Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Cyberpunk 2077 - Pan Kołek i związek zawodowy prostytutek

23.09.2020 19:38
Maniek9012
1
4
Maniek9012
62
Pivot to Profit

Pan Kołek jest jednym z owych wszczepów. Razem z Panią Północ (ang. Mrs. Midnight) stanowią stylowe (i chromowane) zamienniki dla męskich i żeńskich narządów płciowych.

Ciekawe po jakim czasie schodzi chrom z powierzchni i czy gwarancja producenta przewiduje ponowne chromowanie?

23.09.2020 19:40
2
odpowiedz
Descent
50
Pretorianin

Jeśli kiedyś dojdzie do takiego rozwoju cybernetyki to uciechy cielesne na pewno będą odgrywały ważną rolę.
Jakby na to nie patrzeć to brzydkim filmom zawdzięczamy przejście z VHS na CD/DVD. A obecne VR... No, powiedzmy że gry nie są tą branżą rozrywki, w której VR rozwija się najprężniej. ;)

23.09.2020 19:45
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
Atrycz
7
Chorąży

O za czasy nas czekają, ludzie w przyszłości będą sobie wymieniac narządy rozrodcze na stalowe może i drewniane.

24.09.2020 10:53
MANTISTIGER
😂
3.1
1
MANTISTIGER
75
Generał

,,stalowe,, - to rdza by zaraz zjadła chyba że zastosować odrdzewiasz.
,,drewniane,, to korniki pożarłby to środek owadobójczy by pomógł.

25.09.2020 04:35
3.2
grabeck666
75
Senator

w przyszłości?... toż to już się dzieje

23.09.2020 19:51
Rickerto
4
odpowiedz
Rickerto
42
Proteus

[tu wstaw wujowski żart o seksie]

23.09.2020 20:03
😊
5
odpowiedz
7 odpowiedzi
zanonimizowany1276530
4
Centurion

Ja jestem ciekaw jak będzie wyglądał rozwój Cyberpunka dalej.
Czy wydadzą jedno lub dwa potężne DLC, czy może doczekamy się też mniejszych aktualizacji jak nwm nowe bronie, samochody czy ewentualnie kosmetyka.

23.09.2020 20:11
😈
5.1
2
DUNCAN_83
168
Generał

Potężne DLC w kontekście newsa brzmi zacnie, a dwa to już zboczenie.

23.09.2020 21:04
5.2
adi9568
57
Generał

Arczi118 Redzi zapowiedzieli że będą darmowe DLC po premierze - tak jak w W3. "czy może doczekamy się też mniejszych aktualizacji jak nwm nowe bronie, samochody czy ewentualnie kosmetyka." Więc myślę że jak najbardziej. Sam liczę na dodatki w stylu Serc z kamienia i wydaję mi się że to spoko zarobek dla Redów więc jest szansa

23.09.2020 21:09
Jaarvs
5.3
1
Jaarvs
51
Nyoho

Redzi już o tym wspominali. Będą i pomniejsze dlc/aktualizacje, jak i duże rozszerzenia.
Więcej szczegółów o wsparciu Cyberpunka po premierze mamy się dowiedzieć już niedługo, bo przed premierą gry.

post wyedytowany przez Jaarvs 2020-09-23 21:12:58
23.09.2020 22:34
Game_0ver
5.4
Game_0ver
28
Konsul

Arczi118 ja bym bardzo chciał, aby w przyszłości wydawali mniejsze dodatki w postaci misji - takich zwykłych, pojedynczych bez żadnego większego wątku, jakieś nowe postacie z którymi będzie można wejść w większą interakcję i również coś nam zlecą i tego typu podobne rzeczy.

Tak aby jak przejdę grę, jak już zrobię wszystkie misje (te główne i poboczne), to aby było jeszcze co robić i aby chciało się wracać do tego świata. Myślę, że to ciekawy pomysł na rozwijanie gier. Bo wiele sandboksów czy w ogóle gier po ich przejściu nie oferują już praktycznie nic. A tu w postaci DLC można byłoby zachęcić graczy do powrotu.

