No proszę was, przecież ten typ będzie miał miękko w gaciach jak Microsoft oskarży go o straty wizerunkowe.
Ale czego się nie robi dla lajków.
Widać że to ewidentny fejk, po pierwsze nikt by tego tak spokojnie nie nagrywał jakby mu zaczęła konsola dymić. Po drugie widać że po kilku sekundach dym się rozwiewa.
Liczę na to że mu ukręca nosa.
Klawitur to jedyny rzetelny dziennikarz w tym kraju.
Po tym co mówi chłopak, to pewnie kondensator się zapalił. Źle zamontowany, albo zbyt duże napięcie dostał.
Ciekawe czy wszystkie te śmieciowe media jak ten portal, teraz napiszą jakieś przeprosiny czy nie. Pewnie nie, bo brak im jaj.
Tak wybucha kondensator.
https://www.youtube.com/watch?v=cTKEZX-anog
Ale jakby tak Sony wysłało mu na pocieszenie PS5, to było by coś.
https://www.youtube.com/watch?v=-HiAih9x5qU Rozmowa z autorem filmiku z dymiącym xboxem, jednak nie fake.
No to nasi Golowi eksperci, którzy tak szybko ocenili, że to fejk, że zrobil to dla lajków, i że MS powinien utrzeć mu nosa i dać nauczkę, powinni być zażenowani i przeprosić (tutaj, bo tu wygłosili takie stwierdzenia) chłopaka, że osądzili go bezpodstawnie. Szczególnie osoby z tymi najbardzej plisowanymi i podwieszonymi odpowiedziami, czyli
Mam nadziej, że jest wam głupio, ale nie tylko wam, ale i wszystkim którzy dali łapkę w górę waszym wypowiedziom, i może następnym razem trochę się zastanowicie zanim kogoś oskarżycie o fake.
Ja bym chciał też żeby największe media z branży w Polsce (GryOnline) się skontaktowało z Xbox Polska w tej sprawie, w końcu jesteście dziennikarzami. Piszecie newsy o strimerach jakie mają zdanie itp, a w takiej sprawie, głośnej już na cały świat można powiedzieć nic :D
Poczytałem trochę odpowiedzi i jestem załamany.
Kilka tygodni sponsorowanych newsów o xbox i ludzie nie wierzą że xbox może mieć awarię.
Jestem załamany tym co reklama może zrobić z masowym odbiorcą.
A tu jak ładnie kopci kondensator, podobnie do tego xboxa. https://www.youtube.com/watch?v=ZaEiO_9qMwY&feature=youtu.be&t=45
Fejk jak cholera.
Akurat te filmy z dymem to oczywisty fake
Po pierwsze w momencie w którym rzeczywiście jakiś półprzewodnik się spali, sprzęt z automatu się wyłącza, włączając w to wiatraki.
Po drugie jeden czy dwa spalone półprzewodniki produkują mikroskopijne ilości dymu, żeby wytworzyć ilości widoczne na tych filmach musiałoby się dosłownie całe wnętrze spalić i to tak bez stopienia obudowy (bo jest ona cała na filmach).
Po trzecie dym z elektroniki jest delikatnie cięższy od powietrza i bardzo szybko się rozrzedza, więc nie leciałby w górę bez wiatraków, które w prawdziwej sytuacji byłyby wyłączone.
Strasznie mnie takie coś drażni. Takim czymś może odstraszyć nie znających się na temacie bo coś tam widzieli i będą mieli wyrobione opinie że "ten sprzęt się kopci". Mam nadzieję, że gość dostanie po dupie. Choćby zwyczajne ostrzeżenie albo kara za straty wizerunkowe. Następnym razem pomyśli 2 razy zanim zrobi coś takiego.
Nie mówię że nie może być awarii bo pierwsze wypusty mają dużą szansę na więcej wadliwych modeli ale robić tak jawnego fejka jeszcze ładnie wykadrowanego, aby nie widzieć podstawy Xboxa, gdzie zaciąga powietrze to mega słabe.
