Rozmiar tej gry to żart. 230GB za 5h singla, paręnaście mapek multi i battleroyale. Sorry, ale twórcy nie znają pojęcia kompresji. Sam musiałem pousuwać z dysku wiele rzeczy by móc to zainstalować. Jeszcze do tego dochodzą patche psujące pliki gry, gdzie jedyną możliwością jest pobranie od nowa całej gry. W moim przypadku nie jest to problem, bo to 2-3h pobierania, ale niektórzy z moich znajomych muszą czekać 2-3 dni na pobranie. Do tego cudowne są patche liczące 50GB gdzie 25GB to jest zamiana plików gry. W rozmiarze CoD mamy 2x MS Flight Simulator, cudownie
Dałem sobie spokój z tą grą od czasu drugiego sezonu. Grałem że dwa razy na tydzień ale aktualizacje po 50gb gdzie zanim ściągnę jedna i zagram to za chwilę jest druga... Miałem więcej ściągania niż grania.
Wywaliłem.
Jakoś inne gry nie mają takich problemów.
Gry z 30 h fabuły, albo z pięknym otwartym światem zamykają się na luzie do 100gb.
Tam chyba kładą lachę na jakąkolwiek optymalizacje jeśli chodzi o miejsce.
Nie mam pojęcia co może tyle ważyć,
bo warzone nie jest ani największą ani najładniejszą grą na rynku
Gra z bardzo ubogą zawartością, wyglądająca średnio i ważąca więcej niż takie bogate gry jak RDR2, EVE Online czy AC. To jest czysta kpina.
Wina obecnego pokolenia graczy, od dziecka nastawianych na bezmyślną konsumpcję śmieciowej treści w ilościach hurtowych. Wraz z wejściem na rynek tego pokolenia przemysł gier przestawił się z produkcją z jakości na ilość. Z taką grupą odbiorców nie ma potrzeby się starać i dopracowywać swoich produktów. Po co optymalizować grę skoro można wykorzystać rosnące możliwości sprzętowe i zużyć nadwyżkę mocy do zniwelowania spadku FPSów wynikającego ze słabszej optymalizacji zamiast do poprawy grafiki, fizyki itd w grze. Gra może wyglądać tak samo, ewentualnie doda się parę filtrów i jakichś lekkich efektów, a grupa docelowa to łyknie bez zastanowienia. Po co zmniejszać rozmiar gry na dysku jak można polecieć najniższym kosztem, zostawić wszystko nieskompresowane itd, a takie coś na koniec i tak bez problemu przejdzie u wspomnianego odbiorcy, który na dodatek w większości przypadków nie zwróci nawet na to uwagi.
Oczywiście rozmiar gier rośnie, tekstury 4K itp swoje ważą, ale gdyby twórcy chcieli to ten CoD pewnie mógłby spokojnie ważyć połowę albo i ćwierć tego co teraz, tym bardziej że są na rynku dużo bardziej rozbudowane gry ważące o wiele mniej. Tylko że po co mają chcieć skoro przy takim odbiorcy to jedynie strata czasu, który można wykorzystać do stworzenia kolejnego śmieciowego produktu, który taki odbiorca z pokolenia Steama kupi nawet za wyższą cenę niż kiedyś.
Obrzydliwe zidiocenie całego gamingu w ciągu ostatnich 10-15 lat (wynikające z jego umasowienia w obecnym pokoleniu graczy) będzie powodować coraz więcej takich sytuacji, a są one tylko i wyłącznie winą głosowania portfelami, bo korporacje tylko wykorzystują możliwości dojenia frajerów niskim kosztem. Stąd gry, które wyglądają prawie tak samo jak poprzednie (tylko działają gorzej), stąd gry w których fizyka jest gorsza niż w grach 10 lat temu, stąd gry pocięte na milion dlc, stąd gry które ważą 2-4 razy tyle ile mogłyby, stąd serie śmieciowych tasiemców wydawanych co roku, stąd gry naszpikowane mikropłatnościami, skórkami i inną tandetą, stąd ceny po 350zł za grę itd itp.
Największe korporacje tylko testują na ile mogą sobie pozwolić, z każdym kolejnyn rokiem coraz bardziej przesuwając granicę w stronę absurdu, nawet jeżeli czasem przesadzą i potem muszą zrobić krok w tył, aby następnie mniejszymi kroczkami i tak dopiąć swego. A wszystkiemu winni ci, którzy przyzwalają na to wszystko, bezmyślnie kupując i płacąc za byle gówno jak leci. Z tym się już nic nie zrobi, dlatego jak macie SSD 250GB to lećcie szybciutko do sklepu po nowy dysk za 1000zł na który wejdą 2-3 gry albo znajdźcie sobie inne hobby.
