Co się dzieje z PlayStation pierwsze podniesienie cen gier brak porządnej wstecznej kiepskie gry na start i katastrofa murowana.
A co ja mam powiedzieć. Raz na Switchu, raz na plejce. Jakoś pamięć mięśniowa potrafi to ogarnąć
Po jaką cholerę oni to odwracali na starcie dla reszty świata? Zawsze mnie to wkurzało, bo gram na wszystkim.
Czyli rozumiem, że dla nas nic się nie zmieni tylko dla Japonii itp bo mieli na odwrót?
Sama często się zmagam z tymi przyciskami jak skacze pomiędzy Switchem a PS4. Ale godzinka/dwie i już jest ok, chociaż niepowiem, że byłoby o wiele wygodniej, jakby Nintendo coś z tym zrobiło.
A właśnie czemu Sony ma lewą gałkę niżej? Nigdy nie wnikałem w temat, ale na zdrowy rozum wydaje mi się to OK, skoro dłonie mam symetryczne. Czy to jakieś fanbojstwo, czy ktoś udowodnił, że asymetrycznie jest lepiej?
Przewiduję falę samobójstw w Japonii lub bojkot konsoli, to by się Sony zdziwiło.
Poużywają chwilę konsoli i się nauczą. Przyzwyczają. Ja gdy pierwszy raz odpaliłem konsolę i trzymałem pada w ręku od razu się nauczyłem, że X działa jako potwierdzenie, a O jako powrót/cofnięcie. Japończycy może będą mieli problem, bo są przyzwyczajeni do odwrotnego schematu, ale wystarczy chwilę poużywać, pownerwiać się i szybko zapamiętają.
Podobnie mam również na klawiaturze, gdy zmienię jakiś przycisk odpowiadający za screena czy inną aktywność w grze. Początkowo zapominam, ale po chwili już pamiętam który przycisk do czego należy. Nie ma co robić z tego problemu.
Co by nie mówić, to jak dłużej pogram na PS4, a później na PC z padem od X360, to w pierwszych minutach też mi się X myli ;-).
Nie spodziewałem się, że na takim portalu będzie tylu ludzi wystraszonych technologia. Jak będziemy mogli polecieć na inna planetę to też będziecie wołać, że lepiej nie bo nie wiadomo do czego to może doprowadzić?
Kiedyś na PS2 uruchomiłem japońską gierkę z tym zatwierdzaniem na O, do tego naprawdę nie trzeba się przyzwyczajać.
Ostatni akapit sugeruje poważne ograniczenia jeśli chodzi o genialną funkcje ułatwień dostępu. Czy myślicie że Sony wykastruje konsole z możliwości zmiany przypisania przycisków pada ?
pierdziele, jak Sony zamieni gÓzik miejscami to w życiu się nie przyzwyczaję. Przez ten zabieg stracili wiernego klienta i podejrzewam, że większość ludzi tego chłamu nie kupi. Jak mogli!
Natura ludzka w kontekście przyzwyczajeń jest prosta do przedstawienia: Łatwo przyzwyczajamy się do komfortu i trudno jest nam się przestawić, gdy musimy zrezygnować z czegoś co sprawia, że jest nam wygodnie a część ludzi wręcz bardzo negatywnie zareaguje, gdy będzie musiała zmienić swoje nawyki.
Będzie to najpewniej silnie dostrzegalne przy studiowaniu reakcji japońskich graczy na tą zmianę, ale wraz z biegiem czasu być może wszyscy lub większa część niezadowolonych japońskich miłośników Spny zdoła się przestawić na nowy układ funkcji (chociaż ich niezadowolona część z pewnością przejdzie na stronę Nintendo, żeby zwyczajnie zrobić Sony na złość, jak ma to w zwyczaju robić ta część ludzi, która lubi odreagowywać swoją złość na wszystko co im nie pasuje).
Czy fanboy'e PlayStation ogłosili już, że to nawet lepiej?
Moim zdaniem Sony powinno zrobić tak ze ma 2 wersje padów 1 pad ułożenie klasyczne a 2 ułożenie gałek jak na Xboxie, i każdy by sobie kupił jak mu wygodnie bo póki co jedynie można sobie cutomowego pada zamówić