Komentarz sformułowany po dokładnym zapoznaniu się z drugą aktualizacją:
Ja rozumiem, że często na internecie roi się od masy osób, które szukają rozgłosu w różnych mediach, korzystając w tym celu ze wszelkich możliwych środków, ale czy fanbojstwo rozwinęło się do tego stopnia w różnych mediach, że pokojowe zgłoszenie awaryjnego modelu jest postrzegane jako celowe działanie przeciwko producentowi konsoli? To naprawdę potrafi być przerażające jak niektórzy ludzie potrafią bezpodstawnie wyciągać wnioski nie mając żadnego większego obrazu sytuacji. Prosiłbym mnie nie atakować jako fanboja Sony, bo sam też jestem w kręgu osób, które rozważają zakupienie Xboksa Series X, ale ja po prostu stwierdzam co myślę, bo niepokojące jest to, że różni ludzie i media, nie kontaktując się z nikim, przypuszczają bezpodstawny atak na niewinną osobę.
Przeciez to jest standard na tym portalu, ze najgłupsze wypowiedzi dostaja plusy
Taki fanboj PS z niego, ze ma One'a w pokoju, sony mu placi XDDDD
https://www.youtube.com/watch?v=-HiAih9x5qU&feature=emb_title
Do Thun - "typ będzie miał miękko w gaciach jaki Microsoft (...) - chłopcze nikt nie będzie miał miękko w gaciach, bo każdy prawnik w tym kraju podejmie się obrony pro bono właściciela dymiącej konsoli. Na taką sprawę niektórzy czekają wiele lat. Ta konkretna konsola ma wadę i nie będzie to trudne do udowodnienia.
Jeśli ten typ faktycznie to zaaranżował, a raczej na 99% tak było to mu współczuję.
to nie błąd, tylko feature w wersji Xbox Snoop Dogg Edition.
Jak zwykle wysyp ekspertów ten ehehhe konsola hehe inny Xbox, było brać PS5 hehe PREORDER ehehe ogarnijcie pewne części ciała...na pewno kondensator(być może to) uszkodził się bo ma znaczek Xbox'a. Tak wygląda niestety produkcja masowa, zdarzają się trefne sztuki, które nie zostały wyłapane i poszły do sklepów.
A co do Xbox Polska to nie zrobili z tym kompletnie nic tylko odpowiedzieli przetłumaczyli komentarz, dopiero jak fanboye, wylewali jad na chłopaka, to raptem ups wpadka, wypadałoby załagodzić trochę sprawę, a z ich wpisu wyszło na to, że polaczek-debil zepsuł.
Gol i inne portlale standardowo i co tam lajkacze będą, wyświetlenia....ehh
Panie Musiol wypadałoby przeprosić.
Ciut siedze w elektronice, nie jestem jakims znawcą wielkim, ale wiem jak strzelają kondensatory i jak elektrolit paruje - szybko i intensywnie przy tym ma bardzo gorzki zapach.
Mam wrażenie, że w pewnym momencie na filmie nawet coś po chwili strzela, taki dźwięk właśnie wydają kondensatory jak wybuchają, taki głuchy strzał, jakby ktoś małą petarde siarkową puścił. Staram się obiektywnie do sprawy podejść i myślę, że chwile po premierze takiego sprzętu jakby ktoś chciał fejkowy film nagrywać oczerniając microsoft to bardzo mocno by się narażał pozwem sądowym, nie trzeba być geniuszem a nawet można być średnio rozgarniętym szczeniakiem, żeby to zrozumieć/wiedzieć. Dajmy czasu na odpowiedź microsoftowi. Sądząc, ile dymu się wydobyło w krótkim czasie można sądzić, że to duże kondziołki. Bardziej niż to martwi mnie w nowym X te tyrkające wiatraki. Filmików z tym problemem jest dużo, tak samo jak z martwym podajnikiem na płyty, tym bym się zamartwiał. Ja czekam na rozwój sytuacji, nie osądzam. Gość nie był by tak pewny siebie, a już na pewno nie wysyłałby konsoli do microsoftu gdyby to miałby być fejk.
