Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Homoseksualizm - najczęstsze argumenty przeciwników

30.11.2020 12:19
Matysiak G
😊
4
5
odpowiedz
1 odpowiedź
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Pamiętam taki wpis z jakiegoś forum:

Gej jest super. Nie tylko dobrowolnie zmniejsza konkurencję do lasek, ale jeszcze zabiera innego kolesia że sobą.

Dlatego ślub Bosaka był dla mocnym rozczarowaniem.

post wyedytowany przez Matysiak G 2020-11-30 12:35:11
30.11.2020 11:28
1
2
zanonimizowany1295728
18
Generał
Wideo

Czy homoseksualizm wykreślono z listy chorób na podstawie głosowania? Czy geje molestują dzieci? Czy termin małżeństwo homoseksualne ma sens? Czy w Polsce nigdy nie karano za homoseksualizm?

Na te i inne pytania odpowie mój najnowszy film.
https://www.youtube.com/watch?v=XnCzCoZJexg

**********************************************************

SKRYPT

Wiele godzin zmarnowałem w życiu na dyskusje z prawakami o gejach. I jeśli cokolwiek z tego wyniosłem, to dogłębną znajomość argumentów drugiej strony. Dziś porozmawiam z fikcyjnym konserwatystą, który będzie mnie przekonywał, że homoseksualizm to dewiacja, postulaty ruchu LGBT nie mają sensu, no i w ogóle po co się tak z tym obnosić.

Koroluk, jak ty możesz bronić tych zboczeńców, przecież homoseksualizm to choroba.

W 1974 homoseksualizm jako dewiacja został wykreślony z katalogu DSM. Przemianowano to na lżejszą kategorie zaburzenia seksualnego, ale również ta klasyfikacja długo się nie utrzymała. W 1987 ATP uznało homoseksualizm za prawidłowy wariant seksualności.

Następnie podobne zmiany zaszły w katalogu ICD opracowywanym przez Światową Organizację Zdrowia. Obecnie wiodące organizacje naukowe uważają homoseksualizm za równoważną orientację seksualną.

No dobra, wykreślono, ale wcześniej tam był! Nie słyszałeś, że wykreślono go na podstawie głosowania?!

Tak, wcześniej tam był. Ale czy wiesz, na jakiej podstawie się tam znalazł? Na podstawie jakich badań?

Yyy...

No właśnie. Siadaj, mały , opowiem ci historię.

Homoseksualizm trafił na listę schorzeń w pierwszym wydaniu DSM z 1952 roku. Rok 52 może nie wydawać się odległy, jednak dla psychiatrii jest to prehistoria Lata 50. i 60. to czas dominacji freudyzm, pseudonauki wzniesionej na dowodach anegdotycznych oraz ssanych z palca hipotezach opartych na autorytecie badacza.

Postacią, która wywarła kluczowy wpływ na postrzeganie homoseksualizmu, był psychoanalityk Sandor Rado. Uważał on homoseksualizm za chorobliwy lęk do płci przeciwnej wynikający za złego wychowania. Reszta psychoanalityków przyjęła jego poglądy.

Gejów próbowano wówczas leczyć za pomocą elektrowstrząsów, hormonów, kastracji i lobotomii. Ponoć lobotomia była całkiem skuteczna! Pacjent zamieniał się w roślinę i faktycznie nie w głowie mu były homoseksualne figle. Ani żadne inne figle.

Gejów postrzegano wówczas nie jako normalnych ludzi z ekscentrycznym libido, tylko jako siedliska wszelkich możliwych patologii. Uznany psycholog Albert Ellis w książce „Reason and Emotion in Psychotherapy” z 1962 pisał, co następuje:

utrwaleni homoseksualiści są w naszym społeczeństwie niemal niezmiennie neurotyczni i psychotyczni (…) tak więc tak zwana grupa normalnych homoseksualistów jest nie do znalezienia.

Trudno się dziwić takiemu spojrzeniu. Nie było bowiem żadnych rzetelnych badań. Do badań porównawczych brano gejów ze szpitali psychiatrycznych, z więzień lub z kozetki psychoanalityka. Wychodziło zatem, że są to osoby mało normalne na tle losowych heteroseksualistów.

Przełomem były badania Evelyn Hooker. Dotarła ona do gejów, którzy rzekomo nie istnieli, czyli gejów prowadzących zwyczajne życie. Kiedy przeprowadziła badania na takiej próbie, okazało się, że geje wcale nie różnią się zbytnio od heteryków. Potem doszły inne rzetelne badania. Powoli beton psychiatrii zaczął się kruszyć.

Przyszedł wreszcie rok 1973. Zarząd APA, po pozytywnej ocenie komitetu referencyjnego, zaakceptował projekt wykreślający homoseksualizm z listy schorzeń. Była to zatem decyzja wąskiego grona zarządu oparta na sensownych badaniach.

I tu przechodzimy do legendarnego głosowania. Głosowania nie musiało być. Jednak beton wśród psychiatrów zorganizował petycję w sprawie głosowania nad projektem. Powtarzam: głosowanie było pomysłem konserwatystów i psychoanalityków, którzy nie mogli się pogodzić z decyzją zarządu. To oni je zainicjowali, mimo że głosowanie nie było konieczne do aktualizacji DSM. Beton zainicjował głosowanie i je przerżnął[1][2].

Jak zatem widzisz, podniecanie się psychiatrią sprzed 70 lat nie ma zbyt wiele sensu. Były to wieki ciemne psychiatrii. Nauka się rozwija, świat się zmienia i to, co dawniej w swej ciemnocie uważaliśmy za patologię, dziś jest normą. Czy wiesz, że trochę ponad 100 lat temu za groźną patologią uchodziła masturbacja? Czy wobec tego zrezygnujesz ze swojego ulubionego hobby?

Dobra, mniejsza o chorobę. Wiadomo, że to sprawka homolobby. Najważniejsze, ze homoseksualizm jest zły moralnie! Jest przecież niezgodny z naturą.

Stosujesz teraz tak zwane odwołanie do natury[3]. Jest to argument wadliwy. To, co naturalne, nie musi być dobre. Rak odbytnicy jest bez wątpienia naturalny, a leczysz go nienaturalną chemioterapią. Czy jazda samochodem jest naturalna? Bozia dała ci do lokomocji nogi. Czy wierność małżeńska jest naturalna? Budowa naszych ciał sugeruje[4], że homo sapiens ma poligamiczną naturę. Ba, według niektórych socjobiologów naturalną taktyką reprodukcyjną człowieka jest gwałt[5]. No bo jak przegryw jest tak brzydki, że nie może znaleźć partnerki, to rendez-vous w krzakach może być dla niego jedyną szansą przekazania genów.

Z odwołaniem do natury jest jeszcze jeden problem. Tak naprawdę nie wiadomo, co jest naturalne. To wybitnie nieostre pojęcia, podobnie jak słowo normalność. Czy używanie komputera jest naturalne? Z jednej strony tak, z drugiej nie. Czy homoseksualizm jest naturalny? Z jednej strony tak, bo występuje w przyrodzie, występuje u ludzi od zawsze i przynajmniej częściowo zależy od genów. A z drugiej stronie nie, no bo naturalnie to tylko beniz into vagina. To jest mowa-trawa, która nie prowadzi nas donikąd, a mimo to konserwatyści biczują tym innych od wieków.

