Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Technologie PS5 będzie tanie czy drogie? Porównanie cen z poprzednią generacją

17.09.2020 09:34
3
9
odpowiedz
8 odpowiedzi
zanonimizowany1339461
9
Senator

Cena konsoli jest jak najbardziej zjadliwa ale ceny gier już nie za bardzo.

17.09.2020 09:48
😒
7
9
odpowiedz
7 odpowiedzi
zanonimizowany1299868
16
Senator

Według ZUS, przeciętne wynagrodzenie w czwartym kwartale 2019 roku wyniosło ponad 5300 złotych. Biorąc pod uwagę premierową cenę PS5 wynoszącą 499$ oraz 399$ za wersję bez napędu (2299 lub 1849 złotych), Polak po raz kolejny nie powinien mieć trudności z jej zakupem
Dobre sobie. Niech darujcie z te kłamliwe ankiety ZUS. To czysta ignorancja. Są sporo osób, co musieli pracować za tylko połowe zarobki. Jak będziesz pracować i sprzątać w skromny sklepie (taki przykład), to nie licz na porządne zarobki. O studenci na etapowe prace i stażyści nie wspomnę. A co dopiero o niepełnosprawni ludzie utrzymane tylko na zasiłki? Nie wszyscy mają szczęście zarobić ponad 5300 złotych.

W roku 2020 przeżywaliśmy kryzys gospodarczy z powodu pandemii wirusa, a w USA są sporo zwolnień pracy, czego syn mojego sąsiada właśnie stracił prace z tego powodu. Minie trochę czasu, zanim to poprawi.

Po prostu wydawcy gier stają się coraz bardziej chciwi i pazerni. Dzieje się tak tylko dlatego, że nadal są naiwni gracze, co ciągle wydają zbyt dużo pieniędzy na mikropłatności free-to-play i kupują zbyt drogie i "niedokończone" gry. Po prostu sprawdzą, ile kasy mogą wyciągnąć od nas dzięki PS5. Oto cała prawda.

Nawet Allegro.pl też bierze zbyt dużo udziału w zyski za sprzedaży używane rzeczy na jego stronie...

post wyedytowany przez zanonimizowany1299868 2020-09-17 09:55:26
17.09.2020 09:32
1
1
sticky_dude
67
Generał

2300zł za kilka lat możliwości grania w najnowsze gry bez zamartwiania się o sprzęt to moim zdaniem bardzo uczciwa cena. Szkoda że gry takie drogie bo zawsze wolałem wersje cyfrowe.

17.09.2020 09:33
👎
2
4
odpowiedz
2 odpowiedzi
Rvn10
91
Generał

Słabe porównanie. W Polsce wszystko drożeje i nie ma co porównywać cen sprzed siedmiu lat do dziś. Co z tego, że zarabiasz więcej jak ceny wszystkiego dookoła są wyższe, ja za samo mieszkanie płaca 200zł więcej niż rok temu. Mnie bardziej martwią ceny gier, które będą kosmiczne. 350 zł za gry to już przesada.

17.09.2020 09:53
2.1
2
Dan2233
8
Legionista

Wystarczy uwzględnić inflacje i już nie ma problemu z bezsensownością porównywania cen z różnych okresów

18.09.2020 03:26
Matioza1234
2.2
Matioza1234
74
Pretorianin

Może zabrzmi to nieco złośliwie (z góry przepraszam), ale... zawsze mnie bawią komentarze, w których ktoś chwali się tym, że odkrył zjawisko inflacji. Gratulacje XD

17.09.2020 09:34
3
9
odpowiedz
8 odpowiedzi
zanonimizowany1339461
9
Senator

Cena konsoli jest jak najbardziej zjadliwa ale ceny gier już nie za bardzo.

17.09.2020 09:49
Wilk1999
3.1
Wilk1999
44
Wilkołak Asasin

TVGRY zrobiło na swoim kanale nie tak dawno temu ankietę i wychodzi na to, że zdecydowanie więcej osób (też osobiście jestem w tym gronie) woli wyższą cenę gier i płacić więcej na premierę, jeśli tylko gra będzie wolna od jakichkolwiek nachalnych mikropłatności. Ma to jakby nie patrzeć sens.

17.09.2020 09:53
3.2
1
zanonimizowany1339461
9
Senator

Jest jak najbardziej sens ale ja tutaj mam na myśli gry typowo dla jednego gracza. Ale w sumie jak ubisoft pokazał tam też można dać mikrotransakcje...

17.09.2020 09:57
pieterkov
3.3
9
pieterkov
143
Senator

Wilk1999 - naprawdę jesteś aż tak naiwny, że sądzisz, że gry za 80 dolarów będą wolne od mikropłatności?

17.09.2020 13:03
3.4
1
adi9568
57
Generał

Wilk1999 Oczywiście że ma sens. Jestem jak najbardziej za. Tyle że... nie ma na to szans.

17.09.2020 13:20
Wilk1999
3.5
Wilk1999
44
Wilkołak Asasin

Urumod
peterkov

Urumod — Ubisoft umieścił w Origins oraz Odyssey, które z założenia są grami singlowymi, mikropłatności, ale mi chodziło o inny rodzaj mikropłatności. Niżej poświęcę temu więcej słów.

peterkov — Gry Electronic Arts i Bethesdy (mało wiem jakie studia aplikują do swoich gier mikropłatności, bo dopiero od założenia konta na GOL-u zacząłem nadrabiać zaległości ze świata gamingu) to inna kategoria, bo mikropłatności w nich są tak pewne jak to, że Hed ma burze loczków, ilekroć zapuści długie włosy.