Pozdrawiam
Pewnie poszedł mu kondensator, a umieścił w święto na Twitterze bo tam na pewno mógł liczyć na szybką reakcję a nie kilka tygodni czekania z tłumaczeniem że covid ble ble.
Elektronika ma to do siebie że ze względu na złożoność konstrukcji aż prosi się o wady fabryczne i nie ma znaczenia czy to na premierę czy kilka lat po premierze dlatego kupowanie elektroniki na ali express to nieporozumienie gdyż chińczyk nie da 2 lat gwarancji. Również lepiej kupić na paragon a nie FVAT bo na FVAT jest tylko rok gwarancji.
A tu widzę że chołota z widłami i pochodniami na biedaka już przed drzwiami czeka, porażka
Swoją drogą ciekawy sposób na składanie reklamacji przez media społecznościowe, muszę to kiedyś wykorzystać przy okazji innych produktów, może wtedy nie będę czekał 2 tygodni na załatwienie prostej sprawy
Zawsze jest to samo, pierwsze egzemplarze są do niczego, co nie przeszkadza ludziom się na nie rzucać, by potem ze zdziwieniem stwierdzać że dostali upośledzony sprzęt.
Wielka szkoda, że tak się dzieje. Jako fan konsol od Sony bardzo mocno kibicuję Microsoftowi, bo od samego początku robi dobrą robotę w kwestii nowych konsol. Takie wiadomości jak te nie napawają optymizmem, ale prawda jest taka, że zawsze może się trafić trefny egzemplarz sprzętu. Niezależnie od jakiego producenta to pochodzi.
Ale to było oczywiste. Konsole Sony na 100% też mają awarie, tylko nikt nie nagłośnił sprawy. W tym wypadku nie zawsze jest to uszkodzenie, ale niedoróbki fabryczne też się zdarzają.
Każdy sprzęt, czy to konsola, czy świeżo wdrażany model samolotów Boeing ma swoje awarie i założenie że start będzie bezproblemowy jest oznaką głupoty.
Sytuacja tylko potwierdza fakt, że kupowanie konsoli na premierę jest złym pomysłem i trzeba poczekać parę miesięcy.
Można zauważyć,że w Polsce mamy samych specjalistów od elektroniki po COVID 19...
Pytanie do osób twierdzących, że gościu oszukuje. Miał ktoś z was kiedyś doczynienia ze sprzętem, w którym pękł kondensator? Bo ja tak i kiedy kilka miesięcy temu pękł mi kondensator w zasilaczu miałem zadymiony dosłownie cały pokój. Na dodatek tak śmierdziało, że pół dnia musiałem wietrzyć pokój.
Także ten, jak ktoś twierdzi, że to niemożliwe, żeby sprzęt elektroniczny nagle zaczął dymić, to najwyraźniej miał duże szczęście do sprzętu.
Miejmy więc nadzieję, że z tej sytuacji zostaną wyciągnięte odpowiednie wnioski... .
A może jakieś wnioski na własny temat? Może należy sie zastanowić nad tym, by nie dążyć za wszelka cenę do klikalności materiałów w takich przypadkach, bo komuś można nieźle nabrudzić. Może warto mieć jakikolwiek szacunek do dziennikarstwa. Do ludzi, którzy czytają Wasz portal, do samego siebie.
Ale dlaczego sie ludzie dziwią,xbox 360 tez sie spalal,moze to taka swiecka tradycja.Za rok czy dwa beda dzialajace egzemplarze a te ms spowrotem zabierze jak wczesniej,no problem
Ubezpieczasz dom na dużą kasę, odpalasz nowego Xboxa i idziesz do ubikacji albo na papieroska.
