Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Publicystyka Technologia zostawiła mnie w tyle - o graczach, którzy słyszą w mono

08.12.2020 23:04
👍
16
17
odpowiedz
10 odpowiedzi
zanonimizowany1299868
16
Senator

Współczuję Maciej Pawlikowski i życzę Ci dużo zdrowia i szczęścia. Wiem, jak to jest świat bez dźwięków. Dobry artykuł.

Urodziłem się jako niesłyszący, więc nie wiem, jak to jest być słyszący od urodzenia i jakie to uczucie, kiedy potem stracisz ucho. Za to doskonale Cię rozumiem, jakie miałeś trudność z wyczucie kierunek dźwięku, gdyż ja mam to podobne. Za każdym razem, kiedy usłyszałem hałas, to musiałem szybko rozejrzeć wokół, by znaleźć źródło hałasu. Nie wiedziałem, czy to lewo, czy prawo, a może z tyłu. Za to nie mam sytuacji, kiedy nie słyszę jakiś dźwięku samochodu z lewej lub prawej strony, czego ty miałeś problemy z przejście ulicy. Za to słyszę dźwięku tylko na OGRANICZONY odległość (to zależy od mocy dźwięku) i nie słyszę dzwonek do drzwi, kiedy jestem na piętrze. Bo dźwięk dzwonek był za słaby.

Nawet nie rozmawiałem z kolegi i koleżanki z szkoły w realu zbyt często, bo za często nie rozumiałem dialogi, kiedy oni mówią za szybko. Mój mózg nie nadąży za tym. Rozumiem dialogi tylko wtedy, kiedy mówią powolne i dokładne. Nie raz musiały się powtarzać. Często używam kartki i długopis do porozumienie z innymi, kiedy dialogi zawodzą. Z tego powodu nie rozmawiałem z innymi w szkole zbyt często i robię to rzadko. Nie rozumiałem, o czym rozmawiają w klasie i na ulicy. Chodziłem do NORMALNY szkoła podstawowa, liceum i studia dla zwykłe ludzi. Dużo czasu poświęciłem na książki, filmy z napisy i komiksy, a mało czasu na życie towarzyskie (też spędziłem, ale mało). Dzięki temu nauczyłem się j.polskiego do pewnego stopnia. Ale z tego powodu nie opanowałem j. polskiego do perfekcji. Słuchanie + czytanie = lepsze zapamiętanie.

To był też powód, dlaczego bardzo lubię często czytać i pisać na forum GryOnline. Bo tutaj piszemy, a nie gadamy. Też gram w MMO i bywam w różne strony, gdzie rozmawiamy na chat za pomocą klawiatury.

Miałem aparaty słuchowe od wiele lat i słyszę muzyki i hałasy bez problemu do pewnego stopnia. Mogę nie odróżnić kierunek dźwięku, ale za to nie mam problemu z usłyszenie hałasu na ograniczony odległość. Dopiero w grudniu 2020 miałem operacji wszczepienie implantu słuchowy na lewa ucho i od tamtędy pory słyszę dużo lepiej, choć jeszcze dużo brakuje do ideału. Nawet nie mam wszczepiony implant słuchowy na prawo ucho i używam klasyczny aparat. Jestem w trakcie reinkarnacja lewo ucho i uczę się też logopeda. Nadal nie odróżniam kierunek dźwięku tylko dlatego, że nie mam OBIE implanty słuchowe, a tylko jeden. Ale za to słyszę tykanie zegar, który nigdy nie słyszałem do tej pory. Nawet słyszę dzwonek do drzwi. Trochę lepiej rozumiem dialogi ludzi, ale nadal dużo brakuje. Nadal nie rozumiem dialogi filmów, bo mówią za szybko. Nie odróżniam słowo "kurnik" i "górnik" (to dla przykładu) albo "kasa" i "Kasia", gdyż brzmią trochę podobne jako pojedyncze słowo, a nie w zdanie.

Ale nie narzekam na takie życie od urodzenia i jestem bardzo szczęśliwy, bo mam dobra rodzina, przyjaciele i sympatyczne znajomi, co mnie wspierają. Interesuję się książki, komiksy, filmy i gry (z napisy), więc nie narzekam na nudy. Też słucham muzyki z przyjemnością (stereo). Nawet umiałem rozwiązać zagadki dźwiękowe w Neverhood i Penumbra 1 samodzielne.

Długo jeszcze o tym pisać, ale myślę, że wystarczy. Po prostu każdy ma własne problemy, który musi poradzić i żyje inaczej. Czy jesteś szczęśliwy, to zależy od twojego zainteresowanie (czy lubisz grać muzyki, albo wolisz czytać książki) i przede wszystkim otoczenie (rodzina, przyjaciele, wsparcie i takie tam), a także własne siły (fizycznie i psychiczne).

Tobie też polecam implant słuchowy, o ile jeśli jeszcze nie złożyłeś wizyty w Centrum Światowy Słuchowy w Warszawie. Może nie odzyskasz 100% sprawność lewo ucho (ja nie straciłem słuchu z wiekiem, więc nie oceniam), ale za to będziesz w stanie usłyszeć hałasu samochodu z lewej strony. Widziałem wielu ludzi, co stracili słuchu z wiekiem, a nagle stali się szczęśliwi dzięki implanty. Implanty słuchowe w ostatnich latach znacznie się rozwinęli i jest nadzieja dla niesłyszące osoby. Ale to twój wybór. Życzę Ci powodzenia i szczęścia. Jeśli chodzi o mnie i drugi implant słuchowy, to przyjdzie na to właściwy czas.

Warfront
Dziękuję i też serdeczne Cię pozdrawiam. Wszystkich też. :)

post wyedytowany przez zanonimizowany1299868 2020-12-08 23:16:38
08.12.2020 16:02
Warfront
👍
1
12
Warfront
81
Centurion
Wideo

Tekst godny dogłębnego przeczytania, a nie tylko przeglądnięcia wzrokiem. Sam mam drobne problemy ze słuchem w postaci szumów usznych i też muzyka pozwala mi normalnie funkcjonować. Swoją drogą - Mark Brown z Game Maker's Toolkit nakręcił kiedyś film w swojej serii Designing for Disability nt. problemów ze słuchem (https://youtu.be/4NGe4dzlukc). Polecam jako rozszerzenie tego tekstu.

Edit: Jestem ciekaw komentarza Sir Xana pod tym tekstem. Jeśli to czytasz, pozdrawiam cieplutko. ;)

post wyedytowany przez Warfront 2020-12-08 16:03:11
08.12.2020 18:06
3
7
odpowiedz
1 odpowiedź
DaReD
6
Junior

Też nie słyszę na jedno ucho i mam dokładnie te same problemy. W FPS'sach pokroju Warface czy survarium zawsze byłem w czołówce tabeli gdy panował chaos na ekranie, wtedy refleks miał większe znaczenie. Gorzej w walce 1na1 gdy nie miałem szans zlokalizować po dźwięku gdzie jest przeciwnik.