Ja pisałem o nachalnych mikropłatnościach, czyli takich, których nie da się uniknąć i prędzej czy później (chociaż zdecydowanie to pierwsze) trzeba, będzie z nich obowiązkowo skorzystać, bo inaczej nie da się popchnąć fabuły i rozgrywki gry do przodu (po prawdzie najlepszymi przykładami takich gier są gry mobilne i przeglądarkowe, jednak gracze silnie zaznajomieni z wydarzeniami na rynku growym oraz tytułami jakie się ukazywały na pewno, będą w stanie wskazać przykłady gier PC-towych i konsolowych w jakich nie dało się uniknąć konieczności skorzystania z mikropłatności).

W takich grach jak Assassin's Creed Origins oraz Odyssey były umieszczone mikropłatności, jednak dało się grać w nie bez najmniejszego korzystania z nich (co prawda w drugiej z nich wiązało się to ze znienawidzonym przez niektórych grindem, jednak są osoby, które lubią takową aktywność w grach).

Obecne w grach mikropłatności obejmujące przedmioty kosmetyczne jak np. nowe skórki postaci, będą się w różnych produkcjach pojawiać, ale większość graczy, będzie je omijać, zaś skorzystają z nich tylko ci, którzy lubią przebierać swoje wirtualne postacie względem własnych upodobań, albo po prostu lubią kolekcjonować skórki postaci (lub po prostu nie wiedzieć czemu lubią wydawać na nie pieniądze).

post wyedytowany przez Wilk1999 2020-09-17 13:23:59
17.09.2020 13:26
3.6
1
Ummon
46
Pretorianin

TVGRY zrobiło na swoim kanale nie tak dawno temu ankietę i wychodzi na to, że zdecydowanie więcej osób (też osobiście jestem w tym gronie) woli wyższą cenę gier i płacić więcej na premierę, jeśli tylko gra będzie wolna od jakichkolwiek nachalnych mikropłatności. Ma to jakby nie patrzeć sens.
Zgadzam się, ale w praktyce będzie tyle samo albo i więcej MTX, a do tego jeszcze reklamy, pomimo wyższej ceny. Firmy kapitalistyczne są od tego żeby maksymalizować majątek udziałowców, mają więc wręcz moralny obowiązek rypać graczy na tyle na ile oni sobie pozwalają.

17.09.2020 13:29
3.7
1
zanonimizowany1339461
9
Senator

Wilk1999 No wiem właśnie dlatego wspomniałem o ubisofcie. A teraz będzie tak, że podniosą ceny i wprowadzą mikropłatności.

17.09.2020 14:04
Shadoukira
3.8
1
Shadoukira
94
Chill Slayer

Płacić więcej twórcom za to, że w ich grach nie będzie mikropłatności, ja cie nie mogę do czego to dzisiaj doszło xD Gracze dają się dupczyć na wszystkie możliwe sposoby i jeszcze się z tego cieszą xD

Osobiście wolę przyjąć taktykę nie kupowania i bojkotowania gier, które wprowadzają nachalne mikropłatności albo mikropłatności w grach singlowych. Zbyt chciwi twórcy powinni dostać jasny przekaz, że jeśli będą z nas doić za dużo pieniędzy to ich w ogóle nie dostaną, bo tylko taki argument do nich przemówi i następnym razem może zmądrzeją.
Godzenie się na wyższe ceny to tylko pokazanie, że gracze są w stanie płacić jeszcze więcej takim chciwym twórcom i pętla będzie się nam coraz bardziej zacieśniać. Jeśli chcą od nas więcej pieniędzy, to niech pokażą, że ich gry są tego naprawdę warte.

17.09.2020 09:35
ReznoR666
4
odpowiedz
ReznoR666
48
Forgive me the 666

Ach, tak. Nie ma to jak legalne pranie pieniędzy przez własne państwo, czyli inflacja.

17.09.2020 09:40
5
odpowiedz
1 odpowiedź
Wixy94434
1
Konsul

Cena xbox seriess S koszt 1300 pln playsttion 5 bez napędu 1800 pln
Game pass koszt nawet niech będzie 40 pln możliwość dostępu do gier jak i EA accesss, streaming gier na telefon oraz xbox gold
PlayStation plus 2 gry na miesiąc, dostęp do multiplayer koszt 35 pln miesiąc - sklep Sony
PlayStation now koszt 40 pln pln
Czyli trzeba kupić 2 usługi aby mieć to co MS daje w Game pass Ultimate.
Dla przeciętnego gracza który chce ograć Fife 22 i coda to bez znaczenia czy będzie 4K czy full HD i tak większość nie posiada monitora 4K takie są statystyki Steam.

17.09.2020 10:38
5.1
1
zanonimizowany1339461
9
Senator

Przeciętny gracz fify czy coda będzie i tak musiał kupić fife czy coda albo ea play pro (dla fify).

17.09.2020 09:42
6
3
odpowiedz
1 odpowiedź
Ummon
46
Pretorianin

Jak już piszecie artykuł o cenach na porzestrzeni lat, to na serio wypadało by podać ceny uwzględniając inflację.

17.09.2020 10:09
6.1
2
Ummon
46
Pretorianin

Żeby nie być gołosłownym:
PSX - 1996 $299 = $494.06 dzisiaj
PS2 - 2000 $299 = $449.74 dzisiaj
PS3 - 2007 $499 = $623.80 dzisiaj
PS4 - 2013 $399 = $443.43 dzisiaj
PS5 2020 499$
wychodzi że poza PS3 konsola jest jakieś 50$ droższa niż przeciętnie.

