Ze składaniem komputera można się wstrzymywać w nieskończoność, co chwila za rogiem czyha premiera jakiejś nowej serii podzespołów albo standardu.
Nie kupujcie 20xx bo 30xx, nie kupujcie 30xx bo 30xx super, nie kupujcie 30xx super bo zaraz amd wyda swoje i będzie obniżka, i tak przez kolejne pół roku
Zakup rtx 20xx miałby sens, gdyby "Janusze" zeszli z cenami. A tak niech się nimi udławią a reszta poczeka na 3060/3060ti/3070.
Mój stary 6 letni komputer (składałem go chyba jakoś niedługo po premierze pierwszego watch dogs) nadal daje radę w najnowszych grach, (intel i5 4590 3,3 ghz, 8gb ram i gtx 1060 6gb) karta ma 4 lata bo była wymieniana, poprzedni radeon się spalił, problem mam jedynie z Horizon zero dawn, ale to wina kiepskiej optymalizacji, większość nowych gier chodzi całkiem dobrze, na wysokich bądź średnich detalach w full hd 60 fps, na razie nie mam w planach wymiany komputera, dopiero gdy przestanie wyrabiać lub gdy się odpukać zepsuje, wtedy złożę coś z rtxem 3060-70 w środku
Zauważyłem dziwna regularność na przestrzeni lat:
Na jesieni serwisy rozpisują się o różnych powodach, aby nie kupować sprzętu, artykuły o tym, że sprzęt drożeje z tytułu problemów handlu międzynarodowego itp. ale praktycznie nigdy nikt nie wspomina wtedy, że sprzęt zawsze drożeje od jesieni do zimy (a tanieje od wiosny do lata).
Faktycznie nie kupuj teraz jeśli nie musisz - w czerwcu zapłacisz nawet 1/4 taniej. (mi się nie raz udało)
Dlaczego niby kupno 3080 mija się z celem? Jak ktoś chce grać w 1440p albo nawet 4K, to jest wręcz jedyny sensowny wybór obecnie...o ile ta karta byłaby do kupienia.
Taniej już było.
Jest drogo, ale może być wydajniej.
Poza tym nie wiadomo jaki wpływ nowej generacji konsol będzie na wymagania sprzętowe na PC, ale to się okaże najwcześniej w 2022 kiedy okres crossgenowy się skończy.
Wniosek? Kto może niech poczeka do 2023 roku że zmianami i w tym czasie wyciśnie maxa z tego co ma
Kto już wycisnął, ten nich kupuje średnią półkę by jak najmniej pieniądza wtopić.
Zależy o jakim budżecie mówimy.Bo jeśli na przykład 1000 zł i mniej to lepiej się wstrzymać.Jeśli coś koło 2k to można się jeszcze zastanowić bo obecnie w X-komie jest dobra przecena na rxt 2070 Super od KFA2 za 1760 zł.Lepszej karty w tym budżecie raczej nie ma.Dlatego wstrzymam się i poczekam na następce gtx 1660
Biorąc pod uwagę, że nie wszystkie nowe modele miały premierę, a te co miały są ogólnie niedostępne, to faktycznie zły czas na zakup nowej karty.
Jaki sens ma czekanie na karty AMD? Które pewnie będą słabsze w grach od kart Nvidii znajac historie tej firmy.
Jeśli zawsze jest zły czas na zrobienie czegokolwiek to jest zły czas na żywot...
Zapamiętajcie te słowa i cieszcie się życiem i nie przejmujcie się żadnymi tam premierami :P
Bezsensowna dyskusja typu czy lepiej kupić 5 letniego Passata w TDI czy nowe Lamborghini Urus. Polacy mają tą przypadłość, że muszą być zawsze cwansi o cwańszego. Każdy kupuje to na co go stać, kiedy chce za ile chce i reszty to nie powinno interesować...
No to kanał ! Jak ja teraz cyberpunka odpalę ? Siedzę na leciwym GTX 970 i zacieram rączki przed premierą że sobie jakąś bombę kupie i w 4k odpalę. Reszta podzespołów już czeka. (32 GB ram i i7 9700K+monitor 4k hdr). Kiedy pytałem na forum co kupić jakieś 2 miesiące temu to słyszałem : czekaj na 30XX. I co ja mam teraz kupić ?
Nie tak dawno kupiłem RTX 2070 za 1300zł więc naprawdę trafiłem na okazję chociaż, było bardzo ciężko bo ceny kart 20 są spore, nawet używane!
Taki RTX 2060 jak ostatnio patrzałem to nawet 1700zł, był taki jeden model.
Osoby które chcą kupić karty z serii 20, powinny trochę jeszcze poczekać aż takiego RTX 2080 będzie można kupić za normalną cenę.
