie da się ukończyć
- Tragicznie napisane AI, zarówno przeciwników jak i przechodniów, poziom naprawdę niski, wchodzą pod celownik albo stoją w miejscu, o policji i przechodniach czy o braku pościgów chyba nie trzeba wspominać
-konsolowe wersje jak i słabe i średniej klasy PC mają po prostu słabą wydajność, gdyby ta gra miała wizualia na poziomie the last of us 2 ale w open world to mógłbym zrozumieć czemu działa w 15 klatkach na sekundę na ps4 w rozdzielczości grubo poniżej 1080p, ale tak nie jest, DLSS ratuję tą grę
- wycięty content czyli korupcja policji, gadżety, modyfikacje, jest bieda z tym co panowie zapowiadali
- multum zwykłych questów typu idź przynieś, pozamiataj, a pomyśleć że minimalna ilość tego typu questów w Wiedźminie 3 była moim największym plusem, powtarzalność poziom Ubisoft
- Night city jest po prostu martwe, zero dynamicznych zdarzeń, a jeżeli są to często zbugowane
- Walka jest miałka, przeciwnicy jako zwykłe gąbki na pociski, ani to challenge ani to fun, bazowali na borderlands, ale nawet tam było to ciekawsze, jest po prostu nijak
- elementy RPG nie mają miejscami żadnego balansu, pisane na kolanie, za mało przemyślane, niektóre rzeczy useless niektóre must have

Daje jeszcze mega minusa za kłamanie i manipulacje przed premierą, bo to największy minus.

Podsumowując gra nie jest tragiczna, rozumiem że może być dla kogoś super, jeżeli ta osoba kompletnie ignoruje problemy techniczne, ma farta że questy działają poprawnie i oczekuje tylko dobrego story. W każdym innym aspekcie ta gra jest albo gorsza niż gry z 2003 roku, albo poprawna/przeciętna.

Mówcie co checie ale to poziom fallouta 76, tyle że CDPR przyznaje się połowicznie do winy, kiedy bethesda jeszcze dolewała do ognia. Jeżeli fallout 76 nie dostał ulgowego to CDPR też nie powinien, ale żeby spamować jedynkami albo dziesiątkami, przesada.
Mój werdykt 7-7.5/10 jeżeli naprawią bugi i konsolowa wersja będzie grywalna.

16.01.2021 11:47
19
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany1343642
6
Generał

Katastrofa?
Patrzac na wyniki sprzedazy i zysku, to ogromny sukces.

Reszta to typowe polskie piekiełko, ktorego fetor rozszedl sie na świat.
Teraz kazdy zrzuca na siebie wine, a sprawa jest prosta, wine ponosi zawsze reprezentant prawny firmy czyli Właściciel, albo Zarzad, gdy jest to Spółka.
To Zarzad jest odpowiedzialny za kondycje firmy, za jaj wizerunek, procesy wewnątrz, na zewnątrz, on dobiera i zatrudnia sobie managerow, ktorzy dalej rekrutuja pracowników, ale na kazdej umowie o prace jest podpis... Zarzadu, wiec nawet za dobor pracowników odpowiada Zarzad, gdyz sie pod tymi umowami podpisał.

W Polsce pokutuje post PRLowskie myślenie, ze Prezes to półbóg i najlepiej go omijac kilometrowym łukiem, nie mowic o problemach, wchodzic w tyłek i obiecywać rzeczy, ktore nie sa do wykonania.

Zarzad od tego bierze ciezkie pieniądze i jest zwolniony od ciezkiej pracy przy detalach, zeby mogl skutecznie zarzadzac Spółka. Prezes wbrew pozorom winien zapieprzac bardziej niz szary pracownik, ktory za nic nie odpowiada, to nie jego firma i jest najety na 8 godzin dziennie.

Jak Zarzad dobrze pracuje to w firmie jest rozwój, wszystko jest dopilnowane w mysl zasady od ogółu do szczegółu.
Dlatego powinno sie zatrudniach Dyrektorow, ktorzy chca i umieja pracowac zamiast gadac i nawijac makaron na uszy.
Story telling to sie uprawia na sprzedaży do firm trzecich, a nie wewnatrz firmy. Wewnątrz firmy sie zarządza, analizuje i serwisuje to co bie dziala lub dziala coraz slabiej.

Firma jest tak silna jak jej najslabsze ogniowo, a tym sa pracownicy. Oni sa podstawa, bo to oni wytwarzaja, nie menadzerowie, ktorzy tylko pilnuja i robia raporty.
Jak kuleje sprawa pracownicza to firma chyli siebku upadkowi, wiec Zarzad winien dobierać do dzialu HR specjalistów od danej dziedziny, a nie amatorow z dyplomami, ktorzy na niczym sie nie znaja, gdyz dnia nie przeprowacowali na stanowisku na ktore zatrudniaja.