Ale takimi dodatkami jak nowe bronie i samochody również bym nie pogardził. Tym bardziej, że samochodów zbyt wielu nie będzie i tak w grze. Ale fajnie by było, aby to nie było zwykłe zainstalowanie dodatku i już mamy ten przedmiot w swoim ekwipunku, a żeby faktycznie wiązało się to z jakąś misją. Na przykład dostajemy od kogoś zlecenie kradzieży lub po prostu jakieś zadanie, a w wynagrodzeniu otrzymujemy czy to broń czy nowy samochód.

post wyedytowany przez Game_0ver 2020-09-23 22:35:53
23.09.2020 22:47
Shadoukira
5.5
Shadoukira
94
Chill Slayer

Game_0ver To przecież CDPR wyda do Cyberpunka przynajmniej dwa duże rozszerzenia tak jak do Wiedźmina, dzięki czemu wrócisz do gry nie na chwilę a na następne kilkanaście godzin. Poza nowym wątkiem pewnie dojdą też jakieś inne nowe rzeczy jak nowe bronie, pojazdy czy nawet całkiem nowe obszary.

Mnie tam osobiście nie bardzo by chciało się wracać do gry aby przejść tylko jakąś 1 nową misję, więc jak dla mnie takie DLC nie ma większego sensu. Takie DLC musiałoby być mocniej rozbudowane np. pakiet 10 misji, które by miały jakąś ciekawą fabułę. No i takie DLC byłoby spoko gdyby funkcjonowało jako darmowa aktualizacja, a nie płatny dodatek, który by kosztował 30 zł lub więcej. Już widzę jak taki Ubisoft czy EA ciągnęli by gruby hajs z czegoś takiego.

post wyedytowany przez Shadoukira 2020-09-23 22:50:23
24.09.2020 09:55
PUNISHER2908
5.6
PUNISHER2908
32
Legionista

Po cichu liczę, że w ramach DLC dodadzą rzeczy, które musieli usunąć z podstawki jak przykładowo podróż metrem (nie na zasadzie szybkiej teleportacji, tylko normalnej przejażdżki).

24.09.2020 16:06
Janek500
5.7
Janek500
12
Chorąży

PUNISHER2908 ta jazda metrem to jedna z rzeczy, których gracze tak naprawdę nie chcą :P przez pierwsze 5 minut jest radocha, potem nikt z tego nie korzysta, skupiając się na możliwości dotarcia z punktu A do punktu B. Nie mówię że nie znajdzie się maniak, który nie skorzysta nigdy z szybkiej podróży, bo i takie rzeczy się zdarzają. Nie wiem czy choć raz dojechałem taksówką w GTA V bez pomijania podróży.
Dodatkowo, o ile dobrze interpretuję, nie usunięto tego ficzeru, tylko po prostu nigdy jej nie było, a samo implikowanie że możliwość podróży kolejką się pojawi prawdopodobnie ma swoją genezę w zwiastunie i redditowych rojeniach. Tak samo jak z kasynem, cyberpsychozą i takimi tam.
Chyba że się mylę.

23.09.2020 20:14
Krothul
👎
6
-16
odpowiedz
5 odpowiedzi
Krothul
59
Generał

na głupoty mieli czas a na podstawowe elementy jak latanie, działające metro czy możliwość bicia zwykłych npców już nie.

23.09.2020 20:22
6.1
13
zanonimizowany1276530
4
Centurion

Na pisanie głupich komentarzy masz czas, a na weryfikację informacji nie. No popatrz.

23.09.2020 23:35
Bezi2598
6.2
Bezi2598
140
Legend

konia se zbij

24.09.2020 02:15
basil698
6.3
basil698
66
Pretorianin

Nie nazwałbym latania podstawowym elementem, gdyby mieli dorzucić latanie to tworzenie gry zajęłoby pewnie z rok albo dwa dłużej...Metra szkoda, to prawda. Ale obrażanie się na takie rzeczy jak możliwość zmiany genitaliów przypomina mi narzekanie "progresywnych" dziennikarzy na brak czarnoskórych w Wiedźminie 3. W tym uniwersum takie rzeczy powinny być, dobrze że trzymają się oryginalnej wizji autora.

post wyedytowany przez basil698 2020-09-24 02:20:05
24.09.2020 03:10
KUBA1550
😃
6.4
KUBA1550
57
Generał

Najważniejsze że będzie polish language. Reszta bez znaczenia.