Tak na poważnie to każdy masowy sprzęt może mieć jakiś defekt. Kilka % będzie z awarią ale jak ktoś robi to dla jaj to sprawa powinna zakończyć się w sądzie.
Nie ma cudów żeby wśród wszystkich konsol, które zeszły w dniu premiery nie trafiły się wadliwe sztuki, ale żeby coś tak kopciło to nie wierze.
Fake na 100% ale przynajmniej jest ładny pokaz jak Xsx wyrzuca powietrze w tym filmiku Hiszpanów;D
W to że są awarie z napędem i głośnością pracy raczej można uwierzyć.
Może to prawda może fake. Takie awarie to powód dlaczego nowe konsole kupuje trochę po premierze. Jak to fake to przydałoby się utemperować takiemu nosa.
Kiedy w końcu zrozumiecie, że to tylko elektronika, w dodatku jest to produkt nowy więc jakieś felerne sztuki niestety mogą się trafić.
Krypta76 Fakt ale nie wszystkie sztuki przecież... Xbox One już nie miały takich problemów. Ja miałem 7 lat X360 i nie było z nią żadnych problemów.
Takie coś łatwo zweryfikować nawet bez rozkręcania jak śmierdzi ze środka to znaczy że coś się zjarało.
Przy tak głośnej sprawie 48h zwłoki supportu słabo oni już powinni tą konsole mieć w fabryce i badać co się stało czy to fejk czy nie bez znaczenia profesjonalne podejście jakieś powinno być bo sprawa nie jest bagatelna, kto by chciał mieć sprzęt który ma jakieś wady produkcji.
Fajnie by było jak by MS zbadał sprawę i opublikował co było przyczyną ale pewno wynikami się nie podzielą bo sprawa przycichnie a im nie na rękę dalszy rozgłos tematu.
Niektóre komentarze są przerażające dlatego tym co są ślepo wpatrzeni w Xboxa chciałbym życzyć " gorącej " zabawy oraz żeby nie stracili dachu nad głową w wyniku pożaru.
Haha Najpierw wszyscy "Eksperci" i "znafcy" pisali ze polprzeowdniki nie dymia jak sie pala i ze goscia powini dojechac i kare mu dac.
A teraz ci sami "znafcy" pisza ze jednak moze dymic i powini go przeprosic.
I to jest jeden z 2 głównych powodów dlaczego nie opłaca się kupować konsolki w dniu premiery:
1. Brak gier.
2. Awaryjności 1 partii nowego produktu.
Mam Xsx od wczoraj, zagrywam już wiele godzin, zero problemów. Co więcej, konsola jest niesamowicie cicha i wcale się nie grzeje, od góry wypływa lekko ciepłe powietrze.
Wygląda legitnie, nie ma co. To jest przerażające do czego prowadzi fanatyzm. Szkoda, że znajdą się ludzie którzy uwierzą w to.
Słychac w pewnym momencie syk. Syk odłączanego powietrza, wezyka który pewnie od dołu w skrzynce dmuchał dymem.
Poza tym taka ilosc dymu to musialby sie dobrze plastik jarać zeby tyle było:D
Ale goscia dojadą:D
Przeciez widac, ze ziomeczek sam pyknal iskra z e-fajeczki i stad ten dym.
Nie ogarniam po co niektore loski odwalaja takie krzywe akcje.
Przecież ten xbox stoi na jakiejś drewnianej skrzynce obok szafki i nie widać co jest pod spodem. Za parę dni będzie sprostowanie tej ściemy.
