Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Baldur’s Gate 3 zbyt podobne do Divinity - oto co krytykują gracze

20.10.2020 18:54
22
12
odpowiedz
2 odpowiedzi
Dedzio1
2
Junior

A mi bardzo się podoba BG3 i nie mogę się doczekać finalnej wersji!

20.10.2020 17:45
Zdzichsiu
20
4
odpowiedz
3 odpowiedzi
Zdzichsiu
134
Ziemniak

Problemem tego systemu żywiołów jest to, że od kiedy gracze polubili go przy pierwszym Original Sin, Lariani projektują w oparciu o niego 90% walk. To powinien być ficzer dla spostrzegawczych i sprytnych, np. masz gdzieś ukrytą beczkę i możesz dzięki niej sobie pomóc. Przy Original Sin 2 to była obligatoryjna część systemu walki, która nie dawała frajdy, gdy w pierwszej turze po starcie potyczki wróg trafiał ognistą strzałą w plamę oleju napaćkaną na połowie areny. Zmuszało to używania strasznie przekombinowanych strategii.
Jestem za tym, by był, bo jest fajny, ale twórcy z niego nadmiernie korzystają, przez co zamiast bawić, zaczyna irytować. Między innymi przez to przestawiłem walkę w Original Sin 2 na easy, bo po kilkunastu godzinach zaczęła mnie zwyczajnie męczyć ciągła żonglerka stanami na planszy, wszechobecne trujące chmury i wybuchający przeciwnicy.

post wyedytowany przez Zdzichsiu 2020-10-20 17:49:42
20.10.2020 17:18
Smoke
15
3
odpowiedz
Smoke
54
Konsul

Baldurs Gate: Original Sin

20.10.2020 17:32
Aen
17
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
Aen
232
Anesthetize

Mi generalnie nie odpowiada chaotyczna mapa i plansza - Nie wiem jak to określić, ale zwiedzanie w tej grze mnie męczy, mimo iż chodzi się wytyczonymi ścieżkami. W BG 1 i 2 "plansze" w dzikich ostępach były zazwyczaj puste, ale można było przejść je jak się chciało, przez środek, na skos itd. W trójce niby co chwila coś się znajduje, jednak jakoś niezbyt to cieszy, nawalone szczegółami na planszy że człowiek się gubi. Muszę jeszcze pograć, ale jakoś ochoty z dnia na dzień coraz mniej, chyba odpuszczę i poczekam na full wersję.

20.10.2020 17:34
18
3
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1270450
20
Generał

Na Diablo II i BG 2 wręcz wychowałem się i łyknąłem w całości tego baldura, czekam do grudnia na akt II (chyba że to był fake news), z niektórymi ale się zgadzam ale to techniczne rzeczy do poprawy więc nie problem natomiast klimat to ostatnia rzecz jakiej można nowemu Baldurowi odmówić bo gra aż kipi od heroic fantasy i jest pełna postaci z Forgotten Realms. Trzeba tylko wziąć poprawkę, że akcja się dzieje wiele dekad po zakończonej już historii Dzieci Bhaala i że 2020 wymaga czegoś więcej niż stareńki silnik infinity za których tęskni garstka fanatyków ;)

post wyedytowany przez zanonimizowany1270450 2020-10-20 17:34:57
20.10.2020 16:20
7
2
odpowiedz
4 odpowiedzi
Witcher84
16
Legionista

A ja nie będę narzekać. Gra mi się podoba, z beczkami nie szaleję - bo tej mechaniki nie lubię. Klimat krain czuję, więc osobiście z tym zarzutem sie nie zgadzam. Pewne mechaniki na pewno warto dopracować. Ale fabuła, postacie, zadania i świat przedstawiony są naprawdę świetnie zrobione i gra ma super potencjał.

20.10.2020 16:28
9
1
odpowiedz
zanonimizowany946917
74
Generał

Sorry ale na chwilę obecną nie ma to ani klimatu Baldura ani fajnej rozgrywki znanej z DOS2. Byłoby chyba lepiej dla wszystkich gdyby jednak poszli albo w jedną albo w drugą stronę, bo ten mix póki co zwyczajnie nie działa.

post wyedytowany przez zanonimizowany946917 2020-10-20 16:29:04
20.10.2020 17:02
11
1
odpowiedz
3 odpowiedzi
Le Loi
60
Generał

Niektórzy chyba po prostu chcą aby twórcy zrobili grę na silniku dwóch pierwszych Baldurów z nowa fabułą. Osoby krytykujące zmiany mają gdzieś to że baldury były drewniane, toporne i archaiczne nawet jak na swoje lata i taka rozgrywka dzisiaj należałaby do niszy. To na prawdę świetna sprawa że zabrało się za to Larian, po opiniach większości widać że EA jest dobre i to jest najważniejsze.
A malkontenci? Zawsze byli, nie warto się nimi przejmować. Jeśli gra przypomina D:OS 2 to jest to tylko i wyłącznie na plus.

