Płatność dłonią, tak się wkrótce będzie płacić w sklepach
Już widzę jak właściciele klubów go-go zacierają rączki na nową metodę płatności :D
Kolejny krok do kontroli człowieka. Wiemy kim jesteś, ile masz kasy na koncie (,,A tak przy okazji ten dochód na Pańskim koncie to skąd jest?'' ) Nie , dzięki.
No ale przecież takie rzeczy już wiedzą banki i inne instytucje. Sklepy czy inne tego typu podmioty nie mają i nie będą miały do tych informacji dostępu, oprócz tych pozostawionych u nich przez klienta.
Banki wiedzą a i tak jak ktoś weźmie na twoje nazwisko kredyt za pomocą zabawkowego dowodu to będziesz spłacał go wtedy sam.
Żadna płatność dłonią, żaden czip nie jest w stanie zrobić więcej do inwigilacji jednostki niż już to robi smartfon
Tylko, że ze smartfonu możesz postanowić zrezygnować i go wyrzucić. Gorzej z wyjęciem czipa, a z danymi biometrycznymi to już w ogóle tragedia. Zmienisz sobie twarz, odetniesz palce, podmienisz tęczówki, kiedy twoje dane biometryczne wypłyną?
Nie ma nic gorszego niż inwestowanie we wszelkie energożerne i spekulacyjne krypto
Nowy Testament
Apokalipsa św. Jana
"I sprawia, że wszyscy:
mali i wielcy,
bogaci i biedni,
wolni i niewolnicy
otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło
i że nikt nie może kupić ni sprzedać,
kto nie ma znamienia -
imienia Bestii
lub liczby jej imienia.
Tu jest [potrzebna] mądrość.
Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy:
liczba to bowiem człowieka.
A liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć".
Uwaga, ja mam dopiero trafną przepowiednię.
Pewnego wieczoru kum zataczając się wytnie orła i wybije zęby.
Przy przeliczaniu nalezy zachowac kolejnosc dzialan a przed wyruszeniem w droge nalezy zebrac druzyne...
https://en.wikipedia.org/wiki/616_(number)
Nawet jeśli ktoś jest niewierzący, a teksty religijne to dla niego bajka to zacytowany fragment jest interesujący również w niereligijnym kontekście tak samo jak sprawdzające się pomysły pisarzy sci-fi.
Niezapominajmy kiedy był napisany, przy jakim stanie wiedzy i rozwoju cywilizacyjnego. Ot ciekawa przepowiednia. Może napisał ją Lem tamtych czasów słowami jakie znał i w kontekście jaki był mu najbliższy.
Gdyby nie ten na basie to bylby naprawde fajny kawalek - https://www.youtube.com/watch?v=WxnN05vOuSM
Ciekawe, czy na ten sam fragment delirium 80-letniego chłopa porównywali się inny w czasach, gdy wprowadzano banknoty, karty, konta bankowe, bliki, płatność telefonem, paypalem itp.
"Nawet jeśli ktoś jest niewierzący, a teksty religijne to dla niego bajka to zacytowany fragment jest interesujący również w niereligijnym kontekście tak samo jak sprawdzające się pomysły pisarzy sci-fi. Niezapominajmy kiedy był napisany, przy jakim stanie wiedzy i rozwoju cywilizacyjnego. Ot ciekawa przepowiednia."
A może to po prosty wielkie koncerny, firmy czy ogólnie ludzie zainspirowali się tym tekstem i stworzyli to na podstawie tego? Nie mówiłbym, że to przepowiednia.
Równie dobrze mógłbym napisać, że w przyszłości na ziemie spadnie meteoryt, który zniszczy połowę planety. Czy to będzie przepowiednia, jeżeli faktycznie tak się stanie?
Kiedyś bandycie z ciemnej uliczki wystarczyło skroić portfel, teraz będzie kroił rękę. ;d
Ciekawe czy da się też zeskanować i wprowadzić do systemu stopę?
To teraz złoczyńcy i rabusie będą latać za ludźmi z maczetami ;)
No i po co to komu? Równie łatwo można płacić telefonem, czy zegarkiem, które każdy z nas nosi przy sobie. Wątpię aby płacenie dłonią się przyjęło, nie przynosi to prawie żadnych korzyści dla konsumenta a jednak przekracza tę cienką Orwellowską granicę
Telefon lub zegarek nie każdy nosi przy sobie (no może z wyjątkiem młodzieży), poza tym można go zapomnieć, a ręki nie zostawisz w domu.
Trzeba tylko uważać aby się nie skaleczyć :-)
Właśnie że nie łatwo. Albo wyładuje się taka zabawka i nie zapłacisz albo kompletnie z dupy, tak jak mi, nie zadziała bo nie zrobiłem kretyńskiej aktualizacji, więc takie coś albo zwykła karta lepsza niż płacenie urządzeniami
Płatność dłonią tez moze stwarzac zagrozenia, poza tym niedawno trzeba bylo zakladac rekawiczki na zakupach co uniemozliwia platnosc no i ktos moze nosic plaster po skaleczeniu. Dla mezczyzn najlepszym rozwiazaniem bylaby platnosc penisem. To urzadzenie do skanowania ma nawet podobny ksztalt.