Szkoda że nie wspomniałeś o implancie ślimakowym, mam go właśnie wszczepionego od października i powiem że faktycznie dźwięk który do ciebie dociera jest inny (Sztuczny, jakbyś przez komórkę ciągle rozmawiał).

Mimo wszystko radzę autorowi zainteresować się takim implantem ponieważ:
1. Dźwięk stereo(mimo że gorszy jakościowo) jest o wiele lepszy od mono.
2. Możesz podłączyć implant do telefonu lub PC i słuchać muzyki na maxa i nie ogłuchniesz(drugi raz się ogłuchnąć nie da)
3. Z racji że Procesor dźwięku widać, nie musisz wszystkim mówić że nie dosłyszysz, wystarczy pokazać implant.
4.Dzięki implantowi zawsze masz na uchu słuchawkę bezprzewodową(której nikt nie każe ci zdejmować np. w pracy). Możesz słuchać muzyki czy youtuba absolutnie wszędzie w pracy, szkole w kościele, na wigilii służbowej bo tylko ty słyszysz dźwięk z implantu, a gdy kogoś przez muzykę nie usłyszysz, to no cóż implant nie jest doskonały :P
5. Po operacji leżysz tydzień w szpitalu - masz czas by nadrobić The Mandalorian, a potem jeszcze miesiąc na zwolnieniu.

A co do wad:
1. Dźwięk jakby nie ten sam.
2. Robią ci dziurę w głowie chyba szlifierką kontową - nie za fajne uczucie.
3. Dwa lata rehabilitacji.
4. Jak zgubisz lub zepsujesz procesor dźwięku to jesteś jakieś 38tyś w plecy.

08.12.2020 16:02
Warfront
👍
1
12
Warfront
81
Centurion
Wideo

Tekst godny dogłębnego przeczytania, a nie tylko przeglądnięcia wzrokiem. Sam mam drobne problemy ze słuchem w postaci szumów usznych i też muzyka pozwala mi normalnie funkcjonować. Swoją drogą - Mark Brown z Game Maker's Toolkit nakręcił kiedyś film w swojej serii Designing for Disability nt. problemów ze słuchem (https://youtu.be/4NGe4dzlukc). Polecam jako rozszerzenie tego tekstu.

Edit: Jestem ciekaw komentarza Sir Xana pod tym tekstem. Jeśli to czytasz, pozdrawiam cieplutko. ;)

post wyedytowany przez Warfront 2020-12-08 16:03:11
08.12.2020 17:44
2
odpowiedz
martyn93
33
Centurion

Jako absolwent protetyki słuchu zapytam z ciekawości, nie kusiło cię żeby wypróbować CROS? Nie poszedłem w ten zawód ale pamiętam że na praktykach miałem do czynienia z pacjentami którzy po latach jednostronnej głuchoty zaczęli tego używać i byli zachwyceni, jedna pani w pół roku nauczyła się nawet lokalizować dźwięk zauważając że ten przesłany ze strony nieczynnego ucha ma charakterystyczną barwę. Nawet jeśli przywykłeś do swojego problemu i dobrze sobie radzisz w życiu codziennym to może warto spróbować choćby dla bezpieczeństwa i komfortu? Wypożyczenie aparatów na próbę nie powinno być problemem.

08.12.2020 18:06
3
7
odpowiedz
1 odpowiedź
DaReD
6
Junior

Też nie słyszę na jedno ucho i mam dokładnie te same problemy. W FPS'sach pokroju Warface czy survarium zawsze byłem w czołówce tabeli gdy panował chaos na ekranie, wtedy refleks miał większe znaczenie. Gorzej w walce 1na1 gdy nie miałem szans zlokalizować po dźwięku gdzie jest przeciwnik.

Szkoda że nie wspomniałeś o implancie ślimakowym, mam go właśnie wszczepionego od października i powiem że faktycznie dźwięk który do ciebie dociera jest inny (Sztuczny, jakbyś przez komórkę ciągle rozmawiał).

Mimo wszystko radzę autorowi zainteresować się takim implantem ponieważ:
1. Dźwięk stereo(mimo że gorszy jakościowo) jest o wiele lepszy od mono.
2. Możesz podłączyć implant do telefonu lub PC i słuchać muzyki na maxa i nie ogłuchniesz(drugi raz się ogłuchnąć nie da)
3. Z racji że Procesor dźwięku widać, nie musisz wszystkim mówić że nie dosłyszysz, wystarczy pokazać implant.
4.Dzięki implantowi zawsze masz na uchu słuchawkę bezprzewodową(której nikt nie każe ci zdejmować np. w pracy). Możesz słuchać muzyki czy youtuba absolutnie wszędzie w pracy, szkole w kościele, na wigilii służbowej bo tylko ty słyszysz dźwięk z implantu, a gdy kogoś przez muzykę nie usłyszysz, to no cóż implant nie jest doskonały :P
5. Po operacji leżysz tydzień w szpitalu - masz czas by nadrobić The Mandalorian, a potem jeszcze miesiąc na zwolnieniu.

A co do wad:
1. Dźwięk jakby nie ten sam.
2. Robią ci dziurę w głowie chyba szlifierką kontową - nie za fajne uczucie.
3. Dwa lata rehabilitacji.
4. Jak zgubisz lub zepsujesz procesor dźwięku to jesteś jakieś 38tyś w plecy.

09.12.2020 16:55
👍
3.1
zanonimizowany1299868
16
Senator

DaReD
Cieszę się, że masz implant i słyszysz. To jest najważniejsze. Życzę Ci dużo zdrowia i szczęścia. Nie jesteś sam.

08.12.2020 18:12
4
odpowiedz
Tasslehoff
27
Legionista

dużo ludzi ma podobne problemy, większe mniejsze.

Jak od 19 lat (średnio co 3-6mcy) chodzę do przychodni to bardzo dużo nawet młodych ludzi z problemami słuchu spotykam.
Też na lewe praktycznie nie słyszę i generalnie ze słuchawek przestałem korzystać bo na głośnikach wygodniej, zawsze głowę przechylę i coś usłyszę więcej. Ba nawet w kinie domowym lepiej jak jest zestaw z większą ilością głośników niż np stereo. Co prawda nie sposób dokładnie zlokalizować skąd leci dźwięk to przez imersje obrazu i sytuacji możemy sobie to wyobrazić.
Teraz Cyberpunk wychodzi to może sobie jakieś elektroniczne uszy zmontujemy ;)
Pozdro

08.12.2020 18:12
5
odpowiedz
5 odpowiedzi
wombad
59
Centurion

"Czasami się przypominam, a czasami pozwalam im przez pół godziny do mnie mówić. Potakuję wówczas głową, czasami mówię „noo”, stosuję generalnie zaawansowaną funkcję fatyczną, chociaż w trakcie tej półgodzinnej gadaniny nie mam zielonego pojęcia, o czym oni „do mnie rozmawiają”."