...ach nie ma to jak premiera kolejnej generacji i te problemu wieku dziecięcego, które w większości są winą źle zmontowanego sprzętu w fabryce, ale chyba MS ma naprawdę jakiś problem z tymi napędami już w xbox one tez występowały problemy z pobieraniem płyt do konsoli
Przecież na jednym filmiku widać jak gość dmucha dymem z papierosa elektronicznego w dół konsoli a wiatrak wciąga dym do góry . To nie żadna usterka lol , wszyscy dali się nabrać ale co się nie robi żeby mieć mln wyświetleń , konsola za free z reklam xd
Jestem "dumny" z inteligencji wielu współczesnych jednostek. Taką amebę to tylko wysłać na drzewo banany prostować...
Nie potrafie kupic tego xboxa series x z all acces na 24 raty... jak to kupic czy tylko w stacjonarnym mozna ?
Trochę przypomina to płaskoziemce patrzącego na zachód słońca, który nadal twierdzi, że słońce nie zachodzi.
Dym jak dym. Ten co tam mocno dymi, to fejk na pewno. Ale kłopot z włożeniem płyty do napędu, to już nie za ciekawie. Podobnie było w poprzednim xboxie.
Fajnie się generacja zaczęła dla posiadaczy xboxa. Prewencyjnie sklep mógł od razu wysłać na gwarancje, a nie do klienta :)
Z tym dymem to przegięcie ale fakt, jest awaryjny o czym się sam przekonałem jak konsola zdechła także długo się nie nacieszyłem. Jutro wysyłam zwrot towaru. Jednak lepiej poczekać z dwa lata tym bardziej że z grami i tak szału niema. No ale cóż napaliłem się na nową generację A tu taki wałek.
Wy nic nie rozumiecie, przecież to jest (użyje Waszego ostatnio ulubionego słowa) immersja! Na ekranie jest dym, to Xbox generuje dym. Jak będziecie palić gumy to na dodatek będzie jeszcze smrodek. A jak wybuchnie granat w Halo to Xbox też wybuchnie. To jest immersja nowej generacji!
Ja mam inny problem. Mojej konsoli nie da się wyłączyć. Pomimo wybrania opcji oszczędzania energii, Xbox tylko się usypia. Jedyna opcja na wyłączenie konsoli to przytrzymanie przycisku na obudowie.
bylem dzisiaj u qmpla zobaczyc nowego kloca; jestem zaskoczony, ze za mniejszy pieniadz, niz porzadna grafa, jest mega sprzet do grania.
bawilismy sie acv i jtfo na tv 4k+hdr, wrazenia mega.
co do problemow - na tak wczesnym etapie moga sie zdarzyc pojedyncze niedorobione sztuki, jest gwarancja i MS nie sciemnia, jak sie to czesto zdarzalo pewnej firmie kojarzonej przez niektorych z prestizem :)
Gość nie usunął żadnego tweeta i wciąż twierdzi, że to wszystko stało się naprawdę i konsola jest gotowa do odesłania do MS. Moim zdaniem wciąż fake bo sygnatura tego dymu jest przedziwna i jeszcze ten drewniany tapczan :p.
Kolega kupił w dniu premiery XSX i do tej pory chodzi jak złoto, cichutko, nie nagrzewa się jakoś specjalnie, wszystkie funkcje systemu działają, napęd cichutki. A trzeba dodać że konsola jest włączona prawie cały czas, bo a to coś się instaluje, a to coś się ściąga itd.
Ps: Mając na myśli ,,kupię zaraz po premierze,, macie na myśli kilka miesięcy (2-3) czy jakiś dłuższy czas?
Typowe problemy przy premierze praktycznie dowolnego sprzetu elektronicznego. Awaryjnosc nawet grubo ponizej jednego procenta przy tak popularnym produkcie i niewiarygodnej wrecz popularnosci fejknewsow daje efekt jak powyzej. Kiedys ludzie mieli te same problemy ale wtedy ten patobiznes jeszcze sie nie wyklul na swiat jak zaraza. Mam nadzieje, ze MS pusci typa w skarpetkach bo ten fejkdym mozna bardzo latwo zbadac pod katem analizy pozostawionego osadu. Jedyne co moze zrobic to odmowic wyslania sprzetu albo chemicznie zacierac slady, ale i tak go pozwa za znieslawienie i zabiora wiecej niz zarobil na tej patoli (jesli cokolwiek bo ludzie dzisiaj uprawiaja patole dla sportu czujac sie bezkarni).