Przykładowo w trakcie wojny secesyjnej popierający niewolnictwo Teksas wystosował deklarację[6], w której pada stwierdzenie, iż równość wszystkich ludzi jest wojną z naturą.

No dobra, ale ten, no, prawo natury! Nie słyszałeś, co mówił Bosak? Homoseksualizm jest niezgodny z prawem naturalnym!

Prawo natury, którym posługuje się Bosak, to kościelne pierdololo. Sam Bosak przyznał, że prawo to jest wyrazem bożego zamysłu. Kościół w przeszłości nazywał prawem natury wszystko. Według Świętego Tomasza możemy spółkować tylko w pozycji klasycznej, inne pozycje seksualne są niezgodne z naturą. Bernard ze Sieny stwierdził nawet, że już lepiej dmuchać własną matkę. Papieże, tacy jak Pius X i Grzegorz XVI, mówili, że naturze przeczy także rozdział kościoła od państwa i wolność prasy. Ponownie mamy do czynienia z bełkotem, który nic nie znaczy[7].

Dobra, dobra, ale jednemu nie zaprzeczysz. Wśród gejów częściej występuje pedofilia!

Oczywiście, że zaprzeczę. A w zasadzie nie ja, zaprzeczy temu każde poważane ciało naukowe, np. Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne, Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne, Polskie Towarzystwo Seksuologiczne[8].

Wśród specjalistów panuje konsensus, że geje nie molestują częściej dzieci.

Owszem, według badań od 9 do nawet 40% molestowanych dzieci miało płeć męską. Ale z tego nie wynika to, co ci się wydaje, że wynika.

Jeśli np. 20% molestowanych dzieci miało płeć męską, to nie znaczy, że 20% gejów to pedofile. To nie są relacje przechodnie. Podobnie jeśli 20% Polaków pije denaturat, to nie znaczy to, że 20% osób pijących denaturat to Polacy.

Ale to jest jeszcze bardziej skomplikowane. Należy odróżnić kategorię homoseksualnego pedofilia - czyli pedofila, który lubi małych chłopców - od homoseksualisty kierującego pociąg do dorosłych, w literaturze nazwiemy go teleiofilnym homoseksualistą. To są dwa różne zbiory, które się nie pokrywają.

Homoseksualny pedofil na ogół nie czuje pociągu do dorosłych mężczyzn. Teleiofilny homoseksualista na ogół nie czuje pociągu do małych chłopców.

Kiedy zbadamy homoseksualistów właściwych, czyli teleiofilnych, uprawiających seks z dorosłymi facetami, to nie czują oni pociągu do dzieci częściej niż teleiofilny heteroseksualiści. Badano[9] to np. pletyzmografem, czyli takim przyrządem mierzącym genitalne pobudzenie. Geje nie podniecali się na widok gołych dzieci bardziej niż heteroseksualiści. Innymi słowy, twój kolega gej – bo jak wiadomo, każdy prawicowiec ma kolegę geja – ma takie same szanse molestować dzieci, jak twój kolega hetero.

Podsumuję to cytatem[10] z Polskiego Towarzystwa Seksuologicznego:

Przypisywanie osobom homoseksualnym szczególnej – w porównaniu do heteroseksualnych – skłonności do seksualnego wykorzystania dzieci stanowi nieuprawnione nadużycie, a rozpowszechnianie skojarzenia między homoseksualnością a pedofilią jest domeną ludzi nieświadomych i niekompetentnych bądź też uprzedzonych do ludzi homoseksualnych i sprzeciwiających się prawom obywatelskim tych osób

Lewackie brednie. Zresztą dobra, nawet jeśli homoseksualizm nie jest związany z pedofilią, to do niej prowadzi. Najpierw homoseksualizm, potem zoofilia, potem pedofilia! Musimy zatrzymać tę lawinę!

Ponownie brniesz w erystykę. Stosujesz teraz argument z równi pochyłej[10], Jest to argument błędny. Homoseksualizm to współżycie dorosłych, świadomych osób. W żaden sposób zgoda na homoseksualizm nie oznacza zgody na pedofilię, bo w przypadku pedofilia jedna strona jest niezdolna do wyrażenia świadomej zgody na seks. Nie mówiąc już o tym, że są to dla dzieci doświadczenia traumatyczne.

Argumentem z równi pochyłej można udowodnić wszystko. Najpierw pozwolimy katolikom robić procesje, a potem zaczną wchodzić do naszych domów! Najpierw damy prawo głosu kobietom, a potem damy je psom!

Brzmi głupio? No to wyobraź sobie, że ostatniego argumentu nie zmyśliłem. Kiedy w końcówce XVIII wieku feministka Mary Wollstonecraft opublikowała pracę „Wołanie o prawa kobiety”, w polemikę wszedł z nią filozof Thomas Taylor. Opublikował on pracę „Wołanie o prawa zwierząt", w której stwierdził, że skoro kobiety mają "wewnętrzną i prawdziwą godność i wartość", to mają ją też zwierzęta i wobec tego powinny mieć prawo do udziału w wyborach. Tak, konserwatyści od wieków stosują te samą debilną argumentację, aby gnębić innych.

Co ty gadasz, nie słyszałeś, że w Holandii jest partia pedofilów?! To już zaszło tak daleko!!!

Nie ma, założono ją w 2006 i rozwiązano po czterech latach. Należało do niej trzech członków i miała zerowe poparcie Na dodatek 82% holenderskiego społeczeństwa oczekiwała od władz, że weźmie się za ten twór. Zaiste potężna siła polityczna zwiastująca rychłe zmiany społeczne[11].

Dla porównania w Polsce mamy partię Konfederacja, której jednym z liderów jest Janusz Korwin Mikke. Ten wąsaty pan bardzo nie lubi homoseksualizmu. Nie przeszkadza mu to zachwalać[12] zalet lekkiej pedofilii. Jak widzisz, garstka szurów może się znaleźć w każdym kraju i każdym środowisku.

No dobra, ale Robert Bąkiewicz mówił, że jeśli zaakceptujemy homoseksualizm, to ludzkość wyginie. Przecież facet z facetem nie spłodzą dzieciaka!

Czy jeśli zaakceptujemy księży, to ludzkość też wyginie? Księżą praktykują celibat. Geje stanowią margines społeczeństwa i to się nie zmieni. Kraje zachodnie od dekad akceptują gejów i jakoś jeszcze nie wyginęły. Ba, mają wyższą dzietność niż dumna husarska Polska, która gejów nie lubi.

Chwila, chwila. Proszę się odczepić od Polski! Czy nie wiesz, że Polska nigdy nie zakazała homoseksualizmu? Jak w ogóle inna krają śmią nas pouczać?!

Po pierwsze, co to ma do rzeczy? Niezależnie od tego, jaka Polska była kiedyś, dziś wypada blado[13] na tle reszty Europy. Zachowujesz się jak żona, która broni bijącego ją męża, no bo na początku związku często przynosił kwiatki.

Po drugie, to, że Polska nigdy nie zakazała homoseksualizmu, jest sporym uproszczeniem. Prawdziwe jest zdanie: pierwszy współcześnie rozumiany kodeks karny został uchwalony przez niepodległą Polskę 1932 i nie penalizował on homoseksualizmu. Ale co było wcześniej?