Problem masz nie tylko ze słuchem, to nie jest normalne zachwianie w takiej sytuacji. Nikt normalny nie może mieć o twój słuch pretensji, natomiast takie zachowanie to olewanie innych i brak szacunku. W takich sytuacjach to nie problem słuchu utrudnia Ci życie, bo mogłeś tego bardzo łatwo uniknąć, a tak potęgujesz tylko frustrację i realny problem w perspektywie lat.

08.12.2020 18:24
Zmroku
5.1
Zmroku
78
Maciej Rakieta

GRYOnline.plRedakcja

Serio? xD

08.12.2020 18:27
5.2
DaReD
6
Junior

Łatwo się tak mówi, ale jak nie słyszysz od lat to takie sytuacje są codziennie kilka razy. Nie dość że musisz za każdym razem odwracać się zdrowym uchem przez co szyja zawsze cię boli i to po prostu męczy, to jeszcze fakt iż ktoś powtórzy kilka razy to co powiedział nie daje żadnej gwarancji że usłyszysz porwanie. Czasem wystarczy że nie usłyszysz jednego kluczowego słowa i nie masz bladego pojęcia o co takiej osobie chodzi. Co do pretensji, to są zawsze, prędzej czy później.

08.12.2020 18:31
Zmroku
5.3
2
Zmroku
78
Maciej Rakieta

GRYOnline.plRedakcja

Muszę zrozumieć Twój tok rozumowania, wombad.

Piszę tekst o trochę przykrym, ale po latach już zabawnym moim doświadczeniu życia z problematyczną dotkliwością.
Dostaję wirtualną zjebkę od gościa za brak manier, bo nie umiem się zachować z tym, że mam głuche ucho?

No to wybacz.

08.12.2020 19:02
5.4
wombad
59
Centurion

Nie, nie o to chodzi. Nie była to forma hejtu i dopieczenia komukolwiek. Jednak widzę, że dyskusja z tobą mija się z celem. Tekst o zjebkach i xD to rzeczywiście jest dyskusja w jaką chcę brnąć dalej. Ignorowanie innych to jednak nie problem słuchu.

08.12.2020 20:00
Zmroku
5.5
4
Zmroku
78
Maciej Rakieta

GRYOnline.plRedakcja

No dobrze, to żeby nie było, że cię, powiedzmy, nie usłyszałem, spróbuję Ci odpowiedzieć:

To nie jest kwestia braku manier ani tym bardziej nie chodzi o ignorowanie innych. Sytuacje, o których piszę w tekście, powtarzają się w życiu nieustannie. I pisząc nieustannie mam na myśli NIEUSTANNIE. Droga do sklepu z kolegą, jakiekolwiek zajęcia w grupie, obecność kilku osób, które idą w jednym kierunku i rozmawiają (spróbuj się "spozycjonować" względem grupy na ulicy) czy - nie daj Boże - spotkanie kogoś w tramwaju i autobusie, kto usiądze akurat po Twojej nieczynnej stronie, bo tylko tam było miejsce. I teraz - jak mam siłę, to proszę go o zamianę miejsc. O taką zamianę miejsc prosiłem w swoim życiu tak wiele razy, że czasami nie mam na to już siły. Ot, całe moje niewychowanie.

Stąd czasami - nie zawsze - masz tych sytuacji po prostu dość. Chcesz czuć się przez chwilę zwyczajnie i przestać stawiać się w pozycji kogoś, do kogo należy się dostosować. To chyba zwyczajne ludzkie pragnienie, prawda?

Zdarzały mi się sytuacje, że prosiłem kogoś 5 albo 6-krotnie o powtórzenie czegoś. Przy trzecim razem zazwyczaj ten ktoś się już irytuje. Rozumiem to - to nie wynika z niewychowania danej osoby czy braku zrozumienia problemu. Tacy po prostu jesteśmy, że nie lubimy się powtarzać. Nie boli mnie to szczególnie - to po prostu jedna z tych... dziwniejszych sytuacji w życiu, w czasie których czujesz się niezręcznie.

Osoby, które mnie znają, wiedzą, że czasami się wyłączam - zazwyczaj wtedy upewniają się, że usłyszałem :)

Mam nadzieję, że taka odpowiedź cię satysfakcjonuje.

08.12.2020 18:48
Herr Pietrus
6
odpowiedz
Herr Pietrus
224
Ficyt

Czy słyszenie jednym uchem naprawdę można porównać do wycięcia jednej ścieżki z nagrania stereo?
Bo ten filmik z artykułu coś podobnego sugeruje...
Nie ma tam IMHO żadnej symulacji odbioru dźwięków przez jedno ucho, ten sam efekt z ich nagrani można uzyskać oglądając cokolwiek z wyjętą jedną słuchawką. Zupełnie jakby ścieżki nie były w żaden sposób odpowiednio nagrane itp...

Nie chcę negować problemu, domyślam się, że brak możliwości lokalizacji źródła dźwięku to spore utrudnienie w pewnych sytuacjach, a dodatkowo musi ono wpływać znacząco na odbiór dźwięków, zwłaszcza dźwięków Z KONKRETNEGO KIERUNKU sam w sobie...
Niepokojąca wizja tym bardziej, że sam mam bardzo dobry słuch.

... niemniej wydźwięk artykułu jest taki, że zdaje się sprowadzać problem do niemożliwości korzystania ze słuchawek...
Czy to nie jest nieco niepoważne? Owszem, lubię swoje doki i szkoda byłoby przerzucać się tylko na głośniki, z których i tak nie wycisnąłbym całości, ale... czy nie spłyciłeś problemu?

Poza tym zastanawiam się, czy bym się z tobą nie zamienił. Z racji uszkodzeń siatkówki od urodzenia widzę przeciętnie i nie mam możliwości korekcji okularami. A ostatnio to widzenie jeszcze mi się znacząco pogorszyło do tego stopnia, że oglądanie telewizji ma coraz mniejszy sens, a przez moment nie miało wcale...

Myślisz, że tacy jak ja, czytający z 15 cm mają lepiej?
Tak naprawdę projektor 100" niewiele pomoże, bo musisz sie oddalić a tedy spda ogólna ostrość. Poza tym drobny tekst łatwiej ogarnia się wzrokiem i szybciej czyta.

