Jaki zasilacz do GeForce RTX 3080?
RTX3800 jest praktycznie niedostępny a po za tym ma wyjść wersja z większym Vram jeśli ktoś ma zamiar już kupić na 3-4 lata to raczej nie polował bym na wersje z 8GB Vram.
Różnica cenowa miedzy zasilaczem 500 W, a takim porządnym, 700+ W z certyfikatem 80 plus gold, to jakieś 200 złotych. Jeśli kupuje się zasilacz do czegokolwiek, to moim zdaniem ta dodatkowa inwestycja 200 złotych bardzo się opłaci. Teraz potrzebujecie zasilacza 400 W, ale za 6 lat, możecie potrzebować już takiego 600 W. Dobry zasilacz posłuży wam latami, a także ochroni wasz komputer przed przepięciami.
Ja swoj 850W kupilem w 2010 i pewnie starczy mi na kolejne 10 czy 20 lat nawet, jakbym kupil 2x rtx 3090, wiec gadanie nieco na wyrost. Odnośnie RTX'a 3080 i 3090 mam jednak pytanie co do złącza na 12 pin. Czy w ogóle istnieje zasilac mający takowe, czy 100% zasilaczy wymaga przejściówki ?
Dokładnie, ja swojego korsarza CX 500W kupowałem ponad 7 lat temu i służy wiernie, ostatni pomiar multimetrem i elegancko trzyma napięcia.
W ogóle na żadnym komponencie nie powinno się oszczędzać w PC, no chyba że karta do zmiany w przyszłości, proc dobrze kupiony służy na lata. Kupiłem i7-4790 i nadal ciągnie nowe gry.
Ja swoj 850W kupilem w 2010 i pewnie starczy mi na kolejne 10 czy 20 lat nawet, jakbym kupil 2x rtx 3090
To chyba byś mógł sobie na nich tylko przeglądać internet bo przy odpaleniu jakiegokolwiek cięższego obciążenia kart wyłączałby Ci się pecet. 850W to na styk jedną 3090 przez chwilowe skoki poboru energii Ampere.
Sam miałem 750W przy i7 6700K, 16 GB RAMu (jeszcze przy DDR3) i do tego GTX 2070 no i karta z czasem padla. Byla do odratowania, ale komp dziala teraz tylko na zintegrowanej. Kupujac nowy sprzet, raczej postawilem na cos stabilniejszego, moc 1000W. Ale moc mocy nie równa, więc przed upgradem jakiegokolwiek GPU, zrobie naprawde porzadny research czy aktualny zasilacz jest wystarczający. Za duzo juz z tym nerwów poszło. Serio ludzie, zasilacz to nie byle jaka tam część, zwracajcie na to uwage i kupuje moc z zapasem. "Just for sure".
Ja z kolei uważam, że o ile nie planuje się regularnie modernizować komputera (wybierając topowe podzespoły) nie ma sensu kupować zasilaczy ze zbyt dużym zapasem mocy. Premiery potworów na miarę RTX 3080 to jedno, ale "normalne" karty graficzne nie pobierają coraz więcej prądu. Podobnie z procesorami. Zasilacz o mocy ~600 W w zupełności wystarczy w przewidywalnej przyszłości.
R7 3700X @ 4.25 GHz 1.31V
RTX 3080 Gigabyte Eagle OC (PL 340W)
5 x SSD
5 x wetntylator 120/140
reszta nieistotna
Max pobór prądu (z gniazdka czyli uwzględniając sprawność zasilacza) to 480W - realny pobór całej platformy to więc jakieś 450W. Po lekkim UV karty całość zamyka się w 400-410W w większości gier, max 430W w Metro, które żyłuje kartę najbardziej ze wszystkich gier, jest więc jakieś 120-130W zapasu jeszcze.
Całość ciągnie od 2 miesięcy SPC 550W M2 Gold.
Wnioski: dobre 600-650W spokojnie starcza, 750W to over-kill zwłaszcza, że w cenie 750W będzie lepszej jakości 600/650W. Po UV to i 550W daje radę jak widać powyżej.
No przy takim poborze na takim zasilaczu to możesz już zacząć szukać nowych części do komputera - na szczęście jakość zasilaczy poszła do góry więc będziesz musiał wymienić tylko zasilacz. Nie ma to jak zasilacz średniej jakości godzinami katowany obciążeniem w okolicach 80%.