17.09.2020 09:48
😒
7
9
odpowiedz
7 odpowiedzi
zanonimizowany1299868
16
Senator

Według ZUS, przeciętne wynagrodzenie w czwartym kwartale 2019 roku wyniosło ponad 5300 złotych. Biorąc pod uwagę premierową cenę PS5 wynoszącą 499$ oraz 399$ za wersję bez napędu (2299 lub 1849 złotych), Polak po raz kolejny nie powinien mieć trudności z jej zakupem
Dobre sobie. Niech darujcie z te kłamliwe ankiety ZUS. To czysta ignorancja. Są sporo osób, co musieli pracować za tylko połowe zarobki. Jak będziesz pracować i sprzątać w skromny sklepie (taki przykład), to nie licz na porządne zarobki. O studenci na etapowe prace i stażyści nie wspomnę. A co dopiero o niepełnosprawni ludzie utrzymane tylko na zasiłki? Nie wszyscy mają szczęście zarobić ponad 5300 złotych.

W roku 2020 przeżywaliśmy kryzys gospodarczy z powodu pandemii wirusa, a w USA są sporo zwolnień pracy, czego syn mojego sąsiada właśnie stracił prace z tego powodu. Minie trochę czasu, zanim to poprawi.

Po prostu wydawcy gier stają się coraz bardziej chciwi i pazerni. Dzieje się tak tylko dlatego, że nadal są naiwni gracze, co ciągle wydają zbyt dużo pieniędzy na mikropłatności free-to-play i kupują zbyt drogie i "niedokończone" gry. Po prostu sprawdzą, ile kasy mogą wyciągnąć od nas dzięki PS5. Oto cała prawda.

Nawet Allegro.pl też bierze zbyt dużo udziału w zyski za sprzedaży używane rzeczy na jego stronie...

post wyedytowany przez zanonimizowany1299868 2020-09-17 09:55:26
17.09.2020 10:03
7.1
Xyhoo
7
Legionista

Szanuję że jako obcokrajowiec nauczyłeś się naszego języka w stopniu komunikatywnym, do native speakera jeszcze daleko, ale da się zrozumieć co piszesz, tak trzymać

17.09.2020 10:08
😜
7.2
4
zanonimizowany1299868
16
Senator

Xyhoo
Dziękuję. Uprzedzam, że jestem Polakiem, ale jako niesłyszący, więc gorzej uczyłem się j.polskiego. Sorki.

post wyedytowany przez zanonimizowany1299868 2020-09-17 10:18:29
17.09.2020 11:59
😂
7.3
2
zanonimizowany441223
80
Pretorianin

Ach tak mityczne średnie 5300. Dobrze to podsumował SirXan.

Nie wiem kto tyle zarabia ale na uczelni pensja adiunkta (wymagany stopień naukowy doktor) to 3200-3800(netto) za pełen etat. Profesor z nadania prezydenta zarabia 5-6k (netto/po 20-30latach pracy/nauki).
+od razu napiszę, że coraz więcej uczelni zakazują "dorabiać" na innych uczelniach.

post wyedytowany przez zanonimizowany441223 2020-09-17 11:59:44
17.09.2020 12:01
Pan Dzikus
7.4
1
Pan Dzikus
162
Generał

ZUS nie musi szacować przeciętnego wynagrodzenia na podstawie ankiet i na pewno tego nie robi bo byłoby to bez sensu skoro może je obliczyć na podstawi wysokości wpływających składek na tzw. "ubezpieczenie emerytalne". Nie wiem dlaczego GOL pisze, że przeciętne wynagrodzenie w IV kwartale 2019 roku wyniosło ponad 5300 zł skoro na stronie ZUS można przeczytać, że wyniosło 5198,58 zł.
https://www.zus.pl/baza-wiedzy/skladki-wskazniki-odsetki/wskazniki/minimalne-i-przecietne-wynagrodzenie

17.09.2020 13:52
marcinbvb
7.5
marcinbvb
142
Generał

kamochud
Kto tyle zarabia? A no np ludzie w firmach skarbu państwa. Sam pracuję w spółce należącej do dużej firmy chemicznej i u nas nie ma tak dobrze, ale w głównych zakładach to ludzie naprawdę dobrze zarabiają. Z wszystkimi dodatkami to nie znam osoby która nie zarobi tam 5 tys na zwykłych produkcyjnych stanowiskach, a to przekłada się na jakieś 7 tys brutto.

17.09.2020 17:56
7.6
Guybrush Threepwood
30
Konsul

kamochud 5300 brutto to jest ok. 3,8 tys. na rękę.
Do tego jak się nie mylę, jest to średnia w sektorze przedsiębiorstw, a do tego zestawienia brane są pod uwagę wyłącznie firmy zatrudniające powyżej 10 osób.
Więc nie wiem czemu ta średnia miałaby być nierealna?

Inna kwestia, że w naszych realiach cała masa osób oficjalnie zarabia najniższą krajową, a ile dostają pod stołem to tego statystyki już nie pokażą...

18.09.2020 00:00
7.7
Olekrek
47
Rotmistrz

Guybrush Threepwood cała branża budowlana działa na najniższą krajową, a reszta pod stołem. Ze świecą szukać firmy budowlanej czy zajmującej się pracami w tej dziedzinie, by miała pracowników mających umowy na rzeczywiste wypłaty.
Mam spore doświadczenie w tym segmencie, bo sporo pracowałem po całej Polsce na małych jak i wielkich budowach.
Aquapark w Mszczonowie - nie wiem czy na całą tą budowę trafiły by się 2 firmy, które mają więcej jak 50% sowich pracowników na normalne umowy. A pracuje tam masa firm. Cholernie duże pieniądze poszły w tą budowę.

17.09.2020 09:49
8
odpowiedz
Jagar
97
Pretorianin

2700 za ps2 ale w Polsce golili frajerów i nadal to robią. Cena gry 80 euro no to nieźle będą liczyć straty. Pc jednak bardziej się opłaca.