20.10.2020 18:44
arianrod
21
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
arianrod
60
Generał

Ja jeszcze dodałbym siermiężny interfejs (szczególnie w ekwipunku i przy zarządzaniu drużyną) oraz nudną eksplorację, która przypomina ciągłe łażenie po lochach, nawet jeśli mamy do czynienia z - w teorii - otwartymi przestrzeniami. Wszystko to też dziedzictwo Original Sin.

Tę grę naprawdę powinien robić Obsidian i piszę to pomimo tego, że ja nawet nie lubię Pillarsów.

Ach, i czekam na bredzenie fanów Larianka, wedle których każdy kto krytykuje BG3 pragnie powrotu Infinity i walki z aktywną pauzą. Dajecie, chłopaki :-)

20.10.2020 20:52
26
1
odpowiedz
3 odpowiedzi
Astral Persecutor
11
Centurion

z postu 17, napisanego przez Aen'a:

...chaotyczna mapa i plansza - Nie wiem jak to określić, ale zwiedzanie w tej grze mnie męczy, mimo iż chodzi się wytyczonymi ścieżkami...

kolega pisał o BGIII w EA, ale ta trafna uwaga dotyczy niestety także i finalnych wersji DOS, a w szczególności DOS2. Podzielam opinię w 100% i też sam wcześniej już o tym pisałem w wątku dotyczącym BGIII w EA. Dokładnie tak jest - mapy zostały tak zaprojektowane, że zwyczajnie zaczynają nużyć po kilku godzinach. Nie ma realnej eksploracji - jest poruszanie się po wytyczonych szlakach, "napakowanych" różnymi aktywnościami. Pomimo, iż sama gra nie jest zła, to monotonia i brak przygody z rozmachem dają się odczuć. Zarówno w PoEII czy starych Falloutach (1i2) czy Tormencie (tym oryginalnym, a nie współczesnym bublu żerującym li tylko na marce) konstrukcja świata jest o wiele lepsza. Goście z Lariana poszli na łatwiznę pod tym względem - zamiast zrobić 5x więcej map z odpowiednio wyważonymi zadaniami i ciekawą podróżą, to "naćkali" masę zadań zamykając je na kilku mapach, co staje się nudne już po kilku godzinach rozgrywki. Co gorsza im dalej w świat gry, tym gorzej pod tym względem.

Co do gry BG. Pierwsza część była - nie oszukujmy się - dziecinna, a polski dubbing ją jeszcze bardziej rozkładał. Wrota Baldura cz.2 już nie popełniała tego samego błędu i fabuła w niej zawarta sprawiała wrażenie bardziej "dojrzałej" i z całą pewnością bardziej mrocznej.

20.10.2020 16:09
3
odpowiedz
Ummon
46
Pretorianin

Czyli to co było wiadomo od początku: fajny D:OS, słaby Baldur.

20.10.2020 16:19
😐
6
odpowiedz
Murabura
161
Generał

Baldur's Sin: Original Divinity Gate? W momencie kiedy Larian ogłosił prace nad grą można się było tego spodziewać.
Jak na razie z dostępnych materiałów wygląda na mix obu gier, który chyba bardziej zadowoli fanów Divinity. Jako że to EA to mogą sporo zmienić, kwestia czy będą chcieli.
Ja przekonany nie jestem, pewnie kiedyś kupie na przecenie.

20.10.2020 17:09
14
odpowiedz
zanonimizowany1299868
16
Senator

Forgotten Realms czy kolejna „typowa kraina fantasy”?

Ja też nie czułem, że to jest kolejny Forgotten Realms. To tak jakby trochę "inny świat" w moim odczucie, choć występują tu postaci i potwory znane z D&D. Nie ma co oszukiwać, niestety.
Zapomniałem też dodać, że Wiedźmin 2 i 3 też mocno się różnią od Wiedźmin 1, jeśli chodzi o mroku i klimat. Wiedźmin 2 i 3 mają więcej "kolory", co nie przeszkodziło ich w zdobywaniu tytuł "najlepsze gry RPG roku ...". Czas pokaże.

