Assassin's Creed poległ jako film? Bollywood ma odpowiedź
Ten serwis naprawdę czytają także osoby mające więcej niż dziesięć lat, zresztą to przede wszystkim dla młodych ludzi moglibyście używać normalnej polszczyzny, a nie czegoś, co nawet trudno nazwać slangiem, s jedynie pokraczną kalką językową.
Może niech lepiej dzieciaki kupują to CDA, za moich czasów dwie dekady temu nie było w każdym razie tak "krindżowe"...
GryOnline chyba podpisało umowę z Internet Explorer skoro piszą o 9 letnim filmie w newsroomie.
Kuzyn Radży Koduri z Am... Intela!
Z cyklu jak zrobić "artykuł" na nagłówek i 1,5 akapitu. Brawo!
A tak z innej beczki to, co to znaczy "nie dowiózł jako film"?
No bo Amerykanin rozczarowany jakimś np. filmem powie np. "Assassin's Creed didn't deliver".
A Polak w analogicznej sytuacji w swoim ojczystym języku wyrazi to samo mówiąc "A Sassin nie dowiózł". Bynajmniej wg. translatora.
Jak nie dowiózł, jak ponad 80 baniek rodzinie dowiózł. Nie oczerniaj chłopa, bo listonosz z niego pierwsza liga.
Mogłoby być cokolwiek. Nawet "młodzieżowe" nie dał rady.
Bynajmniej wg. translatora.
Bynajmniej to nie to samo co przynajmniej, skoro już o znaczeniu słów rozmawiamy. :)
Ten serwis naprawdę czytają także osoby mające więcej niż dziesięć lat, zresztą to przede wszystkim dla młodych ludzi moglibyście używać normalnej polszczyzny, a nie czegoś, co nawet trudno nazwać slangiem, s jedynie pokraczną kalką językową.
Może niech lepiej dzieciaki kupują to CDA, za moich czasów dwie dekady temu nie było w każdym razie tak "krindżowe"...
Sam znam angielski doskonale, ale rowniez mnie irytuja takie slowa. Cringe oznacza zenade, zazenowanie lub wstyd. 3 slowa do wyboru macie ludzie. Wasze "krindzowanie i dramowanie" sa tutaj najbardziej zenujace i nie robie tu "dramy", czyli... dramatu xD W ich jezyku to norma, ale w polskim to brzmi po prostu idiotycznie. Uczcie sie polskiego i uzywajcie polskich slow.
akurat starzy gracze (co niektórzy zachowują tutaj się jak staruchu mając 16+) to osoby kompletnie nieogarnięte spolecznie i ciągle przyganiają młodszym co sami robią. huehue za moich czasów to było. problem w tym, że było jeszcze gorzej, bo CDA to wylęgarnia analfabetów i stworzyła mnóstwo trendów kaleczenia, plus wiodło prym w zapożyczaniu i wtrącaniu słów z angielskiego, wszystkie powszechnie używane nazwy angielskie tam były w standradzie, mimo iż bardziej januszowe gazetki o grach używały polskich odpowiedników). Teraz portale próbują dostosować się do złych nawyków odbiorców, cda sam kształtował te złe nawyki jezykowe, w kwestii języka było gorsze niż jakakolwiek konkurencja.
Ok zoomer.
Mógłbyś używać normalnej polszczyzny. Co to znaczy "s jedynie"?
Deliver to znaczy "dostarczyć", a nie "dowieźć", jak już tłumaczycie angielski jeden do jednego na polski, to chociaż z oryginalnym znaczeniem. Asasyn nie dostarczył jako film - nadal nie po polsku, ale przynajmniej nie boli w oczy
Więcej obrazków niż samego artykułu o niczym. Ale to już standard niestety :/
I nie wiem co wam tam nie dowiozło, ale chyba translator :/
Bollywood też chyba "nie dowiózł" (cokolwiek to znaczy). Film trwa 2 godziny 45 minut, bohater widoczny jest w stroju assassyna całe... 4 minuty.
Rysław zna angielski dużo lepiej niż każdy z nas, a pomimo tego, a może właśnie dlatego, mówi piękną polszczyzną. Używanie takich kalek językowych, jak w tytule, to przykład lenistwa.
Memy o indyjskich kopiach wszystkiego w świecie filmowym latają od paru ładnych lat po internecie, a GOL odkrywa to w 2020.
Gratuluję, coraz bardziej zbliżamy się poziomem do PPE. Widocznie polska branża growa dąży do unifikacji.
Autorzy tych filmów oszczędzą kasę na marketingu, a ludzie znający grę widzą jak byk podobieństwo, ale pewnie obejrzą film z ciekawości lub żeby się pośmiać
GryOnline chyba podpisało umowę z Internet Explorer skoro piszą o 9 letnim filmie w newsroomie.
Prawda jest taka, że posługiwanie się poprawną polszczyzną jest bardziej skillowe niż płynnym angielskim. Człowiek przyzwyczaja się tak bardzo do słów angielskich, że ciężko przetłumaczyć to tak by pięknie brzmiało z zachowaniem poprawnego znaczenia. The movie didn't deliver. "Dowiózł"... a przecież można "Film nie spełnił oczekiwań". Trzeba się trochę wysilić, a nie pisać jedną ręką...
Kino bollywoodzkie zawsze stanowiło dla mnie dość tajemniczy i silnie artystyczny twór, jednak jest to z pewnością dość interesujące kino. Miło było też poczytać o tym jak gry zyskują w oczach filmowców nawet, jeśli zdecydowana większość ludzi kojarzy tylko kino hollywoodzkie, bo jakby nie patrzeć gry i prezentowane przez nie światy oraz historie są wspaniałą sztuką.
PS. Jakoś tak zauważam, że wszystkie wasze newsy są pisane dość prostym oraz zrozumiałym stylem z naszego rodzimego języka polskiego i rozumiem, iż ma to na celu zapewnienie komfortu jak również przystępności wszystkim użytkownikom serwisu wśród, których znajdują się ludzie w różnym wieku oraz posiadający różny poziom wykształcenia, obycia i inteligencji (co czasami, aż za bardzo potrafi być widoczne w niektórych komentarzach), jednak moglibyście śmiało pozwolić sobie na pisanie bardziej zaawansowanym stylem biorąc pod uwagę, że macie świetne możliwości do pogłębiania poziomu intelektualnego czytelników.