Spider-Man: Miles Morales bez DLC; sporo informacji o rozgrywce
Świetnie się zapowiada! Na premierę PS5 wjeżdża CP2077, a na Święta zakupi się w promocji nowego Pajączka :)
W sumie mogliby też zrobić tryb 1080p/60fps ze wszystkimi graficznymi ulepszeniami. Sama gra zapowiada się miodnie.
Przecież będą dwa tryby.
4K/30
1440/60.
Będziemy wybierać między jakością (4K, 30 FPS, ray tracing i dodatkowe efekty wizualne) i wydajnością (dynamiczne 4K i 60 klatek na sekundę, uproszczone odbicia z wykorzystaniem SSR)
No i nie mogliby dać 1080p/60fps RT i resztę?
Wtedy posiadacze 1080p byliby zachwyceni, bo i płynność i RT i inne ciekawe funkcje.
Będzie tylko to nie jest modne więc nie wspominają.
A i tak większość będzie grało w 1080p/60fps
DLC wyjdzie jako osobna gra na następną genrację :D
Znikną jednak minigry logiczne, a mapę dostępną w Spider-Manie jako osobne menu zastąpi telefon. Gdy go użyjemy, otaczający nas świat zwolni. Nowością są modyfikacje wzroku Milesa, dzięki którym podświetlimy wybrane przez nas elementy gry (znajdźki, cele misji, wrogów).
To powinno być standard, bo to bardziej naturalnie. Tania i nieklimatyczna mini-mapka niech zniknie.
I to powinno się też znaleźć w remasterze Spider-Mana z 2018. W końcu tyle nad nim pracują i życzą sobie 20€.
Wersja na PS4 Pro zadziała w 4K i 30 fps, a na zwykłym PS4 w 1080p i 30 fps
Pro nie jest aż tak mocny żeby uciągnąć grę w natywnym 4k, więc na 100% będzie to skalowane 4k, ale tak czy inaczej, fajnie jakby na Prosiaku dali opcje 1080/60
Z drugiej strony, ten nowy Spider-Man: Miles Morales nie różni się mocno od Spider-Man 1, jeśli chodzi o grafiki, a tamtędy chodzi na PS4 Slim bardzo płynnie na 30 FPS i 1080p.
Zastanawiam się co kupić na premierę, Soulsy czy Spidermana w wersji Ultimate.
Za spidermanem przemawia fakt że nie grałem w poprzednią cześć a za cenę Soulsów mam niby 2 gry, do tego w pakiecie startowym na PS5 będzie do ogrania Bloodborne w którego też nie grałem.
Za Soulsami przemawia fakt... że to soulsyyy:)
Imo Spiderman jest bezpieczniejszym wyborem.
Gra na jakieś 20-30h w przyjemnym settingu.
Soulsy jak wiesz zapewne, to nie jest przyjemna zabawa, to masochizm w czystej postaci.
Wg mnie to gra dla miłośników serii i oryginału, 80% ludzi bedzie się lepiej bawić przy Spidermanie.
A Soulsowego będziesz miał Bloodborne, i to Ci powinno wystarczyć na start :)
Proste jeśli jesteś fanem gier od From Software to bierz Demon Souls. Spiderman mimo że fajny ma wiele bolączek jak aktywności poboczne, większość z nich wieje nudą.
Obie gry są przyjemne i wciągające. Zdecydowanie polecam. Podpowiem tylko, że Dark Souls (lub Bloodborne) jest trudniejsza, a Spider-Man jest łatwiejsza.
Za to Dark Souls ma interesujące projekty poziomów i tajemnicy do odkrywania jako nagrody za pokonanie bossowie. Odkrywasz to bardzo powoli. Natomiast Spider-Man ma fajny gameplay jak bujanie na sieci, a miasto masz dostęp już od samego początku (nie 100%).
Spider-Man również ma sporo cut-scenki, jakby oglądasz film od czasu do czasu, a Dark Souls wcale nie ma, bo historia o świecie są zapisane w opisie przedmiotów, dialogi postaci i lokacji (podobnie jak BioShock, System Shock czy Diablo). Niezależne postacie w Dark Souls również są niewiele i mało rozmawiasz. Bohater Dark Souls jest niemy w przeciwieństwie do gadatliwy i dowcipny Spider-Man (w walce też komentuje).
Dark Souls ma bardzo ciężki klimat, a śmierci są wszędzie. Spider-Man bardzo lekki klimat, choć są mroczne momenty.
Myślę, że to wystarczy. Mogę obie gry polecić, ale to kwestia gustu. Mają wspólne cechy, że są bardzo grywalne. ;)
Podobno ten pajączek ma być o połowe krótszy od Spidera z 2018r. Raczej wygląda mi na nieco większy dodatek do tamtej gry i za nic nie kupie jej za 250zł. Spokojnie poczekam, mam inne gry do ogrania.
Tak jak Uncharted: Zaginione Dziedzictwo i też dużo kosztuje. :)
Ja też poczekam, aż Spider-Man będzie na Allegro i to tanio.
Cóż z jednej strony DLC potrafi być przez niektórych graczy pożądane w tytułach, które aż się proszą o zawartość do dodatkowej zabawy, ale z drugiej strony przy takim obrocie spraw nie będę już potrzebował kupować sobie wersji Unlimited co zdecydowanie, będzie lepsze dla mojego portfela (chyba, że wersja Unlimited, będzie poza remasterem jedynki, wszystkimi DLC do niej i grą Spider-Man Miles Morales oferować coś jeszcze zachęcającego do jej zakupu). Mimo wszystko z chęcią poczekam na możliwość zdobycia gry nawet, jeśli z zagraniem w nią poczekam znacznie dłużej niż wymaga czekanie do jej premiery.
PS. Nie dość, że ten news zawierał w sobie masę ciekawych informacji tak jeszcze pozwolił mi odepchnąć wszelkie niepokoje związane z fabułą gry, bo osobiście bałem się, że w Spider-Man Miles Morales Peter zginie a Miles na stałe zajmie jego miejsce na stałe tak jak było to w komiksie. Na całe szczęście nic z tego na razie nie będzie miało miejsca.
"Twórcy nie planują wydawania DLC"
Trudno żeby DLC miało dostać DLC
Co do samej gry to umiarkowanie czekam podstawka mnie wynudziła okropnie była zdecydowanie za długa, walka nużąca i nie ciekawa, fabuła mnie nie wkręciła a latanie po mieście było fajne i tyle .
Cieszy mnie że mm będzie krótszy, moce na pewno urozmaicą walkę, i nie będzie tych wrzuconych na siłę minigier.
Nie kupię na premierę bo nadal mam w pamięci podstawkę która dobra była lecz nużąca, mm zapowiada się świetnie.
Na kanale Game Informer pojawiły się gameplaye z Spider-Man: Miles Morales
https://www.youtube.com/watch?v=2RzcpdYAQGc
https://www.youtube.com/watch?v=sKpwrdIJego