20.10.2020 17:31
16
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1299868
16
Senator

Forgotten Realms czy kolejna „typowa kraina fantasy”?

Ja też nie czułem, że to jest kolejny Forgotten Realms. To tak jakby trochę "inny świat" w moim odczucie, choć występują tu postaci i potwory znane z D&D. Nie ma co oszukiwać, niestety.
Nie zapominajmy też, że Baldur's Gate 2 też ma zupełnie inny klimat niż Baldur's Gate 1, bo akcja gry toczy się zupełnie gdzieś indziej (Amn zamiast Wrota Baldura, inny las i podziemia) i zaczynamy się w dziwaczny lochu. Natomiast w grze BG3 mamy "gości od macki" i dziwaczny statek. Po prostu nie jesteście przyzwyczajeni do dziwaczne rzeczy, które przecież od dawna występują w uniwersum D&D.

No, mamy grafika 3D zamiast 2D, co ma duży wpływ na odbiór wrażenia z gry.

post wyedytowany przez zanonimizowany1299868 2020-10-20 17:34:32
20.10.2020 19:39
23
odpowiedz
1 odpowiedź
Gerr
63
Generał

Heh, podoba mi się wysyp komentarzy w stylu "wiedziałem Divinity Gate... blablabla", w momencie gdy cały ten artykuł opiera się o jakiś niewielki procent opinii tych "graczy", a sądząc po opiniach internetów, większość jest zachwycona.
Teraz czekam na artykuł "Cynerpunk zbyt podobny do Wiedźmina i bez TPP, gracze niezadowoleni", bo na ich forum jest o tym kilka tematów...

20.10.2020 20:29
25
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1183672
39
Konsul

Ogólne wrażenia z nowej gry Larianów mam pozytywne. Nad grubszą analizą dopiero przysiądę. Ogrywam obecnie cały content drugi raz (53h na liczniku). Nie da się ukryć, że domowe zasady wrzucone do gry są sprzeczne z tym, co starano się uzyskać w D&D 5 pod względem balansu. Zbyt wiele rzeczy dodanych przez Larian sprawia, że spora część mechanik z D&D jest bezużyteczna i nie spełnia swojej roli.

No i jest to Baldur's Gate tylko z nazwy. Chwyt marketingowy. Diablo 3 powróciło po 12 latach - rekord sprzedanych kopii na PC. Taka była siła marki. Wielu uznało, że Diablo 3 zbyt podobne do Diablo 2 nie jest. No to Baldur's Gate 3 jest w ogóle niepodobny do któregokolwiek Baldur's Gate. I tu nie chodzi o to, że to gra nowoczesna, 3D, 5 edycja itd. Grając w Diablo 3 ma się ten znajomy feeling rozgrywki z D1 i D2. Tak samo jak odpalając w 2010 r. StarCrafta 2 czułem, że to mimo wszystko StarCraft, a nie np. Cywilizacja - a gra była przecież unowocześniona, pełne 3D, filmowa prezentacja historii, nowa mechanika rozgrywki itd., ale grało się podobnie jak w 1998 r. w jedynkę. No ale w Baldur's Gate 3 gra się jak w Divinity: Original Sin 2. Jest sporo różnic na plus, na korzyść BG3, ale mimo wszystko ta gra powinna się nazywać inaczej. Jak już ktoś się upiera, że rozgrywa się w tym regionie, co pierwsze BG, no to czemu nie nazwać jej Sword Coast Legends 2? Siła marki...

Jak chcecie dosłowne przeniesienie 5 edycji D&D za sprawą OGL z SRD 5.1, to dziś we wczesnym dostępie rusza Solasta: Crown of the Magister.