17.09.2020 09:55
pieterkov
9
odpowiedz
9 odpowiedzi
pieterkov
143
Senator

"nie możemy tak po prostu zestawić ze sobą ceny na przykład PS4 i PS5, ponieważ w 2013 roku (czyli w roku wydania na świat PS4) średnia zarobków w Polsce była zdecydowanie niższa niż ta, do której przywykliśmy siedem lat później" - jak możecie takie BZDURY pisać? Na pewno sony brało pod uwagę zarobki w Polsce ustalając ogólnoświatową cenę konsoli :)
Jeżeli chcecie już robić takie "eksperckie" porównania to patrzcie na pensję minimalną bo jest ona realnym odzwierciedleniem faktycznej pensji większości normalnych Polaków, którzy nie są kierownikami po znajomości od wujka albo programistami.
Poza tym tak jak pisali inni - drożeje wszystko wokół i to znacząco. Za spożywkę płaci się 50% więcej niż 2 lata temu (pomimo tego, że gus twierdzi, że inflacja jest tylko 2-5%). Rosną też ceny kredytów czy wynajmu. Tym samym przeciętny zjadacz chleba zarabia więcej ale też więcej wydaje, więc wcale nie ma więcej pieniędzy na zakup konsoli.

post wyedytowany przez pieterkov 2020-09-17 09:58:18
17.09.2020 10:14
9.1
3
Ummon
46
Pretorianin

Wyciągasz błędne wnioski z dobrych przesłanek.
Jeżeli spożywka kosztuje 50% więcej, to tym bardziej konsola jest tańsza. Jeżeli za konsolę 2 lata temu można było kupić 1000 kg ziemniaków, a dzisiaj wszystko podrożało, i za konsolę można kupić 500 kg ziemniaków, oznacza to że konsola jest tańsza (a to czy ludzi na nią stać to inna sprawa).

17.09.2020 12:15
Pablo_Minetto
9.2
1
Pablo_Minetto
51
Centurion

Akurat kredyty i ceny najmu to spadają przez wirusa. Co do spożywki która poszła w górę to niestety ale mówisz tu o produktach premium.

Po prostu idąc teraz do sklepu raz, że mamy większy wybór, a dwa wyeksponowane produkty to produkty premium.

Zwykły chleb kosztuje teraz ok 2.50, a w 2010 kosztował 2.10, ale co z tego jeśli chleby które widzisz na wystawie to same produkty premium z jakimiś pomidorami, ziarnami czy cholera wie czym jeszcze w cenie powyżej 4zł i w głowie się koduje, że chleb kosztuje powyżej 4zł, a później komentarz w internecie, że wzrost o 50%.

Tak samo jest z innymi produktami. Dostaliśmy więcej produktów premium przez co nam się wydaje, że ceny tak mocno wzrosły.

17.09.2020 12:22
pieterkov
9.3
pieterkov
143
Senator

Dla mnie cena 6zł za polskie jabłka albo 4zł za polskiego ziemniaka to nie są normalne ceny. I nie są to produkty premium. Papryka po 10zł. Paranoja.

17.09.2020 12:53
Pablo_Minetto
9.4
Pablo_Minetto
51
Centurion

pieterkov

Tylko trzeba sobie też zadać pytanie czemu tak się stało?

Pomogę trochę.
Co sprawiło jednak, że wysokie ceny tych owoców straszyły nas ze sklepowych półek? W kwietniu, maju i czerwcu – mimo wzrostu cen – popyt na jabłka nie malał, a raczej rósł. Wyciągamy z tego wniosek, który poprzemy później głębszymi analizami, że Polacy chętniej sięgali po jabłka – z obawy przed spadkiem odporności i zachorowaniem na COVID. Przez to cena jabłek wzrosła.
https://www.sadownictwo.com.pl/czy-jablka-beda-tak-drogie-jak-k

Z ziemniakami jest podobnie, na cenę ma wpływ wiele czynników tj. lato, zima, deszcze, susze. Zresztą cena 4zł którą podajesz dotyczy chyba drugiej połowy roku 2019, bo wtedy faktycznie taka była, ale dlaczego taka była?

Suche, ubiegłoroczne lato spowodowało, ze zbiory były znacznie niższe, a ciepła zima sprawiła, że kiepsko się przechowywały i wiele zgniło - przekonuje pan Andrzej, sprzedawca z targowiska.
https://expressilustrowany.pl/ceny-ziemniakow-krajowych-siegaja-4-zl-tak-drogie-nie-byly-od-30-lat/ar/c1-14128325

A jak to wygląda na obecną chwilę?
Polska nadal jest rekordzistą regionu monitorowanego przez projekt East-Fruit pod względem tempa spadku cen ziemniaków w ciągu roku: od września 2019 roku produkty te potaniały na polskim rynku o 68 procent.
https://www.fresh-market.pl/owoce_i_warzywa/warzywa/ziemniaki/regionalny_rynek_ziemniakow_i_marchwi_37_tydz_br,p1736455711

Reszty już mi się nie chce sprawdzać i wyjaśniać czemu takie ceny, ale martwi mnie ta ignorancja i to, że do biadolenia i narzekania to każdy pierwszy, ale żeby tak się zastanowić, poczytać i dowiedzieć się czemu niektóre ceny rosną, a inne spadają to już mało komu się chce i mało to kogo interesuje, ale udział w dyskusji i swoje 3 grosze taka osoba musi dorzucić.