W dawnej Polsce wiele miast i wsi lokowano na prawie niemieckim, które traktowano jako cywilizacyjny wzór. W 1532 cesarz Karola V opracował kodeks „Constitutio Criminalis Carolina”, który karał stosunki homoseksualne śmiercią. Krakowski prawnik Bartłomiej Groicki opracował skróconą wersję tego kodeksu pod tytułem „Postępek sądów około karania na gardle". Znalazł się tam taki rozdział[14]:

Gdzieby kto takowy nalezion był, żeby abo z bydlęciem, abo chłop z chłopem przeciw przyrodzeniu sprawę miał, takowi mają na gardle być skarani a według obyczaja ogniem mają być spaleni, bez wszelakiego zmiłowania i łaski, ponieważ to chaniebny i sromotny grzech jest i ma być srodze karan.

Kodeks ten obowiązywał w miastach i wsiach ulokowanych na prawie niemieckim.

W 1633 w procesie sieradzkim skazano na śmierć mistrza piekarskiego Marcina Gołka i jego ucznia Wojciecha ze Sromotki. Zbrodnia tych panów było to, że potajemnie się spotykali[15].

Potem przyszedł rok 1795 (?) i Polska utraciła niepodległość. W późniejszych latach przyjęła prawa zaborców, które karały homoseksualizm.

Polska odzyskała niepodległość w 1918. Aż do 1932, na mocy odziedziczonego po zaborcach prawach, homoseksualizm był karany. W Ilustrowanym Kuryerze Codziennego z 1927 możemy przeczytać, jak w Warszawie policja aresztowała mężczyzn za to, że się spotykali na seks[16].

Wreszcie w 1932 Polska uchwaliła kodeks karny, który nie karał homoseksualizmu. Good job. Ale nawet ten kodeks karał homoseksualną prostytucję, mimo że heteroseksualna prostytucja była legalna.

Ale przecież ludzkość od zawsze nie lubi gejów! To musi mieć jakiś cel!

Tym razem wyskoczyłeś z argumentum ad antiquitatem[17]. Ludzkość od zawsze prowadzi wojny. Jeszcze niedawno mogliśmy powiedzieć, że ludzkość od zawsze praktykowała niewolnictwo. Nic z tego nie wynika. Poza tym to nieprawda, że zawsze i wszędzie nie lubiano gejów, o starożytnej Grecji to nawet ty powinieneś słyszeć.

Już nie mam do ciebie sił. Dobra, ja tak naprawdę nie mam nic do gejów. Niech sobie już żyją. Ale po co się z tym tak obnoszą?

Bo trudno się nie obnosić z orientacją. Orientacja seksualna jest częścią tożsamości. Kiedy idziesz z dziewczyną pod rękę, obwieszczasz światu, że lubisz pochwy. Kiedy zapraszasz znajomych na ślub, obwieszczasz światu, że masz kobietę. Heteropropaganda dotarła nawet na opakowanie chleba[18]! Nikt nie kryje swojego heteroseksualizmu, więc dlaczego ktokolwiek miałby kryć swój homoseksualizm?

No ale te, no, parady. Czy heteroseksualiści robią parady? To jest jakieś dziwne afiszowanie się. I one tylko szkodzą sprawie!

A czy gdyby heteroseksualistom zabrano jakieś prawa, to nie robiliby manifestacji heteroseksualistów? Oczywiście, że by robili.

A co do rzekomego szkodzenia sprawie, nie ma to poparcia w faktach. Zawsze było to tak, że najpierw były parady i inne formy aktywizmu, a dopiero po nich były homośluby, homoadopcje i akceptacja w życiu społecznym. I zresztą nie dotyczy to tylko gejów. Podobnie było z sufrażystkami czy Murzynami. Siedzenie cicho pod kamieniem i czekanie, aż ktoś się nam nami zlituje, nie działa. Każda dyskryminowana grupa musiała sobie prawa wykrzyczeć.

I nawet jak spojrzymy na statystyki dla Polski, to widać postęp. Pierwsza parada równości w Polsce odbyła się w 2001. W uczestników rzucano wówczas kamieniami. Obecnie nikogo to nie gorszy.

Pierwsza parada odbyła się w 2001. Według CBOS-u aż 41% Polaków w tamtym roku uważało, że homoseksualizm jest rzeczą nienormalna i nie wolno go tolerować. W 2017 roku odsetek takich dzbanów stopniał do 24%. Coś tym paradom kiepsko idzie zniechęcanie Polaków do gejów[19]!

Yyy... ale w ogóle o jakich prawach mówisz? Nie mamy żadnej dyskryminacji. Przecież gej też może wziąć ślub z kobietą! A heterofacet nie może wziąć ślubu z facetem. Wszyscy mają po równo, ja to nie wiem, o co tym gejom chodzi.

Przypomina to sytuację chrześcijan w Arabii Saudyjskiej. Chrześcijanin nie może posiadać Biblii i muzułmanin też nie może posiadać Biblii. Z drugiej strony chrześcijanin może posiadać Koran, no i chrześcijanin też może posiadać Koran. Równe prawa, zero dyskryminacji? Ma to sens?

Albo mam pomysł. Zakażmy małżeństw heteroseksualnych i wprowadźmy małżeństwa homoseksualne. Będzie równość! Gej nie będzie mógł wziąć ślubu z kobietą, heterofacet też nie będzie mógł. Z drugiej strony heterofacet będzie mógł wziąć ślub z facetem i gej też będzie mógł. Dla ciebie to bez różnicy, bo nie ma tu żadnej dyskryminacji, a dla gejów radocha. To co, podpiszesz się pod projektem?

Yyy... wiesz co, my tak naprawdę gadamy trochę o jednorożcach. Nie ma czegoś takiego jak małżeństwo homoseksualne i kropka. Wynika to z samej konstrukcji wyrazu. Małżeństwo pochodzi od wyrazu małżonka. Gdzie masz u gejów małżonkę? Małżeństwo od zawsze oznaczało związek kobiety i mężczyzny. Lewactwo chce zmieniać utarte pojęcia!!!

Tym razem raczysz nas tzw. sofizmatem etymologicznym[20]. Znaczenie wyrazu nie musi wypływać z jego pochodzenia. Przykładowo wieloryb nie jest rybą, tylko ssakiem. Bielizna nie musi być biała, twoja na przykład jest żółta z przodu i brązowa z tyłu. Znaczenia wyrazów zmieniają się wraz z potrzebami ludzkimi. Bo język jest dla ludzi, a nie ludzie dla języka.

Trafnie to skwitował językoznawca Mirosław Bańko. Jakiś prawak napisał do poradni PWN, że nie ma i nie będzie małżeństw jednej płci, tak jak nie ma mosiężnego plasitku i 6-osobowych kwartetów.

Co na to Bańko:

Pana stanowisko jest słuszne na gruncie polskiego prawa, ale polszczyzna funkcjonuje nie tylko w aktach prawnych, znaczenia wyrazów się zmieniają, a czasem także prawnik przychodzi do językoznawcy z prośbą o wykładnię językową jakiegoś pojęcia.