24.09.2020 15:59
Janek500
6.5
Janek500
12
Chorąży

Co jest z tym metrem, ludzie, szybka podróż ma być szybka z definicji, nie w czasie rzeczywistym. Miało go nie być od początku, zostało tylko powiedziane że nie będzie się dało wsiadać do wagonu jako grywalnego obszaru.
Chyba że się mylę i było.

"It has been confirmed in an interview by Gamestar with Level Designer Miles Tost they have confirmed there will be no subways or ridable trains in Cyberpunk 2077"

post wyedytowany przez Janek500 2020-09-24 16:01:03
23.09.2020 20:51
Wilk1999
7
odpowiedz
3 odpowiedzi
Wilk1999
44
Wilkołak Asasin

A mnie momentami odrzucała ta część serii "Wiedźmin" CD Projekt Redu, która w mojej ocenie była dla mnie nazbyt gorsząca, odważna i nieco zbyt przywodząca na myśl program starożytnych filozofów-myślicieli z hedonistów. Zdecydowanie lepiej wstrzymam się z sięgnięciem po Cyberpunka 2077 do pojawienia się na GOL-u poradnika i zapoznania się z nim a w trakcie rozgrywki najlepiej trzymać się tej bardziej subtelnej i skromnej strony możliwości jakie daje rozgrywka w tym tytule.

23.09.2020 22:31
Shadoukira
7.1
Shadoukira
94
Chill Slayer

Czyli mówisz, że odrzuca cię natura ludzka i ogólnie to jak funkcjonuje ten świat, bo ten w wiedźminie całkiem nieźle oddaje uroki średniowiecza (tak jak gra o tron). Ja między innymi uwielbiam właśnie świat wiedźmina za ten brud i mrok, który się w nim znajduje, bo to jest jak najbardziej realne. Z jednej strony masz w wiedźminie porządnych ludzi, którzy pracują dla dobra wspólnego i księżniczki oraz rycerzy z baśni, a z drugiej morderców, zdrajców, kanibali i prostytutki, którzy nie przebierają w słowach, tylko zachowują się i gadają tak jak na prawdziwych zwyroli przystało.

W Cyberpunku wydaje się, że będzie tak samo czyli nie zabraknie mroku, brudu i niemoralnych postaci. Może będzie tego nawet więcej niż w Wiedźminie i to się według mnie zgadza i pasuje do tego świata przyszłości. Nawet na ostatniej prezentacji CDPR pokazał w trailerze, że ten świat ma sporo problemów, których praktycznie nie sposób się pozbyć.

Ja osobiście w rozgrywce trzymam się po prostu tego, co mnie interesuje i postępuje według moich przekonań, chociaż czasami daje się ponieść i lubię trochę zaszaleć i zrobić małą masakrę lub podjąć jakiś nie do końca moralny wybór. W końcu po to są gry, aby móc robić to czego w prawdziwym życiu się nie da lub nie wypada.

post wyedytowany przez Shadoukira 2020-09-23 22:37:52
24.09.2020 16:19
Janek500
7.2
Janek500
12
Chorąży

Nie nie, to my żyjemy w bezpiecznych bańkach, ukształtowani przez ugrzecznione sceny łóżkowe pokazywane w telewizji, gdzie pary delikatnie pieszczą się i czule kochają, szczytem urozmaicenia w łóżku są dla nas jakieś chińskie kajdanki z sex shopu a każda próba wprowadzenia czegoś bardziej ekstremalnego do sypialni kończy się wyrazem niedowierzania na twarzy partnera i pytaniem po co, czy NORMALNY stosunek nam nie wystarczy? A w tym samym czasie w setkach domów odbywają się bezpardonowe trójkąty, czworokąty. Ludzie lubią się ruchać, eksperymentować i jest to całkiem normalne.