Ja bym wolał płatność czołem. Im mocniej przywalisz w urządzenie, tym mniej zapłacisz :P
Już od starożytności , ludzkość znała płatność dupą , teraz będzie też dłonią !
Czekamy na dalszy rozwój !
Łapka jest sztuczna, żeby nie było ;)
I tak się wypełnia plan kontroli.. zobaczycie co będzie za 3 lata.
3 lata temu też mówili "zobaczycie co będzie za 3 lata." 6 lat temu mówili "zobaczycie co będzie za 3 lata." 9 lat temu mówili "zobaczycie co będzie za 3 lata." i co? no g*wno, może weź wyrzuć ze swojego domu całą elektronikę, w ogóle co ty robisz w internecie???? przecież to jest narzędzie do kontroli, radze ci żebyś wyjechał w jakąś dżungle tam cię przynajmniej nie znajdą i nie będą kontrolować, ah no i jeszcze sobie podziemny bunkier wybuduj tak w razie czego
teraz zlodziej, zamiast brac portfel, bedzie z maczeta rece obcinal :-D
Aż mi się przypomniał cytat z jakiejś książki, tylko nie pytajcie jakiej, bo za cholerę nie pamiętam.
- Mogę wiedzieć dlaczego trzymasz w ręce odcięty kciuk?
- To miejsce jest pełne skanerów odcisków palców. Łatwiej nosić ze sobą kciuk niż całego strażnika.
W sumie płatność d*pą jest od lat, wiec czemu nie dłonia.
Dłonią też można. Nawet taniej.
Chipowanie ludzi? Ekhem... a nie mówiłem?
A będzie można płacić, tym no... siurkiem?
Ja tam liczę na rozpowszechnienie uwierzytelniania sutkiem. Zwłaszcza wśród pań.
https://www.youtube.com/watch?v=4bG6cjaMZx0
Tak na poważnie, to obawiam się, że w imię "wygody" i "nowoczesności" sami sobie budujemy klatkę, z której już się nie wyrwiemy. Może nie dziś, może nie za 3 lata, ale tak za 10 pewnie nie będzie można pójść do toalety, nie potwierdzając biometrycznie swojej tożsamości. Czy naprawdę chcemy doczekać czegoś podobnego?
Nie zrozumcie mnie źle, pamiętam czasy bez internetu, telefonów komórkowych i kamer monitoringu na każdym rogu, ale nie chciałbym wracać do czasów, kiedy trzeba było liczyć na złapanie rozmówcy przez telefon stacjonarny, dzwoniąc z budki, żeby coś sprawdzić należało się wybrać do biblioteki i mozolnie wędrować encyklopedię, a zdjęcia robiło się na kliszy, którą trzeba było potem mozolnie wywoływać, albo oddać w ręce "fachowców", którzy niejednokrotnie potrafili sprawę całkowicie spaprać.
Uważam, że z rozwojem technologii wiele zyskaliśmy, ale też coś straciliśmy i jeśli nie będziemy do takich "udogodnień" podchodzić rozsądnie i z odrobiną zdrowego sceptycyzmu, możemy stracić jeszcze więcej.
a ja bym chciał płacić lewym jajkiem, mogę ?
Żabki czy Biedronki nie mają przy kasach tak mocnych mikroskopów.
Banda debili będzie mogła choć przez chwilę pokazać jacy są "cool" ...
A ja nadal płace gotówką robiąc zakupy. Kartę mam ale tylko do wypłacania z bankomatów. Technologia z ręką raczej w Polsce w ciągu 30 lat nie zawita.
Ciekawe czy takie samochody istnieją jak w tym filmie z uruchomieniem silnika :)
https://www.youtube.com/watch?v=1F5PUl4j9KY
Tak pierdzielisz tylko dla samego pitolenia? Takie standardowe "Polska 30 lat za murzynami".
Z tym, że akurat płatności kartą a potem telefonami u nas się przyjęły ekspresowo w porównaniu z zachodem Europy albo (co gorsza) Stanami, bo u nas nie było dekad "zasiedzianych" systemów bankowych.
Najlepiej aby od razu każdy człowiek miał na głowie kod kreskowy. Nie trzeba będzie nosić portfeli ani kart wszystko kamery z głowy sczytają.
Kiedyś ludzi kontrolowano za pomocą religii i utrzymuje się to po dziś dzień. Teraz czas na technologię :P
Technologia ciekawa, ale nim ją wprowadzą, niech się upewnią, że nie będą miały miejsca błędy w wyniku, których płatność pójdzie z innego konta niż kupującego, bo takiej gafy nikt by nie wybaczył.
