ja je po kilkaset kapsli widze :P
wiec raczej nie :P
wyceny item-ów w tej grze są czasem z tyłka ;)
To ludzie tworzą rynek. Sam się czesto dziwię jak strój pielęgniarki z psychiatryka może być wart 20k. Ale coś się przez to dzieje w świecie :)
raczej ludzi po tyle wystawiają szukając kogoś kto ma za dużo kapsli (albo łosia)
bo sklep dalej masz 5 tych strojów po 100-200 kapsli sztuka ;P
Nie Diabełku. Te stroje na prawde po tyle były. Byli tacy co przysłowiową nerkę oddawali za czerwony ;) Tak samo jak za stroje BoS .
John dalej szukanie łosia 3 z strojów Bos-a mają ściśle przypisany spawn i się zawsze spawnują ;)
4 ma plany do znalezienia w 2 lokalizacjach :)
To ludzie tworzą rynek.
Choć dobrze że trochę przy tym śmiecą. Steamka dzisiaj na stacji Morgantown znalazła plany, amunicję i 40 rdzeni fuzyjnych. Dobrze że było to porzucone tuż przy skrytce bo by się ruszyć nie mogła ;)
To nie moja wina ;) Ktoś pewnie miał taką fabrykę amunicji jak ty, Diablo. Większość rdzeni miała pojemność 98/100 bo gorsze bym zostawił. Pełnych było kilka. Dlaczego ktoś wyrzucił? Pojęcia nie mam.
Prawdą jest natomiast że moje postacie (z wyjątkiem Fly) zachowują się jak typowe śmieciary. Zaglądają do koszy, skrzyń, zbierają z ziemi, obwąchują porzucone torby, wracają do półek, takie maniactwo ;) To mnie bawi ;) Niestety, nie zawsze to wychodzi im na zdrowie. W takim Defiance za pilne zbieractwo srodze można zarobić po łbie ;(
gorsze bym zostawił. xD A chciałem Ci 50% dać ;)
Już nie pamiętam Johnie która to postać nabyła ostatnio gatling laserowy. Trochę ją podreperował rdzeniami Diablo ale ten gatling tak żre rdzenie że zbiera każdy, nawet taki na 25% ;) Gdyby to ona znalazła te rdzenie w Morgantown miałaby trochę spokoju.. W jej wypadku jednak porzucę ten gatling jak najszybciej. Daje sobie radę w ten sposób że nosi dwa gatlingi ;) Jeden to 5mm "Mężny Weteran" którego wadą jest jedynie wolne strzelanie. W sytuacjach gdy się robi tłum wyciąga gatling laserowy ;)
Fly - Ona :P
ja też zbieram śmieci i zaglądam do każdego pojemnika ale zbieram wybrane- po prostu zabawa w craftowanie rożnych rzeczy zabiera sporo matsów :P
John widzisz jaki wybredny się Fly zrobił? Rozleniwił się przez to że każdy mu coś podrzuca ;))
Właśnie Johnie, nos przy ziemi a bogactwo samo ci na głowę spadnie ;) Wszak "pieniądze leżą na ulicy".
Masz rację Diablo - to Ona. W jej ceglanej chałupie ostatnio nie mogłem podmienić podłóg na inne - błąd gry "nieznany błąd".
Wiecie co jest smutne? Po dojściu nowych pancerzy wspomaganych i podrasowaniu przeciwników - sławne pancerze górnicze (za którymi tak trzeba się nabiegać) przestały się liczyć jako ochrona. I tak naprawdę z pięciu postaci tylko Fly może pozwolić sobie na względny luz na polu walki..
Racja. górniczy służy tylko do dźwigania klamotów i do wydobywania surowców. Ja gram bez PW zresztą, biegam w zestawie marines. Ochronę mam dużo lepszą niż w górniczym. A jak dojdą mutacje to paaanie :)
Flyby - tam nachodzić raptem jeden quest na jakieś 20-30 minut :P
Tam głownie problem był że za pierwszym razem człowiek nie wiedział że będzie potrzebny czarny tytan w ilości +/- 50 i trochę materiału nuklearnego. Więc lazło się szukać tych materiałów i wrócić ;)
bo tak to inne surowce nie były jakoś skomplikowane ot zbieranie wiatraczków itp w czasie normalnego grania. Porównując do ilości złota potrzebnego do t-65 to wręcz pikuś ;)
Dodajmy że Górniczy ma najsłabsze statystyki wręcz na poziomie chińskiego pancerza maskującego + mutacje (gdzie tam jesteś niewykrywalny i biegasz kołka wokół mobów). Jedyna zaletą to udźwig dla śmieciarza na wyprawy po matsy.
Ale da się w nim nawet na upartego zrobić dzienne operacje ( nie zapominaj że cały set to 42% redukcji obrażeń oprócz armoru i 90% redukcji radów) ;)
PW są obecnie słabsze od armoru i nie ma co się oszukiwać: wymagają rdzeni ( i zżerają te rdzenie do wszystkiego od ruchu po vats a ten potrafi rdzenie opróżniać jak menel tanie piwa) nie mają opcji sneaka (bo mega kary) , nie mają bonusów legendarnych, straciły nawet jedyną swoją zaletę czyli latanie ( plecaczek możesz mieć obecnie bez pw) ..
Dodajmy nie działanie z większością perków czy znacznie gorsze mody ( żaden pw nie nie ma modów do walki bronią białą tylko do ataków unarmed - gdzie broni z tej rodziny nie można używać w pw ! ). I to w PW masz znacznie gorszy udźwig ( plecak duży z scoutów daje 60 udźwigu + ma miejsce na mod w stylu 90% redukcji wagi + waga rdzeni które musisz mieć przy sobie) co jest już dość chamskim absurdem... że nie działają podszewki pancerza to też kolejna sprawa (za każdym razem się do naga rozbiera wchodząc w ten pancerz wspomagany czy jak? )
A ceny planów modów do PW to przebijają sufit nawet (albo tylko) u handlarzy ( zwykle po +/- 5k za sztukę nawet gównianego moda) gdzie mody do zwykłych pancerzy lecą z questów/daily/wydarzeń/można kupić za grosze od graczy !
Są za to łatwiejsze w naprawie i zrobieniu :P
A jak wchodzimy w opcje jak bloody i skradanie itp to zwykłe pancerze wygrywają z racji np + 15 do wszystkich statystyk, do tego sneak do tego lepsze wartości pancerza, lepszy udźwig, zero rdzeni, działajaca podszewka itp - co jest już absurdem z serii przebijamy sufit.