Co bowiem stanie się z małżeństwem i ze słowem małżeństwo, przecież nie wiemy. Gdyby założyć, że każda zmiana desygnatu pociąga za sobą konieczność zmiany nazwy, to nie moglibyśmy dziś telefonów komórkowych nazywać telefonami, gdyż dawniej definiowano je w słownikach jako urządzenia łączności przewodowej

Nawet mosiężnych plastików nie da się wykluczyć. Świadczą o tym plastikowe miednice (słowo miednica dawniej oznaczało naczynie z miedzi).[21]

Dobra, dobra, jakieś humanistyczne brednie. Najważniejsze jest to, że małżeństwo zawiera się po to, aby robić dzieci. A geje dziecka nie zrobią, więc nie dostaną małżeństw, elo.

Gdyby to była prawda, odmawialibyśmy małżeństw osobom bezpłodnym lub paniom po klimakterium. Może kiedyś małżeństwo miało taką funkcję, ale obecnie ma ono głównie ułatwiać życie parom, które chcą wspólnie spędzić życie.

Poza tym homoseksualiści nie są bezpłodni i gej może zapłodnić surogatkę, lesbijka może przyjąć nasienie kolegi bądź taka para może dziecko adoptować.

Coś ty powiedział? Adoptować dzieci? O nie, po moim trupie. Nie pozwolę, by w imię jakichś fanaberii krzywdzono maleństwa, bombelki!!!

Konsensus[22] wśród specjalistów jest taki, że homoseksualne pary prawidłowo wychowują dzieci. Takie dzieci nie różnią się od rówieśników w takich obszarach, jak rozwój poznawczy, wyniki w nauce, zdrowie psychiczne, rozwój socjalny, nadużywanie substancji. Przeprowadzono na ten temat sporo badan i metaanaliz. Tutaj na przykład metaanaliza[23] oparta na 19 badaniach. Wniosek:

Wyniki potwierdzają to, co mówią wcześniejsze badania w tym obszarze, mianowicie że dzieci wychowywane przez pary jednopłciowe radzą sobie nie gorzej od dzieci par hetero

A tutaj[24] długa lista organizacja naukowych, które oświadczyły, że pary jednopłciowe prawidłowo wychowują dzieci

Co ty gadasz za głupoty, przecież czytałem o jednym takim badaniu. Nie pamiętam tytułu, ale ciągle pojawia się ono na konserwatywnych stronach, więc musi być bardzo mądre.

Na pewno ci chodzi o badanie Regnerusa. Badanie roiło się od błędów metodologicznych i zostało skrytykowane przez świat naukowy. Lista błędów jest długa i dobrze to opisuje[26] artykuł w Wikipedii. Chyba najbardziej kuriozalny błąd to taki, że autor do grona homoseksualnych rodziców także heteroseksualne małżeństw, gdzie np. mąż miał kiedyś homoseksualną przygodę. Więc to tak naprawdę nie było badanie dzieci wychowywanych przez pary homo.

Kiedy poważniejsi naukowcy dokonali replikacji badania, usuwając wcześniej usterki metodologiczne, wprawie wszystkie wnioski Regnerusa upadły

Ale co najważniejsze – to tylko jedno badanie. W nauce patrzy się na ogół badan i dopiero wyciąga wnioski.

No dobra, przekonałem cię do swojego stanowiska? Czy już wiesz, że geje nikomu nie krzywdzą swoja orientacje i zasługują na równe prawa? Czy tak jak konserwatyści z Wielkiej Brytanii porzucisz zaściankową homofobię, czy jednak zostaniesz przy jaskiniowym, polskim konserwatyzmie polski,? Czy może masz jeszcze jakieś argumenty.

Mam jeden. Jesteś lewakiem. Ha, ha, zaorane, epickie zwycięstwo polskiej prawicy!

Źródła:
[1] https://slwstr.net/blog/2015/4/lekarstwo
[2] https://pl.wikipedia.org/wiki/Homoseksualizm_w_klasyfikacji_DSM
[3] https://pl.wikipedia.org/wiki/Odwo%C5%82anie_do_natury
[4] https://pl.wikipedia.org/wiki/Poligamia#Kontekst_biologiczny
[5] https://en.wikipedia.org/wiki/Sociobiological_theories_of_rape#Human_rape
[6] https://www.tsl.texas.gov/ref/abouttx/secession/2feb1861.html
[7] https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenstwo/1527383,1,prawo-naturalne---czym-ono-jest.read
[8] https://pl.wikipedia.org/wiki/Homoseksualizm#Homoseksualno%C5%9B%C4%87_a_pedofilia_i_wykorzystywanie_seksualne_dzieci
[9] https://www.tandfonline.com/doi/abs/10.1080/00224498909551494
[10] https://pts-seksuologia.pl/sites/strona/85/stanowisko-pts-w-sprawie-rozroznienia-dwoch-poiec-homoseksualizm-i-
[11] https://yourlogicalfallacyis.com/slippery-slope
[12] https://pl.wikipedia.org/wiki/Partia_na_rzecz_Mi%C5%82o%C5%9Bci_Bli%C5%BAniego,_Wolno%C5%9Bci_i_R%C3%B3%C5%BCnorodno%C5%9Bci
[13] https://oko.press/korwin-mikke-zachwala-pedofilie-zglaszamy-do-prokuratury/
[14] https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-ranking-polska-najbardziej-homofobicznym-krajem-ue,nId,4495112
[15] https://tytus.edu.pl/2018/10/08/mezolubnicy-i-samcoloznicy-co-wiemy-o-homoseksualistach-w-dawnej-polsce/
[16] https://tytus.edu.pl/2018/10/08/mezolubnicy-i-samcoloznicy-co-wiemy-o-homoseksualistach-w-dawnej-polsce/
[17] https://web.archive.org/web/20180105142324/a href=http://www.nieznanahistoria.pl/homoseksualizm-polski-miedzywojennej/ target=_blank>http://www.nieznanahistoria.pl/homoseksualizm-polski-miedzywojennej/
[18] https://pl.wikipedia.org/wiki/Argumentum_ad_traditionem
[19] https://i.redd.it/v62rundrzxn31.png
[20] https://www.cbos.pl/SPISKOM.POL/2019/K_090_19.PDF
[21] https://pl.wikipedia.org/wiki/Sofizmat_etymologiczny
[22] https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Nie-ma-nie-bylo-nie-bedzie;12029.html
[23] https://en.wikipedia.org/wiki/LGBT_parenting#Consensus
[24] https://www.tandfonline.com/doi/abs/10.1080/15504280802177615
[25] https://pl.wikipedia.org/wiki/Rodzicielstwo_os%C3%B3b_LGBT#Stanowisko_organizacji_naukowych
[26] https://pl.wikipedia.org/wiki/New_Family_Structures_Study

30.11.2020 12:07
Wujek Władek
3
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
Wujek Władek
40
Niczburukjebiwdenko

Sam nie praktykuję, ponieważ uważam to za obrzydliwe, ale jak ktoś inny lubi, to mnie to nie przeszkadza.

30.11.2020 13:34
Wielki Gracz od 2000 roku
10
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
Wielki Gracz od 2000 roku
174
El Kwako

Do osób homoseksualnych nic nie mam poza tym marginesem, który próbuje nam go wmusić (ale w każdej grupie znajdzie się taki margines, należy go po prostu olewać). Jednak wkurza mnie jak bardzo walczą oni o te małżeństwa w kwestii nazewnictwa. Czy już naprawdę nie potrafią nic samemu wymyślić, tylko na chama idą w to jedno? Istnieje już dla nich idealne określenie czyli "związki partnerskie", ale nie. Takim działem tylko wkurzają i zrażają do siebie ludzi, zamiast spróbować inaczej.