Przestań głupoty pierdzielić ten twój 3700X w większości gier nie przekracza 40% obciążenia, twój zasilacz nie jest wystarczający nawet po UV a 750W Overkill? Większej głupoty w internecie chyba nikt nie napisał.
To jest tylko kwestia czasu kiedy będziesz musiał zasilacz wymienić na ten moment nie istnieje gra która obciąży ci GPU I CPU na 100% ale to tylko kwestia czasu, jestem nie mal że w 100% pewien że jak odpalisz rendering wielordzeniowy w Cinebenchu i SPY-a w 3D MARKU (na raz) to ci się komputer wyłączy.
Z czystym sumieniem mogę polecić zasilacze Be quiet, zwłaszcza wersję Dark Power Pro. Fakt cena jest wysoka ale jakość jest bardzo wysoka.
Co do zapotrzebowania na waty 3080 to zawsze można zrobić undervolting, oszczędzając nawet 100Wat.
Układy tego typu są w stanie pobrać nawet 350 W mocy z zasilacza i jest to pierwsza taka sytuacja na rynku w ogóle
Wodowane 2080Ti dobija do 400W. Ampere swoją drogą ma chwilowe skoki, gdzie przez sekundę potrafi ciągnąć nawet 450-500W spadając do stabilnego poboru później. Rekomendacjami Nvidii przez to bym się nie sugerował i jeśli ktoś planuje zestaw na 3080 to 800-850W to bezpieczniejsza opcja, choć dobry zasilacz 750W (Gold lub Platinum) powinien dać radę. Do 3090 nic poniżej 1KW bym nie wsadzał.
Miałem pytać ;) Bo jedyne co potrafię z PSU to użyć kalkulatora.
https://outervision.com/b/JgOVj3
co jest nie tak z tymi wyliczeniami według Ciebie?
Pytam, bo sam mam w tej chwili SilentiumPC Supremo FM2 750W Gold.. w tym roku i updatuje GPU do 3080Ti albo do 3090 (pewno to pierwsze) oraz czekam na wyjście 11900k i wtedy wezmę albo 11900k albo 5900x albo 5950x - zależy jak z kasą na sprzęt będzie.
I teraz mam sporo dodatkowych rzeczy w środku, ale one są raczej pomijalne, mimo to wychodzi mi tam ponizej 700W, więc w teorii 750W uciągnie. Pytanie czy może jednak nie czas na jakieś 1000W, tylko te 1000W to bym chciał już platinum co najmniej, bo przecież większość czasu to to będzie spoczywało na dużo niższym - więc ta oszczędność energii mi się przyda - jeśli dobrze rozumiem platinum, gold itp
Ciekawe że od ponad 2 miesięcy nie doświadczyłem tego mitycznego skoku poboru prądu, ani miernik też bo maksymalny zanotowany pobór 481W - od początku listopada więcej nie było.
No wyobraź sobie że większość osób nie kupuje GPU za kilka tysięcy tylko po to żeby ograniczać mu wydajność poprzez undervolting. Większość osób się nie zna więc nic nie rusza a ci co się znają nie obniżają napięcia tylko podnoszą zegary.
Sarseth
Kalkulatory PSU generalnie bazują nie na rzeczywistym poborze mocy tylko na TDP (które intel i amd interpretują inaczej) i średnio oddają rzeczywisty pobór mocy.
Druga sprawa, nie wiem do końca czy to poprawili w serii 5000, ale w ryzenach 3000 zmiana undervolting przy zmianie napięcia VCORE powodowało degradację wydajności, offset też nie wiele dawał w tej kwestii.
Ten zasilacz, który masz powinien starczyć na styk, ale gdy będziesz zmieniał procesor to wziąłbym coś mocniejszego dla pewności, no i sam zasilacz nie będzie żyłowany więc będzie działał ciszej.
Ard'aenye
Jak zrobiłeś uv i na komputerze tylko grasz to pewnie, że na 550W będzie Ci to działać, bo przy grach masz w większości przypadków obciążoną tylko kartę, a procesor się nudzi. Trafisz na tytuł, który wyżyłuję Ci oba komponenty i będziesz się dziwił, że pecet Ci się wyłącza. PSU to ostatnia rzecz, na której bym oszczędzał kupując komputer.
Przestań bawić się kontaktem bo zaczynasz odlatywać z tym "poborem prądu".