Awanse? Najlepiej systemem armii. Najbardziej zasluzeni i doświadczeni wojownicy awansuja, dostaja pod swoje skrzydla mlodych, ktorych szkoła od razu praktycznie.
A ci najlepsi zostaja manadzerami wyzszymi i dyrektorami, dyplom mozna uzyskac w trakcie pracy, nie szukac tych z dyplomem.
No i mobbing... bezwzględnie usuwac moberów, lepiej stracic 1 specjaliste, ale zyskac lepsza efektywność 20 innych, niz chodowac rak we wlasnym organizmie, mierzyc sie z problemami, ktore sztucznie powstały i z czasem utracic tych 20 specjalistów i przegrać z konkurencją.

A propo konkurencji, nawet upadajace firmy moga specjalisci wyciagnac. Sam pracuje w takiej, tracila klientow, kurczyla sie, znajomy zrekrutowal tylko fajnych( nie chamow czy egoistów) doswiadczonych ludzi, starych toksycznych usunął i pp roku firma znów notuje zyski i ma bowych Klientów.
A skad wzieli tych doswiadczonych fajnych ludzi? Ano z kilku zle zarzadzanych przez manadzerow dyrektorow firm konkurencyjnych. Zle traktowali doswiadczonych pracowników, to Ci odeszli i zasilili konkurencję
Wniosek? Zle zarzadzajac u siebie nie tylko tracisz specjalistów, masz sztucznie wytworzone problemy, co sam sobie sponsorujesz i wykarmiasz konkurencję.
Lepiej wywalic jednego czy dwoch dyrektorów niz stracic kilku x wiecej specjalistów normalnych pracowników.
Bez dyrektora firma da sobie rade, bez pracowników nie.
W kryzysowej sytuacji dyrektora moze zastapic czlonek Zarzadu, da sie zastapic, a specjalistę juz nie, bo tych brakuje na rynku. Dyrektorow i bylych czlonkow zarzadu Spolek jesg na rynku jak psów.
Specjalistow od ciezkiej pracy u podstaw, brakuje i brakowac bedzie, bo to najważniejszy czynnik firmy, generujacy zysk.
Dyrektor, manadzer to dla Spolki koszt (chyba ze jednoczesnie jest specjalistą i sam pracuje u podstaw to co innego).

Na koniec dowcip pracowników:
Czym sie rozni wibrator od szefa?
Odp: wibrator nigdy nie bedzie prawdziwym ...!

Czyli wystarczy nie byc wrednym ch.jem i juz bedziesz lepszym szefem.
Sam zmienialem pracę nie ze względu na firme tylko na atmosferę i zle zarzadzanie.
Mam bardzo zle zdanie o wyuczonych managerach, czyli tych z dyplomami MBA, zawsze byli duzo gorsi niz doswiadczeni pracownicy, ktorzy awansowali poprzez lata pracy.

post wyedytowany przez Admina 2021-01-16 12:14:42
16.01.2021 12:38
27
2
odpowiedz
zanonimizowany807595
52
Centurion

Jak na niecałe 4 lata produkcji i ogromne ambicje wyszła całkiem dobra gra a mogła wyjść wybitna gdyby dali sobie więcej czasu, tego najbardziej żal. Widać że mnóstwo rzeczy zostało wyciętych, inne zostały dodane na ostatnią chwilę (nieszczęsna policja), jeszcze inne nie są dopracowane. Mimo wszystko bawię się świetnie, jak to się mówi gra jest na tyle dobra na ile zodolasz jej wybaczyć błędy.

16.01.2021 13:32
31
2
odpowiedz
zanonimizowany1222151
36
Generał

Kto pracował jako gamedev, ten w cyrku się nie śmieje.

Firmy często mają problem z odpowiednim zarządzaniem i organizacją przy aplikacji webowej z 20 stronami, a co dopiero przy tak wielkich projektach.

16.01.2021 15:07
38
2
odpowiedz
zanonimizowany983828
88
Senator

Autor przed nadaniem takiego, a nie innego tytuły oraz napisaniem cytowanego wyżej zadania powinien się zastanowić, podważa ono bowiem profesjonalizm jego własnej redakcji, która pozytywnie oceniła grę "w jakimś sensie grywalną" i to dzięki cudowi.

Od tego powinien być redaktor naczelny/jego zastępca/inny odpowiedzialny za to redaktor, co puszczać na stronę, co zmodyfikować a co nie nadaje się do publikacji, tak aby miało to ręce i nogi i nawzajem się nie wykluczało. Ale o profesjonalizmie naczelnego niech świadczy fakt jak swego czasu GOL opublikował newsa, po czym w komentarzu naczelny stwierdził, że tak do końca nie jest i news wprowadzał w błąd. Śmiech na sali. To on im tam drugie śniadania robi czy zarządza portalem? Z tym włączaniem gier w early access do listy na najlepszą grę roku też popłynęli. Byłby śmiech gdyby gra w EA wygrała tytuł najlepszej gry roku (w sumie można też napisać, że takowa wygrała ;)). Gra niedokończona wygrywa, dopracowana i grywalna przepada. Takie czasy.