30.11.2020 12:44
Matysiak G
7
1
odpowiedz
Matysiak G
154
bozon Higgsa

A odnoście do tych samych praw:

Nie trzeba w ogóle zahaczać o kwestię orientacji seksualnej, żeby wykazać dyskryminacyjny charakter braku możliwości legalizacji związków jednopłciowych. Nie muszę być gejem/lesbijką, żeby chcieć stworzyć związek jednopłciowy. Konstytucja mówi, że ludzie są równi wobec prawa. Skoro tak, to czemu kobiety mogą wychodzić za mąż a mężczyźni nie? I czemu mężczyźni mogą się żenić, a kobiety nie?

30.11.2020 12:46
elathir
8
1
odpowiedz
6 odpowiedzi
elathir
98
Czymże jest nuda?

Odbiegając trochę na bok od tematu (ja tam homo nie będę mówił jak mają żyć i jestem gotów poprzeć związki partnerki jakby było referendum) to tekst dość mocno ignoruje jeden aspekt, jakim jest bombardowanie w zalążku wszelkich inicjatyw naukowych mogących postrzeganiu homoseksualizmu zaszkodzić. Kiedyś było to z troski o raczkująca społeczność narażoną na prześladowania, potem zwłaszcza w USA weszło im to w nawyk dość mocno. Z drugiej strony mieliśmy tutaj masę ludzi chcących prowadzić badania z postawionym z góry wnioskiem po obu stronach. Niestety w wojenkach politycznych cierpi tutaj nauka. Nie jest związane oczywiście z samymi homoseksualistami do końca, bo wielu spośród nich samych krytykuje ten fakt, najsławniejszy był chyba Milo Yiannopoulos, a raczej jest związane to z ruchami SJW, które się pokrywają częściowo z ruchami LGBT.

Z tego powodu inicjatywy badające choćby źródła orientacji seksualnej mają tak bardzo pod górkę. Zwłaszcza od kiedy wiemy już, że coś takiego jak Gay gene nie istnieje i o ile geny mogą mieć wpływ na szanse wystąpienia danej orientacji to jej nie określają. Dzisiaj szuka się w dużej mierze przyczyn w życiu prenatalnym i późniejszych doświadczeniach wpływających na równowagę hormonalną. W sumie temat dość ciekawy.

Myślę, że dzisiaj ruchy LGBT maja pewien problem nie ze względu na homoseksualistów, bo to nich już się raczej przyzwyczailiśmy a z trzech innych powodów:
1) powiązanie homoseksualizmu z poglądami lewicowymi a przecież nie każdy gej czy lesbijka musi zaraz popierać aborcję na życzenie, nie każdy musi być socjalista itd.
2) działalność SJW w ramach LGBT. Co by tutaj dużo nie mówić problem ten dotyczy bardziej USA niż Europy, choć da się go tez zauważyć i jest wykorzystywany przez przeciwników LGBT regularnie. Problem z SJW polega na tym, że są równie głusi na fakty co zwolennicy takiego ONRu itp. a jest to grupa nastawiona z definicji na burzenie norm i szokowanie. Trudno zyskać w ten sposób zwolenników. Idealnym przykładem była parada równości w Gdańsku 2 czy 3 lata temu, gdzie ogólnie poparcie dla związków partnerskich jest dość duże, władze miasta brały w niej udział itd. Jednak pozytywny efekt całości został popsuty przez jedna z grup (feministyczno-lesbijko jakaś tam inicjatywa), dla których było za spokojnie i musieli szokować tak by wykurzyć wierzących. Udało im się do tego stopnia, że od tamtej pory władze miasta odcięły się od wydarzenia. Przykładowo w Niemczech mieli to szczęście, że byli na etapie wywalczania sobie pewnych praw zanim SJW weszło tak silnie.
3) Problem z literką T. Jest to o tyle duży problem, że w różnych grupach jest ona różnie interpretowana (trans, transsexual, transgender) oraz różnie widziane jest podejście do tych grup. Na zachodzie część organizacji w ogóle się rozbiła na osobne LGB, bo nie mogli się porozumieć w tej sprawie. W USA urosło to do granic absurdu i przeciwnicy LGBT maja używanie wyciągając wprost chore sytuacje związane identyfikacją płciową zmienianą wedle uznania. Nas to nie dotyczy, ale ludzie niechętnie patrzą na ten absurd.

Jeżeli przekona się ludzi, że akceptując homoseksualistów i ich związki partnerskie robią tylko to i nic więcej (nie akceptują poglądów lewicowych, SJW, dziwnego podejście do płci itd.) to będą dużo bardziej skłonni do akceptacji. Przydałby się u nas jakiś prawicowy, tradycyjny zadeklarowany homoseksualista, który byłby w stanie podejść od tej strony.

30.11.2020 14:58
14
1
odpowiedz
7 odpowiedzi
Kuba_3
185
Generał

Sam tytuł wątku zawieta pewną niespojność - to tak jakby ktoś był przeciwnikiem np ludzi w okularach, blondynów czy fanów zupy pomidorowej.

Homoseksualizm zawsze był, jest i zawsze będzie, jest to coś normalnego nie tylko u ludzi, ale także u innych zwierząt.

Co do związków partnerskich / małżeństw - jeśli dwie dorosłe osoby chcą żyć ze sobą, to obowiązkiem państwa jest im to umożliwić.

01.12.2020 21:25
Aen
😉
41
1
odpowiedz
4 odpowiedzi
Aen
233
Anesthetize

Szacunek do gościa z Fideszu za pełne poświęceń rozbijanie homokomanda od środka.

30.11.2020 13:38
papież Flo IV
11
odpowiedz
17 odpowiedzi
papież Flo IV
84
Prymas Polski

A ja nadal nie rozumiem postulatu z adopcją. W kraju gdzie prawie połowa narodu głosuje za partią, która głosi, że 1% społeczności zagraża polskiej rodzinie takie coś nie przejdzie. Będzie potem: Synek, weź się nie koleguj z tym Maćkiem, bo ma dwóch tatusiów. Przecież te dziecko będzie tak tyrane w szkole, że wskaźnik samobójstw wypieprzy w kosmos. Pamiętam jak ktoryś z moich kolegów w podstawówce miał inną wiarę i już w tym przypadku niektórzy blado na niego patrzyli. W naszym kraju takie coś przynajmniej na razie, nie ma sensu.

post wyedytowany przez papież Flo IV 2020-11-30 14:01:13
30.11.2020 13:57
Drackula
😃
12
odpowiedz
Drackula
232
Bloody Rider

Podobaja mi sie posty w stylu: Ja do czarnych nic nie mam ale asflat ma swoje miejsce.
W Polsce wszyscy tacy tolerancyjni a ta cala homofobia w Polsce to jakis spiek rzadu swiatowego finansowany przez Sorosa.

post wyedytowany przez Drackula 2020-11-30 13:57:53
30.11.2020 16:22
17
odpowiedz
4 odpowiedzi
zanonimizowany1342829
9
Generał

Mnie to w ogóle zastanawia jedno: bo niby lgbt chce na siłę wpychać ideologię - i to według pewnych grup jest bardzo złe, bee, i fuj. Ale jak to te grupy chcą na siłę swoją ideologię przepchnąć, to już jest cacy. Jak to jest?