No gdybyś miał chociaż mgliste pojęcie o czym piszesz to wiedziałbyś, że UV to najlepsze co można zrobić w tej serii. Nie dość, że umiarkowane UV nie ogranicza w żaden sposób wydajności a potrafi ją podnieść bo karta nie odbija się momentalnie od PL, to większe UV pozwala zachować wydajność i nieporównywalnie podnieść kulkturę pracy, temperatury i żywotność GPU.
Diuran. Dzięki za zwrócenie uwagi. Po prostu pomieszałem pojęcia, zaraz poprawię.
Dzięki
Tak jak napisałem dobra 750W jednostka da radę.
Skoki są i to jest fakt. Znalazł to niemiecki portal igorLabs a potwierdzili inni, trwają milisekundy (nie sekundę co napisałem wyżej, mój błąd), ale mogą wywołać zabezpieczenie nadprądowe (Over Current Protection) co doprowadzi do wyłączania komputera.
Następna sprawa, PSU jak każdy inny komponent ulega stopniowej degradacji tak jak napisał Alex. Im wyższa temperatura i obciążenie tym szybciej to nastąpi. Najczęściej padają kondensatory.
Mając zapas, PSU jest mniej obciążone i chodzi chłodniej co przekłada się na długotrwałość. Może nie padnie Ci za dwa, trzy lata, ale już w następnym pececie może pochodzić rok i paść, zwłaszcza gdy producent przyoszczędził na podzespołach.
Napiszę to jeszcze raz, oszczędzanie na zasilaczu to głupota co nie znaczy by od razu kupować 1,5KW jednostki.
Tydzień temu udało mi się dorwać RTX 3080 od MSI - Suprim X i dosłownie 2 dni później otrzymałem zamówiony wcześniej zasilacz Fractal Design ION+ 860W z certyfikatem 80 Plus Platinum. Wiem, że jego moc jest na wyrost ale to zakup na lata, nie chcę co generację GPU wymieniać też PSU. Dałem 609 zł brutto co jak na dzisiejsze ceny jest całkiem ok. W razie czego polecam, cichutki i ładnie trzyma napięcia.
Jak rozumiem przez udało ci się dorwać masz na myśli kwotę 5000+ bo za 3200 trzeba czekać 3 miesiące...
Nie pisałbym wtedy "udało mi się" - kupić od skalpera i dać z siebie zrobić frajera to nie sztuka. Kupiłem za pośrednictwem szwagra w Kanadzie. Po przeliczeniu kursu wyszło 3292 zł.
Nie zapominajmy o tym, że zasilacze mają swoją sprawność i certyfikaty. Nie należy patrzeć tylko na moc. Ponieważ 750w nie jest sobie równe. Trzeba zwracać uwagę na certyfikacje oraz na moc maksymalną na każdej z lini, zwłaszcza na linii 12v. Dodatkowo certyfikacja ma „gwarantować” odpowiednią sprawność. Czyli jaki realnie procent mocy jest przekazywany do podzespołów a jaki ucieka w atmosferę jako ciepło.
Trzeba też pamiętać o tym, że zasilacze osiągają najwyższą sprawność przy obciążeniu do około 50%. Wiec jak obciążymy 750w zasilacz podzespołami,
Które ciągną 550-600w to jego sprawność spada. Co przekłada się na gorszą kulturę pracy i krótszą żywotność.faktem jest, że każdy zasilacz ma swoj bufor mocy, o którym producenci nie mówią. Jest to jednak pewnego rodzaju zabezpieczenie przed przeładowaniem.
Ogólnie zaleca się kupowanie zasilaczy wysokocertyfikowanych (Gold i Platinium) przy sprzęcie high-end z lekkim buforem. Czyli zamiast 750w sugeruje się 800-850w. Idealnym rozwiązaniem byłoby 1000w dla jak najdłuższej żywotności. Dodatkowo trzeba zwracać uwagę na posiadane zabezpieczenia.
Wiele razy widziałem komputery, które miały po 1-1,5 roku, gdzie właściciel przyoszczędził na zasilaczu do mocnych komponentów i trzeba było wymieniać PSU. W skrajnych wypadkach bywało, że do wymiany była tez płyta główna z uwagi na przepięcie spowodowane przeładowaniem zasilacza.
Mylisz się. Zasilacz z mocą 550W i sprawnością 70% jak i 90% odda tyle samo mocy, tylko ten drugi wyciągnie z gniazdka mniej i mniej zmarnuje na ciepło.