16.01.2021 17:02
NightBosman
😢
43
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
NightBosman
80
Konsul

"Tym razem jednak Ikar wzbił się zbyt blisko słońca i z hukiem roztrzaskał się o wodę."

Napewno mówimy o tej samej grze? Gram aktualnie w CP i bawię się świetnie. Nie rozumiem dlaczego wy tj.Schreier, tak bardzo się staracie mi obrzydzić przyjemność z gry.

Średnio mnie obchodzi co było podczas produkcji, ja gram i oceniam całkiem inna wersje. W mojej wersji jest to rewelacyja gra z bugami na szczęście tylko graficznymi oraz drobnym uczuciem że niedali rady skończyć wszystkiego na czas i musieli trochę powycinać.

I jest jeszcze jedna rzecz która sprawia że jestem zadowolony - to nie jest sequel, remaster, remake, reboot, prequel ,itd
Granie w coś o czym nie masz pojęcia i musisz sie uczuć sterowania, mechanik, itd to jedno z najbardziej przyjemnych uczuć dla mnie jako gracza ever!

post wyedytowany przez NightBosman 2021-01-16 17:07:27
16.01.2021 21:54
48
2
odpowiedz
zanonimizowany1314152
24
Pretorianin

Jason Freier mówi, że to wszystko się dowiedział od partnerek wysokich rangą pracowników CDPR. I ja w to wierzę, bo Ci ludzie nie mają życia prywatnego. I wierzę też, że jego wywiady posłużą za wiarygodny materiał dowodowy w amerykańskim sądzie. I wierzę też, że rozmawiał ze statystycznie wiarygodnymi pracownikami, a nie jakąś 3 sigmą z najniższą pensją. I chcę, aby szukał dalej kolejnych dowodów winy CDPR, żeby grzebał w śmietnikach zarządu i podglądał biuro przez Google earth.

I chcę żeby dostał główną rolę w filmie "Polish Umbrella Corp.". Freier zasłużył

16.01.2021 11:17
😐
14
1
odpowiedz
zamek9
37
Centurion

To co... zbijamy kurs dalej bo jest dalej za wysoki ?

16.01.2021 14:29
ShadowHawk
35
1
odpowiedz
ShadowHawk
10
Chorąży

Czasami mam wrażenie, że Jason Schreier specjalnie co jakiś czas wypuszcza artykuł mówiący o CDPR jako najgorszej firmie w dziejach, nie posiadając żadnych dowodów tylko po to żeby zaistnieć. Może ma jakieś tajne układy z Kwiściem? Kto wie?

Porównywanie do Bioware'u, które zrobił któryś z użytkowników jest mocno krzywdzące dla Redów. Gry studia z Kanady zaczęły się robić gorsze pod każdym względem z części na część i coraz bardziej szły w stronę dyktowaną przez EA. W przypadku Redów Cyberpunk ma znakomite to, do czego nas przyzwyczaili, natomiast rozmach ma najmniejszy spośród poprzednich gier (porównywalny z Wiedźminem 1), co daję nadzieję na większą i lepszą kontynuację.

16.01.2021 20:10
Szaku
😂
46
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
Szaku
167
El Grande Padre
Image

Czyli nie powinna mi się podobać gra i powinienem ją jednak odinstalować?

16.01.2021 10:15
misterŁŁ
7
odpowiedz
misterŁŁ
78
Generał
Wideo

Dixon_White - A samymi indykami czlowiek sie nie nasyci. Od razu przyszło mi do głowy to: https://www.youtube.com/watch?v=XMl_PG_V0Zo
|
|
|
A osobiście wole jak gra nie nasyca i dzięki temu chce się zagrać jeszcze raz. Niech rzuci kamieniem ten, który rzucił w kont grę z otwartym światem jak ją ukończył.

16.01.2021 11:32
16
odpowiedz
2 odpowiedzi
pawel1812
55
Generał

A ja bym zadał inne pytanie szeregowemu pracownikowi CDP RED (np. programiście). Ile z czasu przeznaczonego na tworzenie silnika gry i świata gry zmarnowano przez użycie RTXa. Bo mi się wydaje, że wystarczająco dużo, by wydać tą grę bez RTXa na czas, w dobrym stanie, na wszystkich platformach.

Mimo marketingowych zapewnień Nvidii, że RTX ułatwia prace developerom, jest to moim zdaniem całkowita bzdura. Szczególnie w momencie,gdy Ci nie mają go zaimplementowanego w silniku, dopiero się go uczą, a dodatkowo marnują czas na to, by sceny 2krotnie sprawdzać pod względem oświetlenia i pod względem optymalizacji.

Ta technologia tak "ułatwia pracę", że wszystkie gry z nią mają poważne obsuwy.