17.09.2020 12:59
pieterkov
9.5
pieterkov
143
Senator

No ale bądź realistą. Są różne stopnie ignorancji. Myślę, że ten stopień ignorancji jest najmniej szkodliwy. Przeciętnego konsumenta nie interesuje dokładny powód wzrostu cen - wymówkę zawsze jakiś przemądrzały ekonomista po fakcie wymyśli. Nikt nie będzie sprawdzał powodu wzrostu cen każdego produktu po kolei i tracił na to czasu, bo znajomość powodu nie zmieni faktu, że idzie do sklepu i wydaje 2x więcej niż poprzednio za niektóre produkty. A drożeje dosłownie wszystko, nawet kisiel czy galaretka w proszku (o 100%). Nie wszystkie zwyżki mają powód.
Pompuje się sprzedaż promocjami 6 w cenie 5, gdzie ludzie muszą kupować półhurtowe ilości, żeby nabyć coś we względnie normalnej cenie, a potem się płacze, że popyt za duży i trzeba podnieść ceny (znowu). Ceny w dyskontach dogoniły ceny z marketów niestety.

post wyedytowany przez pieterkov 2020-09-17 13:02:36
17.09.2020 13:40
Pablo_Minetto
9.6
1
Pablo_Minetto
51
Centurion

Jest szkodliwy bo właśnie on prowadzi do podziałów. Od takich głupot właśnie się zaczyna, by później ludzie sobie do gardeł skakali bo ktoś popiera inna partię polityczną. Od kiboli na stadionach to zachowanie jak dla mnie się niczym nie różni w wykonaniu fanatyków politycznych, są tak samo agresywni, chamscy i bojowi.

Dlatego właśnie w jednej tv mamy obraz naszego kraju w którym jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej, a na innym programie przekaz jest zupełnie odwrotny i jest źle i będzie jeszcze gorzej. Dlatego brzydzę się telewizją, a w internecie w cale nie jest lepiej i żeby własnie dostrzec obiektywny obraz tego jak nam się tu żyje to trzeba samemu trochę poczytać by wyciągnąć wnioski, bo inaczej obraz będzie właśnie taki jak w tych komentarzach tutaj czyli "spożywka o 50% w górę"

Jak już krytykować to mieć do tego podstawy, jest od cholery podwyżek gdzie nie trzeba uciekac się do manipulacji słowami , a są one nad wyraz obciążające nasz portfel np. wywóz śmieci.

Krytyka dla samej krytyki nic nam nie da jeśli nie będziemy świadomi jako społeczeństwo. Będziemy tylko wymieniać świnie przy korycie bez jakiegoś większego zysku dla samego siebie, bo to nadal będą te same niekompetentne osoby tylko pod innym szyldem.

ehhh weszło na politykę, a tego nie chciałem gdyż do nikogo nie czuję takiej odrazy jak do polityków

17.09.2020 16:42
Buggi
9.7
1
Buggi
77
Generał

Pablo_Minetto
Bardzo ładna praca u podstaw. Pewnie nic nie da, ale szanuję za próby.

17.09.2020 22:01
Miodowy
9.8
Miodowy
90
Nigdy nie był młody

Nie wiem skąd te dane. Ludzie w internetach głoszą o wzrostach o 50%, ale jakoś ciężko takowe wskazać na przykładach.
Dla mnie cena 6zł za polskie jabłka albo 4zł za polskiego ziemniaka to nie są normalne ceny. I nie są to produkty premium. Papryka po 10zł. Paranoja.
A te ceny to skąd? Chodzę po różnych sklepach i jabłka są po 2-3 zł, ziemniaki po 2 z hakiem, a z papryką bywa różnie, ale ona od lat nie była za tania poza specyficznymi okresami (zwykle 8, ale ostatnio nabyłem po 5).
...pensję minimalną bo jest ona realnym odzwierciedleniem faktycznej pensji większości normalnych Polaków, którzy nie są kierownikami po znajomości od wujka albo programistami.
Sory, ale nie jest tak (GUS wskazuje medianę o jakiś tysiąc wyżej), a określenie "normalnych polaków zarabiających minimalną" brzmi jak echo poprzedniego ustroju. Zdziwił byś się ilu ludzi zarabia lepiej niż minimalna (a nawet dużo lepiej) nie będąc programistami i nie mając żadnych znajomości.

post wyedytowany przez Miodowy 2020-09-17 22:09:19
18.09.2020 08:43
pieterkov
9.9
pieterkov
143
Senator

No jak to, przecież wywóz śmieci też jakoś uzasadnili :) Że wyższe koszty, że śmieciarze wychodzą na minus, że bodajże w warszawie to w ogóle przestali odbierać śmieci od firm bo się miastu nie opłacało itp. itd.
Smutna prawda jest taka, że żyjemy w świecie układów, układzików i naciągania danych tak, żeby pasowały do opowiadanej bajki. Siedziałem trochę w ekonomii i ekonometrii więc widziałem jakie myki można robić żeby dobry kit wcisnąć. A potem takie naiwniaki wierzą, że popyt jest duży bo tak twierdzi jakiś sklep, którego danych zweryfikować się nie da.
Ja słyszałem z kolei inne historie - że rolnicy muszą prosić się takich lidlów i biedronek o odbieranie od nich produktów po kilkadziesiąt groszy za kilogram. A potem robią sobie wesołego rolnika w gazetce i chwalą się na paragonach jak to wspierają polskie produkty jednocześnie dowalając sobie 300% marży na marchewce. Żaden z nas nigdy nie pozna całej prawdy. Zgadzam się jednak, że nie można liczyć na to, że politycy rozwiążą problemy rynku.

A co do kolegi wyżej - pewnie zależy gdzie mieszkasz. Ja jestem ze stolicy gównianego województwa i każdy z moich znajomych obraca się w okolicach minimalna + kilkaset zł okazjonalnej premii, a pracują w zawodach przeróżnych. I do jakiej firmy nie pójdziesz słyszysz "no jesteśmy tutaj a nie tam więc będziemy wam płacić tyle. Jak chcesz zarabiać więcej to wyjedź do Warszawy".

post wyedytowany przez pieterkov 2020-09-18 09:27:58
17.09.2020 10:05
dzupert
10
4
odpowiedz
3 odpowiedzi
dzupert
42
Chorąży

"Według ZUS, przeciętne wynagrodzenie w czwartym kwartale 2019 roku wyniosło ponad 5300 złotych"
Ta a ile procent polaków tyle zarabia ? Tego już nie podaliście
Wiec teksty typu - "Biorąc pod uwagę premierową cenę PS5 wynoszącą 499$ oraz 399$ za wersję bez napędu (2299 lub 1849 złotych), Polak po raz kolejny nie powinien mieć trudności z jej zakupem. "Ni jak się mają do rzeczywistości, gdyż wiadomo, że większość zarabia minimalną krajową.