26.09.2020 09:59
Wilk1999
7.3
Wilk1999
44
Wilkołak Asasin

Shadoukira

Nie odrzuca mnie to o czym pisałeś. Osobiście jednocześnie mocno lubię gry, filmy, seriale i książki prezentujące zarówno idealistyczą wizję świata rzeczywistego, ale i te kładące nacisk na realizm świata przedstawionego uzyskiwany przez ukazywanie rzeczy takimi jakie są oraz zarówno jasnych aspektów realnego świata czy ludzkiej natury jak i tych mroczniejszych przez pokazywanie społecznych patologii, problemów z jakimi potrafią borykać się ludzie oraz społeczeństwa czy też godnych pożałowania przykładów ludzi wewnętrznie zepsutych, obłudnych, ułudnych, amoralnych, fałszywych, kłamliwych, wyrachowanych, niszczących wszystkich, którzy stoją na ich drodze, wykorzystujących zasadę Niccola Machiavelliego oraz jego makiawelizmu, iż „cel uświęca środki” i po trupach dążących do osiągnięcia swoich celów jakimi najczęściej są władza/wysoka pozycja społeczna, bogactwa i poważanie jako jedyna istotna dla nich rzecz na świecie a gdy jeszcze dana produkcja potrafi świetnie uwydatnić dodatkowo szarości panujące pomiędzy nieskazitelnie czystym dobrem a najmroczniejszym złem to już postrzegam taką produkcję jako prawdziwy majstersztyk.

Cenię sobie zarówno te idealistyczne, realistyczne jak również te mroczniejsze (chociaż tu mam, jednak swoje granice wytrzymałości na nie) światy gier, filmów, seriali i książek właśnie za to, że potrafią one ukazywać różne oblicza świata realnego, zawierać w sobie naprawdę ciekawe postacie czy to porządnych, prawych i szlachetnych, przez postacie niejednoznaczne, złożone, skonfliktowane, przechodzących przez dynamiczną przemianę wewnątrzną oraz zagadkowe, kończąc na takich jakich przykłady podałem wyżej w części zaczynającej się od godnych pożałowania przykładów ludzi...; ze względu na to, iż tego typu dzieła są świetne do snucia refleksji to nad światem przedstawionym i jego inspiracjach zaczerpniętych ze świata realnego czy nad postępowaniem danych postaci i spraw jakie reprezentują oraz w imię jakich działają, to nad problematyką tych produkcji, czy za prezentowane przez nie wzorce i wartości (w przypadku tych idealistycznych i realistycznych). Między innymi z tego powodu moim ulubionym bohaterem jest Batman - jego złożona osobowość, ciągle targające nim dylematy, łączenie w sobie dwóch różnych skrajności i masy sprzeczności na fundamencie ustalonej moralności oraz wydarzeń z jego przeszłości, które go takim ukształtowały, rozdarcie między tym czego pragnie Bruce Wayne a tym czego pragnie jego alter ego to tylko jedne z elementów jakie sprawiły, że uwielbiam tę postać (to i jeszcze serial animowany z lat dziewięćdziesiątych). Cieszę się też, że Cyberpunk 2077, będzie prezentował się tak jak pisałeś i również jak wszyscy gracze w grach z wyborami moralnymi kieruję się wyznawanymi przez siebie wartościami oraz tak kieruję sterowanym przez siebie bohaterem, aby jego działania były zgodne z moją naturą, charakterem oraz odzwierciedlały moje własne podejście do pewnych spraw (co, jednak nie zawsze mi się udaje, bo zdarza się, że dialogi zaimplementowane do gry nie pokrywają się w całości z tymi jakie poprowadził bym osobiście w takiej sytuacji, ale każdy z nas w tego typu sytuacji zmuszony jest czasami wybierać mniejsze zło lub zło konieczne) co najczęściej oznacza podejmowanie szlachetnych działań lub próbowanie wypracowania kompromisu względem tego co ja uważam za słuszne a co gra sygnalizuje jako najsłuszniejsze działanie, lecz też niekiedy lubię sobie zaszaleć grając inaczej lub sięgając po nieco mroczniejsze tytuły bez wyborów moralnych, gdzie to fabuła gry określa w większości całokształt bohatera a gracz ma jedynie za zadanie doprowadzić go do sukcesu (np. gry z serii Hitman czy seria Assassin's Creed, która jest chyba najlepszą serią gier, jeśli chodzi o szarości między moralnym a niemoralnym postępowaniem oraz złożoną i nie jasną fabułę).

