AMD nie chce powtórzyć błędów Nvidii z premiery RTX 3080; przedstawia wytyczne dla sklepów
Tylko jeśli, jak w przypadku konkurencji, wrzucą znacznie mniej kart i procesorów niż będzie chętnych na nie, te wytyczne na niewiele się zdadzą. ; p
czujesz różnicę czy dalej nie ogarniasz? ^^
To są tylko rekomendacje dla sklepow. Jezeli jakis sklep nie ma tego zaimplementowanego to nie ma opcji zeby wdrozyl to na premiere.
Chocby ze wzgledu na koszty ktore nie beda sie kalkulowaly jezeli mialoby to byc tylko na takie okazje (nie kazdy szef/zarzad dostrzeze dlugofalowe korzysci).
Typowa spychologia odpowiedzialnosci i zbawianie wszechswiata cudzymi rekoma za cudze pieniadze. Bez namacalnych regulacji wszystko zostanie tylko w sferze poboznych zyczen bo korpo i biznes nastawione zawsze bedzie na maxymalizacje zarobkow w jak najkrotszym czasie. Jesli nie oni to zrobi to kto inny i nikt im pozniej przeciez nie bedzie rekompensowac strat wiec czemu by mieli cokolwiek z tym robic? Standardowo wszyscy pod publiczke beda przytakiwac i potepiac patozjawisko ale na tym sie skonczy. Problemu nie rozwiazuje sie od dolu czy srodka ale u samego zrodla.
Fajnie, ale gracze oczekują Radka o wydajności miedzy 3070 a 3080 za 2 tysie z RT na poziomie 3070/2080ti. Z racji, że tego RT nie bedzie na Radkach w CP na premierę, wiele osób może zrezygnować z zamówienia. Stąd większa szansa na dostępność :P
Oh, jacy fajni. Bariera nie do przejścia! Do tego nic nie muszą robić ,tylko tego maila naskrobać. Nie wyszło z produkcją to przynajmniej poświecimy ładnie oczyma ;) Eh
Najlepszym sposobem na zaspokojenie popytu jest podaż na odpowiednim poziomie, a nie jego ograniczanie...
A najlepszym sposobem na zwielokrotnienie popytu jest plotka o tym, że podaż będzie mała. Sądzę, że podaż będzie całkiem normalna. No chyba, że spekulanci wszystko wykupią. Ale nie sądzę, by znaleźli tylu osłów, którzy nie poczekają miesiąca na normalną dostępność, tylko będą płacić więcej...
Dajcie spokój, to nie PRL. Dzisiaj nie ma, to jutro kupie. Kupowanie na premierę to czysta głupota. Co pokazały np. problemy nowych kart Nvidii.
Chwyt marketingowy i bicie NVIDIA tam, gdzie boli. Z mojej perspektywy najbardziej by zabolało, jakby wydali komunikat, że spekulacje nie będą miały sensu, bo na premierę będzie wystarczająca ilość produktu w sklepach.
Za komuny niczego nie było, a wszystko było. Teraz wszystko jest, a nic nie ma.
Jeśli RTXy będą dalej niedostępne, a AMD ogarnie sterowniki do swoich kart, wydajność będzie na zbliżonym poziomie do nVidii, oraz atrakcyjna cena, to poważnie rozważę zakup takiej karty.
Czyli przyznają się, że tez będą mieli totalne braki sprzętu.
To co są tylko zalecenia, amd nie ma jak tego wymusić.
Gdyby nie mieli problemów z produkcją to nikt by się nawet o to nie przejmował, wszyscy by kupowali jak leci, tak jak podczas normalnych premier, gdzie nikt nie bawi się w jakieś bzdury, a produktów i tak jest pełno dla każdego.
No nie wiem - czy Wy nie czytacie serwisów amerykańskich czy angielskich? Nowe karty NV mają ogromne problemy ze stabilnością - i to (przynajmniej tymczasem) wydaje się ich największym problemem, więc ograniczona dostępność jest raczej nie wynikiem popytu, a usterek technicznych.
Czyli z automatu się przyznają, że podaż będzie ograniczona. Do zaleceń nie zastosuje się nikt, kto tych systemów już teraz nie ma.