Kiedyś opisałem wrażenia z krótkiego demka wersji pre-alpha, jest też video:
https://silvaren-crpg.blogspot.com/2019/09/demo-solasta-crown-of-the-magister.html

post wyedytowany przez zanonimizowany1183672 2020-10-20 20:32:15
20.10.2020 21:23
Ignazzio
27
odpowiedz
3 odpowiedzi
Ignazzio
66
Konsul

Krytyka jest zawsze na miejscu (zwłaszcza gdy mowa o grze w EA) jednak mam wrażenie że większość krytyki jest nierozsądnie oparta na przekonaniu że to jednak powinna być gra podobna do Baldur's Gate. Feeling, mechanika czy stylistyka sama w sobie tak bardzo odbiega od oryginału że to jednak odrobinę śmieszne żeby oczekiwać otwartości świata podobnej do gry z zupełnie inną formą gameplaya, systemu dnia-nocy który nie wydaje się funkcjonować w nowym gameplayu, odpowiedniego feelingu konkretnych klas postaci w systemie turowym które z zasady do bólu dążą do balansu - nawet w grze w której balans nie był oczywisty (wysoko levelowy czarodziej to zupełnie inna liga od wojownika czy barda w niektórych sytuacjach etc.). Osobiście nie znoszę sztucznego balansowania klas postaci w grach bo zupełnie zabija to poczucie potęgi konkretnych klas oraz poczucie wyzwania dla innych jednak taki balans jest raczej standardem w komputerowych turówkach.
Podejście do tej gry jako do zupełnie nowej marki w świecie Forgotten Realms jest znacznie zdrowsze a z czasem na pewno zaowocuje świetną grą. Jedyne na co liczę to że końcowa linia fabularna będzie na poziomie a gra będzie miała wystarczająco potencjału by ogrywać ją wielokrotnie. Zbyt dużo czasu minęło od NvN 2 by przegapić taką szansę.

20.10.2020 21:38
Delarn
28
odpowiedz
1 odpowiedź
Delarn
56
Konsul

Dobrze, że czekam do premiery, dzięki czemu zagram w grę bez tych mankamentów.

20.10.2020 22:20
Bieniu05
30
odpowiedz
Bieniu05
145
The100

nadmiernie epickiego poczatku czyli ze pozniej jest slabo?

20.10.2020 22:47
31
odpowiedz
1 odpowiedź
wogsel
102
Konsul

Psy szczekają, karawana jedzie dalej.
Gierka ma świetnie opinie na steamie i kilka narzekających osób tego nie zmieni. Niektóre z tych zarzutów są naprawdę absurdalne. Cieszcie się że Larian się zgodził zrobić Baldura, bo inaczej to pewnie byście się nie doczekali żadnej 3.

21.10.2020 08:19
Trygław
33
odpowiedz
2 odpowiedzi
Trygław
72
Pretorianin

Larian dobrze wie co robi. Na sprawdzonym rozwiązaniu DoS2 dowala stary dobry brand pod postacią BG słusznie licząc, że causale to kupią. DnD jest nie do ogarnięcia dla większości dzisiejszych graczy więc po co utrudniać sobie sprzedaż i zyski skoro można spokojnie dać to co już się sprzedało z sukcesem?

21.10.2020 09:45
😢
34
odpowiedz
pabloNR
109
Generał

Pamiętam Wrota Baldura w jedynce czy Amn w dwójce nocą... Miały klimacik... Wiedziałem, że Larian zastosuje kopiuj-wklej z poprzedniej swojej produkcji. Ich gry są solidne, ale akurat klimat i fabuła to nie jest ich mocna strona.

21.10.2020 10:12
35
odpowiedz
Hyde911
59
Pretorianin

Mi najbardziej przeszkadza poziomowani przeciwnicy.
Zamiast pokonywać coraz mocniejszych przeciwników, cały czas walczymy z takimi samymi tylko z wyższym numerkiem nad głową.

21.10.2020 12:18
36
odpowiedz
paweld303
11
Legionista

Ja się boję tego podobieństwa do DOS2. Tam faktycznie walka oparta na elementach i dostosowanie pod to środowiska (tak, te wszędobylskie beczki, plamy oleju itp.) były przegięte.
Ale najbardziej bolało mnie doświadczenie swojego rodzaju degradacji postaci. Po pokonaniu w pierwszym akcie ważnych, mocnych przeciwników, załatwianiu łatwo magistrów (czy jak im tam było) czułem, że moja drużyna się rozwija. A w drugim akcie nagle byle kto nas klepał i trzeba było się rozwijać jak gdyby od początku. W rpg'ach oczekuję raczej poczucia wzrostu moich mozliwości. A tam było odwrotnie. Mocno mi to przeszkadzało.
Boję się, że BG3 może mieć podobną konstrukcję.

21.10.2020 15:11
Fear87
😱
37
odpowiedz
Fear87
87
Generał
Image

Uważajcie bo łupieżcy już grasują!

20.10.2020 16:15
5
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1346233
1
Junior

Od pierwszego gameplayu widać przecież, że to D: OS 3, a BG jest tylko na doczepkę żeby więcej kopii opchnąć.