Wiele nawet współczesnych aplikacji nadal powstaje na archaicznym API, z ikonami w grafice rastrowej zamiast wektorowej, często nawet ze skórkami w plikach png/jpg (Afterburner!)

Najnowsze API Windows pięknie sie skaluje, tylko nikt nie pisze na to appek.
Poza tym co z tego, skoro domyslnie są tylko cztery poziomy skalowania UI, żadnych stanów pośrednich! (tylko w postaci protezy i porzuconego rozwiązania z xp)

Przeglądarki mobilne? Jestem skazany tylko i wyłącznie na Operę bo jedyna posiada mechanizm powiększania i zawijania tekstu.
Co mi po powiększaniu całej strony na chrome, która nie zmienia okładu i musiałbym przewijać ciągle ekran w tę i z powrotem?

A przecież CSS, responsive design i inne pier...e bogów webmasteringu.... Ta, jasne...

Dodajmy patologicznie drobne teksty w niektórych grach (Assetto Corsa, Endless Legend)....

No i 4k. Mnie to jest potrzebne jak świni siodło. Z odległości 40 m to docenię maksymalnie 1440p, tam moglibyśmy zostać. :D

Uczciwie jednak dodam, że do swojej wady przed pogorszeniom przywykłem i wtedy prawie na pewno bym się z tobą nie zamienił.
Boli brak możliwości zdobycia prawa jazdy (ale wy chyba macie podobnie) i niemożność wykonywania ogromnej ilości nawet prostych prac (słynna kasa w Biedronce nie dla mnie), ale jednak oswojony problem jest mniej przerażający. Chociaż pewnie każdy jest tak długo, jak długo można go obejść i normalnie żyć...

... stąd pytanie, czy rezygnacja ze słuchawek to jedyne wyrzeczenie?

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2020-12-08 19:02:42
08.12.2020 18:59
Benitonater
👍
7
odpowiedz
Benitonater
116
Generał

W końcu jakiś ciekawy artykuł na GOL-u.

08.12.2020 19:07
Herr Pietrus
8
odpowiedz
Herr Pietrus
224
Ficyt

BTW - o jednoocznych mówi się, że nie potrafią ocenić poprawnie odległości. Nigdy tego nie doświadczyłem... Ale fakt, w kosza zawodowo nie grałem... Tylko tam raczej działa i tak pamięć mięśniowa i odruchy.

08.12.2020 19:17
Qverty
9
odpowiedz
Qverty
32
w olejku lub w pomidorku

Jaka miła odmiana przeczytać w końcu coś interesującego zamiast memlanie dorosłego chłopa że ciężko mu wbić platynę w asasynie albo felieton że XSX jest malutki a ps5 ojej jakie ogromne.

08.12.2020 19:19
10
odpowiedz
hardboiled83
14
Legionista

Od kilku lat moje lewe ucho też padło, ale nie całkiem, oberwały wyższe częstotliwości, ale ogólna jakość teraz brzmi jak ze starej taśmy. Od tego czasu podobnie się odwracam zdrowym uchem do rozmówcy. Pół biedy jak jest cicho, ale w hałasie (np w tramwaju) ledwo mogę zrozumieć co ktoś do mnie mówi. I ten jednostajny szum, który słyszę jak sobie o nim przypomnę.
W gry głównie gram w single i na głośniach, więc tu problemu nie ma. Zdarza mi się zagrać w sieciową strzelankę na słuchawkach i o ile kroki w gorszej jakości i bez większej precyzji jestem w stanie usłyszeć tą gorszą stroną, tak głosy graczy będących po mojej lewej są dla mnie zazwyczaj nie zrozumiałe.

08.12.2020 20:03
Jeyhard
👍
11
odpowiedz
Jeyhard
64
Generał

Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, jak wiele potrafi zmienić utrata słuchu na jedno ucho. Się wydaje - co też Zmroku zawarł w tekście - że wystarczy sobie wsadzić palec w ucho i voila, tak "słyszą niesłyszący". Nawet woda w uchu, której pewnie każdy doświadczył na basenie czy innym zalewie nie oddaje istoty problemu.

Lata temu, od smarkacza, sam miałem problemy z uszami. Co kilka lat, niezależnie od tego czym bym ich nie czyścił, znienacka zatykało mi się całkowicie ucho. Tak, od woskowiny. I nie, przetykanie patyczkami (co jest najgorszym, co można robić!), środkami do przetykania uszu, wodą utlenioną czy innymi specyfikami nie pomagało. Po prostu ucho zatykało się na amen i traciłem na nie całkowicie słuch. Pomagała wizyta u laryngologa i prosty "zabieg" przetkania go letnią wodą pod ciśnieniem (uczucie nie do opisania!). Jednego, ekstremalnego razu w ten sposób zatkało mi oboje uszu - przez co totalnie straciłem słuch i nie byłem w stanie funkcjonować.

Wystarczyły mi krótkie epizody utraty słuchu na jedno ucho, by nie zazdrościć osobom jak Zmroku. Wpis na plus - choć trafią się pewnie barany, co nie przeczytają nawet 1/4 i polecą cisnąć w komentarzach.

post wyedytowany przez Jeyhard 2020-12-08 20:04:28
08.12.2020 20:46
mirko81
12
odpowiedz
mirko81
63
Slow Gaming

W Windowsie 7, który jest przecież relatywnie świeżym systemem i wciąż zalega na dyskach wielu ludzi, nie znajdziecie opcji mono. W Windowsie 10 już ona jest (w ułatwieniach dostępu) i bardzo się z tego cieszę, choć przydałaby się pewna możliwość dostosowania: nie jestem w stanie ustawić mono tylko na słuchawkach, zostawiając sobie stereo na głośnikach

Przetestowałem to przy stosowaniu karty dźwiękowej dla słuchawek i wzmaka podłączonego pod gpu dla głośników. Ta opcja Mono wpływa na wszystkie urządzenia, szkoda
------------------------------------------------------------------------------------------
jest jeszcze program który może rozwiąże to gdy wszystko podłączone jest pod integre

https://pl.if-koubou.com/articles/how-to/how-to-make-your-windows-pc-use-mono-audio-so-you-can-wear-one-earbud.html

post wyedytowany przez mirko81 2020-12-08 21:12:40
08.12.2020 21:29
Eluveitien
13
odpowiedz
Eluveitien
91
Konsul

Fajny tekst. Ja nie mam problemu ze słuchem, chociaż często zdarza mi się kilka razy prosić o powtórzenie.. i to od czasów podstawówki o.o I od tego video po dłuższym czasie rozbolałaby mnie głowa.
Ogólnie życie w ten sposób na pewno jest męczące. Życie z jakimkolwiek zdrowotnym ubytkiem jest męczące. Mój tato przez pracę ma już od kilkunastu lat uszkodzony słuch i zawsze trzeba mówić do niego donośnie a i tak nie raz zauważam, jak przytakuje mi na coś, na co powinien coś odpowiedzieć.
No ale co poradzisz. Najważniejsze to się pogodzić z tym jak jest i mieć nadzieję, że technologia pomoże nam żyć normalnie. Wszczepy z Cyberpunka by wiele pomogły :D

08.12.2020 21:40
14
odpowiedz
2 odpowiedzi
Tasslehoff
27
Legionista

są też pozytywne aspekty, np jak chcesz zasnąć ale jest jakiś szum czy mały hałas to wystarczy się na dobrym uchu położyć ;)

swoją drogą człowiek się do tego przyzwyczaja i na ogół nawet na to nie zwraca uwagi.