17.09.2020 10:25
10.1
Ummon
46
Pretorianin

"Według ZUS, przeciętne wynagrodzenie w czwartym kwartale 2019 roku wyniosło ponad 5300 złotych"
Ta a ile procent polaków tyle zarabia ? Tego już nie podaliście

To nie ma znaczenia dla całości artykułu. Założenie w statystyce jest takie, że wszystkie pensje zmieniają sie podobnie jak średnia. Czyli jeżeli w 2000 roku średnie wynagrodzenie wynosiło 2000, a dzisiaj wynosi 5000 zł, to także osoba która w 2000 zarabiała 1000 teraz zarabia 2500. Więc zakup konsoli jako obciążenie dla budżetu domowego zmienia się tak samo jak średnia pensja. Oczywiście jak ktoś zarabiał wtedy w najniższym 10% zarabiających to jest ono duże, a jak w top 10% to jest małe. Ale rozmiar tego obciążenia skaluje się tak samo jak średnia pensja.

post wyedytowany przez Ummon 2020-09-17 10:25:52
17.09.2020 12:06
yaceek
10.2
yaceek
93
Pretorianin

GRYOnline.plTeam

Zarobki podane w artykule mają tylko i wyłącznie charakter poglądowy. Zostało dodane już na początku, że wiele osób tyle nie zarabia, a kwestia ceny czegokolwiek jest subiektywna.

17.09.2020 15:04
BIGPSFANBOY
10.3
BIGPSFANBOY
26
Generał

Średnia i owszem jest taka, ale nie oszukujmy się, konsole są dla dzieci i ludzi którzy nie mają tego 5k/m... tacy zresztą przeważnie kupują PC, Konsole to target osób mnie zamożnych takich Polaków 1900zł po odjęciu podatku i dodatkowych kosztów.

17.09.2020 10:12
👎
11
2
odpowiedz
4 odpowiedzi
Sereth
31
Centurion

"Według ZUS, przeciętne wynagrodzenie w czwartym kwartale 2019 roku wyniosło ponad 5300 złotych. Biorąc pod uwagę premierową cenę PS5 wynoszącą 499$ oraz 399$ za wersję bez napędu (2299 lub 1849 złotych), Polak po raz kolejny nie powinien mieć trudności z jej zakupem"
Ahem... ale to już przed czy po odjęciu składek, zusu etc?
Pracuję, uczciwie, podobnie wielu moich znajomych, w różnych branżach, na różnych stanowiskach ale w większości przypadków pensja wciąż oscyluje w okolicy ~3k złotych. Gdzie z tych pieniędzy trzeba się wyżywić, ubrać, zapłacić za rachunki, wynajem i inne. Może w innej Polsce żyję, ale gdybym chciał zakupić konsolę to jednak jest to "Trudność". Zwłaszcza dodając absurdalne ceny gier.

17.09.2020 10:17
11.1
2
zanonimizowany1343774
1
Legionista

Bo to jest średnia, a średnia to jak podawanie długości wiadomo czego od kręgosłupa. Jak już się czymś kierować to medianą, a już najlepiej dominantą. No ale wtedy wychodzi że przeciętnie Polak zarabia w granicach 2000-2500 netto, a to już tak fajnie w statystykach nie wygląda co nie?

17.09.2020 10:33
11.2
Ummon
46
Pretorianin

Nawet tutaj ludzie nie ogarniają po co jest średnia i opowiadają głupoty wyczytane z durnych komentarzy z komentarzy pod zwykłym dziennikarstwem.
Średnia pensja jest wskaźnikiem który sam w sobie nic nie znaczy. Kompletnie nic. Jest to jakaś dziwna wypadkowa dziwnych rzeczy i nic nie mówi o tym ile się faktycznie zarabia. Służy natomiast do tego żeby porównywać ją ze sobą na przestrzeni lat i tylko do tego. I wtedy założenie jest takie, że jak średnia pensja wzrosła o 10%, to ludziom też wzrosło o 10%. Oczywiście jednym nie wzrosło, a innym wzrosło o 20%, ale gdzieś te pieniądze poszły.

17.09.2020 10:51
11.3
1
SylwesterZ
63
Konsul

Dlatego każdy, od nastolatka do starego dziadka powinien przeczytać co to jest statystyka i jak działa, np. jest świetna i przystępna książka:
Statystycznie rzecz biorąc - Janina Bąk

PS. Tak, oczywiście, to krypto-reklama, czytam właśnie tę książkę i polecam, szczególnie osobom, które bardzo potocznie rozumują pewne statystyczne pojęcia.

post wyedytowany przez SylwesterZ 2020-09-17 10:53:30
17.09.2020 15:10
BIGPSFANBOY
11.4
1
BIGPSFANBOY
26
Generał

Teoretycznie jak by 50% osób zarabiało w milionach drugie 50% w dziesiątkach złotych to średnia by wyszła i tak powyżej 500000 tysięcy.

Aczkolwiek średnia uformowała się przez ludzi 8-10 k złotych których wcale nie jest tak mało.

Ja jeszcze zanim ukończyłem technikum w tamtym roku to miałem praktyki w wielu warsztatach na przestrzeni paru lat, jak zaczynałem to taki mechanik zarabiał 3000 klocki jak kończyłem to było już to 5000.