30.11.2020 19:26
18
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

Czy ktoś ma do Węgrów pretensje o kolaborację? Nie. Czy ktoś ma pretensje do Słowaków? Nie słyszałem. Norwegia? Również nie słyszałem. Czy ktoś zarzuca coś Czechom poddanym prawie bez walki? Kolaborującej części Francji?

O ile w temacie gejów trudno nie przyznać Ci racji, bo stajesz po właściwej stronie historii i moralności, o tyle w temacie kolaboracji z nazizmem mylić się bardziej nie możesz. Dziwi mnie, że bez zająknięcia przytaczasz tu wielokronie podważone argumenty, by jednocześnie całkiem sprawnie obalać homofobiczne mity.

Polska to nie Słowacja. Moim zdaniem da się tego dowieść. Polska to nie Francja, tutaj też są argumenty na poparcie mojej tezy. Niemcy wobec Polski przyjęli kompletnie inną strategię niż wobec Słowacji czy Francji. Zapoznaj się ze znaczeniem słowa "lebensraum" użytym na długo przed taktycznym flirtem Hitlera z Józefem Beckiem, najgorszym ministrem spraw zagranicznych jakiego Polska mogła wtedy mieć. Przestrzeń życiowa dla rasy panów, do której Polaków Hitler nigdy nie zaliczał, miała rozciągać się aż po Ural. Myślisz, że Niemcy zamierzali sobie hodować jakąś maleńką Polskę, sprowadzoną do Podlasia, w samym środku swojego terytorium? A może myślałeś, że kolebka polskiej państwowości, zwana po starosłowiańsku Warthelandem, byłaby prezentem Hitlera dla bohaterskiego i lojalnego narodu podludzi, własnymi rękami eksterminującego największe skupisko Żydów w Europie, w taki sposób, że Niemcy wcale nie musieliby tu zakładać obozów śmierci?

Do tego warto dodać, że Niemcy walczący ze wszystkim i wszystkimi, atakujący bezmyślnie na wszystkie strony, otwierający kolejne fronty, nie mieli szans wygrać wojny w dłuższej perspektywie. Jak myślisz, jaki los czekałby naród Polaków w momencie wkraczania tu wojsk sprzymierzonych ze wschodu i zachodu (szczególnie ze wschodu)? Jak myślisz, jakie rekompensaty terytorialne otrzymałaby Polska, w nagrodę za współudział w zbrodniach hitlerowskich?

Ustalenia traktatu z Trianon nie tylko Węgrzy podważali. W latach 30. sugerowano korekty graniczne na ich korzyść. W 1945 nie było w ogóle o tym dyskusji. Jak myślisz, dlaczego?
To co pieprzy Putin czy jakiś inny dyktator nie ma dla żadnego uczciwego historyka znaczenia. Są natomiast tacy ludzie jak Akos Kertesz, który przez lata biczował Węgrów określeniem "instytucjonalnie i moralnie współodpowiedzialni za Holocaust".
I miał ku temu podstawy, o czym Węgrzy w głębi duszy wiedzą.

Gdybyś wtedy decydował o polityce Polski, to chyba sobie nawet nie zdajesz sprawy, jak potworne konsekwencje sprowadziłbyś na swój kraj.

P.S. i tylko proszę, błagam Cię, nie porównuj Polski tym razem do Bułgarii...

post wyedytowany przez zanonimizowany869910 2020-11-30 19:38:07
30.11.2020 19:53
JohnDoe666
19
odpowiedz
11 odpowiedzi
JohnDoe666
56
Legend

Hehe, nie ma to jak stworzyć sobie urojonego prawaka i potem dyskutować z jego poglądami :).
Bycie "anty" w kierunku homoseksualizmu nie jest absolutnie żadnym prawicowym postulatem.
Autorze wątku, chcesz dyskutować z prawicowcem? Jestem i czekam na pytania. Chociaż zdaję sobie sprawę że w waszym środowisku dyskutowanie z urojonym, hipotetycznym prawicowcem jest dużo łatwiejsze bo ma on dokładnie takie poglądy jakie TY chcesz :).

30.11.2020 21:36
Delarn
22
odpowiedz
2 odpowiedzi
Delarn
56
Konsul

Wywód silnie nacechowany emocjonalnie. Autor, zamiast przedstawić tezy i przejść do ich obrony, postanawia stworzyć wyimaginowaną postać osoby o skrajnie przeciwnych poglądach, która w domyśle ma być pozbawiona intelektu do stopnia uniemożliwiającego poprawne wysławianie się (bo jak walczyć to z najlepszymi).

30.11.2020 21:49
😁
23
odpowiedz
zanonimizowany1338470
3
Konsul
Image

Tak mnie zewszad namawiacie na ten homoseksualizm, ze powoli chyba bede sie rozgladal za jakims chlopakiem.

30.11.2020 22:05
PanSmok
📄
24
odpowiedz
1 odpowiedź
PanSmok
247
Legend

Osobiscie wali mnie to. Jestes szczesliwy w zwiazku z chlopakiem? To badz - i powodzenia. Jestes szczesliwa z dziewczyna? Fantastycznie. Ja nikomu za przescieradlo nie robie, do lozka nie zagladam. Mialem okazje poznac srodowisko homoseksualne z racji wykonywanej pracy - zmienilo to moje spojrzenie na temat diametralnie. To sa NORMALNII ludzie jak Ty czy ja. I pisze to z pozycji heteroseksualnego faceta. Oczywiscie sa geje ( obojga plci ), ale sa tez pedaly. Ale to oddzielny temat. Dla mnie - spoko.

post wyedytowany przez PanSmok 2020-11-30 22:07:15
30.11.2020 22:36
25
odpowiedz
Iutz
6
Generał

nvm to i tak nie ma sensu

post wyedytowany przez Iutz 2020-11-30 22:39:11
30.11.2020 22:44
Wrzesień
26
odpowiedz
2 odpowiedzi
Wrzesień
59
Stay Woke

"Wiele godzin zmarnowałem w życiu na dyskusje z prawakami o gejach"

Ale po co? Albo masz dziwne hobby, albo po prostu wyjdź z szafy.

30.11.2020 23:20
MiniWm
😈
27
odpowiedz
6 odpowiedzi
MiniWm
232
PeaceMaker

Zawsze zastanawialo mnie, jak innych ludzi moze interesowac zycie jeszcze innych ludzi xD

Wala sie chlopaki w pupala ? sa szczesliwi ? , nikomu nie robia krzywdy. dziekuje dowidzenia.

Nie oszukujmy sie, trzeba byc tryglodyta by miec cos przeciw

post wyedytowany przez MiniWm 2020-11-30 23:20:53
01.12.2020 00:55
Darat
29
odpowiedz
12 odpowiedzi
Darat
140
Another dude

W czym jest problem aby wprowadzić ustawę o związkach partnerskich ? Przecież a) to nie małżeństwo b)taki związek nie cieszyłby się przywilejami, które przysługują małżeństwom (jakie by one nie były ...), ponieważ na nim nic państwo nie zyskuje.

Czemu ktokolwiek miałby się temu sprzeciwiać ? Ktoś mi może wyjaśnić ?