08.12.2020 21:42
Zmroku
14.1
4
Zmroku
78
Maciej Rakieta

GRYOnline.plRedakcja

Haha, dokładnie! Kwestia zasypiania na czynnym uchu to ta jedna funkcja, której mogą nam inni zazdrościć! :)

08.12.2020 23:14
14.2
1
zanonimizowany1299868
16
Senator

Tasslehoff
Dokładnie. Kiedy jakieś hałasy mnie przeszkadzają, to po prostu wyłączam aparaty słuchowe (lub osłabiam dźwięki) i po problemie. To nazywa się pozytywny myśl. :)

08.12.2020 21:49
Metaverse
15
odpowiedz
Metaverse
63
Senator

Niekiedy sie nie wie o swoich ubytkach sluchu bo takich dokladnych badan sie kazdemu nie robi. Ja sie kiedys dowiedzilem ze mam troche obciete wysokie tony jak podejmowalem prace na sluchawkach dla klientow linii lotniczych. Chyba za duzo chodzilem na koncerty a u nas jakosc nadrabia sie glosnoscia no i stanie kolo glosnikow nie sluzy. Od tamtej pory uwazam zeby nie pogorszyc sprawy.

08.12.2020 23:04
👍
16
17
odpowiedz
10 odpowiedzi
zanonimizowany1299868
16
Senator

Współczuję Maciej Pawlikowski i życzę Ci dużo zdrowia i szczęścia. Wiem, jak to jest świat bez dźwięków. Dobry artykuł.

Urodziłem się jako niesłyszący, więc nie wiem, jak to jest być słyszący od urodzenia i jakie to uczucie, kiedy potem stracisz ucho. Za to doskonale Cię rozumiem, jakie miałeś trudność z wyczucie kierunek dźwięku, gdyż ja mam to podobne. Za każdym razem, kiedy usłyszałem hałas, to musiałem szybko rozejrzeć wokół, by znaleźć źródło hałasu. Nie wiedziałem, czy to lewo, czy prawo, a może z tyłu. Za to nie mam sytuacji, kiedy nie słyszę jakiś dźwięku samochodu z lewej lub prawej strony, czego ty miałeś problemy z przejście ulicy. Za to słyszę dźwięku tylko na OGRANICZONY odległość (to zależy od mocy dźwięku) i nie słyszę dzwonek do drzwi, kiedy jestem na piętrze. Bo dźwięk dzwonek był za słaby.

Nawet nie rozmawiałem z kolegi i koleżanki z szkoły w realu zbyt często, bo za często nie rozumiałem dialogi, kiedy oni mówią za szybko. Mój mózg nie nadąży za tym. Rozumiem dialogi tylko wtedy, kiedy mówią powolne i dokładne. Nie raz musiały się powtarzać. Często używam kartki i długopis do porozumienie z innymi, kiedy dialogi zawodzą. Z tego powodu nie rozmawiałem z innymi w szkole zbyt często i robię to rzadko. Nie rozumiałem, o czym rozmawiają w klasie i na ulicy. Chodziłem do NORMALNY szkoła podstawowa, liceum i studia dla zwykłe ludzi. Dużo czasu poświęciłem na książki, filmy z napisy i komiksy, a mało czasu na życie towarzyskie (też spędziłem, ale mało). Dzięki temu nauczyłem się j.polskiego do pewnego stopnia. Ale z tego powodu nie opanowałem j. polskiego do perfekcji. Słuchanie + czytanie = lepsze zapamiętanie.

To był też powód, dlaczego bardzo lubię często czytać i pisać na forum GryOnline. Bo tutaj piszemy, a nie gadamy. Też gram w MMO i bywam w różne strony, gdzie rozmawiamy na chat za pomocą klawiatury.

Miałem aparaty słuchowe od wiele lat i słyszę muzyki i hałasy bez problemu do pewnego stopnia. Mogę nie odróżnić kierunek dźwięku, ale za to nie mam problemu z usłyszenie hałasu na ograniczony odległość. Dopiero w grudniu 2020 miałem operacji wszczepienie implantu słuchowy na lewa ucho i od tamtędy pory słyszę dużo lepiej, choć jeszcze dużo brakuje do ideału. Nawet nie mam wszczepiony implant słuchowy na prawo ucho i używam klasyczny aparat. Jestem w trakcie reinkarnacja lewo ucho i uczę się też logopeda. Nadal nie odróżniam kierunek dźwięku tylko dlatego, że nie mam OBIE implanty słuchowe, a tylko jeden. Ale za to słyszę tykanie zegar, który nigdy nie słyszałem do tej pory. Nawet słyszę dzwonek do drzwi. Trochę lepiej rozumiem dialogi ludzi, ale nadal dużo brakuje. Nadal nie rozumiem dialogi filmów, bo mówią za szybko. Nie odróżniam słowo "kurnik" i "górnik" (to dla przykładu) albo "kasa" i "Kasia", gdyż brzmią trochę podobne jako pojedyncze słowo, a nie w zdanie.

Ale nie narzekam na takie życie od urodzenia i jestem bardzo szczęśliwy, bo mam dobra rodzina, przyjaciele i sympatyczne znajomi, co mnie wspierają. Interesuję się książki, komiksy, filmy i gry (z napisy), więc nie narzekam na nudy. Też słucham muzyki z przyjemnością (stereo). Nawet umiałem rozwiązać zagadki dźwiękowe w Neverhood i Penumbra 1 samodzielne.

Długo jeszcze o tym pisać, ale myślę, że wystarczy. Po prostu każdy ma własne problemy, który musi poradzić i żyje inaczej. Czy jesteś szczęśliwy, to zależy od twojego zainteresowanie (czy lubisz grać muzyki, albo wolisz czytać książki) i przede wszystkim otoczenie (rodzina, przyjaciele, wsparcie i takie tam), a także własne siły (fizycznie i psychiczne).