Drugie pytanie brzmi, ile czasu zmarnowano na tworzenie gry w oparciu o Vulcana na samą Stadię, nie udostępniając tej gry na PCcie na tym silniku graficznym. I ile zarobił na tym CDProject RED. Bo z mojego punktu widzenia to bezsens, no chyba, że zarobki z tytułu używania tylko technologii Microsoftu i technologii Nvidii były znaczące...

post wyedytowany przez pawel1812 2021-01-16 11:40:22
16.01.2021 11:34
17
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1225506
49
Generał
Image

Alet ta gra to cyrk.

post wyedytowany przez zanonimizowany1225506 2021-01-16 11:41:12
16.01.2021 11:59
21
odpowiedz
1 odpowiedź
deathcoder
50
Pretorianin

Rozpocząłem bardzo niedawno i od wejścia w świat gry mam bardzo ambiwalentne odczucia, które zostały potwierdzone tym artykułem.

Z jednej strony poczucie obcowania z wybitnie dobrymi rozwiązaniami, a z drugiej z dziełem, w którym wiele elementów, z którymi mamy do czynienia niemal przez całą grę jest po prostu niedokończona. I nie chodzi tu o błędy pokroju lewitujących przedmiotów, czy przenikających się tekstur - są to nieistotne pierdoły. Mówię o rażących brakach, na które nie sposób nie zareagować pytaniem: jakim w ogóle cudem oni tego nie zauważyli i uznali, że w takim stanie można wydać grę?

I ja nie mówię o wersji po premierze, ale o wersji na patchu 1.06. NA PC - dobry PC - dysk NVME, 16GB DDR4 2900 (czy coś koło tego) Mhz, ryzen 2600x (szybkością porównywalny do 3600, bo x to wersja podkręcona).

Od wejścia w świat gry od razu wali mnie po pysku błędami i niedociągnięciami. NPC pojawiający się znikąd, NPC znikający przed oczami, NPC nie reagujący na poczynania gracza, niemal zerowa interaktywność tłumu, spartaczony ruch uliczny, brak jakiejkolwiek inteligencji dla przywoływanego samochodu (po wyjściu z budynku na początku zamiast pójść do Jacka pojechałem się rozejrzeć ukradzioną bryką. Potem przyjechałem do Jacka, rozmowa, pitu pitu, przywołanie samochodu iiiii... samochód V WBIŁ SIĘ dosłownie w zostawiony wcześniej wóz, którym tam przyjechałem. Mając świadomość tego DLACZEGO tak się stało (brak zaimplementowania zaawansowanego szukania ścieżek przez NPC, policji i ruchu ulicznego) nie sposób uznać, że ktoś tu pracował po łebkach.

Zupełnym przypadkiem odkryłem też, że miażdżąca większość dialogów różnicuje tylko wypowiedzi V. Musiałem odpalić grę od początku. Wybierałem przy okazji zupełnie inne odpowiedzi i owszem V mówił coś innego, ale NPC i tak mówił to samo. To daje poczucie, że cała ta gra została stworzona w pośpiechu. I ja wiem, że są wybory, jest kilka kluczowych, jest wiele zakończeń itd.

Suma summarum jest to moim zdaniem jedno z największych rozczarowań ostatnich lat, które JEDNOCZEŚNIE nie jest g*** bo mimo wszystko gra sprawia mi ogromną frajdę.

16.01.2021 12:17
dzl
24
odpowiedz
2 odpowiedzi
dzl
96
John Yakuza

Odpowiedź Łukasz Babiela, szefa QA w CDPR na zarzuty dotyczące płac
https://twitter.com/pjpkowski/status/1350120951057428480?ref_src=twsrc%5Etfw

16.01.2021 12:37
xanat0s
😁
26
odpowiedz
xanat0s
233
Wind of Change

Mnie to najbardziej zadziwiają tłumaczenia zarządzających dot. stanu wersji PS4, problemów z kontrolą jakości etc.

Ja rozumiem, że można nie zauważyć jakichś błędów w misji aktywowanej po 20 h grania w 4 wariancie ścieżki różnych wersji.

Ale serio nikt z najważniejszych osób w CDP nie wziął przed decyzją o premierze płytki z grą (chyba mają za darmo) i nie odpalił gry po kolei na każdej dostępnej konsoli (czyli kilka konsol i jeden PC)?

Jak u mnie w firmie robimy coś nowego, to ja, zanim to pójdzie na zewnątrz, zapoznaję się z tym - w końcu za to odpowiadam. A tam nikt nie uznał, że odpalmy sobie Cyberpunka na PS4 fat i zobaczmy jak gra pójdzie? Sam na PS4 fat nie grałem, ale z informacji z neta wynika, że tam błędy widać od razu po odpaleniu :D

16.01.2021 12:43
28
odpowiedz
5 odpowiedzi
Aratar
34
Chorąży

jasonxxx
"Na mocnym PC ta gra nie dość, że wygląda obłędnie, to po (szybko wydanych) hotfixaxh jest zajebiscie wręcz grywalna"
Możesz mi zdradzić co rozumiesz poprzez mocny PC? Pytam z ciekawości.