Implementacja piątej edycji woła o pomstę do nieba, a już najgłupsze jest używanie rzucanych przedmiotów zadających obrażenia.

Dialogi są tragiczne, boże, jak ja nie lubię dialogów i "humoru" pisanego przez Lariana. Jeszcze te, hehe, beczki, jakie to śmieszne.

Przynajmniej się pozbyli głupiego systemu pancerzy z D: OS 2, ale w zamian dostajemy bezużytecznych kapłanów.

Ale w ogóle, przypomina to komuś serio DnD? NWN 2 nie było idealne, ale kurczę, to miało momenty jak na fabularną grę z regułami DnD przystało. Masz śledztwo żeby udowodnić że to nie ty zmasakrowałeś wioskę, noc przed pojedynkiem, śmierć Sandry, a tawerna gdzie zbiera się drużyna to tawerna twojego wujka. DnD 100%.

A tutaj to przypomina jakiś survival horror zamiast przygody w Zapomnianych Krainach.

20.10.2020 16:26
8
odpowiedz
zanonimizowany1343770
18
Generał

Aj, a ja myślałem naiwnie że to DnD będzie :P Do teraz, bo unikałem gameplayów i czegokolwiek poza teaserem.
No cóż szkoda, gra pewno i tak będzie dobra i będe się dobrze bawił. Ale szkoda że jednak świat DnD na zasadach Divinity

post wyedytowany przez zanonimizowany1343770 2020-10-20 16:27:12
20.10.2020 16:31
10
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany1299868
16
Senator

Jedną z najmocniej krytykowanych rzeczy są zapożyczenia z poprzedniej gry Larian Studios, czyli Divinity: Original Sin 2. Chodzi np. o ogień, lód, kwas oraz inne efekty pozostające po różnych czarach czy sztuczkach
Nie wiem, czy to wada. Dla mnie to krok do przodu, jeśli chodzi o rozwój RPG, czyli większe interakcji z otoczeniami. Przecież czary na papierze D&D też mają wpływy na otoczenie, a nie tylko na przeciwnicy. Po prostu silnik BG i BG2 nie pozwala wykorzystać tego potencjału.

Zgodzę się, że brakuje balans gry związane z tymi. To co widziałem w filmiku, dużo wybuchające beczki są zbyt duże ułatwienie. Niektóre elementy w BG3 i Divinity są po prostu przekombinowane.

Jedzenie zapewniające leczenie jest... dziwne
W pełni się zgadzam z tym. To takie nienaturalne i trochę psuje to klimat. Mają służyć do zaspokojenie głód, a nie do leczenie w tak krótkim czasie. Od szybkie leczenie są przecież kapłani i mikstury lecznicze, a odpoczynek mają służyć do odzyskanie energii dla wojownicy i many dla magowie.

Zmiany w zasadach D&D 5E
Po co to zmieniają, co jest dobre i sprawdzone? To zaburzy balans gry po raz kolejny. Magowie będą mieli powody do narzekania. Larian będą mieli dużo roboty do poprawki BG.

Forgotten Realms czy kolejna „typowa kraina fantasy”?
Ja też nie czułem, że to jest kolejny Forgotten Realms. To tak jakby trochę "inny świat" w moim odczucie, choć występują tu postaci i potwory znane z D&D. Nie ma co oszukiwać, niestety.

Nie mamy tu klasycznego, spokojnego startu, walk ze zwierzętami i słabymi potworami – zamiast tego gracz zostaje wrzucony w sam środek akcji, z międzyplanarnymi statkami, diabłami i łupieżcami umysłu. Krytycy wskazują, że nie sprawia to wrażenia przygody dla początkujących postaci.
Nie wszystkie przygody musimy zacząć od poziomu 1. Niektóre opowieści zaczynamy już jako doświadczone poszukiwaczy przygód. Wiedźmin 3, Neverwinter Nights 2: Maska Zdrajcy, Neverwinter Nights 1: Hordes of the Underdark i inne podobne gry są tylko przykłady. Niektóre przygody na papierze D&D też jest samo. Za to zgadzam się, że poziom 1 na tym etapie jest po prostu nienaturalne i naciągane. Ale czy ten sam problem nie występuje również w Icewind Dale 1 i 2, Dragon Age i takie tam, gdzie zostaliśmy wyrzuceni w sam środek walki, gdzie zwykli i doświadczone żołnierzy łatwo polegli, a bohaterowie z poziomu 1 jakoś z tymi poradzili i przetrwali? To odwieczny problem wielu gry RPG, jeśli chodzi o wątek główny na start.