Co do doniesieniach o dymiących Xboksach to pamiętając materiały z GOL-a o chłodzeniu najnowszej konsoli Microsoftu, nie kupuję ich, ale co do pozostałych usterek to są one bardzo prawdopodobne, bo niestety zarówno Microsoft jak i Sony nie są w stanie sprawdzać po skonstruowaniu każdej konsoli pod względem defektów, ponieważ:
1. Nie mają wystarczających zasobów ludzkich i czasu na coś takiego.
2. Kupujący konsolę pod pewnym względem kupowaliby już konsole używane a nie całkowicie nowiutkie i używane, biorąc pod uwagę, że sprawdzenie konsoli jest chyba równoznaczne z jej użytkowaniem.
To tylko moje przemyślenia i mogę się w tej kwestii mylić, ale choroby wieku dziecięcego trudno jest znaleźć oraz wyeliminować w konsolach nim te trafią do klientów w efekcie czego zawsze komuś trafi się konsola z błędami.
PS. Zabawnie by było, gdyby w najbliższym czasie, do podsumowania i wyjaśnienia całej sprawy przez Microsoft powstała masa chwilowych memów czy satyrycznych komiksów prezentujących np. dymiące i/lub płonące konsole Microsoftu i cieszącą się z tego antropomorficzną firmę Sony, dymiące konsole Microsoftu i komentarz typu „Coś się tu kopci” lub coś innego w tym stylu.
To pewnie ten,co puścił komuś racę do mieszkania spalając je doszczętnie..Taki urwis..
Na szczęście u mnie póki co żadnych problemów, a z kilka godzin grałem w Valhallę i potem w RDR II. Oby było tak dalej.
U mnie gra się nie chce włączyć, tylko dioda zamiga i konsola się wyłącza przy uruchamianiu gry. Ma ktoś podobnie?
Na supporcie mi poradzili zrobić Offline Update ale nie pomogło.
Tak to wygląda:
https://youtu.be/Rd3ANn2yOXw
Buhahahahahahah... nie ma to jak 100zł za rezerwacje i 2400 za dymiącą konsole. Pozdrawiam P R E O R D E R O W C Ó W!!!!
Głośny wentylator - to na 100% wina transportu. Słychać, że wentylator ociera o jakiś luźny kabelek.
Artefakty na wyświetlaczu to z kolei problem z kablem lub wejściem w TV.
Przyszła wiadomość od Arka Adamowicz o treści:
Właśnie dzwonił do mnie
Czyli sprawa rozwiązania, ale w mediach to jeszcze muszą się uspokoić. Jedynie co to życzyć mu powodzenia i udanego grania.
Czy reklamując sprzęt Microsoft odrazu wysyła nowy model tak jak Arkowi?
Pytam bo mój Xbox jest zepsuty a reklamacja poprzez sklep w którym kupiłem może zająć nawet 3 tygodnie.
Teraz strach zostawiać włączoną konsolę na noc, żeby ściągnąć wszystkie potrzebne aktualizacje.
Rozpoznaje wam poprawnie nowego Xbox Series
X w zakładce urządzenia na koncie Microsoft?
Mnie pokazuje że to Xbox One.
Importowaliście poprzednie ustawienia przy pierwszym logowaniu?
Xboxy Dymia wybuchają a Sony z wadami płyty głównej. To tylko pojedyncze przypadki i zdarza się na początku ale jest gwarancja więc co mnie to obchodzi wymienia.
Obchodzą mnie gry bo po to się kupuje konsolę. I to radzę zbadać graczom przed kupnem konsoli nie awarie czy dostępność konsoli w dniu premiery czy wielkość czy kolor czy rodzaj plastiku.