Nie wiem czy będę grał w CP77 (jeszcze nie kupiłem a wyrosłem już z kupowania gier na potem), a testy wydajnościowe PurePC gdzie moja karta 2080 Super osiąga ok 30-40 FPSów nie napawają optymizmem.

Znajomy z i7 i 2070S ma średnio 2 chrashe na godzinę (podziwiam jego wytrwałość bo mnie już by to doprowadziło do szału). W opcjach graficznych musi sporo nagrzebać by mieć stabilne 60 FPSów, a i tak ma dropy.

Z drugiej strony czytam pod fanpage Cyberpunk na FB posty ludzi, którzy mają GTX 1050Ti i mają ustawione wszystko na ULTRA w 1080p i twierdzą, że spokojnie 60 fpsów jest. Muszę przyznać, że spora rozbieżność.

16.01.2021 15:59
39
odpowiedz
4 odpowiedzi
FrankerZ
82
Generał

Afera z dupy, jedyny błąd CDProjektu to rzucenie się na zbyt głęboka wodę, reszta nie odbiega od innych firm tworzących gry. Może GOL napisze o tym, że Akcje CDProjektu o wartości 1 miliardla złotych są shortowane (zarabianie na spadkach) przez 5 funduszy inwestycyjnych z USA? Ciekawe, że Shreirer, czyli dziennikarz z Nowego Jorku tak uwziął się na CDProjekt. Kancelarie z Nowego Jorku składają kolejne pozwy, dziwny zbieg okoliczności, nieco zbyt pomyślny dla Funduszy z Nowego Jorku. Fakty są takie, że gra sprzedaje się świetnie, Redzi grę naprawią i za pół roku każdy będzie się nad nią rozpływał.

16.01.2021 16:32
40
odpowiedz
zwireqq
49
Pretorianin

Nie napisał nic o czego ludzie by się sami nie domyslili

16.01.2021 16:38
Wilk1999
41
odpowiedz
Wilk1999
44
Wilkołak Asasin

Najwidoczniej CD Projekt Red wziął nieco za dużo ze standardów i realiów zagranicznych deweloperów oraz próbował nieco za bardzo na siłę konkurować z nimi na ich warunkach, zapominając o swoich możliwościach, ograniczeniach i warunkach.

Zarząd do końca wierzył w „magię CD Projektu”, która sprawiła wcześniej, że mimo przeciwności losu udało się wydać niesamowitą trylogię Wiedźmina. — Ta magia mogłaby mieć miejsce, gdyby nie realia pandemii i usilne skupienie się na wydaniu gry w 2020 roku zamiast w tym samym miesiącu, ale rok później.

16.01.2021 17:48
Bukary
44
odpowiedz
4 odpowiedzi
Bukary
222
Legend
Image

No to już wiemy, czemu policja się materializuje za plecami gracza:

https://twitter.com/jasonschreier/status/1350330156683026433

Jeśli więc ktoś liczy na lepszy system policyjny, to albo się przeliczy, albo będzie musiał trochę poczekać. Bo wygląda na to, że CDPR musi go stworzyć od podstaw.

16.01.2021 18:49
45
odpowiedz
Iutz
6
Generał

Badowski jeszcze pracuje w CDPR?

Dla kolegi pytam.

16.01.2021 21:02
47
odpowiedz
XirosFirePL
6
Legionista

Czyli wychodzi na to, że gdyby CDPR nie zrobiło takiego marketingu to gra nie byłaby aż tak ciepło przyjęta.

17.01.2021 00:28
😉
51
odpowiedz
zanonimizowany1353947
4
Junior

Morał z tego taki, że nie warto wierzyć w prawdziwość przeprosin twórców, a w perspektywę szeregowych pracowników.

17.01.2021 00:57
ZginaczDusz
52
odpowiedz
ZginaczDusz
6
Chorąży

No cóż. Niewytłumaczalne wnioski. Ale i tak… polski produkt, warto wspierać. Nawet nie korpo-szczury które są nad Twócami tylko po prostu - rynek, polską gospodarkę. Dlatego warto rozważyć grę w pudełku - podwykonawcy i twórcy mieli świetną okazję do pracy w tym całyj kryzysie covidowym. Chociaż tyle. Czekam na updejty.

17.01.2021 09:31
marcing805
54
odpowiedz
1 odpowiedź
marcing805
186
PC MASTER RACE

Oczywiście gracze są tu czyści i bez winy:” CDPR nowy Rokstar branży”, „ O mój Boże uratowali gaming :O”, „ Zbawiciele, jezu zbawiciele, pokazali Ubi i EA, jak się robi gry”. Nierealne oczekiwanie szefów, nierealne oczekiwania graczy. Jedni i drudzy na koniec mają pretensje o bóg wie o co. Zresztą nie wiem, o co to całe narzekanie o CP? Przecież wygrała w głosowaniu na Golu na najlepszą grę 2020.