I to nie jest zły wynik biorąc pod uwagę że do pracy w tym zawodzie wystarczy zawodówka.

post wyedytowany przez BIGPSFANBOY 2020-09-17 15:11:17
17.09.2020 10:17
Dzienciou
12
4
odpowiedz
1 odpowiedź
Dzienciou
159
Generał

Gry za 360 PLN

17.09.2020 10:26
karateka12345
12.1
karateka12345
25
Konsul

Cyfrowe wersje będą trzymać poziom cenowy. :X
Jakaś tam edycja NBA 2k21 za 439zł. Ja pie... tak brzydko nie napiszę. :X
https://store.playstation.com/pl-pl/product/EP1001-CUSA20171_00-NBA2K21LEGEND000

17.09.2020 10:17
karateka12345
👎
13
odpowiedz
2 odpowiedzi
karateka12345
25
Konsul

Konsola sama w sobie nie będzie droga, jak co niektórzy wieszczyli. Gorzej z grami, za które przyjdzie nam płacić 350zł. Ja się wstrzymuję z kupnem nowej konsoli.

17.09.2020 10:19
13.1
1
zanonimizowany1299868
16
Senator

karateka12345
Dokładnie. Im więcej gry kupujemy, tym będzie tylko gorzej. Już wolę droższa konsola.

17.09.2020 14:42
karateka12345
13.2
karateka12345
25
Konsul

SirXan O cześć. :)
Wydawcy, czy chciwe korporacje już się cieszą. Gry po 350zł to jakaś tragedia. Dobrze, że jeszcze są płyty, znaczy rynek wtórny, lecz nie wiem, czy będzie można odsprzedawać, tak jak na PS4. Myślę, że tak.
Edit. Akcja jak (prawie) z drukarkami. W miarę tani sprzęt, ale akcesoria, to już inna bajka.

post wyedytowany przez karateka12345 2020-09-17 14:43:51
17.09.2020 10:31
14
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany1339461
9
Senator

Podobno PS5 już się w wielu miejscach wyprzedało.

post wyedytowany przez zanonimizowany1339461 2020-09-17 10:35:52
17.09.2020 11:29
kaitso
14.1
kaitso
37
Generał

Tak, wiele na to wskazuje, że w większości sklepów już nie można złożyć zamówienia

17.09.2020 12:10
14.2
zanonimizowany1339461
9
Senator

Czytałem, że niektóre sklepy "złamały" warunki umowy i oferowały preordery wcześniej niż sony planowało. I ciekawe czy osoby, które zamówiły z tych sklepów w ogóle dostaną konsole.

17.09.2020 10:37
15
2
odpowiedz
3 odpowiedzi
Kwiat_W
56
Centurion

Czy GUS podaje medianę zarobków? Jeśli tak to ją trzeba było wziąć, lepiej odzwierciedla co przeciętny człowiek uważa za "przeciętne zarobki".

17.09.2020 10:51
kaitso
15.1
kaitso
37
Generał

No niestety, zarobki prezesów liczone w dziesiątki tysięcy złotych potrafią trochę zakrzywić obraz rzeczywistości ;) Na ten moment mediana zarobków w Polsce jest ponoć ok. 1000 zł mniejsza niż średnia. Jak się uda nam dokopać do odpowiednich danych, uzupełnimy artykuł, podobnie z inflacją ;)

17.09.2020 10:58
15.2
1
SylwesterZ
63
Konsul

Podawaną przez ZUS medianą nie warto się interesować, bo jest wyliczana dla firm > 9 pracowników. Czyli odpadają wszyscy samozatrudnieni za grosze, jak również właściciele bogatych, ale kilkuosobowych firm.

Za to dominanta jest miażdżąca, bo oscyluje w okolicach 2500 brutto.

17.09.2020 19:30
15.3
Guybrush Threepwood
30
Konsul

SylwesterZ bo najpopularniejsza strategia płacowa to najniższa krajowa + reszta pod stołem. I tego już statystyki nie pokażą. Bo szczerze mówiąc, nie chce mi się wierzyć, że pół kraju żyje i utrzymuje rodziny z najniższej wypłaty.

17.09.2020 10:58
16
1
odpowiedz
JesusAlvaro
74
Centurion

PS3 w Polsce na premierę w wersji 60GB kosztowało 1899zł. Pamiętam, bo w 2007 pracowałem jako sprzedawca RTV/AGD. Autorowi przypominam, ze kurs dolara był 13 lat temu inny.

post wyedytowany przez JesusAlvaro 2020-09-17 11:01:54
17.09.2020 11:45
Inius
17
odpowiedz
1 odpowiedź
Inius
37
Chorąży

Lol ceny większe niż w UK. 449Ł i 359Ł digital

17.09.2020 19:12
17.1
zanonimizowany1202555
53
Konsul

Lol sprawdź kurs za funta, Lol.

17.09.2020 11:48
k8vt800
18
odpowiedz
k8vt800
100
Pretorianin

Pamiętam jak brat w 1998 za model SCPH-7xxx z DualShockiem, za nowy egzemplarz w pobliskim sklepie AGD/RTV dał 600 PLN.

17.09.2020 12:48
keeper_4chan
19
1
odpowiedz
3 odpowiedzi
keeper_4chan
104
Generał

Porównywanie cen na przestrzeni lat bez uwzględnienia inflacji da bardzo niemiarodajne dane.

17.09.2020 13:48
Wielki Gracz od 2000 roku
19.1
Wielki Gracz od 2000 roku
173
El Kwako

Zawsze mnie to zastanawia. Niby uwzględniasz inflację i ci pokazuje koszt czegoś dzisiaj. Ale dzisiaj jest dzisiaj, a kiedyś to było warte tyle ile było.

17.09.2020 16:29
Buggi
19.2
1
Buggi
77
Generał

Wielki Gracz od 2000 roku
No i korekta o inflację służy odwzorowaniu przeszłej wartości w obecnych relacjach cenowych. Czy naprawdę koncept inflacji jest tak niepojmowalny?