Niestety Becia w F3 wykastrowała pw z roli najlepszego pancerza w grze i tak już zostało ;(
ale liczmy ze po wielu wątkach na forum (a było takich ) przynajmniej pw dostanie choćby legendarne części :(
Ooo, Diablo dobrze napisał. I do tego grę wykastrowano z konieczności jedzenia i picia co ma też i dobre skutki, a mianowicie zminimalizowało to ryzyko zesrania się w zbroję ;)
przynajmniej pw dostanie choćby legendarne części :(
Miejmy nadzieję bo przecież z tym pw są etapy na których grać się nie chce. Jak sam piszesz, byle szybciutko je zbyć. A to psuje grę zwłaszcza dla tych co zaczynają..
..wczoraj widziałem w Grafton cwaniaka co stał w slipkach (40 poziom) na środku ulicy i czekał aż się wydarzenie zrobi. Przeciwnicy go nie widzieli więc pewnie używał jakiś zakichanych mutacji od kumpli..Można i tak grać, John ;)
Będę takim robił fotki i ułożę z nich galerię na chwałę mutacji..
Fly wczoraj był dzień bugów graficznych wiec się nie przejmuj przez pewien czas pokazywało mi 1 lvl i ze jestem goły po teleporcie ;)
i sporo innych golasów lvl 1-600 widziałem ;P
John raczej to że becia daje zadka i chciała żeby było równo bo jak to wszyscy bez pw się popłaczą że pw za mocne i przesadzili w druga stronę ;P
I z ikony Falloutów zrobili średniaka - fakt lepszego niż losowy zestaw pancerza ale sporo gorszego od dobrze dobranego setu :P
No , jestem już niemal gotowy by mutować. Geny jak wykrochmalone na maksa to już mutacji nie skasuję. Klasowe dziwadło na razie na 1, ale to już te 25% efektów negatywnych mutacji mniej :) Przy braku PW ta łuskowata skóra to najbardziej pożądana mutacja.
wczoraj widziałem w Grafton cwaniaka co stał w slipkach (40 poziom) na środku ulicy i czekał aż się wydarzenie zrobi. Przeciwnicy go nie widzieli więc pewnie używał jakiś zakichanych mutacji od kumpli..Można i tak grać, John ;) Ale co to ma wspólnego ze mną Fly? :)
Tylko John mutuj więcej niż 2 mutacje bo to strata kart :P
Ba mięsożerca wpływa także na twoje ukochane psie żarcie ;)
czy demon prędkości gdzie w sumie skroisz czas przeładowania do połowy (czyli więcej pif pif a mniej clang clang w tym samym czasie ) ;)
Ale co to ma wspólnego ze mną Fly? :)
Z tobą nic Johnie, tylko z mutacją.
Ale Diablo twierdzi że to były bugi więc to w Grafton to była fatamorgana (mrugana) co znikła po wydarzeniu.
Fly mówimy o f76 ;)
tu jak czasem buga graficznego nie ma to dzień stracony ;D
Na przykład w Helveti za jednym razem pokazywało markery questów w czasie eventu ( parada) :
Od kiedy nie ma kar za brak jedzenia i picia nie zbieram już psich konserw Diabełku. Jedzenie i picie traktuję po macoszemu. Wcinam i piję na miejscu wszystko co po drodze znajdę , ale nie zbieram jedzenia i nie przejmuję się zbytnio bonusami za potrawy. Gotuję potrawy głównie po to tylko by je sprzedać. Czasem coś tam zjem jeśli nie zapomną, a jak akurat jestem w campie i pasek jest pusty.
Już prędzej wezmę mutacje uziemienie :)
..no dobra. Dają dzisiaj w tym F76 kawę i pączki? Z góry wiem że nie, trzeba uzupełnić swoim kosztem.
John - ja dalej ciebie nie rozumiem. Latasz jak kot z pęcherzem żeby ulepszyć pancerz o kilka punktów pancerza które niewiele zmienia
a olewasz takie bonusy jak w sumie + 1 siły + 1 wytrzymałości (czyli więcej udźwigu i kolejne 5 hp) dodatkowo 35% regeneracji ap i 35 hp (czyli z wytrzymałością razem 40) oraz 70% odporności na choroby
Co przekłada się na 2 dodatkowe level w statach i odpowiednik bonusowych ~ 7 kart
gdzie w tym logika a gdzie sens.
Czy marnowanie 5 kart żeby wziąć 2 mutacje - to już bardziej zręczność opłacałoby się rozwinąć ;P
Fly ja poproszę herbatę :D
Nie znoszę kawy (jak coś co tak ładnie pachnie może smakować tak obrzydliwie) - jak pijam kawę to taką która jest zabójcza dla ludzi :D
Nie interesują mnie bonusy z żarcia bo to czasowe bonusy, a mi się nie chce tego pilnowwać. Krówkę i mutorogacza to zjem dla udźwigu gdy zajdzie taka potrzeba. Pozostałe potrawy to nawet nie wiem co i ile dodaje do czego bo mnie to nie obchodzi. Wszystko sprzedaje. Stawiam na stałe bonusy :)
Czy marnowanie 5 kart żeby wziąć 2 mutacje Dla lepszego skoku a także dla odporności na obrażenia fizyczne i energy to nie marnotrawstwo :)
John czy ty wiesz jak działa armor w ogóle? I to podchwytliwe pytanie ;)
i czy armor wpływa tak samo na cios za 10 punktów obrażeń jak i 100 punktów? ;>
bo obrzeżenie w stylu 1000 to już totalna abstrakcja ;)
John czy ty wiesz jak działa armor w ogóle? Wiem.
i czy armor wpływa tak samo na cios za 10 punktów obrażeń jak i 100 punktów? A co mnie to obchodzi? ;) Jak John ma większe wartości poszczególnych odporności to mniej obrywa po łbie i tyle musi wiedzieć . A ile procent czego, za co, przy jakim ciosie to mam w zadzie ;)
Czyli nie wiesz :)
Jak John ma większe wartości poszczególnych odporności to mniej obrywa po łbie i tyle musi wiedzieć . A ile procent czego, za co, przy jakim ciosie to mam w zadzie
różnica 50 punktów powyżej pewnej granicy przekłada się na mniej niż 1% zmieniania obrażeń przy głupim ciosie za 100 punktów
czyli zamiast 46 dostaniesz 45 dmg istny szał ;)
w tym czasie głupie 40hp z żarcia pozwoli przyjąć 40 razy to różnice ;)
Tu masz wykres ile daje 10 100 i 1000 armora ( cześć pomiędzy 100 a 1000 pwoeinna być sporo dłuższa ale nie ja robiłem) :)
dlatego wszelkie % są lepsze niż plaski armor bo działają i na ciosy i za xxx dmg :)
I bardzo mi z tym dobrze :)
Dziękuję za piękny wykres i znakomity wykład Diabełku ;)
Wyciągnąłem wnioski....