Badajcie gry i badajcie co oferowali w tej generacji bo w przyszłej może być podobnie.
M$ gdzie te gry? Po co mi next gen do starych gier? One x mi wystarczy.
A teraz mała ciekawostka związana z padami do nowego xboxa, trafiła do nas sztuka w której dołączony do zestawu pad robi jakieś "zwarcie" z bateriami, mianowicie baterie po około minuty po odpaleniu pada robiły się gorące i puchły. Sprawdzane na trzech różnych bateriach (dołączone do zestawu, gp i vatra). No nie bardzo mam jak to nagrać bo nie mam termometr takiego no ale wierzyć mi nie musicie jak nie chcecie ;-) Ot, ciekawostka.
Spiseq, wszędzie spiseg!
Osobom, które się głośno myliły, polecam ten krótki filmik (wg mnie najbardziej wartościowy film na polskim youtube), dowiecie się wielu ciekawych rzeczy o tym, jak działa ludzki umysł i zmniejszycie sobie podobne ryzyko ośmieszenia publicznego w przyszłości:
https://www.youtube.com/watch?v=T1vW8YDDCSc
Mój Xbox Series X wyłącza się przy uruchamianiu gier: https://youtu.be/Rd3ANn2yOXw
Odesłałem konsolę do serwisu Microsoftu ale oni tylko przywrócili ustawienia fabryczne.
Konsola nadal nie działa, dodali tylko taką kartkę:
Próbowałem drugi raz zgłosić konsole do reklamacji ale opcja ta jest zablokowana.
https://www.reddit.com/r/XboxSeriesX/comments/jry6kj/since_theres_been_a_lot_of_love_for_fedex_today/
dostawa przyszła
https://www.reddit.com/r/XboxSeriesX/comments/jri7nb/new_xbox_series_x_wont_turn_on/
nie odpala
Nic czego już nie było.
Pierwsze PlayStation miało laserze który się przegrzewał, w drugim padał laser, w trzecim był Ylod, w czwartym niebieska dioda śmieci, w PS5 na premierę będzie... pewnie coś będzie (może padające przylutowane dyski SSD?).
Z Xbox 360 też był RROD i jakiś błąd z numerkiem (nie pamiętam już którym).
Zawsze pierwsze modele niczym pierwsze koty za płoty, czy pierwsza fala szturmująca plaże Normandii, nie są udane i coś im dolega.
Wystarczy nie kupować modeli 1.0 bo nawet jak nie padną od razu to padną po gwarancji i będziesz musiał kupować konsole po raz drugi.
Kupić już usprawniony model, przy okazji taniej i jak już będą gry, albo... liczyć się z tym, że kupuje się kota w worku.
No i masowa produkcja. Może jakiś wściekły chińczyk źle coś złożył lub celowo sabotował i mamy efekty.
Ktoś, kto napisze od czego jest gwarancja to chyba lubi użerać się ze sprzedawcami i czekać 2-4 tygodnie aż mu odeślą porysowana na obudowie konsole.
Ja tam wolę inne rozrywki i z zakupem konsoli nie ma się co spieszyc. Zresztą itak nie ma gier.
Przecież jak byk widać, że typek dymem z boku dmucha!
Watpie ze to fejk, musialby byc szalony zeby spalic sobie nowa konsole i jeszcze liczyc ze to nie wyjdzie po sprawdzeniu. Nie wiem co dokladnie tam jest w srodku ale plastik moglby sie niezle dymic. Poza tym sa inne przypadki.
A tak na poważnie - gościu właśnie zaczął usuwać te tweety - sam go zgłosiłem do administracji za sianie fermentu....
Jednak jest news.
Ale to jakby dochodzenie że to nie sprzęt to ludzie to wszystko inne nie sprzęt.
Jednak są sposoby na czarne jest białe a ja nieświadomy nie wierzyłem w gol.