Niektórym graczom brakuje też takich detali jak cykl dnia i nocy (w BG3 lokacje mają z góry określoną porę i pogodę, tak jak w grach Divinity)
Pewnie to ma związek z wątek główny i questy. Ktoś nie może spać i musi pilnować przejścia tylko po to, by móc rozmawiać z bohatera i dołączyć do drużyny. Z drugiej strony, BG 1 i 2 nie mają z tym problemu. Może cykl dnia i nocy będzie w grze BG3, ale tylko w późniejszym fazie rozgrywki.

To tylko moja opinia, który nie każdy musi się zgadzać ze mną.

post wyedytowany przez zanonimizowany1299868 2020-10-20 16:41:11
20.10.2020 22:13
29
odpowiedz
Cyberfan
45
Pretorianin

Z mojej strony powiem tylko tyle:

Czy tak trudno było zrobić interfejs, który nawiązywałby do poprzednich części, z portretami postaci po prawej i resztą po lewej?

Nie powie mi nikt, że takie coś wymagałoby dużo pracy... A dzięki takim smaczkom jak ten, gra mogłaby sprawić wrażenie bycia bardziej Baldurem, aniżeli Divinity

20.10.2020 22:59
32
odpowiedz
8 odpowiedzi
zanonimizowany146624
131
Legend

Ktoś mi wyjaśni, jak można miec zarzuty do zbyt epickiej fabuły ? W życiu spotkałem różne , ale tego jeszcze nie grali

post wyedytowany przez zanonimizowany146624 2020-10-20 22:59:58
21.10.2020 16:10
38
odpowiedz
1 odpowiedź
XardasKSP
20
Chorąży

Niestety dali to badziewnemu studiu od turowek zamiast Obsidianowi. I zamiast kontynuacji w roli Boga i podbijania wieloswiata jest dziadostwo ktore moglo sie dziac w kazdej innej krainie.

Niech ich Microsoft kupi i odda Baldurs Gate marke jej tworca to moze cos uratuja jeszcze a tak zniszczyli tytul i nie bedzie kontynuacji jaka byc powinna i nie ma klimatu zapomnianych krain..... I z lupiezcow umyslow slynnych illithidow o ktorych Dakkon opowiadal Bezimiennemu zrobili dziadostwo dla 1szo poziomowych postaci.

Oni nie czuja tego swiata zrobili to pod swoje swiaty z ktorymi powinni dalej dzialac a nie sie wepchali do zapomnianych krain......

20.10.2020 16:05
MineBeziX
1
MineBeziX
60
Generał

O, brak tu narzekań na to, że nie ma aktywnej pauzy, a system turowy. :) Ciekawe dlaczego...

20.10.2020 16:07
😐
2
odpowiedz
6 odpowiedzi
zanonimizowany1244097
35
Generał

Hehe no i mówiłem od początku :) Gra jest fajna jak Divinity 2 wiadomo, ale nie jest to żaden Baldur.. Baldura powinno robić Obsidian najlepiej na silniku Pillarsów 2 i wtedy byśmy mieli prawdziwy klimat starych Baldurów :)

20.10.2020 17:06
Caine
😐
13
odpowiedz
1 odpowiedź
Caine
42
Generał
20.10.2020 19:45
Barklo
24
odpowiedz
2 odpowiedzi
Barklo
114
Generał

Dla mnie wczesny dostęp to jakaś porażka . Wypuszczają grę która nie jest skończona , gracze testują i się zrażają . Nikt już nie czeka na wersję finalną bo fama poszła taka a nie inna . Strzał w kolano dla firmy która tą grę wydaje .

20.10.2020 17:38
19
odpowiedz
zanonimizowany1343203
0
Konsul

Absolutnie nie mam żadnych oczekiwań wobec kolejnych gier lariana. To dev ze specyficznym podejściem do gier, które mi zupełnie nie pasuje. Zatrudniliby dobrego tekściarza, to może miałbym jakieś nadzieje.

20.10.2020 16:12
😁
4
odpowiedz
6 odpowiedzi
Assassinek06
97
Konsul

A kogo obchodzi zdanie kilku malkontentów?

Wiadomość Baldur’s Gate 3 zbyt podobne do Divinity - oto co krytykują gracze