Im więcej mam armora i wszelkich odporności tym lepiej ;)
Wyciągnąłem wnioski.... z których i tak nie zrozumiałeś ze wydajać 5 kart żeby zdobyć 50 punktów armora
mógłbyś osiągnąć efekt dostania 900! punktów armora wydajać 3 karty :P
ale twój cyrk twoje małpy i masz później płacz ludzi że na 200 lvl nie radzą sobie z mobkami 50 lvl po upgradzie i jest trudno ;D
czy sam siebie zastrzeliłem własnym shotgunem ;)
Aaa tam, pyerdolisz jak potłuczony. Nigdy nie płaczę, że jest za trudno czy coś, radzę sobie. A to, że ktoś tam narzeka to mnie nie interesuje. To tylko zabawa. Chcesz się cyckać w te wszystkie matematyczne przeliczniki to się baw. Mnie zabrałoby to frajdę z grania. Mam na to wywalone ;)
Pączki jadłem ale nie byłem w górach. To nie ja Flyby :)
Mały offtopic. Na launcherze Bethesdy (wróciłem tu do grania w F76) wyskoczyła mi jakaś duża promocja gier wydanych przez Bethesde. Oferta obejmuje też tytuły które są na Steam, spore przeceny.
Zainteresował mnie Wolfenstein New Collosus(24 zł), grał ktoś?. Niby strzelanka tylko , ale jest tam taki mini rozwój postaci(perki). Do tego fajny klimacik :)
Mam jakieś najnowsze Wolfensteiny (skusiły mnie dwie babki w obsadzie).
Niestety gra mi nie podeszła, zbyt typowa strzelanka przynajmniej dla mnie. Niby jest tło fabularne ale słabe.
John w czwartek za darmo na epicu będziesz mial Rage 2 :)
Powinno Ci się spodobać jest i mini rozwój, i tło fabularne, skille postaci i post apo oraz jazdę pojazdami ;)
A w tego Wolfa grałeś? Bo kusi mnie niezmiernie. 24 zł to nie majątek :)
Rage 2 mam i też mi nie podszedł. Momentami są tam bliskie nam klimaty, momentami. Typowy FPP. Już więcej daje "Outer Worlds", też FPP i też mu brakuje tego co mamy w Falloutach.
Kiedyś i nad Outer Worlds się zastanawiałem Flyby, ale odpuściłem. Jak będzie za darmo na Epic to też "kupię" Outer Worlds był chyba exlusivem na rok na Epicu, więc jest szanasa ,że stanie sie darmowy ;)
John - nie Wolfy jakoś dawno olałem :)
Ale za 20 pln możesz kupić, masz jeszcze Dishonored za 13 pln bodajże
Fly - rage ma przynajmniej dobre odczucie strzelania :P
Outer to był taki średniak na 6/10 z pozornymi wyborami ( całą gra to 2 wybory które i tak możesz zmienić za chwilę), nic nie dającymi perkami, i miałkimi towarzyszami oraz kiepską walką. Wyróżniał się graficznie stylem i pomysłem ale .. meeh
Już więcej daje "Outer Worlds", też FPP i też mu brakuje tego co mamy w Falloutach Mam tak samo. Każda gra którą bym nie zaczął to po pół godziny mam, eee to nie Fallout 4 czy 76 ;) Już w każdej grze będzie mi np. brakowało budowania. I jak zaczynam grać , a wiem ,że nic nie zbuduje to na starcie gra dużo traci.
[link]
W Dishonored przynajmniej jest więcej doskonale przemyślanego świata który przypomniał mi, nie tylko atmosferą, opisywany także na GOL-u, serial.
Jego tytuł "Carnival Row" - polecam. Jest na "Prime Video".
Też tak masz?
Dla Flyby..... I dla mnie też...A może i dla Diablo ;)
[link]
Może być..zwłaszcza że dzisiaj marznę ;)
Przypomnijcie mi jak wejść do zbrojowni w Harper's Ferry.
I czy ja przypadkiem niechcący nie przerabiam na złom skrzynek legendarnych grzebokretów? Widzę że ludzie je sprzedają, zajawkę też mam lecz potem szukam ich daremnie ;)
Fly - skrzynki maja czasem fajne nagrody. Ja z jakiejś zapomnianej skrzynki grzebokreta dostałem receptę na automatycznego klauna ;P
A Harpens Ferry - przeskoczyć przez mur albo z zadaniem dla wolnych stanów ;P
Uwaliłem parę grzebokretów i dostałem niezłą broń lecz chodzi mi o puste skrzynki które ludzie sprzedają na stacji - skąd one?
Jak nie potrafię przeskoczyć przez mur, to w którym miejscu znajdę hasło do zbrojowni? Juz nalatałem się po Harper's i wyciągnąłem ze dwa dodatkowe questy..
Puste skrzynki grzebokretów (tak pisze) które ludzie sprzedają na stacjach, choćby w Grafton - ich cena jest wysoka, czyli opłaca się sprzedawać je..
Nie ma żadnych pustych skrzynek :)
Aha ..proste wyjaśnienie ;) Musiałem widzieć skrzynki po pomidorach u kupca na stacji, te legendarne były po 2500 kapsli. Widać ktoś uruchomił sobie fabryczkę korzystając z jakiegoś buga ;)
Ktoś je sprzedaje bo asortyment się zmienia, fotka z dzisiaj, wczoraj też były - legendarne też ;)
Zawsze cuda w tym Grafton, nagie zawodniki których przeciwnik nie widzi, jakieś skrzynki i tym podobne - lubię Grafton.