Do 3080 potrzeba też najlepszego procka na rynku żeby karta miała sens. W większości kompach do jakiś dupnych konfiguracji jest wciskany 3080 (pewnie jeszcze do 1080p). Nawet widzę u siebie, że i7 8700k ledwo daje radę i trzeba drugą połowę komputera wymienić na dzisiejsze standardy.
i7 8700k ledwo daje radę
To chyba jakiś lewy masz. Mój na 5GHz po delidzie lata aż miło z 3080. Co Ci procek będzie ograniczał w 1440p czy 4k, skoro tam już 3080 zaczyna mieć kłopoty (głównie w 4k)? No chyba, że na 1080p lecisz, ale to już nie mam pytań przy 3080...
Nie mam najlepszego procka na rynku i 3080 MA sens, deal with it :)
Jak ktoś chce to znajdzie bez problemu. Codziennie lecą jakieś dropy na różne modele. Może nie ma takiej dostępności, że godzinę zastanawiamy się który z 10 modeli wybrać tylko wcześniej planujemy jaki chcemy kupić, pojawia się i bum kupiony. Im dłużej się czeka tym ceny coraz wyższe więc dobry moment na zakupy był do grudnia. Teraz systematycznie podnoszą o 50-100 zł.
Ciekawe gdzie masz te rzekome dropy a co do cen to zamówiłem 2 miesiące temu ASUS TUF OC za 3994 w X-Komie jeszcze zanim go wycofali ze sprzedaży to cena skoczyła o 300zł po miesiącu.
Czyli te wszystkie zasilacze 600, 650,700 kupowane zawsze na wyrost w końcu przy tej karcie będą miały co robić. A i tak zostanie trochę zapasu.
Dzisiejsze obudowy całkiem separują PSU od reszty, więc nadmiernym grzaniem nie ma się co martwić - pamiętam swój zestaw sprzed lat, gdzie standardem były zasilacze montowane u góry - ciągnęły całe gorące powietrze ze środka i wtedy faktycznie z tyłu leciało gorące.
U siebie mam 80+ brązowy, 600W, a kartę z TDP 220W. Po godzinie grania powietrze wypadające z zasilacza nawet nie jest letnie. Co innego z karty - trzeba przyznać, że seria 3000 może spokojnie zastąpić grzejnik w pokoju.
[email protected] + RTX 3080 + 16GB Ram + 3xSSD + 1xHDD + 6 wentylów, pompka LC, karta dźwiękowa PCIe, dwa panele 5,25" i inne rzeczy. Z gniazdka pobór 380-450W. Wszystko działa pod markowym (siedmioletnim) zasilaczem 650W Be Quiet Dark Power Pro P10. Gram w 4k.
I bez problemu Ci te 650W starczy. Ale tutaj się muszą 13-letni "znafcy" wypowiedzieć, że bez 1000W nie podchodź.
Najpierw to te kartę chce zobaczyć bo jak na razie to czekam już drugi miesiąc nie płacąc 5000+ za kartę jak niektórzy
ps. warto zobaczyć ile januszy na allegro rtx za 5500zł XD
Swego czasu udało mi się kupić nowy zasilacz Corsair HX1200 (1200 W) 80 Plus Gold, za 600 zł. Zapakowany w folię, z dowodem zakupu i na gwarancji. Pod tym względem jestem zabezpieczony na długi czas. Generalnie jest to zupełna przesada, zwłaszcza, że chodził z i7-6700K i RTX 2070 Super, ale teraz przechodzę na 5900X i RTX 3080 (jak się uda kiedyś kupić), więc już nabiera to więcej sensu.
Zasilacze komputerowe pracują najefektywniej przy 50% obciążenia maksymalnego, więc jakiś zapas jest potrzebny. Wcześniej miałem XFX 550 W 80 Plus Bronze i przed wymianą karty wymieniłem dla świętego spokoju.
Efektywność obecnych zasilaczy jest najwyższa i w zasadzie równa w przedziale 30-80% obciążenia. To, że zasilacz powinien latać na 50% mocy to mit, który powstał dekady temu i jest już dawno nieaktualny.
Fakt, że ta charakterystyka jest bardzo płaska, ale wciąż szczyt przypada w okolicach 50%. Dodatkowo, akurat ten, zasilacz poniżej 40% obciążenia jest zupełnie cichy, bo pracuje w trybie pasywnego chłodzenia.
Inna sprawa, że za regularna cenę (ponad 1000 zł) bym go nie kupił.
