Reżyser Gladiatora nakręci film o Napoleonie
Jeśli podejdzie to realiów historycznych i stereotypów z nimi związanych tak samo jak w Gladiatorze to Bonapartego będzie grał karzeł.
DO AUTORA NEWSA:
nie chodzi o generalski sztab tylko o generalską BUŁAWĘ - taki symbol stopnia w hierarchii, u nas nosili ją jako symbol urzędu - hetmani koronni.
Zatem wręcz idealny kandydat.
Sto Dni Napoleona to świetny okres na film epicki z podtekstami o obecnej kulturze celebrytów. Powrót Napoleona do wielkiej polityki nawiązywałby do obsesji na sequele i remake'i. Nawet dziennikarstwo w stylu tabloidu się znalazło (istnieje anegdota wliczająca nagłówki dziennika "Le Moniteur Universel"; leciały mniej więcej tak: "Bestia wyrywa się z Elby", "Tyran wylądował we Włoszech", "Generał Bonaparte wkroczył do Lyonu", "Napoleon jest już w Fontainebleau" i "Jego Cesarska Mość Napoleon Bonaparte jutro zaszczyci Paryż swą obecnością")