Takie układy kart odwołania też mam lecz nikt ich nie kupi ;)
Flyby już wiem ;)
to jest tylko do kupna
Sold by vendor bots, Grahm, and miscellaneous-based scavenger traders during the Treasure Hunter community event.
i służą do craftu pełnych skrzynek im lepsza tym wieksza szansa na rzadką nagrodę ;)
głownie to wszystkiego rodzaju głowy na ściany czy przyczepa cyrkowa jest jeden naprawdę rzadki drop - plan na
Safari Crocolossus Backpack
Jakby kogoś interesował wygląd hełmu za bicie 30 błotniaków kluczem w tym tygodniu :)
No, to już rozumiem Diablo. Asortyment dla bogaczy ;) Ani myślę kupować.
wygląd hełmu za bicie 30 błotniaków kluczem w tym tygodniu :)
Poturlać się można z uciechy i klucz utopić w studni.
..zapomniałem ;( Nie da rady turlać się..
A karta odwołań jest kartą do odpalenia wydarzenia kryptydy - jedna w queście dostajesz gratis jak chcesz więcej razy je odpalać musisz kupować :)
Tu masz Johnego noszącego hełm z tego wydarzenia ( dostał go ode mnie tak jak i panterkę ;) )
Szaman XD
I już wyjaśniłem sobie gdzie podziewają się skrzynki co wypadają z grzebokretów. One są w chemii. Na razie otworzyłem najmarniejszą, były lepsze śmieci i spożywcze.
Zwykłą skrzynkę, z trójgwiazdkowego grzebokreta z Grafton, zostawiłem sobie na później.
A może ktoś z Was wie jak odpalić misję "Zakopany skarb" ?
To quest kończący linie questów dostania się do Krypty 79 po stronie Krateru :)
Bo osadnicy z Opoki mają inny quest - i musisz wybrać który :)
wiec jak już odkryłeś 79-kę to musisz zrobić nową postać żeby przejść Kraterem :P
Najkrótsza linia zadań jakie musisz zrobić na nowej postaci
spoiler start
Ratownicy - zrobienie szczepionki -(na 20 lvl ) pojawienie się nadzorczyni - poznanie frakcji - zrobienie coli z szczepionka ( i jej rozdanie) - wyprawa na uniwerek- pokazanie planów opoce i kraterowi - wszystkie questy o krypcie po stronie krateru - Zakopany skarb
spoiler stop
A... takie buty ... a ja szukam tego jak głupi od 2 miesięcy ....
Dzięki za zakończenie męczeni ;-)
Dla Krateru zrobiłem wszystkie misje z wyjątkiem ostatniej z oczywistych powodów. ehh... nie popatrzyłem i nie zapamiętałem jak się nazywała.
tam są 3 misje ;)
spoiler start
w tym misja w drugim bloku reaktora Poseidon-a
spoiler stop
Ta skrótowa droga nie wyjaśnia że żeby poznać frakcje musisz jeszcze zrobić podstawowe questy dla Rose ;) bo inaczej bandytów nie poznasz i się zablokujesz
Ryo poznawanie frakcji prowadzi automatem do Rose ;)
i jej krótkiego chaina w sprawie nadajnika i "pamiątek" po osobniku ;P
można za to olać jej wszelkie questy z przynętami, strzykostrząłem itp bo to zupełnie boczna linia ;P
Nie no właśnie to jest główna linia prowadząca do zabicia królowej. Krypta 79 to boczna linia ;)
Ehh.. Betti... mogli by coś dać w zamian za S.C.O.R.E. jak się dojdzie do 100, bo tak to kompletnie motywacja siada.
Masz karty legendarne ;)
A następnej lidze powinni wprowadzić layouty postaci. Więc będziesz mógł budować inny bulid na tej samej postaci i się miedzy nimi przerzucać ;)
Z legendarnych to mi tylko jednaj brakuje i jakoś tak nie bardzo, ciśnienia i zapotrzebowania wielkiego nie mam.
Następna liga to co najmniej miesiąc jeszcze. Jakby np dali po 1 atomie za 10k s.c.o.re. to by miał człowiek motywacje. A niechby nawet za 50k ... heh ... albo co 100k jakiś plan legendarny ... no cokolwiek. A tak para idzie w gwizdek :-/
Odpoczynek od F76 ;)
to też ważne ;P
i można pograć w coś innego na relaksie :)
Na przykład w Skyrim :) Aktualnie pogruwam po długiej przerwie :)
Taki fajny karabinek nabyłem za 1000 kapsli. Kiedyś za taką broń to od 15k wzwyż było, albo na wymiankę za inną :)
John Fed wycenia ja na szybkiej sprzedaży od 3 k :P
wiec nadal promocja ;)
Ale z wycenami nie przesadzaj przy wolnej około 10k :P
bo rzeczy z średnia wyceną schodzą pol roku albo i nie schodzą (choćby karabiny radowe, czy gammostrząły wyceniane po 20k+ nawet po 10k nie chcą zejść od łoooo ) ;P
co tylko podkreśla jak zwaloną ekonomie ma F76 ;)
Kiedyś, kiedyś Fed inaczej by taką broń wycenił. Fakt, ekonomia jest zwalona na maksa :)
Ten karabin bojowy co mi kiedyś dałeś oddać Ci czy sprzedać?
sprzedaj :P
Pewnie słusznie. Ona kupiła sobie gatling laserowy, pisałem o tym, żrący rdzenie fuzyjne. Miała ich dużo, przy sobie i w skrzyni. Hulała dzisiaj po forcie Defiance, chciała się zarejestrować w Bractwie Stali (pewnie i tak nic by z tego nie wyszło, nie ma szkolenia). Wiecie ile tam trzeba łazić i że spaleni tam to nie ułomki, niektórzy z gwiazdkami ;) Uzbierała pół tony kaftanów, strojów, czepków i.. tuż przed celem rdzenie się skończyły. Został kawałek rdzenia w pancerzu. Po powrocie gatling sprzedała razem z kaftanami dla wariatów - to było sporo kapsli..
Czasem jak nie mam co robić do idę sobie do Fortu Defiance by poexpic i znaleźć trochę sprzętu, śmieci, planów. Chodzę tam z przyzwyczajenia, z czasów gdy polowało się na kaftany ;)
Są jeszcze jakieś inne questy na obligacje skarbowe oprócz tych codziennych? Zrobiłem te dwa dla bandytów, jedno dla opoki i jedno dla Davenporta. I zawsze tylko te robiłem. Jest coś jeszcze?
każde wydarzenie z ! czyli takie gdzie teleportujesz się za darmo :P
Po za Rojem Adoratow ma wykrzyknik ale już nie daje obligacji
No tak, robiłem je przecież :) Zapomniałem.