A ja czekałem powolutku na RTX 3060, aż w końcu zakupiłem GTX1660 super za 900 zł. Zamieniłem z GTX 1060 6G, które sprzedałem za 600. Suma sumarum wydałem 300 zł, a wydajność podskoczyła o około 20-30%. I jeszcze kwestia restartu gwarancji. Coś czuję, że do czasu gdy będzie można wejść na pierwszy lepszy sklep internetowy i kupić RTX 3060 minie jeszcze trochę czasu, w którym bez wątpienia wszystkie karty (w tym starsze) stracą jeszcze bardziej na wartości. A zakup RTXa przeniosłem na okres premiery BF6, a w tym czasie myślę, że żadna gra nie będzie straszna przy maksymalnych ustawieniach przy matrycach FHD. Za resztę funduszu "imprezowego" kupiłem Switcha, którego polecam z całych sił. Nie spodziewałem się tak genialnej konsolki.
Ja i tak czekam na nowe procesory. Nie mam jakiegoś wielkiego ciśnienia. 6700k i 1080 jeszcze trochę wytrzymają. Może do tego czasu pojawi się 3080ti?
Buahahahaha dopiero na to wpadliście? Od roku powtarzam, że nie opłaca się teraz kupować karty. Najbardziej opłacalny zakup będzie ok rok po premierze nowych konsol.
a miał to być najlepszy rok dla graczy ... tymczasem nawet kart miesiąc po premierze nie można kupić -) w sumie goście chyba poszli po rozum do głowy - od zakupu rtx 2080ti zagrałem na nim w może 3 czy 4 nowe gry (czyli w okresie ostatnich 2 lat +/-) i zakończyłem kilka gier, w które wcześniej już grałem na konsoli. Decydujące są premiery nowych konsol a nie kolejnej karty NV więc ograniczona jej dostępność nie dziwi.
ja bym brał od kopa amd choćby było 5 % przewagi. Ale oczywiście z włączonym dlss i ray tracingiem :P nad nvidią i po oc pamięci i rdzenia
Ja od miesiąca poluję na GTX 1660 Super Gigabyte, po sprzedaniu swojej starej GTX 1050 ti za 450 zł. Codziennie sprawdzam na ceneo i cena zamiast spadać, idzie niestety w górę. Przełom sierpień/wrzesień była do kupienia za 940 zł, a teraz cena to minimum 1000 zł.
Dobrze, że do CP2077 zostało jeszcze półtora miesiąca, to raczej na pewno coś jeszcze z tej ceny zejdzie. Ostatecznie jeżeli nie zejdzie to już kupię z cięzkim bólem serca będąc jedną flaszkę Jacka Danielsa w plecy.
Na szczęscie na zintegrowanej karcie procesora i7 3770k działa Hades, także póki co mam w co grać.
Troszkę się władowałem w bagno , sprzedałem 2080ti i zamówiłem 3080 dopiero po recenzjach 3090 bo ciągle liczyłem że to będzie moja następna karta. Teraz zapewne do końca roku nie otrzymam 3080 , do tego XseriesX wyprzedany jak i PS5 więc w tym roku podobnie napewno nie dostane. Szkoda mi na XoneX/PS4pro ogrywać takiego Cyberpunka bo zakładam że dużo strace w kwestii technicznej . Biorąc pod uwage eskalacje ponowną corona virusa to już kompletnie nic nie będzie szans dostać nawet z drugiej ręki.
Tak informacyjnie: potrzeba dużo cierpliwości czekając na swoją 3080 - kilka do kilkunastu tygodni. Sądzę, że podobna sytuacja będzie z 3070 (popyt na nią może być jeszcze większy).
Kto może się wstrzymać to faktycznie finansowo może być warto.
Sam składałem komputer równo rok temu (październik / listopad) pod Red Dead Redemption II. Wybierałem górną-średnią półkę (16 Gb RAM, AMD 5 3600, GeForce RTX 2070 Super) a już na późną wiosnę/lato ceny tych podzespołów spadły i dziś zaoszczędziłbym kilkaset złotych (nie wspominając, że w cenie 2070S mógłbym kupować dużo lepszą 3070). Trochę mnie to boli teraz, ale z drugiej strony wsiąkłem w RDRII na kilka miesięcy i to było bezcenne. W pełni zrozumiem jeśli ktoś przepłaci teraz pod przygodę z Cyberpunkiem a żałował będzie za pół roku ;)
Dobrze, tylko teraz mnie wyjaśnijcie: czy warto do 1080p taka 3070? Skoro to ma być na poziomie 2080ti?