17.01.2021 09:47
Cainoor
55
odpowiedz
Cainoor
264
Mów mi wuju

Taka tam sobie polemika go najmocniej ocenianego postu:
Ot standardy w 90% polskich firm w pigułce:
1. Butni szefowie
- bo nie spedzaja po 15min dziennie na pogaduchach z kazdym pracownikiem? Czy dlatego, ze przy podejmowaniu decyzji nie uwzgledniaja sprzecznych glosow kazdego z nich?

2. Brak orgnizacji i koordynacji
- Gdyby to byla prawda, nic by nie dojechalo do konca. Tu problemem byly zle decyzje zarzadu, bo jednak by to wypuscic w takim tempie koordynacja zapewne byla sweitna.

3. Nie dbanie o starych i doświadczonych pracowników
- ktorzy mysla, ze moga dyktowac pensje 5x rynek

4. Nierealne terminy i prowizorka
- Tu zapewne racja. Przerost ambicji.

5. Koncepcje zmieniające się zanim poprzednie zostaną wprowadzone w życie
- To samo w sobie nic zlego. Taki jest proces tworczy.
6. Chaos, chaos i jeszcze raz chaos, a na koniec nadgodziny
- Agile ;)

7. Propaganda sukcesu
- Gielda ;)

8. No a jak nie wyjdzie to się zwali na szeregowych pracowników, no i paaanie to się wyklepie.
- I dlatego w przeprosinach prezes wzial 100% winy na siebie.

17.01.2021 13:53
57
odpowiedz
Rafau79
1
Junior

Morsuję

17.01.2021 15:58
jaro1986
😂
58
odpowiedz
jaro1986
174
Generał

Gdy zbierzemy wszystkie te informacje, wyłoni nam się obraz gry, która nie miała prawa do końca się udać i tylko cud sprawił, że na PC Cyberpunk 2077 jest grywalny. Zarząd do końca wierzył w „magię CD Projektu”, która sprawiła wcześniej, że mimo przeciwności losu udało się wydać niesamowitą trylogię Wiedźmina. Tym razem jednak Ikar wzbił się zbyt blisko słońca i z hukiem roztrzaskał się o wodę.

I dlatego uzyskała u was tytuł Gry Roku 2020 redakcji GOL XD
Zdecydujcie się może czy to w końcu Bóg Gier, Ikar, czy kompletny nielot.

post wyedytowany przez jaro1986 2021-01-17 16:00:21
16.01.2021 10:02
3
odpowiedz
3 odpowiedzi
Piotr_adfadfsfsdfsdfsdf
2
Junior

Ten fragment o pokazie z E3 2018 to jakas bzdura. Przecież niemal dokładnie takie samo zdanie jest w prologu gry. Co więcej wyrzucanie pewnych konceptow do kosza na etapie produkcji jest normalna. Ten artykuł wydaje się być tendencyjny i właściwie nie wprowadza nic czego samemu można by się nie domyślać

16.01.2021 10:45
11
odpowiedz
1 odpowiedź
foxu23
80
Pretorianin

Duży hype duża nagonka, i to się będzie ciaglo przez następne 8 lat dlaczego? Bo na tym jest kasa na gierkę jest nadal hype i dziennikarze mogą się wybijac swoimi gówno artykułami. A tak naprawdę co chwilę wychodzi jakąś niedorobiona gra, takie gtav tyle lat po premierze, gra na najlepszym dysku potrafi się wczytywać kilka minut do dzisiaj tego nie poprawili. Gier z bugami błędami jest mnóstwo a tych po pramierze? - każda

16.01.2021 12:08
adiapex92
22
odpowiedz
2 odpowiedzi
adiapex92
7
Legionista

anonimowo to sobie każdy może gadać co chce :) mogą mieć w tym swoje interesy :) albo np z zawiści .. gra była nie dopracowana na premiere to jasne ( głownie na konsole).. uwierzę w to wszystko i zgodzę sie z tym jak już te anonimy pod swoimi nazwiskami zdadzą zeznania w sądzie.. a sąd orzeknie że za całą tą sytuacje winę ponosi zarząd.. oczywiste jest ze nie wazne kto popełni błąd czy to pracownik czy maszyna czy dostawca półpropduktów to i tak cała odpowiedzialność spada na zarząd i prezesów : ) tak to jest wiekszość presji spada na zarządzających w takich przypadkach.. pracownik może stracić pracę, i znaleźć nową jeśli wie co robi... albo sam odejść i poszukać nowej roboty.. prezes firmy może zbankrutować i stracić wszystko na co pracował .. pozdro

16.01.2021 13:00
kęsik
😒
29
odpowiedz
kęsik
148
Legend

Nieskończona gra która po prostu w obecnym stanie nie jest w stanie wykorzystać swojego pełnego potencjału. Wyszła wczesna beta we wczesnym dostępie i tyle. Wielu rzeczy (jeszcze?) nie ma a inne są ale zepsute. CDPR zapomniał powiedzieć że premiera w 2020 to w early access a finalna wersja kiedy będzie gotowa.