"Za chwilę nie wjedzie na dysk SSD PS5".
Chyba prędzej nie wejdzie na dysk SSD Xboksa Series S, a przecież to właśnie ta konsola ma być najbardziej rozchwytywana przez casuali, którzy grają właśnie m.in. w CODa. Rozumiem, że po prostu chciałeś dowalić Sony, bo to ostatnio takie modne się zrobiło.
Tylko po co robić oddzielną partycję na jedną grę, tak jak na zdjęciu w news'ie?
Przecież tam nic nie ma, co by mogło zajmować nawet 50 gb. Obiektów kilka na krzyż, słabe tekstury, zero fabuły (czyli brak filmikow). Co tam tyle zajmuje pytam?
Dużo im nie brakuje bo na dysku PS5 dostępne jest 660GB tylko.
Warzone + Cold War i dysku nie ma.
Ta gra jest chciwa wobec miejsca na dysku jak Activision (Bobby Kotick) wobec pieniędzy.
Wczoraj miałem chęć pogrania w Warzone oraz single ale jak zobaczyłem ile muszę pobrać to zrezygnowałem z tego szalonego pomysłu.
To jest jakiś cyrk co się dzieje z tym tytułem, to nie jest normalne aby gra zajmowała coraz więcej, gdzie kompresja plików ? To takie trudne dla nich? Powodzenia jeśli ktoś chce to instalować na PS5, cały dysk jedna gra.
Nawet w dobie dostępnego obecnie powszechnie szerokopasmowego internetu z transferami po 100mb/s 200 GIGABITÓW do przeinstalowywania co aktualizację jest istną KPINĄ. Kupiłem tą grę, nie dość że ta gra nijak nie ma porównania do najlepszych części MW i MW2, to w dodatku taka heca przy aktualizacjach. Raz na jakiś chciałem sobie zagrać szybką gierkę w deathmatchu, może z dwa góra trzy razy na tydzień, i co odpalenie gry pobierało mi jakiegoś patcha... i jak przy którymś patchu, chyba jak premierę miało te ich całe BR, zobaczyłem że samo z siebie zaczęło mi ją przeinstalowywać i pobierać 200gb całkowicie od zera, to odinstalowałem to dziadostwo z dysku momentalnie. PARODIA Activision razem z Infinity Ward KPI z graczy i pluje im w twarz, nawet nie próbując udawać, że deszcz pada.
Jak ktoś ma te 230GB na dysku, to jest w stanie sprawdzić ile zajmuje gra jak się spakuje jej folder do .zip? Jest szansa, że przy takim rozmiarze wiele plików gry jest nieskompresowanych. Wtedy można by skompresować folder przy użyciu NTFS compression — efektywnie zmniejszając tym rozmiar gry na dysku — i trochę GB zaoszczędzić.
W moim poradniku Steam do Hollow Knight, użycie NTFS compression w Windowsie zmniejsza rozmiar gry na dysku o 69% (z 7.4GB do 2.3GB):
https://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=2120130739
Można tego użyć jedynie dla nieskompresowanych plików. W przypadku gier głównie będą to tekstury i kod gry. O ile są nieskompresowane przez developerów. Czyli np. używanie tego do samych plików video czy audio nie ma żadnego sensu, bo te pliki już są skompresowane.
Mnie najbardziej że przez to modern warfare w którego gram zajmuje aż 230 GB na dysku i tak jak na konsoli można odinstalować różne gówna, części składowe, tak na PC się nie da :/
Teraz pytanie ile z tego zajętego miejsca to faktyczne pliki wymagane do gry a ile to śmieci pozostawione po aktualizacjach
Sama wielkość gry to jedno. Ostatnio mając 120gb wolnego miejsca na dysku nie moglem zainstalować update'a ważącego.. 24gb! To już jest natomiast kpina. Plik na ps4 udało się ściągnąć po zwolnieniu 150gb
Jak biedni ludzie maja teraz "cały dyski twarde"
Źródło: https://www.gry-online.pl/newsroom/call-of-duty-warzone-zajmuje-caly-dyski-twarde-gracze-nie-moga-in/z91e97c , ze cale 230Gb juz im sie w pale nie miesci?
Przy obecnych cenach dysków to chyba nie problem? Nawet dla konsol.
Zabawne, że gra zajmuje dwa razy tyle co Red Dead Redemption 2, a jest kilkadziesiąt razy mniejsza pod każdym względem.
Może tak już najwyższy czas - barany jedne z Infinity Ward - wprowadzić możliwość odinstalowania niechcianych składowych tej gry na PC?
Mnie denerwuje, że co patch to jakies bugi.