Nie Ryo, chciałem wyjąć swoje z jakiejkolwiek i mu rzucić.Ale początkowo nie widziałem skrtki. Flyby nie ma w Campie zwykłej skrytki, a ja pudła szukałem ;) Wiem, że każda skrzynka/skrytka jest moja :)
Rety ;( Ona nie wiedziała co się stało. Ja też ;( Bardzo ci dziękuję za rdzenie i broń. Kałacha ci dałem bo wiem że lubisz, choć bez gwiazdek to ładnie zrobiony..
Ech, paskudna sytuacja z tą skrytką ..ja w ogóle też nie wiedziałem że to biurko skrytka. Dostałem skądś ;( Jak się zorientowałem to skrzynki nie robiłem.
A na górze nie mam nic bo nie mogę tam podłóg wymienić, nie wiem dlaczego.
Ale każda szafka, szafeczka czy regał jest skrytka Fly :) Tyle ,że ja z przyzwyczajenia szukałem zwykłej skrzyni takiej jak w obozie nadzorczyni(ewentualnie przemalowanej) i dlatego przebiegłem obok tego regału Twojego. Sadziłem,że pudło masz za zamkniętymi drzwiami i postanowiłem te drzwi "otworzyć" spinką;) Teraz muszę dać się ubić gdzieś na pusto xD
A na górze nie mam nic bo nie mogę tam podłóg wymienić, nie wiem dlaczego. To buduj na tym co masz, jest ładnie :)
Zaraz , jak to nie wiedziałeś,że regał to skrytka? To gdzie Ty przechowujesz rzeczy, pakiety, broń na sprzedaż, jakieś medykamenty cz coś ?
Teraz muszę dać się ubić gdzieś na pusto xD
Miałem tak, ze dwa razy.
Powinna być możliwość honorowego samobójstwa - najlepiej przez harakiri ;)
..jak postawiłem to na początku nie wiedziałem. Ustawiałem ozdóbki i wyszło że to skrytka ;) Rzeczy przecież są w C.A,M.P..wszystkie ;)
Ale czy ktokolwiek z tego korzysta jako skrytki?
To przyzwyczajenie z okresu kiedy wędrowałem i przenosiłem campy. Minimum stawianych obiektów.
Pierwszy raz tak mam że jest opuszczona kopalnia wchodzę i barykada...
Ooooo
Obstawiam Fly - w wydarzeniu
Lode Baring nie pamiętam polskiej nazwy.
Drugim podobnym jest gorączka uranu ale w tym dostajesz tokeny ;P
czyli 3 roboty które wydobywają surowce i latasz miedzy nimi :P
Coś pamiętam. Ale niedaleko jest wydarzenie z opuszczoną kopalnią, byłem tam ze trzy razy. Trzeba się wciąż spieszyć i uważać. Raz nie zdążyłem uciec ;)
No to o tym wydarzeniu mówię. Po raz pierwszy po otwarciu kopalni i wejściu nie mogłem przejść bo była blokada ze skał i złomu.
Fly to właśnie o tym w opuszczonym mowa. Zdarza się(z raz czy dwa miałem ) bug że po naciśnięciu przycisku nie ma wybuchu i nie możesz wejść (więc nie masz co uciekać na końcu ) ;)
No już mam komplet nieważkiego pancerza tajnych służb!
O żesz kurde, gratualcje! Kupę roboty by to zdobyć. Ja dopiero zacząłem zbierać złoto na plan na klatę. Długa droga przede mną. Celuje w strażniczy lub umocniony. Kiedyś było w planach wprowadzenie do gry premii za zestawy. Ciekawe czy to będzie :)
Same złoto to pikuś ale legendarne akcje wymieniane na legendarne moduły... Zużyłem ponad 100 legendarnych modułów
Racja :) Mam prawie 1000 legendarnych akcji.i kupione już 20 modułów. U babci nie kupuje żadnych broni czy zbroi bo szczęścia nie mam. Wszystko wydam na moduły :) A co to jest ten złom z krypty który ona sprzedaje?
ten złom z krypty który ona sprzedaje?
Też do produkcji według planów z krypty 79. Diablo kiedyś podawał..
Fly sobie powoli kupowała moduły i złom. Teraz ma tego sporo.
Całkiem fajna zdobycz z królowej. Przerobię na automat i się pobawię. Diabełek pisał, że niecelna ale w vatsie da się strzelać Szkoda ,że prefixy nie pod vatsa :)
Bo jakby była celna to byłaby najpotężniejsza bron do walki z bliska ;)
Dobry karabin kolejowy likwiduje serią w vatsie robota szturmowego :D
Tak też słyszałem. Musieli ją jakoś zbalansować. Miałem kiedyś kolejówkę dwustrzałową, fajna broń. Amunicja tania, choc nieco ciężka. Coś za coś :)
Jeszcze 100 złota i będzie plan na klatę pancerza służb specjalnych . Mam niezłą marchewkę do gonienia ;)
Nie Diabełku, tą postać już maksuję. Chyba, że mi się po prostu gra znudzi. Grałem już wszystkimi buildami prócz broni ręcznej, a takiej postaci nie będę robił :)
Mam jeszcze chęć kiedyś zrobi dziewuchę snajpereczkę ale to kiedyś tan :)
zrobi dziewuchę snajpereczkę ale to kiedyś tan :)
Może zrobimy zakłady że będzie szybciej niż kiedyś tam
Spokojnie Fly. Muszę skompletować pancerz SS na obecnej postać, a to trochę czasu zajmie. Nie chcę mi zakładać nowej postaci która będzie dążyła do tego samego :) No kończą mi się pomysły na granie. Snajper to były moje dwie pierwsza postacie. Ale wtedy jeszcze nie za bardzo ogarniałem grę :)
A i jeszcze jedno Fly. Można grać bez mutacji.... Ale nie widzę już powodu by bez nich grać. Świetna sprawa i fajnie urozmaicenie buildu :)
3...2..1... Diablo bedzie się śmiał że mnie ;)
John - Wywal te mutacje, pozbądź się ich! Bądź czysty i dziewiczy ! Bądż jak Flyby ;)
A nie tam jakieś zmutowane coś ;)
Nie ma opcji! Ile miejsc odwiedziłem dzięki mutacji torbacza to moje. Córka zachwycona bo znalazłem nowe miśki i panów fuzzy tam gdzie nigdy nie właziłem :)
John już wiesz dlaczego wszystkie moje postacie mają mutacje? :D ( pierwsza nie miała -bo zaczynałem grę, ale ją poprawiłem ) i to zwykle od 31 lvlu
Komfort gry rośne sporo. nawet przy mutacjach które pominąłeś choćby od żarcia :)
a grając postacią np od unarmed (tak jak Ryo) mutacje dają ci dodatkowe min +50% dmg (czyli więcej niż wszystkie karty od dmg w bulidzie!) czy okaleczanie kończyn wrogów :D
Diablo jaka najlepszy legendarny pancerz jest dla unarmed?