Myślę że nie ma co przepłacać. Można wziąć Protona Chiefteca. Zaopatrzyłem się w model 1000 W tej firmy. I mam nadzieję, że na najbliższe 4 lata wystarczy.
lepiej kupić zawsze zasilacz o większej mocy i sprawności oraz dobrej firmy niż kupować coś w okolicy styku. Po pierwsze sprawność która z czasem spada, po drugie większość porządnych zasilaczy może pracować półpasywnie czyli jak nie ma dużych obciążeń nie musi chodzić wiatrak, po trzecie jeśli ktoś ma zasilacz sporym zapasem to pracuje on przy niskich temperaturach nie nagrzewając się. Niestety na tym też się oszczędza i janek jedyne co umie podać to nazwę swojego gpu a zasilacz bierze pierwszy lepszy który mu wcisną.
Najgorsze co można zrobić to kupić gotowca PC ULTRA GEJMINGOWY z i9 9999k oraz 1060 GTX oraz z płytą główną producenta noname i zasilacz do tego z czarnej listy. Najważniejsze to najładniejsza obudowa w sklepie i najmocniejszy porcesor no i można wrzucić jakieś ramy najlepiej 32 gb 2333 MHz.
jak juz jestesmy w temacie
rozwazam zakup BAGATELA gtx 1660 super albo PALIT GeForce RTX 2060 Dual OC 6GB
jaki zasilacz do tego ?
16gb ram ddr 4 i i5-6500
A ja powtórzę mój post z góry. Wydaj 200 złotych więcej i kup sobie zasilacz 700 W+. Jak będziesz za jakiś czas wymieniać kartę, to nie będziesz się musiał zastanawiać, czy zasilacz da radę, a sam zasilacz wytrzyma 10 lat spokojnie.
Miałem X Trio i TUFa OC z 3080 i używałem ich na Corsair RM 650W. Z Watomierzem najwyższy peak jaki miałem to ~450W. Ale niech będzie i peak do 500-550W - takie 650W wystarcza w zupełności jeśli ktoś ma. Teraz mam Aorusa Mastera 3080 i przyszłościowo zainwestowałem w RMx 850, a 650 poszedł do drugiego kompa. Ale nie wierzcie w ten mus zakupu 750W co najmniej, jeśli macie porządne 650W z mocną linią 12 (RM 650 ma 648W na tej linii) to na luziku, nie musicie wydawać kasy.
Tani watomierz nie jest w stanie zmierzyc peakow mocy, a 650 watowy zasilacz to jest minimum do bezproblemowego dzialania karty 3080, bo juz na zasilaczu 600 watowym z certyfikacja zdarza mu sie zresetowac komputer.
XPG Core Reactor 850W,duzo kabli ,japonskie kondensatory wiec moge polecic,mam 2 tygodnie super cisza,zapas mocy,do rtx 3080 na wyrost troche ale jest zapas mocy +mniejsze zuzycie bo sama karta bierze duzo mniej niz moc zasilacza .
Jak mi sie spalil jakis budzetowy 600W w trakcie grania i kupowalem na drugi dzien byle jaki dostepny zeby szybko wymienic to stwierdzilem ze skladajac nastepnego kompa nie bede sie bawil w polsrodki i narazal na takie stresy. Wzialem Thermaltake 1000W roznica w cenie nie jest taka duza a przynajmniej mam zapas mocy.
Tak od dłuższego czasu, myślę właśnie o swoim zasilaczu (SilentiumPC Vero L2 - 600W) - w czasach dostępności planuję własnie przesiadke z 1080 i zakupić ~ 3080 (może Super, może Ti, w zależności od % wydajności do $ za kartę).
I z tego co czytam ciągle się waham, z jakimś niewielkim procentem ryzyka ten zasilacz uciągnie (mam go od 4 lat), czy raczej możliwości jego przeżycia nie są współmierne do wydanych pieniędzy na coś mocniejszego ?
Pozdrawiam i dzięki serdeczne.
Wydaje mi się, że jak już przeznaczasz parę tysięcy na kartę, to warto się zabezpieczyć kupując zasilacz z zapasem mocy. Szansa na tragedię jest niewielka, ale jeśli się wydarzy, to będziesz grubo w plecy. Szczególnie że jak patrzę na Komputroniku model Asusa, to zalecana moc wynosi 750 W. Wydaje mi się, że może to mieć również znaczenie w przypadku ewentualnej gwarancji.