Tobie też polecam implant słuchowy, o ile jeśli jeszcze nie złożyłeś wizyty w Centrum Światowy Słuchowy w Warszawie. Może nie odzyskasz 100% sprawność lewo ucho (ja nie straciłem słuchu z wiekiem, więc nie oceniam), ale za to będziesz w stanie usłyszeć hałasu samochodu z lewej strony. Widziałem wielu ludzi, co stracili słuchu z wiekiem, a nagle stali się szczęśliwi dzięki implanty. Implanty słuchowe w ostatnich latach znacznie się rozwinęli i jest nadzieja dla niesłyszące osoby. Ale to twój wybór. Życzę Ci powodzenia i szczęścia. Jeśli chodzi o mnie i drugi implant słuchowy, to przyjdzie na to właściwy czas.

Warfront
Dziękuję i też serdeczne Cię pozdrawiam. Wszystkich też. :)

post wyedytowany przez zanonimizowany1299868 2020-12-08 23:16:38
09.12.2020 01:23
Maze
👍
16.1
1
Maze
14
Legionista

Jesteś dla mnie wzorem do naśladowania, SirXan. Trzymaj się!

09.12.2020 06:01
mirko81
16.2
1
mirko81
63
Slow Gaming

Warto czytajacym poruszyć temat implantu a aparatu sluchowego.
Czy słyszysz z obu to samo? Mialem w pracy szkolenie ze ochrony słuchu i opowiadano nam, że implant to impulsy elektryczne, nie dźwięk jaki słyszymy normalnie. To nauka języka marsjanskiego.
Chyba że są różne techniki. Jak to jest Sir ?

post wyedytowany przez mirko81 2020-12-09 06:02:20
09.12.2020 08:18
16.3
5
zanonimizowany1299868
16
Senator
Image

mirko81
Jak mam aparaty słuchowe, słyszę z obu to samo, ale z lewej słyszę słabszy, a z prawej lepiej. Dopiero jak mam implant ślimakowy na lewej ucho, to słyszę z lewej strony lepiej i wyraźnie. A jak mam implant i klasyczny aparat na obie ucho, to słyszę prawie samo i dobrze. Nie przeszkadzają sobie nawzajem. Żyją w zgodzie. :)

To prawda, implant ślimakowy działa zupełnie inaczej od aparatu słuchowy. Przekształca dźwięki w sygnały elektryczne, które są wysyłane prosto do nerwu słuchowego. Oznacza to, że może ominąć uszkodzone obszary ucha. Implant ślimakowy jest elektronicznym urządzeniem medycznym przeznaczonym dla osób z ubytkiem słuchu znacznym go głębokiego.

Na lewej ucho mam również aparat z magnesem, co łączy z implantem. Aparat odbiera dźwięki i przekształca to w sygnały i wysyła do implantu, a z ten kolei do nerwu. Albo lepiej pokażę to obrazek.

Dawniej implanty są przestarzałe i są mniej efektywne, a również są bolesne i niewygodne dla fizyczne ciało. Jedna z nich w szpitalu, który spotkałem, co ma przestarzały implant i narzekała, że jest to strasznie niewygodne, a nawet czasami bardzo boli i wolała żyć bez implantu i dźwięku. Również ma nieciekawy widok z zewnątrz (wolę nie opisać to szczegółowy). Teraz technologia implanty rozwinęły się do stopnia, że są bardzo malutkie i bezbolesne dla fizyczne ciało. Jak nie mam aparat z magnesem, to na lewej strony ucho wygląda, jakby nigdy nie miałem operacji i wyglądam normalnie jak inni (dopiero po 1-2 miesiąca, zanim nitki chirurgiczne zostaną zdjęte, rany goją i włosy odrosną). Nie ma ślady "rany po operacji". Operacja jest prawie bezbolesna, gdyż poddano mi znieczulenie, ale musiałem poleżeć w szpitalu przez 1-2 tygodnie i nosić "zastrzyk z krwi" na głowie (trudno to opisać). Musiałem uważać, jak mam kłaść głowę do poduszkę na sen, by nie naruszyć "zastrzyk" na lewej ucho. Z kolei przez miesiąca musiałem być całkowicie niesłyszący na lewej strony ucho, zanim implant zostanie uruchomiony. Przez ten czas nie można uprawiać sporty, ani pływać w basenie, ani pracować ciężko, bo to niebezpieczne. Ale jak ktoś lubi grać przy komputerze, ten łatwiej jest znosić czas i nie narzekać na nudy. To wcale nie jest trudne. Po tym czasie mogę pracować ciężko i pływać bez problemu, o ile nie przesądzam za bardzo.

Dzisiejsze implanty ślimakowe są lepsze i bardziej przyjazne dla ciało niż przestarzałe implanty. Dobrze, że miałem operacji wszczepienie implantu dopiero w tym roku, a nie 10-20 lat temu. Technologia "malutkie rozmiary" czyni cuda. Lepiej późno niż wcale. Również miałem bardzo dobry i doświadczony chirurg. W szpitalu mają bardzo nowoczesne sprzęty i to dużo lepsze od przeciętne szpitali w Polsce. Szpital Światowy Słuchowy w Kajetanach jest piękny i miły dla oka. W pobliżu są nawet hodowlane sarny i piękny ogród.

Jedyne wady implanty ślimakowe są takie, że zużywają baterie parę razy szybciej od tradycyjne aparaty słuchowe (dla przykładu: 2 baterie na 1 implantu starczą na 3-7 dni, kiedy 1 bateria dla 1 klasyczny aparatu starczy na prawie miesiąca). Musiałem używać "akumulatory" zamiast baterie, co można ładować wielokrotnie i mieć parę sztuki na zapas. To kwestia ekonomia, który nie dla każdego jest korzystny. Drugie wady są takie, że trzeba uważać, by nie uderzyć za mocno w okolicy lewej ucho niczym "czuły punkt poniżej spodni", więc zapomnij o karate i boks i takie tam (he he he). Inaczej można uszkodzić implant i trzeba przechodzić operacji powtórnie, by to naprawić.

Maze
Dziękuję. :)

Też życzę Was dużo zdrowia i szczęścia. :)

post wyedytowany przez zanonimizowany1299868 2020-12-09 08:18:25
09.12.2020 10:35
Fantasta_13
😃
16.4
1
Fantasta_13
61
Pretorianin

Świetnie się czytało - i artykuł, i Twoje posty! Mimo że ja sam dużo tu nie piszę, to często czytam newsy i artykuły a potem zerkam na komentarze. Twój nick już od dawna rozpoznaję i zawsze go szukam gdzieś wśród komentarzy. :)
Miło słyszeć, że implanty dają Ci nowe możliwości. Życzę Ci Dużo siły i radości z życia.