Agenta ;)
pierwsza gwiazdka - pamiętając że jesteś krwawy :
Bolstering Grants up to +35 Energy Resistance and Damage Resistance, the lower your health (opcja defensywna)
Unyielding Gain up to +3 to all stats (except END) when low health (opcja ofensywna która także zwiększa nam defa choćby przez dopakowanie dodga)
druga gwiazdka bym stawiał na
Odświeżanie punktów akcji albo odporność na trucizny
trzecia tu mamy dwie cechy ktore nas mocno interesują :
Cavalier's - 75% chance to reduce damage by 15% while sprinting. (czyli jak biegamy dostajemy dużo mniej dmg)
i gorsza opcja jak stoimy:
Sentinel's - 75% chance to reduce damage by 15% while standing stil ( tylko w czasie stania, nie w czasie kucania i jak cię wróg odrzuca też nie działa) ;P
Podziwiam granie taki buildem :)
John dobry krwawy bulid przebija obroną i przeżywalnością zwykły bulid. Bo ma tyle warstw defa i jego redukcji ze hohoho ;)
a własny dmg odczuwalnie wyższy sama bron krwawa może mieć nawet +98% obrażeń, do tego mutacja od obrażeń im mniej życia :P
Fakt bolączka potrafią być ataki z radiacją i trucizny :)
ale i tu jest kilka opcji :P
Do krwawego buildu mnie nie przekonasz. Uważam wręcz, że jest to niezamierzony bug. A to,że Bethesda pozwala na granie takim buildem to zwykłe niedopatrzenie. A teraz nie wiedzą jak to ogarnąć bo masa ludzi gra jako "ledwo żywi" :)
Na fajecbookowej grupie często piszę często z community Bethesdy w Polsce. I swego czasu mocno krytykowałem taki styl grania, zresztą nie tylko ja. Ale cóż, jest taka możliwość to ludzie graja :)
Ja Cię nie przekonuje - stwierdzam że to po prostu meta (albo top jak wolisz) gdzie zyski z takiego grania są olbrzymie ;)
zyski z takiego grania są olbrzymie ;) I mocno przegięte. Łatwość grania takim buildem nieco zniwelowało wprowadzenie tak nie lubianego przeze mnie skalowania ;) Obecnie uważam,że to skalowanie to zbawienie dla F76 :)
John tu bym się kłócił czy skalowanie dotknęło krwawych mocno - prędzej nerf z mnożnika na dodawanie obrażeń bardziej ;)
Bo dobry krwawy bulid np unarmed czy 2h melee i tak one shootuje dowolnego supermutanta :P
czy z sneaka potrafi zabić jednym trafieniem behemota :P
W kontrolowanych warunkach (czyli dobre party, żarcie, chemia itp) widziałem gdzie gośc walił trafienia po 30k+ z dwuręcznego młotka
Kupiłem klatę pancerza SS. Zrobiłem z 10 sztuk ale umocnionego lub strażniczego nie trafiłem, no cóż :) Trafiłem za to trzygwiazdkowy zmienny z plus 1 do siły i oddychaniem pod wodą(strasznie to ptrzebne ;)) Przynajmniej mogę kucać i mnie nie widać :)
Może będziecie wiedzieć o co chodzi. Zagrałem Fly i w momencie ukończenia zadania dostałem punkty SCORE. Tylko że one zaczęły sobie tak wyskakiwać jakby od początku a skończyły na jakimś poziomie 2000 ileś tam. Najlepsze było to że choć poziom score przy bieżącej nagrodzie był prawie nabity, Fly nie dostała nic ;)
Todd przyznał ci SCORE, ale potem się jednak rozmyślił ;)
..dobra, Fly złoży reklamację..
Na dokładkę bieżąca nagroda jest byle jaka, jakaś ramka z odlotem. Punktów przed nią narobili żeby działały tak jak działają utrudnienia na drodze dla kierowców. Chytruski ;(
Hej, Johnie, przypomnij mi jak to jest z małym plecakiem?
A jak ma być?
receptę dostajesz na lotnisku w budynku, tam gdzie jest ten facet z rakiem (co opłakuje brata ) ;P
Duży plecak to scouci :P
Hmm, czyżby Flajka nie była na lotnisku? Raczej niemożliwe ;) Może coś pominęła ;(
Sprawdzę..
jest w kufrze nadzorczyni recepta zawsze
może latałeś po płycie lotniska a ominąłeś budynek :P
Był plan. Flajka ma tylko kawałek Campu. Bez warsztatu płatnerskiego i nie miała jak sprawdzić..
To teraz crafć jej na bieżąco nowe a stare niszcz bo ważą trochę :P
Plus dlaczego tylko kawałek campu? :P
Fly nadal ma kawałem campu, bo nie może podłóg zmienić. ;)
Mam nadzieje Fly, że wiesz o tym, że aby zmienić/usunąć podłogi musisz najpierw usunąć dach i ściany. Możesz je zmagazynować, potem postawisz :)
Do wyjaśnienia:
Flajka koczuje gdzieś na linii wzgórz przy Grafton, gdzie campy ma reszta postaci. Ma tam to i owo tymczasowo ;) Dobrze że Diablo przypomniał że stare plecaki trzeba niszczyć bo ważą.
John pisze o Onie, co rzeczywiście ma stary ceglany budynek, częściowo do wymiany,
w miejscu tradycyjnym dla reszty postaci - nazywam je "pod krową" (rysunek na mapie) Podłogi w prawidłowych warunkach są do wymiany - opcja "zmień". Może to jednak czasami nie działać (chciałem podmienić na jakąś nową podłogę, zdaje się z wyścigu) więc pozostaje rozbiórka.
..tylko że rozbiórka zabiera czas, zwłaszcza przy złożonej konstrukcji dachów. Dobrze kiedy budynek jest inny górą i atrakcyjny dla oka, inny od innych ;)
Pewnie zostawię Onie górę domu tak jak jest i coś tam wymyślę na podłogi..