17.09.2020 22:22
19.3
Guybrush Threepwood
30
Konsul

Podawanie z inflacją też nie jest do końca miarodajne, bo wskaźnik inflacji też jest tylko orientacyjny, nie wszystko drożeje w tym samym tempie.
Sądzę, że mimo inflacji jednak obecnie ludzie są w stanie kupić trochę więcej nawet za najniższe wynagrodzenie. Więc nie wiem czy jest sens czepiać się szczegółów, nie jesteśmy na portalu ekonomicznym.

post wyedytowany przez Guybrush Threepwood 2020-09-17 22:23:12
17.09.2020 14:02
marcinbvb
😂
20
1
odpowiedz
1 odpowiedź
marcinbvb
142
Generał

Jak zwykle w artykułach gdzie pada mityczna średnia krajowa oburzenie że przecież nikt tyle nie zarabia. Myślę że połowa oburzonych pewnie nie potrafi zrozumieć że to jest kwota brutto, co przekłada się na jakieś 3500 netto czyli wcale nie jest to jakaś kosmiczna kwota.

17.09.2020 21:49
Miodowy
20.1
Miodowy
90
Nigdy nie był młody

Bo trzeba rozumieć różnicę między średnia a medianą. Jeśli dobrze pamiętam GUS cyrklował w okolicach od 2,5 do 3 z tyś netto (rosło na przestrzeni 3-4 ostatnich lat)
A to czy dla kogoś 3500 to pensja kosmiczna zależy od 2 rzeczy:
1) jaki zawód wykonuje. (i tak bywa spora różnica np. w zależności od doświadczenia)
2) gdzie mieszka. (a i tu można się zdziwić)

post wyedytowany przez Miodowy 2020-09-17 21:53:59
17.09.2020 14:45
21
2
odpowiedz
Artur676
41
Konsul

Widzę w tym artykule pewną manipulację. Autor przekonuje, że cena ps5 nie jest wysoka (z czym mogę się zgodzić), w ogóle nie biorąc pod uwagę ceny gier. A o to się rozchodzi, bo konsolę kupuje się raz, a gry bardzo często. Cena ok 350 zł za grę to jest zdzierstwo w biały dzień, gdy inna rozrywka (książki, płyty, filmy) kosztuje 5-7 razy mniej. Wydaje mi się, że jest to celowa zagrywka, żeby ludzie przestali kupować gry i przenieśli się całkowicie na abonamenty typu game pass. I jeśli robicie ankietę na temat ceny konsoli to zróbcie analogiczną ankietę o cenach gier.

post wyedytowany przez Artur676 2020-09-17 14:49:33
17.09.2020 15:13
AyenoKanno
22
odpowiedz
AyenoKanno
193
SomeoneElse

Dla ludzi nie posiadających PS4 slim bądź PS4 Pro ceny są albo do przełknięcia albo za wysokie. Liczę, że sprzedam PS4 Pro za 800zł co pozwoli mi kupić Digitalla za 1100zł, wtedy to będzie jak za darmo.

17.09.2020 16:28
Metaverse
23
odpowiedz
1 odpowiedź
Metaverse
63
Senator

Wersja z napedem bedzie tania bo gry mozna sprzedawac niezaleznie od ich ceny. Wersja digital bedzie bardzo droga nawet jakby konsole rozdawali za darmo. Chyba ze komus wystarczy tylko 5 gier po 360 to wtedy digital wychodzi taniej.

17.09.2020 22:25
Crod4312
23.1
Crod4312
150
Legend

Gorzej z ludźmi takimi jak jak, którzy gier nie sprzedają choćby nie wiem co. Mają leżeć na półce i .uj.

17.09.2020 21:21
yestri
😂
24
odpowiedz
yestri
85
Magister Equitum

Mój szef je mielone, ja jem kapustę. Średnio jemy gołąbki

17.09.2020 22:07
Miodowy
25
odpowiedz
Miodowy
90
Nigdy nie był młody

Powiem krótko:
Po pierwsze zamienić średnią na medianę.
Po drugie uwzględnić inflację (są w sieci kalkulatorki).

18.09.2020 07:43
GreedyDodger
26
2
odpowiedz
GreedyDodger
49
Konsul

Cenę samej konsoli da się przekonać, ale gry po 350 zł to już przesada. Dlatego nie mam zamiaru spieszyć się z zakupem i poczekam aż gry będą dostępne z drugiej ręki w przyzwoitej cenie. Do tego dochodzi jeszcze okres przejściowy tuż po premierze gdzie mogą się zdarzyć choroby wieku dziecięcego.

18.09.2020 09:03
roberto8316
27
odpowiedz
roberto8316
97
Konsul

Skoro ludzie chętnie wpłacają donejty strimerom po 100-200zł,płacimy za dlc czy wykupujemy rtx 3090,3080 to nie widzę problemu w cenach nowych gier...Najwyżej pozostanie odpalić "zagrajmy w...",wyłączyć dźwięk i wyobrazić sobie,że to My własnie gramy lub poczekać na znaczne obniżki:)

19.09.2020 00:24
28
odpowiedz
Emil Betoniarz
11
Chorąży

Ciekawa sprawa. Portal poświęcony grom komputerowym i technologiom, a większość czytelników zadaje pytanie „gdzie się tak zarabia?”.
Siedząc przed komputerem nie przyszło Wam do głowy, że właśnie w branży IT?
Od wielu lat pracuje w IT i po prostu śmieszy mnie jak ktoś o kwocie 5k na rękę mówi, ze jest ona nieosiągalna albo tylko w spółkach skarbu państwa.
Przecież w IT 2-3 razy większe kwoty nie są czymś zaskakującym.
Polecam prócz grania zajac się czymś poważniejszym na tych komputerach, a tez będziecie mieć pieniądze. To nie grzech zarabiać jak człowiek.

Technologie PS5 będzie tanie czy drogie? Porównanie cen z poprzednią generacją