09.12.2020 10:43
👍
16.5
zanonimizowany1299868
16
Senator

Fantasta_13
Nawzajem!

09.12.2020 14:23
Seba01
😉
16.6
1
Seba01
39
Pretorianin

No cóż, tak to niestety bywa, jeśli chodzi o pisanie na forum i czatach :/ Współczuję ci i to bardzo, z jakim ty problemem żyjesz. Ale chociaż cię rozumiemy, szczerze. Trzymaj się tam, chłopie i ZDROWIA - to jest dla ciebie najważniejsze <3

09.12.2020 17:10
16.7
1
zanonimizowany1299868
16
Senator

Seba01
Dziękuję i nawzajem. :)

09.12.2020 22:01
Dracorian
16.8
1
Dracorian
57
Centurion

Jesteś wzorem do naśladowania, często z twoich komentarzy biła radość i jakieś takie ciepło. Nie myślałam, że jesteś tak zaznaczony przez los. Trzymaj się i życzę zdrowia :)

09.12.2020 22:08
16.9
zanonimizowany1311342
29
Pretorianin

Jak na niesłyszącego od urodzenia bardzo dobrze i zrozumiale piszesz, wielki szacun za to, bo czytałem że jest to bardzo trudne szczególnie pod względem gramatycznym jeśli nie słyszy się mowy. Widać, że się starasz, a poziom ortografii jest bardzo wysoki, nawet bym stwierdził że wyższy niż niejednego użytkownika. Pozdro i wszystkiego dobrego!

09.12.2020 22:29
16.10
1
Ali Wlaborg
77
Mordęga

sam jestem głuchy czy tam niedosłyszącym, na oba uszy, tyle ze jeden jest w dużo gorszym stanie, grając w mmo nie spotkałem wyrozumiałych ludzi, zazwyczaj komunikacja w WOT kończy się na:
ja: co?
on: jajco
i po bitwie znika z plutonu, nie mówiąc już o twierdzy czy turniejach zwykle jestem niemową, ciężko mi się dostosować do beznadziejnych komunikacji gdzie dowódca ma chyba 2m przed przed sobą głośnik a kilku z nich mówi przez magnetofon, obu rozumie tyle co nic, nieraz tez się kończyło ze "ja po prostu mam w d+++e co się do mnie mówi"
nie lepiej jest w innych grach, gdzie komendy są wypowiadane w formie kaszlnięcia z dotykowymi sylabami lub rozmowa by pchać się do pozycji, jakiej? zgaduj
więc koniec końców, siedzieć w WOT i innych grach w samotności przeważnie grając solo a tam gdzie ściśle gra sie drużynowo juz nie pcham się, bo wiem ze z tego będzie tyle co nic
więc sam doskonale rozumiem autora jak to jest być wyrzutkiem i udawać ze wszystko jest ok po czym leci na ciebie niezadowolenie z niekompetencji, aktualnie nie posiadam aparatu słuchowego, zepsuł mi się, wiec żyje w półciszy, przechodząc przez pasy zawsze odruchowo się rozgląda i reaguje na każde bodźce, dla mnie to jest naturalne

życzę powodzenia dla autora publicystyki

post wyedytowany przez Ali Wlaborg 2020-12-09 22:33:11
09.12.2020 06:12
Matysiak G
17
2
odpowiedz
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Akurat na muzykę rada jest dosyć prosta. Słuchać swoich plików skonwertowanych do mono. Nie będzie sceny, ale jak się ma jedno ucho, to i tak jej nie usłyszysz, za to nie będziesz trafił ścieżek w zależności od miksu.

Jeśli chodzi o pc, Jest też taki program, APO equalizer, który pozwala zrobić z dźwiękiem wychodzącym z kompa w zasadzie wszystko, co się chce. Nie jest najprostszy w obsłudze, ale gra jest warta świeczki.

post wyedytowany przez Matysiak G 2020-12-09 06:20:06
09.12.2020 10:02
👍
18
1
odpowiedz
1 odpowiedź
WeeklySword
12
Chorąży

Bardzo ciekawy artykuł, rzekłbym, że po jego przeczytaniu nawet przychodzi czas na pewne życiowe refleksje i dostrzeganie tego, że są ludzie, którzy mają poważniejsze problemy niż zwyczajna kłótnia o jakąś przysłowiową pierdołe - nie potrafię na poczekaniu czegoś sensownego wymyślić. W każdym razie dziękuję za ten artykuł i uzmyslowienie mi jak wygląda to z Twojej strony. Dzięki temu w przyszłości, gdy będę miał kontakt z osobą o takiej przypadłości, będę wiedział może nie tyle, jak się zachować, ale jak "robić" by dana osoba czuła się komfortowo i dobrze mnie zrozumiała. Na prawdę wielki szacun dla Ciebie, że mimo wszystko masz tyle optymizmu w sobie i potrafisz się z tego śmiać i rownież tego Ci życzę. Dla Ciebie również SirXan bo nawet nie potrafię sobie wyobrazić, jak ciężko musiało Ci być uczęszczać do "normalnej" szkoły - jakkolwiek to brzmi i jeszcze ją zdać, bo podejrzewam, że tak było heh. Na prawdę szacun i to ile w sobie musisz mieć samozaparcia. Zdrówka Panowie! Podziwiam :)

09.12.2020 10:34
18.1
1
zanonimizowany1299868
16
Senator

WeeklySword
Nie jest tak źle, jak wyobrażasz. Kolegi, koleżanki i nauczyciele są dla mnie mili. Miałem z tym bardzo miłe wspomnienie. Po prostu rzadko rozmawiam z nimi. Też życzę Ci zdrowie. :)

09.12.2020 14:13
Miodowy
19
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Miodowy
90
Nigdy nie był młody

Bardzo dobry artykuł.
Współczuję, gdyż sam mam zaledwie kiepski słuch i już jest to problem. Dość powiedzieć, że zdarzało mi się wpaść pod samochód, cały czas mam wrażenie omamów, a w życiu z paroma mamroczącymi osobami nie dogadałem się, bo za cholerę nie wiedziałem co do mnie mówią a ciągła prośba o powtórzenie irytowała obie strony :D

post wyedytowany przez Miodowy 2020-12-09 14:18:52
09.12.2020 17:10
19.1
zanonimizowany1299868
16
Senator

Miodowy
Współczuję i życzę Ci dużo zdrowia i szczęścia. :(

09.12.2020 15:42
Herr Pietrus
😊
20
odpowiedz
1 odpowiedź
Herr Pietrus
224
Ficyt

Widać, kto się rozgląda przed wejściem na pasy, a kto nie. Coby nie mówić, samochodów chyba nikt przed przejściem na słuch nie lokalizuje. Co innego jakieś niespodziewane zagrożenie, a co innego korzystanie z zebry.