Fajna na one shotowanie thrash mobków, nie wiem jak często korzystasz z bloku ;)
Możesz także pomyśleć o rękawicy wspomaganej
bo ma przebijanie pancerza (co ładnie się dorzuci do perka)
ale szukałbym dalej lepszej zwłaszcza krwawej bo tam masz "stały" bonus +XX% dmg a nie tylko przy pierwszym hicie
a cześć przeciwników np boss z operacji przyjmuje ich sporo ;)
plus mam chyba wystawione ładny tamburyn za 18k ;P
Normalnie wystawiona za 20k czyli promocja ;)
szybka wycena 19k wolna 27-42k ;)
w wersji szpon śmierci to jakieś +2k by było. Power fist 45+ :D
Uroczystości w Helvetii wróciły. Ona zameldowała się tam w swej podartej kiecce i zaraz ją wysadził w powietrze supermutant ;) Ale wróciła, dostała jakąś Teslę z trzema gwiazdkami, plany i jakiś dobry człowiek zostawił jej całą torbę jednogwiazdkowego sprzętu, kilka sztuk..
..kupiłem jej na te nieszczęsne podłogi dywany szwajcarskie ;) Może się meblować
Kilka razy dziś też zajrzałem na paradę. Ale nie miałem szczęścia. Jakaś maska olbrzyma, beret i kilka sztuk broni na przemiał Ale i tak wosk pszczeli jest najważniejszy i obligacje wpadają. Jutro kupię kolejną części pancerza SS :)
Była Ona na paradzie, poszła Alicja. Dostała też Teslę i te same plany..
..czy ktoś jeszcze strzela z Tesli? Babcia z Kilofa widać upłynnia niechodliwy towar.
Fly - są ludzie strzelający Teslą. Zarówno w moby jak i pvp (mniej trzeba celować :) )
dobra tesla potrafi kosztować 20k + :P
A ja wpadłem do gry na 5 min - zrobiłem 3 cogodzinne misje i zabiłem 5 niemilców kluczem ;)
Lenie się ;)
Oczywiście że używają Tesli - automatycznej. Szczególnie na wydarzeniach gdzie jest dużo mobków: Gorączka uranu czy Linia na piasku.
Jeszcze w radiacyjnej rozróbie. Tam jak wpadnie koleś z tesla to robi się straszny bałagan. A jak jeszcze ktoś inny zacznie rzucać granatami to wszystko fruwa, hałas duży i ogólna rozpierducha :)
Hmm, obie Tesle mają trzy gwiazdki (różnią się specyfikacją) nawet w kapslach wszystkie warte są ponad tysiąc. Jeszcze im się nie przyglądałem specjalnie, wsadziłem do skrytek.
Zastanawiam się jakie dokupić mody dla mojego shotgunera do pancerza tajnego agenta...
pokrycie najlepsze bo i tak sneakowego nie mam a mody
rece - deep pockets
nogi - sleek czyli szybszy ruch w czasie skradania
korpus - co pasuje ty praktycznie same dobre są, resy, obrażenia od eksplozji.. albo plecak odrzutowy :D
Steamka też zaliczyła paradę..dostała jakąś interesującą katowską dwururkę, coś tam z leniwcoida gwiazdkowego na którego w Helvetii wszystkie moje postacie z sukcesem polują, plany pączków których nie miałem i ktoś jak zwykle zostawił gwiazdkowe śmieci ;)
Często ludzie zostawiają tam sprzęt. Nowa poszedłem tam tuż po paradzie raz i kilka torebek w miejscu zakończenia parady leżało. Nic nie dla Peggy bo ma 6 poziom, ale kiedyś zmieli ;)
Założyłem nową postać która tylko na parady biega( tym razem pani ;) ). Nie daje jej żadnych kart bo nie wiem kim będzie . Biega sobie po gwiazdkowy sprzęt na kiedyś ;)
czy to nie jakoś 14 lutego pisałeś ze nie zakładasz już nowych postaci? ;>
Ciekawe czy widziała ta panienka Johna, Flajkę. Flajka też tam biega jak głupia i też zbiera na zaś..
nie zakładasz już nowych postaci? ;>
Pisał, pisał ..wyraziłem sceptycyzm. ;)
Trzeba też przyznać że Flajka ma lżej dzięki Diablo. Rąsia od Diablo wymiata..
Ale to jest postać na przyszłość. Pisałem też,że kiedyś chciałbym zagrać dziewczynką .Chodzi sobie Peggy tylko na parady i zbiera sprzęt. ;)
A gdziesz tam, fuj !
xD
John zabrał Steamkę na paradę! To był John na 85 poziomie, John latający na torbaczu!
Steamka bez przerwy musiała patrzyć w niebo aby nie zgubić Johna..
Ale parada była udana.
Johnie czy dostałeś coś z tego leniwocoida?
Steamka obżera się jakąś zupą na jego jajach ;)
Dzięki za rdzenie i amo..
Z leniwca wypadł mi ten toporek co ci dałem ;)
Polecam ta mutacje torbacza Fly. Gra się wtedy zupełnie inaczej. Ammo 308 zbieram specjalne d;a Ciebie. Rdzenie też, ale pamiętam, że nie lubisz 50% ;)
Mięsko z niego też przygotowałem, zjem lub sprzedam.
Na razie zbieram serum torbacza. Steamka też ma, jedną sztukę. Jak będzie więcej miała będzie sobie podlatywać jak John ;)
Nie trzeba było dawać toporka, Steamce, przecież też wleciała jej z leniwcoida jakaś jednogwiazdkowa i jak zwykle ze dwie sztuki zwykłej. Nie byłem pewny skąd masz ten toporek a jak bym nie wziął, pewnie wziąłby kto inny ;) Tam zawsze kupka chętnych co dziobią nadwyżki po imprezie z drogi i moje zawodniczki też ;)
Teraz muszę znowu pogonić Flajkę żeby coś z parady podziubała.. ;)
Po co zbierasz serum torbacza? Jedno wystarczy. Jak wymaksujesz perk geny jak wykrochmalone to nie usuniesz mutacji antyradem. Raz użyta mutacja działa bez przerwy :) Tylko uważaj przy żonglerce kartami.Jak zdejmiesz karty geny jak wykrochmalone i klasowe dziwadło, to nie zapomnij ich założyć. A najlepiej ich nie zdejmuj :)
Ten toporek dałem bo juz nie mam scrapu dziś, sprzedać go też nie sprzedam. możez go zezłomowac w maszynie. Legendarne akcje na moduły sie przydadzą :)
Jeszcze geny sobie sobie wykrochmalać żeby być jak te skończone dziwadło, na wieki?