No, nareszcie jakiś sensowny artykuł. Brawo! Jak się postaracie, to nawet potraficie jeszcze sensownie coś napisać :-) Chociaż strzelam, że Ramzes jest tutaj głównym odpowiedzialnym i to jemu należą się pochwały, może jeszcze jakieś słowa uznania dla korekty... Niemniej - zacny artykuł, przeczytałem z przyjemnością.
Jakie były piękne czasy jak premiery kart graficznych były przed wakacjami w maju - czerwcu spokojnie można było kupić sprzęt przed zimowym szaleństwem wielu premier gier a teraz gorące tytuły aż się prosić będą by je ograć a na karty będą gracze czekali pół roku i to jak dobrze pójdzie.
Co komu po tych wszystkich nadchodzących nowościach sprzętowych zapowiedziach itp. jak nie można tego kupić. Chyba ze się chce przepłacić 50% wartości. Ceny premierowe to za 4 - 5 mieszków wtedy się wszyscy co czekali rzucą znowu i kolejny raz zabraknie towaru :P i znowu czekanie można się tak bawić w przeczekiwanie całą wieczność i nie będzie dobrej pory na zakupy w najbliższym czasie. By ceny spadały musi być małe zainteresowanie lub duża podaż i mały popyt inaczej zapomnijcie o spadkach wartości nowych kart. Konkurencja czy nowe modele 20G/16G nic tu nie zmieni bo jest za dużo chętnych obecnie a na tamte przecie czekają kolejni. Obie firmy będą chapać ile będą mogły z naszych portfeli jeszcze długimi miesiącami.
To jest nawet bardzo zły moment na kupno nowej karty, gdy wychodzą w pięknych cenach konsole. Ale to jest dobry moment na oglądanie promocji na sklepach internetowych na obniżki serii 20xx, 1660S oraz radków 5000, bo można właśnie wyrwać dobre karty w niższych cenach.
Cena zależy od wielu czynników/ W tym od ceny dolara.
Ja 3 tygodnie temu kupiłem laptopa z 2060 i dziś ten sam laptop jest wart kilka stówek więcej.
Najlepszy czas na zakup nowej karty jest wtedy, gdy stara karta pierdyknie albo nie wyrabia już na najniższych ustawieniach. Z powodzeniem stosuję tą taktykę od zawsze, dlatego przez ostatnie 15 lat miałem tylko 4 karty.
Nie ekscytuję się premierami nowych kart, nie gonię za fpsami i nie analizuję o ile procent wydajniejsza jest ta karta od tamtej. Jesli potrzebna mi jest nowa, wtedy się interesuję i wtedy kupuję. To samo polecam każdemu.
Mam na to proste rozwiązanie: ogrywać na razie ten pierdylion gier, które wszyscy mamy na Steamie.
Jak kupujecie nowy sprzęt to po prostu patrzcie czy jesteście w stanie zapłacić np. 3500 złoty za wydajność którą oferuje RTX 3080, jeżeli tak to kupujcie i nie patrzcie na rynek GPU dopóki nie uznacie że ta karta graficzna wam już nie starczy :D Bo tak płaczecie że z generacji na generacji tylko "10%", a jakby był wzrost o 50% to byście nigdy nie kupili żadnej karty
Jakby 2080 Ti potaniało do rozsądnej ceny poniżej 2 tysięcy, to bym brał nie oglądając się na RTX 3070 czy 3080. Niestety tak się nie stanie. Te karty są nienormalnie drogie.
Ja bym powiedział że to zły czas na kupno PC to grania. Tylko pytanie czy kiedykolwiek będzie dobry czas na to?
Kupno nowej karty graficznej, to teraz trochę loteria, zwłaszcza jeśli kogoś interesuje średni segment. Niby można już dostać spokojnie nowiutki RTX 2070 Super w cenie poniżej 1900 zł, ale kto wie, jaką wydajność (w podobnej cenie) będzie miał nadchodzący RTX 3060 Ti? Jeśli podobną to ok, jeśli wyższą, to obecny zakup okaże się nieopłacalny.
Ogólnie jednak trochę się nie zgodzę z główną tezą artykułu. Obniżki na serii RTX 20x0 już widać i może się okazać, że taniej (w relacji do wydajności) wcale nie będzie. Czynnikiem ryzyka jest też tutaj koronawirus. Jeśli dojdzie do ponownego zerwania łańcucha dostaw, to o takich cenach, jakie mamy teraz, będziemy mogli tylko pomarzyć.
Największą lipę mają ci co sprzedali teraz kartę żeby kupić 30xx i to przeważnie te osoby w tym momencie najwięcej przepłacają.
Uzywka 2080ti miedzy 2500 a 3 tysie lub gtx 1080ti za ma 1500zł to jedyna słuszna droga. Obie te karty wyprzedzają konkurencję i obie bez problemu się dostanie w tych cenach