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2020-12-09 15:42:20
09.12.2020 17:08
20.1
1
zanonimizowany1299868
16
Senator
Image

Herr Pietrus
Może, ale problem polega na tym, że "pasy" nie zawsze są umieszczone na ulicy w sposób przemyślany. Mam takie "pasy" (zebry) w moim mieście, że po prawej strony jest zakrętu i dalej nie widać, a większości samochody jeżdżą za szybko. Oto załączony zdjęcia.

Co z tego, że ktoś najpierw patrzy na lewo i na prawo, skoro z prawej strony może nadjeżdża za szybko samochód i nie zawsze zatrzyma przed "pasy", a niesłyszący może o tym nie usłyszeć i nie zdąży uniknąć. Tutaj nie ma światełko zielona i czerwona, by zatrzymają samochody. Tutaj również miało wypadki drogowe i to nie raz w historii. Piszę serio!

Słuch jest bardzo ważny bez względu, gdzie jesteś. Spróbuj wyobrazić Spider-Man, który nie posiada szósty zmysł. Albo zagraj w gry horrorów bez słuchawki, a nie będziesz wiedział, czy ktoś jest w pobliżu. :>

post wyedytowany przez zanonimizowany1299868 2020-12-09 17:09:47
09.12.2020 19:01
21
odpowiedz
zalek123
3
Junior

W FPSach moze pomoc aplikacja sonic radar

09.12.2020 21:08
22
odpowiedz
2 odpowiedzi
lukasxxz
68
Pretorianin

E tam bez przesady. Jedno ucho to tylko niedogodność a nie poważny problem kiedy drugie działa normalnie. Są też zalety: można dyskretnie zatkać jedno ucho jak ma się dość słuchania kogoś. Moim zdaniem nie warto wydawać kupy kasy na próby częściowego kompensowania tego braku.
Ogólnie bardzo ciekawy artykuł.

PS. Tak, mam tak samo jak autor - nie słyszę na lewe ucho od dzieciństwa.

10.12.2020 08:35
22.1
zanonimizowany1299868
16
Senator

Łatwo Ci pisać. Zmienisz zdanie, jak stracisz jedno ucho.

10.12.2020 16:20
22.2
lukasxxz
68
Pretorianin

Czy to życzenie(rozumiem że chodzi Ci o fizyczną stratę samej małżowiny)? Owszem łatwo mi pisać. Problem zaczyna się gdy ktoś ma ogólnie niedosłuch. Jeśli jedno ucho działa normalnie to kwestia jest właściwie pomijalna.

10.12.2020 12:57
lifter
😐
24
odpowiedz
2 odpowiedzi
lifter
19
Osiem gwiazdek!

Powiem tak - macie (niedoslyszacy) przechlapane. Ale pomylscie o niedowidzacych.
Moglo byc gorzej, duzo gorzej.

Wszystko jest wzgledne.
I nie mowie tego tak calkiem bez powodu.

10.12.2020 13:04
arianrod
24.1
arianrod
60
Generał

Pfff... Niedowidzący. A pomyślcie o ludziach z paraliżem czterech kończyn!
Tak to można zrelatywizować wszystko.

10.12.2020 16:52
Herr Pietrus
24.2
Herr Pietrus
224
Ficyt

Oczywiście.
I masz racje - ci z paraliżem mają jeszcze gorzej.

12.12.2020 22:47
25
odpowiedz
TeCeX
1
Junior

Muzyki można słuchać posiadajac sluchawki z dobrym basem. Odczujesz wtedy zwiększające się ciśnienie w uchu i coś tam będzie skrobać przez przewodnictwo kostne.
A z plusów które można zauważyć to właśnie spanie - cisza i spokój :)
I faktycznie nie trudno zrobić z siebie debila w towarzystwie gdy jest duży hałas a odpowiadając każdemu, że ma się niedosłuch może z czasem irytować. Mam wrażenie, iż dużo osób nie wierzy (bo na codzień dobrze sobie radzę z mono) do póki nie próbują powiedzieć coś na ucho a ja obracam sprawnym uchem, wtedy robi się dziwnie - w głuchy telefon nie pogramy:)
Z jednej strony fajnie, że nie jestem w tym sam i tyle osób się wypowiedziało a z drugiej niefajnie, iż jest nas tyle żyjących z tym problemem.
Planuje za jakiś czas sprawdzić aparat bo technologia poszła do przodu i aparaty wyglądają znośnie nie to co 20 lat temu brązowe, dziadkowe wieszaki na uszy. Może za kolejne 20 lat doczekamy się cyberpunkowych wszczepów doślimakowych:D
Pozdrawiam wszystkich głuchych!

14.12.2020 17:50
marcing805
26
odpowiedz
marcing805
186
PC MASTER RACE

Ludzie to mają taki duży problem w swojej głowie, który brzmi: „ muszę skorzystać ze wszystkiego, czego chce i czego pragnę zanim umrę”. To jest podstawowy problem. No nie każdy w życiu dużo doświadczy i to jeszcze dużo przyjemności. Tak to nie działa. Ludzie na szczęście nauczyli się przekształcać swoje ograniczenia w coś pozytywnego i dającego im jakiś talent lub nawet sposób na zarabianie. Niewidomi bardzo mocno rozwijają swoje zmysłu słuchu lub dotyku. Często słyszą więcej niż ludzie z dobrym wzrokiem i słuchem. Niesłyszący z kolei mają mocny wzrok i też potrafią dostrzec coś, czego inni nie widzą( lub nie chcą zobaczyć ale to już inna kwestia). Ale zarówno jedni, jak i drudzy lub jeszcze bardziej ograniczeni zrozumieli, że nie skorzystają z wielu rzeczy, który oferuje współczesny świat. A jeśli nie zrozumieli, to cierpią, tylko że wtedy jest to udręka psychiczna, bo świat nie da im tego czego chcą. A cierpienie psychiczne jest znacznie gorsze niż ograniczenie fizyczne.

A Play Has No Limits, to hasło bardziej dla twórców( bo dostali sprzęt na którym się łatwo tworzy) i dla samych gier, które według słów Sony, nie powinny być teraz hamowane w jakikolwiek sposób przez sam sprzęt. To raczej nie jest hasło dla osób w jakiś sposób ograniczonych, że dostali teraz hardware, który ułatwi im zabawę z własnym hobby.

Publicystyka Technologia zostawiła mnie w tyle - o graczach, którzy słyszą w mono