01.12.2020 09:11
30
odpowiedz
3 odpowiedzi
zanonimizowany1342829
9
Generał

Generalnie to jest tak: państwo powinno traktować wszystkich równo, bez znaczenia na religię, płeć czy właśnie orientację seksualną. Jeśli tego nie robi - to jest problem, a każdy kto tego nie widzi, albo nawet temu przyklaskuje jest po prostu dzbanem.

01.12.2020 10:50
pixelynx
32
odpowiedz
pixelynx
5
Chorąży

Przeczytałem całe i mogę tylko powiedzieć - dobra robota.

Chociaż jak ktoś wyżej napisał, problem z całym community jest taki, że teraz miesza się ono z środowiskiem "płeć nie istnieje", "mała Vivienne sama zdecyduje jakiej chce być płci", "męski patriarchat wciąż niszczy kobiety" itp. Ludzie widzą całą tą bańkę i w obawie przed takimi kwiatkami, negują wszystko co "odmienne" i "progresywne". I trochę im się nie dziwię.

post wyedytowany przez pixelynx 2020-12-01 10:51:06
01.12.2020 15:13
35
odpowiedz
wilk252
48
Pretorianin

Nie wiem czy było o tym, bo chwilowo nie mam czasu zobaczyć wszystkich wypowiedzi

Salieri Możesz to rozwinać? taki transeksualista musi przejsc szereg zabiegow oraz operacji plastycznych, aby uzdrowic swoje cialo i dusze
Co to ma być operacja ratująca życie? Na jakiej zasadzie ma to uzdrowić ciało lub dusze?
Ja rozumiem że mogą mieć dość niestandardowe ciało, ale po co ma być "uzdrowione"?

edit literówki

post wyedytowany przez wilk252 2020-12-01 15:13:28
01.12.2020 19:08
Maniek9012
37
odpowiedz
Maniek9012
63
Pivot to Profit

Wszystko można nie ma rzeczy niemożliwych, ale nawet lesbijki mają dość innych kobiet:
https://www.reddit.com/r/TrueOffMyChest/comments/dbsuky/im_so_sick_of_trans_women_invading_lesbian_spaces/

01.12.2020 19:30
best.nick.ever
38
odpowiedz
best.nick.ever
125
Generał

"Dobra, mniejsza o chorobę. Wiadomo, że to sprawka homolobby. Najważniejsze, ze homoseksualizm jest zły moralnie! Jest przecież niezgodny z naturą.

Stosujesz..."

Akurat ten akapit to kompletny stek bzdur. Porównywanie występowania dwóch różnych płci do jazdy samochodem?

02.12.2020 00:12
42
odpowiedz
zanonimizowany602264
153
Legend

Szczerze to nie wiem, czy mam się śmiać, czy płakać. Ostatnimi czasy z obrzydzeniem patrzyłem na to co dzieje się w Polsce. Dziwiłem się, dlaczego ten kraj jest taki głupi, zawistny, ograniczony. Jak to się dzieje, że ideologicznie, gospodarczo to możemy na inne europejskie kraje, co najwyżej, z zadartą ku górze głową popatrzeć. Wszelkie miejsca dyskusyjne, np. to forum, czy jakieś grupki facebookowe, gdzie występuje duża różnorodność wiekowa, poglądowa, uświadamiają mnie, że w tym kraju nie będzie lepiej. Ludzie tutaj są zgorzkniałymi ignorantami, którzy przez swoje frustracje i niepowodzenia zamykają się w swoim kur*idołku, a wszelki progres ukazujący się na ich horyzoncie obrzucają gównem. Bo jakoś tak wyszło, że mimo pierdzenia w kanapę, to nie oni zarabiają krocie.

Ta ignorancja, siedzenie w strefie komfortu odbija się nawet na płaszczyźnie wolności innych osób. Osób, które do jasnej cholery, swoim działaniem NIE KRZYWDZĄ, ANI NIE WYŻĄDZAJĄ ŻADNEJ SZKODY NIKOMU. Dlaczego, ktoś ma czuć się całe życie jak trendowaty, bo jeden Darek z Sebą nie może sobie w spokoju harnasia pier*olnąć wiedząc, że gdzieś na świecie ktoś używa odbytu w inny sposób, niż ten wskazany przez naturę? Dlaczego dwie kobiety (btw śmieszne, bo mam wrażenie, że homoseksualność kobiet jest jakoś magicznie pomijana. W sumie lesby spoko, bo se pobaraszkować można z wacławem na ph.com :]]), czy dwaj mężczyźni nie mogą adoptować dziecka, inaczej je będą kochać? Geje kochają tylko w sposób analny, zaś lesbijki nożycowy? Nie mają uczuć? Dziecko nie może czuć się bezpiecznie, czuć komfortu z bycia członkiem rodziny, być kochanym i żyć w godnych warunkach? Proces adopcji to długi i złożony proces, możecie być pewni, że dziecko nie trafi do byle kogo. Ludzie, który są przeciwni adopcji dzieci przez pary homoseksualne, swoją "wolnością" wjeżdżają tutaj w wolność innych grup społecznych. Wolność wasza kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność innych.

No ale to może w innej rzeczywistości. Może kiedyś Marvel stworzy serie komiksów pt. "Polska w krzywym zwierciadle", gdzie ludzie będą empatyczni. Może też przestaną być ignorantami szerzącymi swoje, pożal się boże, teorie z wyimaginowanymi statystykami, bez jakiegokolwiek zrozumienia tematu, minimalnego researchu, albo chociaż zwykłego ruszenia głową. Prosty ciąg przyczynowo-skutkowy, dlaczego tutaj jest, jak jest. Niestety takie rzeczy to fantastyka, bo Polacy nie widzą dalej, aniżeli czubek własnego nosa. Polaka może weźmie na jakieś przemyślenia dopiero, jak po dupie dostanie, a i z tym bywa różnie. Nie wiem skąd się to bierze, Ahaswer kiedyś gdzieś wspominał o "genie" chłopa, może coś w tym jest. Coraz bardziej mnie ta teoria zaczyna przekonywać.

post wyedytowany przez zanonimizowany602264 2020-12-02 00:15:30
03.12.2020 22:15
😉
43
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany869910
114
Legend

https://magazyn.wp.pl/film/artykul/jozsef-szajer-to-klasyka-dlaczego-kolejny-homofob-okazal-sie-gejem

Wywiad, w którym poruszony jest wątek zaciekłych homofobów, którzy okazują się być gejami. Ciekawe ilu z naszych forumowych homofobów ma podobnie?

znany prawnik Roy Cohn. Zawzięcie krytykował gejów, w latach 80. mówił, że wierzy w tradycyjne wartości, a szczęściu Ameryki jego zdaniem zagrażały prawa gejów oraz ich seksualne rytuały, które nazywał "kryminalnymi dewiacjami, a może nawet praktykami satanistycznymi". Jednocześnie kupił dom i mieszkał w nim z dwoma mężczyznami

post wyedytowany przez zanonimizowany869910 2020-12-03 23:07:35
30.11.2020 13:24
9
odpowiedz
14 odpowiedzi
katai-iwa
45
Senator

"Dziś porozmawiam z fikcyjnym konserwatystą, który będzie mnie przekonywał, że homoseksualizm to dewiacja, postulaty ruchu LGBT nie mają sensu, no i w ogóle po co się tak z tym obnosić." po tym juz widać, zę szkoda czasu na czytanie dalsze.

