Henry Cavill w zbroi z 2. sezonu Wiedźmina
Wygląda całkiem sensownie, jak coś, co z jednej strony może dawać jakąś tam ochronę, a z drugiej jest odpowiednio lekkie i nie krępuje ruchów (co w tej profesji się bardzo ceni ;d). A z takiej czysto wizualnej strony też prezentuje się całkiem dobrze, choć i temu pancerzowi z pierwszego sezonu niczego nie brakowało.
Wygląda jak typowa skórzana zbroja fantasy która w prawdziwym świecie nie miałaby racji bytu, ale cóż, gambesony jakoś nie są popularne w fantasy.
Pancerz z pierwszego sezonu przepadł ( według fabuły serialu oczywiście ), więc nowa zbroja jest całkiem logiczna. Czy wygląda gorzej? Według mnie tak, ale trzyma poziom. Zobaczymy czy za zmianą zbroji Geralta pójdzie też zmiana zbrój Nilfgardczyków
To jest oczywiste, w końcu dyskutujemy tutaj o standardach fantastyki, a nie zgodności historycznej czy realizmie. Niemniej nawet z takiej perspektywy opancerzenie potrafi wyglądać absurdalnie i groteskowo (np. nie bez powodu ukuto dowcip o tym, że im wyższy poziom ma pancerz żeńskiej postaci w grze, tym więcej ciała odsłania ;s).
No a to wdzianko wygląda całkiem sensownie, jak coś, co faktycznie mogłoby zapewniać ochronę, nie ograniczając mobilności (a o to chodziło Wiedźminom).
A dlaczego mało kto stosuje zbroje zaczerpnięte z historycznych odpowiedników? Bo te zazwyczaj wyglądają słabo, w końcu one miały chronić, a nie zadawać szyku. Pewien wyjątek, przynajmniej w mojej ocenie, stanowią tutaj pancerze azjatyckie (np. japońskie, mongolskie, perskie czy chińskie), które nieraz wyglądają jak wyrwane z gry albo filmu fantasy, choć są jak najbardziej autentyczne.
Nie ma tragedii , ot skórzana zbroja plus karwasze , ktoś tam pisał o przeszywkach ale pod taki zestaw przeszywka wygląda wieśniacko a nie wiedzmacko za to skórzany kaftan super. Z tą Xena też bym nie przesadzał , to co ma na sobie Cavill na pewno jest funkcjonalne , dla purystów i historyków - wynitowana krata na brzuchu i podcięcie klatki bardzo mi się podoba , niby głupie ale ładne ;D
Nijakie to jest, nie kojarzy to się ani z zabójcą potworów, ani z najemnikami ani z kimś kto zarabia zabijając potwory. Mogły być inny tytuł filmu i można spokojnie powiedzieć, że te pancerz należy do jakiegoś Czarnego Rycerza. Kostiumy, ubiór i wszelakie aspekty z tym związane- to coś na co szczególnie zwracam uwagę- a tu jest zwyczajnie (wzięli opis skórzana ćwiekowana kurtka) i zrobili coś na modłę tych filmów o Xenie/Herculesie... Nie będę tego na siłę chwalił, bo nie ma czego.
Brzydka. Taka siermiężna.
Ale ci się stało ze zbroja z pierwszej części
Pancerz z pierwszego sezonu był imo jednym z najjaśniejszych jego elementów. Ten wygląda jakby podkradł go jakiemuś nilfgaardzkiemu dowódcy lub watażce spod Wyzimy.
Nie wiem... Jakoś tak średnio mi się podoba... Gdyby nie te nie pasujące (moim zdaniem) naramienniki to z wyglądu kojarzyłaby mi się z zbroją kota z Dzikiego Gonu i moim zdaniem mogli bardziej iść w tę stronę i dodać np. kołnierz czy zrezygnować z zaznaczenia mięśni na napierśniku.
Trochę tak Nolanowsko-Batmanowsko... Tragedii nie ma ale po co na ten przykład robić na napierśniku kształt "sześciopaka"?
Wolałem zbroję z pierwszego sezonu.
Nie podoba mi się ta zbroja, nie pasuje ona do wiedźmina, ta z pierwszego sezonu była o wiele lepsza.
Co do wytłoczonego "sześciopaka" to rzymscy dowódcy też takie mieli, pod spodem mógł być nawet brzuszek ale dzięki pancerzowi wyglądał jak heros
Liczyłem na wykorzystanie rewelacyjnego, zdaniem Bagińskiego, projektu zbroi nilfgaardzkich. :(
https://i.pinimg.com/236x/9c/27/ac/9c27aca1684bf1e627d22a6eb647d78c--ancient-greek-armor-rome-ancient.jpg
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/7/7e/Gladiators_from_the_Zliten_mosaic_3.JPG
Zbroja z pierwszego sezonu bardziej mi się podobała. Chętnie bym zobaczył coś inspirowane zbroją cechu mantikory z Krwii i Wina.
Wygląda jak jakiś batman, napakowany jakby wyszedł z siłowni a nie zszedł ze szlaku gdzie jadł rzadko i skromnie. I te mięśnie na zbroi na brzuchu... No i nie podoba mi się. Słabizna. Skrajna amerykanizacja. Meh.
Wygląda fatalnie. Jak Batman.
Ale on po prostu jest za bardzo przypakowany. Powinien do tej roli bardziej wysmukleć, bo wzrost ma słuszny w sumie - więc wyglądał by dobrze.
Bez tych naramienników to ta zbroja Wiedzmina z wyglądu przypomina napierśnik jakiegoś dowódcy rzymskiego lub generała.