16.01.2021 13:21
mirko81
30
odpowiedz
1 odpowiedź
mirko81
63
Slow Gaming

Jednego dnia czytam o milionach sprzedanych egzemplarzy. Gra roku, 10/10 !
Na drugi dzień: Katastrofa ! Problemy !

Dla bezpieczeństwa trzymam się zdala od CDP. Wychodze

16.01.2021 14:21
34
odpowiedz
onek
39
Pretorianin
16.01.2021 16:59
tgolik
42
odpowiedz
tgolik
136
Generał

Chciwość tego portalu na kliki przechodzi ludzkie pojęcie. Mimo, że czytelnicy GOLa są zachwyceni grą ci dalej brną w hejt.

17.01.2021 01:28
KUBA1550
😃
53
odpowiedz
KUBA1550
57
Generał

Gra ich przerosła i tyle. Wyjdzie za 10 lat Cyberpunk 2088 to będzie grywalny na premierę :)

post wyedytowany przez KUBA1550 2021-01-17 01:29:41
16.01.2021 11:37
mutrin
18
odpowiedz
5 odpowiedzi
mutrin
26
Centurion

przecież przy wiedźminie było to samo, wycięte demko, super grafa - nieosiągalna bez gigantycznej ilości modów nawet długo po premierze. Rosła sobie kulka śniegu aż ich zmiotła. Reklama ważniejsza niż sama praca. Polecam Gothic w pigułce na YT. Przy 3 części zrobili to samo. Ambicje, nowa technologia, reklama i ego i klapa...

16.01.2021 11:52
20
odpowiedz
1 odpowiedź
Alacer
114
Konsul

Anthem again.
CDPRed = Bioware.

Smutne.

16.01.2021 12:17
25
odpowiedz
3 odpowiedzi
;-p
88
Generał

Powiedzcie mi szczerze, czy w tym tytule był potrzebny Kijanu "Breftejking" Riws?! Pierwsze koncepty o grze zbliżonej do GTA- to już samo zagwarantowało by sukces, to też tłumaczy czemu został super duper kreator postaci- w singlu FPP!!! Ta gra to jest najważniejsze rozczarowanie roku, jeszcze zdążą się takie łebki, co przez jakiś wzgląd zabraniają innym to rozczarowanie pokazywać!

16.01.2021 13:32
32
odpowiedz
plolak
38
Generał

Cd projekt popełnił błąd niewybaczalny w branży wydając grę która jest niegrywalna na starej generacji konsol a jedynie na PC
To tak jak wydać dużą grę tylko na PC w sytuacji kiedy konsolę generują większość zysku ze sprzedaży szczególnie gier aaa.
Już lepiej było powiedzieć że mamy problemy z płynnością i ogólnie z grą na konsolach i przełożyć premierę nawet o rok.

post wyedytowany przez plolak 2021-01-16 13:34:54
17.01.2021 00:16
tgolik
50
odpowiedz
2 odpowiedzi
tgolik
136
Generał

Dzieła wybitne rodzą się w bólach. Na naszych oczach rodzi się nowe IP. Za rok, mam nadzieję, że będziemy zachwycać się dodatkiem fabularnym a o obecnych problemach pamiętać będą tylko kronikarze.

17.01.2021 10:53
56
odpowiedz
2 odpowiedzi
Prometeusz84
6
Legionista

Wychodziło wiele gier na premierę niedopracowanych. Niektóre z gier (nie pamiętam jaka) wyszła na konsole z bugiem który w ogóle uniemożliwiał rozgrywkę. Niektóre duże wyczekiwane gry były niedopracowane przez dłuuugie lata(Gothic 3, Gothic 3 Zmierzch Bogów), wiec nie wiem czemu jest tak krytykowana, jeśli większość produkcji na premierę wychodzi niedopracowana. Np taki Skyrim miał masę błędów uniemożliwiających ukończenie poszczególnych zadań czy nawet ukończenie głównego wątku. Więc czepianie się strony technicznej w odniesieniu do bug'ów jest moim zdaniem zwykłym czepialstwem.

post wyedytowany przez Prometeusz84 2021-01-17 10:57:35
16.01.2021 10:11
Darth KingMan
6
odpowiedz
4 odpowiedzi
Darth KingMan
88
Kapitan Fandom

Wypowiedziało się 20 byłych i aktualnych pracowników studia, więc podane informacje są wiarygodne.
Polemizowałbym z tą wiarygodnością, skoro wypowiedzi są anonimowe.

Przy czym nie neguję, że u Redów jest źle. Od znajomych z branży słyszałem, że pod względem crunchu jest gorzej niż donoszą media.