3080 Ti nie będzie miała żadnego sensu, bo już różnica między 3080 i 3090 jest mała i kompletnie nieopłacalna dopłaty (cena x2). A Ti będzie pomiędzy nimi za cenę 4,5-5,5k (msrp oczywiście, której nie uświadczymy przez rok).
O kurcze...Ja mam od 5 lat Be quiet 550W jakiś gold i żadnych problemów...przy GTX1080 i procku i7 5775 .Chyba czas zmienić kompa...a złomka sprzedać :)
Co Ty gadasz... ja mam RTX 3080 zdobytą bez najmniejszego problemu. Tylko gdzie Ty te 8GB widzisz w 3080? Co?
Nie wiem czy jestem zbyt biedny aby to pojąć, ale 4 tysiące za kartę to dla mnie sporo
To dużo za dużo. Gdyby nie kopacze, tak drogie karty by się prawdopodobnie nie sprzedawały.
Mam 1660 super i nie czuję potrzeby go wymieniać. Zaznaczam, że 4k nie usprawiedliwia wzrostu zapotrzebowania na moc w stosunku do 1080p, które imo całkowicie wystarcza, a już na pewno 4k nie jest warte pieniędzy, które trzeba wydać, żeby było płynne. Gdyby jeszcze ludzie używali kompów z monitorami 60"...
Ja mam komputer za 3k z GTX 1060 i Pentiumem g4620 a ulepszyć nie mam jak (obudowa ITX bo mało miejsca w pokoju więc nie wsadzę tam byle czego). Nawet 2.5k za konsole to dla mnie sporo
Jeśli ktoś chce grać na lepszym wyświetlaczy niż ten z poprzedniej epoki czyli LCD, to nie ma wyjścia i musi grać w 4k, bo żaden telewizor OLED nie obsługuje natywnie 1080p, a nawet jeśli by obsługiwał, to na takim 48 calowym oledzie, 1080p to jakaś pikseloza.
Po pierwsze 1080p skaluje się do 4k w stosunku dokładnie 4:1 więc nie ma straty jakości.
Po drugie mało kto podłącza pc do telewizora, a tak dużych monitorów jest mało. O monitorach OLED nawet nie wspomnę, bo właśnie sprawdziłem ceny. Jak kogoś stać to ten RTX to waciki.
Po trzecie żadna pikseloza, bo od 49" siedzi się za daleko, żeby dostrzec istotną różnicę. Chyba że to UHD, ale znowu wracamy do kwestii niszowości.
Nie twierdzę, że różnicy nie ma. Twierdzę, że nie jest warta swojej ceny (przynajmniej do zabawy). W sumie nawet rozumiem, że ktoś musi sobie zracjonalizować zakup karty w cenie konsoli, albo wyższej.
A czy ja napisałem, że dużo osób podłącza PC do TV? Doskonale wiem, że zdecydowana większość siedzi jeszcze na archaicznych LCDkach bo OLEDowy tv kosztuje przynajmniej 4000 zł.
Chciałem tylko zaznaczyć, że jest sporo graczy, i ta liczba każdego roku rośnie, dla której karta zdolna obsłużyć 4k jest niezbędna. Dla mnie OLEDowy obraz jest o wiele lepszy, więc jest to zakup warty ceny.
Wszystko zależy od zarobków. Pomyśl, że zarabiasz 16k na rękę miesięcznie, czy wtedy 4k to dużo.
Właśnie. Następny artykuł będzie "Jaka wypłata do RTX 3080". Albo do RX 6900 XT który w jednym sklepie widziałem za 6 299 zł :D z notką że tylko po jednej sztuce na klienta bo duże zainteresowanie ...
Karta karcie nie równa. 3080 Ventus to power limit 320W, a Rog Strix 450W. W połączeniu z 10900k po oc (pobór mocy 350w z AVX) można spokojnie uwalić zasilacz 700-750W podczas testu obciążeniowego. Bez 850W do tych części przykładowo bym nie pochodził.
Ciekawy artykuł, dzięki!
Może następny będzie o tym co zabrać w podróż na Jowisza?
Prawdopodobnie oba będą tak samo przydatne...
Odradzam zasilacze powyższej firmy, spalił się po miesiącu. Janusze Biznesu z Polszy.
Przy Serii 40xx to chyba wtyczka 3 fazowa 32A będzie potrzebna do zasilania.
RX 6900 XT który w jednym sklepie widziałem za 6 299 zł :D z notką że tylko po jednej sztuce na klienta bo duże zainteresowanie ... jprd ,,,