Jak nigdy niemialem crashy, tak teraz co pare dni problemy, zwlaszcza po kolejnych ich patchach. W zasadzie niema reguły na naprawienie gry. Albo sama zacznie działać, albo nic z tego.
No i w co tym dziwnego. Jeżeli ktoś dziś kupuje komputer dla gier to jeden dysk powinno się przeznaczyć na system i to dysk o pojemności minimum 240GB (bo tak samo może zabraknąć miejsca jak się da 120GB), a drugi właśnie na dane i to minimum 1TB. Bo Ten 500GB też można szybko zapełnić (dwie gry i dysk pełny).
Nic dziwnego, że brakuje miejsca na dyskach. Jak się kupuje jeden dysk na dane 230 czy 250 giga, to nie ma co się potem dziwić, że miejsce zapchane. Poza tym, kto dzisiaj pakuje na jeden dysk twardy system operacyjny, programy, dokumenty i gry? Ludzie!. Dzisiaj drodzy Janusze Marudzenia kupuje się przy najmniej dwa dyski, jeden na system operacyjny, a drugi JEDNO lub DWU TERABAJTOWY SSD z przeznaczeniem na gry!. Ewentualnie trzeci na dokumenty, zdjęcia...
Ruszcie głową Mości Panowie i nie zachowujcie się jak klony Smerfa Marudy.
Ja mam 240GB SSD (3 raz będę instalował system w tym miesiącu taki mam teraz bajzel z komputerem) :D i 2x WD GREEN 500GB.
Jak na gry to lepiej dopłacić te 100zł do dysku 480–512GB jak ktoś musi mieć ssd koniecznie. Albo szybki HDD 1TB
O to im właśnie chodziło ;]
Nie ma więcej miejsca dla innych! Tylko Warzone ^^
Po cholerę Ci inne gry na dysku ;]?
zeczywiscie jest tragedia i mam ten sam problem jednakze przeinstalowalem coda
na stary dysk talezowy 1Tera i niezauwazylem zeby gra sie dluzej ladowala
wiec ma to jakies swoje zalety
No jak się do ARK: Survival Evolved wgra mapy dodatkowe (a raczej mało kto się chce ograniczać do podstawowej The Island) to też powyżej 200 zajmuje. Survival the Fittest dodatkowe 43 z hakiem... chyba musimy się do tego powoli przyzwyczajać a ceny dysków sukcesywnie spadają.
TAk jak by problem z kupnem nowego Dysku HDD czy SDD to był problem. 3 x 1 TB w PC, Laptop 2 x 1 TB, pendrive po 64 GB + zewnętrzne dyski po 1 TB. Naprawde tak mało macie miejsca na dane? Żenada!
Ma być jeszcze gorzej:
https://www.ccn.com/call-of-duty-black-ops-cold-war-hard-drive-hell/
To jest żałosne. Przy silniku z 2015 roku gra Cold War może zajmować co najmniej 250 GB na początku !!! To skutecznie zniechęca do zakupu !
To, że było/jest za free wcale mnie nie zachęciło do zagrania bo właśnie taka waga w GB całkowicie mnie zniechęciła do pobierania. Mam 10 innych gier na to miejsce.
To można pomyśleć o xbox series s gdzie będzie ok. 400 GB realnej przestrzeni do wykorzystania. W dodatku to konsola tylko do edycji cyfrowych więc żadne dane z płyty nie będą mogły być doczytywane i wszystko musi być na dysku. A dodatkowy dysk 1 TB to tysiak dodatkowy.
I po co komu było te multi? Tak by sobie singla każdy przeszedł i ju, a nie tłuc jedno i to samo i tylko dogrywać gigabajty na nic
Nie wiem co wy za dyski macie. Albo nie dyski a gry. Instalowałem CODa kilka dni temu i nie ma 250 gb xD Lepiej niech ludzie sobie sprawdzą czy nie mają dwóch kopii albo cholera wie czego. Cały COD zajmuje ledwo 110 GB. Dodatkowo jaki jest sens pchania tej gry na SSD kiedy nawet na ultra ładuje się chwilę. Jakieś 10-20 sekund różnicy między SSD a HDD. A no tak, sory, zapomniałem że gracze muszą w lobby czekać minutę zamiast 30 sekund. Szybciej się załadujesz, dłużej afczysz w lobby czekając na resztę ludzi.
Mamy zaraz koniec 2020 roku a tu drama że ktoś ma dysk o pojemności jedynie 250GB, a jeszcze kilka lat temu pisano że 1TB to jest standard, że dzisiaj to się kupuje co najmniej 2TB.
Czy przespałem newsa że obecne gry nie działają w MS-DOS?