I tak Was przechytrzymy po 2 tygodniach wyjdą prawdziwe opinie. I jednej i drugiej konsoli.
W ostatniej sekundzie filmiku widać, że dym znika. Dodam, że konsola jest cały czas na chodzie. Po takim czasie, gdyby coś rzeczywiście tam dymiło pojawiłby się ogień. Jak to się mówi: nie ma dymu bez ognia. Już dawno poszłoby zwarcie i wywaliłoby mu stopki. Że też ludzie łykają takie rzeczy.
Ja wierzę tym posiadaczom XSX. Microsoft zwyczajnie próbuje wykręcić się z problemów.
Usuńcie ten bzdurny i niczego nie wnoszący artykuł,bo tylko siejecie takimi fejkami niepotrzebny niepokój w szeregach graczy...
widać ze dla redaktorów Gry-Online "clickbaity" są najważniejsze i wypuszczanie fake newsów
Pomyślcie gdyby komuś konsola spaliła chatę albo co gorsza kogoś, a to życie i nie ma quick resume. Po prostu ms zbagatelizował sprawę. Może jakaś partia jest wadliwa i trzeba działać a nie śmieszkować. No i klawiter jak zwykle jako jeden z niewielu dziennikarzy w Polsce stanął na wysokości zadania.
Polski oddział Microsoftu podszedł do sprawy z najwyższym profesjonalizmem, skontaktował się z autorem i podjął działania w celu ustalenia i rozwiązania problemu.
Nie bardzo.
Nic nowego 360 też miała problemy z czerwonym pierścieniem.MicroSoft eat snickers.
Najszybciej jest u producenta złożyć reklamacje więc próbuj u micr.. przez support a na ulotkach w konsoli nie ma
I jutro wlatuje PS5 i też niektórzy maja problemy. I wtedy to prawdziwa przyjaźń. Może jedna fryteczka wpadła.
https://twitter.com/i/status/1326198968481542144
Ale się ludzie spinają - jak to możliwe, że konsole są wadliwe. A tak to. Czy ja dobrze widzę problemy z wsteczną kompatybilnością - jeszcze wyjdzie na to, że ps5 radzi sobie lepiej wtedy to dopiero byłoby ... hahaha
pytanie czy to psychofani sony czy znowu sony oplaca, tym razem czarny, pr.
No widać do czego są zdolni fanboje Psiejsrejszon, mi to wygląda na celowe działanie.
Widać jaka konsola tacy użytkownicy :) nie wydaje mi się żeby użytkownicy ps5 wyczyniali takie cuda jak wypuszczanie dymu do konsoli - chociaż mogę się mylić. Pożyjemy zobaczymy :D
No tak, małolat zaprzeczył, że to wkręt bo przeczytał, że będzie miał mokro jak go posądzą o straty wizerunkowe i nagle naiwniacy łudzą się, że to jednak nie fejk :)
Przecież to oczywisty fejk! Sprzęt elektroniczny się tak nie pali! Chłopak powinien dostać milion kary i rok łagrów!
Ale jak Microsoft potwierdzi, że to jednak nie fejk to schowam głowę w piasek i będę udawał, że to nie ja hejtowałem.
A nieee, jak nie vapuje to spoko. Nie ma bata, żeby kupił epapierosa i liquid tylko po to, żeby nakręcić filmik.
Ja nie wiem, może i jestem zbyt konserwatywny, ale takie sprawy załatwia się przez reklamację, a nie upublicznianie filmików i prośbę o wymianę.
Xbox coraz bardziej jak PC, same z nim problemy.
Oszust, przekręt, oszustwo.
Sony mu zapłaciło za anty reklamę.
Takich powinno się zamykać w więzieniu.
PS. I całkiem przypadkiem miał smartfon w ręce i całkiem przypadkiem nagrywał film...
PS2. Przypadki nie istnieją.