Tym co odrzuca mnie od Cyberpunku 2077 i odrzucało mnie od trylogii Wiedźmina są cutscenki oraz przedstawianie romansów z jakich słynie CDPR (i nie tylko od tych gier to mnie odrzuca, ale często od innych też a szczególnie, jeśli w danej grze są achievementy za poprowadzenie do konkretnego romansu z określoną lub dowolną postacią - w takich grach wiem, że mam do czynienia z platyną, której nie warto wbijać). Dla jednych może to być dziwne, ale mnie osobiście tego typu cutscenki, szczególnie te z tych niezbyt skromnych i wpisujących się we freudyzm czy hedonizm, potrafią odrzucić a czasami momentami bardzo zgorszyć. Być może są tacy gracze, dla których romansowe cutscenki z serii Wiedźmin były dość skromnawe, ale ja osobiście jestem na punkcie takich terminów jak nagość czy intymne chwile dwójki zakochanych w sobie postaci, mocno wyczulony i niezbyt komfortowo się czuję trafiając na coś takiego w grze czy filmie. Nawet Pan Mateusz robił nie tak dawno temu materiał "Dlaczego nawet brutalne gry boją się scen ...", gdzie poruszał fakt, że niektórzy potrafią czuć się przy takich momentach w grach niekomfortowo. W moim przypadku wiąże się to z tym, że osobiście jestem romantykiem a nie freudystą i postrzegam takie momenty w filmach czy grach jako coś prywatnego oraz zarezerwowanego tylko i wyłącznie dla dwójki osób, których to dotyczy a nie dla całej masy gapiów, z której część wpatruje się w to wydarzenie jak banda wygłodniałych wilków patrzących się na spory kawał surowego mięsa, dlatego co na coś takiego trafiam tak naturalnym dla mnie odruchem jest wymazać sobie to całkowicie z pamięci. Po prostu tak mam. Nie mam problemu z tym, że dana gra idąc w kierunku realizmu jak również zaawansowania tworzy barwne oraz ciekawe postacie, które mogą wchodzić między sobą w relacje i tworzyć czy to przyjaźnie czy związki powstałe na fundamentach przyjaźni lub zauroczenia, ale pójście o krok dalej i pozbawienie tych postaci prawa do prywatności oraz czasu tylko dla siebie z dala od wścibskich oczu czy to innych postaci z otoczenia czy też gracza obserwatora jest dla mnie już przegięciem.

PS. Wybacz, że odpowiadam dopiero teraz, ale trochę zajęło mi napisanie tej odpowiedzi (gdzie przez trochę mam na myśli kilka godzin pisania i następnego wprowadzania zmian w treści).

23.09.2020 21:54
Persecuted
8
odpowiedz
1 odpowiedź
Persecuted
144
Adeptus Mechanicus

Ale ciekawe, czy to będzie miało jakieś sensowne zastosowanie w samej grze, czy tylko na zasadzie "ha ha, benis". No i fajnie byłoby móc wstąpić do takiego "związku zawodowego". W Falloucie 2 można było zostać gwiazdą porno, więc wszystko przed nimi :).

24.09.2020 16:12
Janek500
8.1
Janek500
12
Chorąży

Pewnie mając wyjątkowo duży beniz :DDD usłyszysz w trakcie sceny łóżkowej że ohoho, jadłeś owsiankę jak byłeś mały, czy coś. Bardziej to rozwinięcie loru, aniżeli jakaś wybitnie użyteczna funkcja.

23.09.2020 21:57
9
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Gerr
63
Generał

No to Reset Era zapłonie, aż sobie przygotuje popcorn i poczytam komentarze o tym jak to wszystko nie pasuje do cyberpunka...