A i mam jeden argument, który jak widzę pożal się Boże autor, wielki obrońca konsytuacji pominął:
"Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej."

30.11.2020 14:12
👍
13
odpowiedz
Padzislaw
9
Generał

Gadac sobie mozna , a cale szczescie ze u nas w tym temacie średniowiecze :D

Sredniowiecze miało swoje plusy dodatnie.

spoiler start

Plusy ujemnie też.

spoiler stop

30.11.2020 15:25
15
odpowiedz
6 odpowiedzi
GoHomeDuck
59
Senator

Ten post jest już prawie na 10 minusach. Ktoś mi to umie wytłumaczyć?

30.11.2020 15:28
Bezi2598
16
odpowiedz
4 odpowiedzi
Bezi2598
141
Legend

Ta, nikt nic do gejów nie ma, ale jakoś związków partnerskich dalej nie ma, a jakby było referendum to wcale nie jestem pewien czy zostałyby wprowadzone.

30.11.2020 21:08
21
odpowiedz
zanonimizowany1340046
5
Centurion

niezbyt przekonujacy filmik, chyba nie jestem wystarczajaco glupi. szkoda klawiatury.

01.12.2020 12:23
33
odpowiedz
Iutz
6
Generał

Najlepszym argumentem pro jest to, ze istnieja mityczne "rzesze" homofobow, gotowych kastrowac za samo spojrzenie w kierunku tej samej plci. I trzeba walczyc, na wszystkich frontach, do ostatniej kropli krwi, bo "oni" chca zabrac wolnosc wyboru.

A teraz mozecie sobie zamienic pogrubione i mysle ze zaspokojone zostaly obie strony.

A normalni ludzie zyja sobie dalej, tylko nie moga nic powiedziec, bo zaraz zostana odpowiednio dopasowani.

post wyedytowany przez Iutz 2020-12-01 12:24:16
01.12.2020 18:24
PanSmok
36
odpowiedz
PanSmok
247
Legend

jJzeli czyjesz sie obcy we wlasny ciele - to tak - potrakuj to jak BARDZO rozszerzony zabieg plastyczny dla osoby po ciezkim poparzeniu.

30.11.2020 23:42
28
odpowiedz
1 odpowiedź
GoHomeDuck
59
Senator

Ten wątek świetnie obrazuje nasze społeczeństwo i obraz ten jest nadzwyczaj smutny.

01.12.2020 14:30
Yoghurt
34
odpowiedz
9 odpowiedzi
Yoghurt
102
Legend
Image

O proszę, niusik w sam raz wpasowujący się w temat ->

Otóż jednego z liderów rządzącej na Węgrzech partii Fidesz, która bardzo nie lubi społeczności LGBT (planuje między innymi zakaz adopcji przez pary homo), złapano na nielegalnej gejowskiej orgietce w Brukseli (była zakazana nie ze względu na postępowanie wbrew naturze, bo Belgia nie ma z homoseksualizmem problemu, chodziło o to, ze przekroczono ilość osób przebywających na jednej przestrzeni i złamano obostrzenia covidowe). Pan homofob próbował zwiać, ale go złapano. Mam wrażenie, ze nie chodziło o próbę uniknięcia mandatu.

Oryginalne źródło:
https://www.hln.be/brussel/politie-legt-seksfeestje-in-brussel-stil-ook-europarlementslid-aanwezig~ab43ad0f/?fbclid=IwAR0LXu9acju_lTdweEnL7ZuRPY5Is4X9mS7C0xWemBcopc9dm25hl5PeWag&referrer=https%3A%2F%2Fl.facebook.com%2F&referrer=https%3A%2F%2Ft.co%2FNZ31BA40Z4%3Famp=1

Ta nienawiść kryptogejów do samych siebie to też wynik prześladowań mniejszości. A mogliby sobie ułatwić życie, po prostu nie udając. Tyczy się to także polskich parlamentarzystów.

post wyedytowany przez Yoghurt 2020-12-01 14:31:01
01.12.2020 19:49
Irek22
39
odpowiedz
2 odpowiedzi
Irek22
155
Legend

Od dawna twierdzę, że ci, którzy w ten czy inny sposób zioną nienawiścią do homo, sami są homo, tylko nie są pewni co do swojej orientacji i boją się sobie uświadomić, że są homo, ponieważ szczerze nienawidzą homo (a więc musieliby znienawidzić również siebie). Bredzenie o jakiejś "homopropagandzie", szczucie na ludzi LGBT i inne tego typu zachowania są tylko maskowaniem się i wypieraniem tego, że ma się skłonności homoseksualne. A im ktoś głośniej drze ryja w tej kwestii, tym bliżej jest uświadomienia sobie tego faktu.

#PisiorWęgierDwa...

30.11.2020 12:38
6
odpowiedz
GoHomeDuck
59
Senator

W komentarzach żadnych logicznych argumentów przeciw, ale minusy lecą ładnie XD

30.11.2020 12:05
Qverty
😍
2
odpowiedz
17 odpowiedzi
Qverty
33
w olejku lub w pomidorku

Trochę śmiesznie czyta się takie tolerancyjne pierdy od zwolennika układania się z Hitlerem.

01.12.2020 09:53
Drackula
😁
31
odpowiedz
5 odpowiedzi
Drackula
232
Bloody Rider

Nawet smiechlem w tym watku, kiedy przeczytalem ze zwolennik pisiorow mieni siebie prawdziwym prawakiem.

01.12.2020 19:58
Lilus
40
odpowiedz
1 odpowiedź
Lilus
129
Redberry Belle

+1 do argumentów, że LGBT jest spoko ;) https://www.tmz.com/2020/12/01/ellen-page-comes-out-trans-elliot/

30.11.2020 12:25
5
odpowiedz
3 odpowiedzi
ssforever
11
Generał

Zdradzę ci sekret. Homoseksualizm obchodzi tylko homoseksualistów, ewentualnie krypto-homoseksualistów, tak samo jak heteroseksualizm obchodzi heteroseksualistów, bo na pewno nie homoseksualistów, weganizm wegan, a mięso ludzkie ludożerców. Wiec jakiekolwiek szukanie atencji bazującej na kutasie i okopywanie się na szańcach z kutasem w ręku jest tyle śmieszne, co nonsensowne.

post wyedytowany przez ssforever 2020-11-30 12:28:57
30.11.2020 20:45
20
odpowiedz
22 odpowiedzi
zanonimizowany1350132
5
Chorąży

Nie jest prawda, ze homoseksualistow bedzie caly czas stala liczba.

Promocja homoseksualizmu prowadzi do zwiekszenia sie jej liczby i wskazuja na to statystyki w USA gdzie mamy tendencje wzrostowa.

Nie ma genu homoseksualizmu. Orientacje warunkuja czesto czynniki srodowiskowe. Dzisiejsza mlodziez bombardowana lewicowymi haslami, netflxami, wolnoscia seksualna zaczynaja eksperymentowac z kolegami tej samej plci.

Co w tym zlego? Np. to, ze cywiizacja aby przetrwala musi sie rozmnazac. Aktualnie mamy niz demograficzny, a z czasem bedzie sie on jeszcze bardziej poglebial.

Forum: Homoseksualizm - najczęstsze argumenty przeciwników