16.01.2021 10:41
Szlugi12
10
odpowiedz
1 odpowiedź
Szlugi12
107
BABYMETAL

Jak Rock tu zawitał, to musi być grubo :D
Jeszcze dużo takich wiadomości o CP będzie na GOL'u ? ^^ Cały czas w kółko to samo wałkowane.
Kto chciał to zagrał, kto nie to nie, komu się nie spodobało to się nie spodobało, kto dalej gra to gra i się świetnie bawi, jest ponad miesiąc od premiery, co tu dalej analizować, wyszło jak wyszło, gra wydana za szybko, nie potrzebnie były daty premier podawane a później przesuwane. Dla mnie to najlepsza gra obecnie jaka wyszła. Po 300 h grając 3 raz świetnie się bawię nadal, czekamy na patche i DLC i tyle.

post wyedytowany przez Szlugi12 2021-01-16 10:42:59
16.01.2021 12:15
23
odpowiedz
Gibsonn
102
Generał

Prawda jest taka, ze jak byli glodni to Wiedzmina potrafili zrobic DOBRZE, pojawily sie nagle miliardy na kontach to mysleli, ze Cyberpunk sam sie zrobi i jakos to bedzie, cokolwiek naobiecuja i tak tluszcza to lyknie i kasa sie zgodzi...a tu zonk, no chociaz kasa i to na czym potrafili sie skupic czyli marketing oraz wciskanie czegos co tak na prawde jeszcze nie istnieje wyszlo im wzorowo ale to raczej marne pocieszenie dla naiwnych czyli nas graczy.

post wyedytowany przez Gibsonn 2021-01-16 12:33:41
16.01.2021 22:29
😂
49
odpowiedz
1 odpowiedź
adi9568
57
Generał
Image

O, znowu pewien "dziennikarz" wybija się na głośnej grze na podstawie tego że ktoś coś usłyszał. Anyway

16.01.2021 14:10
CAASH
33
odpowiedz
CAASH
60
Wiedźmin

Oszuści i złodzieje.

16.01.2021 10:33
8
odpowiedz
5 odpowiedzi
zanonimizowany1348802
3
Pretorianin

Jason Schreier

Wypowiedziało się 20 byłych i aktualnych pracowników studia, więc podane informacje są wiarygodne.

A sprawdziliście to czy wierzycie na słowo tego korzennego pana?

Przecież ten koleś to bajkopisarz ostatnio kłamał w sprawie zarobków testerów to ktoś z Redów się w końcu zdenerwował no bo ile można kłamać (ale to żyd z Nowego Jorku jest więc nic dziwnego) i prostował tą informację nawet wczoraj daliście o tym informację.

I koleś tak z tyłka napisał ten tekst dzień po występie Iwińskiego to trzymał ten tekst w szufladzie i czekał na dogodny moment aby napisać to o czym się dowiedział od tych 20 pracowników to czemu wcześniej tego nie opublikował tylko dopiero teraz po występie Iwińskiego? Bo sam to wymyślił, trochę logiczne myślenia.

Ciekawy jest też fakt, że do 2016 roku gra była trzecioosobową produkcją przypominającą miks serii GTA i gatunku RPG. Miało być dostępne bieganie po ścianach, latające samochody i wiele innych elementów rozgrywki, które wycięto. Policja w grze? Została dodana na ostatnią chwilę i zabrakło czasu, by ją dopracować.

Dobry, żart ale jeśli to prawda to powinniście zacząć pisać, że gra była robiona 4 lata, a nie jak ostatnio napisaliście 8 lat.

post wyedytowany przez zanonimizowany1348802 2021-01-16 10:40:04
16.01.2021 10:38
jasonxxx
9
odpowiedz
2 odpowiedzi
jasonxxx
149
Szeryf

cud sprawił, że na PC jest w jakimś sensie grywalna

To jakiś żart? "W pewnym sensie grywalna"? Kto to pisał?

Na mocnym PC ta gra nie dość, że wygląda obłędnie, to po (szybko wydanych) hotfixaxh jest zajebiscie wręcz grywalna, ma oczywiście trochę błędów (w sumie nic nie znaczących) jak każdy większy tytuł. Żaden tytuł od czasów Half Life nie przykuł mnie tak do monitora i nie zapewnił tylu godzin genialnej zabawy, A gram regularnie od końca lat 80-tych.

Niesamowity klimat, udźwiękowienie, świetna fabuła, genialne zadania poboczne, system rowadzenia rozgrywki, elementy RPG i oprawa graficzna z innej planety.

Do poprawy policja (tu akurat widać, że chyba dodano ją na dzień przed wydaniem gry), do dopracowania patchami AI wrogów i do usunięcia drobne błędy. Pisanie, że to cud, że tytuł jest "w jakimś sensie grywalny" to jakiś idiotyzm i autor chyba grał na PS4 i do tego na youtubie. Żenujące.

16.01.2021 09:59
Amo
2
odpowiedz
3 odpowiedzi
Amo
103
Pro-vocator

"Tym razem jednak Ikar wzbił się zbyt blisko słońca i hukiem roztrzaskał ..."

Ty sam sie roztrzaskales ?? glowa o sciane chyba ??

Gra jest zajebista na PC juz teraz, z czasem bedzie w pelni dokonczona i placz sie ekoncz

Wiadomość Katastrofa Cyberpunk 2077; nierealne ambicje i fatalne zarządzanie