24.09.2020 02:12
basil698
😢
9.1
2
basil698
66
Pretorianin

Pewnie znowu będą się gotować jak to "faszyści" z CDPR "spłycają" kwestie transseksualne.

23.09.2020 23:20
Cainoor
10
odpowiedz
3 odpowiedzi
Cainoor
264
Mów mi wuju

Tłumaczenie Mr. Stud na Pan Kołek to wersja oficjalna CDP, czy tez inwencja własna autora newsa?;)

24.09.2020 03:11
KUBA1550
😂
10.1
KUBA1550
57
Generał

Zapewne google translate

24.09.2020 11:21
SpoconaZofia
10.2
SpoconaZofia
80
Legend

Jezu święty mam nadzieje że nie będzie takiego imienia.

24.09.2020 16:10
Janek500
10.3
Janek500
12
Chorąży

Też myślę, że lepszy byłby np. "Ogier", albo coś. Swoją drogą, fajnie byłoby móc przyprawić sobie końskiego siusiacza.

24.09.2020 00:53
Game_0ver
11
odpowiedz
1 odpowiedź
Game_0ver
28
Konsul

Shadoukira

To przecież CDPR wyda do Cyberpunka przynajmniej dwa duże rozszerzenia tak jak do Wiedźmina, dzięki czemu wrócisz do gry nie na chwilę a na następne kilkanaście godzin. Poza nowym wątkiem pewnie dojdą też jakieś inne nowe rzeczy jak nowe bronie, pojazdy czy nawet całkiem nowe obszary.

No tak, to prawda z tymi dodatkami fabularnymi. I jest to super sprawa. Ale je też się w końcu przejdzie.

Mnie tam osobiście nie bardzo by chciało się wracać do gry aby przejść tylko jakąś 1 nową misję, więc jak dla mnie takie DLC nie ma większego sensu. Takie DLC musiałoby być mocniej rozbudowane np. pakiet 10 misji, które by miały jakąś ciekawą fabułę.

Nie miałem na myśli dodanie jednej misji. Ale właśnie kilku, kilkunastu. Niekoniecznie ze sobą powiązanych, łączących się w jakąś mniejszą fabułę. Chociaż nawet jakby się przekładały i na jakąś historyjkę, to również byłoby super. No i nie chodzi mi też o to, aby to zostało wydane zaraz po premierze. Ale jak już wyjdzie gra, po roku albo i dłużej te dwa dodatki, a w między czasie jakieś pomniejsze DLC, to w dalszej przyszłości, jak już każdy kto kupił na początku grę i przeszedł wszystko, to wtedy CDPR mogłoby wkroczyć z takimi mniejszymi, parunasto kilkowymi misjami.

Tak jak Techland do tej pory, tyle lat po premierze Dying Light nadal coś tworzył i dodawał do tej gry, mimo pracy w tym samym czasie nad kolejną częścią, tak chciałbym aby i CDPR nie zapomniało o tym tytule.

Chociaż kto tam wie. Może i tak sam Cyberpunk wraz ze wszystkimi dodatkami będzie na tyle duży i długi, że tylko odechce się grać.

24.09.2020 01:06
Shadoukira
11.1
Shadoukira
94
Chill Slayer

No to czyli wystarczy, że CDPR będzie wydawał coś na wzór Serca z kamienia do wieśka, bo to było bardzo fajne rozszerzenie, ale nie jakieś super długie takie chyba na około 15 godzin maks. W coś takiego to i ja bardzo chętnie bym grał i wracał do gry, aby się znowu zanurzyć w tym świecie. Jakby dodawali coś takiego raz na rok, a przy okazji pracowali nad następnym dużym tytułem to byłoby spoko. Oczywiście to wszystko w rozsądnej cenie.

28.09.2020 20:27
Night Stalker
12
odpowiedz
Night Stalker
7
Chorąży

Łojezu, jak by z tego zrobić MMO to już widzę jak amerykańce stawiają gildie ERP

Wiadomość Cyberpunk 2077 - Pan Kołek i związek zawodowy prostytutek