Ja chcę być tylko trochę mutantem - tak na deser..
Eee tam sprzedawać gwiazdki za kapsle albo je złomować? Marnotrawstwo..
Złomuj. Kapsli za to niewiele dostaniesz u Vendora. Dużo rzeczy mógłbyś sprzedac we własnym sklepie. Szybciutko byś kapsli nazbierał. Nawet po 1000 kapsli za jakieś 3 gwiazdkowe przedmioty i się zbiera. Nie masz sklepu to miel, akcje będziesz potrzebował :)
Ryo -dzięki za rdzenie ;)
Mam nadziej że drobiazgi się przydadzą ( tylko usmaż sobie mięsko z mięsożerca daje w sumie 20% melee dmg )
W ramach lenienia się wpadłem zrobiłem kilka pierdołek przeplatałem się i przez paradę.
Czy to samolot? czy to supermen nie to latająca żaba :)
Dodajmy że zdjęcie mało odnosi wysokość lotu - byłem na najwyższym punkcie budynku - ta żaba leci powyżej tych monstrualnych choinek a już spada ( na oko z 7-8 piętro minimum) :D
to latająca żaba :)
Yhy ..jak ten kot ze starego kawału "co to jest, leci i miauczy? Odp. kot kopnięty w d..."
Nie wolno kopać żabek!
Jakby tam było mało hałasu ;( ..rakiety smugowe, granaty wszelkiego typu, różnorodne odgłosy broni, rechoty, kwiki, orkiestra robotów i wielkie buuum..
Na paradzie zawsze jest niezły bałagan. Ludzie rzucają granaty, strzelają w ziemię z wybuchowych broni, inni tańczą., jakieś prezentt pokazują. Ja kiedyś cała paradę grałem na gitarze. Ogólnie jest wesoło :)
Na czasz Fasnachtu(a może i na stałe) ktoś postawił taki domek w Helvetii ;)
:)
A tutaj spalacz ze swoimi niszczycielami urządzili mi campa. Wszystko doszczętnie zniszczone :( Powinny być jakieś ostrzeżenia ,że nasz camp jest atakowany. Niby jednym kliknięciem wszystko naprawiamy, ale jednak przydałaby się możliwość obrony chałupy.
Flyby odwiedził mój odbudowany już Camp. Widziałem, że przeglądasz sklep. Jak coś chcesz z tych rzeczy to mów...pisz ;)
I pograliśmy w piłkarzyki xD
Tak. John rzeczywiście ma camp pod mostem na Błotnisku. W dodatku fajnie urządzony i z tajemnicami.. Tylko do wychodka trzeba skakać ;)
Flajka zazdrości ci kolejki, skąd ją masz?
Ostatni raz grałem w piłkarzyki w realu, przed wielu laty z osobami których na forum już nie ma ;) Wspomnienia, ech..
Flyby i kolejki i piłkarzyki były w wyścigach ;)
Przegapiłem, trudno.
Jednak na Błotnisku i wszędzie tam gdzie Spalacze mówią dobranoc, to bym nie mieszkał.
..to na dobranoc:
https://www.youtube.com/watch?v=lBFZNVxG86o&list=RDEM6jMU_zZ7afJeMtab7UAuHQ&index=6
Najlepsze jest to Fly, że ja nie robię wyścigu. Robi tylko to co wpada samoczynnie podczas normalnego grania. Kolejka i piłkarzyki wpadły sobie same :)
Tam gdzie mam camp Fly nigdy nie było żadnych spalaczy. Widać, gra ma jakiś minimalny procent szansy, że tam się dziad pojawi.
Do tej pory moimi przeciwnikami były świerszcze, dźgacze i raz supermutanty :)
Tam gdzie mam camp Fly nigdy nie było żadnych spalaczy.
Przyleciały pograć w piłkarzyki.. :)
Ja bym się wściekł w takim wnętrzu, a wyprawa do campu ma odprężać ;)
Też planuję przeprowadzkę i nowy camp. Po głowie chodzi mi miastaeczko z dzikiego zachodu. Kupa roboty ,plan w głowie jest, tylko chęci potrzeba więcej :)
Moja postać to John West, pasuje mu takie miasteczko ;)
I czasu Johnie, czasu ;) Też :)
Bo to górne piętro z przeszklonym dachem i tapetą astronomiczną bo mój Chris lubi patrzeć na niebo nocą. Na dolnym piętrze mam warsztaty. Wszystko na południu nad rzeką. Spalaczy nie ma.
Za to Drwal czyli mój unarmed ma chatę z bali obok Arktos ze złożem kwasu bo on lubi tamtejsze lasy.
Myslę,że Diablo 2 Resurected to najlepsze co czeka hack&slashe do czasu D4 :)
John -Diablo 2 miało swój czas, wspaniałe czasy bnetu, taxi itp. Ale to było xx lat temu. Rynek się zmieni wyszła konkurencja lepsza i gorsza.
Przy PoE obecnie to będzie biedne jak Diablo 3 ( typowa ładna niedzielna gra do pogrania na kanapie, gdzie brak end-gamu będzie się mocno odbijał czkawką - sorry jedno uber tristram czy miliard razy farmienia komnaty tronowej Bhaala to nie end-game ).
A "wkrótce" PoE 2 które patrząc na jedynkę, zamiecie znów Diablo ( w tym wypadku 4) podłogę :)
Jak ktoś nie lubi Patha (bo gra jest mega grinderska, trudniejsza, ma miliardy kombinacji (wiec trzeba siedzieć na kalkulatorze) oraz rozległy end-game) to masz choćby Last Epocha.
Sam Last Epoch obecnie (czyli w early accesie) zamiata solidnie razem zapowiedziane D4 i D2 Resurected.
Każda klasa ma 3 drzewka klasowe. Każda umiejętność każdej klasy ma swoje własne drzewko - które potrafi mocno zmienić umiejętność np. Fireball możesz zrobić żeby strzelał kilkoma naraz, puszczanie serią jak za karabinu (za to nie możesz się ruszać czasie puszczania - czyli tzw. chantowanie), dodatkowe efekty, odpalanie innych umiejętności itp ;)
Wiec spokojnie mogę odpuścić D2 ;)
Akurat d2 to nic nie jest w stanie zamieść :) PoE jest zbyt skomplikowane by w to grać. Przegięte drzewo rozwoju i niejasne mechaniki odtrącają od gry. Do tego brak języka polskiego to duże utrudnienie.
Nad Last Epoch też się zastanawiałem, może kiedyś kupię :)
